Pełny tekst orzeczenia

IX Ca 489/17

POSTANOWIENIE

Dnia 21 maja 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Ewa Dobrzyńska-Murawka

Sędziowie:

SO Beata Grzybek

SO Jacek Barczewski

Protokolant:

prac. sąd. Izabela Ważyńska

po rozpoznaniu w dniu 10 maja 2018 r. w Olsztynie, na rozprawie

sprawy z wniosku B. P.

z udziałem H. P., R. P. i G. Ż.

o stwierdzenie nabycia spadku po A. P.,

na skutek apelacji wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego w Kętrzynie z dnia 24 marca 2017 r., sygn. akt I Ns 76/14,

p o s t a n a w i a:

I.  oddalić apelację;

II.  koszty postępowania odwoławczego wnioskodawczyni i uczestnicy postępowania ponoszą każdy w zakresie związanym ze swoim udziałem w sprawie;

III.  nakazać ściągnąć od wnioskodawczyni na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Olsztynie kwotę 2.324,61 (dwa tysiące trzysta dwadzieścia cztery i 61/100) złotych tytułem wydatków związanych z opinią biegłego.

Beata Grzybek Ewa Dobrzyńska-Murawka Jacek Barczewski

IX Ca 489/17

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni domagała się stwierdzenia nabycia spadku po zmarłym dnia 11 grudnia 2013 r. mężu A. P., na podstawie złożonego testamentu holograficznego, w którym została powołana w całości do spadku.

Uczestnicy postępowania zakwestionowali ważność złożonego testamentu.

Postanowieniem z dnia 24 marca 2017 r. Sąd Rejonowy w Kętrzynie stwierdził, że spadek po A. P., zmarłym 11 grudnia 2013 r. w O., ostatnio stale zamieszkałym w K., na podstawie ustawy nabyli żona w 1/2 części, ojciec w ¼ części oraz rodzeństwo po 1/8 części. Sąd orzekł również o kosztach postępowania i kosztach sądowych.

Sąd ten ustalił, że A. P. zmarł 11 grudnia 2013 r. w O., a ostatnio stale zamieszkiwał w K.. W chwili śmierci był żonaty z B. P., nie miał dzieci. W chwili śmierci spadkodawcy żył jego ojciec H., matka - M. P. zmarła 11 sierpnia 2011 r. Spadkodawca miał rodzeństwo: R. P. i G. Ż.. Nikt nie zrzekał się dziedziczenia i nie odrzucał spadku po A. P.. Spadkodawca nie pozostawił testamentu i jest to pierwsza sprawa spadkowa po nim.

W ocenie Sądu Rejonowego ważność testamentu holograficznego, którego autorem miał być spadkodawca, a złożonego do akt sprawy przez wnioskodawczynię, została skutecznie podważona przez uczestników. Skoro zaś rozrządzić majątkiem na wypadek śmierci można jedynie przez testament, w tym holograficzny, spadkodawca może sporządzić taki testament pisząc go w całości pismem ręcznym, następnie podpisze i opatrzy datą.

W ocenie Sądu Rejonowego, opinie biegłych z zakresu pisma porównawczego były jednoznaczne, konsekwentne i kategoryczne, a wynika z nich, że odręczny zapis testamentowy złożony przez wnioskodawczynię wraz z podpisem opartym na treści (...), nie został nakreślony przez A. P.. Opinie biegłych jednoznacznie wykluczają więc autorstwo spadkodawcy testamentu holograficznego złożonego przez wnioskodawczynię.

Sąd Rejonowy odniósł się w uzasadnieniu postanowienia także do okoliczności, w których znalazł się spadkodawca przed śmiercią. Sąd ten wskazał też podstawę oddalenia kolejnych wniosków dowodowych wnioskodawczyni.

Dyskwalifikacja złożonego testamentu skutkowała przyjęciem ustawowego dziedziczenia po A. P..

Zgodnie z art. 932 § 1, 2 i 4 k.p.c., w braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z ustawy jego małżonek i rodzice, udział spadkowy każdego z rodziców, które dziedziczy w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy, wynosi jedną czwartą całości spadku, a jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych.

Mając na uwadze te zasady ustawowego dziedziczenia, spadek po A. P., na podstawie ustawy nabyli: żona B. P. w ½ części, ojciec H. P. w ¼ części, brat R. P. w 1/8 części oraz siostra G. Ż. w 1/8 części.

O kosztach poniesionych przez strony postępowania orzeczono na mocy art. 520 § 1 k.p.c., natomiast kosztami sądowymi, tj. wydatkami związanymi z kolejnymi opiniami, które nie zostały całkowicie pokryte z wpłaconych przez stronę zaliczek, stosownie do art. 520 § 2 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd Rejonowy obciążył wnioskodawczynię.

Apelację od tego orzeczenia wywiodła wnioskodawczyni zaskarżając je w całości.

Skarżąca zarzuciła: 1. nierozpoznanie istoty sprawy wskutek nierozpoznania wniosku o stwierdzenie nabycia spadku po M. P.; 2. naruszenie przepisów postępowania: art. 217 § 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 232 k.p.c. przez uznanie za wystarczający dowód z opinii biegłych oraz oddalenie wniosku dowodowego o dalszą opinię biegłego, nadto, oddalenie wniosku dowodowego o przesłuchanie świadków i wnioskodawczyni na okoliczności wskazywane przez wnioskodawczynię w toku postępowania.

Wobec tych zarzutów apelująca domagała się uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, a także dopuszczenia dowodu z opinii Centrum (...) sporządzonej na zlecenie wnioskodawczyni, ewentualnie wniosła o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków i wnioskodawczyni oraz dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego grafologa, a następnie – o zmianę zaskarżonego postanowienia i stwierdzenie, że spadek nabyła wnioskodawczyni na podstawie złożonego testamentu, zasądzenie kosztów postępowania, uchylenia orzeczenia Sądu Rejonowego co do rozstrzygnięcia o kosztach sądowych oraz o zasądzenia kosztów postępowania odwoławczego.

W uzasadnieniu apelacji skarżąca podała, że postępowanie dowodowe zawiera uchybienia, a opinie sporządzone w niniejszej sprawie nie mogły być uznane za wystarczające dla merytorycznego rozstrzygnięcia o ważności złożonego testamentu.

Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłej grafolog, którą przesłuchał w drodze telekonferencji (k. 576v, 605), oddalił wnioski dowodowe zgłoszone w apelacji (k. 605v) poza wnioskiem o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego, a dowód taki dopuścił postanowieniem z dnia 29 listopada 2017 r. (k. 610), zgodnie z wnioskiem zawartym w apelacji.

Sąd Okręgowy oddalił kolejny wniosek o opinię uzupełniającą (k. 695v).

Obecni na rozprawach uczestnicy domagali się oddalenia apelacji wnioskodawczyni.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się ostatecznie, także po uzupełniającym postępowaniu dowodowym, bezzasadna.

Na wstępie wskazać trzeba, że jakkolwiek Sąd Rejonowy nie rozpoznał wniosku o stwierdzenie nabycia spadku po M. P., to nie sposób stwierdzić, aby okoliczność ta mogła stanowić podstawę uchylenia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po A. P.. W zakresie dotyczącym tego spadkodawcy Sąd Rejonowy rozpoznał istotę sprawy stwierdzając nabycie po nim spadku na podstawie ustawy, zatem nie zachodzą przesłanki do uchylenia zaskarżonego postanowienia na mocy art. 386 § 4 k.p.c.

Odnosząc się już więc do zarzutu apelacji co do rozstrzygnięcia o dziedziczeniu spadku po A. P. zauważyć trzeba, że zgodnie z treścią przepisu art. 382 k.p.c., sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym, przy czym ze względu na merytoryczny charakter postępowania apelacyjnego, sąd drugiej instancji powinien - niezależnie nawet od treści zarzutów apelacji - dokonać ponownych własnych ustaleń, które mogą różnić się od ustaleń sądu pierwszej instancji, a następnie poddać je ocenie pod kątem prawa materialnego. Także, co istotne, sąd drugiej instancji może uwzględnić cały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, bez względu na to, czy sąd instancji pierwszej wykorzystał go w wydanym orzeczeniu, a to wobec przyjętego przez ustawodawcę modelu apelacji, iż sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w dalszym ciągu, przy ograniczeniu zaskarżeniem (art. 378 § 1 k.p.c.).

Podkreślić jeszcze należy charakter przedmiotu rozpoznawanej sprawy – o stwierdzenie nabycia spadku, w której rolą sądu orzekającego jest zbadanie z urzędu, kto jest spadkobiercą (art. 670 zd. 1 k.p.c.), a z tym wiązać się także musi ustalenie, czy złożony, jako testament spadkodawcy dokument, jest testamentem w rozumieniu art. 941 – 952 k.c., jako, że ważny testament wyłącza dziedziczenie ustawowe.

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, jak też i stanowiska wnioskodawczyni zawartego w apelacji popartego także prywatną opinią, która stanowić może jedynie ekspertyzę pozasądową traktowaną jako część argumentacji faktycznej strony, wobec również zgłoszonego zastrzeżenia do protokołu rozprawy w trybie art. 162 k.p.c., skutkowała dopuszczeniem przez sąd odwoławczy dowodu z uzupełniającej ustnej opinii biegłej A. K. (k. 576v, 605), a następnie, w uwzględnieniu wniosku apelacji – dopuszczeniem dowodu z opinii innego biegłego grafologa na okoliczność, czy testament z 10.12.2013 r., został sporządzony przez osobę, która sporządzała i sygnowała dokumenty przedstawione jako sporządzone lub sygnowane przez spadkodawcę A. P.. Tym samym zrealizowano postulat skarżącej wskazującej na naruszenie przez sąd pierwszej instancji przepisów procedury w zakresie procedowania odnośnie do opinii grafologa.

Wnioski opinii ustnej biegłej K. oraz opinii biegłego B. (k. 631-661, 687) nie mogły skutkować przyjęciem, że złożony do akt sprawy testament został sporządzony przez spadkodawcę.

Jak już wyżej wskazano, sąd odwoławczy, jako sąd merytoryczny rozpoznający sprawę w dalszym ciągu w zakresie wskazanym w apelacji, dokonuje własnych ustaleń faktycznych na podstawie całości zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego, przy czym każda opinia biegłego, jak i inne dowody, podlega ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., z tym, że istotne dla oceny są tu szczególne dla tego dowodu kryteria tej oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej.

W rozpoznawanej sprawie swoje opinie złożyło odrębnie trzech biegłych grafologów, a opinie te sprowadziły się nie tylko do opinii pisemnej, tzw. głównej, ale były sporządzane opinie uzupełniające, a biegli dysponowali materiałem porównawczym, którego nie zakwestionowali jako wystarczającego dla wydania opinii, dysponowali także dokumentacją lekarską z ostatnich godzin życia spadkodawcy oraz próbkami jego pisma z tego okresu, które to próbki powstać musiały w warunkach odpowiadających warunkom, w jakich, zdaniem wnioskodawczyni, miałby być sporządzany testament.

Wszystkie te opinie, także w odpowiedzi na zarzuty wnioskodawczyni, zawierały jednoznaczne stwierdzenia, że dokument złożony jako testament spadkodawcy, nie został przez niego sporządzony. Na rozprawie apelacyjnej co prawda biegła K. nieco tę kategoryczność obniżyła do stopnia „prawdopodobnie” (k. 605v), ale właśnie to spowodowało przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego – biegłego B., który był w swojej opinii najbardziej kategoryczny, a zawarte w zarzutach do opinii wątpliwości skarżącej – wyjaśnił.

W ocenie Sądu Okręgowego oceniane łącznie wszystkie opinie sporządzone w niniejszej sprawie dają pełną odpowiedź na pytanie co do istotnego dla rozpoznania sprawy zagadnienia: czy spadkodawca sporządził testament osobiście, pismem ręcznym, podpisał go i opatrzył datą (art. 949 § 1 k.c.).

Natomiast, jak wynika z utrwalonego orzecznictwa, żaden z obowiązujących przepisów prawa nie nakłada na sąd obowiązku dopuszczania kolejnych dowodów z opinii biegłych, gdy okoliczności wymagające wiadomości specjalnych zostały wyjaśnione. Zauważyć także należy, że grafolog jest jedynym specjalistą z zakresu badania pisma i w sytuacji, gdy trzech biegłych zajmuje takie samo stanowisko, nie sposób prowadzić dalszego postępowania dowodowego dotyczącego kwestii autorstwa badanego dokumentu, szczególnie, że materiał porównawczy był obszerny i wystarczający dla potrzeb sporządzenia opinii, a okoliczności, w jakich mógłby sporządzić testament spadkodawca, nie mogły budzić wątpliwości (szpital, ciężki stan, wenflony).

Również przepis art. 286 k.p.c. nie nakłada na sąd bezwzględnego obowiązku przeprowadzania dowodu z dodatkowych czy ustnych wyjaśnień do pisemnej opinii w każdym przypadku, gdy strona złoży zastrzeżenia do opinii już wydanych.

W ocenie Sądu Okręgowego złożone dotychczas opinie stanowiły zupełną, jasną i stanowczą odpowiedź odnośnie do autorstwa „testamentu”, a płynące z nich, ostateczne łączne wnioski, zostały logicznie uzasadnione i mogły stanowić podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie. Brak było zatem podstaw do dopuszczania dalszych dowodów. Samo niezadowolenie strony i podtrzymywanie własnego stanowiska nie mogło być decydujące, granicę obowiązku sądu prowadzenia postępowania dowodowego wyznacza bowiem ocena, czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy, a fakt, że opinia biegłego nie ma treści odpowiadającej stronie, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z kolejnych opinii; taka interpretacja art. 286 k.p.c. jest ugruntowana w orzecznictwie i podziela ją Sąd Okręgowy orzekający w sprawie.

Dodać tu jeszcze trzeba, podzielając stanowisko sądu pierwszej instancji, że trudno przyjąć, aby stan spadkodawcy (wenflony), jak twierdzi skarżąca, miał skutkować taką zmianą pisma, że trzech grafologów tego by nie zauważyło, a z drugiej strony – aby zapisy na badanym dokumencie były tak staranne i równe. Nie sposób też nie podkreślić stwierdzenia biegłego na k. 646 opinii, że pismo wskazuje na „wysoki stopień koordynacji psychomotorycznej ręki”.

Nie można też nie zauważyć, że grafolodzy wskazywali na podobieństwo pisma do pisma spadkodawcy, ale zakwestionowali autorstwo wobec stwierdzenia istotnych różnic.

W tym miejscu wskazać również trzeba, odnosząc się do wniosków dowodowych, że w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku na podstawie testamentu sąd bada, czy został sporządzony ważny testament w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego, a dla zbadania tej okoliczności zbędnym jest ustalenie, czy spadkodawca miał zamiar sporządzenia testamentu; sam zamiar sporządzenia testamentu, nawet ujawniany wobec innych osób, nie stanowi jednak podstawy do uznania, że taki testament został sporządzony, ani też w żaden sposób nie uwiarygadnia, że złożony dokument został sporządzony przez spadkodawcę. Stąd też prawidłowym było oddalenie przez sąd pierwszej instancji wniosków o przesłuchanie świadków czy wnioskodawczyni na tę okoliczność, a także zbędnym przeprowadzenie tych dowodów przez sąd odwoławczy.

Dla wyłączenia dziedziczenia ustawowego koniecznym jest sporządzenie ważnego testamentu, a co do tej ważności nie może być wątpliwości.

Skoro zatem nie możemy, w świetle zgromadzonego w rozpoznawanej sprawie materiału dowodowego, mówić o pozostawieniu przez spadkodawcę ważnego rozrządzenia na wypadek śmierci, spadek nabywają spadkodawcy ustawowi.

Zasadnym było także rozstrzygnięcie o kosztach postępowania na mocy art. 520 § 1 k.p.c. oraz o kosztach sądowych.

Orzeczenie Sądu Rejonowego jest więc prawidłowe, a apelacja podlegała oddaleniu (art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na mocy art. 520 § 1 k.p.c., a o kosztach sądowych związanych z wydatkami na opinię biegłego – art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych.

Beata Grzybek Ewa Dobrzyńska-Murawka Jacek Barczewski