Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 810/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2013r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący - Sędzia: SO Agnieszka Skrzekut

Sędzia SO Ewa Adamczyk

Sędzia SO Urszula Kapustka (sprawozdawca)

Protokolant: sekr. sąd. Anna Burnagiel

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2013r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa R. M.

przeciwko S. W. (1)

o zapłatę

oraz z powództwa wzajemnego S. W. (1)

przeciwko R. M.

o zapłatę

na skutek apelacji R. M.

od wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Targu

z dnia 11 kwietnia 2013r., sygn. akt I C 155/11

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie I kwotę 13 382,34 zł (trzynaście tysięcy trzysta osiemdziesiąt dwa złote 34/100) zastępuje kwotą 18 382,34 zł (osiemnaście tysięcy trzysta osiemdziesiąt dwa złote 34/100),

b)  punktowi IV nadaje treść: „zasądza od pozwanej wzajemnej R. M. na rzecz powódki wzajemnej S. W. (1) kwotę 7 406 zł (siedem tysięcy czterysta sześć złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 3 stycznia 2012r. do dnia zapłaty;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  zasądza od R. M. na rzecz S. W. (1) kwotę 790 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III Ca 810/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11.04.2013 r. Sąd Rejonowy w Nowym Targu w sprawie z powództwa R. M. przeciwko S. W. (1) o zapłatę i z powództwa wzajemnego S. W. (1) przeciwko R. M. o zapłatę:

- zasądził od S. W. (1) na rzecz R. M. kwotę 13 382,34 zł (pkt I sentencji) i oddalił w pozostałym zakresie powództwo R. M. przeciwko S. W. (1) (pkt II sentencji);

- zasądził od R. M. na rzecz S. W. (1) kwotę 1 823,72 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od wskazanych w wyroku kwot (pkt III sentencji) oraz kwotę 7 417,50 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od wskazanych w wyroku kwot (pkt IV sentencji), w pozostałym zakresie powództwo S. W. (1) przeciwko R. M. oddalił, z tym że umorzył postępowanie w części, w której pozew wzajemny został cofnięty (pkt V sentencji);

- zasądził od S. W. (1) na rzecz R. M. kwotę 90 zł tytułem kosztów postępowania zażaleniowego (pkt VI sentencji), pozostałe koszty postępowania pomiędzy stronami wzajemnie zniósł (pkt VII sentencji) oraz nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa tytułem opłat od R. M. kwotę 2 013 zł (pkt VIII sentencji), a od S. W. (1) kwotę 1 204,20 zł (pkt IX sentencji).

Sąd Rejonowy ustalił, że R. M. w dniu 25.07.2008 r. zawarła z poprzednikiem prawnym S. W. (1)- S. W. (2)umowę przedwstępną dotyczącą zakupu lokalu w budowanym przez S. W. (2) budynku mieszkalnym z przeznaczeniem na sprzedaż mieszkań. Zgodnie z umową strony ustaliły, że na poczet ceny R. M. wpłaci zadatek w wysokości 10% wartości lokalu, tj. kwotę 21 510,51 zł. Reszta ceny miała być pokrywana w postaci zaliczek. Aneksem nr (...) z dnia 18.11.2009 r. strony umowy ustaliły, że przedmiotem sprzedaży będzie lokal w budynku (...) o numerze (...). Ustalono w nim sumę do zapłaty oraz wskazano, że R. M. dopłaci do już uiszczonej zaliczki kwotę 4 417,92 zł w terminie do dnia 25.11.2009 r. Pozostała część ceny miała zostać zapłacona w momencie przekazania lokalu. W umowie z dnia 25.07.2008 r. zawarto postanowienie, zgodnie z którym sprzedający miał prawo odstąpić od umowy bez wypowiedzenia w przypadku, gdy kupujący dopuści się opóźnienia z zapłatą zaliczek za co najmniej dwa pełne okresy płatności (§ 8 pkt 3 umowy). Postanowiono również , iż w przypadku rozwiązania umowy w sposób przewidziany w § 8 pkt 3 sprzedający zatrzyma z wpłaconych przez kupującego środków finansowych kwotę, na którą składają się udokumentowane straty sprzedającego, nie mniej jednak niż kwota zadatku plus VAT powiększona o 10% wpłat (zaliczki, zadatek, VAT) dokonanych przez kupującego, a resztę z wpłaconych środków sprzedawca zwróci kupującemu (§ 9 pkt 3 umowy).Na poczet ceny R. M. wpłaciła zadatek w wysokości 21 510,51 zł. R. M. przedłożyła ponadto fakturę z dnia 30.07.2010 r. dotyczącą zaliczki w kwocie 5 000 zł, nie przedstawiła jednak dowodu wpłaty na należność wynikającą z tej faktury.

Pomimo tego, że R. M. nie uiściła pozostałej części ceny, S. W. (1) wydała jej lokal (...) w dniu 15.01.2010 r., w tzw. stanie deweloperskim. W lokalu tym R. M. poczyniła szereg nakładów, których wartość rynkowa wyniosła 13 382,34 zł.

W dniu 31.01.2011 r. S. W. (1) - wobec nieuiszczenia przez R. M. reszty ceny lokalu - skutecznie odstąpiła od umowy przedwstępnej, a następnie wystąpiła z powództwem o eksmisję. Pozew w tej sprawie został doręczony R. M. w dniu 24.03.2011 r. Wyrokiem z dnia 16.06.2011 r. Sąd Rejonowy orzekł eksmisję R. M. z zajmowanego lokalu. Powyższym wyrokiem przesądzono, iż S. W. (1) posiadała uprawnienie do odstąpienia od umowy wskutek niewywiązania się z umowy przedwstępnej przez R. M.. Odstąpienie od umowy uzasadnione było m.in. postanowieniem § 8 ust. 3 umowy przedwstępnej, tj. niewpłaceniem przez R. M. reszty ceny na poczet sprzedaży lokalu, co z kolei było wynikiem nie uzyskania przez R. M. kredytu z banku.

W dniu 15.02.2012 r. R. M. wydała przedmiotowy lokal S. W. (1).

Z przedłożonej przez S. W. (1) umowy z dnia (...)wynika, że zawarła ona z (...) Bank S.A. w W. ugodę, w której strony uzgodniły wysokość zobowiązań S. W. (1) wobec banku z tytułu zaciągniętego kredytu na budowę budynku, w którym znajduje się m.in. lokal użytkowany przez R. M. oraz ustaliły sposób spłaty zobowiązania. Zgodnie z tą ugodą S. W. (1) zobowiązała się spłacić do dnia 30.04.2011 r. na rzecz banku wierzytelność wynoszącą łącznie 8 814 522,99 zł, przy przyjęciu oprocentowania wierzytelności według zmiennej stopy procentowej stanowiącej WIBOR dla trzymiesięcznych depozytów, powiększonego o 5,50 punktu procentowego. S. W. (1) dokonała wyliczenia, że w stosunku do lokalu, który miała nabyć R. M., co do którego ustaliła zaległość na kwotę 232 773,75 zł, kwota należnych odsetek wynosi 31 024,08 zł. W toku sprawy S. W. (1) wysokość tych odsetek wyliczyła na kwotę 43 639,53 zł.

W okresie zajmowania przez R. M. przedmiotowego lokalu S. W. (1) wystawiała na jej rzecz noty i faktury związane z korzystaniem z tzw. mediów, tj. opłat za energię elektryczną, gaz. Wszystkie rachunki do lutego 2011 r. były płacone przez R. M.. Od lutego 2011 r. S. W. (1) wystawiała oprócz rachunków za media również noty obciążeniowe za bezumowne korzystanie z lokalu w wysokości 1 000 zł miesięcznie. Należności tych R. M. nie regulowała, podobnie jak nie uiszczała należności związanych z naliczaniem mediów w okresie od lutego 2011 r., które to należności wynikają z dokumentów przedłożonych przez S. W. (1).

Rynkowa wartość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowego lokalu wynosiła w okresie od dnia 15.02.2011 r. do dnia 14.02.2012 r. kwotę 8 280 zł, tj. 690 zł miesięcznie.

W tak ustalonym stanie faktycznym sprawy Sąd Rejonowy w punkcie I wyroku zasądził od S. W. (1) na rzecz R. M. kwotę 13 382,34 zł tytułem nakładów, które poniosła ona na lokal, którego była samoistnym posiadaczem w dobrej wierze do dnia 24.03.2011 r., tj. do dnia, gdy otrzymała odpis pozwu z żądaniem eksmisji. Wskazał Sąd, iż powyższe roszczenie R. M. znajduje uzasadnienie w treści art. 226 § 1 k.c., albowiem R. M. dokonała nakładów koniecznych (malowanie, tapetowanie, flizowanie, armatura), które nie znalazły pokrycia w korzyściach, które uzyskała z rzeczy oraz nakładów zwiększających wartość rzeczy (montaż opraw świetlnych, drzwi wewnętrznych, lustra łazienkowego). Wartość tych nakładów Sąd ustalił zgodnie z opinią biegłego.

W punkcie II wyroku Sąd oddalił dalej idące żądania R. M., a to żądanie zwrotu nakładów przekraczających wartość wyliczoną przez biegłego oraz żądanie zwrotu zaliczki. Odnośnie żądania nakładów przekraczających wyliczoną przez biegłego wartość nakładów Sąd wskazał, że R. M. powinna była udokumentować wysokość wydatków poniesione przez nią na nakłady, a skoro tego nie uczyniła, Sąd zmuszony był bazować na opinii biegłego, której nie sposób odmówić cechy rzetelności.

Jako bezzasadne ocenił Sąd Rejonowy żądanie zwrotu zaliczki. Wskazał, że R. M. nie wykazała w ogóle, by wpłaciła na rzecz S. W. (1) kwotę 26 510,51 zł, bowiem przedstawiła dowód wpłaty jedynie na kwotę 21 510,51 zł. Podał, że brak podstaw do żądania zwrotu zaliczki w kwocie 5 000 zł, skoro nie wykazano, że została ona uiszczona. Sąd Rejonowy wskazał, że z kolei wpłacona na rzecz S. W. (1) kwota 21 510,51 zł nie może podlegać zwrotowi jako zaliczka, albowiem w istocie stanowiła ona zadatek. Sąd zauważył, że w umowie z dnia 25.07.2008 używane są dwa sformułowania: zadatek jako wpłata przy zawarciu umowy wynosząca 10% wartości lokalu oraz zaliczka – jako forma ratalnych wpłat na poczet reszty ceny. Podał, że słowo „zadatek” znajduje się również w tytule płatności faktury nr (...), opiewającej na kwotę 21 510,51 zł (k. 67), z kolei w fakturze nr (...) (k. 66) dotyczącej dalszych wpłat, znajduje się słowo „zaliczka”. Zdaniem Sądu powyższe wskazuje na to, że strony stosowały istotne rozróżnienie, a wniosek ten potwierdza fakt, że zgodnie z § 9 pkt 3 umowy kwota zadatku przewidziana jest do zatrzymania w przypadku, gdyby doszło do rozwiązania umowy z przyczyn leżących po stronie kupującego (do zatrzymania przewidziano kwotę nie niższą niż kwota zadatku). W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, iż wpłata w wysokości 21 510,51 zł została dokonana jako zadatek, albowiem miała ona charakter typowo gwarancyjny, a nie wyłącznie zaliczkowy, co wynika wprost z powołanego postanowienia umowy. Sąd Rejonowy uznał, że z ustaleń dokonanych w niniejszym postępowaniu, jak i poczynionych w sprawie o eksmisję, sygn. akt I C 79/11, wynika, iż do niezawarcia umowy przyrzeczonej doszło z przyczyn leżących po stronie R. M., a tym samym nie ma ona prawa w świetle art. 394 § 1 k.c. żądać zwrotu wpłaconego zadatku.

Niezależnie od tego Sąd stwierdził, że żądania zwrotu zarówno kwoty 5 000 zł, jak i kwoty 21 510,51 zł były niezasadne z uwagi na treść § 9 pkt 3 umowy, zgodnie z którym S. W. (1) była uprawniona do zatrzymania zarówno wpłaconego zadatku, jak i zaliczki w kwocie 5 000 zł. Ponieważ na podstawie tego postanowienia umownego S. W. (1) uprawniona była do zatrzymania kwoty stanowiącej równowartość udokumentowanych strat, to mając na uwadze, że S. W. (1) przedłożyła dowody na to, że poniosła straty w łącznej wysokości 43 639,53 zł, a kwota żądania zawiera się w wymienionej sumie strat, w związku z tym nie podlega zwrotowi, zgodnie z umową stron.

W punkcie III wyroku Sąd orzekł o roszczeniu S. W. (1) domagającej się zapłaty za korzystanie przez R. M. z mediów w przedmiotowym lokalu. Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie to znajduje uzasadnienie w przedłożonych fakturach głównych i refakturach. Sąd wskazał, że odsetki od zasądzonych z tego tytułu kwot zasądził od dnia następnego po dniu, w którym określono termin zapłaty, zgodnie z art. 481 § 1 k.c.

W punkcie IV wyroku Sąd zasądził wynagrodzenie za bezumowne korzystanie przez R. M. z przedmiotowego lokalu mieszkalnego za okres od dnia 24.03.2011 r. do dnia 15.02.2012 r., przyjmując tytułem bezumownego korzystania miesięczną stawkę wskazaną przez biegłego w wysokości 690 zł. Sąd wskazał, że roszczenie to znajdowało uzasadnienie w treści przepisu art. 224 § 2 k.c., albowiem zgodnie z tym przepisem samoistny posiadacz w dobrej wierze, a takim była R. M., zobowiązany jest do uiszczenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie, ale tylko od chwili dowiedzenia się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie lokalu. Ponieważ R. M. o powództwie o eksmisję dowiedziała się w dniu 24.03.2011 r., to dopiero od tego momentu zobowiązana była do uiszczania stosownego wynagrodzenia. Sąd podał, że za okres poprzedzający 24.03.2011 r. R. M. nie jest zobowiązana do wynagrodzenia, zgodnie z art. 224 § 1 k.c. i dlatego też w tym zakresie Sąd orzekł w punkcie V wyroku o oddaleniu powództwa S. W. (1). Sąd wskazał, iż od dnia 24 marca do końca marca 2011 r. R. M. zobowiązana była do zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie w kwocie wynoszącej 1/4 stawki miesięcznej, tj. w kwocie 172,50 zł. Za kolejne miesiące, aż do stycznia 2011 r. r., stawka wynagrodzenia wynosiła zgodnie z wyliczeniem biegłego kwotę 690 zł miesięcznie, natomiast za okres od 1 do 15 lutego 2011 r. - połowę stawki, tj. kwotę 345 zł. Sąd wyliczył, że w sumie tytułem bezumownego korzystania R. M. powinna zapłacić S. W. (1) kwotę 7 417,50 zł z odsetkami liczonymi od dnia następującego po zakończeniu danego miesiąca, za które wynagrodzenie się należało. W zakresie przekraczającym zasądzoną należność obliczoną w opisany sposób Sąd powództwo oddalił, a w zakresie pozwu cofniętego ze zrzeczeniem się roszczenia – umorzył postępowanie na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. w zw. z art. 203 § 1 k.p.c., o czym orzekł w punkcie V wyroku.

W punkcie V wyroku Sąd oddalił również żądanie S. W. (1) dotyczące zasądzenia odszkodowania z tytułu strat, które miała ona ponieść na skutek zajmowania lokalu przez R. M. i niemożności jego zbycia. W ocenie Sądu Rejonowego roszczenie to było bezzasadne z powodu braku normalnego związku przyczynowo-skutkowego, o którym mowa w art. 361 § 1 k.c., pomiędzy zachowaniem R. M. a szkodą, której doznać miała S. W. (1). Nie dopatrzył się w szczególności Sąd I instancji normalnego związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy koniecznością spłacania przez S. W. (1) odsetek od kredytu a zachowaniem R. M.. Niezależnie od powyższego Sąd Rejonowy stwierdził, że ponieważ R. M. zajmowała lokal w dobrej wierze, a następnie w warunkach określonych w art. 224 § 2 k.c., to zakres jej odpowiedzialności odszkodowawczej, pozostającej w bezpośrednim związku przyczynowo-skutkowym, objęty jest wynagrodzeniem za bezumowne korzystanie i wskazał, że przepisy o wynagrodzeniu szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym albo nienależytym wykonaniem zobowiązania nie mają zastosowania do rozliczeń pomiędzy właścicielem i posiadaczem, wynikających ze zdarzeń, o których mowa w art. 224-225 k.c. Ponadto jako powód uznania roszczenia odszkodowawczego S. W. (1) za niezasadne powołał Sąd Rejonowy fakt zawarcia przez strony w umowie przedwstępnej sui generis klauzuli, z której wynika sposób zapłaty odszkodowania w przypadku niewywiązania się z umowy. Podał, że sposób ten, wskazujący na zastrzeżenie specyficznej kary umownej, opisany został w § 9 pkt 3 umowy, a na jego podstawie tytułem odszkodowania deweloper miał prawo zatrzymać należności, ale tylko te, które zostały już wpłacone przez kupującego. Stwierdził, że jeżeli strony uzgodniły pomiędzy sobą taki sposób odszkodowania (polegający ponadto na „zatrzymaniu” dokonanych wpłat, a nie możliwości żądania dalszego odszkodowania), to realizacja tego postanowienia umowy, wyczerpuje prawa S. W. (1) do żądania dalej idącego odszkodowania, zgodnie z art. 484 § 1 k.c.

W punkcie VI wyroku Sąd orzekł o kosztach postępowania zażaleniowego w przedmiocie postępowania zabezpieczającego, zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego w Nowym Sączu z dnia 9.05.2012 r., sygn. akt III Cz 322/12, zaliczając do kosztów należnych R. M. na podstawie art. 745 k.p.c. koszt opłaty od zażalenia (30 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu zabezpieczającym w kwocie 60 zł.

W punkcie VII wyroku Sąd orzekł o wzajemnym zniesieniu pomiędzy stronami kosztów postępowania, na podstawie art. 100 k.p.c., wskazując, że roszczenia stron zostały uwzględnione i oddalone wzajemnie w analogicznych stosunkach oraz zbliżone były koszty poniesione przez strony w postaci opłat od pozwu, wynagrodzeń pełnomocników oraz poniesionych przez strony kosztów opinii biegłego.

W punktach VIII i IX wyroku Sąd zawarł orzeczenie o kosztach należnych Skarbowi Państwa na podstawie art. 130 3 § 2 k.p.c., w związku z rozszerzeniem żądań przez strony oraz cofnięciem R. M. zwolnienia od kosztów sądowych. Wskazał, że suma żądań R. M. wyniosła 50 245,11 zł, należna opłata od pozwu wynosiła 2 513 zł, a skoro R. M. uiściła jedynie kwotę 500 zł, to uzupełnić powinna opłatę o kwotę 2 013 zł. Odpowiednio suma żądań S. W. (1) wynosiła 58 792,36 zł, należna opłata od pozwu stanowiła kwotę 2 940 zł, a skoro S. W. (1) wpłaciła jedynie kwotę 1 735,80 zł, to do uiszczenia przez nią pozostała kwota 1 204,20 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniosła R. M., zaskarżając wyrok w części, tj. rozstrzygnięcie zawarte w punkcie II w zakresie, w jakim Sąd I instancji oddalił roszczenie apelującej o zapłatę kwoty 26 510,51 zł tytułem wpłaconych zaliczek oraz rozstrzygnięcia zawarte w punktach IV i VIII. Apelująca zarzuciła:

1.  obrazę przepisów prawa materialnego, mającą wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, a w szczególności:

- art. 385 1 k.c. poprzez przyjęcie, iż S. W. (1) była uprawniona do zatrzymania kwoty 26 510,51 zł w związku z § 9 pkt 3 umowy przedwstępnej sprzedaży lokalu, który przewidywał możliwość zatrzymania przez nią kwoty stanowiącej równowartość udokumentowanych strat, podczas gdy zapisy umowy w tym zakresie były podobne lub tożsame z klauzulami, które uznane zostały za niedozwolone, albowiem nie były zredagowane w sposób jednoznaczny, nie budzący wątpliwości, nadto utrudniały konsumentowi ocenę skutków zawarcia umowy i zawierały postanowienia korzystne li tylko dla przedsiębiorcy;

- art. 394 k.c. w zw. z art. 385 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wyrażające się w przyjęciu, iż w łączącej strony umowie skutecznie zastrzeżono zadatek, zaś S. W. (1) skutecznie była uprawniona do zatrzymania kwoty 26 510,51 zł wpłaconej przez apelującą;

2.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, a w szczególności:

- art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 229 k.p.c. poprzez uznanie, iż R. M. nie dokonała na rzecz poprzednika prawnego S. W. (1) wpłaty kwoty 5 000 zł, poza kwotą 21 510,51 zł w sytuacji, gdy kwotę tę wpłaciła i okoliczność ta nie była przez S. W. (1) kwestionowana, a więc bezsporna w sprawie;

- art. 207 § 3 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym przed 3.05.2012 r., mającym zastosowanie w niniejszej sprawie, poprzez uwzględnienie wniosku dowodowego S. W. (1) w zakresie dowodu z opinii biegłego sądowego dotyczącego ustalenia czynszu za bezumowne korzystanie z lokalu będącego przedmiotem sporu, pomimo iż został on zgłoszony po upływie zakreślonego przez Sąd terminu do składania przez strony wniosków dowodowych, a więc był spóźniony i niedopuszczalny;

- art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie dowolnej oceny materiału dowodowego, wyprowadzenie wniosków z niego niewynikających, niedających się pogodzić z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, co skutkowało poczynieniem błędnych i niepełnych ustaleń fatycznych w postaci przyjęcia, iż na podstawie łączącej strony umowy skutecznie zastrzeżono zadatek, niewykonanie umowy nastąpiło z winy R. M., a S. W. (1) była uprawniona do zatrzymania całej wpłaconej przez R. M. kwoty.

Podnosząc powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części, tj.:

a)  w punkcie II poprzez uwzględnienie powództwa R. M. w zakresie odnoszącym się do kwoty 26 510,51 zł wpłaconej przez nią w związku z umową przedwstępną sprzedaży lokalu;

b)  w punkcie IV poprzez oddalenie powództwa S. W. (1) w części dotyczącej żądania odszkodowania za bezumowne korzystanie przez R. M. z nieruchomości lokalowej S. W. (1);

c)  w punkcie VIII poprzez nie obciążanie R. M. kosztami sądowymi.

Ponadto apelująca domagała się zasądzenia na jej rzecz od S. W. (1) kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest częściowo uzasadniona.

Sąd Okręgowy akceptuje ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i przyjmuje je za swoje, za wyjątkiem ustalenia co do tego, iż R. M. w związku z łączącą strony umową przedwstępną sprzedaży lokalu mieszkalnego dokonała na rzecz S. W. (1) wpłaty jedynie kwoty 21 510,51 zł, podczas gdy należało ustalić, że oprócz wskazanej wyżej kwoty R. M. wpłaciła na rzecz S. W. (1) także kwotę 5 000 zł, czyli łącznie kwotę 26 510,51 zł. Podniesiony w apelacji w tym zakresie zarzut błędnych ustaleń faktycznych okazał się uzasadniony.

Brak jest natomiast podstaw do przyjęcia, że Sąd Rejonowy naruszył wskazany w apelacji przepis art. 229 k.p.c., zgodnie z którym nie wymagają dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości.

Fakty przyznane to fakty podane przez jedną stronę i potwierdzone - jako zgodne z prawdą - przez stronę przeciwną w drodze wyraźnego oświadczenia złożonego w toku postępowania.

Obok przyznania faktów kodeks ustanawia także domniemanie przyznania, zgodnie bowiem z art. 230 k.p.c., gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane. Domniemanie przyznania, podobnie jak przyznanie wyraźne przewidziane w art. 229 k.p.c., służy na równi z wynikami dowodów do poczynienia ustaleń faktycznych. W porównaniu jednak do przyznania wyraźnego dotyczącego przytoczeń zarówno powoda, jak i pozwanego, przyznanie dorozumiane dotyczy tylko twierdzenia, co do którego przeciwnik nie wypowiedział się, a mógł to uczynić, dlatego ocena sądu musi opierać się na całości materiału procesowego. Innymi słowy, sąd nie może bez dostatecznego uzasadnienia przyjmować za zgodne z prawdą twierdzeń powoda, którym strona pozwana wyraźnie nie zaprzeczyła; może uznać je za zgodne z prawdą tylko na podstawie całokształtu okoliczności sprawy.

W niniejszej sprawie nie doszło do wyraźnego przyznania przez S. W. (1) faktu wpłacenia na jej rzecz przez R. M. kwoty 26 510,51 zł. Zarzut naruszenia art. 229 k.p.c. jest zatem nieuzasadniony. Trafny jest natomiast zarzut obrazy art. 233 k.p.c. przez naruszenie swobodnej oceny dowodów. Rację ma apelująca podnosząc, że przed Sądem Rejonowym Stefania W. broniąc się przeciwko żądaniu zasądzenia kwoty 26 510,51 zł nie kwestionowała faktu wpłaty na jej rzecz przez R. M. tejże kwoty. Co więcej, jej pełnomocnik do pisma procesowego z dnia 4.10.2011 r. dołączył pismo swojej mocodawczyni z dnia 14.09.2010 r. skierowane do R. M., w którym S. W. (1) potwierdziła dokonanie na jej rzecz przez R. M. wpłat w wysokości 26 510,51 zł (pismo z dnia 14.09.2010 r. – k. 97). Ponadto w fakturze VAT nr (...) z dnia 30.07.2010 r. wystawionej przez S. W. (1) i obejmującej zaliczkę w kwocie 5 000 zł odnotowano, że wpłata tej kwoty nastąpiła dnia 20.07.2010 r. (faktura VAT – k. 66). Z § 5 pkt 3 umowy przedwstępnej z dnia 25.07.2008 r. (k. 38-41) i z § 5 pkt 2 aneksu z dnia 18.11.2009 r. do tej umowy (k. 46 - 47) wynika, że sprzedawca wystawi faktury VAT po otrzymaniu od kupującego należnych mu kwot. Z powyższego należy wnosić, że zarówno faktura VAT nr (...) dotycząca kwoty 5 000 zł, jak i faktura VAT nr (...) dotycząca kwoty 21 510,51 zł zostały wystawione po fakcie wpłaty przez R. M. objętych nimi sum na rzecz S. W. (1).

W świetle powyższego należało uznać, że Sąd Rejonowy błędnie ustalił, iż R. M. udowodniła fakt wpłaty na rzecz S. W. (1) jedynie kwoty 21 510,51 zł przez dołączenie dowodu wpłaty tejże kwoty. W sprawie istniały bowiem podstawy do zastosowania art. 230 k.p.c. i uznania, że wyniki rozprawy, w szczególności wskazane wyżej okoliczności, dawały podstawę do uznania za przyznany przez S. W. (1) fakt wpłaty na jej rzecz przez R. M. kwoty 26 510,51 zł, a powyższe domniemanie przyznania winno skutkować dokonaniem przez Sąd Rejonowy takiego ustalenia faktycznego.

Za nieskuteczne uznał natomiast Sąd Okręgowy kwestionowanie w apelacji ustalenia faktycznego dotyczącego przyczyn odstąpienia przez S. W. (1) od umowy przedwstępnej. Podniesione w apelacji w tym zakresie twierdzenia, w świetle których powodem popadnięcia w zwłokę przez R. M. z zapłatą S. W. (1) wymaganej kwoty było nieotrzymanie na czas kredytu spowodowane nieuzyskaniem od S. W. (1) stosownych dokumentów, ocenić należy jako gołosłowne. Sąd Okręgowy akceptuje w całości ustalenie Sądu I instancji, zgodnie z którym powodem odstąpienia przez S. W. (1) od umowy przedwstępnej było nieuiszczenie przez R. M. reszty ceny lokalu, jak również ustalenie, iż nieotrzymanie kredytu przez R. M. nie nastąpiło z przyczyn leżących po stronie S. W. (1). Sąd Rejonowy wskazał, na jakich dowodach oparł powyższe ustalenia, dlaczego uznał je za wiarygodne i z jakich powodów odmówił wiarygodności dowodom przeciwnym. Ocena tych dowodów nie narusza reguł zawartych w art. 233 § 1 k.p.c. Apelująca kwestionując powyższe ustalenie nawet nie stara się wykazać na czym polegało naruszenie przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 § 1 k.p.c., nie wskazuje na żadne uchybienia w przeprowadzonej ocenie dowodów, a jedynie podaje własną wersję stanu faktycznego sprawy w tym zakresie. Takie stanowisko apelującej nie może zasługiwać na uwzględnienie i musi być potraktowanie jako nie poparta żadnymi argumentami polemika z ustaleniami faktycznymi poczynionymi przez Sąd Rejonowy.

W konsekwencji Sąd Okręgowy podziela ocenę prawną Sądu Rejonowego, który uznał, że do odstąpienia przez S. W. (1) od umowy doszło z przyczyn leżących po stronie R. M..

Sąd Okręgowy za trafną uznaje także ocenę Sądu I instancji, który wskazał, że strony umowy zawarły w umowie przedwstępnej z dnia 25.07.2008 r. postanowienia dotyczące zarówno zadatku, jako wpłaty przy zawarciu umowy wynoszącej 10 % wartości lokalu, jak i zaliczki jako formy ratalnych wpłat na poczet reszty ceny nabycia lokalu. Postanowienia umowy w tym zakresie są jednoznaczne i nie budzą wątpliwości interpretacyjnych. Konsekwentnie do tych postanowień umownych odnoszą się tytuły płatności w fakturach nr (...). W świetle powyższego uprawniony był wniosek, że strony odróżniały instytucję prawną zadatku od instytucji zaliczki. Na marginesie wskazać należy, że w umowie strony przewidziały także kolejną instytucje prawną, a mianowicie karę umowną (§ 10 umowy).

W konsekwencji należało uznać, że R. M. wpłaciła na rzecz S. W. (1) kwotę 21 510, 51 zł tytułem zadatku oraz kwotę 5 000 zł tytułem zaliczki. W świetle powyższego stanowisko apelującej, jakoby obie te kwoty były wpłacone tytułem zaliczek nie może być podzielone.

Trafnie przyjął Sąd Rejonowy, iż S. W. (1) jest uprawniona do zatrzymania kwoty 21 510, 51 zł.

Przepis art. 394 § 1 k.c. stanowi, iż w braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.

Co do zasady wskazać należy, że zastrzeżenie w umowie zadatku nie wyłącza uprawnienia do dochodzenia naprawienia szkody na zasadach ogólnych, a odszkodowanie nie jest wówczas ograniczone do wartości zadatku lub jego podwójnej wysokości. Jeżeli strony przewidziały zadatek, to oczekują, że umowa zostanie wykonana, wysokość zadatku ma skłaniać je do podjęcia dodatkowego wysiłku, który ma doprowadzić do wykonania umowy. Jeżeli natomiast pomimo zastrzeżenia zadatku umowa nie zostanie wykonana, dochodzi do zbiegu dwóch uprawnień: wynikającego z art. 394 § 1 k.c. oraz z art. 471 i nast. k.c. Nie ma powodów, aby osoba, której interes został naruszony przez niewykonanie umowy miała być pozbawiona możliwości wyboru między tymi uprawnieniami. Powinna mieć możliwość jak najlepszej ochrony i dokonania wyboru jednej z możliwości: jeżeli szkoda, którą poniosła zostanie zrekompensowana przez zadatek, skorzysta z uprawnienia przewidzianego w art. 394 § 1 k.c., natomiast gdy w związku z niewykonaniem zobowiązania poniesie szkodę, której zadatek nie rekompensuje, przysługuje jej prawo do odszkodowania na zasadach przewidzianych w art. 471 i nast. k.c. (tak SN w uchwale z dnia 25.06.2009 r., III CZP 39/09).

W ocenie Sądu Okręgowego analiza postanowień umowy przedwstępnej z dnia 25.07.2008 r. prowadzi do wniosku, że oprócz zadatku (§ 5 pkt 1 umowy), kary umownej (§ 10 umowy) strony zastrzegły także w § 9 pkt 3 umowy klauzulę określającą zakres obowiązku naprawienia szkody. W powołanym § 9 pkt 3 umowy strony postanowiły bowiem, że w przypadku odstąpienia od umowy w sytuacji opóźnienia się przez kupującego z zapłatą zaliczek za co najmniej dwa pełne okresy płatności sprzedający zatrzymuje z wpłaconych przez kupującego środków finansowych kwotę, na która składają się udokumentowane straty sprzedającego, nie mniej jednak niż kwota zadatku + VAT powiększona o 10 % wpłat (zaliczki, zadatek, VAT) dokonanych przez kupującego.

Przepis art. 394 § 1 k.c. ma charakter dyspozytywny, co oznacza, że w umowie strony mogą określić skutki zastrzeżenia zadatku w sposób odmienny od ustawowego. W rozpoznawanej sprawie tego nie uczyniły, a w powołanym § 9 pkt 3 umowy określiły jedynie uprawnienie wierzyciela do żądania odszkodowania w granicach wyrządzonej szkody.

Zatem składając oświadczenie z dnia 31.01.2011 r. o odstąpieniu od umowy (k. 101) S. W. (1) była w świetle art. 394 § 1 k.c. uprawniona do zatrzymania zadatku, tj. kwoty 21 510,51 zł, bowiem niewykonanie umowy i odstąpienie od umowy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie R. M..

Podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 394 k.c. i art. 385 1 k.c. nie zasługuje na uwzględnienie. Opiera się on na twierdzeniu, iż niezasadna była ocena, że S. W. (1) była uprawniona do zatrzymania kwoty 21 510,51 zł na podstawie § 9 pkt 3 umowy, w sytuacji gdy apelująca zarzuca, że treść tego postanowienia umownego nie jest jednoznaczna, wzbudza wątpliwości, a ponadto jest tożsama z postanowieniami, które zostały uznane za abuzywne i ex lege nie wiążą stron. Nadto apelująca podniosła, że zapisy w umowie przedwstępnej konstytuują negatywne konsekwencje jedynie dla kupującej, bowiem niezależnie od tego, czy to ona byłaby strona odstępującą od umowy, czy pozwana, czy też odstąpienie od umowy miałoby miejsce za zgodą obu stron, negatywne konsekwencje ponosi zawsze i tylko strona kupująca, gdyż zawsze sprzedający dokonuje zwrotu wpłaconych kwot dokonując stosownych potrąceń.

Wskazać zatem należy, że samo zastrzeżenie w przedmiotowej umowie przedwstępnej zadatku w wysokości 10 % wartości lokalu nie może być uznane za niedozwolone postanowienie umowne. Natomiast skutki zastrzeżenia zadatku w sytuacji niewykonania umowy wynikają w niniejszej sprawie z art. 394 § 1 k.c., a nie z postanowień zawartych w § 9 umowy ocenianych przez apelującą jako niedozwolone postanowienia umowne.

Zauważyć trzeba, że Sąd Rejonowy jako podstawę uprawnienia S. W. (1) do zatrzymania zadatku wskazał przepis art. 394 § 1 k.c. Jedynie jako dodatkowy argument dotyczący podstawy zatrzymania przez S. W. (1) kwot 5 000 zł i 21 510,51 zł powołał postanowienie zawarte w § 9 pkt 3 umowy. Wskazał, że z mocy tego postanowienia S. W. (1) uprawniona była do zatrzymania kwoty stanowiącej równowartość udokumentowanych strat i mając na względzie okoliczność, iż przedłożyła ona dokumenty wskazujące na to, iż poniosła straty w łącznej kwocie 43 639,53 zł podał, że brak jest podstaw do zwrotu żądanej przez R. M. kwoty 26 510,51 zł, skoro zawiera się ona w wymienionej wysokości strat.

Sąd Okręgowy nie podziela jednak powyższej dodatkowej argumentacji przedstawionej przez Sąd I instancji. Po pierwsze wskazać należy na sprzeczność tej argumentacji ze stanowiskiem Sądu Rejonowego, który oddalił jako niezasadne żądanie S. W. (1) dotyczące zasądzenia odszkodowania obejmującego straty, jakie miała ponieść na skutek zajmowania lokalu przez R. M. i niemożności jego zbycia. Po drugie, skoro w umowie przedwstępnej strony zastrzegły zadatek i uprawnienie do żądania odszkodowania w granicach wyrządzonej szkody, a nie doszło do wykonania umowy z przyczyn leżących po stronie R. M., S. W. (1) miała możliwość dokonania wyboru przysługujących jej uprawnień: odstąpienia od umowy i zatrzymania zadatku, bądź domagania się odszkodowania na zasadach ogólnych. Uprawniona dokonała wyboru, a mianowicie w piśmie z dnia 31.01.2011 r. złożyła R. M. oświadczenie o odstąpieniu od umowy i zatrzymaniu kwoty zadatku (pismo z dnia 31.01.2011 r. – k. 101), powołując się na powyższe w toku niniejszego postępowania. W świetle powyższego brak było podstaw do uznania, że S. W. (1) może także zgłosić skutecznie żądanie zasądzenia odszkodowania mającego pokryć poniesioną przez nią szkodę.

W świetle powyższego uznać należało, że apelacja jest niezasadna w zakresie, w jakim kwestionuje oddalenie powództwa R. M. o zapłatę kwoty 21 510,51 zł.

Apelacja okazała się natomiast uzasadniona w części, w jakiej kwestionuje oddalenie powództwa R. M. o zapłatę kwoty 5 000 zł. Jak ustalił Sąd Okręgowy powyższą kwotę R. M. uiściła na rzecz S. W. (1) tytułem zaliczki. Skoro zatem S. W. (1) odstąpiła od umowy, to obowiązana jest zwrócić R. M. powyższą kwotę. Mając to na względzie Sąd Okręgowy zasądził od S. W. (1) na rzecz R. M. kwotę 5 000 zł. Skutkowało to zmianą zaskarżonego wyroku w pkt I w ten sposób, że wskazaną w nim kwotę 13 382,34 zł zastąpiono kwotą 18 382,34 zł (do kwoty 13 382,34 zł prawomocnie zasądzonej na rzecz R. M. tytułem zwrotu nakładów dodano kwotę 5 000 zł tytułem zwrotu zaliczki).

Jako niezasadne oceniono zarzuty apelacyjne skierowane do rozstrzygnięcia w przedmiocie uwzględnienia powództwa S. W. (1) o zapłatę wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania przez R. M. z lokalu mieszkalnego. Zdaniem apelującej Sąd Rejonowy powinien był oddalić to powództwo z uwagi na zgłoszenie samego żądania, jak i wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wysokości wynagrodzenia, po upływie terminu wyznaczonego na podstawie art. 207 § 3 k.p.c.

Z akt sprawy wynika, że na rozprawie w dniu 7.12.2011 r. Sąd Rejonowy wyznaczył pełnomocnikom stron 14 – dniowy termin do złożenia ostatecznych wniosków dowodowych, zarzutów i twierdzeń – w terminie 14 dni pod rygorem pominięcia później zgłoszonych.

W piśmie z dnia 16.12.2011 r., a więc z zachowaniem terminu wyznaczonego na rozprawie w dniu 7.12.2011 r., S. W. (1) dokonała zmiany powództwa wzajemnego w ten sposób, że obok dochodzonych pierwotnie roszczeń wystąpiła także z roszczeniem o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez R. M. z lokalu mieszkalnego w kwotach po 1 000 zł miesięcznie i przytoczyła okoliczności faktyczne uzasadniające to roszczenie (k. pismo z dnia 16.12.2011 r. – k. 123 – 128).

Rację ma natomiast apelująca, gdy zarzuca, że wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego celem ustalenia wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie S. W. (1) złożyła po upływie terminu wyznaczonego na rozprawie w dniu 7.12.2011 r. Wniosek ten S. W. (1) zgłosiła bowiem dopiero w piśmie z dnia 26.06.2012 r. (pismo procesowe S. W. (1) – k. 278 – 279). Uczyniła to na wezwanie Sądu z dnia 12.06.2012 r., zobowiązujące jej pełnomocnika do jednoznacznego wskazania, czy domaga się on przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego na okoliczność oszacowania wynagrodzenia za korzystanie z lokalu (zarządzenie Sądu z dnia 12.06.2012 r. – k. 272).

W związku z podniesionym zarzutem dotyczącym przeprowadzenia przez Sąd dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego, mimo zgłoszenia wniosku o dopuszczenie tego dowodu po upływie terminu wyznaczonego na podstawie art. 207 § 3 k.p.c., zauważyć należy że to, iż w kontradyktoryjnym procesie strony mają poszukiwać prawdy obiektywnej, natomiast sąd ma zadbać o to, aby reguły postępowania obowiązujące przy jej dochodzeniu zostały zachowane nie wyklucza jednak podjęcia inicjatywy dowodowej przez sąd. Reguł tych, wyznaczających rozkład obowiązków obciążających strony i sąd oraz przysługujących im uprawnień w zakresie poszukiwania prawdy w cywilnym postępowaniu sądowym - charakterystycznych dla współczesnego procesu - nie przekreślała obowiązująca w sprawach gospodarczych do 2 maja 2012 r. zasada prekluzji dowodowej, ani system władzy dyskrecjonalnej sędziego, który w ograniczonym zakresie obowiązywał do 2 maja 2012 r., zaś od 3 maja 2012 r. w związku z wejściem w życie ustawy z 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381) obowiązuje - przy uwzględnieniu przepisów intertemporalnych tej ustawy – w pełnym zakresie. Przewidziana w art. 232 zdanie drugie k.p.c. możliwość dopuszczenia przez sąd dowodu z urzędu w pewnych sytuacjach procesowych przeradza się w obowiązek sądu. Potwierdzeniem prezentowanego stanowiska jest orzecznictwo dotyczące kwestii związanej z obowiązkiem przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, w sytuacji, gdy tylko tym dowodem można wyjaśnić okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Jeżeli więc - zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. - sąd może otrzymać wiadomości specjalne wyłącznie na skutek skorzystania z pomocy biegłego, to sąd dopuszcza się naruszenia art. 232 zd. drugie k.p.c., skoro z urzędu nie przeprowadza dowodu z opinii biegłego, niezbędnego dla właściwej oceny zasadności wytoczonego powództwa (tak SN w wyroku z dnia 7.03.2013 r., II CSK 422/12).

Odnosząc powyższe do okoliczności niniejszej sprawy stwierdzić należy, że w sytuacji, gdy roszczenie o zasądzenie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu było co do zasady uzasadnione, ustalenie jego wysokości wymagało skorzystania z pomocy biegłego. W związku z tym Sąd Rejonowy był w niniejszej sprawie władny dopuścić taki dowód z urzędu. Jeśli zatem Sąd był uprawniony do dopuszczenia dowodu z urzędu, to nie można mu skutecznie zarzucić, że pomimo swojego postanowienia z dnia 7.12.2011 r., wyznaczył pełnomocnikowi S. W. (1) ponowny termin do zajęcia jednoznacznego stanowiska w kwestii wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, a następnie zgłoszony w tym terminie wniosek S. W. (1) o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego uwzględnił. Z powyższych względów podniesiony przez apelującą zarzut naruszenia art. 207 § 3 k.p.c. nie jest uzasadniony.

Sąd Okręgowy podziela wniosek Sądu Rejonowego, iż S. W. (1) należy się od R. M. wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego za okres od 25.03.2011 r. do 15.02.2012 r. w kwotach po 690 zł miesięcznie. Kwota tego wynagrodzenia wynosi zatem 7 406 zł (10 miesięcy x 690 zł = 6 900 zł; 690 zł : 30 dni = 23 zł za jeden dzień; 22 dni (7 dni marca 2011 r. i 15 dni lutego 2012 r.) x 23 zł = 506 zł; 6 900 zł + 506 zł = 7406 zł), a nie 7 417,50 zł jak wyliczył Sąd Rejonowy.

Niezależnie od podniesionych w apelacji zarzutów Sąd Okręgowy zauważa, że wynagrodzenie z tytułu korzystania z nieruchomości nie dzieli się na świadczenia okresowe, lecz jest należnością jednorazową za cały okres korzystania z rzeczy przez posiadacza bez tytułu prawnego (por. orzeczenia SN z dnia 7.04.2000 r., IV CKN 5/00, z dnia 7.01.1998 r., III CZP 62/97).

Sąd Rejonowy dopuścił się zatem naruszenia prawa materialnego zasądzając ustawowe odsetki od poszczególnych kwot należności okresowych. Konsekwencją uwzględnienia powyższego naruszenia z urzędu jest zmiana zaskarżonego wyroku w punkcie IV przez zasądzenie na rzecz S. W. (1) w miejsce kwoty 7 417,50 zł kwoty 7 406 zł i zasądzenie ustawowych odsetek od daty wymagalności całej zasądzonej kwoty 7 406 zł. Za datę tę – wobec braku w aktach sprawy dowodu doręczenia pełnomocnikowi R. M. pisma pełnomocnika S. W. (1) z dnia 16.12.2011 r. zawierającego żądanie zasądzenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu – uznano dzień 3.01.2012 r., tj. datę pisma pełnomocnika R. M. (k.177- 181), w którym ustosunkował się on do zgłoszonego przez S. W. (1) żądania zapłaty wynagrodzenia.

Nie zasługiwało na uwzględnienie żądanie apelującej dotyczące zmiany rozstrzygnięcia zawartego w punkcie VIII wyroku poprzez nie obciążanie R. M. kosztami sądowymi. Prawidłowo uznał bowiem Sąd Rejonowy, że wobec cofnięcia R. M. zwolnienia od kosztów sądowych zobowiązana jest ona do uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa brakującej opłaty sądowej.

Z przytoczonych względów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o przepis art. 100 zd. 1 k.p.c. dokonując ich stosunkowego rozdzielenia. R. M. poniosła koszty postępowania apelacyjnego w kwocie 1 500 zł (opłata od apelacji w kwocie 300 zł i koszty zastępstwa prawnego w kwocie 1 200 zł ustalone na podstawie § 6 pkt 5, § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu – tekst jedn. Dz.U. 2013.461), zaś S. W. (1) poniosła koszty zastępstwa prawnego w kwocie 1 200 zł ustalone na podstawie § 6 pkt 5, § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – tekst jedn. Dz.U. 2013.490). Skoro apelacja została uwzględniona w ok. 15 %, apelującej należy się zwrot kosztów w wysokości 225 zł, zaś S. W. (1), która wygrała apelację w ok. 85 % należy się zwrot kosztów w kwocie 1 020 zł. Do zasądzenia na rzecz S. W. (1) pozostała zatem kwota 790 zł.

(...)