Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 997/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 lutego 2018 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tomasz Szaj (spr.)

Sędziowie:

SO Mariola Wojtkiewicz

SO Violetta Osińska

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 lutego 2018 roku w S.

sprawy z powództwa L. K.

przeciwko V. L. Towarzystwu (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin P. i Zachód w S. z dnia 25 kwietnia 2017 roku, sygn. akt III C 253/17

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego V. L. Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda L. K. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Mariola Wojtkiewicz SSO Tomasz Szaj SSO Violetta Osińska

Sygn. akt II Ca 997/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2017 r. (sygn. III C 253/17) wydanym w sprawie z powództwa L. K. przeciwko V. L. Towarzystwu (...) w W. o zapłatę Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie:

I. zasądził od pozwanego V. L. Towarzystwa (...) S.A. V. (...) na rzecz powoda L. K. kwotę 10.527,55 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 lipca 2016 r. do dnia zapłaty;

II. zasądził od pozwanego V. L. Towarzystwa (...) S.A. V. (...) na rzecz powoda L. K. kwotę 5.361 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i prawnych:

W dniu 03 października 2011 r. powód L. K., będący konsumentem, zawarł z pozwanym potwierdzoną polisą umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną FIRMA I (...), z okresem ubezpieczenia wskazanym na 15 lat. Składkę określono na 350 zł miesięcznie, do której wpłacania był zobowiązany zgodnie z umową powód (ubezpieczony), a pozwany (ubezpieczyciel) miał obowiązek udzielić mu ochrony ubezpieczeniowej na wypadek śmierci lub z tytułu dożycia, a także dokonywać alokacji uiszczonych przez powoda składek. Powód regularnie opłacał składki. Integralną część umowy stanowiły Ogólne Warunki Grupowego (...) z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną FIRMA I (...) (OWU) oraz Regulamin Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych. Powód pisemnie potwierdził ich otrzymanie i zapoznanie się z ich treścią przed zawarciem umowy.

Powód regularnie opłacał składki.

Pismem z dnia 04 marca 2016 r. powód złożył wniosek o przekształcenie jego polisy w polisę indywidualną. Polisę przekształcono w polisę indywidualną z dniem 18 marca 2016 r., co pozwany potwierdził pismem z tej samej daty.

Pismem z dnia 22 kwietnia 2016 r. pozwany stwierdził, że nie wpłynęła od powoda kwota 700 zł i prosił o jej uiszczenie do dnia 09 maja 2016 r. informując, że w razie niezapłacenia należnej kwoty polisa ulegnie wygaśnięciu z upływem tego dnia.

Pismem z dnia 26 kwietnia 2016 r. powód złożył rezygnację z ww. umowy i wniósł o wypłatę całości środków znajdujących się na jego rachunku. Pismem z dnia 23 maja 2016 r. pozwany potwierdził rozwiązanie polisy ubezpieczeniowej ze skutkiem na dzień 04 maja 2016 r. i dokonała rozliczenia umowy. Towarzystwo (...) ustaliło wartość wpłaconych przez powoda składek na kwotę 18.550 zł, wartość części bazowej rachunku na kwotę 17.545,92 zł, a wartość wykupu brutto na kwotę 7.018,37 zł odpowiadającą 40% wartości umowy i taką kwotę wypłaciło powodowi. W dniu 05 lipca 2016 r. doręczono pozwanemu pismo powoda z dnia 1 lipca 2016 r. zawierające wezwanie pozwanemu do zapłaty kwoty 10.527,55 zł w terminie 14 dni od otrzymania wezwania. Pozwany odmówił zapłaty.

Wypłata Świadczenia Wykupu nastąpiła zgodnie z treścią § 24 OWU.

Świadczenie Wykupu to kwota świadczenia z Umowy wypłacana przez Ubezpieczyciela w przypadkach określonych w OWU, z przyczyn innych niż dożycie przez Ubezpieczonego Daty Dożycia lub śmierć Ubezpieczonego (§ 2 ust. 1 pkt 26 OWU k. 25). W razie wygaśnięcia polisy wskutek m.in. wypowiedzenia polisy przez Ubezpieczonego lub niezapłacenia przez Ubezpieczającego Składki Regularnej Ubezpieczyciel dokona wypłaty kwoty w wysokości Świadczenia Wykupu, zgodnie z zasadami określonymi w § 24 (§ 11 ust. 1 – 3 OWU k. 26v). W przypadku przedterminowego wygaśnięcia polisy wskutek niezapłacenia Składki Regularnej lub wypowiedzenia polisy wypłacana wysokość Świadczenia Wykupu w zakresie Wartości Części Bazowej Rachunku uwzględnia jej pomniejszenie o koszty poniesione przez Ubezpieczyciela związane z zawarciem i wykonywaniem Umowy oraz o koszty związane z prowadzoną przez Ubezpieczyciela działalnością gospodarczą, które w związku z przedterminowym wygaśnięciem polisy nie będą mogły zostać pokryte z opłat określonych w § 25 ust. 1, jakie byłyby pobierane przez Ubezpieczyciela w trakcie całego okresu obowiązywania poszczególnych polis. Wypłacając Świadczenie Wykupu Ubezpieczyciel nie nalicza ani nie potrąca z wypłacanego świadczenia jakiejkolwiek kary umownej lub odstępnego, w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego, związanych z przedterminowym wygaśnięciem polisy (§ 11 ust. 5 OWU k. 26v-27). Wysokość Świadczenia Wykupu na dany dzień jest równa Wartości Części W. Rachunku oraz określonego procentu Wartości Części Bazowej Rachunku, wskazanego w ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU (§ 24 ust. 5 OWU k. 30v-31). Wartość Części Bazowej Rachunku to stanowiąca Część Bazową Rachunku wartość środków zapisanych w danym dniu na Rachunku Jednostek Funduszy, obliczona jako liczba Jednostek Funduszy pomnożona przez właściwe Ceny Jednostek Funduszy, powiększona o wartość gotówki (§ 2 pkt 35 OWU k. 25). W ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU wskazano, że procent Części Bazowej Rachunku wypłacany Ubezpieczonemu w przypadku odpisania Jednostek Funduszy z Części Bazowej Rachunku w związku z całkowitą lub częściową wypłatą Świadczenia Wykupu w piątym roku Okresu (...) wynosi 40% (k. 34v). Wypłata Świadczenia Wykupu nastąpi niezwłocznie po otrzymaniu przez Ubezpieczyciela wszystkich dokumentów, o których mowa w ust. 3, lecz nie później niż w terminie 14 dni od, uwzględnionego przy obliczaniu kwoty do wypłaty, Dnia Wyceny Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego, którego jednostki zostały odpisane najpóźniej (§ 24 ust. 12 OWU k. 31).

W § 25 OWU ustalono, że w związku z przystąpieniem Ubezpieczonego do Umowy i jej wykonywaniem Ubezpieczyciel pobiera następujące opłaty: opłatę wstępną, opłatę za udzielenie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, opłatę za ryzyko, opłatę administracyjną, opłatę za zarządzanie aktywami rachunku jednostek funduszy, opłatę za zarządzanie aktywami portfeli modelowych, opłatę operacyjną, a także inne opłaty z tytułu dodatkowych usług, określone w szczegółowych regulaminach (§ 25 ust. 1 OWU). Zgodnie z § 25 ust. 15 OWU, ww. opłaty służą pokrywaniu kosztów związanych z obsługą i administrowaniem Umową, kosztów jej dystrybucji, jak również innych kosztów związanych z prowadzoną przez Ubezpieczyciela działalnością gospodarczą i pobierane są poprzez odpisanie odpowiedniej liczby Jednostek Funduszy z Rachunku Jednostek Funduszy, po cenach z dnia wyceny danego (...), następującego w dniu pobrania każdej z opłat.

Pozwany nie omawiał z powodem poszczególnych warunków umowy. Była ona połączona z kredytem. Aby uzyskać kredyt, musiał zawrzeć polisę ubezpieczeniową z pozwanym towarzystwem. Powiedziano mu, że ta polisa to produkt inwestycyjny. Nie omawiano z powodem kosztów związanych z zerwaniem umowy. Wysokości składki powód nie negocjował. Całości podpisywanych dokumentów nie czytał, zawierzył drugiej stronie, wiedział tyle, że umowa będzie dotąd, dopóki z niej nie zrezygnuje, nie było mowy o czasie jej trwania. Polisa, którą powód ma w innej firmie ubezpieczeniowej, jest długoterminowa, natomiast nie ma tam opłat likwidacyjnych. Składka z polisy zawartej z pozwanym szła automatycznie z konta powoda, jako stałe zlecenie, ale w momencie, gdy wypowiedział umowę, przestał płacić składki.

W oparciu o powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał powództwo za uzasadnione wskazując, że jego podstawę prawną stanowiła zawarta przez strony umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Dochodzona pozwem kwota stanowi różnicę pomiędzy Wartością Części Bazowej Rachunku a kwotą wypłaconą przez pozwanego tytułem wartości Świadczenia Wykupu. Zdaniem powoda, postanowienia OWU kształtujące wysokość Świadczenia Wykupu stanowią niedozwolone postanowienia umowne.

Status powoda jako konsumenta (art. 22 1 k.c.) nie był przez pozwanego kwestionowany. W ocenie Sądu Rejonowego, pozwany nie wykazał, aby postanowienia odnoszące się do Wartości Świadczenia Wykupu były indywidualnie uzgadniane z powodem. Postanowienia te znalazły się w obszernym wzorcu, na którego treść powód nie miał wpływu. Wzorzec nie był z nim redagowany. Wzorzec odnosi się do szerszego kręgu adresatów, mianowicie do tych wszystkich osób, które zawarły z pozwanym umowę ubezpieczenia na życie z określonym (...). W przypadku powoda składka regularna nosiła nazwę FIRMA I (...) i ogólne warunki grupowego ubezpieczenia na życie, których otrzymanie i zapoznanie się z ich treścią powód potwierdził swoim podpisem dotyczyły takiej właśnie składki i odnosiły się do wszystkich osób, które tego typu produkt kupiły. Sądowi z urzędu znanym jest nadto fakt, że pozwany stosował praktycznie identycznej treści (z drobnymi wyjątkami) wzorce umowne, w tym ogólne warunki, do wielu rodzajów umów zawieranych z ubezpieczonymi czy ubezpieczającymi, np. do umów ze składką regularną (...). Nie budzi wątpliwości, że pozwany zredagował na potrzeby prowadzonej działalności bardzo obszerne wzorce umowne, wykorzystywane dla różnych produktów inwestycyjnych, a ich treść przekonuje, że nie stanowiły one rezultatu indywidualnych uzgodnień z konsumentem.

Sąd Rejonowy uznał, iż Świadczenie Wykupu (kwota świadczenia z umowy wypłacana przez Ubezpieczyciela w przypadkach określonych w OWU z przyczyn innych niż dożycie przez ubezpieczonego daty dożycia, śmierć ubezpieczonego lub odstąpienie przez ubezpieczającego od umowy) stanowi główne świadczenie stron. Do essentialia negoti umowy ubezpieczenia należą zobowiązanie się ubezpieczającego do zapłaty składki i skorelowane z nim zobowiązanie ubezpieczyciela do udzielania drugiej stronie ochrony ubezpieczeniowej. Świadczeniem głównym nie jest w żadnym razie wykup i nie zmienia tego faktu okoliczność, że ubezpieczyciel potrącił przeważającą część składki realizując wypłatę świadczenia. Przekonuje o tym także treść § 3 OWU regulującego przedmiot i zakres ubezpieczenia; przedmiotem umowy jest bowiem życie Ubezpieczonego oraz inwestowanie środków pochodzących ze składek, a zakres ubezpieczenia obejmuje następujące zdarzenia ubezpieczeniowe: 1) dożycie przez Ubezpieczonego Daty Dożycia, 2) śmierć Ubezpieczonego w Okresie (...). Jak wskazano w § 4 OWU, w przypadku dożycia ubezpieczyciel wypłaca Ubezpieczonemu świadczenie z tytułu dożycia, zaś w przypadku śmierci Ubezpieczonego – ubezpieczyciel wypłaca uposażonemu lub innej osobie uprawnionej świadczenie z tytułu śmierci (§ 3 i 4 OWU k. 25v). Świadczenie wykupu, jakkolwiek odrębnie uregulowane w § 24 OWU po świadczeniu z tytułu dożycia (§ 23 OWU) i świadczeniu z tytułu śmierci (§ 22 OWU), nie wchodzi do przedmiotu i zakresu ubezpieczenia, a niewątpliwie przedmiot i zakres ubezpieczenia definiują essentialia negoti umowy ubezpieczenia.

Zdaniem Sądu Rejonowego nie można uznać, aby postanowienia określające wartość świadczenia wykupu zostały sformułowane jednoznacznie. Wartość świadczenia wykupu jest bowiem niemożliwa do ustalenia w chwili zawarcia umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, albowiem ma o tym decydować sytuacja na rynku finansowym i przeliczenie wartości jednostek. Czytanie OWU, z uwagi na obszerność tekstu i szereg odsyłaczy jest znacznie utrudnione. Stopień skomplikowania materii sprawia, że zrozumienie poszczególnych zapisów napotyka trudności.

W ocenie sądu nie może budzić wątpliwości, że postanowienie zawarte w Załączniku nr 1 OWU pkt 15 kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Wskazane wyżej postanowienie umowne przewiduje „potrącenie” przez ubezpieczyciela, mimo braku użycia wprost takiego wyrażenia, określonej procentowo części zgromadzonych środków (części bazowej rachunku), powodując w początkowych latach polisy utratę niemal wszystkich, a w kolejnych znacznej części wartości jednostek rachunku ubezpieczonego. W § 11 ust. 5 OWU wskazano, że w przypadku przedterminowego wygaśnięcia polisy wypłacana wysokość Świadczenia Wykupu w zakresie Wartości Części Bazowej Rachunku uwzględnia jej pomniejszenie o koszty poniesione przez Ubezpieczyciela związane z zawarciem i wykonywaniem Umowy oraz o koszty związane z prowadzoną przez Ubezpieczyciela działalnością gospodarczą, które w związku z przedterminowym wygaśnięciem polisy nie będą mogły zostać pokryte z opłat określonych w § 25 ust. 1, jakie byłyby pobierane przez Ubezpieczyciela w trakcie całego okresu obowiązywania poszczególnych polis.

Z powyższego wynika, że procent części bazowej rachunku „potrącany” w związku z wypłatą Świadczenia Wykupu miał służyć pokryciu kosztów ponoszonych przez ubezpieczyciela w związku z zawarciem umowy, jak i z prowadzoną działalnością gospodarczą, a zatem rzeczywistych, a nie abstrakcyjnych kosztów. Tymczasem postanowienia ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU powodują potrącenie ze zgromadzonych środków określonego sztywnie ich procentu, bez względu na rzeczywiście poniesione koszty związane z obsługą konkretnej umowy ubezpieczenia w określonych ramach czasowych jej obowiązywania. Postanowienie § 11 ust. 5 OWU wprawdzie zawiera zapisy, które mają świadczyć o tym, że wysokość potrącenia ujętego w pkt 15 Załącznika nr 1 do OWU ma powiązanie z realnymi kosztami poniesionymi przez ubezpieczyciela w związku z daną umową, lecz w istocie jest powiązane wyłącznie z datą wygaśnięcia ubezpieczenia w stosunku do daty zawarcia umowy. Jest to swoista sankcja dla ubezpieczonego za rozwiązanie umowy, bez powiązania z realnie poniesionymi wydatkami, przy czym potrącenie to jest zapełnienie niezależne od wartości posiadanych przez niego jednostek i wpłaconych składek. Postanowienie to w istocie narusza dobre obyczaje, ponieważ pozwala na przejęcie całości lub części wykupionych przez powoda środków w oderwaniu od skali wydatków poniesionych przez pozwanego, tym samym naruszając interes powoda, jako konsumenta, prowadząc do uzyskania przez pozwanego korzyści jego kosztem, zwłaszcza, gdy środki przezeń uzyskane byłyby znacznej wartości. W przedmiotowej sprawie powód opłacił składki na łączną kwotę 18.550 zł, na dzień wygaśnięcia polisy wartość jego rachunku wynosiła 17.545,92 zł, a od ubezpieczyciela otrzymał jedynie 7.018,37 zł.

Pozwany nie wykazał, iż dokonane przezeń potrącenie w wysokości 60 % wartości części bazowej rachunku powoda miało związek z rzeczywistymi kosztami pozwanego. Wprawdzie pozwany złożył wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego aktuariusza, jednakże wniosek ten został oddalony, ponieważ pozwany nie zaoferował materiału źródłowego stanowiącego podstawę opinii.
Z uwagi na brak dokumentów źródłowych biegły nie miałby czego analizować.

Ponadto, w świetle § 11 ust. 5 OWU ze środków zgromadzonych na rachunku potrąceniu podlegać miały nie tylko koszty stricte związane z konkretną umową, ale i koszty prowadzenia przez pozwanego działalności gospodarczej, z których nie wszystkie z umową tą były związane. Zważyć przy tym należy, iż pozwany, zgodnie z § 25 OWU, uprawniony był do potrącania ze zgromadzonych na rachunku środków ubezpieczonego szeregu różnych opłat, w tym opłaty wstępnej, administracyjnej (obejmującej zgodnie z ust. 6 czynności związane z administrowaniem umową), opłaty za zarządzanie aktywami rachunku, w tym za zarządzanie dla części wolnej i dla części bazowej rachunku, opłaty za zarządzanie aktywami portfeli modelowych, które służyły pokryciu kosztów związanych z obsługą i administrowaniem umową, kosztów jej dystrybucji, jak również innych kosztów związanych z prowadzoną przez ubezpieczyciela działalnością gospodarczą. Pozwany nie podjął przy tym żadnej inicjatywy dowodowej, która pozwalałaby na ustalenie, że potrącone na tej podstawie opłaty nie pokryły rzeczywistych kosztów związanych z przedmiotową umową.

Konsekwencją uznania, że przewidziane w ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU procentowe pomniejszenie kwoty wypłaconej tytułem świadczenia wykupu ma charakter niedozwolonego postanowienia umownego, jest brak związania nim stron. Oznacza to, idąc dalej, że pozwany był zobowiązany do wypłaty wartości części bazowej rachunku bez owego potrącenia. Roszczenie powoda wynika z umowy stron (zaktualizowanie się przesłanki wykupu wobec zakończenia stosunku prawnego stron wskutek wygaśnięcia polisy). Tak argumentując Sąd Rejonowy orzekł, jak w punkcie I. Roszczenie o odsetki za opóźnienie również okazało się zasadne, na mocy art. 481 § 1 i 2 k.c., gdyż dłużnik, nie wypłacając należnej kwoty, popadł w opóźnienie, w którym do dziś pozostaje.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w punkcie II wyroku Sąd Rejonowy oparł w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Pozwany, który przegrał proces, zobowiązany był zwrócić powodowi poniesione przezeń koszty, na które złożyły się uiszczona opłata od pozwu (527 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa głównego i substytucyjnego (2 x 17 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocnika powoda (4.800 zł) ustalone w stawce minimalnej na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800) tj. łącznie 5.361 zł.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w całości. Apelujący zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1) naruszenie prawa procesowego, mające wpływ na wynik sprawy, tj.: naruszenie art 233 § 1 k.p.c., poprzez błędną ocenę materiału dowodowego, dokonaną z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów oraz dokonanie oceny dowodów w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, a co za tym idzie, sprzeczność ustaleń Sądu I instancji z zebranym w przedmiotowej sprawie materiałem dowodowym, tj. błędne ustalenie, że postanowienia regulujące sposób wyliczenia Świadczenia Wykupu nie określają głównego świadczenia stron oraz błędne ustalenie, że w sprawie zachodzą okoliczności świadczące o tym, że stosowanie postanowień umowy ubezpieczenia łączącej strony regulujących sposób wyliczenia Świadczenia Wykupu, naruszało rażąco interesy powoda i kształtowało jego obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami;

2) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że powód w chwili zawierania umowy z pozwanym był przedsiębiorcą w rozumieniu art. 22 1 k.c. i zaniechanie zbadania tej okoliczności jako niekwestionowanej przez strony, podczas gdy kwestia ta jako zagadnienie z zakresu prawa materialnego winna być ustalona przez Sąd z urzędu;

3) naruszenie prawa materialnego poprzez:

a) naruszenie art. 385 1 § 1 k.c. stanowiące konsekwencję wskazanego powyżej błędu w ustaleniach faktycznych, a polegające na bezpodstawnym przyjęciu, że powód w chwili zawierania umowy z pozwanym był konsumentem w rozumieniu art. 22 1 k.c., a tym samym, że art. 385 1§ 1 k.c. znajduje do niego zastosowanie;

b) naruszenie art. 385 1 § 1 zdanie drugie k.c., Dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz art. 805 § 1 k.c. poprzez; nieuwzględnienie, że zgodnie z umową ubezpieczenia zawartą pomiędzy pozwanym a powodem, wypłata; przez pozwanym Świadczenia Wykupu stanowi jedno z głównych świadczeń stron umowy ubezpieczenia a co za tym idzie - nieuwzględnienie, że postanowienia umowy ubezpieczenia regulujące wysokość tego świadczenia nie podlegają kontroli na podstawie art. 385 1 § 1 k.c.,

c) naruszenie art. 385 1 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że postanowienia umowy ubezpieczenia, regulujące sposób ustalenia Świadczenia Wykupu stanowią niedozwolone postanowienia umowne, pomimo, że żadne okoliczności niniejszej sprawy nie wskazywały, iż kształtowały one obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy;

W związku z powyższymi zarzutami apelujący wniósł o:

1) o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa;

2) o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed Sądem II instancji według norm przepisanych,

ewentualnie

3) o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania - przy uwzględnieniu kosztów postępowania przed Sądem II instancji,

W uzasadnieniu apelacji pozwany wskazał m.in., że w zakresie określenia czy powód był konsumentem Sąd ograniczył się do stwierdzenia, że żadna ze stron nie kwestionowała tej okoliczności i w konsekwencji przyjął, że powód spełniał definicję konsumenta zawartą z art. 22 1 kc. Omawiana kwestia należy do zagadnień z zakresu prawa materialnego, tym samym niezależnie od stanowiska stron winna być badana przez Sąd z urzędu. Tymczasem, ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności z wniosku o zawarcie umowy wynika, iż powód prowadzi działalność gospodarczą. Ponadto umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną FIRMA I (...) powiązana była z kredytem dedykowanym przedsiębiorcom. Sąd winien był zatem ustalić czy zwarcie przez powoda w.w. umowy miało bezpośredni związek z prowadzoną przezeń działalnością gospodarczą.

W dalszej kolejności pozwany wskazał, że umowa wiążąca pozwanego z powodem była złożonym stosunkiem prawnym, który zawierał w sobie wiele świadczeń ze strony pozwanej. Umowa ta zawierała w sobie element typowego ubezpieczenia na życie, ponieważ pozwany był zobowiązany wypłacić określone świadczenie pieniężne w razie zajścia zdarzenia w postaci śmierci ubezpieczonego lub dożycia określonego wieku. Jednakże pozwany był zobowiązany także do wypłaty innego rodzaju świadczeń, które wynikały z częściowo oszczędnościowo- inwestycyjnego charakteru umowy, co należy do specyfiki ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Głównym celem tego rodzaju umów jest inwestowanie wpłacanych przez ubezpieczającego składek oraz wypłata wartości polisy w sytuacjach opisanych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia, w tym w szczególności w przypadku gdy ubezpieczający decyduje się rozwiązać umowę ubezpieczenia. Biorąc pod uwagę cel umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym nie sposób twierdzić, że wypłata Świadczenia Wykupu nie należy do głównych świadczeń ubezpieczyciela. W konsekwencji również reguły określające wysokość tego świadczenia, należą do postanowień określających główne świadczenia stron.

Niezależnie od wskazanych wyżej uchybień, zdaniem pozwanego Sąd Rejonowy nie uzasadnił w przekonujący sposób twierdzenia jakoby postanowienia umowy ubezpieczenia zawartej z powodem, dotyczące wypłaty Świadczenia Wykupu, kształtowały prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, co uzasadniałyby uznanie tych postanowień za niedozwolone w świetle art. 385 k.c. W toku niniejszej sprawy pozwany podnosił, że sposób ustalenia Świadczenia Wykupu jest konsekwencją konieczności skompensowania wysokich kosztów ponoszonych przez ubezpieczyciela w związku z zawarciem wykonywaniem umowy ubezpieczenia. Nie jest więc opłatą za którą ubezpieczony mógłby spodziewać się określonego ekwiwalentu. Nie jest również sankcją za wcześniejsze rozwiązanie umowy ubezpieczenia. Ubezpieczający zawierając umowę ubezpieczenia jest informowany o sposobie wyliczenia Świadczenia Wykupu i ma świadomość, że Świadczenie Wykupu będzie stanowić jedynie części Wartości Części Bazowej Rachunku, jeżeli zdecyduje się na rezygnację z ubezpieczenia w pierwszych latach jego trwania. Pozwany wskazuje, że na etapie tworzenia produktu zakładane są hipotetyczne koszty, które zostaną poniesione w związku z zawarciem i wykonywaniem umowy ubezpieczenia. Chodzi przy tym o wszystkie koszty prowadzonej działalności, w tym również koszty akwizycji. W praktyce przy tym niezwykle trudno jest przypisać do danej umowy ubezpieczenia ściśle określone kosz ponoszone przez pozwanego. Ubezpieczyciel prowadząc przedsiębiorstwo ponosi bowiem szereg różnego rodzaju kosztów. Wielu z nich (np. koszty reklamy, koszty biura, koszty pracowników) trudno powiązać z konkretną umową ubezpieczenia. Można to uczynić jedynie w sposób statystyczny. Trudno zatem określić wysokość tych kosztów już w momencie tworzenia produktu czy zawierania umowy ubezpieczenia i w związku z tym określić umowie opłaty czy potrącenia ściśle odpowiadające rzeczywistym kosztom.

Pozwany podniósł, że żadne przepisy prawne nie zobowiązują pozwanego ani innych ubezpieczycieli do informowania ubezpieczających o tym jakie koszty ubezpieczyciel ponosi w związku ze sprzedażą i obsługą produktu.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o:

1)  oddalenie apelacji pozwanego,

2)  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie i nie może skutkować wnioskowaną zmianą wobec bezzasadności podniesionych w niej zarzutów. Sąd Okręgowy nie dostrzega również podstaw do wydania wyroku kasatoryjnego.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy nie naruszył wskazywanych w apelacji przepisów prawa procesowego oraz prawidłowo zastosował przepisy materialne. Materiał dowodowy przedstawiony w sprawie oceniony został przez Sąd Rejonowy wszechstronnie i zgodnie z regułami wyrażonymi w art. 233 k.p.c. Wskazać przy tym należy, że uchybienie przepisowi art. 233 kpc ma miejsce wówczas, gdy wnioski wyprowadzone przez sąd przy ocenie dowodów nie układają się w logiczną całość zgodną z doświadczeniem życiowym, lecz pozostają ze sobą w sprzeczności, a także gdy nie istnieje logiczne powiązanie wniosków z zebranym w sprawie materiałem dowodowym (tak wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2014 r., sygn. akt I ACa 267/14).

Ocena dowodów przedstawiona przez Sąd nie nosi znamion braku logiki czy też niezgodności z zasadami doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy dokonał również prawidłowej oceny postanowień umownych, w szczególności tych określonych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia, na których to treść postanowień powód nie miał realnego wpływu.

W pierwszej kolejności należało jednak rozstrzygnąć zarzut pozwanego naruszenia art. 22 1 k.c., gdyż ustalenie czy powód zawarł przedmiotową umowę jako konsument warunkowało kierunek dalszych rozważań. Sąd Okręgowy nie przychylił się do stanowiska pozwanego jakoby przedmiotowa umowa nie została zawarta z powodem jako konsumentem. W myśl art. 22 1 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Trafnie w doktrynie wskazuje się, że kwalifikacja określonej osoby jako konsumenta nie może być dokonywana abstrakcyjnie, w oderwaniu od konkretnej transakcji. Bycie konsumentem nie jest więc statusem immanentnie związanym z daną osobą, ale rolą, w której może występować w ramach niektórych tylko transakcji. Dla kwalifikacji osoby fizycznej jako konsumenta nie jest więc konieczne, by nie prowadziła ona w ogóle działalności gospodarczej lub zawodowej – by nie była przedsiębiorcą. Istotne jest natomiast to, aby dokonywana przez nią, konkretna czynność prawna, która ma przesądzać o jej kwalifikacji jako konsumenta w ramach danego stosunku prawnego, nie dotyczyła bezpośrednio jej działalności gospodarczej, nie jest zatem wykluczone dokonywanie czynności związanej co prawda z tą działalnością ale tylko pośrednio (tak: E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 8, Warszawa 2017). Sąd Odwoławczy dokonując kwalifikacji powoda jako konsumenta miał na względzie przede wszystkim przedmiot zawieranej umowy, którym zasadniczym celem było uzyskanie świadczenia na wypadek śmierci lub dożycia odpowiedniego wieku oraz inwestowanie środków pochodzących z wpłaconych w ramach tej umowy składek, a także brak bezpośredniego związku tej umowy z działalnością prowadzoną przez powoda, związek taki nie wynika bowiem z treści samej umowy. Oceny tej nie zmienia podnoszona przez pozwanego okoliczność, iż zawarcie umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną było warunkiem otrzymania przez powoda kredytu w banku na potrzeby prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Powołane twierdzenia mogą świadczyć co najwyżej o pośrednim związku umowy z prowadzoną przez powoda działalnością gospodarczą, co jednak nie ma znaczenia w świetle art. 22 1 k.c.

Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, iż postanowienia umowne określające świadczenie wykupu na poziomie aż 40 % zgromadzonych środków w piątym roku od dnia zawarcia umowy (pkt 15 załącznika nr 1 do Ogólnych Warunków Grupowego (...) z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze składką Regularną Firma i (...) ( (...) - (...) – k. 15) nie wiązały powoda. Prawidłowo zatem Sąd stwierdził, że dokonanie przez pozwanego zatrzymania ok. 60 % miało miejsce na podstawie klauzuli niedozwolonej, niewiążącej strony powodowej.

Świadczenie wykupu jest przewidziane na wypadek rozwiązania umowy i ustalenia sądu w tym zakresie wynikają ze złożonych do akt sprawy dokumentów w szczególności zapisów § 24 Ogólnych Warunków Grupowego (...) z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze składką Regularną Firma i (...) ( (...)) oraz wspomnianego wyżej załącznika nr 1. Sąd Okręgowy wskazuje nadto, że nawet z samego uzasadnienia apelacji wynika zaś, iż jest to swoista opłata, która obejmuje koszty przedterminowej likwidacji polisy. Rozważania Sądu Rejonowego w tym zakresie są wyczerpujące i Sąd Okręgowy w pełni je podziela i przyjmuje za własne.

Zgodnie z treścią art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Zatem aby uznać dane postanowienie umowy za niewiążące, muszą zostać spełnione kumulatywnie następujące przesłanki:

- umowa musi zostać zawarta z konsumentem,

- kwestionowane postanowienie umowy nie było uzgodnione indywidualnie,

- postanowienie to kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny

z dobrymi obyczajami,

- zastrzeżenie umowne rażąco narusza interesy konsumenta,

- postanowienie nie dotyczy głównych świadczeń stron, takich jak cena czy wynagrodzenie, chyba, że nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Uwzględniając podstawę faktyczną oraz treść powództwa należało ustalić, czy postanowienia zawartej umowy ubezpieczenia na życie były dla obu ich stron wiążące. W tym celu sąd pierwszej instancji trafnie zastosował przepis art. 385 1 § 1 k.c. Sąd bowiem może dokonywać oceny postanowień zawartych umów, a także postanowień samych wzorców umów, co do ich zgodności z prawem.

Jak stanowi art. 385 1 § 2-4 k.c., jeżeli postanowienie umowy nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Ustawodawca wskazał w treści art. 385 1 § 3 k.c., że nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, a więc w szczególności będą to postanowienia umowy przejęte z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Pozwany, na którym zgodnie z art. 385 1 § 4 k.c. spoczywał ciężar dowodu, nie wykazał, że kwestionowane przez powoda postanowienia umowne zostały z nim uzgodnione indywidualnie.

Sam fakt, że powód otrzymał do przeczytania sporządzony przez pozwanego wzorzec przedmiotowej umowy i podpisał go, nie przesądza o tym, że miał on jakikolwiek wpływ na jego treść. Pozwany powinien udowodnić, że między stronami toczyły się negocjacje co do ostatecznej treści zawartej umowy. Skoro pozwany nie obalił domniemania nieuzgodnienia indywidualnego kwestionowanych przez powoda postanowień umownych, Sąd pierwszej instancji przyjął, że nie zostały one indywidualnie uzgodnione. Za zgodne z zasadami doświadczenia życiowego i logiki należy uznać wnioski Sądu, że skoro pozwany posługuje się w swojej działalności podobnymi, rozbudowanymi umowami, o nieznacznie jedynie modyfikowanej treści w zakresie nazwa produktów ubezpieczeniowych, to treść takiej umowy nie podlega żadnym negocjacjom w zakresie ustalenia kwoty świadczenia wykupu (która wynika z załącznika do OWU). Zdaniem Sądu Okręgowego jednostronna swoboda kształtowania przez pozwanego sytuacji finansowej powoda stanowi zakłócenie równowagi stron, w sytuacji, gdy zapisy umowy sformułowane są w sposób niejasny, nieprecyzyjny i konsument zawierając takową umowę, w istocie nie wie w jakiej wysokości świadczenie mu przysługuje w przypadku rozwiązania umowy.

Sąd pierwszej instancji dokonał trafnej oceny, że przewidziane w przepisie art. 385 1 § 1 k.c. przesłanki zostały spełnione, w szczególności zaś ustalenia, że sporne postanowienie nie dotyczy głównych świadczeń zawartej pomiędzy stronami umowy ubezpieczenia. W ocenie Sądu Okręgowego nie sposób podzielić twierdzenia pozwanego – formułowanego w apelacji - że świadczenie wykupu stanowi główne świadczenie stron. W pierwszej kolejności należy wskazać, że zgodnie ze stanowiskiem zawartym w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007r. (sygn. akt III CZP 62/07; L.) brzmienie art. 385 1 k.p.c. nie pozwala na szeroką interpretacje formuły „postanowień określających główne świadczenia stron”. Z tego powodu postulowane jest, by sformułowanie to rozmieć wąsko, jako obejmujące swym zakresem tylko te zapisy, które wprost odnoszą się do obowiązku głównego, podstawowego, realizowanego w ramach umowy. Sąd Najwyższy wskazuje także, iż „wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na rzecz objęcia klauzuli kontrolą merytoryczną”. To, że w przedmiotowej umowie ubezpieczenia „świadczenie wykupu” zostało określone w OWU przez przedsiębiorcę jako jedno ze świadczeń oraz ujęte w dziale OWU – „zasady wypłaty świadczeń”, nie oznacza że jest jednym z głównych świadczeń stron tej umowy. Powód jako konsument nie wiedział, że w przypadku rozwiązania umowy otrzyma „świadczenia wykupu” o prostej do zweryfikowania (czy znanej mu już w momencie podpisania umowy) wysokości i że jest ono przewidziane w umowie jako świadczenie główne w przypadku rozwiązania umowy. Powód nie miał żadnego wpływu na kształt tych postanowień, które co ważne nie były łatwe do interpretacji gdyż odsyłały do różnych innych postanowień umowy, czyniąc je mało przejrzystymi.

Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że świadczenie wykupu należy traktować jako świadczenie uboczne, gdyż – wbrew wywodom apelującego – nie stanowiło ono essentialia negotii umowy ubezpieczenia, jaką przedłożono do zawarcia powodowi. W przypadku umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym mamy do czynienia z dwoma rodzajami głównych świadczeń ubezpieczyciela: świadczeniem z tytułu śmierci i świadczeniem z tytułu dożycia, świadczeniem konsumenta jest zaś uiszczanie składki. Świadczenie Wykupu ma zaś charakter świadczenia ubocznego – powstającego w przypadku rozwiązania umowy, co przecież nie musi nastąpić. Jej celem, w zamyśle, jest zabezpieczenie interesów ubezpieczyciela, gdyby doszło do przedwczesnego, z jego punktu widzenia, zakończenia stosunku prawnego. Świadczenie takie, przewidziane na wypadek rozwiązania umowy w określonym czasie, nie może zatem zostać uznane za główny przedmiot stosunku umownego stron. Nieracjonalne byłoby uznanie, że celem ubezpieczenia jest wcześniejsze rozwiązanie umowy przez konsumenta i skorzystanie ze świadczenia wykupu, a tym samym, że świadczenie to stanowi essentialia negotii umowy i bez jego określenia nie doszłoby do zawarcia umowy. Wartość wykupu nie może być świadczeniem głównym również dlatego, że nie da się jej ustalić w chwili zawarcia umowy.

Nie sposób zgodzić się ze stanowiskiem pozwanego, aby postanowienia OWU dotyczące świadczenia wykupu były zrozumiałe i jednoznaczne. Przedmiotowe postanowienia są sformułowane specjalistycznym, skomplikowanym językiem, opartym na wzajemnych odesłaniach i potrzebie przypisania stanu faktycznego do poszczególnych jednostek redakcyjnych co wskazuje, iż zapisy te są niejednoznaczne.

Przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy prawidłowo zastosował przepis art. 385 1 k.c. Jak już wskazano wyżej świadczenie wykupu nie jest świadczeniem głównym, a w związku z tym Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy uznał, iż zostały spełnione wszystkie przesłanki z tego przepisu i zasadnie przyjął, że zapisy umowy w zakresie określenia tego świadczenia stanowią klauzule abuzywne i nie wiążą powoda..

Zakwestionowane postanowienia naruszają dobre obyczaje gdyż w istocie sankcjonują przejęcie przez ubezpieczyciela w pierwszych latach trwania umowy niemal całości środków – w postaci świadczenia wykupu, w całkowitym oderwaniu od skali poniesionych przez ten podmiot wydatków i wysokości uiszczanej składki. Warunki, w których powstają po stronie konsumenta prawa i obowiązki muszą być jasno sprecyzowane, a tak w niniejszej sprawie nie było.

Natomiast odnośnie zarzutu naruszenia art. 385 1 §1 k.p.c. oraz Dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich Sąd Okręgowy wskazuje na stanowisko Sądu Apelacyjnego w Katowicach wyrażone w postanowieniu z dnia 23 marca 2017r., sygn. akt I ACa 1104/16, który podkreślił, że obowiązek wykładni pro unijnej nakazuje uwzględnić stanowisko Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości ( (...)), wyrażone w związku z interpretacją pojęcia „główny przedmiot umowy” zawartego w art. 4 ust. 2 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U.L.95), który stanowi, że ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów i usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem. Nie dość, że kwestionowane zapisy OWU nie były wyrażone w sposób jasny i zrozumiały, to nie można uznać, że objęte one były świadczeniem głównym. Odnosząc się do zapisu akapitu dziewiętnastego preambuły dyrektywy Rady 93/13/EWG, Sąd Apelacyjny odwołał się do wyroku z dnia 23 kwietnia 2015 r., C-96/14, J.-C. H. v. (...) SA, w którym dokonano wykładni art. 4 ust. 2 w stosunku do umowy ubezpieczenia, a mianowicie umowy ubezpieczenia, które jasno określają ryzyko ubezpieczeniowe (lub zakreślają jego granice) oraz określają odpowiedzialność ubezpieczyciela, nie będą podlegały wskazanej ocenie, ponieważ takie ograniczenia brane są pod uwagę przy obliczaniu składki opłacanej przez konsumenta. Trybunał stwierdził, że transakcja ubezpieczeniowa charakteryzuje się tym, że ubezpieczyciel zobowiązuje się w zamian za uprzednią zapłatę składki do świadczenia ubezpieczonemu, w przypadku realizacji ryzyka ubezpieczeniowego, usługi uzgodnionej przy zawarciu umowy. Trybunał uznał, że warunek ustanowiony w umowie ubezpieczenia jest objęty zakresem wyjątku zawartego w art. 4 ust. 2 dyrektywy tylko wtedy, gdy sąd stwierdzi po pierwsze, że w świetle charakteru, ogólnej systematyki i postanowień całości stosunku umownego, w którą ten warunek się wpisuje, a także kontekstu prawnego i faktycznego tego stosunku, wspomniany warunek określa podstawowy element wspomnianej całości, który jako taki ją charakteryzuje oraz po drugie, że warunek jest sporządzony prostym i zrozumiałym językiem, czyli że jest nie tylko zrozumiały dla konsumenta pod względem gramatycznym, ale też że umowa wyjaśnia w sposób przejrzysty konkretne funkcjonowanie mechanizmu, do którego odnosi się dany warunek, a także stosunek pomiędzy tym mechanizmem, a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak aby konsument był w stanie przewidzieć, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, konsekwencje ekonomiczne, jakie wynikają dla niego z ustanowienia tego mechanizmu.

Nie budzi zaś wątpliwości – o czym mowa była wyżej, że w okolicznościach niniejszej sprawy dla powoda jako konsumenta, intencją było zawarcie umowy ubezpieczenia na życie związane z inwestowaniem kapitału, przy czym jak trafnie podkreślił Sąd Rejonowy, powód nie był w stanie zrozumieć i przewidzieć konsekwencji ekonomicznych związanych z wcześniejszym rozwiązaniem umowy.

W ocenie Sądu Okręgowego, nie ma żadnych przeszkód, aby pozwany w taki sposób kształtował zapisy umowne z konsumentami, by były one zgodne z ustawą o działalności ubezpieczeniowej, a jednocześnie nie naruszały praw konsumenta. Zarzuty pozwanego w zakresie ukształtowania wysokości składki zarzuty apelacji mają się nijak do podstawy rozstrzygnięcia. Pozwany zawierając umowę z konsumentem winien bowiem w sposób transparentny określić jego obciążenia wynikające z umowy. Tymczasem sformułowania w zakresie podstaw ustalania świadczenia wykupu w żaden sposób nie pozwalają ustalić jaki dokładnie koszt pozwanego pokryć ma konsument z tytułu przedwczesnego rozwiązania umowy, zapisy umowy w tym zakresie są niezwykle ogólne nie wyjaśniają również mechanizmu ustalania wysokości tych kosztów, przyczyny ustalania ich w sposób procentowy i niezależny od wysokości wnoszonych składek.

Strona pozwana nie może wbrew treści art. 18 ustawy o działalności ubezpieczeniowej przenosić ryzyka działalności na konsumenta jako swoistej sankcji za wcześniejsze rozwiązanie umowy. Oczywistym jest, że pozwany pokrywa koszty swojej działalności ze świadczeń uzyskiwanych od stron. Pozwany winien był jako profesjonalista już na etapie formułowania wzorca umownego uwzględnić w nim wyliczenie wszelkich kosztów do jakich ponoszenia zobowiązany byłby ewentualnie powódka oraz wskazać w tym wzorcu umownym świadczenie pozwanego, które te koszty by uzasadniało. W treści przedmiotowej umowy nie został uwzględniony także obowiązek ich zwrotu, dokładne ich wyliczenie oraz świadczenie pozwanego uzasadniające ewentualne obciążenie tymi kosztami powoda.

Skoro pozwany wprowadza do obrotu umowy niezgodne z tymi przepisami ponosi za to odpowiedzialność i brak jest podstaw do przerzucania jej na powoda powołując się na zasady rentownego prowadzenia przedsiębiorstwa.. Pozwany redagując wzorce umowne i formułując postanowienia stanowiące klauzule abuzywne pozbawia się możliwości pokrycia poniesionych przez siebie kosztów, jeśli faktycznie nie znalazłyby one pokrycia w licznych opłatach przewidzianych umową, a obciążających konsumenta. Gdyby bowiem pozwany ustalił wysokość wykupu bez oderwania od faktycznych kosztów likwidacji danej polisy i lojalnie nie zatajając tych kosztów wprowadziła je do zapisów umownych nie byłoby podstaw do kwestionowania tych zapisów.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c. o czym orzekł w punkcie I sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w punkcie II. przyjmując za podstawę art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U z 2015r., poz. 1800).

SSO Mariola Wojtkiewicz SSO Tomasz Szaj SSO Violetta Osińska