Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II W 750/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lutego 2018 r.

Sąd Rejonowy w Legionowie w II Wydziale Karnym

w składzie:

Przewodniczący: S.S.R. Grzegorz Woźniak

Protokolant: Arleta Agata

przy udziale oskarżyciela publicznego Daniela Białołuckiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6.02.2018 r.

sprawy przeciwko

Ł. K. urodz.(...) w W.

syna S. i B. z d. G.

obwinionego o to, że: I. w dniu 4 kwietnia 2017 roku ok. godz.17.30 w L. dokonał kradzieży gry na (...) V., gry na (...) W. oraz gry na konsolę (...) A. powodując tym samym łączną stratę w wysokości 423,97 zł na szkodę salonu (...) w L.,

tj. o czyn z art. 119 § 1 k.w.

II. w dniu 29 marca 2017 roku ok. godz. 17.55 w L. w salonie (...) przy ul. (...) dokonał kradzieży gry na (...), tj. (...) oraz gry na (...) tj. W., powodując straty na łączną stratę w wysokości 375,98 zł na szkodę salonu (...) w L.,

tj. o czyn z art.119 § 1 k.w.

orzeka

I. Uznaje obwinionego Ł. K. za winnego popełnienia zarzucanych mu we wniosku o ukaranie czynów, stanowiących dwa wykroczenia z art. 119 § 1 k.w. i za to na mocy powołanego przepisu, przy zastosowaniu art. 9 § 2 k.w. wymierza mu łącznie karę 30 (trzydziestu) dni aresztu.

II. Na mocy art. 119 § 4 k.w. zobowiązuje obwinionego do naprawienia szkody na rzecz salonu (...) w L. poprzez uiszczenie kwoty 799 (siedemset dziewięćdziesiąt dziewięć) złotych i 95 (dziewięćdziesiąt pięć) groszy.

III. Na podstawie art. 117 § 1 i 2 k.p.s.w. w zw. z art. 29 ust. 1 Ustawy Prawo o adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej (...) kwotę 221 (dwieście dwadzieścia jeden) złotych i 40 (czterdzieści) groszy, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

IV. Na podstawie art. 119 k.p.s.w. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 Ustawy o opłatach w sprawach karnych zwalnia obwinionego z obowiązku zwrotu kosztów sądowych i przejmuje je na rzecz Skarbu Państwa.

Sygn. akt II W 750/17

UZASADNIENIE WYROKU

dnia 6 lutego 2018 r.

Sąd, na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego podczas rozprawy głównej, ustalił następujący stan faktyczny:

Obwiniony Ł. K. w dniu 29 marca 2017 roku około godz. 17.55 wszedł do salonu (...) w L. przy ul. (...). Podszedł do stoiska z grami komputerowymi, zabrał gry na (...) (...) oraz W.. Obwiniony wyszedł z salonu nie płacąc za te gry, ich wartość wynosiła 375,98 zł.

Dowód:

- zeznania K. B. (k.1v,5 akt II W 751/17,85),

- nagranie (k.7 akt II W 751/17),

- notatka urzędowa (k.10 akt II W 751/17),

- odtworzenie nagrania (k.85).

Obwiniony Ł. K. w dniu 4 kwietnia 2017 roku około godz.17.30 wszedł do salonu (...) w L. przy ul. (...). Podszedł do stoiska z grami komputerowymi, zabrał grę (...) V., grę (...) W. oraz grę na konsolę (...) A., o łącznej wartości 423,97 zł. Obwiniony wyszedł z salonu, nie uiszczając należności za zabrane gry.

Dowód:

- zeznania K. B. (k.1v,5,85),

- nagranie (k.6),

- notatka urzędowa (k.10,12),

- odtworzenie nagrania (k.84v).

Obwiniony podczas rozprawy nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia (k.84v). Wyjaśnił, że zdarzenia nie pamięta, więc nie może do nich się przyznać. Miał zdarzenie w sklepie (...) w L., skąd ukradł dwie płyty, miał za to sprawę karną, innych zdarzeń w tym sklepie nie pamięta.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego, gdyż są sprzeczne z zeznaniami K. B. (k.1v,5,1v,5 akt II W 751/17,85) oraz nagraniem poszczególnych kradzieży (k.6, 7 akt II W 751/17), odtworzonych podczas rozprawy (k.84v-85). W trakcie oględzin, Sąd stwierdził, że zarówno w dniu 29 marca i 4 kwietnia 2017 r. to obwiniony dokonał kradzieży gier komputerowych w salonie (...). Nagranie z dnia 4 kwietnia 2017 r. było co prawda nienajlepszej jakości, ale nagranie z dnia 29 marca 2017 r. było znacznie lepszej jakości. Na obu nagraniach była uwidoczniona ta sama osoba, co można poznać po ruchach, sylwetce i rysach twarzy. Oglądając oba nagrania Sąd nie miał wątpliwości, że pokrzywdzona instytucja zaprezentowała obwinionego podczas dokonania dwóch kradzieży w salonie. Należy też zwrócić uwagę, że takie same wnioski wyciągnęły osoby, które znały obwinionego z wcześniejszych czynności służbowych (k.10,12, 10 akt II W 751/17).

Przedstawiciel pokrzywdzonej instytucji K. B. zeznała w postępowaniu przygotowawczym (k.1v,5), iż w dniu 4 kwietnia 2017 r. nieznany jej mężczyzna dokonał kradzieży w salonie (...) trzech gier komputerowych o wartości 423,97 złotych. Ten sam mężczyzna dokonał kradzieży podobnych artykułów w dniu 29 marca 2017 r. W trakcie postępowania przygotowawczego w sprawie II W 751/17 zeznała (k.1v,5 akt II W 751/17), że nieznany jej mężczyzna w dniu 29 marca 2017 r. dokonał kradzieży dwóch gier komputerowych o wartości 375,98 zł. Podczas rozprawy zeznała (k.85), iż obwiniony bardzo często przychodził do salonu, w którym pracowała i dokonywał kradzieży. W salonie tym nie ma ochrony, pracują tylko doradcy klienta, którzy nie zajmują się zatrzymywaniem sprawców kradzieży. Kradzieżami w salonie zajmuje się co najmniej 5 osób, powodują oni straty około 3.000 złotych rocznie.

Sąd dał wiarę zeznaniom przedstawiciela pokrzywdzonej instytucji, gdyż są logiczne i rzeczowe oraz znajdują potwierdzenie w nagraniu poszczególnych kradzieży (k.6, 7 akt II W 751/17), odtworzonych podczas rozprawy (k.84v-85).

Opinia biegłej psychiatry (k.53-55) jest jasna i pełna, sporządziła ją lekarz dysponująca fachową wiedzą z dziedziny zdrowia psychicznego i jego zaburzeń, nie była kwestionowana przez strony. Stąd stała się podstawą ustalenia stanu faktycznego.

Zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów wymienionych na k.85v-86 sporządzone zostały przez powołane do tego osoby, zostały sporządzone obiektywnie i nie były kwestionowane przez strony, stąd stały się podstawą ustaleń faktycznych. Wartość skradzionych rzeczy została przyjęta zgodnie z twierdzeniami przedstawiciela pokrzywdzonej instytucji, gdyż odpowiadają wartości rynkowej podobnych rzeczy. Rzeczy skradzione przez obwinionego były nowe, miały określone ceny, stąd ich wartość nie może budzić wątpliwości.

Przedstawiony stan faktyczny stanowi spójną i logiczną całość, poszczególne wiarygodne dowody wzajemnie się uzupełniają i potwierdzają. Wobec tego wina i okoliczności popełnienia czynów przypisanych obwinionemu nie mogą budzić wątpliwości.

Sąd zważył, co następuje:

Obwiniony w dniu 29 marca 2017 r. wszedł do salonu sprzedaży Empik, podszedł do stoiska z grami komputerowymi, wziął dwie takie gry i wyszedł z salonu. Obwiniony wykorzystał brak zabezpieczeń tego salonu, gdyż przedstawiciele tej instytucji nie przewidzieli możliwości, gdy ktoś wyjdzie z salonu z zabranymi rzeczami, uruchamiając sygnał alarmowy przy wyjściu i ucieknie spod tego salonu. Obwiniony traktował rzeczy pokrzywdzonej instytucji jak swoje własne, a brak zabezpieczenia przed możliwością zaboru przedmiotowych gier obwiniony wykorzystał do swojej celu. Wartość tych gier wynosiła 375,98 złotych. Nie może budzić wątpliwości, że obwiniony zabierając je dokonał ich kradzieży w rozumieniu art. 119 § 1 k.w.

Taki sam przebieg miało zdarzenie z dnia 4 kwietnia 2017 r., gdy obwiniony zabrał z salonu (...) trzy gry komputerowe o wartości 423,97 zł. Obwiniony dokonał kradzieży tych gier, gdyż wykorzystał brak zabezpieczeń pokrzywdzonej instytucji przed metodą działania obwinionego, polegającą na działaniu zdecydowanym, nieliczącym się z interesami pokrzywdzonej instytucji i porządkiem prawnym. Również ten czyn należy zakwalifikować jako wykroczenie określone w art. 119 § 1 k.w.

Stopień społecznej szkodliwości czynów przypisanych obwinionemu był znaczny, gdyż obwiniony dopuścił się zaboru cudzych rzeczy w warunkach rażącego naruszenia porządku prawnego, okazując pogardę dla tego porządku i interesów pokrzywdzonej instytucji, a jednocześnie pokazał innym, że podobnych czynów można dokonać i choćby przejściowo osiągnąć korzyść majątkową.

Stopień winy obwinionego był znaczny, ze względu na wartość mienia, okoliczności działania i uprzednią karalność oskarżonego, zarówno za przestępstwa (k. 80), jak i podobne wykroczenia (k.66-70,72-75).

Obwiniony ma 31 lat, jest kawalerem, nie ma nikogo na utrzymaniu, na wolności pracował dorywczo i zarabiał około 500 złotych miesięcznie (oświadczenie z k.64), był 7 razy karany za przestępstwa (k.80) i 11 razy za wykroczenia, w tym 8 razy za wykroczenia podobne (k.65-75).

Obwiniony jest upośledzony umysłowo w lekkim stopniu i uzależniony od alkoholu, w czasie popełnienia przypisanych mu czynów miał zachowaną zdolność rozpoznania znaczenia swoich czynów i pokierowania swym postępowaniem (k.53-55).

Kara powinna przekonać obwinionego i ogół społeczeństwa, że popełnianie czynów karalnych nie jest opłacalne i zamiast spodziewanych korzyści przynosi dolegliwości i ewentualnie konieczność naprawienia wyrządzonej szkody. Celem kary jest również kształtowanie w społeczeństwie szacunku dla norm prawnych i słusznych interesów innych osób oraz wskazywanie, że kradzież mienia nie może prowadzić do wzbogacenia się. Zgodnie z treścią art. 9 § 2 k.w. wobec obwinionego należy orzec jedną łączną karę za oba przypisane mu czynu, stąd wymiar tej łącznej kary powinien uwzględniać karygodność obu przypisanych obwinionemu czynów.

Przepis art. 119 § 1 k.w. przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywnę. Orzeczenie kary ograniczenia wolności byłoby niecelowe, uwzględniając, że obwiniony pozbawiony jest wolności w innej sprawie lub sprawach. Obwiniony nie ma majątku ani pracy, kara grzywny nie będzie zatem wobec niego skuteczna. Ponadto kary ograniczenia wolności i grzywny byłyby zbyt łagodne wobec obwinionego, który popełnił dwa wykroczenia o znacznej społecznej szkodliwości, a przeciwko orzeczeniu kar wolnościowych przemawia jednoznacznie jego karalność (k.80 i 65-75).

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd uznał, że łączną karą adekwatną i sprawiedliwą oraz dostosowaną do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynów może być tylko łączna kara 30 dni aresztu.

Obwiniony poprzez dwukrotną kradzież mienia dokonał uszczuplenia mienia pokrzywdzonej instytucji na kwotę 799,95 zł. Zobowiązanie go do naprawienia szkody jest słuszne, zgodne z uzasadnionym interesem pokrzywdzonej instytucji i powinno wzbudzić w obwinionym przekonanie, że kradzieże nie prowadzą do wzbogacenia.

Obrońca z urzędu wykonał swoje obowiązki, lecz nie uzyskał należnego mu wynagrodzenia, stąd Sąd przyznał mu odpowiednie wynagrodzenie ze środków budżetowych.

Obwiniony nie miał na wolności stałej pracy, nie ma majątku, obecnie odbywa kary izolacyjne. Nie ma zatem możliwości wyegzekwowania od niego zwrotu kosztów sądowych. Wobec powyższego, Sąd zwolnił go z tego obowiązku i przejął te koszty na rzecz Skarbu Państwa.