Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 788/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem zaocznym z dnia 12 grudnia 2017 r., Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi oddalił powództwo W. M. przeciwko B. D. o zapłatę.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na wynik postępowania, tj.:

a)  art. 339 § 2 in fine k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie i oddalenie wyrokiem zaocznym wytoczonego w niniejszej sprawie powództwa jako opartego na okolicznościach faktycznych, budzących poważne wątpliwości;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nieprawidłową ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, skutkującą nieuprawnionym przyjęciem, iż weksel stanowiący podstawę roszczeń powoda miał charakter weksla in blanco, a co za tym idzie, iż powód, dochodząc od pozwanego roszczeń z weksla, winien przedłożyć deklarację wekslową celem wykazania, iż został on uzupełniony zgodnie z jej treścią, a on sam posiada legitymację czynną do dochodzenia roszczeń od pozwanego;

c)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 38 prawa wekslowego w zw. z art. 104 prawa wekslowego poprzez nieprawidłową ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, skutkującą nieuprawnionym przyjęciem, iż weksel nie został pozwanemu skutecznie przedstawiony do zapłaty;

d)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wywiedzenie z materiału dowodowego faktu z niego niewynikającego, iż W. M. oraz H. T. nabyli wierzytelność wekslową jako wspólnicy spółki cywilnej;

e)  naruszenie art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. wyrażające się w naruszeniu obowiązującej w procesie cywilnym zasady kontradyktoryjności, wyjściu poza rolę arbitra w sporze, oddalenie powództwa wobec uznania, iż roszczenie powoda nie zasługuje na uwzględnienie w oparciu o niepodniesione przez stronę przeciwną i nie znajdujące umocowania w materiale dowodowym zarzuty procesowe, wywiedzionego przez Sąd I instancji;

2.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 381 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie powództwa pomimo faktu, iż w sytuacji, gdy jest kilku wierzycieli uprawnionych do świadczenia niepodzielnego, każdy z nich może żądać spełnienia całego świadczenia, a co za tym idzie, iż powodowi przysługiwała legitymacja do samodzielnego dochodzenia należności od pozwanego.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach instancji odwoławczej.

Apelujący domagał się również orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna, w związku z czym podlega oddaleniu.

W ocenie Sądu odwoławczego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji odpowiada prawu i, w konsekwencji, musi się ostać.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż nietrafny jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 § 1 k.p.c.

Jak stanowi ów przepis, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, a ocena ta polega na zbadaniu przedłożonych dowodów i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. W orzecznictwie Sądu Najwyższego słusznie przyjmuje się, że zarzut naruszenia unormowania, wyrażonego w art. 233 § 1 k.p.c., może być uznany za usprawiedliwiony tylko wówczas, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki, zasadami wiedzy lub z doświadczeniem życiowym. Sprzeczność ta występuje w szczególności w sytuacji, gdy z treści dowodu wynika co innego, niż przyjął sąd, gdy pewnego dowodu nie uwzględniono przy dokonywaniu oceny, gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w ogóle lub dostatecznie potwierdzone, lub gdy przyjął pewne fakty za nieudowodnione, mimo że nie było ku temu podstaw. Jeżeli natomiast z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać. Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może również polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dlań oceny materiału dowodowego (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906)

W świetle powyższego wywodu stwierdzić należy, że argumentacja skarżącego, jest niczym innym, niż gołosłowną polemiką z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu I instancji.

Sąd odwoławczy w pełni podziela ustalenie Sądu Rejonowego, iż przedłożony przez powoda weksel miał charakter weksla in blanco, o którym mowa w art. 10 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe (Dz. U. 2016 r., poz. 160), tj. niecałkowicie wypełnionego dokumentu wekslowego, podpisanego przez wystawcę z zamiarem zobowiązania się wekslowo i z przeznaczeniem puszczenia go w obieg, mogącego po wypełnieniu stać się wekslem zupełnym (tak J. Dybiński, M.H. Koziński, Komentarz do art. 10 Prawa wekslowego [w:] Prawo papierów wartościowych. System Prawa Prywatnego. Tom 18. [red.] A. Szumański, C.H.Beck 2016, Legalis). W konsekwencji, winien być poprzedzony porozumieniem (tzw. deklaracją wekslową) i wypełniony zgodnie z nim.

Na gruncie sprawy, będącej przedmiotem kontroli instancyjnej, stwierdzenie, czy przedłożony przez powoda weksel został sporządzony zgodnie z deklaracją wekslową, jest niemożliwe, albowiem powód poprzestał na załączeniu do pozwu jedynie oryginału weksla oraz kserokopii przedsądowego wezwania do jego wykupienia. Do pozwu nie załączono też – na co słusznie zwrócił uwagę Sąd I instancji – żadnych dokumentów, z których wynikałby charakter gwarancyjny weksla, a zwłaszcza umowy (czy umów) na zabezpieczenie której (których) go wystawiono.

Z materiału dowodowego, zgromadzonego w niniejszej sprawie, nie wynika również, iż przedmiotowy weksel został pozwanemu przedstawiony.

Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa, przedstawienie weksla do zapłaty polega na okazaniu trasatowi lub wystawcy weksla własnego oryginału weksla wraz z wyraźnym lub dorozumianym wezwaniem do zapłaty i na gotowości wydania przy zapłacie weksla, pokwitowanego przez posiadacza. Następuje ono także w sytuacji, gdy posiadacz weksla umożliwi wystawcy weksla własnego zapoznanie się z oryginałem weksla w miejscu jego płatności (tak: M. Czarnecki, L. Bagińska, Komentarz do art. 38 Prawa wekslowego [w:] Prawo wekslowe i czekowe. Komentarz, M. Czarnecki, L. Bagińska, C.H.Beck, 2013, Legalis oraz Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 marca 2001 r., III CKN 322/00, Legalis).

W oparciu o powyższe stwierdzić należy, że samo załączenie do pozwu kserokopii przesądowego wezwania do wykupienia weksla nie stanowi dowodu, iż weksel został pozwanemu przedstawiony. Biorąc pod uwagę, że do akt nie załączono ani potwierdzenia nadania, ani – w szczególności – potwierdzenia odbioru wezwania przez pozwanego, niemożliwym jest poczynienie ustaleń nawet odnośnie samego faktu wysłania owego wezwania pozwanemu.

Odnosząc się z kolei do poglądu apelującego, jakoby Sąd Rejonowy bezpodstawnie przyjął, iż W. M. i H. T. nabyli przedmiotową wierzytelność wekslową jako wspólnicy spółki cywilnej, stwierdzić należy, iż także Sądowi Okręgowemu z urzędu jest wiadome, że taka spółka, zajmująca się pośrednictwem finansowym, była przez wskazane wyżej osoby prowadzona. W konsekwencji, jak trafnie wywiódł Sąd I instancji, powód, aby wykazać, iż w rozpoznawanej sprawie jest legitymowany czynnie, winien przedstawić dowody, że w ramach podziału majątku spółki przypadła mu ta konkretna wierzytelność, której zaspokojenia dochodzi w niniejszej sprawie.

Niemniej jednak, nawet gdyby przyjąć, że owa wierzytelność wekslowa nie została nabyta przez W. M. i H. T. jako wspólników spółki cywilnej, roszczenie powoda i tak nie zasługiwałoby na uwzględnienie z uwagi na wątpliwości i braki, o których mowa wyżej, tj. ze względu na niezałączenie w poczet materiału dowodowego deklaracji wekslowej, dokumentów, z których wynikałby charakter gwarancyjny weksla, jak również dowodu przedstawienia weksla pozwanemu.

Nieprzedłożenie przez powoda umowy, na zabezpieczenie której weksel wystawiono, skutkuje także uznaniem, iż wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia art. 381 § 1 k.c.

Za chybiony należy również uznać zarzut naruszenia art. 339 § 2 k.p.c.

Jak stanowi ów przepis, jeżeli pozwany nie stawi się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę albo mimo stawienia się, nie bierze udziału w rozprawie, sąd wyda wyrok zaoczny. W takim wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba, że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa.

Przewidziane w przywołanym przepisie domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda w sytuacji istnienia podstaw do wydania wyroku zaocznego nie ma zatem charakteru absolutnego. Domniemanie to nie obowiązuje, jeżeli twierdzenia powoda budzą uzasadnione wątpliwości lub gdy zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Sąd ma więc każdorazowo obowiązek krytycznego ustosunkowania się do twierdzeń powoda z punktu widzenia ich ewentualnej zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 1972 r., III CRN 30/72, L., czy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1998 roku,I CKU 85/98, L. ).

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, skonstatować trzeba, że Sąd I instancji trafnie uznał, iż twierdzenia powoda budzą poważne wątpliwości i to zarówno w zakresie stanu faktycznego, jak i legitymacji procesowej powoda. Z uwagi na fakt, iż wątpliwości te nie zostały przez powoda wyjaśnione, Sąd Rejonowy, oddalając powództwo, postąpił w sposób prawidłowy.

Konsekwencją powyższych wywodów jest stwierdzenie, że Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia apelacji, w następstwie czego, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił ją jako bezzasadną.