Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 678/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2018 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Jank

Protokolant:

sekretarz sądowy Katarzyna Chachulska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 lutego 2018 r. w G.

sprawy z powództwa H. I Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w K.

przeciwko C. P.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 52709, 61 zł (pięćdziesiąt dwa tysiące siedemset dziewięć złotych i sześćdziesiąt jeden groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 stycznia 2017 r. do 20 lutego 2018 r.

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie

III.  należność główną określoną w punkcie I wyroku rozkłada na 88 rat miesięcznych, pierwsze 87 rat w kwotach po 600 zł (sześćset złotych), ostatnia, 88 rata w kwocie 509, 61 zł (pięćset dziewięć złotych i sześćdziesiąt jeden groszy), płatnych do 10 – tego dnia każdego miesiąca począwszy od miesiąca następującego po uprawomocnieniu się wyroku, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat,

IV.  odsetki od należności głównej, zasądzone w punkcie I wyroku rozkłada na 7 rat miesięcznych, pierwsze 6 rat w kwotach po 600 zł (sześćset złotych), siódma rata w kwocie 342, 39 zł (trzysta czterdzieści dwa złote i trzydzieści dziewięć groszy), płatnych do 10 – tego dnia każdego miesiąca, począwszy od miesiąca przypadającego po terminie zapłaty 88 – smej raty określonej w punkcie III wyroku

V.  odstępuje od obciążania pozwanego kosztami postępowania

Sygnatura akt: I C 678/17

UZASADNIENIE

Powód H. I Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w K. wniósł pozew przeciwko C. P. domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 52.709,61 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego po dniu wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż przedmiotowa wierzytelność powstała w wyniku zawarcia przez pozwanego z (...) Bank S.A. w dniu 3 października 2013r. umowy kredytowej. Pomimo precyzyjnego ustalenia zasad zwrotu pożyczonej kwoty, pozwany nie wywiązał się z warunków umowy, a wierzyciel pierwotny wypowiedział umowę, w związku z czym zobowiązanie stało się wymagalne z dniem 20 czerwca 2014r. Na dzień sporządzenia pozwu zobowiązanie wynosi 52.709,61 zł, przy czym kwotę 49.543,57 zł stanowi zaległa część kapitału, a kwotę 3.166,04 zł suma odsetek od kapitału naliczonych od dnia następnego po dacie wymagalności do dnia wytoczenia powództwa. W dniu 29 czerwca 2015r. wierzyciel pierwotny dokonał przelewu ww. wierzytelności na rzecz powoda.

(pozew k. 3-4v, pismo procesowe powoda k. 72-75)

W dniu 9 lutego 2017r. w sprawie o sygnaturze akt VI Nc-e 83592/17 Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym.

(nakaz zapłaty k. 5)

Pozwany wniósł sprzeciw od ww. nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa. Pozwany podniósł, że od 2014r. toczyła się egzekucja przeciwko niemu prowadzona przez Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni J. M. z wniosku (...) Banku S.A. na podstawie (...). Zgodnie z postanowieniem z dnia 23 września 2014r. bank mógł prowadzić egzekucję z ograniczeniem do kwoty 49.883,69 zł. W toku egzekucji komornik zajął świadczenie emerytalne pozwanego. Pozwany wskazuje, że egzekucja wciąż jest prowadzona, a należność jest przekazywana do depozytu sądowego. Pozwany nie rozumie dlaczego powód domaga się całości należności, skoro duża część została wyegzekwowana przez poprzedniego wierzyciela. Pozwany miał także wątpliwości co do ważności umowy cesji, a w szczególności jej zawarcia przez osoby upoważnione. Nadto, wniósł o nieobciążanie go kosztami procesu z uwagi na trudną sytuację materialną.

W kolejnym piśmie procesowym pozwany podniósł zarzut przedawnienia oraz nadużycia prawa (art. 5 k.c.).

(sprzeciw od nakazu zapłaty k. 7v-8v, pismo procesowe pozwanego k. 95)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na podstawie umowy o kredyt konsolidacyjny zawartej dniu 3 października 2013r. (...) Bank S.A. z siedzibą w W. udzielił C. P. kredytu w kwocie 49.883,69 zł przeznaczonego na potrzeby konsumpcyjne kredytobiorcy oraz sfinansowanie kosztów w wysokości 18.470,69 zł, a także na spłatę zobowiązań finansowych kredytobiorcy z tytułu: umowy kredytu Kredyt niecelowy oraz studencki nr (...) na rachunek prowadzony w Banku (...) S.A. w wysokości 2.295 zł oraz kredytu na zakup towarów, usług i papierów wartościowych nr (...) na rachunek prowadzony w (...) w wysokości 29.118 zł (§ 1 ust. 1). Kredytobiorca zobowiązany był spłacić kredyt wraz należnymi odsetkami umownymi w 84 równych ratach kapitałowo - odsetkowych płatnych nie później niż do 30. dnia każdego miesiąca na zasadach i warunkach określonych w umowie (§ 1 ust. 4). Oprocentowanie kredytu liczone było według zmiennej stopy procentowej. W okresie kredytowania stanowiło sumę stawki WIBOR 3M i marży w wysokości 9,23 punktów procentowych, stałej w trakcie trwania umowy (§ 2 ust. 1-2). Bank zastrzegł sobie prawo obciążenia kredytobiorcy kosztami powstałymi w wyniku niewywiązania się kredytobiorcy z postanowień umowy, w szczególności: odsetkami karnymi od zadłużenia przeterminowanego, ewentualnymi kosztami sądowymi, egzekucyjnymi zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami oraz kosztami windykacyjnymi (§ 3 ust. 1). Zadłużeniem przeterminowanym – w rozumieniu umowy - były wszelkie należności wynikające z zaciągniętego kredytu niespłacone w terminie lub wysokości określonej w umowie. Bank miał prawo do obciążenia kredytobiorcy odsetkami od zadłużenia przeterminowanego oraz opłatami za czynności windykacyjne zgodnie z Taryfą opłat i prowizji (§ 3 ust. 2). Odsetki od zadłużenia przeterminowanego były naliczane od dnia, w którym spłata należności miała nastąpić do dnia poprzedzającego jego spłatę (§ 3 ust. 3). Oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego było zmienne i nie wyższe niż wysokość odsetek maksymalnych (§ 3 ust. 4). Oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego było równe czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego i na dzień zawarcia umowy wynosiło 16 % w stosunku rocznym (§ 3 ust. 5). Jeżeli kredytobiorca zalegał ze spłatą dwóch kolejnych rat kredytu bank pisemnie wzywał kredytobiorcę do zapłaty. Gdy należność nie została uregulowana w terminie 7 dni od daty odbioru wezwania bank miał prawo wypowiedzieć umowę (§ 9 ust. 3). Od następnego dnia po upływie okresu wypowiedzenia całe zobowiązanie z tytułu udzielonego kredytu stawało się wymagalne i traktowane było jako zadłużenie przeterminowane (§ 9 ust. 4). Termin wypowiedzenia wynosił 30 dni (§ 9 ust. 1).

(dowód: umowa o kredyt konsolidacyjny z dnia 3 października 2013r. k. 29-35)

Pismem z dnia 5 maja 2014r. bank wypowiedział pozwanemu umowę kredytu z zachowaniem 30 – dniowego okresu wypowiedzenia z uwagi na niedotrzymanie warunków umowy i nieuregulowanie zaległości pomimo wezwania do zapłaty.

(dowód: wypowiedzenie umowy kredytu z dnia 5 maja 2014r. k. 76)

W dniu 1 września 2014r. (...) Bank S.A. z siedzibą w W. wystawił wyciąg z ksiąg bankowych, zgodnie z którym na kwotę zadłużenia powoda składały się:

- niespłacony kapitał w kwocie 49.543,57 zł;

- odsetki umowne od dnia wypowiedzenia w kwocie 2.605,70 zł;

- odsetki od zobowiązania przeterminowanego w kwocie 1.594,44 zł;

- opłaty umowne w kwocie 215 zł.

(dowód: wyciąg z ksiąg bankowych z dnia 1 września 2014r. k. 2 akt Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni J. M. o sygnaturze Km 6550/14)

W toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego na wniosek (...) Banku S.A. przez Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni J. M. wyegzekwowano od pozwanego kwotę 17.068,17 zł, przy czym kwotę 13.149,14 zł komornik przekazał wierzycielowi.

(dowód: karta rozliczeniowa [w:] akta Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni Jolanty Janocha – Mularczyk o sygnaturze Km 6550/14, zaświadczenie o dokonanych wpłatach k. 111 tamże)

Pismem z dnia 28 marca 2017r. (...) Bank S.A. wniósł o umorzenie postępowania egzekucyjnego z uwagi na sprzedaż wierzytelności.

(dowód: wniosek wierzyciela z dnia 28 marca 2017r. k. 99 akt Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni J. M. o sygnaturze Km 6550/14)

Postanowieniem z dnia 7 kwietnia 2017r. Komornik umorzył postępowanie egzekucyjne prowadzone pod sygnaturą Km 6550/14.

(dowód: postanowienie komornika z dna 7 kwietnia 2017r. k. 107 akt Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni J. M. o sygnaturze Km 6550/14)

Pismem z dnia 15 maja 2017r. Komornik zwrócił się do Sądu Rejonowego w Gdyni o zwrot depozytu sądowego w łącznej kwocie 3.410,73 zł.

(dowód: wniosek o zwrot depozytu sądowego z dnia 15 maja 2017r. k. 123 akt Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni J. M. o sygnaturze Km 6550/14)

W dniu 29 czerwca 2015r. (...) Bank S.A. z siedzibą w W. zawarł z powodem H. I Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym z siedzibą w K. umowę sprzedaży wierzytelności przysługującej kredytodawcy m.in. w stosunku do pozwanego w wysokości 57.254,08 zł. Pismem z dnia 22 grudnia 2016r. zbywca zawiadomił powoda o przelewie.

(dowód: umowa sprzedaży wierzytelności z dnia 29 czerwca 2015r. k. 77-88, zawiadomienie o przelewie z dnia 22 grudnia 2016r. k. 36)

Pozwany C. P. jest wdowcem, utrzymuje się z emerytury w wysokości 2.200 zł. Na comiesięczne wydatki pozwanego składają się: opłaty za mieszkanie (około 600 zł), opłaty za prąd i gaz (około 100 zł), wydatki na zakup leków (co najmniej 100 zł). Pozwany spłaca także zadłużenie na rzecz spółdzielni mieszkaniowej, które rozłożono mu na raty. Pozwany cierpi na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc ( (...)), leczy się też onkologicznie. Pozwany zaciągał kredyty na sfinansowanie leczenia onkologicznego żony.

(dowód: przesłuchanie pozwanego płyta CD k. 130)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów oraz dowodu z przesłuchania pozwanego C. P..

W ocenie Sądu orzekającego brak było podstaw do odmowy wiarygodności i mocy dowodowej dokumentom prywatnym przedłożonym przez stronę powodową oraz dokumentom znajdującym się w aktach egzekucyjnych Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni J. M. o sygnaturze Km 6550/14 w postaci umowy kredytu konsolidacyjnego, wypowiedzenia umowy, umowy przelewu wierzytelności, zawiadomienia o cesji, wyciągu z ksiąg bankowych etc. Podkreślić bowiem należy, iż wymienione powyżej dokumenty zostały prawidłowo poświadczone za zgodność z oryginałem przez fachowego pełnomocnika powoda będącego radcą prawnym, zaś zgodnie z treścią art. 129 § 3 k.p.c. zawarte w odpisie dokumentu poświadczenie zgodności z oryginałem przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej ma charakter dokumentu urzędowego. Przedłożone przez powoda dokumenty nie budzą żadnych wątpliwości Sądu co do ich autentyczności, nie noszą żadnych śladów podrobienia czy przerobienia ani innej ingerencji w ich treść. Ponadto, za w pełni wiarygodne Sąd uznał dokumenty urzędowe w postaci postanowień czy zaświadczeń wydanych przez komornika. Dokumenty te bowiem korzystają z domniemania autentyczności oraz prawdziwości treści powołanych dokumentów z prawdą.

Zdaniem Sądu nie ma także żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności zeznań pozwanego C. P.. W ocenie Sądu zeznania te są szczere, wewnętrznie niesprzeczne i nie budzą żadnych wątpliwości w świetle zasad logicznego rozumowania czy zasad doświadczenia życiowego.

W niniejszej sprawie powód H. I Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w K. domagał się od pozwanego C. P. zapłaty kwoty 52.709,61 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następującego po dniu wniesienia pozwu do dnia zapłaty, stanowiących wierzytelności z umowy kredytu, które powód nabył na podstawie umowy przelewu wierzytelności od pierwotnego wierzyciela (...) Banku S.A. z siedzibą w W.. W tym stanie rzeczy podstawę prawną powództwa stanowiły przepisy art. 69 ust. 1 ustawy z dnia z dnia 29 sierpnia 1997r. Prawo bankowe (tekst jednolity Dz.U.2015.128) w zw. z art. 509 k.c. Zgodnie z treścią art. 69 ust. 1 Prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Natomiast, jak stanowi art. 509 § 1 i 2 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

Zważyć należy, iż broniąc się przed żądaniem pozwu, pozwany podniósł m.in. zarzut przedawnienia roszczenia. W ocenie Sądu zarzut ten nie zasługiwał jednak na uwzględnienie. Zgodnie z treścią art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. W wyroku z dnia 2 kwietnia 2008r. w sprawie o sygnaturze akt III CSK 302/07, OSN 2009 Nr B, poz. 37 Sąd Najwyższy wskazał, że „do zastosowania trzyletniego terminu przedawnienia przewidzianego w art. 118 k.c. nie jest wymagane, aby obie strony stosunku prawnego, z którego wywodzi się roszczenie majątkowe, prowadziły działalność gospodarczą. Wystarczy, że działalność gospodarczą prowadzi tylko strona dochodząca roszczenia, które wiąże się z tą działalnością”. Bez wątpienia przedmiotowe roszczenie związane jest z prowadzeniem działalności gospodarczej zarówno przez poprzednika prawnego powoda (bank), jak i przez powoda, który w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zajmuje się nabywaniem wierzytelności. Stąd też należało przyjąć trzyletni termin przedawnienia dla roszczenia będącego przedmiotem niniejszego postępowania, a wynikającego z umowy kredytu. Według przepisu art. 120 k.c. bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. W rozpatrywanym przypadku bieg terminu przedawnienia rozpoczynał się z chwilą upływu terminu wypowiedzenia umowy kredytu. W myśl § 9 ust. 1 umowy kredytowej termin wypowiedzenia umowy kredytowej wynosił 30 dni. Z przedłożonych przez powoda dokumentów wynika, że umowa kredytu została pozwanemu wypowiedziana pismem z dnia 5 maja 2014r. z zachowaniem ww. umownego 30 – dniowego terminu wypowiedzenia. Fakt doręczenia pozwanemu oświadczenia banku o wypowiedzeniu umowy nie był w niniejszej sprawie kwestionowany przez stronę pozwaną. Z treści pozwu wynika, że roszczenie stało się wymagalne z dniem 20 czerwca 2014r., a zatem uległoby przedawnieniu z dniem 20 czerwca 2017r. Natomiast, pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 25 stycznia 2017r., a więc niewątpliwie przed upływem trzyletniego terminu przedawnienia.

Kolejny podniesiony przez pozwanego zarzut dotyczył częściowej spłaty przez niego zadłużenia w toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni J. M. pod sygnaturą Km 6550/14. Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie potwierdziło jednak słuszności zarzutów pozwanego. Pamiętać bowiem należy, iż poza kapitałem kredytu w wysokości 49.883,69 zł, kredytobiorca zobowiązany był także do spłaty odsetek umownych (§ 2 umowy kredytowej), a także – w przypadku opóźnienia ze spłatą zobowiązania – odsetek od zadłużenia przeterminowanego. Zgodnie bowiem z treścią § 3 umowy bank miał prawo do obciążenia kredytobiorcy odsetkami od zadłużenia przeterminowanego. Oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego było zmienne i nie mogło być wyższe niż wysokość odsetek maksymalnych. Wedle § 3 ust. 5 oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego było równe czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego. Zwrócić należy uwagę, że zgodnie z § 9 ust. 4 umowy kredytowej od dnia następnego dnia po upływie okresu wypowiedzenia całe zobowiązanie z tytułu udzielonego kredytu stawało się wymagalne i traktowane było jako zadłużenie przeterminowane. Oznacza to, że od wskazanej daty wierzyciel miał prawo pobierać odsetki od całego niespłaconego kapitału kredytu tj. od kwoty 49.543,57 zł. Wyliczone w ten sposób odsetki maksymalne za okres od daty wymagalności zobowiązania do daty wniesienia pozwu stanowią kwotę aż 16.247,58 zł. Z wyciągu z ksiąg bankowych z dnia 1 września 2014r. wystawionego przez (...) Bank S.A. wynika, że poza kwotą niespłaconego kapitału kredytu (w kwocie 49.543,57 zł) i ww. odsetkami od zobowiązania przeterminowanego (do dnia wystawienia tego wyciągu stanowiącymi kwotę 1.594,44 zł), na zadłużenie pozwanego składały się również odsetki umowne od dnia wypowiedzenia w kwocie 2.605,70 zł (naliczone zgodnie z treścią § 2 umowy), a także opłaty umowne w kwocie 215 zł. Z tego wynika, że suma odsetek umownych, odsetek od zadłużenia przeterminowanego (wyliczonych od dnia wymagalności roszczenia do dnia wniesienia pozwu) oraz kosztów stanowiła łącznie kwotę ponad 18.000 zł. Tymczasem, w toku postępowania egzekucyjnego została od pozwanego wyegzekwowana kwota 17.068,17 zł, z czego wierzycielowi na poczet spłaty zadłużenia komornik przekazał kwotę 13.149,14 zł, zaś pozostała kwota została zaliczona na poczet kosztów egzekucyjnych. Przekazana wierzycielowi kwota została jednak zaliczona w całości na poczet odsetek. Potwierdził to powód, wskazując, że wszystkie wpłaty dokonane w toku postępowania egzekucyjnego w okresie od 29 czerwca 2015r. do 28 października 2016r. zostały zaliczone na poczet odsetek wymagalnych przed cesją (7.710,51 zł) oraz w okresie po dacie cesji (2.897,27 zł). Porównując zatem łączną wysokość zobowiązania pozwanego obejmującą niespłacony kapitał kredytu, odsetki umowne i odsetki od zadłużenia przeterminowanego należne za okres od wymagalności roszczenia do wniesienia pozwu z kwotą wyegzekwowaną od pozwanego i przekazaną wierzycielowi, należało stwierdzić, że zadłużenie nie zostało spłacone w całości i bez wątpienia do spłaty nadal pozostaje cały niespłacony kapitał (49.543,57 zł) oraz odsetki od zadłużenia przeterminowanego (3.166,04 zł).

Nie ma także żadnych przesłanek do uznania, że dochodzenie roszczeń z tytułu umowy kredytowej przez powoda jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Jak wskazuje się w judykaturze sprzeczność czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego występuje dopiero wtedy, gdy umowa nie respektuje określonego zakazu znajdującego głębokie uzasadnienie aksjologiczne - moralne, tj. zawiera treść lub cel moralnie zakazany, oraz gdy nie zawiera treści wynikającej z normy o charakterze moralnym, np. narusza wolność człowieka, swobodę działalności gospodarczej, równość stron, wolną konkurencję, godzi w rodzinę lub dobro dziecka. Korzystanie z zasad współżycia społecznego jako podstawy uznania czynności prawnej za nieważną wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Sąd przyjmując taką sprzeczność, powinien ustalić na czym polega ta sprzeczność (jaka konkretnie zasada została naruszona), przez kogo, w jaki sposób i na czym samo naruszenie polega i z jakich przyczyn. Odwołanie się ogólnie do klauzul generalnych czy wartości przez nie chronionych może prowadzić do niedopuszczalnej arbitralności w stosowaniu prawa i w rezultacie spowodować naruszenie zasady pewności obrotu, która w gospodarce rynkowej ma zasadnicze znaczenie (por. wyrok SN z dnia 12 października 2017r., IV CSK 660/16, L.). W piśmie procesowym z dnia 27 października 2017r. (k. 95) zarzut nadużycia prawa pozwany uzasadniał swoją złą sytuacją materialną i zdrowotną. Jednak tego typu okoliczności nie mogą lec u podstaw zarzutu nadużycia prawa, a jedynie mogą wpływać na rozłożenie świadczenia na raty czy odstąpienie od obciążania pozwanego kosztami procesu. Pozwany nie wykazał, że cel i treść umów były sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Uwzględnienie zarzutu pozwanego oznaczałoby całkowite unicestwienie roszczenia powoda, mimo że przedmiotową wierzytelność nabył odpłatnie.

Sąd nie dopatrzył się także żadnych podstaw do kwestionowania ważności umowy czy też umocowania osób zawierających tę umowę w imieniu powoda.

Z powyższych względów – na mocy art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Prawo bankowe – Sąd powództwo uwzględnił i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 52.709,61 zł. Nadto, na mocy art. 481 § 1 i 2 k.c. – Sąd zasądził od tej kwoty odsetki ustawowe za opóźnienie za okres od dnia następnego po dniu wniesienia pozwu tj. od dnia 26 stycznia 2017r. do dnia wyrokowania tj. 20 lutego 2018r. Natomiast w pozostałym zakresie Sąd powództwo oddalił na podstawie ww. przepisów stosowanych a contrario.

Z uwagi na szczególną sytuację pozwanego, należność główną zasądzoną w punkcie pierwszym wyroku, na podstawie przepisu art. 320 k.p.c., Sąd rozłożył na 88 rat, w tym 87 równych rat w kwotach po 600 zł każda i jedną ratę w kwocie 509,61 zł, zaś odsetki od należności głównej, zasądzone w punkcie pierwszym wyroku rozłożył na siedem rat miesięcznych, w tym sześć rat w kwotach po 600 zł i jedną w kwocie 342,39 zł. Zgodnie z treścią przepisu art. 320 k.c. w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie. Jak podnosi się w doktrynie zastosowanie tego tzw. moratorium sędziowskiego może mieć miejsce jedynie w wypadkach "szczególnie uzasadnionych", tzn. wyjątkowych. Należy przyjąć, że owe "szczególne okoliczności" zachodzą wówczas, kiedy natychmiastowe wykonanie wyroku byłoby rażące sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Na przykład jeżeli ze względu na stan majątkowy, zdrowotny, rodzinny i inne niezwłoczne spełnienie świadczenia lub jednorazowo spełnienie zasądzonego świadczenia przez pozwanego byłoby niemożliwe, bardzo utrudnione lub narażałoby pozwanego albo jego bliskich na niepowetowaną szkodę. Stosując przepis art. 320 k.p.c. Sąd powinien rozważyć wszystkie okoliczności danej sprawy, zarówno dotyczące pozwanego, jak i powoda (por. A. Zieliński (red.) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, wydanie 7, C.H. Beck 2014, s. 563-564).

W ocenie Sądu przypadek pozwanego należało uznać za szczególnie uzasadniony w rozumieniu przepisu art. 320 k.p.c., co uzasadnia zastosowanie moratorium sędziowskiego. Rozpoznając wniosek pozwanego Sąd wziął pod uwagę przyczyny powstania zadłużenia, sytuację osobistą i materialną pozwanego, a także wyważył interesy wierzyciela i dłużnika. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że nie było przez powoda kwestionowane, że powstanie zadłużenia było spowodowane wypadkiem losowym w postaci ciężkiej choroby żony pozwanego (rak jelita grubego). Zaciągane przez pozwanego kolejne kredyty, spłacone za pomocą kredytu konsolidacyjnego, służyły sfinansowaniu leczenia onkologicznego żony. Ostatecznie, małżonki nie udało się uratować, a pozwany został z długiem, którego nie był w stanie spłacić. Aktualnie, pozwany utrzymuje się z emerytury w wysokości 2.200 zł netto. Jest to stabilny i regularny dochód. Niemniej aktualne dochody pozwanego nie pozwalają spełnić jednorazowo całego zasądzonego świadczenia, lecz umożliwiają spłatę tego zobowiązania w ratach. Zważyć też należało, że poza kredytem, pozwany spłaca w ratach zadłużenie na rzecz spółdzielni mieszkaniowej. W ocenie Sądu, przy uwzględnieniu wszystkich problemów finansowych pozwanego osiągany przez niego dochód umożliwia spłatę mu spłatę zadłużenia w ratach po 600 zł i jednoczesne pozwala na zaspokojenie wszystkich potrzeb życiowych. Jednocześnie należy wskazać, że rozłożenie należności na raty nie spowodowuje szkody dla powoda. Powód uzyska bowiem w ciągu ponad kilku lat całość należności wraz z odsetkami za opóźnienie. Nie ulega przy tym wątpliwości, że kwota zobowiązania jest nieznaczna wobec posiadanych przez powoda aktywów i w żadnym wypadku nie wpłynie na jego kondycję finansową. Zresztą w przypadku prowadzenia postępowania egzekucyjnego nie wiadomo jak szybko powód wyegzekwowałby całość roszczenia z uwagi na wysokość dochodu pozwanego i brak innych wartościowych składników majątkowych, a także ograniczenia w prowadzeniu egzekucji z emerytury. Zważyć należy, iż powód zakupił przedmiotową wierzytelność za kwotę 32.563,37 zł, a uwzględniając całość zasądzonej kwoty oraz dotąd uiszczone należności, nie ma wątpliwości, że nie poniesienie straty w związku z rozłożeniem świadczenia na raty. Podkreślić także należy, iż w przypadku opóźnienia w spłacie którejkolwiek z rat zastrzeżono na rzecz powoda odsetki ustawowe za opóźnienie, mając na uwadze uzasadniony interes wierzyciela. Bez wątpienia, konieczność jednorazowej spłaty całej należności mogłaby spowodować szkodę po stronie pozwanego, albowiem z jednej strony zostałby obciążony dodatkowo kosztami egzekucji, a z drugiej w dalszym ciągu naliczane byłyby odsetki od zadłużenia przeterminowanego, co zwiększałoby rozmiar długu. W takiej sytuacji dokonywane przez pozwanego wpłaty zaliczane byłyby na poczet rosnącego zadłużenia z tytułu odsetek od zadłużenia przeterminowanego, a dopiero w dalszej kolejności na poczet kapitału kredytu.

Sąd orzekający miał na względzie pogląd prawny mający charakter zasady prawnej wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 września 1970 r., III PZP 11/70, OSNC 1971, nr 4, poz. 61, że rozkładając z mocy art. 320 k.p.c. zasądzone świadczenia pieniężne na raty, sąd nie może – na podstawie tego przepisu – odmówić przyznania wierzycielowi żądanych odsetek za okres do dnia wydania wyroku zasądzającego świadczenie; rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma jednak ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat. W związku z tym Sąd zasądził odsetki ustawowe od dnia następnego po dniu wniesienia pozwu tj. od dnia 26 stycznia 2017r. do dnia wyrokowania tj. 20 lutego 2018r.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 102 k.p.c. i odstąpił od obciążania pozwanego kosztami procesu. Nie ulega wątpliwości, że przepis art. 102 k.p.c. urzeczywistnia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Zważyć jednak należy, iż nieskonkretyzowanie w tym przepisie „wypadków szczególnie uzasadnionych” oznacza, że to sądowi rozstrzygającemu sprawę została pozostawiona ocena, czy całokształt okoliczności pozwala na uznanie, że zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, przemawiający za nieobciążaniem strony przegrywającej spór kosztami procesu w całości lub w części. Takie stanowisko znajduje również potwierdzenie w orzecznictwie. W wyroku z dnia 2 października 2015 r. I ACa 2058/14 LEX nr 1820933 Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że sposób skorzystania z przepisu art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór. Ustalenie, czy w danych okolicznościach zachodzą "wypadki szczególnie uzasadnione", ustawodawca pozostawia swobodnej ocenie sądu, która następuje niezależnie od przyznanego zwolnienia od kosztów sądowych. Zgodnie natomiast ze stanowiskiem Sądu Najwyższego zawartym w postanowieniu z dnia 22 lutego 2011r. II PZ 1/11 trudna sytuacja życiowa, majątkowa, zdrowotna, osobista, która uniemożliwia pokrycie przez stronę kosztów procesu należnych przeciwnikowi, należy do okoliczności uzasadniających odstąpienie od zasady wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. Dokonując tej oceny sąd orzekający winien kierować się własnym poczuciem sprawiedliwości, a podważenie oceny tego sądu wymaga wykazania że jest ona wadliwa. Nadto, należy zwrócić uwagę, że zastosowanie przepisu art. 102 k.p.c. nie wymaga osobnego wniosku od strony przegrywającej. Powinno ono być ocenione w całokształcie okoliczności konkretnego przypadku, z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego do kręgu tych okoliczności zalicza się między innymi ciężką sytuację strony przegrywającej (por. wyrok SN z dnia 17 listopada 1972 r., I PR 423/72, OSNC 1973, Nr 7-8, poz. 138).

W ocenie Sądu sytuację pozwanego należy uznać za szczególną w rozumieniu art. 102 k.p.c. W świetle zebranego materiału dowodowego nie budzi bowiem wątpliwości, że pozwany znajduje się w trudnej sytuacji finansowej. Wobec ciężkiej choroby żony pozwany poważnie się zadłużył, przeznaczając pozyskane z kredytów środki na leczenie, kosztem innych wydatków. Aktualnie, pozwany zmuszony jest spłacać zadłużenie, nie tylko wobec powoda, ale np. wobec spółdzielni mieszkaniowej. Dodatkowo, pozwany jest osobą schorowaną i część dochodów przeznacza na leczenie. W tym stanie rzeczy obciążenie pozwanego nawet częścią kosztów procesu może wpłynąć tylko na pogorszenie i tak złej sytuacji materialnej pozwanego i spowodować, że nie będzie miał wystarczających środków na pokrycie kosztów bieżącego utrzymania czy na sfinansowanie koniecznego leczenia. Dlatego też sytuacja majątkowa i osobista pozwanego przemawia za odstąpieniem od obciążania go kosztami procesu.