Pełny tekst orzeczenia

II C 1103/12

UZASADNIENIE

14 lutego 2012 roku J. B. wniosła pozew o zasądzenie nakazem zapłaty od Stowarzyszenia (...) w Ł. 101’377,83 zł z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 4’207,83 zł od 1 listopada 2011 roku do dnia zapłaty,

- od kwoty 14’760,00 zł od 3 listopada 2011 roku do dnia zapłaty,

- od kwoty 82’410,00 zł od 13 grudnia 2011 roku do dnia zapłaty,

oraz kosztów procesu z uwzględnieniem opłaty uiszczonej za odpis zupełny krs pozwanego, w wysokości 60,00 zł. Powódka oparła swoje roszczenie na twierdzeniu, że strony łączyła ustna umowa z czerwca 2011 roku o wykonanie przez firmę (...) prac na rzecz pozwanego, polegających na dociepleniu elewacji budynku znajdującego się na ul. (...) w Ł., wykonaniu tynków ozdobnych, obróbek blacharskich, izolacji ścian piwnic oraz przebudowie parkingu; w ramach tej umowy wykonawca wykonał także bliżej nieokreślone prace towarzyszące. Pozwany odstąpił od umowy 5 grudnia 2011 roku po wykonaniu części robót. Roszczenie objęło niezapłacone przez zlecającego wynagrodzenie za wykonaną część umowy.

21 lutego 2012 roku Sąd Okręgowy w Łodzi uwzględnił powództwo wydając nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Pozwany wniósł sprzeciw od tego nakazu żądając oddalenia powództwa i zasądzenia od powódki na swoją rzecz kosztów procesu. Stowarzyszenie przyznało, że strony łączyła umowa ustna na wykonanie elewacji budynku przy ul. (...), z terminem wykonania do połowy sierpnia 2011 roku, przy czym strony uzgodniły cenę ryczałtową według stawki 40,00 zł za metr kwadratowy, zgodnie z która wynagrodzenie miało wynieść 46’280,00 zł. Koszt materiałów zamawianych przez wykonawcę był pokrywany na bieżąco przez zlecającego. Ponieważ wykonawca opóźniał się z zakończeniem robót, w październiku 2011 roku pozwany zlecił ich dokończenie firmie (...), a następnie firmie (...). Ostatecznie pozwany przyznał, że powódka wykonała prace, za które należne jest wynagrodzenie według umówionej stawki w wysokości 16’800,00 zł, jednakże stwierdził, że część zapłaty została przekazana wykonawcy w formie zaliczki, która miała wynieść 10’800,00 zł (k 73) lub 10’000,00 zł (k 99), natomiast pozostała część wynagrodzenia została zabezpieczona przez zlecającego na poczet kosztów poprawienia robót wadliwie wykonanych przez powódkę, które zostało oszacowane na 11’000,00 zł.

Odpowiadając na sprzeciw strona powodowa podniosła, że wykonała zlecone prace w większym zakresie, niż wskazał to pozwany, zaprzeczyła, aby strony uzgodniły stawkę za roboty wskazaną przez zlecającego, potwierdziła, że za materiały płacił pozwany, zaprzeczyła, aby wykonawca otrzymał jakąkolwiek zaliczkę na poczet wynagrodzenia za prace objęte umową oraz podniosła, że w związku z twierdzeniem o wadliwie wykonanych robotach strona przeciwna nie zgłosiła żadnego zarzutu procesowego.

W piśmie złożonym na rozprawie 15 stycznia 2018 roku powódka rozszerzyła powództwo o kwotę 241’531,66 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 15 lutego 2012 roku do dnia zapłaty.

Pozwany nie uznał powództwa także w rozszerzonej części wnosząc o jego oddalenie w całości i zasądzenie kosztów procesu.

Stan faktyczny:

J. B. prowadzi działalność gospodarczą jako osoba fizyczna pod firmą (...). 23 kwietnia 2010 roku między stronami została zawarta umowa o roboty budowlane, na podstawie której Stowarzyszenie (...) zleciło powódce wybudowanie klatki schodowej w budynku położonym w Ł. przy ul. (...). Strony uzgodniły wynagrodzenie ryczałtowe za wykonanie umowy. Termin rozpoczęcia prac oznaczono na 20 maja 2010 roku, zaś zakończenia na 25 sierpnia 2010 roku. W przypadku niedotrzymania terminu zakończenia robót z przyczyn innych, niż zdarzenia losowe całkowicie niezależne od wykonawcy, wyjątkowo niekorzystne warunki pogodowe lub odstąpienie od prac z powodu zaległości w zapłacie za wcześniejszy, odebrany etap robót, inwestor miał prawo do obciążenia wykonawcy karą w wysokości „odsetek ustawowych od wartości zakresu będącego przyczyną opóźnienia”. Strony zastrzegły, że wszelkie zmiany umowy wymagają zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. W imieniu inwestora umowę podpisał ówczesny prezes zarządu Stowarzyszenia Z. K.

/ k 14 – wydruk z (...), k 15-18 - odpis krs Stowarzyszenia, k 157-161 – umowa z 23 kwietnia 2010 roku /

Po zakończeniu wykonywania robót objętych wymienioną umową pozwany zlecił powódce wykonanie prac wykończeniowych w części mieszkalnej budynku przy ul. (...). Były one wykonywane do września 2011 roku.

/ k 162-169 – faktury /

Ponieważ współpraca między stronami przy wykonywaniu tych umów układała się bardzo dobrze, w maju 2011 roku doszło do uzgodnienia kolejnych prac, które miała wykonać firma powódki. Ustna umowa została zawarta między D. B. – mężem J. B. i jej pełnomocnikiem w ramach prowadzonej działalności pod firmą (...) oraz A. K. (1). Ten ostatni nie pełnił żadnej funkcji we władzach Stowarzyszenia; był zatrudniony jako dyrektor do spraw organizacji projektów edukacyjno-językowych, jednakże ze względu na jego doświadczenie powierzono mu faktyczne koordynowanie pod względem technicznym prac budowlano-remontowych budynku przy ul. (...) i nadzorowanie ich. A. K. (1) został o to poproszony przez zarząd Stowarzyszenia, jednakże nie otrzymał żadnych formalnych pełnomocnictw. Umowa zawarta w maju obejmowała zlecenie firmie (...) wykonania elewacji budynku przy ul. (...), tzn. docieplenie ścian budynku jedną warstwą styropianu, położenie na niej siatki, zagruntowanie i położenie tynku strukturalnego według projektu sporządzonego przez A. S..

/ k 19 – pełnomocnictwo, k 301-303 – zeznania świadka D. B., k 389 – zeznania świadka A. K. (2) /

A. K. (1) występował jako przedstawiciel pozwanego w kontaktach ze wszystkimi wykonawcami zatrudnianymi przez Stowarzyszenie w latach 2010-2012; często też uzgadniał warunki umów zawieranych z nimi ustnie.

/ k 389 – zeznania świadka T. K., k 421 – zeznania świadka M. P., k 421 – zeznania świadka D. Z. /

Projekt A. S. przewidywał ocieplenie ścian budynku styropianem o minimalnej grubości oraz otynkowanie ścian tynkiem dwubarwnym - jasno szarym i pomarańczowym, z wyjątkiem cokołu oraz fragmentu ściany elewacji tylnej i technicznej, które miały być wykończone tynkiem w kolorze ciemnym szarym; na ścianach przewidziane były bonie. Projekt przewidywał również elementy dodatkowe w postaci parapetów okiennych z blachy, obróbek blacharskich, orynnowania, wykonanie murków zewnętrznych z kostki granitowej oraz oświetlenie elewacji. Projekt został uzgodniony z A. K. (1). Przed przystąpieniem do prac odbyło się kilka spotkań projektantki z A. K. (1) i D. B. na terenie budowy.

/ projekt elewacji budynku biurowo-mieszkalnego załączony do akt, k 463 – zeznania świadka A. S. /

Po zapoznaniu się z projektem elewacji oraz konsultacjach z projektantką D. B. zaproponował cenę za wykonanie zlecenia w kwocie 40 zł za metr kwadratowy elewacji „na gotowo”, która została zaakceptowana przez przedstawiciela inwestora. Prace miały zostać wykonane w terminie dwóch miesięcy, nie później jednak, niż do końca sierpnia 2011 roku.

/ k 389 i k 421 – zeznania świadka A. K. (1) /

Wskazana stawka wynagrodzenia oznaczała dla D. B. podstawę do wyliczenia wynagrodzenia za prace polegające wyłącznie na założeniu warstwy styropianu oraz pokryciu jej tynkiem strukturalnym. Pełnomocnik pozwanej nie uwzględniał w tej stawce kosztów prac dodatkowych, które pod względem technologicznym nie były związane z wyżej wymienionymi, ale były niezbędne dla wykonania umowy.

/ k 3010303 – zeznania świadka D. B. /

Dla A. K. (1) wskazana stawka za metr kwadratowy powierzchni elewacji oznaczała podstawę do ustalenia całkowitego wynagrodzenia za zamówione roboty, które miało być wynikiem pomnożenia tej stawki przez powierzchnię elewacji i wynieść 46’280,00 zł.

/ k 389 i k 421 – zeznania świadka A. K. (1) /

Materiały zamawiane na potrzeby wykonania zleconych robót były opłacane przez inwestora.

/ niesporne /

Zlecone prace rozpoczęto w czerwcu 2011 roku, ich wykonanie opóźniało się, m.in. z powodu źle zwymiarowanych przez producenta parapetów i konieczności oczekiwania na nowe. W trakcie robót inwestor podjął też decyzję o zamontowaniu rolet okiennych nie przewidzianych w pierwotnym projekcie elewacji. Ponadto, roboty zlecone przy ociepleniu i otynkowaniu ścian wykonywało nie więcej niż trzech pracowników powódki.

/ k 301-303 – zeznania świadka D. B., k 321-322 – zeznania świadka M. W., k 389 – zeznania świadka Z. B., k 389 – zeznania świadka A. K. (1), k 421 – zeznania świadka D. Z. /

Jeszcze w trakcie prac prowadzonych na podstawie umowy z 23 kwietnia 2010 roku D. B. zajmował się koordynowaniem robót wykonywanych na tej nieruchomości przez różnych wykonawców; rolę tę pełnił także w trakcie wykonywania prac związanych z ociepleniem i otynkowaniem elewacji budynku w 2011 roku.

/ k 389 – zeznania świadka A. K. (1), k 421 – zeznania świadka M. P., k 421 – zeznania świadka D. Z., k 463 – zeznania świadka A. S. /

3 sierpnia 2011 roku A. B. otrzymał od pozwanego zaliczkę na poczet wykonania elewacji, w wysokości 5’000,00 zł.

/ k 170 – wniosek o zaliczkę wraz z potwierdzeniem jej wypłaty, k 389 – zeznania świadka A. K. (1) /

Wykonanie ocieplenia budynku wymagało uprzedniego zdjęcia sidingu, którym pokryta była elewacja, o czym wykonawca wiedział przed zawarciem ustnej umowy.

/ niesporne /

Po zdjęciu sidingu okazało się, że ściany budynku mają nierówności i ubytki, których wyrównanie wymagało większego nakładu pracy oraz położenia w niektórych miejscach grubszej warstwy styropianu.

/ k 301-303 – zeznania świadka D. B., k 321-322 – zeznania świadka M. W., k 389 – zeznania świadka Z. B. /

We wrześniu 2011 roku pracownicy powódki wykonywali też dodatkowe prace na terenie parkingu, przygotowanego wcześniej przez firmę (...). Chodziło o zniwelowanie terenu. Uzgodnienia między stronami co do wykonania tych prac nie obejmowały ustalenia wynagrodzenia za nie.

/ 301-303 – zeznania świadka D. B., k 1010 – zeznania świadka G. G., k 421 – zeznania świadka A. K. (1) /

Pracownicy powódki wykonali też dodatkowo izolację ścian piwnicy, jednakże strony nie uzgodniły szczegółów dotyczących terminu wykonania tych prac, ani wynagrodzenia za nie.

/ k 301-303 – zeznania świadka D. B. /

Na przełomie września i października 2011 roku D. B. zażądał podwyższenia wynagrodzenia za zlecone roboty. A. K. (1) rozważał możliwość podwyższenia stawki wynagrodzenia, ale ponieważ wykonawca zwlekał z kontynuowaniem prac nie zaakceptował ostatecznie podwyżki.

/ k 389 – zeznania świadka A. K. (1) /

28 października 2011 roku pozwany reprezentowany przez A. K. (1) zwarł z T. S. prowadzącym działalność pod firmą PPHU (...) umowę, której przedmiotem była poprawa elewacji frontowej wykonanej częściowo przez firmę powódki. Umowa ta została poprzedzona sporządzeniem przez inwestora, przy udziale przedstawicieli firmy (...), będącej dostawcą tynku strukturalnego, oraz firm (...)-B. protokołu z 24 października 2011 roku, stwierdzającego wadliwe przygotowanie przez powódkę ścian.

/ k 77 – protokół z 24 października 2011 roku, k 85-87 – umowa z 28 października 2011 roku /

Do momentu wejścia na teren inwestycji pracowników firmy (...), powódka wykonała część zleconych prac.

/ k 227-299 – zdjęcia, k 421 – zeznania świadka A. K. (1) /

9 października 2011 roku powódka wystawiła fakturę na kwotę 4’208,14 złotych za wykonanie izolacji na części ścian piwnicy od strony frontowej budynku, z terminem płatności 28 października 2011 roku. Następnego dnia została wystawiona faktura za częściowe wykonanie robót dociepleniowych, na kwotę 14’760,00 zł, z terminem zapłaty 2 listopada 2011 roku. W obu fakturach zastosowano stawkę VAT 23%. Dokumenty te zostały przesłane pozwanemu wraz z wezwaniem do zapłaty listem poleconym nadanym 6 grudnia 2011 roku.

/ k 25, 26 – faktury, k 27 wezwanie do zapłaty, k 29 – przesyłka /

W listopadzie 2011 roku doszło między stronami do wymiany korespondencji. W piśmie z 4 listopada 2011 roku pozwany potwierdził fakt otrzymania faktur z 9 i 10 października 2011 roku, które odesłał. Z kolej w piśmie z 14 listopada 2011 roku pozwany wytknął powódce niezakończenie zleconych prac wzywając do ich zakończenia, oraz uniemożliwianie wykonania robót przez innych wykonawców. 18 listopada 2011 roku D. B. sporządził jednostronny protokół odbioru robót wykonanych przez firmę powódki oraz kosztorys powykonawczy tych robót i przesłał je pozwanemu.

/ k 35-42 – kosztorys powykonawczy, k 43 – przesyłka, k 46 – pismo powódki, k 47 – pismo pozwanego, k 50 – protokół końcowego odbioru robót, k 51 – dowód nadania, k 53 – pismo powódki, k 63 – pismo pozwanego /

5 grudnia 2011 roku A. K. (1) złożył powódce oświadczenie o rezygnacji ze współpracy z firmą (...).

/ k 62 – oświadczenie /

5 grudnia 2011 roku powódka wystawiła dwie kolejne faktury; pierwszą na kwotę 43’050,00 zł za częściowe wykonanie robót na podstawie kosztorysu powykonawczego o protokołów odbioru robót, drugą na kwotę 39’360,00 zł za częściowe wykonanie prac dociepleniowych oraz prac związanych z przebudową parkingu. Tego samego dnia dokumenty te przesłano pozwanemu.

/ k 20-24 faktury wraz z dowodami nadania /

W zakresie robót faktycznie wykonanych przez powódkę większość prac łącznie z niedokończonymi została zrobione poprawnie i nie wymagała poprawek, a co najwyżej dokończenia przez innych wykonawców. Wyjątek stanowi elewacja wschodnia – boczna elewacja nowej klatki schodowej. Jest to ściana jednolita i na skutek niewłaściwej technologii kładzenia tynku strukturalnego występują na niej odchylenia płaszczyzny przekraczające dopuszczalne normy. Błędy te nie dyskwalifikują elewacji jako całości i nie szpecą wrażenia estetycznego na tyle, aby konieczna była ich poprawa, co wiązałoby się z wykonaniem warstwy siatkowej i tynkowej całej tej części od nowa. Błędy te uzasadniają obniżenie wynagrodzenia za tę część wykonanej pracy o 40%. Nieprawidłowo zostały też wykonane prace obróbki blacharskiej ogniomurów na dachu budynku starego w wyniku czego woda deszczowa jest nawiewana pod obróbkę dekarską ogniomuru i dostaje się między styropian i ścianę tworząc zacieki na stropodachu nad wejściem. Dyskwalifikuje to całkowicie tę część wykonanej pracy.

Całkowita wartość netto prac wykonanych przez firmę (...) w ramach zlecenia obejmującego docieplenie budynku przy ul. (...), z uwzględnieniem obniżek za roboty źle lub wadliwie wykonane, wyliczona według stawki 40 zł za metr kwadratowy przeliczonej na roboczogodziny, których wymagało wykonanie tych prac wynosi 97’580,00 zł Wartość netto robót wykonanych we wrześniu 2011 roku przy niwelacji parkingu, wyliczona tą samą metodą wynosi 9’746,14 zł. Stawka roboczogodziny wyliczona na podstawie ceny ryczałtowej umówionej na kwotę 40 zł za metr kwadratowy elewacji odbiega znacząco in minus od stawek minimalnych oraz od stawek średnich stosowanych w tym czasie na terenie Ł.. Wartość netto prac wykonanych przez firmę powódki wyliczona w oparciu o te ostatnie wyniosłaby odpowiednio:

- 150’668,18 zł za docieplenie i 11’593,71 zł za parking przy stawkach minimalnych,

- 174’376,50 zł za docieplenie i 12’420,39 zł za parking przy zastosowaniu stawek średnich.

/ k 227-299 – zdjęcia, k 700 – 917 - opinia pisemna biegłego z zakresu budownictwa W. P., k 974-987 – opinia uzupełniająca biegłego W. P. /

Budynek przy ul. (...) w wyniku przebudowy miał mieć charakter biurowo-mieszkalny, przy czym powierzchnia dwóch mieszkań służbowych zaprojektowanych tam wyniosła 17,6% całkowitej powierzchni użytkowej. W tej sytuacji w dacie wykonywania prac budowlanych i adaptacyjnych inwestor powinien stosować stawkę VAT 23% przy zapłacie za usługi.

/ k 496-556 – opinia pisemna biegłego z zakresu budownictwa K. Ś., k 589 – zeznania biegłego K. Ś. /

W przypadku wątpliwości odnośnie stawki VAT, która powinna mieć w takiej sytuacji zastosowanie, inwestor powinien wystąpić do Naczelnika Urzędu Skarbowego o interpretację przepisów podatkowych dla tego konkretnego budynku.

/ k 700-917 – opinia pisemna biegłego z zakresu budownictwa W. P. /

Sąd odmówił mocy dowodowej kosztorysowi powykonawczemu oraz kosztorysowi prac dodatkowych, sporządzonym przez stronę powodową, jako dowodom mającym wykazać zakres i wartość prac wykonanych przez powódkę na rzecz pozwanego na podstawie umowy z maja 2011 roku. Są to dokumenty prywatne będące wyłącznie dowodem tego, że osoba, która je sporządziła, a więc D. B., złożyła oświadczenie w nich zawarte – stosownie do art. 245 kpc; nie mogą natomiast służyć ocenie zgodności tego oświadczenia ze stanem faktycznym.

Sąd odmówił mocy dowodowej zeznaniom świadka S. A., ponieważ dotyczyły one odrębnej umowy zawartej między tym świadkiem i A. K. (1), zaś sam świadek nie czynił żadnych ustaleń z wykonawcą tej umowy.

Sąd odmówił mocy dowodowej opinii prywatnej sporządzonej na zlecenie pozwanego przez A. M. (k 604-610). W procesie cywilnym ma ona wyłącznie walor dokumentu prywatnego stwierdzającego jedynie złożenie oświadczenia przez autora – art. 245 kpc, a nadto została zgłoszona na okoliczności wymagające wiedzy specjalnej, a te mogą zostać wykazane wyłącznie opinią biegłego sporządzoną zgodnie w wymogami procedury – art. 278 kpc i następne. Nie można też pominąć faktu, że dokument sporządzono w lipcu 2015 roku, zaś z jego treści nie sposób wywnioskować, czy oświadczenie dotyczące stawki podatku jest aktualne wyłącznie na datę sporządzenia opinii, czy także było uzasadnione w 2011 roku.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka D. B. w części dotyczącej umówionej stawki wynagrodzenia za zlecone przez pozwanego prace, która miała wynieść 42,00 zł za metr kwadratowy elewacji. Ponieważ umowa zawarta została ustnie na każdej ze stron ciąży obowiązek udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne – art. 6 kc oraz wskazać dowody dla stwierdzenia tych faktów – art. 232 kpc. Biorąc pod uwagę okoliczność, że świadek działał jako pełnomocnik powódki w trakcie zawierania i realizacji umów z pozwanym, jego zeznania trudno uznać za dowód obiektywny. Twierdzenia świadka nie zostały poparte innymi dowodami pozwalającymi na ich zweryfikowanie, zaś pozwany zaprzeczył tym twierdzeniom.

Sąd nie dał wiary zeznaniom tego świadka także w części dotyczącej zaliczki pobranej 3 sierpnia 2011 roku, która według D. B. miała zostać udzielona na poczet innych prac. Twierdzenie to jest sprzeczne z treścią dokumentu w postaci wniosku o zaliczkę wraz z potwierdzeniem jej otrzymania, podpisanego przez świadka, którego prawdziwości strona powodowa, ani sam świadek, nie kwestionowali. Natomiast na okoliczność, że treść oświadczenia świadka zawarta w tym dokumencie nie była zgodna z rzeczywistym stanem rzeczy brak jest jakichkolwiek dowodów poza zeznaniami D. B..

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka A. K. (1) w części, w której twierdził, że powódka otrzymała dodatkową zaliczkę w wysokości 10’000,00 zł ponad wypłaconą 3 sierpnia 2011 roku. Pomijając brak jakichkolwiek obiektywnych dowodów pozwalających na zweryfikowanie takiego twierdzenia do zeznań tego świadka należy stosować podobne zasady, jak do zeznań D. B., ponieważ A. K. (1) był de facto jedynym przedstawicielem pozwanego uzgadniającym warunki umowy zawartej z powódką, nadzorującym jej wykonanie i zajmującym się wszelkimi rozliczeniami z tytułu umów zawieranych przez Stowarzyszenie. Niezależnie od powyższego warto zauważyć, że jest mało prawdopodobne, aby osoba prawna, jaką jest pozwany mogła przekazać wykonawcy niebagatelną kwotę 10’000,00 zł bez pozostawienia jakichkolwiek dokumentów pozwalających uzasadnić ich brak w kasie.

Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom świadka A. K. (1) w części, w której świadek twierdził, że prace polegające na niwelowaniu terenu parkingu były wykonane w ramach poprawiania prac objętych umową z 23 kwietnia 2010 roku. W toku tego procesu pozwany nie tylko nie przedstawił dowodu na okoliczność, że wykonanie parkingu objęte było umową pisemną zawartą między stronami w kwietniu 2010 roku, chociaż na brak załącznika do tej umowy, określającego zakres robót wskazywali obaj biegli, ale przede wszystkim nie udowodnił, aby potrzeba wykonania prac w 2011 roku wyniknęła z wadliwego wykonania przez firmę (...) wcześniejszych robót na terenie parkingu.

Sąd uznał za niewiarygodne twierdzenia świadka A. K. (1) także odnośnie tego, że wykonanie izolacji piwnic objęte było pierwotną umową ustną zawartą w maju 2011 roku. Jest to sprzeczne z potwierdzonym przez tego samego świadka faktem, że umowa ta obejmowała prace wynikające z projektu sporządzonego przez A. S., a ten nie przewidywał wykonania izolacji.

Sąd oddalił wniosek dowodowy strony pozwanej o przesłuchanie biegłego W. P. zgłoszony w piśmie złożonym 6 listopada 2017 roku uznając, że zmierza on jedynie do nieuzasadnionego względami procesowymi przewlekania postępowania. Za taką konkluzją przemawia lakoniczne uzasadnienie wniosku o wezwanie biegłego na rozprawę potrzebą zadania mu szeregu pytań co do opinii pisemnych. Dowody w procesie przeprowadza się w celu wyjaśnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia – art. 227 kpc, a nie dlatego, że strona ma wolę zadawania szeregu pytań. W ocenie Sądu biegły P. wyjaśnił w sposób wystarczający wszelkie okoliczności istotne w sprawie, które wymagały wiedzy specjalistycznej z jego dziedziny, sporządzając dwie, bardzo obszerne opinie pisemne, z czego druga zawierała szczegółowe odniesienie do uwag zgłoszonych przez strony pod adresem opinii zasadniczej. Pozwany nie wskazał jakie jeszcze okoliczności mające znaczenie dla rozstrzygnięcia mógłby wyjaśnić biegły w trakcie przesłuchania, a które nie mogły zostać podniesione w uwagach zgłoszonych przez stronę do opinii zasadniczej. Z drugiej strony – pozwany ograniczył swoje zarzuty pod adresem obu opinii biegłego W. P. do stwierdzenia, że się z nimi nie zgadza, nie formułując żadnych konkretnych zarzutów, ani nie wskazując na ewentualne błędy w nich zawarte. Sam brak akceptacji opinii, postrzeganej przez stronę jako niekorzystna, nie jest wystarczającą przesłanką do przewlekania postępowania dowodowego. Oceny tej nie zmienia treść pisma złożonego przez pozwanego 12 stycznia 2018 roku. Wskazane w nim wnioski i uwagi mogły być zgłoszone wcześniej.

W tym miejscu warto wspomnieć, że w sprawie wypowiedzieli się dwaj biegli z zakresu budownictwa i ogólne wnioski wynikające z ich opinii były co do zasady zbieżne. Sąd oparł swoje rozstrzygniecie ostatecznie na opinii biegłego W. P., ponieważ przedstawiała ona alternatywne wyliczenie wartości wykonanych prac - zarówno według cen minimalnych i średnich obowiązujących na terenie Ł. na roboty tego rodzaju w okresie zawarcia i wykonania spornej umowy, jak i według cen wynikających z ekstrapolacji stawek wskazywanych przez obie strony, jako uzgodniona podstawa obliczenia wynagrodzenia ryczałtowego za zamówione prace. Ponadto, W. P. w sposób szczegółowy omówił kwestię jakości wykonanych prac i wpływu wskazanych błędów na ich wycenę. Nie oznacza to, że opinia biegłego K. Ś. zawiera błędy, które mogłyby wykluczać a limine jej przydatność. Warto zauważyć, że ostateczna wycena wykonanych prac dokonana przez tego biegłego nie odbiega w sposób znaczący od wyceny sporządzonej przez W. P. w wariancie zakładającym zastosowanie stawek średnich. Według K. Ś. wartość ta wyniosła 201’772,25 zł przy czym zawierała w sobie podatek VAT według stawki 23%. (pkt. 1 i 2 wniosków końcowych opinii). Natomiast W. P. oszacował tę wartość na kwotę 162’261,89 zł nie zawierającą podatku. Po doliczeniu 23% VAT wartość wskazana przez W. P. wynosi 199’582,00 zł, zatem różnica między obydwoma opiniami oscyluje w granicach 1%, co w okolicznościach tej sprawy jest wielkością pomijalną.

Na uwzględnienie nie zasługiwał również wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości na okoliczność wyliczenia wartości kar umownych należnych od wykonawcy za opóźnienie w wykonaniu umowy, ponieważ był on bezprzedmiotowy.

Po pierwsze – pozwany nie udowodnił, aby w ramach umowy ustanej zawartej w maju 2011 roku, a obejmującej wykonanie elewacji budynku, strony dokonały jakichkolwiek ustaleń dotyczących kar umownych, nie mówią o udowodnieniu szczegółów związanych z takimi ustaleniami, a niezbędnych do wyliczenia ewentualnych świadczeń należnych inwestorowi z tego tytułu. Odwołanie się przez pozwanego do postanowień zawartych w § 6 umowy z 23 kwietnia 2010 roku jest natomiast nieuprawnione. Z okoliczności sprawy nie wynika bowiem, aby umowa ustna na wykonanie elewacji była rozszerzeniem zakresu umowy o roboty budowlane zawartej rok wcześniej. Rozszerzenie takie nie byłoby zresztą możliwe w formie ustnej, skoro strony umówiły się, że wszelkie zmiany umowy z 23 kwietnia 2010 roku wymagają zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności – art. 76 kc.

Po wtóre – gdyby strony doszły do porozumienia w kwestii kar umownych zawierając umowę z maja 2011 roku, to wyliczenie tego świadczenia – po przesądzeniu o jego zasadności, nie powinno wymagać wiadomości specjalistycznych wykraczających poza umiejętność przeprowadzenie prostych działań arytmetycznych.

Po trzecie – w toku kilkuletniego postępowania strona pozwana nie zgłosiła zarzutu procesowego pozwalającego na uwzględnienie przy rozstrzygnięciu roszczeń z tytułu kary umownej, mogących przysługiwać zlecającemu względem wykonawcy w związku z przedmiotową umową.

Rozważania prawne

Poza sporem w tym procesie jest okoliczność, że strony łączyła umowa zawarta w maju 2011 roku, której przedmiot został określony w sposób ogólny jako wykonanie elewacji budynku przy ul. (...) w Ł..

Ze względu na przedmiot umowa ta odpowiada definicji umowy o roboty budowlane w rozumieniu art. 647 kc w zw. z art. 3 pkt 7 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku prawo budowlane. Mimo, iż strony potwierdziły zgodnie fakt zawarcia takiej umowy, kwestia ta wymaga krótkiego omówienia.

Ze względu na ograniczenie wynikające z art. 648 § 1 kc w zw. z art. 74 § 1 kc, w przypadku umowy o roboty budowlane wykluczone jest co do zasady przeprowadzanie dowodu z zeznań świadków lub stron na okoliczność dokonania czynności prawnej. Jednakże w sprawie niniejszej zastosowanie ma art. 74 § 2 kc, ponieważ obie strony, poprzez swoje oświadczenia procesowe oraz zgłaszane wnioski, wyraziły zgodę na przeprowadzenie postępowania dowodowego zmierzającego głównie do wykazania treści owej umowy, a nadto istnieje pisemny dokument w postaci projektu elewacji, który jest częścią zawartej umowy. Jednakże w takiej sytuacji każda ze stron miała obowiązek udowodnić te twierdzenia, z których wywodziła skutki prawne – stosownie do dyspozycji art. 6 kc oraz art. 232 kpc, jak wskazano to w ocenie dowodów. W tej sprawie jest to o tyle istotne, że poza wspomnianym projektem, jedynymi dowodami na okoliczność warunków zawartej umowy były zeznania dwóch świadków, którzy reprezentowali strony umowy przy jej zawieraniu oraz wykonaniu, chociaż sami nie mają przymiotu strony. Wobec tego każde twierdzenie takiego świadka należało traktować z równą rezerwą, jak twierdzenie samej strony - jeśli nie zostało przyznane przez stronę przeciwną ani nie znalazło potwierdzenia w innym materiale dowodowym, nie mogło zostać uznane za udowodnione.

Pewne wątpliwości budzić może skuteczność zawarcia tej umowy, a to z uwagi na fakt, że inwestora reprezentowała osoba nie posiadająca uprawnienia do składania oświadczeń woli w imieniu Stowarzyszenia. Nie ulega jednak wątpliwości, że A. K. (1), mimo braku formalnego pełnomocnictwa, był osobą, która w imieniu inwestora zajmowała się wszystkimi szczegółami związanymi z robotami prowadzonymi na nieruchomości przy ul. (...), nie tylko w zakresie zleconym powodowi, ale też innym wykonawcom, a nawet zawierał w imieniu Stowarzyszenia pisemne umowy z niektórymi z nich. Skoro składane przez niego oświadczenia nie były kwestionowane przez władze Stowarzyszenia należy uznać, że były przez nie akceptowane.

Odnośnie zakresu zleconych robót Sąd oparł się przede wszystkim na obiektywnych dowodach w postaci projektu elewacji sporządzonego przez A. S. ponieważ między stronami nie było sporu co do faktu, że na jego podstawie powódka miała wykonać zlecone roboty. Zatem zakres prac niezbędnych do wykonania tego projektu wyznaczał zakres robót, których wykonanie przyjęła powódka. Tak też nakazuje interpretować wszelkie wątpliwości w tym względzie art. 649 kc. Inną sprawą jest, czy obie strony miały świadomość rzeczywistego zakresu prac niezbędnych do tego, aby zrealizować ów projekt. Pomijając dyspozycję art. 649 kc i wynikające z niej konsekwencje, należy pamiętać, że wykonawca, jako profesjonalista, w ramach obowiązku szczególnej staranności wynikającego z art. 355 § 2 kc powinien był je przewidzieć, a w braku takiej możliwości powinien zgłosić stosowne zastrzeżenia jeszcze przed ostatecznym podjęciem decyzji o zawarciu umowy. Nie ulega wątpliwości, że w zakresie prac objętych ustaleniami z maja 2011 roku nie mieściła się izolacja ścian piwnicy, czego projekt nie przewidywał, ani niwelowanie terenu parkingu, co całkowicie wykraczało poza projekt. Niemniej jednak, fakt wykonania tych robót w okresie realizacji umowy z maja 2011 roku jest okolicznością niesporną, co przemawia za uznaniem, że w trakcie procesu inwestycyjnego doszło do uzgodnienia odnośnie wykonania tych prac między D. B. i A. K. (1).

Kwestią budzącą najwięcej kontrowersji jest uzgodnienie dotyczące wynagrodzenia. Strony są zgodne co do tego, że ustalono wynagrodzenie ryczałtowe, ponieważ taki charakter ma wskazanie podstawy do jego wyliczenia, w postaci stawki należnej za metr kwadratowy elewacji. Taki sposób ustalenia wynagrodzenia uniemożliwiał wykonawcy zgłoszenie skutecznego żądania jego podwyższenie w trakcie realizacji umowy ze względu na art. 632 § 1 kc. Rozbieżności między relacjami stron odnośnie wysokości ustalonej stawki nie są przy tym najistotniejsze – jest to różnica między 40,00 a 42,00 zł, niemniej jednak Sąd przyjął tę pierwszą uznając, że uzgodnienie stawki wyższej powinno zostać udowodnione przez wykonawcę. Nie ma to jednak większego znaczenia, ponieważ istota sporu polega na tym, że każda ze stron odmiennie rozumiała znaczenie owej stawki. Dla wykonawcy oznaczała ona wynagrodzenie wyłącznie za prace bezpośrednio związane z procesem technologicznym położenia ocieplenia oraz tynku strukturalnego. Za taką interpretacją woli wykonawcy przemawia fakt, że wynagrodzenie obliczone jako iloczyn powierzchni elewacji i stawki 40,00 lub 42,00 zł, jest rażąco zaniżone nawet w stosunku do minimalnego, nie mówiąc już o średnim, wynagrodzenia stosowanego przy tego rodzaju pracach na terenie Ł. w tym samym okresie, co wynika z opinii obu biegłych z zakresu budownictwa. Natomiast dla pozwanego była to stawka zawierająca w sobie wynagrodzenia za wszystkie prace konieczne do tego, aby otrzymać gotowy produkt. W tej sytuacji należało uznać, że strony co prawda umówiły się, że wynagrodzenia za zamówione prace ma charakter ryczałtowy, jednakże nie doszło do uzgodnienia woli odnośnie rzeczywistej stawki tego wynagrodzenia za całość robót. Odnośnie prac dodatkowych nie wynikających z projektu, nie objętych pierwotnymi ustaleniami z maja 2011 roku, nie doszło w ogóle do jakichkolwiek uzgodnień odnośnie wynagrodzenia, co potwierdził sam D. B. w swoich zeznaniach.

Wobec tego zaszły przesłanki do zastosowania sposobu obliczenia wynagrodzenia, przewidzianego w art. 628 § 1 kc zdanie ostatnie. Sąd przyjął za podstawę tego wyliczenia sposób obliczenia należności przyjęty przez biegłego W. P., jako najbardziej zbliżony do tego, co strony ustaliły w umowie ustnej, tzn. kosztorys uwzględniający stawkę roboczogodziny wyliczoną w oparciu o stawkę 40 zł za metr kwadratowy elewacji „na gotowo”. Przyjęcie tego wariantu uzasadnione było faktem, że to wykonawca, jako profesjonalista powinien był zadbać o właściwe wskazanie wynagrodzenia na etapie zawierania umowy, zaś naruszenie obowiązku szczególnej staranności w tym zakresie nie może skutkować niekorzystnym dla inwestora przyjęciem wariantu wynagrodzenia według średnich, czy chociażby minimalnych stawek roboczogodziny. Z drugie strony, ta metoda nie doprowadzi do rażącego pokrzywdzenia wykonawcy poprzez przyznanie mu wynagrodzenia rażąco zaniżonego w stosunku do nakładu wykonanej pracy.

Tak wyliczone wynagrodzenie netto, w wysokości 107’327,03 zł zostało powiększone o podatek VAT według stawki 23%, ponieważ Sąd uznał, że strona pozwana nie udowodniła, aby uzasadnione było zastosowania stawki niższej.

Wyliczona w ten sposób kwota 132’012,30 zł została pomniejszona o zaliczkę udzieloną D. B. 3 sierpnia 2011 roku w kwocie 5’000,00 zł. Natomiast nie uwzględniono zaliczek, których przekazania i wysokości inwestor nie udowodnił. Nota bene, sam pozwany dosyć niekonsekwentnie wskazywał wysokość tych zaliczek w swoich pismach procesowych, raz wskazując kwotę 10’000,00 zł innym razem – 10’800,00 zł.

Należne powódce wynagrodzenie nie zostało pomniejszone o koszty poniesione przez inwestora w związku ze zleceniem dokończenia prac przez innych wykonawców, ponieważ pozwany nie udowodnił, aby obejmowały one jakiekolwiek poprawki robót wykonanych przez powódkę. Z opinii biegłych, zwłaszcza z opinii W. P., nie wynika, aby prace zlecane kolejnym firmom były czymś więcej, niż dokończeniem robót wykonanych przez firmę powódki. Z drugiej strony, biegły uwzględnił wady stwierdzone w pracach zrealizowanych przez firmę (...), przy określeniu ich wartości i dokonał obliczenia wynagrodzenia należnego jedynie za prace faktycznie wykonane uwzględniając przy tym obniżki wynikające z wadliwości części tych prac.

Należne powódce wynagrodzenie nie zostało obniżone o jakąkolwiek karę umowną, z przyczyn omówionych przy ocenie dowodów – strona pozwana nie udowodniła, aby przy zawarciu umowy doszło do uzgodnień odnośnie kary umownej należnej w przypadku opóźnienia w realizacji robót i nie zgłosiła zarzutu procesowego dającego podstawę do rozważania zasadności potrącenia takich kar z należnego wykonawcy wynagrodzenia. Z tego też względu Sąd pominął szczegółową analizę kwestii czy w istocie doszło do opóźnienia w wykonaniu przedmiotu umowy i która strona ponosi za to odpowiedzialność.

Biorąc pod uwagę skuteczne rozszerzenie powództwa dokonane w piśmie złożonym na rozprawie 15 stycznia 2018 roku, ostateczna wartość dochodzonego roszczenia opiewała na kwotę 342’909,49 zł, co oznacza, że powództwo zostało uwzględnione w 37%. Biorąc to za podstawę Sąd rozliczył między stronami koszty tego procesu na podstawie art. 100 kpc, uwzględniając wydatki poniesione przez:

- powoda: 3’617,00 zł wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą od pełnomocnictwa, 5’069,00 zł opłata od pozwu, 1’832,00 zł wykorzystana część zaliczki na opinię biegłego, 100,00 zł opłata od wniosku o zabezpieczenie oraz 3’600,00 zł wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu zażaleniowym w przedmiocie postanowienia o zabezpieczeniu,

- pozwanego: 3’617,00 zł wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą od pełnomocnictwa, 3’600,00 zł wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu zażaleniowym w przedmiocie postanowienia o zabezpieczeniu, 2’700,00 zł wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu zażaleniowym w przedmiocie postanowienia o wynagrodzeniu biegłego z 22 lutego 2017 roku, 7’000,00 zł pobranych i wykorzystanych zaliczek na biegłych oraz 70,00 zł opłat od zażaleń.

Według tej samej zasady Sąd orzekł na podstawie art. 113 uksc o obciążeniu stron nieuiszczonymi kosztami sądowymi, na które złożyły się: opłata od rozszerzonego powództwa – 12’077,00 zł oraz część wynagrodzenia biegłego W. P. – 1’143,61 zł.