Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt

III AUa 602/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Irena Mazurek

Sędziowie:

SSA Barbara Gonera

SSO del. Bożena Błachowicz ( spr. )

Protokolant

st. sekr. sądowy A. K.

po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2018 r.

na rozprawie

sprawy z wniosku K. W. i M. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w J.

o ustalenie obowiązku ubezpieczenia

na skutek apelacji wnioskodawczyń

od wyroku Sądu Okręgowego w Krośnie

z dnia 21 czerwca 2017 r. sygn. akt IV U 116/16

I.  oddala apelacje ,

II.  zasądza od K. W. i M. S. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w J. kwoty po 240 zł ( słownie: dwieście czterdzieści złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt III AUa 602/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia z dnia 15 grudnia 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w J. stwierdził, że wnioskodawczyni M. S. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy zlecenia u płatnika składek K. W. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, i wypadkowemu od dnia 1 lipca 2014 r., a także dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu od dnia 1 lipca 2014 r.

Odwołania od powyższej decyzji złożyły zarówno M. S., jak i K. W., wnosząc o jej zmianę i ustalenie, że M. S. od 1 lipca 2014r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu od dnia 1 lipca 2014 roku, a także dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu oraz o zasądzenie od (...) Oddziału w J. na ich rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o oddalenie odowłań.

Sąd Okręgowy w Krośnie wyrokiem z dnia 21 czerwca 2017 r. w pkt I. oddalił odwołania, a w pkt II. zasądził od wnioskodawczyni K. W. i M. S. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w J. kwoty po 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił, że K. W. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo (...). Głównym przedmiotem działalności jest legalizacja i regeneracja gaśnic. Dokumentację księgową firmy prowadzi biuro A. P. BILANS+ Sp. z o.o. Biuro firmy znajduje się w S. przy ulicy (...). Od 2012 roku w firmie (...) był zatrudniony jej teść E. W. na podstawie umowy zlecenia za wynagrodzeniem w wysokości 300 zł miesięcznie.

W dniu 1 lipca 2014 roku K. W. zawarła z M. S. umowę zlecenia. Zgodnie z treścią umowy zleceniodawca (K. W.) powierzył, a zleceniobiorca (M. S.) zobowiązał się do koordynowania w jej imieniu działalności przedsiębiorstwa, prowadzenia sprzedaży produktów firmy, prowadzenia marketingu bezpośredniego oraz pozyskiwania finansowania bezzwrotnego z przeznaczeniem na jego rozwój. Umowa została zawarta na czas nieokreślony. Zleceniodawca za właściwe wykonanie umowy zobowiązał się do zapłaty na rzecz zleceniobiorcy miesięcznego wynagrodzenia brutto w wysokości 9.000 zł. Od dnia 1 lipca 2014r. M. S. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych z tytułu wykonywania umowy zlecenia w Przedsiębiorstwie (...). M. S. jest żoną kuzyna K. W.. W tym samym okresie M. S. w godzinach od 7 do 15 prowadziła własną działalność gospodarczą.

W okresach od 01.08.2014r. do 31.10.2014r., 11.12.2014r. do 21.03.2015r. M. S. przebywała na zwolnieniu chorobowym, w okresie od 04.11.2014r. do 21.11.2014r. pobierała zasiłek opiekuńczy oraz za okres od 22.03.2015r. do 19.07.2015r. pobierała świadczenie rehabilitacyjne. Na miejsce wnioskodawczyni nie została zatrudniona żadna inna osoba.

W 2014 roku K. W. osiągnęła przychód w wysokości 118.505 zł, zaś w 2015 roku osiągnęła przychód w wysokości 84.931 zł. Obecnie K. W. nadal prowadzi działalność gospodarczą zatrudniając jedynie swojego męża J. W. na podstawie umowy zlecenia za wynagrodzeniem w wysokości 300 zł miesięcznie.

Ustalając stan faktyczny Sąd dał wiarę zeznaniom świadków E. W., M. J., E. Z. i P. K.. Sąd wskazał, że E. W. w okresie swojego zatrudnienia w firmie (...) (od 2012- 2015) kilka razy spotkał M. S.. Nie posiadał on jednak wiedzy na podstawie jakiej umowy była ona zatrudniona, jak również na jakim stanowisku.

Za wiarygodne Sąd uznał również zeznania inspektora ZUS w J. E. Z. oraz pracownika (...) Oddział w J. M. J. co do okoliczności przeprowadzenia kontroli w firmie (...).

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka P. K., który nie posiadał informacji na temat wykonywania przez M. S. umowy z dnia 01.07.2014 roku, a także nie pamiętał kontaktów handlowych z nią.

A. P. prowadząca księgowość firmy nie posiadała informacji istotnych w sprawie, nie potrafiła wskazać czym M. S. zajmowała się w firmie. Sąd nie dał wiary jej zeznaniom, jak również zeznaniom K. W. i M. S. w tej części, w której twierdziły one, że M. S. wykonywała podpisaną w dniu 01.07.2014 roku umowę zlecenia oraz że zatrudnienie zainteresowanej na podstawie umowy zlecenia na czas nieokreślony w charakterze koordynatora działalności przedsiębiorstwa oraz sprzedawcy produktów firmy za wynagrodzeniem 9.000 złotych brutto było ekonomicznie uzasadnione. Sąd uznał, że zeznania te są sprzeczne z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego. Sąd miał tu na uwadze fakt, iż firma w 2014 roku osiągnęła przychód w wysokości 118 000 zł, zaś w 2015 roku przychód w wysokości 84 000 zł. K. W. musiałaby brać pod uwagę konieczność wypłacenia M. S. wynagrodzenia w łącznej kwocie 108 000 zł rocznie. Tym samym jej samej pozostawałaby rocznie (po odjęciu kwoty 3.600 zł wynagrodzenia E. W.) kwota niecałych 7.000 złotych. Nawet biorąc pod uwagę, że posiadała ona inne dochody w postaci wynagrodzenia za pracę, działania takiego nie można uznać za racjonalne ani też ekonomicznie uzasadnione.

Ponadto zdaniem Sądu Okręgowego zeznania K. W. i M. S., w tej części, w której Sąd nie dał im wiary, nie znajdują potwierdzenia w przedłożonej dokumentacji (kserokopie ofert, kontrolki gaśnic, umowa leasingu). Z dokumentów tych, choć figuruje na nich podpis M. S., nie wynika, że zostały one sporządzone przez zainteresowaną. Okoliczność ta wzbudziła wątpliwości Sądu zwłaszcza w świetle zeznań M. S., które były nieścisłe i chaotyczne. Zainteresowana nie potrafiła wskazać nazwy żadnej firmy, którą miała odwiedzić w ramach wykonywania obowiązków wynikających z zwartej umowy zlecenia, jak również żadnej firmy, z którą kontaktowała się telefonicznie.

Mając na uwadze tak ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy uznał, że odwołania K. W. i M. S. nie zasługują na uwzględnienie. Dokonując oceny zgromadzonego materiału dowodowego Sąd doszedł do przekonania, że zawarta pomiędzy K. W. a M. S. umowa zlecenia była umową pozorną. Sąd wziął m.in. pod uwagę okoliczność, iż K. W. podjęła decyzję o zawarciu z M. S. umowy zlecenia w sytuacji gdy w 2014 roku przychód firmy wyniósł 118 000 zł. Brak racjonalnego uzasadnienia dla działań K. W., gdy ma się na uwadze fakt, iż roczne wynagrodzenie M. S. miało wynosić 108 000 zł, a więc stanowić 90 procent przychodu wnioskodawczyni a umowa została zawarta na czas nieokreślony. Kwestia kondycji finansowej pracodawcy nie ma wprawdzie decydującego znaczenia przy ocenie zawarcia umowy zlecenia, jednakże nie można pomijać faktu, że działanie K. W. było sprzeczne z zasadami normalnej gospodarki oraz z rachunkiem ekonomicznym. Wprawdzie pracodawca ma prawo do swobodnego decydowania o tym czy chce zatrudnić i opłacać wynagrodzenie osobie, którą zatrudnił, jednakże swoboda ta powinna podlegać pewnym ograniczeniom zwłaszcza w sytuacji, gdy pracodawca wypłaca wynagrodzenie za krótki okres zatrudnienia, po czym wypłatę świadczeń przejmuje w całości Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Dodatkowo Sąd wskazał, że wynagrodzenie zatrudnionych w firmie odwołującej na podstawie umowy zlecenia E. W. i J. W. wynosiło 300 złotych. Ponadto M. S. przebywała na zwolnieniu lekarskim już od 01.08.2014r., tj. po okresie 31 dni świadczenia pracy, przy czym nie pozostawiła materialnych śladów swojej działalności, bowiem z przedłożonych dokumentów nie wynika, że zostały one sporządzone przez nią.

Sąd Okręgowy stwierdził ostatecznie, że umowa zlecenia zawarta pomiędzy wnioskodawczynią a zainteresowaną w dniu 01.07.2014r. była umową pozorną w myśl art. 83 k.c., gdyż strony nie zmierzały do osiągnięcia skutków płynących z zawartej umowy- M. S. nie wykonywała obowiązków wynikających z umowy. Dlatego na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. wobec prawidłowości decyzji organu rentowego oddalił odwołania.

Orzeczenie o kosztach Sąd oparł o przepis art. 98 k.p.c. oraz przepis art. 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r., poz. 1804 ze zm.).

Apelację od tego wyroku złożyły K. W. i M. S.

zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:

1/ obrazę przepisów prawa materialnego, polegającą na błędnej ich wykładni, objawiającą się naruszeniem:

• dyspozycji art. 83 ust 1 i 2 w zw. z art. 68 ust 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 2, art. 7, art. 10, art. 32, art. 84, art. 87, art. 217 Konstytucji RP, rozumianych w ten sposób że organ rentowy uprawniony jest kwestionować ważność stosunku prawnego, stanowiącego tytuł objęcia ubezpieczeniem społecznym z uwagi na wysokość ustalonego między stronami wynagrodzenia;

• dyspozycji art. 83 §1 k.c. poprzez uznanie zawartej między stronami umowy zlecenia z dnia 01 lipca 2014 r. za nawiązaną dla pozoru, to jest bez zamiaru realizacji obowiązków z nich wynikających, pomimo iż zleceniobiorca podjął pracę i ją wykonywał, a zleceniodawca świadczenie to przyjmował;

• dyspozycji art. 5 k.c. w zw. z art. 2, art. 7, art. 10, art. 32, art. 84, art. 87, art. 217 Konstytucji RP poprzez uznanie, że umowa zlecenia z dnia 01 lipca 2014 r. jest nieważna z uwagi na wadę pozorności oświadczeń woli, w sytuacji gdy organ rentowy w Przedsiębiorstwie (...), na przestrzeni 2014 i 2015 roku (okres nawiązania współpracy z ubezpieczoną) prowadził kontrole dokumentów, stanowiących podstawę objęcia M. S. ubezpieczeniem społecznym, a także pobierał z tytułu zawarcia przedmiotowej umowy należne daniny publiczno - prawne, w tym za okres przypadający po powrocie ubezpieczonej do pracy na podstawie wiążącej strony umowy zlecenia z dnia 01 lipca 2014 r.; 

2/ obrazie przepisów prawa procesowego, mającej wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, objawiającej się naruszeniem:

• dyspozycji art. 233 §1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej i wybiórczej, a nie swobodnej i wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału

dowodowego, a przejawiającej się przyjęciem, że zakwestionowana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych umowa zlecenia została zawarta dla pozoru, gdyż strony nie zmierzały do osiągnięcia skutków płynących z zawartej umowy - M. S. nie wykonywała obowiązków wynikających z umowy, w sytuacji gdy: z zeznań E. W., które Sąd pierwszej instancji obdarzył przymiotem wiarygodności, w sposób wyraźny wynika, że decyzja o podjęciu zatrudnienia zainteresowanej M. S. podyktowana była względami ekonomiczno - organizacyjnymi, a świadczona przez zainteresowaną praca na rzecz wnioskodawczyniprzełożyła się na wynik finansowy zleceniodawcy, w skutek pozyskania nowych kontrahentów i umowy leasingu na specjalistyczny sprzęt do przedsiębiorstwa wnioskodawczyni; o z zalegających w aktach sprawy dowodów z dokumentów, w tymw szczególności kserokopii ofert, kontrolki gaśnic oraz umowy leasingu) wynika, że zostały one opracowane przez zainteresowaną M. S. na zlecenie wnioskodawczyni K. W., a tym samym zleceniobiorca realizował przedmiot umowy zlecenia z dnia 01 lipca 2014 r., wykonana praca została przez zleceniodawcę przyjęta bez zastrzeżeń, a należne wynagrodzenie zostało wypłacone; o Sąd pierwszej instancji dokonał błędnej oceny pisma Naczelnika Urzędu Skarbowego z dnia 05 stycznia 2017 r., zawierającego informacje o przychodach wnioskodawczyni K. W. za 2014 i 2015 r., utożsamiając roczny przychód przedsiębiorcy jako kwotę o którą należy pomniejszyć wysokość ustalonego w umowie zlecenia z dnia 01 lipca 2014 r. wynagrodzenia M. S., w sytuacji gdy stanowi ono w całości koszt uzyskania przychodu, co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego pominięcia treści zeznań A. P., K. W. i M. S. - ze wskazaniem na brak możliwości ekonomicznych przedsiębiorcy w opłacaniu ustalonego wynagrodzenia między stronami;

• naruszenie dyspozycji art. 230 k.p.c. w zw. z art. 253 k.p.c. poprzez zakwestionowanie wiarygodności zalegających w aktach sprawy dowodów z dokumentów w postaci kserokopii ofert, kontrolki gaśnic oraz umowy leasingowej, w zakresie w jakim potwierdzają one realizowanie przez M. S. przedmiotu umowy zlecenia z dnia 01 lipca 2014 r., w sytuacji gdy: strona przeciwna - (...) o/ w jaśle nie zakwestionował wskazanych dowodów; o okoliczność sporządzenia wskazanych dokumentów potwierdza własnoręczny podpis złożony na nich przez ubezpieczoną M. S., jak i treść zeznań wnioskodawczyni K. W. i zainteresowanej M. S..

Skarżące wniosły o:

1/ zmianę zaskarżonego orzeczenia i ustalenie, że ubezpieczona M. S. w okresie od 01 lipca 2014 roku podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym, chorobowemu i wypadkowym wobec świadczenia na rzecz K. W. pracy na podstawie zawartej w dniu 01 lipca 2014 r. umowy zlecenia z zadeklarowaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w kwocie 9.000,00 zł oraz zasądzenie od organu rentowego na ich rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych;

ewentualnie

2/ uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Jednocześnie wniosły o zasądzenie od organu rentowego na rzecz wnioskodawczyń kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych.

W odpowiedzi na apelacje Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w J. wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego od wnioskodawczyni i zainteresowanej za II instancję według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zważył, co następuje:

Apelacja obu wnioskodawczyń (K. W. i M. S.) nie może wywrzeć zamierzonego skutku, gdyż wyrok Sądu Okręgowego w Krośnie jest zgodny z prawem.

Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił istotny dla sprawy stan faktyczny, a swe ustalenia oparł na należycie zgromadzonym, obszernym materiale dowodowym, którego ocena nie wykraczała poza granice wskazane w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd pierwszej instancji wywiódł prawidłowe wnioski z poprawnie dokonanej analizy dowodów, stąd też Sąd Apelacyjny ustalenia sądu pierwszej instancji uznał i przyjął za własne. Nadto Sąd Okręgowy do ustalonego stanu faktycznego zastosował właściwe przepisy prawa materialnego, które Sąd odwoławczy także podziela.

W sprawie niniejszej należy bowiem stwierdzić, że umowa zlecenia z dnia 1 lipca 2014 r., zawarta pomiędzy K. W. a M. S., jest umową pozorną w rozumieniu art. 83 § 1 k.c. i nie może w związku z tym stanowić tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi.

Zgodnie z przepisem art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia
13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(t.j. Dz.U.
z 2017r. poz. 1778 ze zm.) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu
i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanymi dalej „zleceniobiorcami", oraz osobami z nimi współpracującymi, z zastrzeżeniem ust. 4. Natomiast zgodnie z art. 11 ust. 2 ustawy systemowej, dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu na swój wniosek podlegają osoby objęte obowiązkowymi ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione m.in. w art. 6 ust.1 pkt 4 tej ustawy.

O włączeniu do obowiązkowego ubezpieczenia społecznego decydują zatem kryteria obiektywne, tj. przynależność do określonej w ustawie grupy podmiotów, niezależnie od ich indywidualnej woli (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1990 r. II UR 9/90, OSP rok 1991, nr 7-8, poz. 172). Obowiązek ubezpieczenia społecznego powstaje bowiem z mocy samego prawa, bez jakichkolwiek czynności o charakterze konstytutywnym, zgłoszenie do ubezpieczenia ma zaś jedynie charakter ewidencyjny.

Jak wynika z powyżej przytoczonego przepisu art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy systemowej- tytułem do objęcia obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi jest m.in. umowa zlecenia. albo inna umowa o świadczenie usług, do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia. Z art. 734 § 1 k.c. wynika z kolei, że przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Przepisy o zleceniu stosuje się odpowiednio do umów o świadczenie usług - art. 750 k.c. Umowa o świadczenie usług polega na wykonywaniu czynności faktycznych i tak jak umowa zlecenia jest umową starannego działania.

W sprawie niniejszej zgromadzony materiał wskazuje, że obie strony umowy z dnia 1 lipca 2014 r. miały świadomość, że osoba określona w umowie jako zleceniobiorca nie będzie wykonywać czynności faktycznych w ramach realizacji postanowień tej umowy, a osoba określona jako zleceniobiorca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli strony z góry zakładały, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku zlecenia. Strony godziły się bowiem na marginalną realizację zobowiązania wynikającego z umowy jedynie w celu uprawdopodobnienia pozorów jej wykonywania i tylko po to, aby ubezpieczona mogła uzyskać korzystny ekonomicznie tytuł do podlegania ubezpieczeniom społecznym. Sad Najwyższy w wyroku z dnia 29 czerwca 2017 r. , sygn.. III UK 172/16 stwierdził, że pozorne zawarcie umowy o pracę (art. 83 § 1 k.c.) nie wiąże się ze świadczeniem pracy w tym sensie, że zatrudnienie w ogóle nie jest wykonywane („pracownik” w ogóle nie świadczy pracy), bądź jest wykonywane na innej podstawie niż umowa o pracę (w szczególności na podstawie umowy prawa cywilnego), bądź jest wyłącznie pozorowane (jakieś czynności faktyczne są przez „pracownika” wykonywane, ale nie rodzą one skutku w postaci istnienia stosunku pracy).

Pogląd ten tut. Sąd w całości podziela, uznając, że można odnosić go również do umowy zlecenia, ponieważ jest to także umowa dwustronnie zobowiązująca, a świadczenie usług, jak wyżej podkreślono, polega na wykonywaniu czynności faktycznych. Jeżeli zatem strony umowy z dnia 1 lipca 2014 r., składające oświadczenie woli nie chciały wywołać zwykłych skutków prawnych wynikających z tej umowy, stwarzając jedynie „wrażenie” świadczenia pracy, a zamiar rzeczywisty był inny, to złożyły pozorne oświadczenia woli w rozumieniu 83 § 1 k.c. i czynność ta jest nieważna.

Zgromadzony w niniejszej sprawie materiał wskazuje na pozorowanie jedynie określonych czynności dla uzyskania dla M. S. tytułu do ubezpieczeń w celu następczego korzystania z wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Wnioskodawczyni M. S., rodzinnie powiązana z K. W., nie posiada żadnego przygotowania zawodowego odpowiedniego do rodzaju pracy, której się podjęła. Sama prowadzi działalność gospodarczą w branży gastronomicznej i zatrudnia 2 pracowników. Jej twierdzenia o faktycznym wykonywaniu obowiązków z tytułu umowy zlecenia są niewiarygodne. Wnioskodawczyni nie potrafiła dokładnie opisać czynności, które rzekomo wykonywała w ramach zawartej umowy, nie potrafiła wskazać klientów, z którymi kontaktowała się odwiedzając ich lub prowadząc rozmowy telefoniczne, co zresztą sama przyznała w apelacji, powołując się przy tym (w sposób także niewiarygodny) na zdenerwowanie oraz zbyt długi upływ czasu. Wskazane przez odwołujące kopie dokumentów, na których widnieje podpis M. S., budzą wątpliwości do faktu sporządzenia ich przez w/w, zwłaszcza w świetle zeznań jej samej – nieścisłych i chaotycznych. Poza tym nikt wcześniej nie był zatrudniony na takim stanowisku, które objęła M. S.. Czynności związane z faktycznym funkcjonowaniem firmy prowadzonej przez K. W. wykonywał jej teść E. W., zatrudniony na podstawie umowy zlecenia z wynagrodzeniem 300 zł miesięcznie, a później jej mąż J. W. z wynagrodzeniem także na takim poziomie. Tym bardziej wątpliwości budzi wysokość ustalonego dla M. S. wynagrodzenia na poziomie 9000 zł miesięcznie, nie dość, że trzydziestokrotnie przewyższającego wynagrodzenie osób faktycznie wykonujących pracę , to jeszcze nie znajdującego żadnego uzasadnienia w sytuacji ekonomicznej firmy (...). Nie jest przy tym w żadnym razie argumentem dla tak wysokiego wynagrodzenia ewentualny zakup przez firmę specjalistycznego urządzenia, czy wykonanie innej inwestycji, ponieważ brak dowodów, że w ogóle była to zasługa M. S., a jeśli tak, to w jakim wymiarze. Nie przekonuje również argumentacja zwiększonych w 2014 r. przychodów firmy, ponieważ jak wynika z akt - wnioskodawczyni M. S. została „zatrudniona” dopiero od 1 lipca 2014 r. i już po miesiącu (od 1 sierpnia 2014 r.) zaczęła korzystać ze zwolnienia lekarskiego, na którym z niewielkimi przerwami przebywała do 31 sierpnia 2015 r. Jak wynika z przedstawionego przez wnioskodawczynię K. W. rozliczenia - w lipcu 2014 r. wartość sprzedanych towarów i usług wyniosła 6967,15 zł (k.22) . Przychód uzyskany zaś w tym miesiącu okazał się niższy, niż w poprzednim oraz kolejnym, przy czym ogólnie koszty w lipcu 2014 r. określono na kwotę 12 433,16 zł. w tym 9 150 zł tytułem wynagrodzenia. Praca M. S. nie mogła zatem znacząco wpłynąć na polepszenie wyniku finansowego firmy w roku 2014, jak też i 2015. Mogła co najwyższej znacznie zwiększyć koszty działalności. Założenie wykładania przez K. W. w nieokreślonym czasie tak znacznej kwoty na wynagrodzenie M. S. w sytuacji osiągania przychodów rzędu 118 505, 84 zł w roku 2014 i 84 931,51 zł w roku 2015 słusznie zostało uznane przez Sąd Okręgowy jako nieracjonalne, sprzeczne z zasadami gospodarki i rachunkiem ekonomicznym, przy czym wbrew twierdzeniom apelacji przychód nie jest czystym zyskiem. Przychód to przysporzenia majątkowe, które prowadzą do uzyskania dochodu. Czystym zyskiem jest dochód po odjęciu wszystkich kosztów. Takim kosztem prowadzenia działalności gospodarczej są także wynagrodzenia zatrudnionych osób. Jak wynika z informacji przedstawionej przez naczelnika Urzędu Skarbowego w K. z dnia 5 stycznia 2017 r. (k.122), dochód z pozarolniczej działalności gospodarczej K. W. w 2014 r. wyniósł 21133,01 zł, a w 2015 r. 15 237,33 zł. Powyższe zatem w zestawieniu z wysokością wypłaconych M. S. kwot (wobec długotrwałych zwolnień lekarskich i korzystaniem ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, które nie stanowią kosztów pracodawcy) oznacza, że jej zatrudnienie z tak wysokim wynagrodzeniem nie miało żadnego ekonomicznego uzasadnienia.

Ponadto, odnosząc się do zarzutu apelacyjnego w kwestii przeprowadzanych w firmie (...) kontroli, rzekomo na okoliczność podstawy objęcia M. S. ubezpieczeniami społecznymi, należy stwierdzić, że w aktach znajduje się jeden protokół z dnia 13 października 2015 r., dotyczący rzeczywiście m.in. zgłaszania do ubezpieczeń społecznych oraz prawidłowości naliczania składek, który stanowił podstawę wydania zaskarżonej decyzji. Brak jakichkolwiek innych protokołów lub innych dokumentów kontroli dotyczących tej kwestii. Wnioskodawczyni najprawdopodobniej chodzi o kontrole zwolnienia lekarskiego, ale ta ocena (związana ze stanem zdrowia) nie ma istotnego znaczenia w niniejszej sprawie.

Wszystkie te przytoczone okoliczności faktyczne, tj. zatrudnienie wnioskodawczyni M. S. na specjalnie utworzonym dla niej stanowisku pracy, brak kwalifikacji do wykonywania powierzonych jej obowiązków, ustalenie bardzo wysokiego wynagrodzenia w stosunku do kwot wypłacanych drugiemu pracownikowi, brak lub wątpliwości co do dowodów świadczenia przez M. S. pracy, krótkotrwałość zatrudnienia przed dniem powstania niezdolności do pracy, powiązania rodzinne - w świetle brzmienia zastosowanych w niniejszej sprawie przepisów prawa przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego – świadczą o pozornym charakterze umowy zlecenia i nie dają podstaw do uwzględnienia złożonych apelacji. Formalna strona umowy, nawet połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, nie stanowi bowiem podstawy takiego ubezpieczenia.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w pkt I sentencji, na podstawie art. 385 kpc.

Rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego za II instancję znajduje swoje uzasadnienie w przepisach art. 98 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 1667).