Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 58/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 czerwca 2018r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Marek Tauer

SO Artur Fornal (spr.)

SR del. Eliza Grzybowska

Protokolant

Katarzyna Burewicz

po rozpoznaniu w dniu 15 czerwca 2018r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: P. S.

przeciwko: (...) w Z.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 6 grudnia 2017r. sygn. akt VIII GC 1403/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Artur Fornal Marek Tauer Eliza Grzybowska

Sygn. akt VIII Ga 58/18

UZASADNIENIE

Powód P. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) w Z. (poprzednio : (...) w Ś.) kwoty 3.377 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 września 2015 r. do dnia zapłaty, a także kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając zgłoszone roszczenie powód wyjaśnił, iż w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej zawarł z pozwanym umowę, której przedmiotem było wykonanie przez powoda zewnętrznej instalacji gazu płynnego. Powód wskazał, iż podczas uruchomienia instalacji stwierdzono, że zapotrzebowanie palnika jest znacznie większe niż podawał dostawca. Zgodnie z zaleceniem R. P. powód dokonał następnie wymiany reduktora, co skutkowało wzrostem kosztów wykonanej instalacji o kwotę 3.377 zł. Powód podał, iż o konieczności i przyczynach zamontowania nowego reduktora powód informował pozwanego, który akceptował powyższe. Pomimo tego pozwany odmówił zapłaty ww. kwoty, twierdząc iż nie jest stroną w sporze dotyczącym reduktora gazowego.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wniósł o oddalenie powództwa.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany przyznał, iż zawarł z powodem umowę o prace instalacyjne oraz że wytyczne dotyczące instalacji gazowej były przekazywane pomiędzy dostawcą palnika gazowego tj. (...), a powodem jako wykonawcą instalacji gazowej. Pozwany wyjaśnił, iż podczas pierwszego uruchamiania instalacji pojawiły się trudności, które zdaniem (...) wynikały z innych przyczyn niż zwiększone zapotrzebowanie palnika, gdyż zainstalowany palnik miał moc taką samą, jak założona w danych projektowych. Obowiązkiem powoda było zaprojektowanie i wykonanie instalacji spełniającej wymagania linii suszenia, a decyzja o wymianie reduktora została podjęta wyłącznie przez powoda celem zapewnienia prawidłowej pracy instalacji. Pozwany przyznał, iż powód informował go o podjętej przez siebie decyzji o wymianie reduktora, jednakże to obowiązkiem powoda było dopasowanie instalacji gazowej do potrzeb suszarni i to powód popełnił błędy w projekcie i wykonaniu instalacji, a pozwany nie brał udziału w dopasowaniu parametrów instalacji gazowej do linii suszenia.

Wyrokiem z dnia 6 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo, zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a ponadto nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 799,93 zł tytułem tymczasowo pokrytych wydatków.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 7 lipca 2014 r. strony zawarły umowę o prace instalacyjne w budownictwie. Zgodnie z postanowieniami § 1 wskazanej umowy, powód zobowiązał się do wykonania zewnętrznej instalacji gazu płynnego na terenie kopalni piasku kwarcowego w miejscowości P.. Przedmiotowa instalacja gazowa miała zasilać palnik suszarni o mocy 1600 kW (3 zbiorniki podziemne 6400 dm 3) z jednym przyłączem fazy ciekłej (1 parownik gazowy 160kg/h + zespoły redukcyjne I i II st. (200kg/h). Na podstawie w/w umowy powód zobowiązał się również do wykonania projektu budowlanego opisanej instalacji wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Spod zakresu umowy strony wyraźnie wyłączyły zakup i montaż palnika suszarni. W postanowieniach § 2 umowy strony ustaliły, iż całkowity koszt wykonania instalacji (robocizna, materiały i urządzenia) wynosi 97.000 zł netto. Ponadto, wszelkie zmiany i uzupełniania umowy wymagały dla swej ważności formy pisemnej (§ 4 umowy).

Wykonanie i montaż palnika pozwany zlecił (...) Pozwany poinformował powoda, iż wszelkie uzgodnienia techniczne powód winien czynić bezpośrednio ze wskazaną spółką (...). W dniu 12 sierpnia 2014 r. M. B. (1) będący pracownikiem (...) przesłał powodowi założenia dotyczące palnika gazowego. Powodowi przekazano parametry palnika takie jak: moc cieplna palnika, typ gazu i ciśnienie. (...) w informacji graficznej załączonej do wiadomości mailowej jako rodzaj paliwa wskazała gaz ziemny podczas, gdy instalacja gazowa miała być zasilana gazem (...). Pracownicy spółki (...)przekazali powodowi również informację co do tego, iż palnik ma pracować ze stałym ciśnieniem.

Instalacja gazowa została zaprojektowana na zlecenie powoda przez B. T.. Parametry reduktora zostały przez nią i przez powoda dobrane w oparciu o moc palnika. Podczas projektowania instalacji powód posiadał wiedzę na temat mocy palnika i jego ciśnienia i te dwa parametry były dla niego najważniejsze. B. T. projektując instalację dobrała reduktor w oparciu o przekazaną jej przez powoda moc palnika 1,7kW. Przy projektowaniu instalacji powód posiadał informację, iż instalacja gazowa ma być zasilana gazem (...), a nie gazem ziemnym. Powód nie zwrócił się do spółki (...) o wyjaśnienia w zakresie rodzaju paliwa, którym miał być zasilany palnik.

Palnik na paliwo (...) zużywa więcej gazu od palnika działającego na gaz ziemny. Reduktor musi być dobrany właściwie do mocy palnika, aby palnik w ogóle mógł działać.

Na przełomie listopada i grudnia 2014 r. podjęto próbę uruchomienia instalacji, która okazała się nieskuteczna. Pojawiły się problemy – ciśnienie gazu było zbyt niskie lub falowało, co skutkowało przerwaniem pracy palnika. W celu usunięcia nieprawidłowości, powód, po konsultacji z importerem palników, podjął decyzję o konieczności wymiany reduktora na większy. Powód przypuszczał, iż przepustowość i wydajność reduktora jest za mała w stosunku do podawanej ilości gazu.

Po wymianie reduktora na większy instalacja gazowa zaczęła funkcjonować prawidłowo.

Powód dobierał reduktor dla ścieżki gazowej palnika i palnika o mocy 1700kW o medium jakim jest gaz propan butan, natomiast linia suszenia piasku dobierana była w oparciu medium jakim jest gaz ziemny. W konsekwencji, dla uruchomienia instalacji gazowej i jej prawidłowej pracy konieczna okazała się wymiana reduktora na większy. Brak porozumienia na linii powód – dostawca palnika tj. (...) skutkował koniecznością wymiany reduktora zastosowanego przez powoda na większy.

Pismem z dnia 8 września 2015 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 3.377 zł w terminie do dnia 22 września 2015 r.

Sąd Rejonowy wskazał, że opisany stan faktyczny sprawy był częściowo bezsporny, ponieważ pozwany nie kwestionował samego faktu zawarcia umowy z powodem oraz wykonania instalacji gazowej przez powoda. Bezsporne pomiędzy stronami było również, iż umowa zawarta przez strony nie obejmowała swoim zakresem zakupu przez powoda palnika i jego montażu. Wskazane czynności zostały zlecone przez powoda spółce (...) Poza sporem pozostawało również to, że w trakcie realizacji umowy powód miał współdziałać z wykonawcą palnika tj. ze spółką (...) na co wskazywał sam powód. W ramach tego współdziałania powód oraz pracownicy spółki(...) mieli przekazywać sobie informacje niezbędne do zapewnienia kompatybilności pomiędzy wykonaną przez powoda instalacją gazową, a palnikiem skonstruowanym przez (...)

Sąd a quo wskazał, iż obowiązany był rozstrzygnąć, z jakich względów dla prawidłowego funkcjonowania instalacji gazowej wraz z palnikiem zaprojektowanym i wykonanym przez spółkę (...)konieczna okazała się wymiana reduktora zastosowanego przez powoda na większy oraz czy pozwany pozostaje zobowiązany względem powoda do dopłaty kwoty 3.377 zł stanowiącej rekompensatę za poniesione przez powoda koszty wymiany reduktora na większy. Sporne w tym zakresie okoliczności Sąd pierwszej instancji ustalił w oparciu o treść przedłożonych dokumentów, przy czym ich moc dowodowa oraz wiarygodność nie budziły żadnych wątpliwości, nadto nie zostały one zakwestionowane przez żadną ze stron. Ponadto sporne okoliczności zostały ustalone na podstawie zeznań świadków B. T., G. Z. oraz M. B. (2), którym Sąd dał wiarę w całości.

Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom złożonym przez reprezentanta pozwanego w całości, albowiem były one logiczne, jasne i spójne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Również zeznaniom złożonym przez powoda Sąd ten dał wiarę co do zasady w całości. Zdaniem Sądu Rejonowego nie zasługiwały na uwzględnianie zeznania złożone przez powoda jedynie w zakresie, w jakim wskazał on, iż instrukcję palnika otrzymał dopiero wraz ze sprzeciwem od nakazu zapłaty, albowiem z zeznań świadka B. T. wynika, iż przedmiotowa instrukcja została jej przekazana na etapie problemów z uruchomieniem instalacji.

Z uwagi na fakt, iż rozstrzygnięcie sprawy wymagało również wiadomości specjalnych, Sąd Rejonowy rozpoznał sprawę z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym oraz dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z dziedziny inżynierii sanitarnej M. T. Z opinii sporządzonych przez biegłego wynikało, iż powód dobierał reduktor dla ścieżki gazowej palnika i palnika o mocy 1700 kW dla medium jakim jest gaz propan butan, natomiast linia suszenia piasku dobierana była w oparciu o palnik o mocy 1700 kW, lecz dla medium jakim jest gaz ziemny. W konsekwencji, dla uruchomienia instalacji gazowej i jej prawidłowej pracy konieczna okazała się wymiana reduktora na większy. Brak porozumienia na linii powód (...) skutkował koniecznością wymiany reduktora zastosowanego przez powoda na większy.

Sąd pierwszej instancji zważył, że zgodnie z art. 627 k.c., przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Zgodnie zaś z przepisem art. 632 k.c., jeżeli strony umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac (§1) Jeżeli jednak wskutek zmiany stosunków, której nie można było przewidzieć, wykonanie dzieła groziłoby przyjmującemu zamówienie rażącą stratą, sąd może podwyższyć ryczałt lub rozwiązać umowę (§2).

Z kolei w myśl art. 76 k.c., jeżeli strony zastrzegły w umowie, że określona czynność prawna między nimi ma być dokonana w szczególnej formie, czynność ta dochodzi do skutku tylko przy zachowaniu zastrzeżonej formy. Jednakże gdy strony zastrzegły dokonanie czynności w formie pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej, nie określając skutków niezachowania tej formy, w razie wątpliwości poczytuje się, że była ona zastrzeżona wyłącznie dla celów dowodowych.

W ocenie Sądu Rejonowego roszczenie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie. Z treści umowy łączącej strony wynikało bowiem nie tylko zakres prac, których wykonania podjął się powód, ale także rodzaj ustalonego przez strony wynagrodzenia. Strony ustaliły bowiem, iż za wykonanie przedmiotu umowy powód otrzyma wynagrodzenie w łącznej wysokości 97.000 zł netto. W postanowieniach § 2 umowy wskazano wprost, iż jest to wynagrodzenie za całkowity koszt wykonania instalacji (robocizna, materiały, urządzenia). Wobec powyższego ustalone przez strony wynagrodzenie z całą pewnością było wynagrodzeniem ryczałtowym. Istotne również pozostaje, iż w treści umowy nie wpisano rodzaju paliwa, jakim instalacja gazowa miała być zasilana. W toku przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd a quo ustalił, iż instalacja miała być zasilana gazem (...) (propan butan), o czym powód wiedział od samego początku. Wobec powyższego, w chwili kiedy powód otrzymał do spółki(...) parametry palnika wraz z jego rysunkiem, winien zwrócić się do tejże spółki o wyjaśnienie co do rodzaju paliwa (wszak w tabeli pod rysunkiem palnika zaznaczono, iż palnik ma być zasilany gazem ziemnym). Tymczasem powód całkowicie pominął ten fakt i przystąpił do projektowania instalacji, która miała być zasilana gazem (...), mimo iż z informacji przekazanych przez (...) wynikało, że palnik ma być zasilany gazem ziemnym.

Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że bezsporne w niniejszej sprawie pozostawało, iż wykonanie instalacji gazowej zostało powierzone powodowi, a wykonanie i montaż palnika spółce (...) Pozwany nie posiada wiedzy specjalistycznej odnośnie projektowania i wykonania ww. instalacji i z tego względu zwrócił się do powoda i wskazanej spółki jako podmiotów trudniących się zawodowo i profesjonalnie wykonywaniem takich instalacji w ramach prowadzonych przez siebie działalności gospodarczych. Co więcej, zarówno powód, jak i (...)zostali poinformowani przez pozwanego, że wszelkie uzgodnienia dotyczące zakresu zleconych im prac mają być dokonywane bezpośrednio między tymi podmiotami, z pominięciem pozwanego. Zarówno powód, jaki (...) mieli zapewnić prawidłowe funkcjonowanie suszarni czemu sprostali dopiero po wymianie przez powoda reduktora na większy.

Sąd Rejonowy zważył, iż z uwagi na zapisy umowy, zgodnie z którymi powodowi należało się od pozwanego wynagrodzenie ryczałtowe, powództwo nie mogło zostać uwzględnione. Sytuacja wyglądałaby inaczej gdyby strony umówiły się o wynagrodzenie kosztorysowe – w takim bowiem wypadku powód mógłby żądać zmiany wysokości umówionego wcześniej wynagrodzenia przy założeniu spełniania przesłanek wynikających z art. 630 § 2 k.c. Nie zaistniała również żadna z przesłanek wskazana w treści art. 632 § 2 k.c. mogąca skutkować podwyższeniem wynagrodzenia.

Co więcej, z zapisów umowy zawartej przez strony wynikało, zdaniem Sądu Rejonowego, wprost, iż wszelkie jej zmiany i uzupełnienia wymagają dla swej ważności formy pisemnej. Skoro powód twierdził, iż należy mu się wynagrodzenie wyższe niż to wynikające z umowy, winien zadbać o zawarcie stosowanego aneksu do umowy, a czego niewątpliwie zaniechał. Sąd ten zważył, iż powód z całą pewnością nie był uprawniony do jednostronnego podwyższenia należnego mu wynagrodzenia. Samo wysłanie do reprezentanta pozwanego wiadomości elektronicznej z informacją o dodatkowych kosztach związanych z wymianą reduktora nie spełnia zastrzeżonej w § 4 umowy formy pisemnej i akceptacji obu stron umowy i strona pozwana nie zgodziła się na podwyższenie wynagrodzenia.

W powyżej ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy nie dopatrzył się jakichkolwiek nieprawidłowości po stronie pozwanego, które mogłyby rzutować na jego ewentualną odpowiedzialność względem powoda z tytułu zwrotu dodatkowych kosztów poniesionych przez powoda. Powód jako profesjonalista już na etapie projektowania instalacji winien zwrócić uwagę, że założenia przekazane przez firmę (...) na których opierał się powód są błędne, co znalazło potwierdzenie w opiniach biegłego. W konsekwencji powód winien wiedzieć, iż reduktor pierwotnie przez niego zastosowany nie spełni swojej funkcji, a cała instalacja nie będzie mogła zostać prawidłowo uruchomiona.

W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 627 k.c. w zw. z art. 632 § 1 k.c. a contrario Sąd Rejonowy oddalił powództwo, a o kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik. Podstawę rozstrzygnięcia w zakresie wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa stanowił przepis art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od wyroku złożył powód, który zaskarżył rozstrzygniecie w całości zarzucając mu:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 627 k.c. w zw. z art. 632 § 1 k.c. poprzez ich zastosowanie, albowiem przedmiotem żądania pozwu nie było żądanie podwyższenia wynagrodzenia ryczałtowego określonego w umowie;

2.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 471 k.c. w zw. z art. 474 k.c. poprzez ich niezastosowanie, albowiem powód domagał się zasądzenia odszkodowania za szkodę poniesioną poprzez konieczność wymiany prawidłowo dobranych reduktorów na większe w wyniku dostarczenia i zamontowania przez firmę (...) (za którą odpowiedzialność względem powoda ponosi pozwany) palnika o mocy znacznie przekraczającej moc 170 kW przyjętą przez powoda do zaprojektowania instalacji zgodni z informacją przekazaną mu przez (...) w mailu z dnia 12 sierpnia 2014 r.;

3.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej oceny dowodów z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, w szczególności poprzez:

-

błędną ocenę opinii uzupełniającej biegłego, z której wynika, że nastąpił błąd w doborze palnika przez firmę (...) albowiem powód dobierał urządzenia do medium jakim jest gaz propan-butan i prawidłowo dobrał reduktory, a dostarczenie palnika o mocy znacznie przekraczającej 1700 kW, co spowodowało konieczność wymiany reduktora, a pomimo tego obciążenie odpowiedzialnością za ten stan rzeczy powoda,

-

pominięcie ustaleń biegłego zgodnie z którymi (...) w instrukcji (...) popełniła rażące błędy arytmetyczne podając pozostające ze sobą w sprzeczności dane co do rodzaju paliwa, wartości opałowej i zużycie paliwa, co w konsekwencji spowodowało przekazanie powodowi błędnej informacji co do mocy palnika 1700 kW, a pomimo to obarczenie odpowiedzialnością za ten stan rzeczy powoda, który bezspornie na etapie projektowania instalacji, nie posiadał (...) i nie mógł tego błędu wykryć,

-

obarczenie powoda odpowiedzialnością za błędy popełnione przez (...), a w szczególności za wykonanie palnika na gaz ziemny, pomimo że firmie (...) było wiadome, że instalacja będzie zasilana gazem (...).

4. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu pierwszej instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego w szczególności poprzez obciążenie powoda odpowiedzialnością za ewidentne i rażące błędy popełnione przez firmę (...) (za którą odpowiedzialność względem powoda ponosić ma pozwany), co zostało w sposób jednoznaczny dowiedzione przez biegłego w opinii uzupełniającej.

Wskazując na powyższe zarzuty, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie żądania pozwu, a także zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu apelacji podniesiono, że winnym poniesienia przez powoda kosztów wymiany reduktora jest firma (...). Odpowiedzialność zaś za tę firmę, stosownie do art. 474 k.c. ponosi względem powoda pozwany. Zarzucił, że przyczyną powstania szkody nie był wadliwy dobór przez niego reduktora, a dobór przez (...) palnika dla gazu ziemnego, pomimo że wiadomo było, że instalacja będzie zasilana gazem propan-butan. Powyższy błąd (...) spowodował dostarczenie palnika o mocy znacznie przekraczającej 1700 kW, a w konsekwencji szkodę poniesioną przez powoda. Dodał, że biegły potwierdził, że to (...) popełniła błąd, bo dobrała palnik do gazu ziemnego wiedząc, że będzie on zasilany gazem (...), a następnie błędnie przeliczyła jego moc. Powód podniósł, ze domaga się wyrównania szkody od pozwanego, nie mógł bowiem skierować swojego roszczenia bezpośrednio przeciwko firmie (...), albowiem to pozwanego wiązała z tą firmą umowa. Sąd pierwszej instancji błędnie przyjął jako podstawę rozstrzygnięcia art. 627 w zw. z art. 632 § 1 k.c., powód nie domagał się bowiem podwyższenia wynagrodzenia ryczałtowego, a jedynie odszkodowania na podstawie art. 471 w zw. z art. 474 k.c.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie, a także zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu podniósł, że nawet gdyby uznać, że powód poniósł szkodę to strona powodowa nie wykazała przyczynowo-skutkowego, a w szczególności tego, że pozwany ponosi winę w poniesieniu szkody przez powoda.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny w sprawie oraz zastosował właściwe przepisy prawa materialnego dla oceny zgłoszonego przez powoda roszczenia, które zostało też prawidłowo odczytane i ocenione.

Przyjmuje się zgodnie, że żądanie pozwu indywidualizują przytoczone okoliczności faktyczne, natomiast powód nie ma obowiązku podania podstawy prawnej dochodzonego roszczenia (da mihi factum, dabo tibi ius). Przez podanie okoliczności faktycznych - uzasadniających zgłoszone żądanie - należy rozumieć sytuację, w której powód opisuje w pozwie konkretne wydarzenia, z którymi wiąże powstanie po jego stronie określonego roszczenia wobec pozwanego. Wymóg przytoczenia w pozwie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie określa art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c., zaś kwalifikacja materialnoprawna tego stanu faktycznego należy do sądu. Oznacza to, że sąd może orzekać jedynie o roszczeniach, które wynikają z faktów przytoczonych przez powoda. Podstawą orzeczenia nie mogą być zaś okoliczności faktyczne, których powód nie objął swymi twierdzeniami (art. 321 k.p.c. Związanie sądu granicami żądania obejmuje nie tylko wysokość i rodzaj dochodzonego świadczenia, ale także elementy motywacyjne uzasadniające żądanie. Jak podniósł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 maja 2008 r., III CSK 17/08 (LEX nr 424385), sąd orzeka o roszczeniach, które wynikają z faktów przytoczonych przez powoda. Innymi słowy przyjęcie przez sąd innej podstawy prawnej rozstrzygnięcia, niż wskazana w pozwie nie stanowi wyjścia poza granice żądania, natomiast oparcie wyroku na podstawie faktycznej niepowołanej przez powoda jest orzeczeniem ponad żądanie w rozumieniu art. 321 § 1 k.p.c.

Również w rozpoznawanej sprawie powód formułując żądanie zapłaty oraz przytaczając okoliczności faktyczne dla jego uzasadnienia, w sposób dostateczny zindywidualizował swoje roszczenie, mające być przedmiotem rozstrzygnięcia Sądu. Zostało ono wprost określone w pozwie jako wzrost kosztów wykonanej instalacji o kwotę 3.377 zł ( zob. k. 4 akt). Powód powoływał się przy tym na zawartą z pozwaną umowę oraz twierdził, że pozwana zaakceptowała konieczność zamontowania nowego reduktora, po tym jak poinformował ją o nieprawidłowych danych, jakie otrzymał od projektanta palnika. Także w toku sporu powód konsekwentnie podtrzymywał tak określone roszczenie i nie podnosił w żadnym razie, że żąda od pozwanego odszkodowania, zmierzającego do wyrównania uszczerbku majątkowego jaki poniósł w następstwie wymiany reduktora.

Tym samym Sąd Rejonowy prawidłowo, w oparciu o przepis art. 632 § 1 k.p.c. regulujący wynagrodzenie w umowie o dzieło, która bezsprzecznie łączyła strony, przyjął brak możliwości podwyższenia ryczałtowego wynagrodzenia z uwagi na konieczność zastosowania przez powoda droższego reduktora i poniesione w związku z wymianą koszty. W tym zakresie rozstrzygniecie Sądu Rejonowego pozostawało w zgodzie ze sformułowanym w pozwie roszczeniem.

Należy pamiętać, co zostało prawidłowo uwypuklone w ustaleniach Sądu Rejonowego, że sam powód powoływał się na okoliczność, iż parametry wykonywanej przez siebie instalacji gazowej miał omawiać wprost z wykonawcą palnika.

Zarówno powód P. S. (k. 97 i 100 akt), jak i reprezentant pozwanego R. P. (k. 98 i 100 akt) zgodnie podali w swoich zeznaniach, że wymiana informacji dotyczących palnika, wszelkie jego dane miały być przekazane powodowi bezpośrednio z firmy (...), która wykonywała instalację suszenia pisaku, a pozwany w tym nie uczestniczył, nie był w tym zakresie fachowcem. Ponadto powód przystępując do wykonania dzieła, nie zgłaszał pozwanemu, że nie przekazano mu pełnej dokumentacji, a jednak wykonał swój zakres zamówienia i dopiero podczas uruchomienia suszarni okazało się, że nie funkcjonuje to prawidłowo z wybranym przez niego (na podstawie parametrów przesłanych z firmy (...)) reduktorem.

Pamiętać trzeba, że uprawnionemu co do zasady przysługuje wybór między uprawnieniami przysługującemu na podstawie umowy, a roszczeniem odszkodowawczym na zasadach ogólnych. Dokonanie tego wyboru wywołuje określone skutki prawne i procesowe; powód jeśli wybrał reżim umowny musi udowodnić podstawy podwyższenia, czy zmiany wynagrodzenia, natomiast jeśli wybrał reżim odpowiedzialności kontraktowej przewidzianej w art. 471 k.c. musi udowodnić fakt nienależytego wykonania zobowiązania, rodzaj i wysokość szkody oraz istnienie normalnego związku przyczynowego między nienależytym wykonaniem zobowiązania, a szkodą. W ocenie Sądu Okręgowego powód formułując swoje roszczenie i jego uzasadnienie w sposób jednoznaczny określił, że domaga się od pozwanego zapłaty z uwagi na „wzrost kosztów” wykonanej instalacji. W tym zakresie zastosowane przez Sąd Rejonowy przepisy były prawidłowe i odnosiły się wprost do sformułowanej przez powoda podstawy faktycznej żądania.

Odnosząc się natomiast do ewentualnej kwalifikacji prawnej roszczenia w oparciu o odpowiedzialność za szkodę, należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy w motywach swojego uzasadnienia, jakkolwiek nie powołał stosownych przepisów, także wskazał na bezzasadność ewentualnego roszczenia odszkodowawczego powoda. Sąd a quo wskazał, że nie dopatrzył się bowiem jakichkolwiek nieprawidłowości po stronie pozwanego, które mogłyby rzutować na jego ewentualną odpowiedzialność względem powoda z tytułu zwrotu dodatkowych kosztów poniesionych przez powoda. Sąd ten zwrócił uwagę na profesjonalizm powoda, obligujący go do wskazania na błędne założenia projektowe przekazane mu mailowo przez (...) Z uwagi na brak jakichkolwiek zastrzeżeń powoda i zamówienie reduktora, który nie pasował do zamontowanego palnika, nie sposób było odpowiedzialnością za ten stan rzeczy obarczać pozwanego.

W okolicznościach sprawy, których powód nie kwestionował, skoro pozwany obu swoim wykonawcom powierzył uzgodnienie parametrów instalacji tak by sprawnie działała, na co powód się bezspornie zgodził ( vide : zeznania powoda - k. 97 i 100 akt), brak jest podstaw, by pozwanemu zarzucać jakąkolwiek odpowiedzialność z powołanego przepisu art. 471 k.c. W zaistniałej sytuacji w ogóle nie istniało więc domniemanie, że pozwany uchybił zobowiązaniu i to w następstwie obciążających go okoliczności. Trzeba pamiętać, że o podstawie i zakresie odpowiedzialności stron umowy rozstrzyga każdorazowo treść łączącego ich stosunku prawnego. W przedmiotowej sprawie kwestie dostosowania elementów przedmiotowej instalacji należały do powoda i (...), którym zlecił to pozwany, nie zaś do pozwanego.

W ocenie Sądu Okręgowego z tego też względu do odpowiedzialności pozwanego zastosowania nie znajdował także powołany dopiero w apelacji przepis art. 474 k.c. Zgodnie z tym przepisem, dłużnik odpowiedzialny jest jak za własne działanie lub zaniechanie za działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonywa, jak również osób, którym wykonanie zobowiązania powierza. Wskazana regulacja w ogóle jednak nie mogła znajdować zastosowania do konstruowania ewentualnej odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego. W realiach sprawy przecież, to powód był dłużnikiem w zakresie wykonania zobowiązania na rzecz pozwanego. Fakt, że pozwany zlecił wykonanie części instalacji jednemu podmiotowi, a część drugiemu nie stanowił, iż odpowiadał na podstawie art. 474 k.c. wobec jednego ze swoich wykonawców za część zadania., którą powierzył drugiemu.

Podobnie zresztą nie mógłby znaleźć zastosowania w sprawie przepis art. 429 k.c., według którego kto powierza wykonanie czynności drugiemu, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez sprawcę przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, chyba że nie ponosi winy w wyborze albo że wykonanie czynności powierzył osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich czynności. Ewentualna odpowiedzialność pozwanego, jako powierzającego czynności osobie trzeciej, byłaby bowiem wyłączona z uwagi na to, iż (...), jest w tym zakresie podmiotem profesjonalnym, a pozwanemu nie można zarzucić jakiegokolwiek zaniedbania.

Wykonanie przez powoda instalacji gazowej, w tym spornego reduktora, miało polegać na dostosowaniu do instalacji przygotowanej przez (...) Powód zgodził się na takie warunki umowy i obowiązek współdziałania z tą firmą przy określeniu parametrów wykonywanego przez niego urządzenia. Trudno zatem przypisywać pozwanemu jakąkolwiek odpowiedzialność za to, że strony, które w umowach z nim zobowiązały się do współpracy w wykonaniu całości urządzenia, nie porozumiały się należycie. Brak jest więc związku przyczynowego między działaniem powoda, a szkodą poniesioną przez powoda (art. 361 § 1 k.c.).

Zgodnie z art. 355 § 2 k.c., należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Brak współdziałania ze strony powoda, nie mógł być uznany za prawidłowe wykonanie jego zobowiązania, w szczególności w sytuacji, gdy sam powód zobowiązał się do uzgodnienia parametrów instalacji z firmą (...). Postępowania powoda, który zakładał użycie identycznego reduktora, niezależnie od rodzaju użytego w instalacji paliwa nie można nazwać starannym działaniem wymaganym od profesjonalisty w świetle powołanego przepisu. Potwierdził to w ustaleniach swej opinii biegły, który błąd w przepływie informacji między projektantem reduktora, a wykonawcą palnika wskazał jako przyczynę wadliwego pierwotnie działania instalacji ( zob. k. 171, 187 v. i 190 akt).

Z pewnością jednak nie można zarzucić, iż opinia biegłego została w sposób wadliwy oceniona, z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c. Uznanie bowiem, że błąd popełnił (...) podając nieprawidłowe dane techniczne w przesłanym powodowi schemacie, nie mogło prowadzić do wniosku, że odpowiedzialność za taki stan rzeczy – skutkującym nieporozumieniem dwóch wykonawców instalacji, zobowiązanych do współdziałania ze sobą, ma ponieść pozwany. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się zatem tego rodzaju naruszeń w ocenie opinii biegłego, które mogłyby mieć wpływ na istotne ustalenia faktyczne stanowiące podstawę wydanego wyroku.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99, a także w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. i w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

Artur Fornal Marek Tauer Eliza Grzybowska