Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 8/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 kwietnia 2018r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Grzegorz Salamon (spr.)

Sędziowie: SA – Anna Zdziarska

SO (del.) – Katarzyna Wróblewska

Protokolant: – sekr. sąd. Sylwester Leńczuk

przy udziale Prokuratora Tomasza Jędrycha

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2018r.

sprawy

1. A. G. (1) s. J. i W. z d. T. ur. (...) w W.

oskarżonego z art. 258 § 2 kk, art. 18 § 3 kk w zw. z art. 40 ust. 2 ustawy z 24.04.1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 4 § 1 kk, art. 55 ust. 3 ustawy z 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, art. 263 § 1 kk, art. 43 ust 3 ustawy z 24.07.1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zb. z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 43 ust. 3 ustawy z 24.07.1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kkw zw. z art. 12 kk w zw. z art. 4 § 1 kk, art. 18 § 2 kk w zw. z art. 263 § 1 kk, art. 263 § 2 kk,

2. M. W. (1) s. J. i A. z d. W. ur. (...) w S.

oskarżonego z art. 258 § 2 kk,

3. J. A. (1) s. R. i K. z d. B., ur. (...) w W.

oskarżonego z art. 258 § 2 kk, art. 43 ust. 3 ustawy z 24.04.1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 4 § 1 k.k.,

4. A. P. (1) s. T. i J. z d. M., ur. (...) w W.

oskarżonego z art. 229 § 3 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych oraz prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 23 maja 2017r. sygn. akt XVIII K 203/14

I.  uchyla orzeczenie o karze łącznej pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego J. A. (1) w punkcie 13. zaskarżonego wyroku,

II. zmienia zaskarżony wyrok:

1. w stosunku do oskarżonego J. A. (1) w ten sposób, że orzeczoną wobec niego w punkcie 1. zaskarżonego wyroku karę pozbawienia wolności za czyn z art. 258 § 2 kk obniża do 3 (trzech) lat;

2. w stosunku do M. W. (1) w ten sposób, że orzeczoną wobec niego w punkcie 1. zaskarżonego wyroku karę pozbawienia wolności za czyn z art. 258 § 2 kk obniża do 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy, na poczet której na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności od 22.03.2006r. do 14.03.2008r.;

II. w pozostałej zaskarżonej części wyrok w stosunku do oskarżonych A. G. (1), M. W. (1), J. A. (1) i A. P. (1) utrzymuje w mocy,

III.  na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 i 2 kk w brzmieniu obowiązującym przed dniem 8 września 2010r. w zw. z art. 4 § 1 kk łączy wymierzone oskarżonemu J. A. (1) kary pozbawienia wolności i wymierza mu karę łączną 4 (czterech) lat i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności, na poczet której na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza okres rzeczywistego pozbawienia wolności od 20.12.2005r. do 24.11.2008r.

IV.  zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa:

-

od A. G. (1) kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem częściowej opłaty za drugą instancję, zwalniając go w pozostałej części od tej opłaty,

-

M. W. (1) kwotę 400 (czterysta) złotych tytułem opłaty za obie instancje,

-

J. A. (1) kwotę 24.400 (dwadzieścia cztery tysiące czterysta) złotych tytułem opłaty za obie instancje oraz obciąża ww. oskarżonych wydatkami za postępowanie odwoławcze w częściach na każdego z nich przypadających,

V.  kosztami postępowania odwoławczego w części dotyczącej oskarżonego A. P. (1) obciąża Skarb Państwa,

III.  zasądza od Skarbu Państwa kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych, w tym 23% VAT, na rzecz adw. A. Z. i adw. M. Ż. Kancelarie Adwokackie w W. tytułem nieopłaconej obrony z urzędu odpowiednio oskarżonego M. W. (1) i J. A. (1) w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

A. G. (1) i M. W. (1) oraz J. A. (1) oskarżeni zostali o to, że:

I. (czyn z punktu I z aktu oskarżenia) w okresie co najmniej od
1 stycznia 2002 roku do 24 lutego 2005 roku na terenie W., O., M. (...), P., M., gminy Z. oraz w innych miejscowościach na terenie całego kraju a także bliżej nieustalonych miejscach na terenie Austrii, Niemiec, Rosji, Litwy, krajów Ameryki Południowej, wspólnie i porozumieniu z T. L. (1), K. I. (1) i innymi osobami, w tym nieustalonymi, brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej określanej jako „(...)”, zajmującej się wbrew przepisom ustawy przewozem w tym z Holandii, Grecji, Federacji Rosyjskiej i Litwy, krajów Ameryki Południowej, wywozem, z tym do Niemiec, Austrii, Holandii oraz obrotem na terenie Polski i produkcją znacznej ilości środków odurzających i psychotropowych, w tym kokainy, amfetaminy oraz ich prekursorów, w tym BMK (benzylometyloketonu), handlem bronią, amunicją, legalizacją środków pieniężnych pochodzących z przestępstw oraz innymi przestępstwami przeciwko mieniu, powodujących znaczną szkodę, przy czym grupa ta miała charakter zbrojny

tj. o czyn z art. 258 § 2 k.k.

J. A. (1) ponadto oskarżony został o to, że:

II. (czyn z punktu XV z aktu oskarżenia) w okresie co najmniej od
1 stycznia 2002 roku do 24 lutego 2005 roku na terenie całej W., O., M., P., M., gminy Z. oraz innych miejscowości na terenie całego kraju wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym nieustalonymi, w krótkich odstępach czasu, w podobny sposób, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, brał udział w obrocie środkami odurzającymi w znacznych ilościach w postaci amfetaminy i kokainy, poprzez wielokrotne nabycie ich lub uzyskanie w inny sposób od ustalonych i nieustalonych dotychczas osób, w tym wspólnie i w porozumieniu z P. S., A. G. (1), S. N., M. W. (1), T. L. (1) i innymi osobami:

- zbył nie mniej niż 504 gramy kokainy J. S. i R. K. (1)

- zbył 3,1 kilograma amfetaminy J. S. i R. K. (1)

- wspólnie z R. Ś. (1) usiłował sprzedać 0,5 kilograma amfetaminy J. S. i R. K. (1), lecz zamierzonego celu nie osiągnął wobec wycofania się nabywców z transakcji

- przyjął co najmniej 0,5 kilograma amfetaminy od M. S. (1) ps. (...) celem jej „sprasowania”

tj. o czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k. i w zw. z art. 91 § 1 k.k.

A. G. (1) nadto oskarżony został o to, że:

III. (czyn z punktu II z aktu oskarżenia) w okresie co najmniej od
1 stycznia 2002 roku do 24 lutego 2005 roku na terenie całej W., O., M., P., M., gminy Z. oraz w innych miejscowościach na terenie całego kraju, z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu, w podobny sposób, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w różnych konfiguracjach osobowych wspólnie i w porozumieniu z T. L. (1) i innymi osobami, w tym nieustalonymi, udzielali pomocy do wytworzenia znacznej ilości amfetaminy zbywając produkty niezbędne do wytwarzania amfetaminy, w tym łącznie nie mniej niż 361 litrów prekursora BMK (benzylometyloketonu) w tym:

- zbyli W. S. (1), W. P., R. K. (2) nie mniej niż 65 litrów BMK,

- zbyli R. K. (2) ps. (...) nie mniej niż 126 litrów BMK,

- zbyli R. K. (2) ps. (...) i G. T. ps. (...) nie mniej niż 20 litrów BMK’

- zbyli M. S. (1) nie mniej niż 55 litrów BMK,

- zbyli Z. T. (1) nie mnie niż 20 litrów BMK,

- zbyli za pośrednictwem A. i P. D. (1) nieustalonym mężczyznom zamieszkałym w W. dzielnica M. oraz Ł. nie mniej niż 35 litrów BMK,

- zbyli J. W. ps. (...) nie mniej niż 5 litrów BMK,

- zbyli M. M. ps. (...) nie mniej niż 10 litrów BMK,

- zbyli D. R. ps. (...) nie mniej niż 10 litrów BMK,

- zbyli A. i P. D. (1) co najmniej 15 litrów BMK

tj. o czyn z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 53 ust. 2 i art. 61 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k. i zw. z art. 12 k.k.

IV. (czyn z punktu IV z aktu oskarżenia) w okresie od 1 września do 10 września 2003 roku w W. i innych miejscowościach na terenie Polski i Austrii wbrew przepisom ustawy wspólnie i w porozumieniu z H. R. (1), W. C. (1) i inną ustaloną osobą brali udział w wywozie z Polski do Austrii 19,924 kg amfetaminy

tj. czyn z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii

V. (czyn z punktu V z aktu oskarżenia) w okresie od 1 października do 30 listopada 2003 roku w W. i S. P. wbrew przepisom ustawy, wspólnie i w porozumieniu z K. I. (1) brali udział w wywozie z terytorium Federacji Rosyjskiej – S. P. na terytorium Polski do W. środków odurzających w znacznej ilości w postaci 30 kilogramów kokainy ukrytych w elementach konstrukcyjnych samochodów osobowych

tj. o czyn z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii

VI. (czyn z punktu X z aktu oskarżenia) w okresie od co najmniej 1 września 2004 roku do 28 października 2004 roku w W. bez wymaganego zezwolenia handlowali bronią palną oraz amunicją, wspólnie i w porozumieniu z T. L. (1) po uprzednim nabyciu od Z. T. (1), sprzedali nieustalonym dotychczas osobom 6 karabinów (...) typu kałasznikow kal. 7,62 mm wraz z amunicją w ilości co najmniej 180 sztuk za 1500 euro sztuka, 6 sztuk pistoletu (...) 9 mm Parabellum, w tym o numerach (...), (...), (...) wraz z amunicją w ilości co najmniej 150 sztuk oraz 1 sztukę pistoletu (...) 59 9 mm o numerze (...) wraz z amunicją w ilości co najmniej 25 sztuk za 1000 euro sztuka, 6 sztuk pistoletów CZ wz. 61 Skorpion 7,65 Browning, w tym o numerach (...) oraz (...) wraz z amunicją w ilości co najmniej 150 sztuk za 5500 złotych sztuka

tj. o czyn z art. 263 § 1 k.k. i art. 263 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

VII. (czyn z punktu XI z aktu oskarżenia) w okresie co najmniej od 1 stycznia 2002 roku do 24 lutego 2005 roku na terenie W., O., M., P., M., gminy Z. oraz innych miejscowości na terenie całego kraju oraz S. P. w Rosji, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym nieustalonymi, w krótkich odstępach czasu, w podobny sposób, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, brał udział w obrocie środkami odurzającymi w znacznych ilościach w postaci amfetaminy i kokainy, poprzez wielokrotne nabycie ich lub uzyskanie w inny sposób od ustalonych i nieustalonych dotychczas osób, w tym wspólnie i w porozumieniu ze S. N., P. S., M. W. (1), J. A. (1), T. L. (1), K. I. (1) i innymi osobami:

- zbył nie mniej niż 504 gramy kokainy J. S. i R. K. (1)

- zbył 3,1 kilograma amfetaminy J. S. i R. K. (1)

- wspólnie z R. Ś. (1) usiłował sprzedać 0,5 kilograma amfetaminy J. S. i R. K. (1), lecz zamierzonego celu nie osiągnął wobec wycofania się nabywców z transakcji

- przyjął co najmniej 0,5 kilograma amfetaminy od M. S. (1) ps. (...) celem jej „sprasowania”

- przyjął co najmniej 23 kilogramy kokainy od K. I. (1)

tj. o czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k. i w zw. z art. 91 § 1 k.k.

VIII. (czyn z punktu XX z aktu oskarżenia) w okresie od 1 marca do 30 listopada 2004 roku w W. podżegał T. L. (1) i J. C. (1) do handlu bronią palną i amunicją bez wymaganego zezwolenia, w ten sposób, że złożył im zamówienie na zakup 4-5 sztuk rewolwerów S. W.

tj. o czyn z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 263 § 1 k.k.

IX. (czyn z punktu XXIII z aktu oskarżenia) w okresie od 1 marca do 30 listopada 2004 roku w W. bez wymaganego zezwolenia, wspólnie i w porozumieniu ze S. N. posiadał pistolet W. PPK wraz z amunicją w ilości co najmniej 100 sztuk L. 9 mm oraz amunicję M. (...) w ilości co najmniej 100 sztuk po uprzednim nabyciu ich od T. L. (1) przy ul. (...) oraz samodzielnie rewolwer M. (...)

tj. o czyn z art. 263 § 2 k.k.

A. P. (1) oskarżony został o to, że:

X. (czyn z punktu XVII z aktu oskarżenia) w okresie 1999-2000 jednak nie wcześniej niż 20 grudnia 1999 roku w W. bez wymaganego zezwolenia handlował amunicją w ten sposób, że mając zezwolenie na posiadanie broni nabył 100 sztuk naboi kal. 9 mm L., a następnie zbył je T. L. (1)

tj. o czyn z art. 263 § 1 k.k.

XI. (czyn z punktu XVIII z aktu oskarżenia) w okresie lat 1998-1999 w W. wspólnie i w porozumieniu z T. L. (1) w celu uzyskania zezwolenia na posiadanie broni palnej z naruszeniem obowiązujących w tym zakresie przepisów prawa, za pośrednictwem prezesa (...) Związku (...) wręczył korzyść majątkową w kwocie 2500 dolarów nieustalonemu dotychczas funkcjonariuszowi Policji w zamian za naruszenie przepisów związanych z uzyskaniem zezwolenia na posiadanie broni palnej, przeprowadzeniem egzaminów i w związku z przynależnością do klubu sportowego oraz czynnym uprawianiem strzelectwa sportowego, w następstwie czego uzyskał w dniu 20 grudnia 1999 roku zezwolenie na broń palną

tj. o czyn z art. 229 § 3 k.k.

XII. (czyn z punktu XXII z aktu oskarżenia) w bliżej nieustalonym dniu w 1999 roku w W., bez wymaganego zezwolenia posiadał broń palną w postaci 1 sztuki broni G. po nabyciu jej od T. L. (1) za kwotę około 1200-1500 dolarów

tj. o czyn z art. 263 § 2 k.k.

Wyrokiem z dnia 23 maja 2017r. w sprawie XVIII K 203/14 Sąd Okręgowy w Warszawie:

1. oskarżonych A. G. (1), M. W. (1), J. A. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie I (czyn z punktu I z aktu oskarżenia) uznał za winnych tego, że w okresie co najmniej od 1 stycznia 2002 roku do 24 lutego 2005 roku na terenie W. oraz w innych miejscowościach na terenie całego kraju, wspólnie i porozumieniu z innymi osobami, w tym nieustalonymi, brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej określanej jako „(...)”, zajmującej się wbrew przepisom ustawy przewozem w tym m.in. z Federacji Rosyjskiej, wywozem m.in. do Austrii oraz obrotem na terenie Polski znacznych ilości środków odurzających i psychotropowych, w tym kokainy, amfetaminy oraz ich prekursorów, w tym BMK (benzylometyloketonu), handlem bronią, amunicją, przy czym grupa ta miała charakter zbrojny, tj. popełnienia czynu z art. 258 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 2 k.k. skazał oskarżonych A. G. (1), M. W. (1) i J. A. (1) na karę po 4 (cztery) lata pozbawienia wolności;

2. oskarżonego A. G. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie III ( czyn z punktu II z aktu oskarżenia) uznał za winnego tego, że w bliżej nieustalonym okresie, jednak nie wcześniej niż od 1 stycznia 2002 roku i nie dłużej niż do 24 lutego 2005 roku na terenie W., O., M., P., M., gminy Z. oraz w innych miejscowościach, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu wspólnie i w porozumieniu z T. L. (1) i innymi ustalonymi osobami udzielali pomocy do wytworzenia wbrew przepisom ustawy znacznej ilości substancji psychotropowej w postaci amfetaminy zbywając produkty niezbędne do wytwarzania amfetaminy, mianowicie łącznie nie mniej niż 361 litrów prekursora BMK (benzylometyloketonu) w tym:

- zbyli W. S. (1), W. P., R. K. (2) nie mniej niż 65 litrów BMK,

- zbyli R. K. (2) ps. (...) nie mniej niż 126 litrów BMK,

- zbyli R. K. (2) ps. (...) i G. T. ps. (...) nie mniej niż 20 litrów BMK,

- zbyli M. S. (1) nie mniej niż 55 litrów BMK,

- zbyli Z. T. (1) nie mnie niż 20 litrów BMK,

- zbyli za pośrednictwem A. i P. D. (1) nieustalonym mężczyznom zamieszkałym w W. dzielnica M. oraz Ł. nie mniej niż 35 litrów BMK,

- zbyli J. W. ps. (...) nie mniej niż 5 litrów BMK,

- zbyli M. M. ps. (...) nie mniej niż 10 litrów BMK,

- zbyli D. R. ps. (...) nie mniej niż 10 litrów BMK,

- zbyli A. i P. D. (1) co najmniej 15 litrów BMK, tj. popełnienia czynu z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 40 ust 2 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 12 grudnia 2000 r. na mocy ustawy z dnia 26.10.2000 r. (Dz.U.2000.103.1097) w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 40 ust. 2 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 12 grudnia 2000 r. na mocy ustawy z dnia 26.10.2000r. (Dz.U.2000.103.1097 ) w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. skazał go, a na podstawie art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 40 ust. 2 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 12 grudnia 2000 r. na mocy ustawy z dnia 26.10.2000 r. (Dz.U.2000.103.1097) w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył mu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności i karę 300 (trzystu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka dzienna grzywny odpowiada kwocie 400 zł (czterystu złotych);

3. oskarżonego J. A. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie II (czyn z punktu XV z aktu oskarżenia) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od 1 stycznia 2002 roku do 24 lutego 2005 roku na terenie W. oraz innych miejscowości wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, w tym z A. G. (1) w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie środkami odurzającymi w znacznych ilościach w postaci kokainy i substancjami psychotropowymi w znacznych ilościach w postaci amfetaminy poprzez wielokrotne nabycie lub uzyskanie w inny sposób od nieustalonych osób, a następnie:

- zbył nie mniej niż łącznie 200 gram kokainy T. L. (1), nie będącemu jej konsumentem

- zbył co najmniej 500 gramów amfetaminy T. L. (1), nie będącemu jej konsumentem, tj. popełnienia czynu z art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 01 września 1998 r. na mocy ustawy z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U.1997.88.554) w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 01 września 1998 r. na mocy ustawy z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U.1997.88.554) w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. skazał go, a na podstawie art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 01 września 1998 r. na mocy ustawy z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U.1997.88.554) w zw. z art. 4§ 1 k.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności i karę 300 (trzystu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka dzienna grzywny odpowiada kwocie 400 zł (czterystu złotych);

4. oskarżonego A. G. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie IV ( czyn z punktu IV z aktu oskarżenia) uznał za winnego tego, że w okresie od 1 września do 10 września 2003 roku na terenie Polski i Austrii wbrew przepisom ustawy wspólnie i w porozumieniu z H. R. (1), W. C. (1) i dwoma innymi ustalonymi osobami brał udział w wywozie z Polski do Austrii 19,924 kg amfetaminy, co stanowiło znaczną ilość wskazanej substancji psychotropowej, tj. popełnienia czynu z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii skazał go na karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności i karę 200 (dwustu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka dzienna grzywny odpowiada kwocie 400 zł (czterystu złotych);

5. oskarżonego A. G. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie V ( czyn z punktu V z aktu oskarżenia) uznał za winnego tego, że w okresie od 1 października do 30 listopada 2003 roku wbrew przepisom ustawy, wspólnie i w porozumieniu z K. I. (1) brał udział w wywozie z terytorium Federacji Rosyjskiej na terytorium Polski środków odurzających w znacznej ilości w postaci około 20 kilogramów kokainy ukrytej w elementach konstrukcyjnych samochodów osobowych, tj. popełnienia czynu z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii skazał go na karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności i karę 300 (trzystu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka dzienna grzywny odpowiada kwocie 400 zł (czterystu złotych);

6. oskarżonego A. G. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie VI (czyn z punktu X z aktu oskarżenia) uznał za winnego tego, że w bliżej nieustalonym okresie, jednak nie wcześniej niż od września 2004 roku i nie dłużej niż do 28 października 2004 roku w nieustalonym miejscu bez wymaganego zezwolenia wspólnie i w porozumieniu z osobą o ustalonych personaliach handlowali bronią palną i amunicją, w ten sposób, że po uprzednim nabyciu od T. L. (1) i Z. T. (1) broni i amunicji, sprzedali nieustalonym osobom 6 karabinów AK 47 typu kałasznikow kal. 7,62 mm wraz z amunicją w ilości co najmniej 180 sztuk za kwotę nie wyższą niż 1500 euro sztuka, 6 sztuk pistoletu (...) 9 mm Parabellum, w tym o numerach (...), (...), (...) wraz z amunicją w ilości co najmniej 150 sztuk oraz 1 sztukę pistoletu (...) 59 9 mm o numerze (...) wraz z amunicją w ilości co najmniej 25 sztuk za co najmniej 1000 euro sztuka, 6 sztuk pistoletów CZ wz. 61 Skorpion 7,65 Browning, w tym o numerach (...) oraz (...) wraz z amunicją w ilości co najmniej 150 sztuk za kwotę nie wyższą niż 5500 złotych sztuka, tj. popełnienia czynu z art. 263 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 263 § 1 k.k. skazał go na karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności;

7. oskarżonego A. G. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie VII ( czyn z punktu XI z aktu oskarżenia) uznał za winnego tego, że w okresie co najmniej od 1 stycznia 2002 roku do 24 lutego 2005 roku na terenie W. oraz innych miejscowości wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie środkami odurzającymi w znacznych ilościach w postaci kokainy i substancjami psychotropowymi w znacznych ilościach w postaci amfetaminy poprzez wielokrotne nabycie ich lub uzyskanie w inny sposób od ustalonych i nieustalonych osób, a następnie:

- zbył nie mniej niż łącznie 504 gramy kokainy T. L. (1), nie będącemu jej konsumentem

- zbył co najmniej łącznie 2600 gramów amfetaminy T. L. (1), nie będącemu jej konsumentem

- wspólnie z ustaloną osobą i T. L. (1) usiłował sprzedać 0,5 kilograma amfetaminy J. S. i R. K. (1), lecz zamierzonego celu nie osiągnął wobec wycofania się nabywców z transakcji

- przyjął co najmniej 0,5 kilograma amfetaminy od M. S. (1) ps. (...) celem jej „sprasowania”

- przyjął od K. I. (1) kokainę w ilości nieustalonej, tj. popełnienia czynu z art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 01 września 1998 r. na mocy ustawy z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U.1997.88.554) w zb. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia
01 września 1998 r. na mocy ustawy z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U.1997.88.554) w zw. z art. 11§ 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 01 września 1998 r. na mocy ustawy z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U.1997.88.554) w zb. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 01 września 1998 r. na mocy ustawy z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U.1997.88.554) w zw. z art. 11§ 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. skazał go, a na podstawie art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu po nowelizacji obowiązującej od dnia 01 września 1998 r. na mocy ustawy z dnia 06.06.1997 r. (Dz.U.1997.88.554) w zw. z art. 11§ 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności i karę 300 (trzystu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka dzienna grzywny odpowiada kwocie 400 zł (czterystu złotych);

8. oskarżonego A. G. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie VIII (czyn z punktu XX z aktu oskarżenia) uznał za winnego tego, że w nieustalonym dniu w drugiej połowie 2004 roku, nie później niż 30 listopada 2004 roku w W. chcąc, aby T. L. (1) i J. C. (1) dokonali czynu zabronionego dotyczącego handlu bronią bez wymaganego zezwolenia, podżegał T. L. (1) i J. C. (1) do handlu bronią palną bez wymaganego zezwolenia, w ten sposób, że złożył im zamówienie na zakup co najmniej 3 sztuk rewolwerów S. and W. przez co nakłaniał ich do popełnienia tego czynu zabronionego, tj. popełnienia czynu z 18 § 2 k.k. w zw. z art. 263 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 263 § 1 k.k. skazał go, a na podstawie art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 263 § 1 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

9. oskarżonego A. G. (1) w ramach czynu zarzucanego w punkcie IX (czyn z punktu XXIII z aktu oskarżenia) uznał za winnego tego, że w nieustalonym okresie czasu w drugiej połowie 2004 r., nie później niż do 30 listopada 2004 roku w W. bez wymaganego zezwolenia posiadał broń palną w postaci rewolweru M. (...), tj. popełnienia czynu z art. 263 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 263 § 2 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

10. ustalając, iż czyn zarzucany oskarżonemu A. P. (1) w punkcie X (czyn z punktu XVII aktu oskarżenia) wypełnił znamiona występku z art. 263 § 1 k.k. w brzmieniu ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - tekst pierwotny (Dz.U.1997.88.553) w zw. z art. 4 § 1 k.k. na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. w zw. z art. 101 § 1 pkt 3 k.k. i art. 102 k.k. w brzmieniu ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. - tekst pierwotny (Dz.U.1997.88.553) w zw. z art. 4 § 1 k.k. umorzył postępowanie karne względem oskarżonego A. P. (1) wobec przedawnienia karalności;

11. oskarżonego A. P. (1) uniewinnił od popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie XI (czyn z punktu XVIII aktu oskarżenia);

12. ustalając, iż czyn zarzucany oskarżonemu A. P. (1) w punkcie XII (czyn z punktu XXII aktu oskarżenia) wypełnił znamiona występku z art. 263 § 2 k.k. w brzmieniu ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. - tekst pierwotny (Dz.U.1997.88.553) w zw. z art. 4 § 1 k.k. na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. w zw. z art. 101 § 1 pkt 3 k.k. i art. 102 k.k. w brzmieniu ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. - tekst pierwotny (Dz.U.1997.88.553) w zw. z art. 4 § 1 k.k. umorzył postępowanie karne względem oskarżonego A. P. (1) wobec przedawnienia karalności;

13. na podstawie art. 85 k.k., art. 86 § 1 k.k. w brzmieniu ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. - tekst pierwotny (Dz.U.1997.88.553) w zw. z art. 4 § 1 k.k. połączył kary pozbawienia wolności

- orzeczone w punktach 1, 2, 4, 5, 6, 7, 8, 9 i wymierzył oskarżonemu A. G. (1) karę łączną 10 (dziesięciu) lat pozbawienia wolności,

- orzeczone w punktach 1 i 3 i wymierzył oskarżonemu J. A. (1) karę łączną 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności;

14. na podstawie art. 85 k.k., art. 86 § 1 i 2 k.k. w brzmieniu ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. - tekst pierwotny (Dz.U.1997.88.553) w zw. z art. 4 § 1 k.k. połączył kary grzywny orzeczone w punktach 2, 4, 5, 7 i wymierzył oskarżonemu A. G. (1) karę łączną 540 (pięciuset czterdziestu) stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 400 zł (czterysta złotych);

15. na podstawie art. 45 § 1 k.k. w zakresie czynu przypisanego w punkcie 3 orzekł wobec oskarżonego J. A. (1) przepadek równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w kwocie 4.500 zł (cztery tysiące pięćset złotych);

16. na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego A. G. (1) przepadek równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa: w zakresie czynu przypisanego w punkcie 2 w kwocie 178.261,25 (sto siedemdziesiąt osiem tysięcy dwieście sześćdziesiąt jeden złotych dwadzieścia pięć groszy), w zakresie czynu przypisanego w punkcie 6 w kwocie 37.595,48 zł (trzydzieści siedem tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt pięć złotych czterdzieści osiem groszy), w zakresie czynu przypisanego w punkcie 7 w kwocie 9.725,50 zł (dziewięć tysięcy siedemset dwadzieścia pięć złotych pięćdziesiąt groszy);

17. na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności oskarżonemu M. W. (1) od dnia 22.03.2006 r. do dnia 14.03.2008 r., zaś na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności oskarżonemu A. G. (1) od dnia 20.12.2005 r. do dnia 27.01.2010 r. i oskarżonemu J. A. (1) od dnia 20.12.2005 r. do dnia 24.11.
2008 r.

Nadto tymże wyrokiem orzeczono o kosztach sądowych i kosztach obrony z urzędu.

Apelacje o tego wyroku wnieśli obrońcy oskarżonych A. G. (1), M. W. (1) i J. A. (1), oraz prokurator na niekorzyść A. P. (1) w zakresie czynu z punktu XVIII a/o.

Obrońca A. G. (1) zarzucił mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania – art. 2 § 2 w zw. z art. 4 i art. 7 kpk, art. 7, art. 5 § 2, art. 410 i art. 424 kpk. Wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od „stawianych mu zarzutów”, ewentualnie – o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Obrońca M. W. (1) zarzucił obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku – art. 7, art. 410, art. 4, art. 424 kpk, błąd w ustaleniach faktycznych oraz rażącą niewspółmierność kary 4 lat pozbawienia wolności do stopnia winy oskarżonego. Wniósł o zmianę wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, lub złagodzenie orzeczonej kary, ewentualnie - o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W apelacji zawarty został także alternatywny wniosek o zmianę wyroku przez zmianę kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu na art. 258 § 1 kk i stosowne złagodzenie kary.

Obrońca J. A. (1) zaskarżył wyrok w całości. Zarzucił obrazę przepisów postępowania – art. 2 § 2, 4, 7, 92, 167, 192 § 2 ,366 § 1, 368, 410 i 424 kpk, a w jej następstwie błąd w ustaleniach faktycznych poprzez oparcie wyroku o niepełne ustalenia, w wyniku czego niezasadnie i przedwcześnie przyjęto, że oskarżony dopuścił się zarzucanych mu czynów. W konsekwencji tychże zarzutów obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, względnie jego zmianę i uniewinnienie oskarżonego.

Prokurator wniósł apelację na niekorzyść A. P. (1) w zakresie czynu z art. 229 § 3 kk zarzucanego oskarżonemu w punkcie XVIII a/o. Zarzucił obrazę art. 7 i 410 kpk przez dowolną ocenę materiału dowodowego poprzez bezzasadne zakwestionowanie zeznań świadka koronnego T. L. oraz pominięcie, że J. K. był osobą pełniącą funkcję publiczną, co skutkowało uniewinnieniem oskarżonego. W konkluzji prokurator w niósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Żadna z wniesionych w sprawie niniejszej apelacji nie okazała się co do istoty podniesionych w nich zarzutów zasadna, a tym samym skuteczna, jakkolwiek wniesienie środków zaskarżenia przez obrońców M. W. i J. A. doprowadziło do zmiany orzeczenia w stosunku do ww. oskarżonych, ale wyłącznie w zakresie kar pozbawienia wolności, przy czym w przypadku apelacji obrońcy J. A. nie było to wynikiem trafnie sformułowanego zarzutu co do tej części zaskarżonego wyroku. Powody korekty orzeczenia Sądu Okręgowego w tym zakresie, przedstawione zostaną po ustosunkowaniu się przez Sąd Apelacyjny do zasadniczych zarzutów zawartych w apelacjach obrońców oraz prokuratora.

Generalnie oceniając apelacje wniesione przez obrońców oskarżonych w pierwszej kolejności należy stwierdzić, że żadna z nich nie okazała się na tyle skuteczna (z wyjątkiem apelacji obrońcy oskarżonego M. W. w zakresie kary), aby doprowadzić do uwzględnienia zawartych w nich zasadniczych wniosków o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonych od dokonania zarzucanych im czynów, a przynajmniej o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Jeśli chodzi o ten drugi rodzaj wniosków skarżących, to trzeba dodać, że sposób rozpoznania sprawy przez ten sąd był na tyle pełny pod względem dowodowym, a ocena i analiza zgromadzonego materiału dowodowego na tyle kompletna i wyczerpująca, że nie zachodziła konieczność ponownego przeprowadzania postępowania przed sądem I instancji.

Zanim jednak dokonana zostanie szczegółowa analiza poszczególnych apelacji wskazać należało, że powtarzały się w nich zarzuty o charakterze ogólnym, w szczególności odnoszące się do podstawowych zasad procesowych i bazujące na tej samej lub bardzo zbliżonej argumentacji, co upoważniało do łącznego ustosunkowania się do nich, choćby dla uniknięcia zbędnych powtórzeń w dalszych rozważaniach.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że oczywiście nietrafnie podniesiony został przez skarżących zarzut obrazy art. 2, art. 4 i art. 6 kpk. W orzecznictwie funkcjonuje powszechnie akceptowany przez praktykę pogląd, że przedmiotem uchybień, zarzucanych w skardze apelacyjnej lub kasacyjnej, mogą być tylko konkretne normy nakazujące (lub zakazujące) dokonywania określonych czynności w określonej sytuacji procesowej. Tak więc zarzut obrazy art. 4 k.p.k., tak zresztą, jak i zarzut obrazy innej normy o charakterze ogólnym, a to art. 2 § 1 k.p.k. , nie może sam przez się stanowić podstawy apelacji lub kasacji. (postanowienie Sądu Najwyższego z 13.05.2002r., V KKN 90/01 LEX nr 53913). Skarżący, powołujący się na niezrealizowanie przez sąd orzekający zasady trafnego orzekania czy naruszenie zasady obiektywizmu lub prawa oskarżonego do obrony, winien wskazać bądź konkretne przepisy stricte procesowe naruszone przez sąd meriti, bądź odwołać się do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych. Oczywiście powyższe uchybienia (obrazy przepisów regulujących tryb postępowania lub błędu w ustaleniach faktycznych) mogą w rezultacie doprowadzić do nietrafnego rozstrzygnięcia bądź naruszenia zasady obiektywizmu, ale musi to zostać wykazane poprzez ich dowiedzenie w środku odwoławczym.

Tej reguły autorzy apelacji najwyraźniej nie dostrzegli, podnosząc ogólnie zarzut naruszenia podstawowych zasad procesu karnego. Tak więc w dalszych rozważaniach Sąd Apelacyjny odnosił się do kwestii związanych z naruszeniem owych norm procesowych o charakterze nakazującym lub zakazującym, bądź też określających konkretne uprawnienia procesowe oskarżonego, zwłaszcza te stanowiące o jego gwarancjach procesowych.

Powtarzającym się we wszystkich apelacjach był zarzut obrazy art. 410 kpk. Odwołując się w tym miejscu do dyspozycji tej normy zauważyć należy, że zobowiązuje ona sąd orzekający do oparcia swojego rozstrzygnięcia na wszystkich okolicznościach ujawnionych w toku rozprawy głównej. Oznacza to, że po procesowo prawidłowym i wyczerpującym przeprowadzeniu postępowania dowodowego sąd, przystępując do narady nad rozstrzygnięciem, winien mieć na uwadze wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia dowody i wynikające z nich okoliczności faktyczne. Ów obowiązek dostrzegania wszystkich dowodów i okoliczności nie może zostać prawidłowo zrealizowany wówczas, gdy każda z okoliczności wynikających z przeprowadzonego przewodu sądowego widziana jest osobno, w sposób wyizolowany i oderwany od wszystkich pozostałych okoliczności. Takie dowodów i okoliczności wyklucza możliwość dokonania ich oceny w sposób zgodny z zasadami prawidłowego rozumowania, jak tego wymaga art. 7 kpk. Prawidłowa ocena zachowania oskarżonego pod kątem naruszenia konkretnego przepisu prawa karnego materialnego nie jest wówczas możliwa. Bowiem dopiero całościowe postrzeganie jego działań przez pryzmat dowodów pozwala na prawidłową prawnokarną ocenę jego zachowania.

Podobnie ma się rzecz jeśli chodzi o ocenę wagi i przydatności dla rozstrzygnięcia dowodów. Niedopuszczalne jest analizowanie poszczególnych dowodów tak w kwestii ich wiarygodności jak i istotności dla orzekania w oderwaniu od ich całokształtu, ignorowanie ich wzajemnych powiązań i zależności. I o ile analizowanie kwestii wiarygodności konkretnego dowodu odbywać się może (przynajmniej we wstępnej fazie owej analizy) przy uwzględnieniu wyłącznie jego treści, o tyle rozstrzyganie co do winy nie może się toczyć odrębnie na gruncie każdego dowodu.

Nieskuteczność apelacji wniesionych w sprawie niniejszej wynikała m. in. właśnie z takiego dzielenia materiału dowodowego na poszczególne elementy i analizowaniu ich przez skarżących w sposób oddzielny, wręcz wyizolowany z całości. W przypadku apelacji obrońców oskarżonych, w pierwszej kolejności dotyczyło to zeznań świadków koronnych, w szczególności T. L., o czym będzie jeszcze mowa w dalszych rozważaniach sądu odwoławczego.

W związku z podniesieniem w apelacjach obrońców zarzutu obrazy art. 424 § 1 kpk należy wskazać na następczo – sprawozdawczy charakter części motywacyjnej orzeczenia. Rzecz jasna musi ona … wskazywać logiczny proces, który doprowadził sąd do wniosku o winie lub niewinności oskarżonego. Sąd więc powinien wskazać w uzasadnieniu, jakie fakty uznaje za ustalone, na czym opiera poszczególne ustalenia i dlaczego nie uznaje dowodów przeciwnych, a następnie jakie wnioski wyprowadza z dokonanych ustaleń… (wyrok Sądu Najwyższego z 29.11.1973r., II KR 105/73, OSNPG 1973, z. 3-4, poz. 47). Nie oznacza to, że brak tych cech uzasadnienia wyroku musi świadczyć o wadliwości samego orzeczenia. Trudno bowiem przyjąć, że wadliwe uzasadnienie mogło mieć wpływ na treść orzeczenia, skoro zostało ono sporządzone już po jego wydaniu. Zatem wadliwość uzasadnienia wyroku nie oznacza wadliwości samego orzeczenia. I jeśli nawet uznać, że dyspozytywna i motywacyjna część wyroku winny stanowić swego rodzaju spójną całość, to częściowy brak owej spójności winien być traktowany jako powód do szczególnie wnikliwej i wszechstronnej kontroli odwoławczej. Jednak … o trafności rozstrzygnięcia nie decyduje jego uzasadnienie, lecz materiał stanowiący podstawę orzeczenia. Uzasadnienie w ramach kontroli odwoławczej jest jedynie punktem wyjścia do zbadania zasadności rozstrzygnięcia…ułatwiającym ocenę werdyktu…wadliwe uzasadnienie nie musi przesądzać o niezbędności skorygowania dyspozytywnej części orzeczenia. …o potrzebie zmiany albo uchylenia zaskarżonego orzeczenia decydować musi konfrontacja jego treści z materiałem, który sąd miał obowiązek wziąć pod uwagę przy rozstrzyganiu sprawy (Zbigniew Doda, Andrzej Gaberle „Kontrola odwoławcza w procesie karnym” Dom Wydawniczy ABC 1997, str. 103, 105).

Lektura uzasadnień apelacji wniesionych w sprawie niniejszej przez obrońców oskarżonych wskazuje, że zarzut obrazy art. 424 kpk podniesiony został bez należytego rozważenia jego istoty, zwłaszcza, że praktycznie w części motywacyjnej żadnego środka odwoławczego nie przedstawiono przekonujących argumentów na poparcie tego zarzutu. Treść pisemnego uzasadnienia, którego wartość merytoryczną i procesową gołosłownie kwestionują obrońcy, w sposób jasny i jednoznaczny przedstawia dokonane w sprawie niniejszej ustalenia faktyczne, wskazuje na jakich w tym zakresie sąd oparł się dowodach, dlaczego tym, a nie innym dowodom dał wiarę, odrzucając jednocześnie wiarygodność materiału dowodowego w pozostałej części. Sąd Okręgowy wskazał oraz należycie uzasadnił przyjętą kwalifikację prawną czynów przypisanych oskarżonym oraz wymierzone im za te czyny kary.

Jeśli zatem pisemne uzasadnienie wyroku sporządzone przez sąd I instancji w pełni odpowiadało wymogom art. 424 kpk należało przyjąć, że rzeczywistą intencją skarżących było podjęcie polemiki z tym sądem na gruncie oceny materiału dowodowego oraz kompletności podstawy rozstrzygnięcia w rozumieniu art. 410 kpk.

Kolejnym zarzutem odnoszącym się do ogólnych zasad procesowych był zarzut obrazy art. 5 § 2 kpk zawarty w apelacji obrońcy A. G.. I w tym przypadku skarżący nie uczynił tego w sposób przekonujący, zaś z rozumowania skarżącego wynikało, że nie do końca rozumie oni istotę tej naczelnej zasady postępowania karnego, zaś połączenie obrazy art. 5 § 2 kpk z naruszeniem art. 7 i 410 kpk oznaczało, że w istocie rzeczy autor apelacji dąży do podważenia skarżonego orzeczenia poprzez błędną i niepełną ocenę materiału dowodowego. Przypomnieć zatem należy, że wątpliwości występujące w sprawie należy uwzględniać na korzyść oskarżonego dopiero wówczas, gdy nie można ich rozstrzygnąć przy pomocy narzędzi jakimi dysponuje sąd, a więc zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, jako instrumentów prawidłowej oceny dowodów, ewentualnie przez kontynuowanie postępowania dowodowego. Sam fakt ich istnienia, wynikający z rozbieżności w materiale dowodowym, nie może niejako automatycznie skutkować interpretacją ich na korzyść oskarżonego, co w praktyce musiałoby zawsze sprowadzać się do dania wiary dowodom korzystnym dla niego i odrzuceniu dowodów go obciążających.

W sprawie niniejszej sąd owe wątpliwości dostrzegł. Zostały one poddane wnikliwej i wszechstronnej analizie, przeprowadzonej w sposób zgodny z dyrektywami wynikającymi z dyspozycji art. 7 kpk i dlatego argumenty zawarte w apelacji obrońcy A. G. w tym zakresie, polegające tylko na kwestionowaniu ocen i sposobu rozumowania sądu meriti, nie mogły skutecznie podważyć trafności skarżonego orzeczenia. Nie można zatem też mówić w sprawie niniejszej o obrazie art. 5 § 2 kpk.

Kończąc rozważania ogólne odnoszące się do apelacji obrońców, kilka uwag należy poświęcić kwestii obrazy art. 7 kpk, która praktycznie przewija się we wszystkich rozpoznawanych w sprawie niniejszej środkach odwoławczych. Przypomnieć w tym miejscu należy, że dla skutecznego podniesienia zarzutu obrazy art. 7 kpk nie wystarczy, aby skarżący zanegował wyniki dokonanej przez sąd meriti analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w to miejsce przedstawił własną ocenę dowodów. Trzeba bowiem pamiętać, że prowadząca do ustaleń faktycznych, będących podstawą orzeczenia ocena dowodów, skutecznie podważona może zostać wtedy i tylko wtedy, gdy kwestionująca je strona postępowania wykaże jej obiektywną sprzeczność z zasadami prawidłowego rozumowania i doświadczeniem życiowym, ewentualnie także wskazaniami wiedzy specjalistycznej. Dość oczywistym przy tym jest, że jeśli na dowody spojrzy się w sposób tendencyjny, a jednocześnie wybiórczo dokona ich selekcji pod kątem określonej tezy (w szczególności założenia o niewinności oskarżonego), to możliwe będzie tą drogą zakwestionowanie każdego ustalenia sądu. Tyle tylko, że to właśnie taki sposób postępowania będzie pozostawał w oczywistej sprzeczności z regułami zawartymi przez ustawodawcę w dyspozycji art. 7 kpk. Wprawdzie przepis ten, zakazujący dowolności podczas analizy dowodów, poprzez sprzeczność z logiką i doświadczeniem życiowym, adresowany jest do orzekającego sądu, nie oznacza to jednak, że z obowiązku dochowania tych reguł zwolniona jest strona skarżąca wyrok. A zatem skarżący orzeczenie nie może powoływać się wyłącznie na własne koncepcje co do wiarygodności poszczególnych dowodów, bez jednoczesnego wskazania, że rozumowanie sądu dotknięte jest dowolnością poprzez kolizję z logiką i doświadczeniem życiowym.

Dowodem, który w sprawie stanowił zasadniczy cel krytyki i zastrzeżeń autorów apelacji, właśnie przez pryzmat dyspozycji art. 7 kpk, były oczywiście wyjaśnienia i zeznania występujących w sprawie niniejszej świadków koronnych, w szczególności T. L.. Skarżący na pierwszy plan swoich wątpliwości co do wiarygodności tego dowodu wysuwali fakt, że podstawą dowodową wyroku skazującego oskarżonych nie była osoba nieskazitelna, o nieposzlakowanej opinii i nie mająca żadnego interesu w złożeniu obciążających ich depozycji. I w tym zakresie obrońcy mieli oczywiście rację. Tak T. L. jak i pozostali obciążający oskarżonych świadkowie koronni są przestępcami i to takimi, którzy popełnił, wiele przestępstw kryminalnych o dużym i bardzo dużym ładunku społecznej szkodliwości. Jednak sam ten fakt nie oznacza, że dowody te winny zostać zdyskredytowany już praktycznie na wstępie oceny. Pamiętać wszak należy, że ustawodawca ustanawiając instytucje świadka koronnego i tzw. małego świadka koronnego miał pełną świadomość, że z dobrodziejstw wynikających z tych instytucji będzie korzystał nie kto inny jak sprawcy przestępstw. Nie oznaczało to także, że do ich depozycji z zasady należy podchodzić ze szczególną nieufnością czy wręcz założeniem, że są one nieprawdziwe lub wręcz kłamliwe. Wszyscy skarżący podnoszący tę kwestię akcentowali natomiast, że taki dowód oceniany winien być ze szczególną ostrożnością i starannością, i w tym zakresie mieli oni rację. Nie oznaczało to jednak, że przy tej ocenie winny być stosowane jakieś ponadnormatywne standardy jeśli chodzi o kryteria. Nadal kryteria te wynikały przede wszystkim z dyspozycji art. 7 kpk i chodziło tu o te same reguły poprawnego rozumowania i wskazania doświadczenia życiowego, które sąd stosuje podczas oceny wszystkich innych dowodów, w szczególności pochodzących ze źródeł osobowych.

W tym miejscu stwierdzić należy, że tej ostrożności i staranności przy ocenie omawianych w tym momencie dowodów Sąd Okręgowy dochował w sposób pełny, dogłębnie analizując spójności i logiczność depozycji świadków koronnych oraz ich zgodność z innymi dowodami, których wbrew twierdzeniom skarżących nie brakowało. Obciążając oskarżonych, T. L. nie unikał obciążania siebie, wielokrotnie wręcz wskazując na swoją wiodącą lub inicjatorską rolę w ich popełnieniu, co podważa tezę obrońców, że jego zeznania są efektem np. jego konfabulacji, a jej celem uzyskanie przez niego określonych profitów procesowych. Zatem miałby on ‘wymyślać” nieistniejące przestępstwa i obciążać ich popełnieniem inne osoby tylko po to, aby za te nieistniejące czyny zostać ukaranym np. z zastosowaniem nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art. 60 § 3 lub 4 kk lub w ogóle uniknąć odpowiedzialności karnej. Trudno w takim założeniu doszukać się choćby minimum logiki.

Zaakcentować w tym miejscu także należy, że Sąd Okręgowy dostrzegł, że zeznania T. L. nie były absolutnie spójne we wszystkich szczegółach. I od oceny tej kwestii Sąd ten nie uchylił się lecz rozważył owe niespójności należycie wnikliwie, logicznie argumentując, że zarówno upływ czasu jak i wielość zdarzeń, o których świadek ten mówił, mogły obiektywnie powodować pojawianie się w jego depozycjach różnic, zwłaszcza, gdy z upływem czasu szczegóły mogły zacierać się w jego pamięci. Istotne jest to, że sąd meriti zachodzące w związku z tym wątpliwości w zdecydowanej większości wypadków interpretował na korzyść oskarżonych przyjmując z szacunkowo podawanych przez ww. świadka ilości narkotyków, wielkości minimalne lub co najwyżej uśrednione, gdy istniały do tego podstawy.

Po tych uwagach o charakterze ogólnym należało przejść do szczegółowych rozważań odnoszących się do apelacji obrońców poszczególnych oskarżonych.

Jeśli chodzi o apelację obrońcy M. W. to w pierwszej kolejności zmierzała ona do podważenia ustalenia Sądu Okręgowego, że oskarżony ten jest właśnie tą osobą, o której T. L. mówił w swych zeznaniach i wyjaśnieniach jako noszącą pseudonim (...). Na wstępie zauważyć należy, że podnosząc zarzut obrazy art. 4, 7, 410 i 424 § 1 kpk autor apelacji twierdził m. in., że sąd I instancji oparł wyrok na niepełnych okolicznościach ujawnionych w toku rozprawy głównej, nie badał okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, a w uzasadnieniu wyroku nie wskazał podstawy istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności dotyczących świadomości M. W. co do charakteru grupy przestępczej, w której miał uczestniczyć. Zestawienie powyższych zarzutów z treścią pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku jednoznacznie wskazuje, że podniesione zostały one bez niezbędnej refleksji ze strony autora apelacji nad tą treścią. Nie jest bowiem prawdą, że sąd I instancji nie odniósł się do występujących w sprawie okoliczności. Tu zaznaczyć należy, że o mającej wpływ na treść orzeczenia obrazie art. 410 kpk można mówić tylko wówczas, gdy w toku narady nad wyrokiem pominięte zostały okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia, a nie jakiekolwiek w sprawie występujące. Analizując motywacyjną część apelacji należało dojść do wniosku, że zdaniem skarżącego obraza art. 410 i 7 kpk miała polegać na odrzuceniu wiarygodności dowodów korzystnych dla oskarżonego. Jest to pogląd z gruntu błędny. Nie dostrzega on, że odrzucenie wiarygodności części materiału dowodowego nie jest równoznaczne, z jego pominięciem. Istotne jest natomiast, aby dochodziło do tego po odpowiednio pełnej i wnikliwej, zgodnej z zasadami poprawnego rozumowania i doświadczeniem życiowym, analizie odrzuconych dowodów. I z taką sytuacją mamy do czynienia w sprawie niniejszej, o czym świadczą – jak już wyżej zaznaczono – pisemne motywy zaskarżonego orzeczenia. Przede wszystkim czytelnie i przekonująco wykazano w nich niewiarygodność wyjaśnień samego oskarżonego. Same wyjaśnienia i zeznania T. L. dotyczące oskarżonego Sąd Okręgowy poddał wszechstronnej analizie, trafnie podkreślając ich spójność, konsekwencję w zakresie w jakim wskazywał na oskarżonego jako (...), będącego w bliskich kontaktach z A. G. – kierującym grupą przestępczą (str. 8-14 uzasadnienia). W ich świetle, w połączeniu z dowodami z zeznań M. W. i S. M., do których trafnie odwołuje się sąd meriti (str. 14 uzasadnienia) wskazując jednocześnie, że nie mieli oni powodu, aby bezpodstawnie pomawiać M. W. o udział w grupie przestępczej, nie ulegało wątpliwości, że oskarżony uczestniczył w tej grupie. Należy dodać, że sąd ten dostrzegł (str. 10 uzasadnienia) pewną niekonsekwencje początkowych zeznań T. L. dotyczące M. W., logicznie uzasadniając dlaczego to późniejsze, już stanowcze i konsekwentne depozycje świadka koronnego uznał za wiarygodne (np. k. 3754, tom XIX akt). To o M. W. T. L. mówił (k. 526, zał. nr 3), że nosił pseudonim (...) i był zaangażowany w handel BMK.

W kontekście powyższego nie mogło odnieść pozytywnego dla sytuacji procesowej M. W. skutku odwołanie się w apelacji przez jego obrońcę do nieistotnej okoliczności czasu wynajmowania mieszkania przez oskarżonego od A. G. (2) (zarzut obrazy art. 7 kpk). Podobnie nieskuteczne było powoływanie się skarżącego na okres kontaktów M. W. ze świadkiem M. W., która to okoliczność miała wykluczać wiarygodność owego świadka. Do okoliczności tej odniósł się Sąd Okręgowy w swych rozważaniach (str. 13 uzasadnienia).

Nieskuteczny był także zarzut obrońcy M. W. obrazy art. 424 kpk i powiązany z nim zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przez przyjęcie, że oskarżony obejmował swoją świadomością, że grupa przestępcza, w której uczestniczy, miała charakter zbrojny, mimo braku po temu dowodów. Rację skarżący ma tylko o tyle, że w sprawie niniejszej na tę okoliczność nie występował żaden dowód o charakterze bezpośrednim. Jednak dowody w postaci zeznań świadków T. L. i M. W., z których wynikało, że oskarżony był bliskim wspólnikiem A. G., w szczególności w zakresie handlu narkotykami i prekursorem BMK, nakazywały, posiłkując się logiką i doświadczeniem życiowym, przyjąć, że jako ów bliski, a więc zaufany wspólnik, musiał on być wtajemniczony w szczegóły funkcjonowania grupy, a więc również to, że jej członkowie posiadali broń palną na użytek działania grupy.

Podsumowując stwierdzić należy, że apelacja obrońcy M. W. nie podważyła w żadnym zakresie ocen sądu I instancji co do wiarygodności materiału dowodowego stanowiącego podstawę skazania oskarżonego i wynikających z niego ustaleń faktycznych. Do niewątpliwie trafnego zarzutu rażącej niewspółmierności kary wymierzonej M. W. Sąd Apelacyjny odniesie wspólnie z tożsamą zmianą wyroku w odniesieniu do J. A..

Pozostając w tym miejscu przy kwestii skazania oskarżonych za czyn z art. 258 § 2 kk należało stwierdzić, że oczywiście niezasadne w tej kwestii okazały się także apelacje obrońców A. G. i J. A.. Tu w pierwszej kolejności zaznaczyć należy, że w przypadku tych dwu oskarżonych materiał dowodowy był zdecydowanie obszerniejszy niż ten, który odnosił się do udziału w zbrojnej grupie przestępczej M. W.. Materiał ten szczegółowo został wskazany przez Sąd Okręgowy i poddany należycie wnikliwej i wszechstronnej analizie (str. 1 – 19 uzasadnienia). Tak więc Sąd Okręgowy przeanalizował nie tylko wyjaśnienia i zeznania świadka koronnego T. L., ale także pozostałe wskazane w pisemnych motywach dowody osobowe. Oczywiście, gdyby każdy z tych dowodów postrzegać oddzielnie i w oderwaniu od pozostałego materiału dowodowego, to można byłoby przyznać rację skarżącym, gdy twierdzą, że w sprawie niniejszej brak było jednoznacznych podstaw dowodowych do ustalenia udziału oskarżonych w zorganizowanej zbrojnej grupie przestępczej. Jeśli jednak zeznania świadka koronnego T. L., który – należy to w ślad za sądem meriti mocno zaakcentować – nie miał żadnych powodów osobistych, by fałszywie obciążać oskarżonych czynami przez nich nie popełnionymi, zestawi się z zeznaniami K. M., M. W., J. F., M. S. czy S. M., wówczas fakt zarówno istnienia owej grupy, jak i aktywny w niej udział oskarżonych należy uznać za w pełni udowodniony. W tym kontekście wręcz niezrozumiałe jest twierdzenie obrońcy A. G., że zeznania T. L. (1)(w kwestii udziału oskarżonego w grupie przestępczej) … są niekonsekwentne, wewnętrznie sprzeczne i niespójne z pozostałym materiałem dowodowym. (zarzut obrazy art. 7 kpk, art. 5 § 2 kpk i art. 410 kpk). Jeśli bowiem nawet wskazane wyżej dowody nie są identyczne (co zresztą, gdyby miało miejsce, należałoby przyjąć z dużym zdziwieniem) i w pewnych szczegółach – co naturalne, choćby z uwagi na upływ czasu – różnią się, to jednak w zakresie najistotniejszych okoliczności niezbędnych dla przypisania oskarżonym czynu z art. 258 § 2 kk są właśnie spójne i konsekwentne, co trafnie skonstatował Sąd Okręgowy w pisemnym uzasadnieniu. I nie daje podstawy do zmiany powyższego poglądu odwołanie się przez obrońcę A. G. do faktu zmiany zeznań przez świadka K. M. w toku ostatniego rozpoznania sprawy. Kwestię niewiarygodności owej zmiany dostrzegł i prawidłowo ocenił sąd meriti, dając temu wyraz w motywach wyroku (str. 12 uzasadnienia). Jeśli natomiast chodzi o świadomość A. G. i J. A. co do zbrojnego charakteru grupy, to odwołanie się do logiki i doświadczenia życiowego w ich przypadku (podobnie jak M. W.) jest tym bardziej skuteczne. A. G. faktycznie kierował (oczywiście nie w rozumieniu art. 258 § 3 kk) działaniem podgrupy, nabywał i posiadał broń palną, zaś J. A., będą jego bliskim „współpracownikiem” i uczestnicząc w obrocie środkami odurzającymi na rzecz grupy, był na tyle głęboko wtajemniczony w jej funkcjonowanie, że nie mógł nie mieć wiedzy na temat posiadania przez jej członków takiej broni.

Podsumowując, skazanie wszystkich trzech ww. oskarżonych za czyn z art. 258 § 2 kk, w realiach dowodowych i faktycznych sprawy niniejszej należało uznać za w pełni zasadne. Zastrzeżenia budziło natomiast rozstrzygnięcie w stosunku do J. A. i M. W. w zakresie wymierzonych za ten czyn kar. Orzeczeniu w tym przedmiocie brakowało niezbędnej wewnętrznej sprawiedliwości. Sąd Okręgowy, wydaje się w sposób mechaniczny, wymierzył wszystkim trzem oskarżonym identyczne kary po 4 lata pozbawienia wolności, nie biorąc pod uwagę zdecydowanie zróżnicowanego ich udziału w funkcjonowaniu grupy. Niewątpliwie najwyższe było zaangażowanie A. G., który nie tylko kierował podgrupą wchodzącą w skład tzw. „grupy (...)”, ale także był najbardziej zaangażowany w jej przestępczą działalność. W tej sytuacji kara 4 lat pozbawienia wolności nie jawi się jako rażąco niewspółmiernie surowa, czego nie można już powiedzieć o karach wymierzonych pozostałym dwóm oskarżonych. M. W. nie przypisano w sprawie niniejszej żadnego skonkretyzowanego czynu zabronionego popełnionego w ramach grupy (co zresztą dla skazania z art. 258 § 2 kk nie było konieczne), zaś J. A. jeden czyn ciągły polegający na obrocie znaczną ilością środków odurzających i psychotropowych w okresie 3 lat. Wprawdzie w opisie czynu przypisanego temu oskarżonemu nie zostało ustalone, że dopuścił się go on w ramach grupy przestępczej, ale jednoznacznie wskazano, że działał on wspólnie i w porozumieniu z A. G. oraz innymi osobami, które w grupie tej uczestniczyły. W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny, realizując niezbędną wewnętrzną sprawiedliwość rozstrzygnięcia obniżył karę pozbawienia wolności wobec M. W. do 2 lat i 6 miesięcy, zaś wobec J. A. do 3 lat, wymierzając temu ostatniemu proporcjonalnie niższą karę łączną pozbawienia wolności.

Jeśli chodzi o pozostały zakres apelacji obrońcy J. A. to głównie koncentrowała się ona na próbie podważenia dowodu z zeznań świadka koronnego T. L. przez wykazanie, że w sprawie niniejszej zachodziły w odniesieniu do tego świadka wątpliwości, o których mowa w dyspozycji art. 192 § 2 kpk, co powodowało konieczność przesłuchania go w obecności biegłego psychologa lub psychiatry. Związanym z tym zarzutom, mimo, że stanowią one zasadniczą część środka zaskarżenia, obrońca poświęca w uzasadnieniu apelacji niewiele miejsca, ograniczając się do wskazania na labilność relacji T. L. (1) oraz istnienie opinii psychologicznych go dotyczących w innych postepowaniach karnych. Niezależnie jednak od dość enigmatycznego uzasadnienia powyższych zarzutów zauważyć należy, że wątpliwości co do najogólniej mówiąc zdrowia psychicznego świadka i jego zdolności postrzegania lub odtwarzania zdarzeń, o których mowa powyższym przepisie, muszą mieć realny charakter i wynikać z rzeczywistych psychicznych lub poznawczych deficytów świadka. Sam fakt, że jego zeznania nie są w pełni stałe i konsekwentne w toku całego postepowania w sprawie, nie obliguje sądu do powoływania biegłych stosownych specjalności. Takie rozumienie owego problemu powodowałoby bowiem konieczność przesłuchiwania świadków z udziałem psychologa lub psychiatry prawie w każdej sprawie karnej. Praktyka sądowa wskazuje, że znaczna część świadków zeznając przed sądem nie jest w stanie wiernie powtórzyć treści zeznań z wcześniejszych faz postępowania, bądź je zmienia lub uzupełnia. Najczęściej powodem tego jest ułomność ludzkiej pamięci, której zdefiniowanie nie wymaga wiedzy specjalistycznej. Dodać w tym miejscu należy, że Sąd Okręgowy w sprawie niniejszej dostrzegł pewną zmienność zeznań T. L. i do faktu tego odniósł się w sposób zgodny z logiką i doświadczeniem życiowym. Analizując ich całość z uwzględnieniem pozostałego materiału dowodowego oraz realiów sprawy, trudno uznać, aby T. L. cechowały ułomności psychiczne lub poznawcze wymagające diagnozowania przez stosownych biegłych. To, iż takie wątpliwości miały sądy orzekające w innych sprawach nie mogło wyłączyć samodzielności ocen i decyzji sądu orzekającego w sprawie niniejszej.

Sąd odwoławczy nie dopatrzył się także mogącego mieć wpływ na treść wyroku uchybienia w oddaleniu przez Sąd Okręgowy na rozprawie w dniu 16 stycznia 2017r. (k. 18.842 – 18.845 tom 91) wniosków dowodowych J. A. zawartych na karcie 18.840. Swoje stanowisko w tym zakresie Sąd trafnie i przekonująco uzasadnił. Respektowanie prawa do obrony nie oznacza obligowania sądu do uwzględniania każdego wniosku dowodowego oskarżonego, a wręcz obowiązkiem sądu, z uwagi na dbanie o wydanie wyroku w rozsądnym terminie, będzie oddalenie wniosków dotyczących okoliczności nieistotnych, nieprzydatnych dla rozstrzygnięcia czy wręcz zmierzających do przedłużenia postepowania.

Po lekturze i analizie pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, nie można także zgodzić się z zarzutem obrońcy J. A., że sąd I instancji dokonał m. in. wybiórczego i lakonicznego omówienia dowodów oraz niedostatecznie wyjaśnił podstawę faktyczną wyroku. Treść pisemnych motywów tezie obrońcy przeczy w sposób na tyle oczywisty, że powyższy zarzut nie wymaga dalszego komentowania. Dodać należy, że podjęta przez tego skarżącego w uzasadnieniu apelacji, bez jednoczesnego skonkretyzowania w tym zakresie zarzutów procesowych, polemika z oceną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, nie była skuteczna. W istocie rzeczy sprowadzał się ona do wskazania przez skarżącego własnej analizy zeznań świadka T. L. i wspierających te zeznania innych dowodów, bez choćby próby wykazania, że analiza sądu i jej skutki dla ustaleń faktycznych stanowiących podstawę skazania oskarżonego, dotknięta jest wadą dowolności i niezupełności, a więc obrazą art. 7 i 410 kpk.

W końcowej części uzasadnienia swojej apelacji obrońca J. A., nie konkretyzując w tym zakresie zarzutu, zakwestionował wyrok Sądu Okręgowego w części dotyczącej orzeczenia o karze, stwierdzając, że rozstrzygnięcie to nie miało atrybutu samodzielności i było powieleniem ustaleń z poprzednich orzeczeń, oraz nie uwzględniało istotnego zmniejszenia ilości środków odurzających i psychotropowych przypisanych oskarżonemu w wyroku w relacji do zarzutu aktu oskarżenia.

Wydaje się oczywiste, że w powyższy sposób obrońca J. A. próbuje wykazać, że wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności jest karą niesprawiedliwą. Jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego skarżący nie wykazał, aby należało tu mówić o karze rażąco niewspółmiernej w rozumieniu art. 438 pkt 4 kpk. Przede wszystkim mimo zmniejszenia ilości owych środków będących przedmiotem przestępstwa, nadal czyn przypisany kwalifikowany był z § 3 art. 43 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z 24.04.1997r. w brzmieniu obowiązującym od 1.09.1998r., zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 10. Ilości te zaś nadal zdecydowanie przekraczały te, które w rozumieniu tego przepisu były znacznymi. Jeśli chodzi o zarzuconą przez obrońcę „niesamodzielność” orzeczenia o karze, to trudno ze skarżącym podjąć rzeczową polemikę wobec ogólnikowości tego zarzutu.

Jeśli chodzi o apelację obrońcy A. G. w zakresie w jakim dotyczyła ona pozostałych czynów przypisanych temu oskarżonemu (poza czynem z art. 258 § 2 kk), to mimo obszernego uzasadnienia, nie dawała ona podstaw do uwzględnienia wniosków o uchylenie wyroku czy jego zmianę, zwłaszcza przez uniewinnienie oskarżonego. W pełni do tej apelacji mają zastosowanie dotychczasowe rozważania Sądu Apelacyjnego tak ogólne, odnoszące się do zarzutów obrazy przepisów postepowania – art. 7, 5 § 2, 410 i 424 kpk, jak również dotyczące zakresu i sposobu oceny materiału dowodowego (w szczególności zeznań T. L.) dokonanej przez Sąd Okręgowy w odniesieniu do A. G..

Podobnie jak we wcześniejszych rozważaniach, należało skonfrontować zarzuty apelacji z treścią pisemnego uzasadnienia wyroku w celu zbadania czy rzeczywiście sąd I instancji dopuścił się tak rażących zaniedbań zarówno w toku procedowania jak i później, dokonując analizy i oceny dowodów obciążających ww. oskarżonego. Konfrontacja ta prowadziła do nieodpartego wniosku, że zaniedbania te wykreowane zostały przez skarżącego w sposób oczywiście sprzeczny z rzeczywistą treścią tych dowodów oraz okolicznościami sprawy, które ocenione zostały przez sąd w sposób kompleksowy, a więc uwzględniający wzajemne między nimi zależności, a także zgodny z logiką i doświadczeniem życiowym. Skarżący przyjął metodę obalenia wiarygodności w ogólności zeznań T. L., a w przypadku czynu opisanego w punkcie 5. części dyspozytywnej wyroku (zarzut V z a/o) także świadka K. I., poprzez eksponowanie występujących w nich nieścisłości, bądź braku absolutnie precyzyjnego określenia pewnych okoliczności. Dotyczą one jednak kwestii nie mających znaczenia dla rozstrzygnięcia, zaś te, które owo znaczenie miały zostały przez sąd przeanalizowane z należytą wnikliwością. Jeszcze raz podkreślić przy tym należy, że w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy szczegółowo, precyzyjnie i – co istotne – w sposób w pełni zgodny z treścią dowodów, do których odwołuje swe ustalenia faktyczne, wskazał na jakich dowodach oparł skazanie A. G. za czyny polegające na obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi, prekursorem BMK oraz handlu bronią palną. W rozumowaniu Sądu, które doprowadziło do uznania tych dowodów za wiarygodne i przydatne dla rozstrzygania, Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się tych uchybień, na które wskazuje w uzasadnieniu środka odwoławczego obrońca tego oskarżonego. Sąd odwoławczy nie widzi także potrzeby ponownego przytaczania przebiegu owego rozumowania, stwierdzając, że skarżący w istocie rzeczy ograniczył się do zanegowania jego trafności i zupełności, nie wykazując w nim błędów natury logicznej czy sprzeczności z doświadczeniem życiowym. W istocie rzeczy obrońca A. G. przyjął bardzo uproszczoną metodę dyskwalifikowania wiarygodności zeznań T. L., stanowiących jak wiadomo zasadniczy dowód obciążający oskarżonego. W odniesieniu do obrazy art. 410 kpk stwierdził, że sąd I instancji pominął bądź zbagatelizował dowody dla oskarżonego korzystne. Tyle tylko, że prawem a wręcz obowiązkiem sądu jest, po odpowiednio wszechstronnej i wnikliwej analizie, ustalenie, którym ze sprzecznych dowodów należało dać wiarę. W ocenie sądu tym walorem obdarzone były dowody obciążające oskarżonego, w tym zeznania T. L. w połączeniu z zeznaniami R. C. i K. I. (w zakresie czynu z punktu XV a/o), zeznaniami Z. T., W. S. i R. K. (w zakresie czynu II z a/o), zeznaniami H. R. i W. C. (w zakresie czynu IV z a/o), zeznaniami K. I., S. M., M. B., A. M., R. D., R. K. i A. G. (w zakresie czynu V z a/o), zeznaniami Z. T., M. K., J. P., R. C.. P. D., R. Ś. oraz dowodami z dokumentów wskazanymi przez Sąd Okręgowy na stronie 66 uzasadnienia (w zakresie czynu XX z a/o), oraz zeznaniami J. C. (w zakresie czynów XX i XXIII z a/o), a nie wyjaśnienia oskarżonego. I w tym zakresie uzasadnienie zaskarżonego wyroku stanowi najlepszą odpowiedź na zarzuty skarżącego, który nie potrafił w sposób konkretny wskazać momentów, w których rozumowanie sądu jest nielogiczne, sprzeczne z doświadczeniem życiowym bądź też nie uwzględnia całości zgromadzonych dowodów i wzajemnych między dowodami powiązań i relacji.

Faktem jest, że zeznania T. L. co do pewnych okoliczności powyższych zdarzeń nie były w pełni precyzyjne, bądź ulegały pewnej ewolucji. Obrońca A. G. wykorzystuje to, skrupulatnie punktując owe rozbieżności. Nie dostrzega jednak, że sąd meriti również je dostrzegł i nie pozostawił bez należytej analizy. Logicznie i przekonująco wykazał przy tym, że albo były one usprawiedliwione upływem czasu od zdarzeń do momentu składania zeznań przez świadka, albo dotyczyły okoliczności drugorzędnych, czy wręcz marginalnych.

Podsumowując stwierdzić należy, że apelacja obrońcy A. G. nie wykazała, aby Sąd Okręgowy w toku postępowania czy wyrokowania w sprawie niniejszej dopuścił się mającej wpływ na treść orzeczenia obrazy przepisów postepowania, w następstwie której doszło do dokonania błędnych ustaleń faktycznych.

Jeśli chodzi o apelację prokuratora wniesioną na niekorzyść A. P. (1) w zakresie uniewinnienia oskarżonego od dokonania czynu z art. 229 § 3 kk (pkt XVIII a/o) oskarżyciel publiczny nie złożył wniosku o sporządzenie uzasadnienia przez sąd odwoławczy, co oznaczało, że zgodził się z rozstrzygnięciami sądów obu instancji. Wniosek o sporządzenie uzasadnienia co do tej części orzeczenia Sądu Apelacyjnego złożył wyłącznie obrońca A. P.. W powyższej sytuacji pozostaje stwierdzić, że apelacja prokuratora w żadnym zakresie nie podważyła ocen i ustaleń Sądu Okręgowego dotyczących tej części rozstrzygnięcia. Jak wynika z pisemnego uzasadnienia wyroku, orzeczenie uniewinniające A. P. od dokonania czynu z punktu XVIII a/o zapadło po bardzo wnikliwej i wszechstronnej analizie materiału dowodowego przez sąd meriti, w szczególności zeznań T. L.. Trafnie sąd uznał, że zeznania te, przy braku innych możliwości dowodowych, nie mogą stanowić samodzielnie dostatecznej podstawy do wydania wyroku skazującego. Należy także dodać, że próba przekształcenia przez oskarżyciela zarzutu stawianego A. P. w punkcie XVIII a/o przez ustalenie, że to J. K. (2), a nie nieustalony funkcjonariusz policji, miał być adresatem korzyści majątkowej, mogłoby oznaczać wyjście poza granice zarzutu. Nadto, gdyby jednak nawet przyjąć, że we wskazanej sytuacji nie doszłoby do przekroczenia granic oskarżenia, to treść art. 229 § 1 kk wymaga, aby udzielenie korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną miało związek z pełnieniem tej funkcji. Prokurator w apelacji pełnienie funkcji publicznej przez J. K. wiąże z faktem bycia przez ww. żołnierzem zawodowym. Jednak do ewentualnego przyjęcia przez niego korzyści majątkowej od oskarżonego miałoby dojść w związku z wykonywaniem przez niego funkcji Prezesa (...) Związku (...), a nie pełnieniem zawodowej służby wojskowej. W tym stanie rzeczy próba podważenia trafności tej części wyroku i doprowadzenia do jej uchylenia okazała się nieskuteczna.

Z powyższych powodów Sąd Apelacyjny orzekł jak w części dyspozytywnej.

O kosztach postepowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 636 § 1 kpk.

O kosztach nie opłaconej obrony z urzędu orzeczono na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z 26.05.1982r. o adwokaturze (Dz. U. nr 16, poz. 124) i § 19 i 14 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie...(Dz. U. nr 163, poz. 1348, z późn. zm.).