Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 stycznia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu IV Wydział Karny–Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Hanna Bartkowiak

Protokolant: st. sekr. sąd. Aleksandra Langocz

przy udziale Agnieszki Makowskiej-Witos Prokuratora Prokuratury Rejonowej Poznań – Stare Miasto w Poznaniu

po rozpoznaniu w dniu 22 stycznia 2018 r.

sprawy M. H.

oskarżonego z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii oraz z art. 178a § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto w Poznaniu

z dnia 10 lipca 2017 r., sygn. akt III K 379/17

1.  Utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok.

2.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów procesu za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 zł i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 120 zł.

Hanna Bartkowiak

UZASADNIENIE

M. H. został oskarżony o to, że:

1.  w dniu 14 sierpnia 2016 r. w P., wbrew przepisom ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t.j. Dz. U. 2016 r. Nr 224), posiadał przy sobie środek odurzający w postaci ziela konopi innych niż włókniste o masie 4,09 g netto, substancję psychotropową w postaci amfetaminy o masie 0,65 g netto, substancję psychotropową w postaci (...) o masie 0,52 g netto oraz środek zastępczy 4-C. o masie 0,08 g netto, tj. przestępstwo z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii,

2.  w dniu 14 sierpnia 2016 r. w P. na ul. (...) prowadził w ruchu lądowym pojazd marki N. (...) o nr rej. (...), będąc pod wpływem środka odurzającego, tj. mając we krwi amfetaminę o stężeniu 107 ng/ml oraz ∆9 (...) w stężeniu 3,02 ng/ml i jego metabolitu, tj. karboksy - (...) w stężeniu 20,8 ng/ml, których oddziaływanie na ośrodkowy układ nerwowy jest takie samo jak alkohol powyżej 0,5 ‰, tj. przestępstwo z art. 178a § 1 kk.

Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w Poznaniu wyrokiem z dnia 10 lipca 2017 r., wydanym w postępowaniu przeprowadzonym pod sygn. akt III K 379/17 uznał oskarżonego M. H. za winnego zarzucanego mu czynu popełnionego w sposób opisany w punkcie 1 wyroku, tj. przestępstwa z art. 62 ust.1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie wymienionego przepisu wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 70 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii Sąd orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa poprzez zniszczenie dowodów rzeczowych w postaci: ziela konopi innych niż włókniste o łącznej wadze netto 3,79 g, amfetaminy o łącznej wadze netto 0,48 g, (...) o łącznej wadze 0,47 g przechowywanych w magazynie (...) w P., zarejestrowanych w wykazie dowodów rzeczowych pod pozycją Drz 423/17-425/17.

Ponadto Sąd uznał oskarżonego M. H. za winnego zarzucanego mu czynu popełnionego w sposób opisany w punkcie 2 wyroku, tj. przestępstwa z art. 178a § 1 kk i za to na podstawie powołanego przepisu wymierzył mu karę 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 42 § 2 kk Sąd orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat.

Na podstawie art. 43a § 2 kk Sąd orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego w kwocie 5 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Na podstawie art. 85 § 1 i 2 kk i art. 86 § 1 kk wymierzone oskarżonemu w punktach I i III wyroku kary pozbawienia wolności Sąd połączył i wymierzył mu karę łączną 5 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej oskarżonemu kary łącznej pozbawienia wolności Sąd zaliczył okres jego zatrzymania w dniu 14 sierpnia 2016 r. (1 dzień).

Na podstawie art. 627 kpk Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w wysokości 1259,30 zł oraz na podstawie art.1, art.2 ust.1 pkt 2 i art. 6 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych wymierzył mu opłatę w wysokości 120 zł (k. 126-126v).

Powyższy wyrok zaskarżył obrońca oskarżonego w części dotyczącej orzeczenia o karze podnosząc zarzut błędu w ustaleniach.

Wskazując w ten sposób, skarżący wniósł o zmianę wyroku i orzeczenie za czyn opisany w punkcie 1 wyroku kary w wymiarze 1 roku ograniczenia wolności polegającego na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym; za czyn opisany w punkcie 2 wyroku kary 1 roku ograniczenia wolności polegającego na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym oraz połączenie powyższych kar i wymierzenie kary łącznej w wysokości 2 lat ograniczenia wolności polegającego na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym (k. 182-186).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się bezzasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie.

Tytułem wstępnego podsumowania stwierdzić należy, iż kontrola odwoławcza zaskarżonego wyroku prowadzi do wniosku, że Sąd ten orzekając wziął pod uwagę wszystkie przeprowadzone dowody. Każdy zaś z ujawnionych w toku przewodu sądowego dowodów poddany został ocenie, która uwzględnia wskazania wiedzy, logicznego myślenia i zasady doświadczenia życiowego. Sąd I instancji w jasny i przekonujący sposób przedstawił tok swojego rozumowania. W efekcie dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych dotyczących popełnienia przypisanych oskarżonemu M. H. przestępstw.

Powyższe stanowisko potwierdza analiza akt sprawy i uzasadnienie wyroku,
w którym należycie wskazano, jakie fakty zostały uznane za udowodnione i jakie dowody były podstawą ich przyjęcia. Sąd prawidłowo też wskazał jakim dowodom nie dał wiary, podając powody dokonania ich negatywnej oceny. Podkreślić przy tym należy, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku odpowiada wymogom art. 424 § 1 i 2 kpk, w pełni pozwalając na kontrolę prawidłowości zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Sąd odwoławczy nie zgodził się ze skarżącym, że Sąd Rejonowy dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na błędnym ustaleniu, że w przypadkach obu przypisanych oskarżonemu czynów stopień społecznej szkodliwości przypisanych czynów był wysoki, co miało wpływ na treść wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kar pozbawienia wolności zamiast kar wolnościowych, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że stopień społecznej szkodliwości czynów nie był znaczny i orzeczenie kar pozbawienia wolności nie było uzasadnione.

Apelujący twierdził, że Sąd I instancji pomimo wskazania, że ilość posiadanych przez oskarżonego narkotyków była relatywnie niewielka, nadmierną wagę przywiązał do faktu, iż jednym z posiadanym narkotyków była amfetamina.

Sąd odwoławczy nie zgodził się z obrońcą oskarżonego. Prawdą jest, że posiadana przez M. H. ilość narkotyków nie była zawrotnie duża, jednakże, jak słusznie dostrzegł Sąd niższej instancji, jednym z nich była amfetamina zaliczana do narkotyków twardych (w przeciwieństwie do marihuany stanowiącej narkotyk miękki). Obrońca ganiąc Sąd Rejonowy za w pełni słuszne przywiązanie szczególnej wagi do faktu posiadania tego rodzaju środka narkotycznego zdaje się zapominać jak duży jest szkodliwy wpływ działania amfetaminy na organizm człowieka. Narkotyk ten w przeciwieństwie do np. marihuany nie powoduje silnego uzależnienia fizycznego, ale jest przyczyną znacznie bardziej niebezpiecznego uzależnienia psychicznego oraz wyniszczenia organizmu, które niejednokrotnie prowadzi do śmierci osoby przyjmującej amfetaminę. Bardzo trafnie uczynił także Sąd I instancji biorąc pod uwagę przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości omawianego czynu nagminność różnego typu przestępstw narkotykowych, które faktycznie są coraz bardziej powszechne wśród coraz młodszych przedstawicieli społeczeństwa. Obrońca wskazał, że rozważania Sądu wspomniane w zdaniu poprzednim są dla niego niezrozumiałe albowiem oskarżony ma 41 lat, jest osobą dorosłą, ukształtowaną i niewychowującą dzieci, a więc okoliczności popełnienia czynu nie mają w ogóle żadnego związku ze środowiskiem osób w wieku szkolnym. Skarżący zdaje się zapominać, że zgodnie z art. 115 § 2 kk sąd dokonujący oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu obowiązany jest wziąć pod uwagę także rodzaj i charakter naruszonego dobra. Przedmiotem ochrony przepisu art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii jest życie i zdrowie publiczne, a więc niewątpliwie dobro o szczególnym znaczeniu prawnym. Oskarżony swoim działaniem w postaci posiadania narkotyków m.in. marihuany (w ilości wystarczającej na 36-146 dawek) oraz amfetaminy naruszył to dobro prawne i miało to także, wraz z innymi okolicznościami, wpływ na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu (art. 115 § 2 kk). Podsumowując powyższe rozważania Sąd Okręgowy poparł wniosek Sądu Rejonowego, że czyn z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, którego dopuścił się M. H. odznaczał się znacznym stopniem społecznej szkodliwości czynu.

Obrońca oskarżonego próbował przekonać Sąd Okręgowy, że również drugi z czynów zarzuconych M. H. nie charakteryzował się wysokim stopniem społecznej szkodliwości czynu. Wskazując w ten sposób dodał, że ustalenie Sądu I instancji dotyczące powodowania znacznej ilości wypadków przez nietrzeźwych kierowców jest dowolne i nie odnajduje odzwierciedlenia w statystykach policyjnych. Dla uargumentowania swojego stanowiska skarżący przywołał dane zawarte w raporcie Komendy Głównej Policji „wypadki drogowe w Polsce w 2016 roku”. Sąd odwoławczy nie poparł jednak rozumowania obrońcy. Powszechnie wiadomym jest, że od kilku lat prowadzone są przez policjantów na terenie całego kraju działania prewencyjne mające na celu zminimalizowanie udziału w ruchu drogowym osób nietrzeźwych, czy znajdujących się pod wpływem działania alkoholu lub środków odurzających. Znany jest też szereg kampanii medialnych mających zwiększyć świadomość społeczeństwa dotyczącą skutków prowadzenia pojazdów mechanicznych po spożyciu alkoholu. Omówione działania zmierzają do poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym i na przestrzeni kilku lat obserwowany jest spadek ilości wypadków powodowanych przez kierujących znajdujących się w stanie nietrzeźwości, czy też pod wpływem działania alkoholu lub środków odurzających. Niemniej jednak powszechna jest wiedza, że kierowca znajdujący się pod wpływem działania alkoholu lub środków odurzających, czy w stanie nietrzeźwości m.in. ma trudności z koncentracją, jego reakcje są spowolnione, czy też ma skłonność do ryzykownych i agresywnych zachowań. Wymienione problemy są tym większe im wyższe jest stężenie alkoholu, czy też środków odurzających we krwi. Wobec tego istnieje znacznie wyższe ryzyko niż w przypadku osoby trzeźwej spowodowania wypadku, czy naruszenia reguł obowiązujących w ruchu drogowym. Dopuszczenie się więc przez oskarżonego kierowania pojazdem mechanicznym po spożyciu środków odurzających i tym samym lekceważenie naczelnych zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz działań ze strony organów państwa mających eliminować takich kierowców z ruchu jest czynem zabronionym o znacznym stopniu społecznej szkodliwości czynu. Stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego M. H. nie obniżała wskazana przez obrońcę okoliczność, że oskarżony poruszał się samochodem w nocy, kiedy to ruch na drogach jest znacznie mniejszy albowiem, jak słusznie zaznaczył Sąd Rejonowy, był to okres letni kiedy ludzie wyjeżdżają na wakacje o różnych porach dnia i istniała wyższa aniżeli np. zimą możliwość spotkania na drodze innych pojazdów. Poza tym apelujący przemilczał już fakt, że oskarżony poruszał się na terenie miasta P., a do zatrzymania go doszło na jednej z głównych ulic. Dywagacje obrońcy negujące przyjęty przez Sąd Rejonowy stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego z art. 178 § 1 kk są nielogiczne, niezasadne i nie zasługiwały na uwzględnienie.

Apelujący zarzucił również wydanemu rozstrzygnięciu rażącą niewspółmierność orzeczonych kar jednostkowych oraz kary łącznej pozbawienia wolności. Przypomnienia w tym miejscu wymaga, że zarzut rażącej niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można podnosić wówczas „gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy – gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą” (vide: wyrok SN z 11 kwietnia 1985r. V KRN 178/85, OSNKW 1985/7-8/60). Nie chodzi przy tym o każdą ewentualną różnicę ocen co do jej wymiaru, ale różnice tak zasadniczej natury, że karą dotychczas wymierzoną nazwać można by niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować (vide: wyrok SN z 2 lutego 1995 r., II KRN 198/94, OSNKW 1995/5-6/33).

W ocenie Sądu odwoławczego zarówno orzeczone kary jednostkowe, jak i kara łączna 5 miesięcy pozbawienia wolności okazały się sprawiedliwe i adekwatne w stosunku do stopnia winy M. H. i szkodliwości społecznej przypisanych mu w zaskarżonym wyroku przestępstw. Taki wymiar kar jednostkowych oraz kary łącznej odzwierciedla okoliczności sprawy, postrzegane przez pryzmat dyrektyw sądowego wymiaru kary z art. 53 kk. Sąd niższej instancji uwzględnił przy tym wszystkie okoliczności łagodzące i obciążające, nadając im odpowiednią wartość i znaczenie. Wymierzone podsądnemu kary jednostkowe i tak oscylowały w dolnym zakresie ustawowego zagrożenia za czyny z art. 178a § 1 kk oraz art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Również kara łączna 5 miesięcy pozbawienia wolności nie była rażąco wygórowana. Przeciwnie, kara łączna 5 miesięcy pozbawienia wolności trafnie odzwierciedla zarówno wszystkie elementy zachowania oskarżonego, jak i dane osobopoznawcze w/wym, oddając właściwie społeczny sprzeciw dla sprawcy tej kategorii przestępstw.

Sąd odwoławczy nie podzielił zdania obrońcy, zgodnie z którym Sąd Rejonowy nie wziął pod uwagę przy ustalaniu wymiaru kary jako okoliczności łagodzącej przyznania się przez oskarżonego do winy. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji ocenił tę okoliczność jako łagodzącą i wziął ją pod uwagę przy wymiarze kary. Jednakże należy pamiętać, że M. H. będąc przesłuchiwanym po raz pierwszy w trakcie postępowania przygotowawczego nie przyznał się do winy i twierdził, że narkotyki znalezione w samochodzie nie należało do niego. Dopiero w trakcie kolejnego przesłuchania zmienił swoje wyjaśnienia i przyznał się do winy. Z uwagi na powyższe nie można przeceniać jako okoliczności łagodzącej przyznania się przez oskarżonego do winy, mając też na uwadze ilość okoliczności obciążających.

W ocenie Sądu Okręgowego wymierzenie oskarżonemu zaproponowanych przez obrońcę kar ograniczenia wolności raziłoby łagodnością i nie spełniłaby celów kary, gdyż M. H. był już skazywany na kary wolnościowe oraz kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania, jednak pomimo tego w dalszym ciągu narusza porządek prawny i dopuszcza się popełnienia kolejnych przestępstw. Oskarżony w trakcie rozprawy apelacyjnej podnosił, że zdarzenia będące przedmiotem tej sprawy miały charakter incydentalny i wynikały z problemów życiowych, jednak teraz podsądny stara się naprawić swoje życie i jest wdzięczny osobom, które zawiadomiły policję by go zatrzymała bowiem uchroniło go to przed większą tragedią. Jednakże deklaracje M. H. nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości albowiem jak wynika z akt sprawy, w dniu 6 stycznia 2017 r. zostało mu zatrzymane prawo jazdy w innej sprawie również za jazdę pod wpływem narkotyków (k. 86), natomiast wyrokiem Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto w Poznaniu z dnia 23 stycznia 2017 r., sygn. akt III K 814/16, został on skazany za czyn popełniony w dniu 25 sierpnia 2016 r. Wbrew zatem twierdzeniom oskarżonego przedmiotowe postępowanie karne niczego go nie nauczyło, po zatrzymaniu w dniu 14 sierpnia 2016 r. nadal lekceważył on porządek prawny, popełniając kolejne czyny zabronione. Potwierdza to dodatkowo słuszność wymierzonej przez Sąd Rejonowy kary łącznej 5 miesięcy pozbawienia wolności.

Sąd II instancji nie miał także zastrzeżeń co do niezastosowania przez Sąd Rejonowy środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Zgodnie z treścią art. 69 § 1 kk jedną z przesłanek negatywnych uniemożliwiających zastosowanie warunkowego zawieszenia wykonania kary jest uprzednia karalność oskarżonego na karę pozbawienia wolności w czasie popełnienia przestępstwa. Koniecznym w tym miejscu jest przytoczenie, akceptowanego prze Sąd Okręgowy, stanowiska wyrażonego w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2017 r., zgodnie z którym „ustanowiony w przepisie art. 69 § 1 kk w brzmieniu nadanym przez ustawę z dnia 20 lutego 2015 r. obowiązującą od 1 lipca 2015 r., warunek braku skazania na „karę pozbawienia wolności” odczytywać należało jako obejmujący zarówno skazanie na karę bezwarunkowego pozbawienia wolności, jak i karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania” ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2017 r., V KK 42/17, Legalis nr 1591435). M. H. w momencie popełnienia zarzuconych mu przestępstw stanowiących przedmiot niniejszego postępowania był skazany m.in. na karę łączną 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 4 lat próby orzeczoną wyrokiem Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto w Poznaniu z dnia 23 grudnia 2014 r. w sprawie o sygn. akt III K 964/14. Już tylko powyżej wskazana okoliczność stanowiła ustawową przeszkodę by w ogóle rozważać zastosowanie wobec podsądnego środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Dodatkowo prognoza kryminologiczna wobec M. H. nie jest pozytywna z przyczyn wymienionych przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku i zapewne wymierzenie wobec niego kary o charakterze wolnościowym nie osiągnęłoby celów kary i nie zapobiegłoby popełnieniu przez podsądnego kolejnych przestępstw.

Sąd II instancji z urzędu stwierdził jednocześnie, że także pozostałe elementy kary orzeczone wobec podsądnego nie dawały podstaw do ich zakwestionowania czy modyfikacji, nie były niewspółmiernie surowe.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe ustalenia i rozważania, wobec niepotwierdzenia zasadniczych zarzutów apelacji oraz braku bezwzględnych przyczyn odwoławczych, Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy (pkt 1 wyroku).

W pkt 2 wyroku Sąd Okręgowy orzekł o kosztach postępowania odwoławczego. Na podstawie art. 636 § 1 kpk zasądził od oskarżonego M. H. na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów procesu za postępowanie odwoławcze w wysokości 20 zł, tytułem zryczałtowanej opłaty za doręczenie wezwań i innych pism. Kwota ta wynika z § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym (Dz. U. z 2013r., poz. 663 ze zm.). Z kolei, na podstawie art. 8 w zw. z art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (t.j. Dz. U. z 1983 r., nr 49, poz. 223 ze zm.) została oskarżonemu wymierzona opłata za II instancję w wysokości 120 zł.

Hanna Bartkowiak