Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 794/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 marca 2018 roku wydanym w sprawie I C 613/16 Sąd Rejonowy dla Łodzi –Widzewa w Łodzi:

I.  1. zasądził od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz J. P. - tytułem zadośćuczynienia - kwotę 8.000 złotych z ustawowymi odsetkami od:

a)  kwoty 5.001 złotych od dnia 14 czerwca 2016 roku do dnia zapłaty,

b)  kwoty 2.999 złotych od dnia 8 lutego 2016 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądził od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz J. P. kwotę 2.668 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 2.417 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

4.  nakazał pobrać od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 560,40 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

II.  1. zasądził od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz M. P. tytułem zadośćuczynienia - kwotę 8.000 złotych z ustawowymi odsetkami od:

a)  kwoty 5.001 złotych od dnia 14 czerwca 2016 roku do dnia zapłaty,

b)  kwoty 2.999 złotych od dnia 8 lutego 2016 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądził od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz M. P. kwotę 2.668 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 2.417 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

4.  nakazał pobrać od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 290,17 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

III.  1. zasądził od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz W. P. (1) - tytułem zadośćuczynienia - kwotę 3.001 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 czerwca 2016 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądził od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz W. P. (1) kwotę 1.7688 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 1.217 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd I instancji ustalił, że w wyniku zdarzenia drogowego, do którego doszło w dniu 12 sierpnia 2011 roku śmierć poniósł R. O. (1)– pradziadek W. P. (1) oraz dziadek M. P. i J. P.. Sprawca zdarzenia został skazany prawomocnym wyrokiem karnym. Pojazd sprawcy nie był ubezpieczony w żadnym zakładzie ubezpieczeń w chwili wypadku.

Sąd I Instancji wskazał iż wszyscy powodowie byli mocno związani z R. O. (1). Do dziadka zjeżdżała się cała rodzina. Wspólnie spędzali święta, uroczystości, wolny czas. Kiedy żył cała rodzina była połączona, liczyła się z jego zdaniem. R. O. (1) był bardzo oddany rodzinie. Miał sentyment do wnuków i prawnuków, opowiadał o nich znajomym. Jak ustalił Sąd Rejonowy, szczególnie W. P. (1) była silnie związana z pradziadkiem, do którego jeździła bardzo często z rodzicami lub babcią. Była jedyną prawnuczką zmarłego. Ojciec W. P. (1) nie żyje. Powódka z rodzicami jej ojca nie utrzymywała kontaktu od rozwodu.. W chwili obecnej ze strony ojca W. P. (1) żyje już tylko jej dziadek, z którym powódka nie utrzymuje kontaktu.

Jak ustalił Sąd Rejonowy, przebieg procesu żałoby u W. P. (1) był typowy dla dziecka. Dziecko w wieku 6 lat wie już, że śmierć jest nieodwracalna, ale dojrzałe rozumienie pojęcia śmierci kształtuje dopiero w wieku około 10 lat. W tym wieku przebieg okresu żałoby jest podobny, jak u osób dorosłych. W przypadku powódki okres ten nie trwał zbyt długo. Po śmierci R. O. (1) nie doszło do załamania linii życiowej. Po jego śmierci powódka we wrześniu wróciła do przedszkola, uczęszczała do grupy „0", gdzie chodziła chętnie, miała koleżanki i realizowała program edukacyjny. Aktualnie powódka jest zdrową, pogodną i prawidłowo funkcjonującą uczennicą V klasy Szkoły Podstawowej. U powódki po śmierci pradziadka wystąpił smutek, żal. Objawy nie były zbytnio nasilone i nie utrzymywały się długo. U powódki nie wystąpił trwały ani długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Powódka w wyniku śmierci pradziadka nie wymagała leczenia psychiatrycznego i brak tego leczenia nie miał wpływu na jej stan psychiczny.

Dodatkowo Sąd I Instancji ustalił, iż pismem z dnia 11 maja 2016 roku powodowie zgłosili pozwanemu szkodę żądając wypłaty odszkodowania: na rzecz M. P. i J. P. kwot po 40.000 złotych oraz na rzecz W. P. (1) kwoty 20.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za śmierć R. O. (1), lecz decyzją z dnia 13 czerwca 2016 roku pozwany odmówił powodom przyznania roszczenia.

Poczyniwszy powyższe ustalenia, Sąd Rejonowy wskazał, że podstawą prawną żądania pozwu jest przepis art. 446 § 4 k.c. w zw. z art. 98 ust. 1 pkt 3a ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz. U. z 2016 r., poz. 2060). Dodał, iż doniosłą rolę przy kształtowaniu wysokości zadośćuczynienia art. 446 § 4 k.c. odgrywają takie czynniki jak: dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia, roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, czy wiek pokrzywdzonego. Dodatkowo, Sąd I Instancji wyjaśnił, że ustawodawca dla określenia kręgu osób uprawnionych posłużył się wyrażeniem najbliższy członek rodziny. Pojęcie to w piśmiennictwie i judykaturze ujawnione jest stosunkowo szeroko, obejmuje nie tylko rodziców i dzieci, ale i inne osoby spokrewnione ze zmarłym. O tym, kto jest najbliższym członkiem rodziny decyduje faktyczny układ stosunków pomiędzy określonymi osobami, a nie formalna kolejność pokrewieństwa wynikająca w szczególności z przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czy ewentualnie z powinowactwa. Sąd I Instancji podkreślił, iż celem ustalenia, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny nieżyjącego, Sąd powinien stwierdzić, czy istniała silna i pozytywna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym tego roszczenia, a zmarłym.

Sąd Rejonowy wskazał, iż wszyscy powodowie, mimo iż nie mieszkali z R. O. (2), byli z nim związani emocjonalnie. Całą rodzinę zmarłego charakteryzowało bliskie zżycie i poczucie wspólnoty. R. O. (1) był nestorem rodu i osobą, która spajała całą rodzinę, dzięki której wszyscy się spotykali i utrzymywali bliskie relacje. /wyrok – k. 316-317; z uzasadnienie– k. 318 – 329/

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w W. zaskarżył to orzeczenie w części, w zakresie punktu II. zasadzającego na rzecz W. P. (1) kwotę 3.001 złotych oraz w zakresie kosztów procesu.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1)  naruszenie prawa procesowego – art. 233 kpc – poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w postaci pisemnej opinii biegłej z zakresu psychiatrii dzieci i młodzieży, co skutkowało przyjęciem, iż zasadne jest przyznanie W. P. (2) zadośćuczynienia,

2)  naruszenie prawa materialnego – art. 446 § 4 kc- poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, iż W. P. (1) jest uprawniona do dochodzenia zadośćuczynienia po śmierci pradziadka oraz ze zasądzone zadośćuczynienie jest odpowiednie do charakteru i rozmiaru doznanej przez nią krzywdy- i pominięcie wniosków opinii biegłej z zakresu psychiatrii dzieci i młodzieży.

W konsekwencji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o orzeczenie o kosztach procesu za I instancję według ich stosunkowego rozliczenia z uwzględnieniem zmiany, jak również o orzeczenie w przedmiocie zwrotu kosztów postępowania za II instancję.

W uzasadnieniu apelacji wskazano, że Sąd I instancji wnioski biegłej z zakresu psychiatrii dzieci i młodzieży, która precyzyjnie opisała przebieg procesu żałoby w 6-letniej wówczas prawnuczki zmarłego. Dodano, iż Sąd Rejonowy błędnie przyjął, że prawnuczka jest osobą uprawnioną do dochodzenia zadośćuczynienia. Skarżący podkreśli brak silnych związków uczuciowych W. P. (1) z pradziadkiem przejawiający się w braku wspólnego zamieszkiwania, braku codziennych kontaktów, przeciętnym przebiegu procesu żałoby. /apelacja – k. 335-338/

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powodów wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. W uzasadnieniu powołał się na szereg orzeczeń dotyczących sposobu definiowania pojęcia „osoby najbliższej” wskazując, iż znaczenie ma nie tyle formalna kolejność pokrewieństwa ale układ faktycznych stosunków pomiędzy określonymi osobami. Dodał, iż Sąd I Instancji dokonał wszechstronnej analizy wydanej opinii biegłej. /odpowiedź na apelację – k. 350-353/

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pełnomocnika pozwanej podlegała oddaleniu jako bezzasadna.

Apelacja opierała się na dwóch zarzutach. Po pierwsze, wadliwej ocenie wniosków biegłej z zakresu psychiatrii dzieci i młodzieży co do przebiegu żałoby u W. P. (1). Po drugie, przyjęciu, iż powódka jako prawnuczka była uprawniona do otrzymania zadośćuczynienia.

Wnoszący apelację pozwany w pierwszym rzędzie zarzuca więc Sądowi I Instancji naruszenie przepisu art. 233 kpc tj. naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów. Kwestionuje więc ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy, proponując w ich miejsce własną, odmienną, ocenę przeprowadzonych dowodów.

Zarzut ten był niezasadny. Sąd Okręgowy przyjmuje ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy za własne i wystarczające dla rozpoznania niniejszej sprawy.

Wskazać nalży, że skuteczne kwestionowanie dokonanej przez sąd oceny dowodów nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, zadowalających dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej oceny materiału dowodowego (zob. np. Postanowienie SN z dnia 10 stycznia 2002 roku, sygn. akt II CKN 572/99, lex 53136). Jeśli tylko z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby nawet w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Jedynie wtedy, gdy brak jest logiki w wysnuwaniu wniosków ze zgromadzonego materiału dowodowego lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza reguły logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak SN np. w Wyroku z dnia 27 września 2002 roku, sygn. akt II CKN 817/00 legalis 59468) . Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc nie wystarcza zatem samo stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie.

W konsekwencji zarzucenie naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu podstaw tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna. Apelujący może tylko wykazywać, posługując się argumentami jurydycznymi, że sąd I. instancji rażąco naruszył ustanowione w art. 233 § 1 kpc zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy (por. np. Wyrok SN z dnia 29 czerwca 2004 roku, sygn. akt II CK 393/03, legalis 75486 i przywołane w jego uzasadnieniu dalsze orzecznictwo).

Zaprezentowana zaś przez pozwanego odmienna ocena wniosków biegłej stanowi jedynie jego subiektywny pogląd, zmierzający do uzyskania korzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, i jako taki nie może doprowadzić do zmiany prawidłowej oceny Sądu I Instancji.

Również zarzut naruszenia prawa materialnego był niezasadny.

Podstawę prawną dochodzonego roszczenia stanowi przepis art. 446 § 4, zgodnie z którym Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensować krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby (wyrok SA w Lublinie z dnia 7 lipca 2009 r., II AKa 44/09, LEX nr 523973). Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich.

W ocenie Sądu Okręgowego, stan emocjonalny, intelektualny i psychofizyczny małoletniej powódki pozwalał jej zrozumieć nieodwracalność śmierci pradziadka i odczuć związaną z tym stratę. Rodzina była z sobą bardzo zżyta. Stosunki rodzinne były nacechowane serdecznością – rodzina wspierała się wzajemnie, spędzała ze sobą wolny czas. Często bywa tak, że w przypadku gdy rodzina jest wielopokoleniowa, to szczególne więzi łączą prawnuków z najstarszymi członkami rodu. Posiadanie prawnuków rodzi szczególną dumę i radość. Cieszą się oni szczególnymi względami pradziadków. Skoro tak, to nagłą zmianę takiego stanu rzeczy dzieci przezywają bardzo mocno. Nagła śmierć osoby tak bliskiej z pewnością sprawiła, że powódka doświadczyła nieprzyjemnych doznań emocjonalnych.

Również zarzut błędnego zaliczenia prawnuczki do kręgu osób, którym należy się zadośćuczynienie był niezasadny.

Krąg osób uprawnionych do zadośćuczynienia jest taki sam, jak w art. 446 § 3 k.c. Uprawnionymi do żądania kompensaty są wyłącznie członkowie rodziny zmarłego, przy czym muszą być to najbliżsi członkowie tej rodziny. Jest to węższy krąg podmiotów niż osoby bliskie, bo ograniczony do członków rodziny. Należy jednak sądzić, że obejmuje nie tylko małżonka i dzieci zmarłego, ale także innych członków jego rodziny, a więc krewnych, powinowatych lub osoby niepowiązane formalnymi stosunkami prawnorodzinnymi (np. konkubent, jego dziecko), jeżeli zmarły pozostawał z nimi faktycznie w szczególnej bliskości powodowanej bardzo silną więzią uczuciową. Obejmie on także członków zastępczej rodziny, na przykład wnuka zmarłego, który był przez dziadka wychowywany (por. wyrok SN z dnia 5 sierpnia 1970 r., II CR 313/70, OSN 1971, nr 3, poz. 56). W pełni należy zgodzić się z linią orzeczniczą zawartą w odpowiedzi na apelację, iż sposób definiowania pojęcia „osoby najbliższej” powinien mieć na uwadze, nie tyle formalną kolejność pokrewieństwa, ale układ faktycznych stosunków pomiędzy określonymi osobami.

Konkludując, Sąd Okręgowy w oparciu o okoliczności niniejszej sprawy, uznał, iż zasądzona na rzecz W. P. (1) kwota w pełni zrekompensuje krzywdę doznaną przez nią w wyniku śmierci pradziadka. Orzeczenie Sądu Rejonowego odpowiada zatem prawu, co do wysokości zasądzonego zadośćuczynienia.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w pkt 1) wyroku.

Rozstrzygnięcie w zakresie kosztów postępowania apelacyjnego stanowiło pochodną orzeczenia co do istoty apelacji. Wniesiony przez środek odwoławczy ostał oddalony co do zarzutu głównego (spełnienia świadczenia w całości), co implikuje zastosowanie przepisu art. 98 § 1 kpc w związku z art. 391 § 1 zdanie I.kpc. Koszty te po stronie wygrywającej niniejsze postępowanie wyniosły 450 złotych, obejmując zwrot kosztów zastępstwa prawnego strony reprezentowanej przez radcę prawnego. Wymiar kosztów został określony w oparciu o przepis § 10 ust. 1 pkt 1) w związku z § 2 pkt 3) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018, poz. 265).

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji.