Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 754/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 kwietnia 2017 r.

Sąd Rejonowy w Otwocku w Wydziale II Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Sereda

Protokolant: Ewelina Mucha

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Otwocku – Alicji Gajdamowicz

po rozpoznaniu w dniach 10 września 2015 roku, 08 października 2015 roku, 10 grudnia 2015 roku, 23 czerwca 2016 roku, 01 września 2016 roku, 27 października 2016 roku, 02 marca 2017 roku, 10 marca 2017 roku i 13 kwietnia 2017 roku

sprawy: 1. M. C., s. S. i H. zd. U., ur. (...) w O.

oskarżonego o to, że: I. w dniu 03.07.2013 r. w O., woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia telefonu komórkowego m-ki N. (...) wartości ok. 1000 zł. na szkodę B. G.

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk

2. A. G. (2), s. T. i H. zd. B., ur. (...) w O.

oskarżonego o to, że: II. w dniu 3 lipca 2013 r. w O., bezpośrednio po dokonaniu wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, zaboru w celu przywłaszczenia telefonu komórkowego marki N. (...) o wartości ok. 1000 zł. na szkodę B. G., w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy użył wobec w/w pokrzywdzonego przemocy polegającej na uderzeniu go pięścią w szyję

tj. o czyn z art. 281 kk

orzeka:

1.  w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu M. C. w pkt. I ustala, że w dniu 03 lipca 2013 roku w O., woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z A. G. (2) dokonał on kradzieży telefonu komórkowego marki N. (...) o wartości 330 zł. na szkodę B. G. co wyczerpuje dyspozycje przepisu art. 119 § 1 kw i na podstawie art. 5 § 1 pkt 4 kpw w zw. z art. 45 § 1 kw umarza postępowanie wobec oskarżonego M. C., zaś kosztami postępowania w tym zakresie obciąża Skarb Państwa,

2.  w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu A. G. (2) w pkt. II uznaje go za winnego tego, że w dniu 03 lipca 2013 roku w O., woj. (...), bezpośrednio po dokonaniu wspólnie i w porozumieniu z M. C. kradzieży telefonu komórkowego marki N. (...) o wartości 330 zł. na szkodę B. G., w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy użył wobec w/w pokrzywdzonego przemocy polegającej na uderzeniu go pięścią w szyję co wyczerpuje dyspozycje przepisu art. 281 kk i za to na podstawie art. 281 kk skazuje go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 33 § 1, 2 i 3 kk wymierza mu grzywnę w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych w wysokości po 10 zł. (dziesięć złotych) każda stawka,

3.  na podstawie art. 63 § 1 i 5 kk na poczet orzeczonej wobec oskarżonego A. G. (2) kary pozbawienia wolności zalicza mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 11 lipca 2013 roku godz. 06:40 do dnia 12 lipca 2013 roku godz. 11:45,

4.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. W. wynagrodzenie w kwocie 1239,84 zł. (tysiąc dwieście trzydzieści dziewięć złotych 84/100) w tym 23 % podatku VAT w kwocie 231,84 zł. (dwieście trzydzieści jeden złotych 84/100) tytułem nie opłaconej przez oskarżonego M. C. pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz na rzecz adwokata W. K. wynagrodzenie w kwocie 1136,52 zł. (tysiąc sto trzydzieści sześć złotych 52/100) w tym 23 % podatku VAT w kwocie 212,52 zł. (dwieście dwanaście złotych 52/100) tytułem nie opłaconej przez oskarżonego A. G. (2) pomocy prawnej udzielonej z urzędu,

5.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego A. G. (2) w całości od kosztów sądowych, obciążając wydatkami Skarb Państwa.

Sygn. akt II K 754/13

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Otwocku z dnia 13 kwietnia 2017 roku

Na podstawie art. 423 § 1a k.p.k. Sąd ograniczył zakres uzasadnienia wyroku do części dotyczącej oskarżonego A. G. (2), bowiem tylko co do tego oskarżonego został złożony wniosek o uzasadnienie wyroku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 03 lipca 2013 roku pokrzywdzony B. G. wracał z pracy do domu swojej dziewczyny M. S. zamieszkałej w S.. Około godziny 23:30 czekał na pociąg do S.. Siedział na swoim rowerze przy pierwszej ławce od strony budynku na peronie 1 dworca PKP w O. i słuchał muzyki ze swojego telefonu marki N. (...) o wartości 330 złotych. W pewnym momencie podszedł do niego oskarżony M. C.. W tym czasie oskarżony A. G. (2) załatwiał na peronie potrzebę fizjologiczną. Obaj oskarżeni byli pod wpływem alkoholu. M. C. powiedział do pokrzywdzonego, żeby dał mu telefon bo chce zadzwonić. Wówczas podszedł do nich także oskarżony A. G. (2). Pokrzywdzony stwierdził, że nie ma telefonu, ale oskarżeni mówili, żeby nie kłamał bo sami go sobie wezmą. Wówczas pokrzywdzony stwierdził, że nie ma pieniędzy na koncie telefonicznym. M. C. mimo to ciągle powtarzał, by pokrzywdzony dał mu zadzwonić. Pokrzywdzony wyjął swój telefon z kieszeni, wybrał numer, który podyktował M. C. i przyłożył oskarżonemu telefon do ucha by pokazać, że nie ma pieniędzy na koncie. W tym momencie oskarżony M. C. wyrwał pokrzywdzonemu telefon z ręki i usiadł na ławce. Pokrzywdzony mówił do oskarżonych by się nie wygłupiali i oddali mu telefon. Wówczas oskarżony A. G. (2) zamachnął się i uderzył pokrzywdzonego pięścią w lewą stronę szyi, po czym obaj oskarżeni uciekli z peronu w kierunku ul. (...). Następnie M. C. przekazał skradziony telefon oskarżonemu A. G. (2), po czym każdy z oskarżonych poszedł w swoją stronę.

Kilka dni po zdarzeniu na telefon komórkowy należący do M. S., dzwoniły H. C. oraz M. K., czyli matka i konkubina oskarżonego M. C. prosząc o wycofanie sprawy i deklarując chęć zwrotu telefonu. Pokrzywdzony polecił oddanie telefonu do KPP w O.. Na prośbę A. G. (2), telefon na Policję zaniósł jego brak P. G. twierdząc, że znalazł go w okolicy dworca PKP.

Oskarżony A. G. (2) był wcześniej czterokrotnie karany, w tym dwa razy za przestępstwa przeciwko mieniu.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

częściowych wyjaśnień oskarżonego M. C. (k. 43-45, k. 335),

częściowych wyjaśnień oskarżonego A. G. (2) (k. 63-65, k. 334),

częściowych zeznań pokrzywdzonego B. G. (k. 1-2, k. 26-27, k. 31-32, k. 53-54, k. 498-499),

zeznań świadka H. C. (k. 350-351),

zeznań świadka P. G. (k. 83-84, k. 352-353),

zeznań świadka M. K. (k. 351-352),

zeznań świadka M. S. (k. 115-116, k. 430-431),

innych dowodów ujawnionych na rozprawie tj.: protokołu oględzin miejsca (k. 6-7), wydruku z CEL (k. 8), sprawdzenie w (...) (k. 18), krótkiego raportu działań (k. 20), protokołu przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych (k. 23-24, k. 49-50), protokołu zatrzymania osoby (k. 29, k. 51), protokołu okazania osoby (k. 31-32, k. 53-54), protokołu oględzin osoby M. C. (k. 40), informacji o karalności oskarżonego A. G. (2) (k. 57-59, k. 94-96, k. 314-315, k. 320-321, k. 445-446, k. 558-560), protokołu oględzin rzeczy (k. 76), danych telefonu N. (...) (k. 85), informacji z O. (k. 86-93), dokumentacji fotograficznej zarejestrowanej na płycie CD (k. 123), wykazu dowodów rzeczowych (k. 125), wydruku ze strony internetowej okazje.info (k. 126), odpisu wyroku Sądu Rejonowego w Otwocku sygn. akt II K 131/04 (k. 129), informacji z ZK w S. dot. oskarżonego A. G. (2) (k. 451), kserokopii certyfikatu (k. 452), opinii sądowo – psychiatrycznej dot. oskarżonego A. G. (2) (k. 475), opinii biegłego z zakresu wyceny ruchomości (k. 507-509), sprawozdania z przeprowadzonego postępowania mediacyjnego (k. 517), kwestionariusza wywiadu środowiskowego przeprowadzonego w miejscu zamieszkania oskarżonego A. G. (2) (k. 562-564).

Oskarżony A. G. (2) w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Oskarżony wyjaśnił, że nie planował zabrać telefonu. Relacjonował, iż w dniu zdarzenia wraz ze znajomymi spożywał alkohol w O., był pijany. Kiedy skończyły się pieniądze, razem z kolegą udali się na dworzec PKP. Oskarżony chciał dojechać do Ś., a okazało się, że było na tyle późno, że nie miał już pociągu. Jego kolega chciał zadzwonić do mamy by ktoś samochodem przyjechał na dworzec, jednak obaj nie mieli przy sobie telefonów. Zobaczyli na peronie chłopaka, który trzymał rower. Kolega oskarżonego zapytał go, czy da zadzwonić, a chłopak dał koledze telefon do ręki. Wówczas oskarżony uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz lub szyję. Stwierdził, że nie wie dlaczego to zrobił. Pokrzywdzony zaczął wtedy uciekać w stronę budynku dworca. Kolega oskarżonego zaczął go wołać z powrotem, ponieważ chciał oddać mu telefon, ale pokrzywdzony się nie zatrzymał. Wtedy oskarżeni zaczęli uciekać. To oskarżony wpadł na pomysł ucieczki. Kiedy oskarżony rozstawał się z kolegą, ten oddał mu telefon pokrzywdzonego. Oskarżony stwierdził, że nie planował ani kradzieży telefonu ani uderzenia pokrzywdzonego, nie wie dlaczego tak się stało. Wyjaśnił także, że dzień lub dwa po zdarzeniu spotkał tego kolegę i doszli do wniosku, że telefon trzeba oddać. Zadzwonili na numer, który był w skradzionym telefonie. Był to numer dziewczyny pokrzywdzonego dzięki czemu połączyli się z pokrzywdzonym. Podczas rozmowy oskarżony przeprosił pokrzywdzonego, chciał oddać telefon, ale pokrzywdzony powiedział, żeby go oddać na komendę. Oskarżony telefon dał swojemu młodszemu bratu P. G., żeby zaniósł go na komendę i tak też się stało.

Na rozprawie przed Sądem oskarżony A. G. (2) przyznał się do uderzenia pokrzywdzonego, ale nie do zaboru jego telefonu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Potwierdził wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym.

Wyjaśnienia oskarżonego A. G. (2) częściowo zasługują na wiarę. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego w tej części, w której opisał on, iż w dniu zdarzenia był nietrzeźwy i w takim stanie przyszedł z M. C. na dworzec PKP. Wiarygodne jest także twierdzenie oskarżonego, iż fizycznie to M. C. zabrał telefon pokrzywdzonemu, a oskarżony A. G. (2) po zaborze tego telefonu uderzył pokrzywdzonego. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego korelują z wiarygodną relacją pokrzywdzonego i są logiczne. Za wiarygodne Sąd uznał także wyjaśnienia oskarżonego w zakresie, w którym podał iż kilka dni po zdarzeniu oskarżeni kontaktowali się telefonicznie, w tym za pośrednictwem swoich bliskich, z pokrzywdzonym chcąc zwrócić telefon, jednak ten polecił zwrócić telefon na komendę, co ostatecznie uczynił brat oskarżonego. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego również znajdują potwierdzenie w zeznaniach pokrzywdzonego B. G., a także w zeznaniach świadka M. S.. Natomiast w pozostałym zakresie, czyli w części dotyczącej motywów działania oskarżonych, przebiegu samego zdarzenia (w szczególności tego, że pokrzywdzony po otrzymaniu ciosu uciekł) Sąd odmówił wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego. Są one bowiem sprzeczne z wiarygodnymi zeznaniami pokrzywdzonego B. G.. Pokrzywdzony dokładnie opisał w jaki sposób zachowali się obaj oskarżeni, wskazując konkretnie na udział każdego z nich w zdarzeniu, co nie potwierdza wersji przedstawionej przez oskarżonego. Dlatego też w ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego złożone w postępowaniu przygotowawczym stanowiły jedynie przyjętą przez niego linię obrony zmierzającą do uniknięcia bądź zminimalizowania odpowiedzialności karnej za popełniony czyn. Mając na uwadze powyższe Sąd w opisanej części odmówił wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego A. G. (2).

Wyjaśnienia oskarżonego M. C. częściowo zasługują na wiarę. Za wiarygodne Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego w części, w której opisał on, iż w dniu zdarzenia był nietrzeźwy, w takim stanie przyszedł na dworzec PKP, a kiedy trzymał telefon pokrzywdzonego - A. G. (2) uderzył B. G.. Wiarygodne są także wyjaśnienia oskarżonego odnośnie zdarzeń w kolejnych dniach, czyli dotyczące kontaktowania się z pokrzywdzonym. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego są zgodne z zeznaniami pokrzywdzonego oraz świadka M. S. i brak podstaw by je kwestionować. Natomiast Sąd odmówił wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego w części dotyczącej samego przebiegu zdarzenia. W tym zakresie są one bowiem sprzeczne z zeznaniami pokrzywdzonego, który dokładnie wskazał, iż oskarżony wyrwał mu telefon z ręki po czym usiadł z nim na ławce, zaś po uderzeniu przez A. G. (2), to oskarżeni uciekli z miejsca zdarzenia. Dlatego też w ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego w powyższym zakresie stanowiły jedynie przyjętą przez niego linię obrony zmierzającą do uniknięcia grożącej mu odpowiedzialności karnej za popełniony czyn.

Należy zaznaczyć, iż wyjaśnienia obydwu oskarżonych przedstawiają zbliżoną wersję przebiegu zdarzenia, a biorąc pod uwagę, że oskarżeni przed zatrzymaniem przez Policję mieli ze sobą kontakt, to mogli wówczas poczynić ustalenia co do wspólnej linii obrony. Natomiast mimo to, między ich wyjaśnieniami dostrzegalne są pewne rozbieżności, dotyczące chociażby momentu przekazania telefonu pokrzywdzonego oskarżonemu A. G. (2).

Za wiarygodne w przeważającej części Sąd uznał zeznania pokrzywdzonego B. G.. Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom pokrzywdzonego jedynie w zakresie dotyczącym wartości skradzionego telefonu, bowiem w tym zakresie są one sprzeczne z opinią biegłego z zakresu wyceny ruchomości. Natomiast w pozostałej części, w szczególności co do przebiegu przedmiotowego zdarzenia Sąd uznał zeznania pokrzywdzonego za wiarygodne. Są one bowiem spójne oraz logiczne, szczegółowe i jasne, znajdują one potwierdzenie w zeznaniach M. S.. Pokrzywdzony dokładnie opisał przebieg całego zdarzenia wskazując na role jakie odegrali w nim obydwaj oskarżeni, szczegółowo relacjonował wszystko co zapamiętał. Jednocześnie brak jest jakichkolwiek wiarygodnych dowodów przeczących wersji wydarzeń zaprezentowanej przez pokrzywdzonego.

Za wiarygodne w całości Sąd uznał zeznania świadków H. C. oraz M. K.. Nie były one bezpośrednimi świadkami zdarzenia, a jego przebieg znały jedynie z relacji oskarżonego M. C.. Natomiast opisały one wszystko co wydarzyło się w kolejnych dniach po zdarzeniu. W tym zakresie ich zeznania są zgodne z relacją pokrzywdzonego i świadka M. S. oraz z wiarygodnymi w tej części wyjaśnieniami oskarżonych.

Walorem wiarygodności Sąd obdarzył zeznania świadka M. S.. Nie była ona bezpośrednim świadkiem zdarzenia, którego przebieg znała z relacji pokrzywdzonego. Natomiast m.in. to ona rozmawiała z bliskimi oskarżonego M. C., które dzwoniły na jej numer telefonu. Świadek opisała wszystko co jej wiadomo w sprawie, jej zeznania są spójne i konsekwentne, znajdują potwierdzenie w zeznaniach pokrzywdzonego B. G. oraz świadków M. K. i H. C., w związku z czym Sąd nie znalazł żadnych powodów by kwestionować zeznania świadka.

Za wiarygodne Sąd uznał także zeznania świadka P. G.. Świadek potwierdził, że na prośbę brata tj. oskarżonego A. G. (2) odniósł otrzymany od niego telefon na komendę twierdząc, ze znalazł go w okolicy dworca PKP w O.. Natomiast świadek nie posiadał żadnej wiedzy na temat przedmiotowego zdarzenia, bowiem nie był jego świadkiem.

Sąd uznał za wiarygodne także wszystkie dowody z dokumentów ujawnione na rozprawie. Żadna ze stron nie kwestionowała bowiem ich wiarygodności ani autentyczności, a w połączeniu z pozostały materiałem dowodowym, pozwalają one na odtworzenie pełnego i rzeczywistego obrazu czynu popełnionego przez oskarżonego.

W toku postępowania sądowego prowadzonego w przedmiotowej sprawie oskarżony A. G. (2) poddany był badaniu sądowo-psychiatrycznemu przez biegłych lekarzy psychiatrów, którzy sporządzili opinię sądowo-psychiatryczną (k. 475) ujawnioną przez Sąd na rozprawie. W opinii tej biegli stwierdzili, że oskarżony A. G. (2) nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo, rozpoznali u niego uzależnienie mieszane od różnych środków psychoaktywnych oraz nieprawidłowe cechy osobowości, jednakże w odniesieniu do zarzucanego oskarżonemu czynu miał on zachowaną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem.

Sąd w całości dał wiarę opinii biegłych psychiatrów. Została ona wydana na podstawie wyników przeprowadzonego badania oskarżonego. Jest logiczna, spójna i należycie umotywowana, sporządzona w sposób sumienny i rzetelny, w oparciu o teoretyczną wiedzę medyczną, jak i doświadczenie zawodowe biegłych.

Sąd w całości dał wiarę także opinii biegłego z zakresu wyceny ruchomości (k. 507-509), gdyż jest ona pełna i jasna, została sporządzona w sposób sumienny i rzetelny, po przeprowadzeniu przez biegłego stosownych analiz, w oparciu o wiedzę teoretyczną i doświadczenie zawodowe biegłego.

Czyn oskarżonego A. G. (2) wyczerpuje wszystkie znamiona przestępstwa z art. 281 kk, przy czym sąd przypisując oskarżonemu jego popełnienie w oparciu o wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego, odpowiednio zmienił opis tego czynu.

Przestępstwo z art. 281 k.k. popełnia ten, kto w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, używa przemocy wobec osoby lub grozi natychmiastowym jej użyciem albo doprowadza człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Jest to występek zbliżony z jednej strony do kradzieży, z drugiej zaś do rozboju, choć zasadnicza różnica wynika z kolejności zastosowania przez sprawcę środków. W przypadku rozboju służą one do dokonania zaboru rzeczy (są więc stosowane przed zaborem lub w trakcie dokonywania zaboru). W przypadku kradzieży rozbójniczej sprawca najpierw zaś dokonuje zaboru rzeczy bez zastosowania środków przemocy, a następnie posługuje się tymi środkami po dokonaniu zaboru, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 26 czerwca 2003 r., II AKa 164/03, KZS 2003, z. 11, poz. 44; T. Oczkowski, kom. do art. 281 k.k. (w:) Kodeks karny..., red. R.A. Stefański, Legalis 2015). Znamię kradzieży dotyczy jej każdego typu, a więc także czynu określonego w art. 119 § 1 k.w. Użycie przemocy wobec osoby polega na fizycznym i bezpośrednim oddziaływaniu na ciało człowieka, ukierunkowanym na przełamanie lub uniemożliwienie oporu. Przestępstwo to ma dwa przedmioty ochrony. Pierwszym (bliższym) jest własność, posiadanie lub inne prawa rzeczowe albo obligacyjne do rzeczy ruchomej, drugim (dalszym) - nietykalność cielesna, wolność, zdrowie i życie człowieka. Przestępstwo kradzieży rozbójniczej jest przestępstwem umyślnym, które można popełnić jedynie w zamiarze bezpośrednim.

Oskarżony A. G. (2) w dniu 03 lipca 2013 roku w O. na stacji PKP działając wspólnie i w porozumieniu z M. C. dokonał kradzieży telefonu komórkowego marki N. (...) o wartości 330 zł. na szkodę B. G., a bezpośrednio po jej dokonaniu, w celu utrzymania się w posiadaniu skradzionego telefonu użył wobec pokrzywdzonego przemocy polegającej na uderzeniu go pięścią w szyję.

Należy podkreślić, że w zakresie samej kradzieży oskarżony A. G. (2) działał wspólnie i w porozumieniu z M. C., czyli w tym zakresie mamy do czynienia ze współsprawstwem, dla którego charakterystyczne jest to, że poszczególni sprawcy nie muszą wykonywać wszystkich znamion czynu zabronionego lecz wystarczy, że dzielą się rolami. Natomiast bezpośrednio po dokonaniu kradzieży telefonu wspólnie i w porozumieniu z M. C., oskarżony A. G. (2) już samodzielnie, w celu utrzymania się w posiadaniu skradzionego pokrzywdzonemu telefonu użył wobec niego opisanej wyżej przemocy. Nie ulega też żadnej wątpliwości, że oskarżony A. G. (2) działał umyślnie w zamiarze bezpośrednim.

W powyższej sytuacji czyn oskarżonego A. G. (2) wyczerpuje wszystkie znamiona przestępstwa z art. 281 k.k.

Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 281 k.k. skazał oskarżonego A. G. (2) na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu grzywnę w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych w wysokości po 10 zł. (dziesięć złotych) każda stawka.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się zasadami wymiaru kary określonymi w art. 53 § 1 i 2 k.k. i uwzględnił całokształt okoliczności, zarówno łagodzących jak i obciążających mających wpływ na wymiar kary.

Jako okoliczność obciążającą, którą Sąd uwzględnił przy wymiarze oskarżonemu kary pozbawienia wolności i kary grzywny wymienić należy przede wszystkim to, iż popełnione przez oskarżonego przestępstwo cechuje wysoki stopień społecznej szkodliwości ze względu na rodzaj i charakter naruszonego dobra, jakim w tym przypadku jest nie tylko cudze mienie, ale także nietykalność cielesna i wolność człowieka oraz jego życie i zdrowie. Sąd miał na uwadze także postać zamiaru, jaki towarzyszył oskarżonemu przy popełnianiu tego przestępstwa - zamiar bezpośredni, oraz motywację oskarżonego, jaką była chęć osiągnięcia korzyści majątkowej. Wymierzając oskarżonemu karę Sąd uwzględnił również sposób i okoliczności popełnienia przestępstwa przez oskarżonego, fakt iż dopuścił się tego czynu będąc nietrzeźwym, a na swoją ofiarę wybrał zupełnie przypadkową osobę, spokojnie oczekującą na peronie na przyjazd pociągu. Okolicznością obciążającą, którą Sąd uwzględnił przy wymiarze kary oskarżonemu jest też sposób życia oskarżonego przed popełnieniem przestępstwa. Zauważyć należy, iż oskarżony A. G. (2) był wcześniej czterokrotnie karany, w tym dwa razy za przestępstwa przeciwko mieniu i pomimo odbycia orzeczonych za nie kar pozbawienia wolności nie zmienił swojego postępowania, tylko ponownie popełnił przestępstwo. Okoliczność ta wskazuje, że oskarżony jest osobą zupełnie nieodpowiedzialną, zdemoralizowaną i lekceważącą obowiązujące w państwie normy prawne.

Okolicznością łagodzącą, którą Sąd uwzględnił przy wymiarze kary oskarżonemu jest stosunkowo młody wiek oskarżonego i pozytywne wnioski dotyczące jego obecnego zachowania, płynące z wywiadu środowiskowego przeprowadzonego w miejscu jego zamieszkania przez kuratora sądowego.

Wymierzając oskarżonemu A. G. (2) karę grzywny obok kary pozbawienia wolności, Sąd miał na uwadze, że oskarżony popełnił przedmiotowe przestępstwo działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Ustalając wysokość stawki dziennej zgodnie z art. 33 § 3 kk, Sąd uwzględnił warunki osobiste i rodzinne oskarżonego oraz jego możliwości zarobkowe. Oskarżony jest osobą młodą, zdrową, posiada wyuczony zawód, w związku z czym będzie miał możliwości zarobkowe nawet w warunkach Zakładu Karnego, pozwalające mu na uiszczenie grzywny, której wysokość stawki dziennej została ustalona na minimalną przewidzianą przez ustawą kwotę 10 zł.

Sąd uznał, że jedynie bezwzględna, surowa kara pozbawienia wolności łącznie z orzeczoną obok kary pozbawienia wolności karą grzywny będzie w stanie odnieść swoje cele wychowawcze i zapobiegawcze względem oskarżonego A. G. (2) i sprawić, że w końcu zacznie on wyciągać właściwe wnioski z dotychczasowych doświadczeń życiowych i przestrzegać porządku prawnego. Tylko taka kara będzie adekwatna do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego i spełni swoje cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa ze względu na prewencję ogólną.

Na podstawie art. 63 § 1 i 5 kk, Sąd będąc zobligowany treścią tego przepisu na poczet orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności zaliczył mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie tj. okres zatrzymania od dnia 11 lipca 20136 roku godz. 06:40 do dnia 12 lipca 2013 roku godz. 11:45.

Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata W. K. wynagrodzenie w kwocie 1136,52 zł. (tysiąc sto trzydzieści sześć złotych 52/100) w tym 23 % podatku VAT w kwocie 212,52 zł. (dwieście dwanaście złotych 52/100) tytułem nie opłaconej przez oskarżonego A. G. (2) pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Wartość tej kwoty obliczona została zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 02.163.1348 z późn. zm.).

Analizując obecną sytuację majątkową i finansową oskarżonego A. G. (2), oraz uwzględniając orzeczoną wobec niego niniejszym wyrokiem karę grzywny i fakt skazania go na bezwzględną karę pozbawienia wolności, Sąd na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego w całości od kosztów sądowych obciążając wydatkami Skarb Państwa, gdyż w takiej sytuacji uiszczenie przez oskarżonego kosztów sądowych byłoby dla niego zbyt uciążliwe.