Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III W 1949/16

UZASADNIENIE

A. S. został obwiniony o to, że w dniu 8 września 2016 roku o godz. 13:45 w W. na ul. (...) naruszył zasady określone w art. 20 ust. 1 ustawy z dn. 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r., poz. 1137 ze zm.) w ten sposób, że kierując na drodze publicznej samochodem marki F. o nr rej. (...), poruszał się z prędkością 104 km/h na obszarze zabudowanym gdzie w godz. 5:00 23:00 dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h czym przekroczył dopuszczalną wartość o 54 km/h, tj. o wykroczenie z art. 92a k.w.

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 8 września 2016 r. około godziny 13:45 A. S. kierował pojazdem marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Jadąc wtedy ulicą (...) w kierunku ulicy (...) kierowany przez niego pojazd poruszał się z prędkością 104 km/h. Ulica (...), na odcinku, po którym przemieszczał się A. S. jest obszarem zabudowanym, gdzie w godzinach od 05:00 do 23:00 dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h.

Dowód: notatka urzędowa k. 1, zeznania świadka K. D. k. 7,

Prędkość, z którą A. S. kierował pojazdem została ustalona przez funkcjonariusza policji K. D., który pomiaru prędkości dokonał z odległości 290 metrów za pomocą urządzenia do pomiaru prędkości pojazdów TruSpeed 100 LR o numerze fabrycznym (...), którego legalizacja była ważna do dnia 30 czerwca 2017 r. Wynik pomiaru, okazano kierującemu A. S..

Dowód: notatka urzędowa k. 1, zeznania świadka K. D. k. 7, świadectwo legalizacji k. 4

Osoby wykonujące pomiary urządzeniem TruSpeed 100 LR o numerze fabrycznym (...) są przeszkolone w jego używaniu, posługują się nim zgodnie z instrukcją obsługi. Przed wykonaniem pomiaru dokonują pomiaru próbnego. Urządzenie to pobierają z magazynu bezpośrednio przed rozpoczęciem służby.

Dowód: zeznania świadka K. D. k. 48-48v, pismo (...) wraz z załącznikami k. 52-54 i 56-58, instrukcja obsługi urządzenia pomiarowego k. 61-85, zeznania świadka P. J. k. 87v

F. (...), którym w dniu zdarzenia kierował A. S. miał uszkodzoną cewkę w fazie nierównomiernej pracy. Uszkodzenie to było w początkowej fazie i powodowało, że samochód nie miał przyspieszenia, jego silnik pracował wolniej, a maksymalna chwilowa prędkość, którą mógł osiągnąć na krótkim odcinku drogi mieściła się w granicach 100 km/h.

Dowód: opinia biegłego k. 93, ustna opinia uzupełniająca k. 110v, częściowo wyjaśnienia obwinionego k. 11, 46v, częściowo zeznania P. S. k. 88, częściowo zeznania B. P. k. 88v,

Po przeprowadzeniu pomiaru prędkości A. S. zawiózł pojazd marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) do stacji obsługi pojazdów (...) B. P.. W warsztacie dokonano wymiany cewki na nową.

Dowód: częściowo wyjaśnienia obwinionego k. 46v, zeznania P. S. k. 88, zeznania B. P. k. 88v, kopia faktury k. 30

Przesłuchany w toku czynności wyjaśniających A. S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, wskazując, iż w samochodzie szwankowała elektronika, a z uwagi na awarię pojazd rozwijał prędkość do 75 km/h (k. 11). Przesłuchany przed Sądem obwiniony A. S. również nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 46v) i wyjaśnił, że przed kontrolą drogową prowadził samochód z prędkością około 75 km/h. Obwiniony wyjaśnił, że po policyjnej kontroli i rozwiezieniu materiałów pojechał do warsztatu, aby zdiagnozować samochód oraz że mechanik stwierdził uszkodzenie cewki zapłonowej. Odnośnie kontroli, obwiniony wyjaśnił, że policjant początkowo nie chciał mu okazać wyniku pomiaru, a następnie okazał mu go, poprosił o dokumenty oraz po ich sprawdzeniu zaproponował obwinionemu mandat karny. A. S. wyjaśnił, że nie zgodził się na mandat, pomimo że, jak wyjaśniał, policjant powiedział mu, że i tak nie wygra i nie opłaca się kierować tego wniosku do sądu.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił w oparciu o dowody wskazane powyżej dowody.

Po dokonaniu oceny wyjaśnień obwinionego oraz w świetle analizy pozostałego materiału dowodowego ujawnionego w niniejszej sprawie, Sąd dał wiarę obwinionemu tylko w nieznacznym zakresie. I tak Sąd za wiarygodne uznał wyjaśnienia obwinionego jedynie co do tego, że jadąc F. (...) został zatrzymany do kontroli drogowej. Wyjaśnienia obwinionego w tym zakresie są niesprzeczne z treścią notatki urzędowej, zeznaniami świadka K. D.. Sąd dał obwinionemu wiarę również co do tego, że po kontroli drogowej i rozwiezieniu towaru zawiózł samochód do mechanika, który dokonał wymiany uszkodzonej cewki w pojeździe. Wyjaśnienia obwinionego w tym zakresie znajdują odzwierciedlenie w kopii faktury (k. 30) oraz korespondują z zeznaniami świadka P. S. oraz częściowo z zeznaniami świadka B. P., nie pozostają również w sprzeczności z opinią biegłego z zakresu samochodów i ciągników oraz z jego opinią uzupełniającą.

Sąd odmówił natomiast wiary obwinionemu co do pozostałych wskazywanych przez niego okoliczności. W pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego, w których wskazał on, że zmierzona prędkość nie była prędkością jego pojazdu. Wyjaśnienia oskarżonego stoją w tym zakresie w sprzeczności z wiarygodnymi w ocenie Sądu zeznaniami świadka K. D., który dokonywał pomiaru prędkości pojazdu obwinionego. K. D. w swoich spójnych i klarownych depozycjach opisał sposób korzystania z urządzenia do pomiaru prędkości, wskazał w jaki sposób wyglądało dokonanie pomiaru obwinionego. Mianowicie, świadek wskazał, że przed pomiarem, aby mieć pewność, że pomiar dokonywany jest właściwie zawsze przedtem dokonuje on kalibracji urządzenia, a dopiero po usłyszeniu sygnału dźwiękowego rozpoczyna pomiary prędkości. Świadek w spójny i logiczny sposób opisał też, że wykonywany pomiar dotyczy konkretnego samochodu, gdyż celownik w kształcie czerwonej kropeczki kierowany jest na konkretny pojazd, a po prawidłowym dokonaniu pomiaru urządzenie wskazuje wynik pomiaru i odległość od mierzonego celu, tak jak to było w niniejszej sprawie. Z zeznań tego świadka wynika więc, że pomiarów pojazdu dokonywał on zgodnie z wymaganiami wymienionymi w instrukcji obsługi urządzenia. Wątpliwości Sądu co do wiarygodności tego świadka nie wzbudziło to, że nie pamiętał szczegółów dokonanej przez siebie kontroli, co z uwagi na upływ czasu i ilość kontroli jest naturalne.

Oceniając prawidłowość dokonanego pomiaru, a tym samym wiarygodność wyjaśnień obwinionego i zeznań świadka D. w tym zakresie, Sąd wziął również pod uwagę to, że użyte przez świadka urządzenie miało ważne do dnia 30 czerwca 2017 r. świadectwo legalizacji oraz że było urządzeniem spełniającym wymagania określone w rozporządzeniu Ministra Gospodarki w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych z dnia z dnia 17 lutego 2014 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 281). Dodatkowo, uwadze Sądu nie umknęło, że urządzenia, którym dokonywano pomiaru jest modelem LR, a więc urządzeniem, które dokonuje pomiarów na dalsze odległości. Jak wynika z instrukcji obsługi urządzenia, to absolutne maksimum pomiaru w dalekim zasięgu wynosi ponad jeden kilometr. (k.67).

Jedynie celem uzupełnienia oceny zeznań świadka D. co do sposobu pobrania urządzenia przed rozpoczęciem służby, które w toku rozprawy kwestionowane były przez obrońcę obwinionego, to wskazać należy, że zeznania w tym zakresie znalazły potwierdzenie w przesłanej przez Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji ewidencji wydawania urządzeń (k. 57).

Uznając, że dokonany przez K. D. pomiar prędkości był prawidłowy Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego również w tej części, w której wskazał on, że jego samochód z uwagi na usterkę nie mógł osiągnąć prędkości powyżej 75 km/h. Wyjaśnienia obwinionego w ocenie Sądu stanowią w tym zakresie jedynie jego nieudolną linię obrony, pozostając w sprzeczności z opinią biegłego i z jego opinią uzupełniającą. Z żadnego innego zgromadzonego w sprawie dowodu nadto nie wynika, że F. (...), którym kierował obwiniony mógł osiągać prędkość właśnie 75 km/h.

W celu usunięcia wątpliwości, na które w wyjaśnieniach wskazywał obwiniony, co do możliwej maksymalnej prędkości jego pojazdu Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu mechaniki pojazdów celem udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy pojazd F. (...) o parametrach wynikających z akt sprawy, przy uszkodzeniu jednej z cewek zapłonowych, mógł poruszać się z prędkością określoną w zarzucie tj. ok. 100 km/h, czy też rozwinięcie takiej prędkości, przy wyżej wskazanym uszkodzeniu nie było możliwe, jeśli tak, to jaka była możliwa maksymalna prędkość pojazdu z takim uszkodzeniem. I tak, biegły w swojej pisemnej opinii, wbrew treści niewiarygodnych wyjaśnień obwinionego, zaopiniował, że można przyjąć, że pojazd marki F. (...) o pojemności 1200 ccm z uszkodzoną cewką w fazie nierównomiernej pracy mógł osiągnąć na krótkim odcinku drogi chwilową prędkość w granicach 100 km/h. Sąd podzielił płynące z tej opinii wnioski, nie dając jednocześnie wiary obwinionemu. W pisemnej opinii biegły szczegółowo opisał, czym jest i jak działa cewka zapłonowa, uwzględniając model pojazdu, którym kierował A. S. oraz jego wyjaśnienia i zeznania świadka P. dotyczące działania pojazdu po ujawnieniu się usterki. W swojej ustnej opinii uzupełniającej biegły uszczegółowił, że cewka to skomplikowane urządzenie elektryczne, w którym jest prąd, który płynie i nagle ginie. Zdaniem biegłego można przyjąć, że jeśli jest wadliwa cewka, to samochód mógł chwilowo osiągnąć prędkość ok. 100 km/h. Opierając się na wyjaśnieniach obwinionego, biegły zaopiniował, że wskazywane przez A. S. trudności w jeździe były objawem psucia się cewki oraz że całkowite jej wyłączenie nastąpiło w chwili kiedy pojazd znalazł się w warsztacie, kiedy to mechanik stwierdził, że samochód osiąga maksymalną prędkość 40km/h, co świadczyło, że cewka przestała działać. Biegły zaopiniował i spójnie uzasadnił, że przyjął, że w momencie dokonywania pomiaru prędkości uszkodzenie cewki było w początkowej fazie, albowiem samochód nadal działał, nie szarpał i możliwe było poruszanie się nim, na co wskazywał uwagę sam obwiniony, jak i świadek P. S.. Sąd podzielił również uzupełniającą opinię biegłego, który, na co dodatkowo trzeba zwrócić uwagę, jest specjalistą w zakresie samochodów i ciągników, a zatem osobą posiadającą doświadczenie i wiedzę z tej dziedziny. Tym samym Sąd uznał za niewiarygodne wyjaśnienia obwinionego, w których wskazywał on, że kierowany przez niego pojazd nie mógł osiągnąć prędkości powyżej 100 km/h.

Sąd za wiarygodne uznał zeznania świadka P. J., który w dniu zdarzenia pełnił służbę z K. D.. Zeznania tego świadka w pełni korespondowały z zeznaniami świadka D. oraz dowodami z dokumentów dotyczącymi urządzenia do pomiaru prędkości pojazdów TruSpeed 100 LR o numerze fabrycznym (...). Świadek ten opisał sposób dokonywania pomiaru prędkości zastosowanym wobec obwinionego urządzeniem, podał że widoczność w miejscu kontroli jest bardzo dobra oraz że nie pamięta zdarzenia z dnia 8 września 2016 r.

Sąd obdarzył przymiotem wiarygodności również zeznania świadka P. S.. Świadek opisał, że kierowany w dniu zdarzenia przez obwinionego pojazd na dwa lub trzy dni przed zdarzeniem uległ usterce oraz że dało się wtedy odczuć, że nie chce on jechać, jechał wolniej. Zeznania tego świadka w żadnym zakresie nie stoją w sprzeczności z uznaną przez Sąd za wiarygodną opinią biegłego, który wskazał, że w pojeździe rzeczywiście wystąpiła usterka oraz że osiągana przez pojazd prędkość była mniejsza niż zwykle. Wskazać należy, że w momencie popełnienia wykroczenia świadek ten nie znajdował się z obwinionym w pojeździe, dlatego też zeznania świadka nie sprzeciwiają się przyjęciu, że w momencie wykroczenia A. S. kierował pojazd z prędkością ponad 100 km/h. Świadek zeznał również, że napraw firmowych pojazdów dokonuje on w jednym zaprzyjaźnionym warsztacie samochodowym, co znalazło potwierdzenie w zeznaniach świadka B. P. i dołączonej do materiału dowodowego fakturze VAT.

Sąd za wiarygodne w przeważającej części uznał również zeznania świadka B. P.. Wskazać jednak należy, że świadek B. P. opisał stan pojazdu oraz stopień uszkodzenia cewki już po kontroli obwinionego przez funkcjonariuszy Policji i po rozwiezieniu materiału, a więc kiedy to, jak zaopiniował biegły, cewka w samochodzie była uszkodzona w poważniejszy sposób, a pojazd, jak podał świadek, mógł być kierowany co najwyżej na drugim biegu. Sąd jednocześnie dał wiarę zeznaniom świadka w tym zakresie, albowiem żaden z zebranych dowodów nie wskazywał na okoliczności przeciwne. Dobitnie jednak podkreślić należy, że zeznania świadka w żadnym stopniu nie stoją w sprzeczności z opinią biegłego, albowiem dotyczą stanu cewki w pojeździe już po popełnieniu przez obwinionego wykroczenia. Sąd dał również w przeważającej części wiarę zeznaniom świadka, w których opisał on sposób diagnostyki i naprawę pojazdu. Natomiast Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka, jedynie w takim zakresie, w którym wskazał on, że jazda próbna samochodem trwała kilkaset metrów, dając wiarę wyjaśnieniom obwinionego, który wyjaśnił, że trwała ona około 40 minut.

Zastrzeżeń Sądu nie wzbudziły również pozostałe dowody, a mianowicie ujawnione w sprawie dowody z dokumentów. Nie dały one, w ocenie Sądu, jakichkolwiek podstaw, by kwestionować je pod względem wiarygodności i fachowości, zostały sporządzone zgodnie z odpowiednimi przepisami, przez powołane do tego instytucje bądź funkcjonariuszy i korzystają z domniemania autentyczności oraz prawdziwości zawartych w nich oświadczeń. Ich treść nie była też podważana przez strony.

Zdaniem Sądu, wszystkie ocenione wyżej dowody tworzą logicznie powiązaną całość i pozwalają na ustalenie stanu faktycznego zgodnie z zasadami prawidłowego rozumowania i wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz pozwalają na przypisanie obwinionemu odpowiedzialności za wykroczenie z art. 92 a k.w.

Przepis art. 92a k.w. stanowi, że odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten, kto prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny. Natomiast zgodnie z treścią art. 20 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 5.00-23.00 wynosi 50 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2. Znamiona wykroczenia z art. 92a k.w. wyczerpuje już zatem samo przekroczenie określonej prędkości. Wykroczenie to można popełnić zarówno umyślnie (z zamiarem bezpośrednim lub zamiarem ewentualnym), jak i nieumyślnie (z lekkomyślności lub niedbalstwa, np. gdy sprawca z roztargnienia nie zmniejsza prędkości pojazdu celem dostosowania jej do tej administracyjnie dopuszczalnej).

Zważywszy na powyższe w ocenie Sądu obwiniony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona wykroczenia z art. 92a k.w . Przeprowadzony przez K. D. pomiar wykazał, że na drodze, na której dopuszczalna prędkość wynosiła 50 km/h A. S. kierował pojazdem, osiągając prędkość 104 km/h. Jednocześnie Sąd ustalił, że obwiniony działał umyślnie z zamiarem ewentualnym. Jak sam bowiem wyjaśniał z uwagi na dostrzeżoną wcześniej usterkę myślał, że jego pojazd nie osiągnie prędkości powyżej 75 km/h, a więc prędkości, która i tak na tym odcinku była prędkością za wysoką i niedopuszczalną. Obwiniony nie kontrolując, z jaką prędkością kieruje pojazdem, a jednocześnie kierując pojazdem z możliwie najszybszą prędkością miał świadomość możliwości, a jednocześnie godził się na to, że może on kierować pojazdem, przekraczając dozwoloną administracyjnie prędkość oraz było mu obojętne, czy będzie to prędkość powyżej 50 km/h.

Sąd w przedmiotowej sprawie nie dopatrzył się żadnych okoliczności, które wyłączałyby możliwość przypisania obwinionemu winy. Jest on osobą pełnoletnią, dojrzałą, poczytalną, o określonym doświadczeniu życiowym. Można więc było wymagać od niego zachowania zgodnego z obowiązującymi normami prawnymi, a jego postępowania nie usprawiedliwiają żadne okoliczności ekstremalne. Stopień winy, który należy przypisać obwinionemu uznać należy za znaczny. Nie kierował on bowiem pojazdem w żadnych szczególnych okolicznościach, miał on jedynie w ramach codziennych zawodowych obowiązków rozwieźć towar.

Stosownie do kryteriów z art. 47 § 6 k.w., Sąd przyjął, że stopień społecznej szkodliwości zachowania obwinionego jest średni. Sąd miał na uwadze, że obwiniony na ruchliwej drodze, w centrum miasta przekroczył prędkość aż o 54 km/h, że działał on z zamiarem ewentualnym, a nie bezpośrednim, bez żadnej zasługującej na szczególne potępienie motywacji, czym okazał jawny brak poszanowania dla norm Prawa o ruchu drogowym oraz dla dobra prawnego, jakim jest bezpieczeństwo i porządek w komunikacji, które to dobro naruszył. Sąd wziął pod uwagę, że na skutek działań obwinionego nie została wyrządzona żadna szkoda oraz że okres przekroczenia prędkości był, jak wynika z opinii biegłego, jedynie chwilowy.

Wymierzając obwinionemu karę grzywny, Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary określonymi w art. 33 k.w. Sąd brał zatem pod uwagę średni stopień społecznej szkodliwości czynu i cele kary w zakresie społecznego oddziaływania, a także cele zapobiegawcze i wychowawcze. Wykroczenie wskazane w art. 92a k.w. zagrożone jest karą grzywny do 5 000 złotych. Sąd ocenił, że orzeczona wobec obwinionego kara grzywny w wysokości 500 zł jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu obwinionego, jak również nie będzie dla niego nadmiernie dolegliwa. Wymierzając obwinionemu karę Sąd miał na względzie wszystkie okoliczności przemawiające zarówno na jego korzyść, jak i na niekorzyść. Do okoliczności obciążających zaliczyć należało to, że obwiniony działał umyślnie w zamiarze bezpośrednim. Nadto ustalając wysokość grzywny wymierzonej obwinionemu, Sąd stosownie do art. 24 § 3 k.w. wziął pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste i rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe. Orzeczona kara spełni cele prewencji indywidualnej, a więc sprawi, że obwiniony powstrzyma się od takich zachowań w przyszłości. Orzeczona kara wypełni również cele z zakresu pozytywnej prewencji generalnej, której zadaniem jest kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa, zwłaszcza osób z otoczenia sprawcy i utrwalanie prawidłowych postaw wobec prawa. Orzeczona kara wskaże również nieuchronności sankcji za zachowanie polegające na przekraczaniu prędkości.

Przechodząc do uzasadnienia orzeczenia odnośnie kosztów postępowania wskazać należy, iż w przypadku uznania obwinionego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, generalną zasadą jest obciążenie obwinionego kosztami postępowania sądowego. W ocenie Sądu, w przedmiotowej sprawie wskazywana powyżej sytuacja majątkowa obwinionego również na to pozwala. Nie istnieje żaden logiczny powód, aby to podatnicy mieli pokrywać koszty postępowania w tej sprawie.

Tak więc Sąd na podstawie art. 118 § 1 k.p.w. zasądził od obwinionego A. S. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 320 złotych tytułem kosztów postępowania, na którą złożyły się:

- kwota 100 złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania na podstawie art. 118 § 1 i 4 k.p.w. w zw. z § 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 10 października 2001 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz.U. Nr 118, poz. 1269);

- kwota 270 złotych tytułem wynagrodzenia dla biegłego za sporządzenie opinii w sprawie, zgodnie z dyspozycją art.118 § 3 k.p.w.

Kwota 50 złotych tytułem opłaty została obliczona na podstawie art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).