Pełny tekst orzeczenia

III Ca 1824/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z 5 grudnia 2016 roku w sprawie III C 155/16 z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ulicy (...) w Ł. ( (...)) przeciwko pozwanym P. Z., W. J., M. J. o zapłatę:

w punkcie 1 zasądzono od P. Z. na rzecz Wspólnoty 14.969,73 zł, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 23 lutego 2016 roku do dnia zapłaty;

w punkcie 2 zasądzono od pozwanych W. J. i M. J. solidarnie na rzecz Wspólnoty 14.969,73 zł, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 23 lutego 2016 roku do5 grudnia 2016 roku;

w punkcie 3 zasądzoną w punkcie 2 kwotę rozłożono na sześć rat miesięcznych: pierwsza w wysokości 2.494,73 zł, dalsze po 2.495 zł, „wraz z odpowiednią częścią (1/6) odsetek zasądzonych w punkcie 2” i tak określone świadczenie nakazano W. J. i M. J. płacić solidarnie na rzecz Wspólnoty do 10. dnia każdego miesiąca, poczynając od końca tego miesiąca, w którym wyrok uprawomocni się, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek opóźnienia w zapłacie którejkolwiek raty;

w punkcie 4 zasądzono od P. Z. na rzecz Wspólnoty 5.556 zł kosztów procesu;

w punkcie 5 zasądzono od W. J. i M. J. solidarnie na rzecz Wspólnoty 5.566 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

w punkcie 6, ostatnim, nadano wyrokowi w punkcie 1 rygor natychmiastowej wykonalności.

Następnie postanowieniem z 12 grudnia 2017 roku wyrok ów sprostowano w ten sposób, że w punkcie 1 wyroku odniesienie do P. Z. zastąpiono odniesieniem do W. J. i M. J., zaś w punkcie 2 wyroku odniesienie do W. J. i M. J. zastąpiono odniesieniem do P. Z., a także wykreślono solidarność odpowiedzialności.

W świetle uzasadnienia wskazanego wyroku Sąd I instancji ustalił, że P. Z. jest w 1/2 części współwłaścicielem lokalu mieszkalnego położonego w Ł. przy ul. (...), wchodzącego w skład powodowej Wspólnoty Mieszkaniowej, pozwani W. J. i M. J. są współwłaścicielami tego lokalu w 1/2 części na prawach małżeńskiej wspólnoty majątkowej. Pozwani od wielu lat nie płacą należności tytułem kosztów zarządu nieruchomością i tytułem kosztów mediów, łączna zaległość za okres od października 2012 roku do lutego 2016 roku wynosi 29.939,44 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym zważono, że stan faktyczny był w sprawie w zasadzie całkowicie bezsporny, bezsprzecznie bowiem pozwani mają obowiązek uiszczać należności z tytułu kosztów zarządu oraz z tytułu dostaw mediów na rzecz Wspólnoty, nie była także kwestionowana wysokość należności za okres wskazany w pozwie tj. okres od października 2012 roku do lutego 2016 roku. Wobec powyższego podstawą prawną rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie jest przepis art. 14 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, który stanowi, że na koszty zarządu nieruchomością wspólną składają się w szczególności: wydatki na remonty i bieżącą konserwację, opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody, w części dotyczącej nieruchomości wspólnej, oraz opłaty za antenę zbiorczą i windę, ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne, chyba że są pokrywane bezpośrednio przez właścicieli poszczególnych lokali, wydatki na utrzymanie porządku i czystości, wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy. Z kolei wedle przepisu art. 15 ust. 1 wyżej wskazanej ustawy na pokrycie kosztów zarządu właściciele lokali uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat, płatne z góry do dnia 10 każdego miesiąca. W niniejszej sprawie Wspólnota dochodzi rzeczywiście poniesionych kosztów, samo ich rozliczenie nie było kwestionowane. Z uwagi na to w punkcie 2 wyroku Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo w stosunku do pozwanego P. Z. zaś w punkcie 1 w stosunku do pozostałych pozwanych. Orzeczenie o odsetkach uzasadnia przepis art. 481 § 1 k.c.

Odnosząc się bardziej szczegółowo do kwestii rozłożenia zobowiązania P. Z. na 6 rat miesięcznych Sąd I instancji wskazał, że ten pozwany w toku sprawy wielokrotnie deklarował gotowość spłaty zadłużenia, podnosił, że widzi taką możliwość, wskazywał na to że podjął na nowo działalność gospodarczą, której przez dłuższy czas nie mógł prowadzić z uwagi na odmowę rejestracji znaku towarowego w Urzędzie Patentowym co ostatecznie nastąpiło. P. Z. wskazywał, że kupił na kredyt we frankach szwajcarskich dwa mieszkania, podniósł, że obecnie spłata tych kredytów jest dla niego ogromnym wyzwaniem, podnosił, że jednorazowa spłata jest dla niego niemożliwa i jednej strony wyrok taki sparaliżowałby jego działalność gospodarczą zmuszając go do ogłoszenia upadłości konsumenckiej a z drugiej byłby niekorzystny dla samej Wspólnoty gdyż nie prowadziłby do zaspokojenia jej należności. Podzielając tę argumentację, Sąd Rejonowy dokonał rozłożenia na raty całej należności objętej żądaniem pozwu stosownie do dyspozycji art. 320 k.p.c., zgodnie z którym w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie. W ocenie Sądu I instancji sytuacja materialna i życiowa pozwanego uzasadniała uwzględnienie jego wniosku w przedmiocie rozłożenia istniejącego zadłużenia na raty.

Jak wskazano, z uwagi na uznanie powództwa Sąd Rejonowy nadał wyrokowi wobec małżonków W. J. i M. J. rygor natychmiastowej wykonalności, wobec P. Z. (pomimo uznania powództwa) rygor taki nie został nadany z uwagi na rozłożenie zasądzonej należności na raty.

W świetle uzasadnienia w przedmiocie kosztów orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., przy czym w uzasadnieniu wyroku nie zawarto żadnych szczegółowych wyliczeń.

Apelację od omówionego wyżej wyroku wywiódł P. Z., działając również jako pełnomocnik W. J. i M. J.. Jednakże apelacja w części wnoszonej przez W. J. i M. J. została ostatecznie cofnięta.

W zakresie prawa procesowego zdaniem apelującego doszło do naruszenia:

art. 325 k.p.c. przez orzeczenie niezgodnie z treścią żądań pozwanej, podczas gdy z treści uzasadnienia wynika przeciwne stanowisko Sądu I instancji;

art. 333 k.p.c. przez nadanie przeciwko P. Z. rygoru natychmiastowej wykonalności, podczas gdy okoliczności sprawy tego nie uzasadniały;

art. 320 k.p.c. poprzez rozłożenie na raty zasądzonego świadczenia z pominięciem okolicznością wskazanych przez P. Z. i uznanie, że dokonywanie spłat po 2.500 zł miesięcznie wraz z odsetkami mieści się w możliwościach finansowych pozwanego, a także orzeczenie wbrew wnioskowi pozwanego;

prawa procesowego bez bliższego skonkretyzowania przepisu, przez zasądzenie kosztów procesu w podwójnej wysokości.

Nie zgłoszono zarzutów co do naruszenia prawa materialnego.

Z tych względów wniesiono o zmianę zaskarżonego wyroku przez rozłożenie zasądzonego świadczenia na dwanaście rat miesięcznych, uchylenie rygoru natychmiastowej wykonalności, zmianę rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu.

W odpowiedzi na apelację Wspólnota, reprezentowana przez adwokata występującego w I instancji, wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od skarżącego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Wskazano, że sprawa toczy się niemalże dwa lata, a pozwany mógł przygotować się do spełnienia zaległego świadczenia jednorazowo. P. Z. nie spłacił dotąd żadnej części zobowiązania i nie płaci nadal bieżących należności.

Do zamknięcia rozprawy apelacyjnej 16 lutego 2018 roku strony nie zmieniły stanowisk w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się zasadna w części co do rozłożenia zasądzanego świadczenia na raty oraz zakwestionowania prawidłowości zasądzenia kosztów postępowania w I instancji. W pozostałym zakresie apelacja podlegała odrzuceniu jako niedopuszczalna.

Przystępując do dalszych rozważań, zasadnym jest wskazanie, że zaskarżony wyrok został sprostowany niekonsekwentnie w sposób, który budzi wątpliwości co do jego wykonania. Brakło mianowicie sprostowania punktu 3 wyroku, co doprowadziło do sytuacji, że raty świadczenia zasądzonego od P. Z. (pkt 2 wyroku) płacić mieliby W. J. i M. J. (pkt 3 wyroku). Nadto wskutek sprostowania punktu 1 wyroku, rygor natychmiastowej wykonalności dotyczy wyłącznie sumy należnej od W. J. i M. J., co miało znaczenie dla rozstrzygnięcia o części apelacji, o czym niżej.

W pierwszej kolejności rozważyć należy zarzuty w zakresie prawa procesowego, jako determinujące prawidłowość ustaleń faktycznych, przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia.

Zgłoszone zarzuty apelującego w zakresie prawa procesowego dają się w swej istocie – w zakresie obejmującym żądanie rozłożenia zasądzanego świadczenia na raty – sprowadzić do argumentu, że Sąd Rejonowy wadliwie ustalił sytuację majątkową skarżącego oraz wysnuł z tych wadliwych ustaleń niewłaściwy wniosek co do przesłanek stosowania art. 230 k.p.c.

W pierwszej kolejności nie sposób nie zauważyć że stwierdzenie, jakie to ustalenia odnośnie sytuacji majątkowej skarżącego poczynił w rzeczywistości Sąd I instancji, wymaga dokonania wykładni uzasadnienia wyroku. Można jedynie domniemywać, że Sąd Rejonowy tam, gdzie w części uzasadnienia poświęconej rozważaniom, wskazuje co twierdził P. Z. o swoim majątku i możliwościach zarobkowych, w istocie przytacza te twierdzenia jako własne ustalenia. Tylko przy takim rozumieniu treści uzasadnienia możliwe jest stwierdzenie, że w ogóle jakiekolwiek ustalenia istotne dla kwestii rozłożenia zasądzanego świadczenia na raty, zostały przez Sąd I instancji poczynione.

W tych okolicznościach wypada zatem podkreślić, że dalsza ocena żądania apelacji w zakresie rozłożenia na raty zasądzanego świadczenia opiera się na ustaleniu, na podstawie oświadczenia majątkowego (k. 80 – 83), że P. Z. prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z żoną i czteroletnim synem. Jest współwłaścicielem w 1/2 udziału przedmiotowego mieszkania numer (...) przy ulicy (...) w Ł., o wartości około 400.000 zł, obciążonego hipoteką banku na około 500.000 zł, nadto drugiego mieszkania o wartości około 380.000 zł, obciążonego hipoteką banku na około 650.000 zł. Nie posiada innego istotniejszego majątku. Zarabia miesięcznie 9.100 zł netto, przy czym zobowiązania wynikające z kredytów wynoszą miesięcznie około 8.161 zł. Pozostaje w rozdzielności majątkowej z żoną.

Pozostałe ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy są prawidłowe. W konsekwencji Sąd Okręgowy przyjmuje owe ustalenia Sądu I instancji w całości za własne.

Oceniając w tej perspektywie wniosek o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty, Sąd Okręgowy uznał za zasadne rozłożenie świadczenia na dwanaście rat miesięcznych. Termin ten uznano za rozsądny czas na realizację tego rozmiaru zaległości, uwzględniający należycie zarówno możliwości zarobkowe pozwanego, jak i słuszne oczekiwania Wspólnoty, że jej skądinąd zasadne roszczenia uzyskają sądową, realną ochronę. Należało przy tym skorygować nieprawidłowe – i to mimo sprostowania – rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w tej mierze.

W sytuacji, gdy Sąd zamierza rozłożyć zasądzane świadczenie na raty po myśli art. 320 k.p.c., rozstrzygnięcie nie może pozostawiać organowi egzekucyjnemu określenia, jaka kwota odsetek winna być wliczona do każdej z rat. Błędne jest zatem zastosowanie formuły przyjętej w zaskarżonym wyroku: „(…) wraz z odpowiednią (…) częścią odsetek zasądzonych (…)”. Prawidłowe zastosowanie art. 320 k.p.c. wymaga od Sądu orzekającego dokonania wyliczenia odsetek wymagalnych na dzień orzekania, jeżeli uznaje ich zasądzenie za zasadne, a następnie doliczenia ich do wartości zasądzanego świadczenia; rozłożeniu na raty podlega tak ustalona suma, przy czym zastrzec należy odsetki za opóźnienie na wypadek uchybienia terminowi płatności poszczególnych rat, co do zasady wedle stawki odsetek ustawowych za opóźnienie.

W niniejszej sprawie oznacza to konieczność doliczenia do 14.969,73 zł zasądzanego świadczenia głównego, również 823,95 zł odsetek ustawowych za opóźnienie za okres od – zgodnie z wyrokiem I instancji – 23 lutego 2016 roku do 5 grudnia 2016 roku, co daje łącznie 15.793,68 zł. Następnie tak uzyskaną sumę należy podzielić przez 12, co daje wysokość każdej z miesięcznych rat: 1.316,14 zł. Termin płatności ustalono na 10. dzień każdego miesiąca, przy czym jako początkowy termin ustalono 10 marca 2018 roku, jako najwcześniejszy 10. dzień miesiąca, licząc od prawomocnego ukończenia postępowania. Jak wspomniano, zastrzeżono odsetki ustawowe za opóźnienie na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat (art. 481 § 1 i 2 zd. I k.c. oraz art. 320 k.p.c.).

Apelacja podlegała natomiast odrzuceniu w zakresie zaskarżającym rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 6 wyroku. Treść apelacji wskazuje, że skarżący formułował ją w odniesieniu do pierwotnego brzmienia wyroku, to jest sprzed jego sprostowania. Jak już wyżej zaznaczono, sprostowanie to odniosło również skutek w zakresie podmiotów, których zobowiązanie zostało objęte rygorem natychmiastowej wykonalności. Mianowicie w wyniku sprostowania, rygor natychmiastowej wykonalności nadano świadczeniu zasądzanemu od W. J. i M. J., a nie – jak wynikało z pierwotnej treści wyroku – P. Z.. Ponieważ jednak P. Z. własnej apelacji nie cofnął odnośnie punktu 6 zaskarżanego wyroku, apelację w tej części należało odrzucić jako niedopuszczalną z innych przyczyn (art. 370 k.p.c.), a to braku interesu prawnego w zaskarżeniu rozstrzygnięcia, które skarżącego w ogóle nie dotyczy.

Zasadny okazał się natomiast zarzut apelacyjny co do nieprawidłowości ustalenia kosztów postępowania za I instancję. Jakkolwiek uzasadnienie tej części wyroku jest aż nadto oszczędne, to jednak sumy zasądzone od pozwanych tytułem zwrotu kosztów procesu wskazują, że Sąd I instancji rzeczywiście zasądził odrębnie od P. Z. oraz od W. J. i M. J., w tym ostatnim wypadku solidarnie od małżonków, koszty zastępstwa prawnego w pełnej wysokości, co łącznie doprowadziło do zasądzenia ich w podwójnej wysokości; na marginesie należy zauważyć, że pominięto w zakresie zasądzanych kosztów żądanie Wspólnoty uwzględnienia również kosztów postępowania pojednawczego. Pominięcie to nie zostało zaskarżone i nie jest obecnie przedmiotem oceny Sądu Okręgowego. Twierdzenie Wspólnoty z odpowiedzi na apelację, że zasądzenie podwójnych kosztów zastępstwa prawnego jest prawidłowe z uwagi na formalne współuczestnictwo pozwanych, stoi w sprzeczności ze stanowiskiem Sądu Najwyższego w sprawie V CZ 26/141, gdzie wywiedziono, że współuczestnictwo łączące współwłaścicieli w częściach ułamkowych nieruchomości, jest przykładem współuczestnictwa materialnego, nie będącego jednocześnie współuczestnictwem jednolitym; tak wyrażony pogląd Sąd Okręgowy w obecnym składzie podziela.

W tej sytuacji prawidłowe koszty procesu Wspólnoty za I instancję wynoszą: 1.497 zł opłaty od pozwu, 4.800 zł wynagrodzenia pełnomocnika według stawki minimalnej od wskazanej wartości przedmiotu sporu: 29.940 zł, nadto 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa; łącznie 6.314 zł (art. 98 § 3 k.p.c.). Zasadą jest, że współuczestnicy sporu zwracają koszty procesu w częściach równych (art. 105 § 1 zd. I k.p.c.), zatem od P. Z. na rzecz Wspólnoty należało zasądzić nie 5.566 zł, lecz 3.157 zł.

Z tych wszystkich względów, a nadto wobec braku okoliczności skutkujących nieważnością postępowania, które winny być brane pod uwagę z urzędu, zmieniono zaskarżony wyrok w sposób wyżej szczegółowo opisany (art. 386 § 1 k.p.c.).

Orzekając w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego uznano, że skarżący wygrał apelację w całości. Odrzucenie apelacji wyłącznie w części dotyczącej rygoru natychmiastowej wykonalności, nie mogło przesądzić o odmiennej ocenie dla potrzeb rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, skoro rozstrzygnięcie co do rygoru ma charakter akcesoryjny i nie wpłynęło na wartość przedmiotu zaskarżenia. Na koszt postępowania apelacyjnego P. Z. złożyło się 749 zł uiszczonej opłaty od apelacji (art. 98 § 2 k.p.c.). Wspólnota obowiązana jest zwrócić P. Z. taką sumę w całości (art. 98 § 1 k.p.c.).

1 Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2014 r., V CZ 26/14, LEX nr 1551683.