Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 893/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 20 lipca 2017 roku E. P. wniosła o zasądzenie od (...) Centrum Medycznego Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. (dalej: (...) Sp. z o.o.) następujących kwot:

- 75.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę w związku z zakażeniem jej bakterią Escherichia coli i bakterią gronkowca złocistego Staphylococcus aureus (MSSA), wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 9 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty,

- 198,40 zł tytułem odszkodowania w związku z wydatkami poniesionymi z leczeniem (140 zł za badania laboratoryjne i 58,40 zł za wykonanie kserokopii dokumentacji medycznej), wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 9 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty.

Powódka domagała się nadto zasądzenia na jej rzecz od pozwanego kosztów postępowania według norm przepisanych.

E. P. wskazała, że z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością do zakażenia szpitalnego doszło podczas jej leczenia w (...) Sp. z o.o., przy czym fakt ten nastąpił albo w trakcie hospitalizacji, która miała miejsce w okresie od 30 marca do
14 kwietnia 2016 r. w Oddziale Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej, gdzie powódka została poddana zabiegowi operacyjnemu wymiany stawu biodrowego prawego, po zakończeniu którego, doszło przypadkowego skaleczenia jej prawej goleni, albo w trakcie leczenia ambulatoryjnego w Poradni Chirurgicznej, w trakcie którego miał miejsce incydent uszkodzenia rany goleni, na skutek nieostrożnego posługiwania się nożyczkami przez pielęgniarkę. Jako podstawy prawne żądań powódka wskazała art. 430 , 445 k.c. i art.448 w zw. z art.4 ust. 1 Ustawy z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.

(pozew k. 2-7)

W odpowiedzi na pozew z dnia 24 sierpnia 2017 r. pozwane (...) Centrum Medyczne Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. wniosło o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powódki kosztów postępowania według norm prawem przepisanych.

Pozwany podnosił, że podczas pobytu powódki w Oddziale Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej uzyskano całkowite wygojenie rany pooperacyjnej i częściowe wygojenie rany goleni, powstałej na skutek skaleczenia. Powódka została wypisana z Oddziału Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej bez patologicznego stanu zapalnego goleni, przedłużony okres gojenia się tej rany, wiązał się z podeszłym wiekiem powódki oraz występującymi u niej organicznymi czynnikami zwiększającymi ryzyko zakażeń, a mianowicie: reumatoidalnym zapaleniem stawów i związaną z tym sterydoterapią, prowadzącą do zmniejszenia odporności i utrudnionego gojenia się ran; cukrzycą, w przebiegu której występują zmiany ph skóry, ułatwiające kolonizację bakterii, co wydłuża proces gojenia się ran; polineuropatią; defektem genetycznym przejawiającym się występowaniem cienkiego, pergaminowego, podatnego na pęknięcia naskórka, którego nawet niewielkie uszkodzenie może prowadzić do infekcji. Pozwany wskazywał, że powódka w „Formularzu świadomej zgody na przeprowadzenie leczenia operacyjnego” złożyła oświadczenie, że wcześniej dochodziło u niej do opóźnionego gojenia się ran, czym świadomie przyjęła do wiadomości ryzyko możliwości powstania komplikacji związanych z samym zabiegiem operacyjnym i okołooperacyjnymi procedurami.

Zdaniem pozwanego wykryte u powódki zakażenia opisane w pozwie nie znajdują dostatecznych podstaw do jednoznacznego ich identyfikowania ze wskazanym przez nią źródłem infekcji, tj. jednostkami organizacyjnymi pozwanej (oddziałem szpitalnym lub poradnią specjalistyczną). Wywodził, że podczas leczenia powódki zachowano wszystkie obowiązujące procedury zapobiegające wystąpieniu zakażeń szpitalnych, a podjęte przez niego postępowanie diagnostyczno-terepeutyczne wobec powódki było prawidłowe, co wyklucza zarówno popełnienie błędu technicznego lekarza, jak i błędu w leczeniu.

Konkludując pozwany podniósł, że powódka nie udowodniła, iż do zakażenia jej bakteriami Escherichia coli i Staphylococcus aureus (MSSA) doszło w wyniku błędów organizacyjnych, bądź też w związku z czynnościami podjętymi przez jego personel medyczny w toku udzielania powódce świadczeń medycznych.

(odpowiedź na pozew k. 99-102)

W toku postępowania strony popierały swoje stanowiska w sprawie. Powódka w piśmie z dnia 15 listopada 2017 roku jako podstawę prawną odpowiedzialności pozwanego wskazała art. 67a ust. 1 ustawy z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta (...)

(stanowiska stron - protokół z rozprawy z dnia 10.01.2018 r. [ adn .: 00:01:46; 00:01:57 k. 522-523])

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30 marca 2016 r. E. P. została przyjęta do Oddziału (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. z powodu choroby zwyrodnieniowej stawu biodrowego prawego w przebiegu wieloletniego reumatoidalnego zapalenia stawów, gdzie w dniu
31 marca 2016 r. w trybie planowym wykonano u niej zabieg alloplastyki całkowitej stawu biodrowego prawego.

Przed zabiegiem zastosowano u powódki antybiotykową profilaktykę okołozabiegową.

Na podstawie oceny czynników ryzyka zakażenia przy przyjęciu do szpitala u powódki stwierdzono wysokie ryzyko (III grupa) wystąpienia zakażenia szpitalnego w związku z cukrzycą typu II i reumatoidalnym zapaleniem stawów.

Na bloku operacyjnym, bezpośrednio po wykonanym zabiegu, podczas przekładania powódki ze stołu operacyjnego, doszło do przypadkowego uszkodzenia skóry pacjentki w połowie części przedniej goleni prawej na długości około 3-4 cm. Powstałą na skutek skaleczenia ranę zaopatrzono szwami chirurgicznymi. Incydentu związanego ze skaleczeniem nie odnotowano w protokole przekazania pacjentki z sali wybudzeń do oddziału.

W dniu 14 kwietnia 2016 r., po zdjęciu szwów z rany pooperacyjnej oraz z rany goleni prawej, powódka została wypisana do domu w stanie ogólnym dobrym z zaleceniem dalszej opieki w poradni ortopedycznej.

(dokumentacja medyczna leczenia powódki w Oddziale Chirurgii Urazowo – Ortopedycznej w okresie 30.03.-14.04.2016 r.: karta leczenia szpitalnego k. 10; informacja o przebiegu hospitalizacji k. 33; obserwacje pielęgniarskie k. 48-49; karta oceny czynników ryzyka przy przyjęciu do szpitala k. 16; protokół przekazania pacjenta z sali wybudzeń do oddziału k. 17)

Po operacji E. P. nie czuła się dobrze. Zoperowana noga była obrzęknięta i obolała.

(zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 10.01.2018 r. [ adn .: 00:05:25-00:23:15 k. 522v.-523])

Zabieg ortopedyczny wykonany u E. P. w dniu 31 marca 2016 r. w Oddziale Chirurgii Urazowo – Ortopedycznej nie spowodował zakażenia miejsca operowanego, ponieważ rana wygoiła się prawidłowo.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

Następnie w okresie od 19 kwietnia 2016 r. do 16 maja 2016 r. powódka odbyła pooperacyjne leczenie usprawniające w Oddziale Rehabilitacji pozwanego szpitala.

Podczas przyjęcia powódki do oddziału rehabilitacyjnego, rana po skaleczeniu na prawej goleni powódki nie była wygojona, ale nie pobierano z niej wymazów.

W trakcie hospitalizacji rozpoznano u powódki zakażenie układu moczowego bakterią Escherichia coli, którą wyizolowano w badaniu mikrobiologicznym (posiew moczu) wykonanym na podstawie analizy próbki moczu pobranej do badania w dniu 5 maja 2016 r.

Zastosowano antybiotykoterapię zgodną z opracowanym antybiogramem.

Powódka czuła się źle, bolało ją podbrzusze, czuła pieczenie przy oddawaniu moczu, musiała częściej korzystać z toalety. Dolegliwości te utrzymywały się do 2 tygodni.

Chorą wypisano do domu w stanie ogólnym dobrym z zaleceniem wykonania kontrolnego badania moczu za 7 dni i dalszej opieki w POZ, Poradni Reumatologicznej i Ortopedycznej. Przy wypisie ranę po skaleczeniu prawej goleni opisano jako wyleczoną.

(dokumentacja medyczna leczenia powódki w Oddziale Rehabilitacji w okresie 19.04.-16.05.2016 r.: karta leczenia szpitalnego z k. 159-159v.; wyniki posiewu moczu z dnia 5.05.2016 r. k. 65; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 10.01.2018 r. [ adn .: 00:05:25-00:23:15 k. 522v.-523])

W dokumentacji medycznej leczenia powódki w Oddziale Rehabilitacji nie ma karty rejestracji tego zakażenia jako szpitalnego.

(okoliczność bezsporna)

E. P. nie została poinformowana przez personel medyczny o zakażeniu bakterią Escherichia coli. Wyczytała to samodzielnie z dokumentacji medycznej.

(zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 10.01.2018 r. [ adn .: 00:05:26-00:26:53 k. 522v.-523])

Zgodnie z definicją naukową zakażeniem szpitalnym jest każde zakażenie związane z pobytem w szpitalu, którego nie było w okresie wylęgania w momencie przyjęcia chorego do szpitala lub wystąpiło po udzieleniu świadczeń w okresie nie dłuższym niż najdłuższy okres wylęgania.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

W przypadku powódki, wykryta etiologia bakteryjna wskazała, że zakażenie szpitalne spowodowały pospolite bakterie zasiedlające przewód pokarmowy człowieka, dla których powódka jest prawdopodobnie nosicielem (flora endogenna). Z tego powodu jest wysoce prawdopodobne, że do zakażenia układu moczowego powódki florą endogenną doszło na drodze wstępującej. Innymi słowy personel pozwanego szpitala nie przeniósł zakażenia z innego pacjenta lub ze środowiska szpitalnego na powódkę. Niemniej jednak do zakażenia układu moczowego doszło w 14 dobie pobytu powódki w Oddziale Rehabilitacyjnym pozwanego szpitala i spełnia ono kryteria zakażenia szpitalnego.

Prowadzone leczenie spowodowało całkowite wyleczenie powódki, brak nawrotów oraz trwałych następstw.

Zakażenie to nie było powiązane przyczynowo z wcześniejszą hospitalizacją.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

W dniu 8 czerwca 2016 r. powódka została skierowana do poradni specjalistycznej chirurgicznej z powodu owrzodzenia goleni prawej, gdzie była leczona od 17 czerwca 2016 r. Lekarz chirurg zastosował miejscowo leki przeciwzapalne. Podczas ostatniej wizyty w tej poradni, która miała miejsce w dniu 7 lipca 2016 r. chirurg uznał, że rana goi się prawidłowo i nie wymaga antybiotykoterapii.

Ponieważ w trakcie leczenia w poradni chirurgicznej lekarz odmówił powódce pobrania wymazu z rany w celu wykonania badań mikrobiologicznych, powódka wykonała je we własnym zakresie.

(skierowanie do poradni chirurgicznej k. 59; historia leczenia w Poradni Chirurgicznej k. 60-62)

Leczenie powódki w Poradni Chirurgicznej było prawidłowe. Strategia leczenia zakażonych zmian owrzodzeniowych niezależnie od jednostki chorobowej (cukrzyca, żylaki podudzi, nikotynizm, etc.) polega na stosowaniu miejscowych środków przeciwzapalnych, rzadko stosuje się antybiotykoterapię. Tego rodzaju leczenie zastosował chirurg w poradni chirurgicznej.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

W badaniu wymazu z rany z dnia 5 lipca 2016 r. wykryto obecność baterii gronkowca złocistego Staphylococcus Aureus – MSSA metacylinowrażliwego.

W dniu 9 sierpnia 2016 r. z wymazu z rany wyizolowano nieliczne szczepy Achrombobacter xylosoxidans i liczne szczepy gronkowca Staphylococcus koagulazo-ujemnego metacylino/oksacylino opornego (MRCNS).

Kolejne badanie laboratoryjne wymazu z rany wykonane w dniu 19 października 2016 r. wykazało zakażenie szczepem gronkowca Staphylococcus koagulazo-ujemnego metycylino/oksacylino-opornego (MRCNS).

(wynik badania laboratoryjnego z dnia 5.07.2016 r. k. 66; wynik badania laboratoryjnego z dnia 9.08.2016 r. k. 68; wynik badania laboratoryjnego z dnia 19.10.2016 r. k. 69)

Żadna z bakterii wyizolowanych w powyższych badaniach laboratoryjnych nie może być zakwalifikowana jako flora szpitalna, są one typowymi bakteriami saprofitycznymi skóry człowieka. Jest możliwe, że powódka jest ich nosicielem. Do zakażenia rany doszło przez kolonizację jej brzegów bakteriami ze skóry i było to zakażenie endogenne. Nie ma żadnych dowodów medycznych, które wskazywałoby, że było to zakażenie szpitalne, ponieważ zakażenie rany jest szpitalnym wówczas, gdy rozwinie się ono do 30 dni po zabiegu, bez użycia ciała obcego. W tym okresie powódka była hospitalizowana u pozwanego z 5-dniową przerwą. Nie stwierdzono wówczas zakażenia rany goleni prawej.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

Od października 2016 r. E. P. była pod opieką (...) prowadzonego przez pozwaną placówkę medyczną.

(dokumentacja dotycząca opieki (...) k. 246-333)

W dniu 6 listopada 2016 r. powódka upadła na ulicy wysiadając z samochodu, na skutek czego doznała obrażeń przedramienia lewego.

Dwa dni później (8 października 2016 r.) zgłosiła się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego pozwanego Szpitala. Wykonane zdjęcie rentgenowskie wykazało złamanie wyrostka rylcowatego kości promieniowej lewej bez przemieszczenia. Powódka odmówiła zgody na hospitalizację. Po unieruchomieniu kończyny w opatrunku gipsowym skierowano powódkę do dalszego leczenia ambulatoryjnego w poradni ortopedycznej.

(okoliczności bezsporne; karta informacyjna (...) k. 310)

Wykonane w dniu 15 listopada 2016 r. badanie bakteriologiczne wymazu z rany wykazało zakażenie szczepem gronkowca złocistego Staphylococcus aureus metycylino/oksacylinoopornego (MRSA).

(wynik badania laboratoryjnego z dnia 15.11.2016 r. k. 70)

W dniu 16 grudnia 2016 r. E. P. była konsultowana w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym pozwanego Szpitala z powodu modzela prawej stopy. Pacjentka podała, że leczyła się maścią ichtiolową, a spod pękniętej skóry sączyła się ropa. W badaniu przedmiotowym stwierdzono zapalenie bliższej kości V śródstopia lewego z otwartym owrzodzeniem bez cech ropowicy. Chora nie wyraziła zgody na leczenie szpitalne. Zalecono antybiotyk (Doxycyklinym 100 mg 20 tabl. co 12 godzin) i okłady z Octeniseptu i wystawiono skierowanie do poradni chirurgicznej.

(karta informacyjna (...) k. 72; skierowanie do poradni chirurgicznej k. 358)

W dniu 2 stycznia 2017 r. powódka została przyjęta do Oddziału Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej pozwanego szpitala w związku z ropowicą lewej stopy w przebiegu zespołu stopy cukrzycowej.

Na podstawie oceny czynników ryzyka zakażenia przy przyjęciu do szpitala u powódki stwierdzono lekkie ryzyko (I grupa) wystąpienia zakażenia szpitalnego.

W dniu przyjęcia do szpitala przeprowadzono zabieg nacięcia i sączkowania ropowicy, a dwa dni później wycięto tkanki martwicze (tzw. małe zabiegi operacyjne).

E. P. podpisała zgodę na zabiegi operacyjne, oświadczając, że została poinformowana o jej schorzeniu i konieczności wykonania zabiegu oraz o płynących z niego korzyściach i ewentualnych zagrażających powikłaniach.

Wynik badania mikrobiologicznego z wymazu pobranego z rany w dniu 2 stycznia 2017 r. wykazał szczep gronkowca złocistego Staphylococcus aureus metycylino/oksacylinoopornego (MRSA). Pacjentka była konsultowana przez epidemiologa. Zastosowano antybiotykoterapię celowaną.

Po uzyskaniu ziarninowej powierzchni ran powódka w dniu 16 stycznia 2017 r. została wypisana do domu z zaleceniem stawiania się na opatrunki co dwa dni, dalszej opieki w Poradni Chirurgicznej oraz kontynuacji leczenia w Poradni Diabetologicznej i Nefrologicznej. Wydano również skierowanie do Ośrodka (...) celem konsultacji i ewentualnej konsultacji do leczenia w komorze hiperbarycznej.

(wynik badania laboratoryjnego z dnia 02.01.2017 r. k. 213; karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 73; historia choroby k. 196; skierowanie do poradni chirurgicznej k. 365; karta oceny czynników ryzyka przy przyjęciu do szpitala k. 16; zgoda pacjenta na zabieg operacyjny k. 221 i k. 230; protokoły przebiegu operacji k. 227 i k. 236; karta indywidualnej opieki pielęgniarskiej)

Zakażenie ropne stopy lewej rozwinęło się u powódki po urazie komunikacyjnym, którego doznała w dniu 6 listopada 2016 r. Była wówczas pod opieką (...) Pomocy Medycznej prowadzonego w ramach struktur organizacyjnych pozwanego. Otwarta rana stopy lewej przeszła w ropne zapalenie tkanki podskórnej, czyli ropowicę. Izolowane w dniu 2 stycznia 2017 r. z ropy bakterie gronkowca złocistego matycylinoopornego (MRSA) we wcześniejszych ranach podudzia prawego nie były wyhodowane. Gronkowce złociste z opornością typu MRSA obecnie nie są uznawane tylko za florę szpitalną. W badaniach naukowych udowodniono występowanie w środowisku pozaszpitalnym gronkowców typu MRSA. Wobec tego jest możliwe, że skóra powódki została skolonizowana tą bakterią i w sprzyjających okolicznościach zainfekowała otarcie naskórka stopy lewej doprowadzając do ropowicy. Zakażenie stopy lewej u powódki było zakażeniem pozaszpitalnym, powódka nie była wówczas hospitalizowana.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

E. P. od 10 lat leczy się na cukrzycę typu II oraz od 43 lat na reumatoidalne zapalenie stawów, od ponad 20 lat zażywa sterydy.

Przed przyjęciem do szpitala do Oddziału Chirurgii Urazowo – Ortopedycznej w dniu

30 marca 2016 r. powódka wielokrotnie była hospitalizowana w pozwanym szpitalu: w lipcu 2003 r. przebywała w Oddziale Urologicznym, w kwietniu 2008 r. w Oddziale Wewnętrznym, w kwietniu 2009 r. w Oddziale Neurologicznym, w październiku 2009 r. w Oddziale Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej. W maju 2013 r. powódka była konsultowana w (...) pozwanego szpitala z związku z otwartą raną podudzia, w 2014 r. korzystała z nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej z powodu powierzchownego urazu przedramienia, w marcu 2015 r. zgłosiła się do (...) z otwartymi ranami przedramienia. Od 2010 r. leczyła się w Poradni Diabetologicznej i Chirurgicznej, od 2011 r. w Poradni Nefrologicznej, od 2013 r. w Poradni Ortopedyczno-Urazowej i Zakładu Fizjoterapii.

(okoliczności bezsporne; dokumentacja medyczna k. 334-400; informacja NFZ k. 406; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 10.01.2018 r. [ adn .: 00:05:25-00:23:15 k. 522v.-523])

Najistotniejszym czynnikiem ryzyka wystąpienia u powódki zakażenia szpitalnego jest długoletnia choroba metaboliczna czyli cukrzyca typu II. Choroba ta wywołuje zaburzenia pracy układu immunologicznego (immunosupresje) i do jej typowych problemów należą trudno gojące się rany. Zmiany troficzne skóry, gorsze ukrwienie skóry, zwłaszcza kończyn dolnych (tzw. stopa cukrzycowa) narażają cukrzyków na łatwe tworzenie się owrzodzeń, czyli ubytków skóry nawet po banalnych otarciach naskórka. U zdrowych osób proces gojenia przy prawidłowej pracy układu immunologicznego przebiega w ciągu kilku dni. dla cukrzyków gojenie się owrzodzenia podudzi może trwać latami, a nierzadko następstwem tych zmian jest amputacja podudzia. Do zakażeń owrzodzeń podudzi dochodzi stosunkowo często, a przyczyną są zazwyczaj bakterie bytujące na skórze chorych (nosicielstwo). Sprzyjają im długoletnie okresy leczenia ran owrzodzeniowych, które powodują trudności w utrzymaniu ich jałowości, a obumarłe tkanki martwicze są znakomita pożywką dla drobnoustrojów. Innymi słowy stanowią one otwarte wrota zakażenia.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

W związku ze stwierdzonymi schorzeniami powódka ma bardzo delikatną skórę. Nawet delikatne pęknięcie prowadzi do powstania otwartych ran.

(zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 10.01.2018 r. [ adn .: 00:05:25-00:23:15 k. 522v.-523])

Rana goleni prawej u powódki wygoiła się po około 5 miesiącach, czego dowodem jest brak opisania jej obecności podczas badania powódki w (...) i podczas hospitalizacji w styczniu 2017 r. w Oddziale Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

Instrukcje i procedury z zakresu higieny szpitalnej obowiązujące w (...) Centrum Medycznym Spółce z o.o. w P. są zgodne z aktualnymi rekomendacjami (...) Towarzystwa (...).

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

Reasumując, do zakażenia E. P. w pozwanej placówce medycznej doszło tylko jeden raz – w maju 2016 r. podczas jej pobytu w Oddziale Rehabilitacji bakterią Escherichia coli. Było to zakażenie szpitalne.

Brak w dokumentacji medycznej karty rejestracji tego zakażenia jako szpitalnego jest możliwym niedopatrzeniem administracyjnym, nie mającym wpływu na przebieg zakażenia.

Postępowanie medyczne personelu medycznego zatrudnionego w pozwanym szpitalu w związku z tym zakażeniem było zgodne z aktualną wiedzą medyczną. Podczas leczenia nie doszło do błędów diagnostycznych, prawidłowo ustalono rozpoznanie i na jego podstawie wdrożono skuteczne leczenie (antybiotykoterapia celowana).

W związku z zakażeniem układu moczowego potrzeby powódki nie uległy zmianie.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

Szpitalne zakażenie układu moczowego zostało wyleczone i nie ma żadnych następstw. Rokowania co do stanu zdrowia powódki na przyszłość są korzystne, zakażenie nie powinno nawracać.

Obecnie powódka nie odczuwa już dolegliwości ze strony układu moczowego.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 10.01.2018 r. [ adn .: 00:05:25-00:23:15 k. 522v.-523])

Nie ma żadnych związków przyczynowych pomiędzy zakażeniem stopy lewej a zakażeniem układu moczowego powódki. Każde z tych zdarzeń było osobnym zakażeniem, nie był one powiązane miejscem, czasem i etiologią.

(opinia biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K. k. 499-501)

E. P. obecnie liczy sobie 72 lata. W marcu 2017 r. powódka owdowiała, mieszka sama i prowadzi jednoosobowe gospodarstwo domowe. W miarę możliwości pomaga jej starszy brat. Źródłem utrzymania powódki jest emerytura w wysokości 2.040 zł. Miesięczne koszty leczenia powódki oscylują w granicach 300 zł.

(zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 10.01.2018 r. [ adn .: 00:05:25-00:23:15 k. 522v.-523])

W rozpoznawanej sprawie powódka własnym zakresie wykonała badania laboratoryjne (wymazy z rany na obecność gronkowca) i poniosła z tego tytułu koszty w wysokości 140 zł. Za wykonanie kserokopii dokumentacji medycznej do niniejszej sprawy powódka poniosła wydatki w wysokości 58,40 zł.

(okoliczności bezsporne)

Pismem z dnia 6 marca 2017 r. E. P. zgłosiła roszczenie pozwanemu, żądając zapłaty w terminie 30-dniowym kwoty 75.000 zł tytułem zadośćuczynienia i kwoty 198,40 zł tytułem odszkodowania.

Pozwany nie spełnił powyższych żądań powódki.

(zgłoszenie roszczeń k. 78-81; odpowiedź k. 82; okoliczności bezsporne)

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie powołanych dowodów, w szczególności w oparciu o opinię biegłego sądowego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej dr n. med. A. K., dokumentację medyczną oraz zeznania powódki.

Nie ulega wątpliwości, że dowód z opinii biegłego podlega ocenie przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. - na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów, zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (por. postanowienie SN z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 4/2001, poz. 64).

Złożona w niniejszej sprawie opinia biegłego sądowego odznacza się pełną przydatnością dowodową. Sporządzona została w sposób prawidłowy i rzetelny. Biegły w sposób nie budzący wątpliwości przedstawił tok swego rozumowania w dochodzeniu do wniosków końcowych. Sąd pominął jedynie te stwierdzenia w opinii, które przekraczały kompetencje biegłego, a dotyczyły ponoszenia przez pozwanego odpowiedzialności za zakażenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie na podstawie art. 448 w zw. art. 4 ust. 1. ustawy z 06.listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (DZ.U. z 2009 roku, Nr 52, poz 417), zgodnie z którym w razie zawinionego naruszenia praw pacjenta Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c.

Przestrzeganie praw pacjenta określonych w ustawie jest obowiązkiem organów władzy publicznej właściwych w zakresie ochrony zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia, podmiotów udzielających świadczeń zdrowotnych, osób wykonujących zawód medyczny oraz innych osób uczestniczących w udzielaniu świadczeń zdrowotnych (art.2 )

Powołana ustawa przewiduje, że pacjentowi przysługuje między innymi prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej (art. 6 ust. 1), udzielanych z należytą starannością przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym (art. 8 zd. 1), jak również prawo do informacji o swoim stanie zdrowia (art. 9 u. 1).

Zakażeniom szpitalnym ustawodawca nadał charakter zdarzenia medycznego rodzącego odpowiedzialność zakładu opieki zdrowotnej. Warunkiem przypisania winy podmiotowi leczniczemu jest udzielenie świadczenia medycznego w sposób niezgodny z aktualna wiedzą medyczną, prowadzące do zakażenia pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym (art. 67a ust.1).

Cywilna odpowiedzialność za naruszenie prawa pacjenta ma pewne specyficzne dla szkód medycznych cechy, takie jak charakterystyczne ujęcie związku przyczynowego i rozszerzenie zakresu stosowania art. 448 k.c., dającego w tym przypadku możliwość zadośćuczynienia nie tylko za naruszenie dóbr osobistych, ale też za naruszenie któregokolwiek z praw pacjenta wyliczonych w w. ustawie . Podstawą zastosowania art. 448 kc jest w tym wypadku samo naruszenie prawa pacjenta, niezależnie od tego, czy rzeczywiście wypełnia ono przesłanki szkody niemajątkowej.

Zgodnie z przyjętym w orzecznictwie i doktrynie poglądem zakład leczniczy jest zobowiązany do dołożenia należytej staranności w celu ochrony pacjentów przed niebezpieczeństwem zakażenia chorobą zakaźną (art. 355 k.c.). Jeżeli naruszenie tego obowiązku powoduje zwiększenie ryzyka infekcji i z tym właśnie ryzykiem łączy się choroba zakaźna pacjenta, zakład leczniczy ponosi odpowiedzialność za doznaną przez pacjenta szkodę, chyba że przeprowadzi dowód, iż szkoda ta jest następstwem innych okoliczności. Jedną z podstawowych reguł należytej staranności przy wykonywaniu zabiegów medycznych, w szczególności zabiegów połączonych z możliwością naruszenia naczyń krwionośnych pacjenta, jest podjęcie wszelkich możliwych działań zmierzających do zapewnienia optymalnego stanu sanitarnego. Miernikiem właściwego zachowania odpowiedzialnego jest kryterium należytej staranności (art. 355 k.c.). W procesie leczenia należyta staranność to przede wszystkim takie wykonywanie zabiegów medycznych, które eliminuje możliwość zakażenia innymi chorobami. Jeżeli w wyniku zabiegu szpitalnego dochodzi do zakażenia pacjenta, to świadczy to, że tego rodzaju działania nie zostały podjęte lub nie towarzyszyła im należyta staranność ze strony członków personelu medycznego (...). Co do zasady fakt zakażenia świadczy o nie przestrzeganiu przez pozwaną placówkę medyczną podstawowych zasad przeciwdziałania zakażeniom, do czego zobowiązana jest przepisami ustawy z dnia 6 września 2001 r. o chorobach zakaźnych i zakażeniach (Dz. U. Nr 126, poz. 1384 z późn. zm.). Takie zaś działanie pozwanego Szpitala należy uznać za bezprawne i zawinione (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 10 czerwca 2014 r., I ACa 1570/13, LEX nr 1477198).

Nie ulega wątpliwości, że placówka medyczna winna tak zorganizować swą pracę, by zminimalizować ryzyko zakażenia pacjentów. Obowiązek ten wynika z przepisu art. 11 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (t.j. Dz.U. z 2013 roku, poz. 947). Zgodnie z tym przepisem, na kierownikach podmiotów leczniczych oraz innych osobach udzielających świadczeń zdrowotnych ciąży obowiązek podejmowania działań zapobiegających szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych. Działania te obejmują w szczególności: ocenę ryzyka wystąpienia zakażenia związanego z wykonywaniem świadczeń zdrowotnych; monitorowanie czynników alarmowych i zakażeń związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych w zakresie wykonywanych świadczeń; opracowanie, wdrożenie i nadzór nad procedurami zapobiegającymi zakażeniom i chorobom zakaźnym związanym z udzielaniem świadczeń zdrowotnych; stosowanie środków ochrony indywidualnej i zbiorowej w celu zapobieżenia przeniesieniu na inne osoby biologicznych czynników chorobotwórczych; wykonywanie badań laboratoryjnych oraz analizę lokalnej sytuacji epidemiologicznej w celu optymalizacji profilaktyki i terapii antybiotykowej; prowadzenie kontroli wewnętrznej w zakresie realizacji działań zapobiegających szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych.

Niezależnie jednak od cytowanej normy, obowiązek zapewnienia pacjentom bezpiecznych warunków w trakcie hospitalizacji bądź korzystania z usług medycznych wynika również z podstawowych zasad etycznych. Zgodnie z przyjętym w orzecznictwie i doktrynie poglądem, zakład leczniczy jest zobowiązany do dołożenia należytej staranności w celu ochrony pacjentów przed niebezpieczeństwem zakażenia chorobą zakaźną czy bakterią. Jeżeli naruszenie tego obowiązku powoduje zwiększenie ryzyka infekcji i z tym właśnie ryzykiem łączy się choroba pacjenta, zakład leczniczy ponosi odpowiedzialność za doznaną przez pacjenta szkodę, chyba że przeprowadzi dowód, że szkoda ta jest następstwem innych okoliczności. Konieczność zachowania należytej staranności to między innymi obowiązek szczególnej troski o sprzęt operacyjny, tak by jego użycie nie zagrażało ani życiu ani zdrowiu pacjentów (por. wyrok SN z dnia 11 maja 1983 r., IVCR 118/83, OSNCP Nr 12/1983 poz. 201).

W ocenie Sądu pozwany doprowadzając do zakażenia powódki naruszył jej prawo do doświadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej (art. 6 ust. 1), udzielanych z należytą starannością w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym (art. 8 zd. 1), jak również prawo do informacji o swoim stanie zdrowia (art. 9 u. 1).

Powódkę, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu w procesie (art.6 k.c. ), obciążał obowiązek wykazania związku przyczynowego między jej pobytem w pozwanym Szpitalu, a zakażeniem bakteriami Escherichia coli i gronkowca złocistego typu Staphulococcus aureus MRSA.

Ustalenia w kwestii przyczyny zakażenia powódki wymagały wiadomości specjalnych, dlatego w tym zakresie Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego w zakresie chorób zakaźnych, hepatologii i epidemiologii szpitalnej, który w wydanej opinii sformułował jednoznaczny wniosek, że do zakażenia układu moczowego powódki bakterią Escherichia coli doszło w 14 dobie jej pobytu w Oddziale Rehabilitacyjnym pozwanego szpitala. Ponieważ zgodnie z definicją naukową zakażeniem szpitalnym jest każde zakażenie związane z pobytem w szpitalu, którego nie było w okresie wylęgania w momencie przyjęcia chorego do szpitala lub wystąpiło po udzieleniu świadczeń w okresie nie dłuższym niż najdłuższy okres wylęgania, stwierdzić należy, w ślad za opinią biegłego sądowego, że zakażenie powódki bakterią Escherichia coli spełnia kryteria zakażenia szpitalnego, którego to faktu nie zmienia to, że do zakażenia tą bakterią doszło prawdopodobnie na drodze wstępującej florą bakteryjną endogenną, której powódka była nosicielką. Już bowiem sam fakt, iż doszło do zakażenia powódki w warunkach oddziału szpitalnego świadczy bowiem o tym, że w procesie leczenia powódki nie podjęto wszelkich środków zmierzających do wyeliminowania zakażenia pacjentki, co implikuje wniosek, iż pozwany nie dołożył należytej staranności w toku procesu leczniczego powódki w celu wyeliminowania możliwości zakażenia powódki.

W rozpoznawanej sprawie pozwany nie udowodnił w żaden sposób, iż do zakażenia E. P. bakterią Escherichia coli doszło poza Oddziałem Rehabilitacji, na którym przebywała powódka. Podkreślić w tym miejscu należy, że już przy samym przyjęciu do szpitala pacjenta obciążonego z racji wywiadu chorobowego zwiększonym ryzykiem zakażenia szpitalnego, co miało miejsce w przypadku powódki (III-wysoko stopień ryzyka zakażenia), cierpiącej od wielu lat na cukrzycę i leczone sterydami reumatoidalne zapalenie stawów, na pozwanym spoczywał obowiązek zachowania wzmożonej czujności przy monitorowaniu czynników mogących w jakikolwiek sposób mieć wpływ na zdrowie powódki. Ze względów przedstawionych powyżej, ustalenie takiego źródła zakażenia przy spoczywającym na placówce obowiązku zapewnienia powódce bezpieczeństwa pobytu i procesu leczenia, stanowią wystarczającą podstawę dla przyjęcia, że doszło do zarzucanego działania lub zaniechania personelu szpitala, względnie zawinionej, niewłaściwej organizacji placówki, pozostających w związku przyczynowym z zakażeniem powódki. Fakt zakażenia powódki bakterią Escherichia coli świadczy o nie przestrzeganiu przez placówkę medyczną podstawowych zasad przeciwdziałania zakażeniom, do czego zobowiązana jest przepisami ustawy z dnia 6 września 2001 r. o chorobach zakaźnych i zakażeniach (Dz. U. Nr 126, poz. 1384 z późn. zm.) i takie zaś działanie pozwanego szpitala należy uznać za bezprawne i zawinione. Dopuszczenie do zakażenia powódki w kontekście cytowanych unormowań wiąże się co najmniej z niedołożeniem należytej staranności przy sprawowaniu opieki nad powódką przez personel medyczny pozwanego szpitala, a zatem formą winy nieumyślnej, która jak wskazano na wstępie niniejszych rozważań jest wystarczająca dla przyjęcia odpowiedzialności na gruncie ustawy o prawach pacjenta.

W tym miejscu wskazać należy, że pozostałe zakażenia powódki szczepami bakterii gronkowca złocistego Staphylococcus Aureus – MSSA metacylinowrażliwego oraz gronkowca Staphylococcus koagulazo-ujemnego metacylino/oksacylino opornego (MRCNS) nie nosi cech zakażenia szpitalnego , zgodnie z niekwestionowana opinią biegłego. Bez wątpienia zakażeniem pozaszpitalnym u powódki było także zakażenie ropne jej lewej stopy, które rozwinęło się u niej w związku z urazem komunikacyjnym, którego doznała w dniu 6 listopada 2016 r.

Z uwagi na przytoczone wyżej okoliczności roszczenia powódki z tytułu zakażenia jej bakterią gronkowca złocistego uznać należało za nieuzasadnione. Zakażenie wywołane tym patogenem miało bez wątpienia charakter endogenny i nie doszło do niego ani w trakcie hospitalizacji powódki w Oddziale Chirurgii Ortopedyczno-Urazowej, ani w toku jej leczenia w Poradni Chirurgicznej, w której lekarz przeprowadził prawidłowe leczenie powódki, typowe u osób chorujących na cukrzycę, u których zachodzi utrudniony proces gojenia się ran.

W tym stanie rzeczy należało uznać roszczenie powódki za uzasadnione częściowo, jedynie w zakresie żądania zadośćuczynienia za krzywdę poniesioną w związku z zakażeniem jej w pozwanym szpitalu bakterią Escherichia coli.

Przepis art. 448 k.c. stanowi, iż tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę sąd może zasądzić odpowiednią sumę, ale nie precyzuje kryteriów oceny w tym zakresie. Orzecznictwo wypracowało już pogląd, zgodnie z którym każdy przypadek należy traktować indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie wyłącznie subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Wyważenie odpowiedniej kwoty, w relacji do okoliczności sprawy należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego „ ( por. wyrok S.A. w Łodzi z dnia 12 czerwca 2013 r., I ACa 95/13, Lex nr 1345553 ).

Roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia z tytułu naruszenia prawa pacjenta dochodzone na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta przysługuje poszkodowanemu z samego faktu naruszenia jego praw jako pacjenta, a przyznawane zadośćuczynienie ma stanowić kompensatę krzywdy z tytułu naruszenia dóbr osobistych (wyrok SA w Lublinie z dnia 28 kwietnia 2015 r., I ACa 916/ 14, LEX nr 1711484). Do przyznania zadośćuczynienia za naruszenie praw pacjenta nie jest konieczne spełnienie przesłanki szkody na osobie, może być ono przyznane za sam fakt naruszenia (wyrok SA w Białymstoku z dnia 15 kwietnia 2015 r., I ACa 816/ 14, LEX nr 1711377). Znaczenie art. 4 ust. 1 ustawy polega na tym, że wskazuje on expressis verbis te naruszenia praw pacjenta, które przesądzają o naruszeniu dobra osobistego.

Jednocześnie trzeba też mieć na względzie, iż zadośćuczynienie za doznaną krzywdę powinno mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny. Z jednej strony nie może stanowić zapłaty symbolicznej, ale z drugiej musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną i być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej. Wysokość tego zadośćuczynienia nie może jednak być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy ( por. wyrok S.A. w Poznaniu z dnia 21 maja 2013 r., I ACa 348/13, Lex nr 1342322 ).

W świetle opisanych wyżej okoliczności stwierdzić należy, że powódka na skutek zakażenia szpitalnego bakterią Escherichia coli, za które to zdarzenie odpowiedzialność ponosi pozwany, doznała krzywdy w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. Zakażenie dróg moczowych powódki, do którego doszło w Oddziale Rehabilitacji wiązało się z dolegliwościami o charakterze bólowym i ogólnie złym samopoczuciem z objawami towarzyszącymi infekcjom bakteryjnym. Powódka przez około 2 tygodnie od chwili wykrycia zakażenia czuła się bardzo źle, bolało ją podbrzusze, czuła pieczenie przy oddawaniu moczu. Z tego względu musiała częściej korzystać z toalety, co przy utrudnionym poruszaniu się, będącym pooperacyjnym skutkiem alloplastyki stawu biodrowego oraz związanym z bolesnością niewygojonej rany goleni, powstałej na skutek skaleczenia na bloku operacyjnym, do którego nie powinno dojść w placówce medycznej, stanowiło dla niej dodatkową dolegliwość. Podkreślić nadto należy, że zakażenie układu moczowego u osób zmagających się z cukrzycą wiąże się często z niewydolnością nerek i w tym sensie może stanowić bezpośrednie zagrożenie ich życia.

Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia na kwotę 20.000 zł, Sąd miał na uwadze, że do zakażenia doszło z winy nieumyślnej personelu medycznego pozwanego szpitala, który niezwłocznie wdrożył właściwą i w pełni skuteczną antybiotykoterapię celowaną, prowadzącą do wyleczenia powódki, która obecnie nie odczuwa żadnych dolegliwości związanych z przebytym zakażeniem, nie mającym nadto charakteru nawrotowego. Na wysokości przyznanego zadośćuczynienia zaważył także kompensacyjny charakter zadośćuczynienia. Zdaniem Sądu taka wysokość zadośćuczynienia odpowiada doznanej przez E. P. krzywdzie, która stanowić będzie dla powódki odczuwalną ekonomicznie wartość, nie będzie też ani symboliczna, ani też rażąco wygórowana oraz nie doprowadzi do nieuzasadnionego przysporzenia w jej majątku, ponieważ, jak się zdaje, uwzględnia również przesłankę przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa w konkretnych uwarunkowaniach dotyczących powódki.

Żądanie dalej idące , Sąd oddalił jako wygórowane.

Jako, że podstawą odpowiedzialności pozwanego są przepisy ustawy o prawach pacjenta, która to przewiduje jedynie możliwość zasądzenia zadośćuczynienia, roszczenie odszkodowawcze, Sąd oddalił jako bezzasadne. Na marginesie wskazać należy, że powódka domagała się zwrotu kosztów leczenia związanych z diagnostyką procesu chorobowego rany goleni prawej w związku z zakażeniem gronkowcem złocistym, które było zakażeniem endogennym,

Zasadą jest więc, że zarówno odszkodowanie jak i zadośćuczynienie za krzywdę stają się wymagalne po wezwaniu zobowiązanego przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia (art. 455 § 1 k.c.). Skoro więc powódka przed wniesieniem pozwu wzywała pozwanego do zapłaty na jej rzecz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na skutek zakażenia bakteryjnego w trakcie pobytu w Szpitalu i zgłosiła szkodę pismem datowanym na 6 marca 2017 r. (k. 78-81v.), przeto Sąd zasądził odsetki od dnia 9 kwietnia 2017 r. – zgodnie z żądaniem pozwu.

Na zasadzie art. art. 102 k.p.c i 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku ( DZ. U. Nr 167, ze zm.) odstąpiono od obciążenia powódki kosztami procesu od oddalonej części powództwa oraz od obciążenia jej kosztami sądowymi, mając na uwadze sytuację finansową i osobistą powódki oraz okoliczność, iż ustalenie należnego zadośćuczynienia zależało od oceny Sądu. Za takim rozstrzygnięciem przemawia trudna materialna sytuacja powódki, która niespełna rok temu owdowiała i obecnie samodzielnie ponosi koszt prowadzenia gospodarstwa domowego oraz koszty związane z leczeniem. Nie ujawniono przy tym, aby powódka posiadała jakiś znaczący majątek, a jej możliwości płatnicze ograniczone są wysokością otrzymywanej emerytury.

Na zasadzie art. 113 ust. 1 w.w. ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych , obciążono pozwanego kosztami procesu, od uiszczenia których powódka była zwolniona, nakazując pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwoty 1.511 zł tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych, w stopniu, w jakim pozwany przegrał proces – 26,6 % ( opłata od pozwu 20.000 zł i wydatki na biegłego 1.920,83 zł).

z/ odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełn . pozwanego.