Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3125/16

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy M. w W. z dnia 04 kwietnia 2017 roku

W pozwie, złożonym w dniu 07 lipca 2016 roku (prezentata k.1) powód J. O. domagał się zasądzenia od pozwanego K. S. kwoty 2.000,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania.

Uzasadniając swoje roszczenie, powód podał, iż H. S. - matka pozwanego, była jego przyjaciółką. Powód pomagał jej w bieżącym utrzymaniu, kupował leki i gotował obiady, albowiem H. S. miała bardzo niską emeryturę. Powód wskazał, iż w połowie 2014 r. pożyczył H. S. kwotę 1.000,00 zł. Z kwoty tej H. S. oddała jedynie 100 zł. Ponadto, powód podał, iż pożyczył H. S. złoty łańcuszek z medalikiem z wizerunkiem Matki Boskiej o wartości ok. 1.100,00 zł, który to H. S. miała nosić na lekcje tańca, na które razem uczęszczali. H. S. nie zwróciła powodowi pieniędzy i łańcuszka albowiem zmarła. Tym samym, powód domaga się od pozwanego jako spadkobiercy zmarłej zwrotu pozostałej części pożyczki oraz równowartości biżuterii.

(pozew k. 1-2, pismo k. 14)

Na rozprawie w dniu 03 stycznia 2017 r. pozwany wskazał, że nic nie wie o tym, że powód pożyczył H. S. łańcuszek oraz pieniądze. Podniósł, iż zwrócił powodowi rzeczy, które do niego należały np. telewizor.

(protokół z rozprawy k. 27-28)

W piśmie z dnia 17 stycznia 2017 r. pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz wyjaśnił, iż nie znalazł w rzeczach mamy łańcuszka, należącego do powoda oraz żadnych dokumentów, z których wynikałoby, że H. S. pożyczyła od powoda 1.000,00 zł. Pozwany wskazał, iż powód nie udowodnił swoich roszczeń, ponadto nawet jeżeli wspierał finansowo H. S. to robił to dobrowolnie i w ramach pomocy przyjacielskiej.

(pismo k. 30-30v)

W piśmie z dnia 07 marca 2017 r. powód podtrzymał żądanie zapłaty kwoty 2.000,00 zł oraz wniósł o wydanie następujących rzeczy: patelni ze stali nierdzewnej, kompletu noży, czajnika bezprzewodowego, zapalniczki do gazu, telefonu komórkowego, 2 par okularów, zegarka z paskiem, dozownika do leków, kapci skórzanych oraz bluzki.

(pismo k. 33)

Na rozprawie w dniu 21 marca 2017 r. powód sprecyzował, iż dochodzi zapłaty kwoty 900,00 zł tytułem pożyczki, zasądzenia wartości łańcuszka ok. 600-700 zł oraz reszty kwoty, przeznaczonej na zakup leków dla zmarłej H. S..

( protokół z rozprawy k.37v)

Sąd Rejonowy ustalił co następuje:

J. O. i H. S. łączyła bliska relacja. Powód pomagał H. S. w czynnościach życia codziennego, naprawiał domowe usterki. J. O. i H. S. razem uczęszczali na zajęcia taneczne, gotowali wspólnie obiady, odwiedzali się nawzajem. Powód przekazał swojej przyjaciółce złoty łańcuszek z medalikiem. Oboje byli emerytami.

Powód wspierał swoją przyjaciółkę również finansowo. Sfinansował zakup okularów dla H. S., przekazał jej również przedmioty codziennego użytku. Powód płacił za leki H. S.. W 2015 r. powód opłacił pobyt wczasowy w B., który miał spędzić razem z H. S.. Powód pozostawał w separacji ze swoją żoną H. O..

Kilka miesięcy przed śmiercią H. S., powód udał się z przyjaciółką oraz jej wnukiem – A. S. do sklepu aby zakupić dla niej telewizor. A. S. wybrał odpowiedni sprzęt, natomiast powód za niego zapłacił.

W tym czasie, J. O. pożyczył K. S. – synowi H. S. kwotę 4.000,00 zł. Na tą okoliczność zostało wystawione pokwitowanie. Pozwany zwrócił te pieniądze dopiero po ponagleniu go przez H. S.. Od tego momentu relacje pomiędzy K. S. a J. O. popsuły się.

H. S. zmarła we wrześniu 2015 r. Po tym zdarzeniu, K. S. oddał J. O. telewizor i poduszkę zdrowotną, które powód zakupił dla H. S. przez powoda przed jej śmiercią. Powód zażądał od pozwanego zwrotu wszystkich rzeczy, które podarował H. S., na co usłyszał od pozwanego, że jest oszustem.

W piśmie datowanym dniem 28 czerwca 2016 r. powód zwrócił się do pozwanego z prośbą o zwrot kwoty 900,00 zł oraz łańcuszka z medalikiem, który dał H. S.. W rzeczonym piśmie powód opisał relację jaka łączyła go ze zmarłą.

(dowody: notatka k. 5, kserokopia recepty k. 6, faktura VAT nr (...) k. 7, kserokopie recept k. 7a-8, faktura VAT nr (...) k. 9, kserokopia recepty k. 10, pismo k. 11, faktura Vat nr (...) k. 34, przesłuchanie powoda w charakterze strony 38-38v, przesłuchanie pozwanego w charakterze strony k. 38v-39 – płyta CD k. 40)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie w/w dokumentów oraz zeznań stron niniejszego postępowania.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo należało oddalić jako nieudowodnione.

Zgodnie z treścią art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Elementami istotnymi ( essentialia negotii) umowy pożyczki są zobowiązanie dającego pożyczkę do przeniesienia na własność biorącego określonej ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku oraz zobowiązanie biorącego do zwrotu tej samej ilości pieniędzy albo tej samej ilości rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Wyżej cytowana ustawa nie uzależnia ważności umowy pożyczki od zachowania formy szczególnej. Umowa pożyczki, której wartość przenosi 500 zł, powinna być jednak stwierdzona pismem - forma ad probationem (art. 74 k.c.). Jest to forma zastrzeżona dla celów dowodowych i oznacza, iż w razie jej niezachowania niedopuszczalny jest dowód z zeznań świadków oraz z przesłuchania stron na okoliczność zawarcia umowy . Przedmiotowy zakaz jest wyłączony gdy obie strony wyrażą zgodę na przesłuchanie lub jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma – tzw. „ początek dowodu na piśmie”. (art. 74 § 2 k.c.) W orzecznictwie przyjmuje się, że początkiem dowodu na piśmie, czyli dokumentem uprawdopodobniającym, iż czynność została dokonana, może być każdy dokument, którego treść bezpośrednio lub pośrednio wskazuje na fakt dokonania czynności. Nie jest konieczne, aby pismo to pochodziło od strony, przeciwko której taki dowód będzie prowadzony, ani też aby było podpisane przez jedną ze stron. Może to być dokument prywatny albo urzędowy, wystarczy list, dowód wpłaty, wycinek prasowy, wydruk komputerowy, telefaksowy, telegram itp. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2004 r., II CK 527/03).

Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie powód nie uprawdopodobnił jednak na piśmie zawarcia z H. S. umowy pożyczki. Na powyższe okoliczności powód nie zaoferował żadnych wiarygodnych dowodów, które mogłyby potwierdzić prawdziwość prezentowanych przez niego twierdzeń. Dowód z zeznań świadków był w takiej sytuacji wyłączony, albowiem powód nie przedstawił żadnego dokumentu dotyczącego przekazania pieniędzy H. S., natomiast pozwany kategorycznie zaprzeczył, aby H. S. otrzymała od powoda jakiekolwiek pieniądze tytułem pożyczki. W tej sytuacji, Sąd uznał za gołosłowne twierdzenia powoda o zawarciu przezeń z H. S. umowy pożyczki w formie ustnej.

Niemniej jednak, nawet gdyby przyjąć, że jednak doszło do przekazania przez powoda H. S. jakichkolwiek pieniędzy, należałoby rozważyć jaka umowę zawarł powód z H. S. i jaka była causa tej czynności.

W świetle relacji jaka łączyła powoda i H. S. oraz świadczonej przez powoda przyjacielskiej pomocy Sąd uznał, iż powód mógł się zobowiązać do bezpłatnego przysporzenia na rzecz H. S.. Zważyć, należy, iż na potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki z pozwanym zostało wystawione pokwitowanie. W odniesieniu do umowy zawartej z H. S. takiego pokwitowania nie było. Sąd miał na uwadze również to, że powód cały czas wskazywał, że pożyczył H. S. kwotę 1.000,00 zł, natomiast nie wyjaśnił w jaki sposób miało dojść do zawarcia rzeczonej umowy, nawet nie podjął próby wyjaśnienia kontekstu sytuacyjnego w jakim kontrakt miał zostać zawarty. Zważyć należy, iż do zawarcia umowy pożyczki dochodzi najczęściej z inicjatywy pożyczkobiorcy, tymczasem powód nie wyjaśnił, w jakich okolicznościach H. S. zwróciła się do niego z prośbą o udzielenie pożyczki. Powód żył ze swoją przyjaciółką w bliskich stosunkach. Ponadto, mając na uwadze to, że powód chętnie i bezinteresownie pomagał swojej przyjaciółce – kupował jej różne rzeczy, finansował wakacje oraz recepty na leki i okulary, przyjąć można, że pieniądze, których zwrotu obecnie dochodzi stanowiły przedmiot innej umowy aniżeli pożyczki. Domaganie się ich zwrotu od pozwanego – syna H. S. jest – w ocenie Sądu jedynie wynikiem konfliktu stron oraz poczucia pokrzywdzenia powoda przez pozwanego poprzez nazwanie J. O. oszustem.

Podkreślenia również wymaga, iż jak wskazał powód do przekazania środków finansowych doszło w połowie 2014 roku i do chwili śmierci H. S. (wrzesień 2015 roku) środki te nie zostały rozliczone (jak wskazał powód oddano mu 100,00 złotych). Zresztą brak było ustalonego pomiędzy powodem a H. S. terminu zwrotu ww pożyczki.

Powództwo należało również oddalić w stosunku do pozostałego roszczenia tj. kwoty 1.100,00 zł. Przypomnieć należy, iż pierwotnie powód dochodził zapłaty tejże kwoty jako równowartości łańcuszka i medalika, które miał użyczyć H. S. na lekcje tańca. Następnie, powód wskazał, że na tą kwotę składa się wartość łańcuszka oraz leków, które zakupił H. S.. Ponadto, powód domaga się wydania różnych sprzętów gospodarstwa domowego jak czajnik, patelnia, zapalniczka do gazu, kapcie skórzane czy bluzka czyli w zasadzie rzeczy osobistych H. S., które dla niej kupił.

Powód sam wskazywał, że pomagał zmarłej i wspierał ją. Jak sam zeznał, „zawiozłem jej nowe patelnie, sam z siebie, bo miała spalone”, „czajnik bezprzewodowy, zapalniczkę do gazu, żeby nie parzyła się zapałkami, komplet noży porządnych”, „kupiłem jej okulary słoneczne u optyka, tzw. dozownik na leki, bo miała problemy z lekami”. Powód zeznał również, że robił to wszystko dla H., gdyż rodzina jej nie pomagała.

Dlatego też z charakteru wypowiedzi powoda wynika, iż nie sposób przyjąć, by powód użyczył medalik z łańcuszkiem H. S. z zastrzeżeniem możliwości żądania ich zwrotu, czy też inne przedmioty (w tym leki), rozliczenia domaga się w ww postepowaniu. W świetle zasad doświadczenia życiowego nie można przyjąć, aby H. S. zobowiązywała się do zwrotu tych rzeczy, a ponieważ powoda ze zmarłą łączyła bliska więź przyjąć należy, iż w istocie przedmioty te stanowiły prezent dla zmarłej.

Dlatego też w ocenie Sądu pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy darowizny aniżeli umowy pożyczki.

Zgodnie z treścią art. 65 § 1 k.c. oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. (§ 2) W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu.

Według zaś art. 888 § 1 k.c., przez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Oświadczenie woli darczyńcy powinno przybrać forę aktu notarialnego. Jednakże umowa darowizny zawarta bez zachowania tej formy staje się ważna, jeżeli przyrzeczone świadczenie zostało spełnione (art. 890 § 1 zd. 2 k.c.). Darowizna rękodajna w potocznym znaczeniu oznacza sytuację, w której oświadczenia stron umowy darowizny składane są przed lub po wydaniu jej przedmiotu. Umowa taka staje się ważna w chwili zawarcia a więc uzyskuje moc z datą wsteczną, zaś dla oceny treści umowy zastosowanie znajdą przepisy art. 60 i 65 § 2 k.c. (por. S.N. w postanowieniu z dnia 27 maja 2015 r., II CSK 644/14, Legalis, także S. Dmowski w: G. Bieniek (red.), Komentarz, s. 949). W tych warunkach zgodzić się należy z poglądem, wedle którego umowa darowizny rękodajnej może być zamanifestowana przez "każde zachowanie darczyńcy, które zgodnie z przyjętymi regułami znaczeniowymi będzie interpretowane jako wyraz jego woli dokonania nieodpłatnego przysporzenia, które doprowadziło do powstania przysporzenia po stronie obdarowanego" (tak K. Mularski w tezie 4 do art. 890 k.c. w M. Gutowski (red.), Komentarz). Wobec niezachowania przez darczyńcę wymaganej formy (art. 890 § 1 k.c.) ustalenie treści umowy darowizny i dokonanie jej wykładni według zasad przewidzianych w art. 65 k.c. musi być dokonane na podstawie całokształtu okoliczności towarzyszących jej wykonaniu. Samo fizyczne przekazanie środków pieniężnych danej osobie jest tylko jednym z elementów, które należy uwzględnić dla ustalenia rzeczywistej woli darczyńcy (por. SN w postanowieniu z dnia 27 maja 2015 r., II CSK 644/14, Legalis 1274350).

Podstawę orzeczenia o kosztach procesu stanowił art. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Okolicznością przemawiającą za odstąpieniem od obciążania powoda kosztami procesu było usprawiedliwione w chwili wniesienia pozwu przekonanie powoda co do zasadności żądania, jego wiek oraz zły stan zdrowia (k. 35-36v).

Mając na uwadze wszystkie przytoczone wyżej okoliczności faktyczne i rozważania prawne, Sąd orzekł jak w sentencji.

(...)

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)