Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVI C 1066/18

UZASADNIENIE

Pozwem złożonym w dniu 12 października 2016 roku (data nadania w placówce pocztowej) do Sądu Rejonowego dla m. st. W. w W. powód Ł. P. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 4 223,45 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 lutego 2016 roku do dnia zapłaty. Ponadto wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż zawarł z pozwanym umowę (...) z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym, stwierdzoną polisą o numerze (...). Umowa ta została zawarta przez powoda jako konsumenta, a jej treść nie była między stronami negocjowana. Powód podał, że w związku z rozwiązaniem umowy pozwany pobrał ze zgromadzonych przez niego środków kwotę 4 223,45 zł tytułu opłaty za wykup, a pobrane w ten sposób świadczenie jest nieekwiwalentne i rażąco wygórowane. Powód wywodził, że pobranie opłat za wykup we wskazanej wysokości stanowi rażące naruszenie interesów klienta, prowadzi do nieuzasadnionej dysproporcji praw i obowiązków stron umowy oraz stanowi swoistą sankcję za rezygnację z dalszego kontynuowania umowy. Pomimo wezwania do zwrotu nienależnie pobranej opłaty ubezpieczyciel nie uwzględnił żądań powoda. Uzasadniając żądanie odsetek powód wskazał, że ustalił je od dnia następnego po upływie terminu wyznaczonym w wezwaniu do zapłaty.

Referendarz sądowy orzekający w Sądzie Rejonowym dla m. st. W. w dniu 25 listopada 2016 roku wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w całości uwzględniający żądanie pozwu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany przyznał, iż zawarł z powodem opisaną w uzasadnieniu pozwu umowę. Wskazał także, iż wskutek braku opłacenia składki umowa uległa rozwiązaniu i w dniu 24 listopada 2014 roku doszło do pobrania przez pozwanego spornej kwoty tytułem opłaty od wykupu.

Pozwany zakwestionował podniesiony zarzut abuzywności ogólnych postanowień umowy dotyczących opłaty od wykupu, wskazując, że postanowienia te określają główne świadczenia stron, zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, powód nie wykazał aby były sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały interesy powoda jako konsumenta. Ponadto pozwany powoływał się na konieczność dokonania indywidualnej oceny abuzywności postanowień umowy i orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2013 r. (sygn. III CZP 73/13), w którym Sąd ten stwierdził, iż powaga rzeczy osądzonej nie może rozciągać się na podobne lub nawet takie same postanowienia stosowane przez innego przedsiębiorcę w innym wzorcu. Tym samym abstrakcyjna kontrola wzorca, dokonana przez (...) oraz wpis do rejestru klauzul niedozwolonych nie może prowadzić do generalnego wyłączenia klauzuli z obrotu a wyrok wydany w takiej sprawie dotyczy postanowienia określonego wzorca, a nie postanowienia w ogóle. Podkreślił, że zastosowane we wzorcu umownym postanowienia umowne będące przedmiotem pozwu nie są tożsame z postanowieniami w przedmiocie pobierania opłat w związku z rozwiązaniem umowy widniejącymi w rejestrze klauzul niedozwolonych. Pozwany zwrócił uwagę na to, że dopiero rozwiązanie umowy generuje określone koszty po stronie ubezpieczyciela, a zatem winny być one pokryte z opłaty likwidacyjnej, której wysokość jest adekwatna do poniesionych kosztów. Pozwany zakwestionował także wskazaną przez powoda datę początkową naliczania odsetek, wskazując iż wystosowane przez powoda wezwanie do zapłaty zawierało wyznaczenie terminu spełnienia świadczenia do dnia 6 lipca 2016 roku.

Postanowieniem z dnia 25 marca 2017 roku Sąd Rejonowy dla m. st. W. zawiesił postępowanie w sprawie, a postanowieniem z dnia 15 maja 2017 roku odmówił jego podjęcia. Postanowienie to zostało zaskarżone przez powoda, reprezentowanego w sprawie przez zawodowego pełnomocnika, w wyniku czego Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone postanowienie i podjął postępowanie w sprawie.

Postanowieniem z dnia 6 stycznia 2018 roku Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w W. stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę tut. Sądowi jako właściwemu.

Do dnia zamknięcia rozprawy stanowiska Stron nie uległy zmianie.

Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny:

Ł. P., działający w charakterze konsumenta, w dniu 23 maja 2013 roku skierował za pośrednictwem agenta ubezpieczeniowego do przedsiębiorcy (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. (dalej jako (...)) wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia. Na jego podstawie została zawarta pomiędzy Ł. P., jako ubezpieczonym i ubezpieczającym, z (...), jako ubezpieczycielem, umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) ze składką regularną. Fakt zawarcia umowy potwierdzony została polisą ubezpieczeniową nr (...). Integralną część powyższej umowy stanowiły ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...) ze składką regularną oznaczone jako (...) OWU 05.2013 (dalej jako – „OWU”), do których załącznik stanowi tabela opłat i limitów, których teksty powód otrzymał przed zawarciem umowy. Składka regularna, którą powód zobowiązał się uiszczać raz do roku wynosiła 3 600 zł.

( dowód: polisa k. 16,16v, OWU k. 17-23, wniosek ubezpieczeniowy k. 56,56v.)

Przed zawarciem umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym Ł. P. otrzymał treść OWU oraz załącznika do OWU w postaci tabeli opłat i limitów.

( dowód: wniosek ubezpieczeniowy – k. 56,56v)

Zgodnie z postanowieniami Ogólnych Warunków Ubezpieczenia suma ubezpieczenia stanowiła kwotę równą wartości polisy, powiększoną o 5% wartości polisy, ale nie więcej niż o 1 500 zł. Wartością polisy była natomiast wartość jednostek uczestnictwa zarejestrowanych na rachunku regularnym. Wartość wykupu stanowiła kwota jaką Towarzystwo wypłaca w związku z rozwiązaniem umowy. Składa się na nią wartość dodatkowa pomniejszona o opłatę dystrybucyjną i opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej wskazane w Tabeli.

Stosownie do § 6 ust. 1 OWU, umowa została zawarta na czas nieokreślony. Przedmiotem ubezpieczenia jest życie i zdrowie ubezpieczonego, zaś celem inwestycyjnym umowy jest długoterminowe inwestowanie przez ubezpieczającego środków pochodzących ze składek w fundusze (§ 3 OWU). Zgodnie z § 4 OWU, zakres ubezpieczenia obejmował śmierć ubezpieczonego, śmierć ubezpieczonego w wyniku nieszczęśliwego wypadku, wystąpienie ubezpieczonego choroby śmiertelnej – w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej. Okres składkowy jest okresem rozpoczynającym się w dniu początku ochrony ubezpieczeniowej, w którym ubezpieczający zobowiązany jest do opłacania składek regularnych (§ 2 pkt 13 OWU). Z kolei okresem utrzymania umowy jest okres rozpoczynający się po zakończeniu skróconego okresu składkowego, w którym ubezpieczający ma prawo do opłacania wyłącznie składek dodatkowych (§ 2 pkt 14 OWU).

Umowa ulegała rozwiązaniu wskutek nieopłacenia przez ubezpieczającego składki, pomimo wezwania do uiszczenia składki regularnej w dodatkowym terminie wyznaczonym w pisemnym wezwaniu. Pismo powinno było zawierać ponadto informację o skutkach nieopłacenia składki w tym terminie (§ 11 i 16 OWU). W takim wypadku (...).U. S.A. wypłaca wartość wykupu (§ 11 ust. 5 OWU).

Zgodnie z § 25 ust. 1 i 2 OWU (...).U. S.A. z tytułu umowy pobiera opłatę za ryzyko, opłatę administracyjną, opłatę operacyjną, opłatę dystrybucyjną, opłatę za całkowity i częściowy wykup wartości dodatkowej, opłaty za administrowanie grupą funduszy i zarządzenie funduszami. Z kolei wysokość ww. opłat została określona w Tabeli opłat.

Opłata dystrybucyjna pobierana jest w wypadku całkowitego wykupu wartości polisy w okresie składkowym lub w okresie utrzymania umowy, w wysokości wskazanej w tabeli opłat, w skład której wchodzą koszty zawarcia umowy ubezpieczenia określone w § 26 OWU.

W § 26 ust. 1 OWU wskazano, że zawarcie przedmiotowej umowy wiąże się z ponoszeniem przez ubezpieczającego w okresie składkowym i okresie utrzymania umowy kosztów związanych z zawarciem umowy, tj. kosztów wdrożenia produktu, marży pozwanego Towarzystwa (...) oraz kosztów akwizycji. Wszystkie te koszty uwzględnione są w wysokości opłaty dystrybucyjnej (§ 26 ust. 2 OWU). Rozliczenie kosztów, o których mowa powyżej trwa nie krócej niż do zakończenia okresu składkowego lub okresu utrzymania umowy. W celu rozliczenia tych kosztów w wypadku rozwiązania umowy w okresie składkowym lub okresie utrzymania umowy (...).U. S.A. pobierze opłatę dystrybucyjną (§ 26 ust. 3 OWU). Z tytułu całkowitego wykupu wartości polisy, pozwany pobiera opłatę dystrybucyjną określoną w Tabeli opłat jako procent składki pierwszorocznej uzależniony od roku polisy, w którym dokonywany jest wykup, z zastrzeżeniem ust. 7 i 8. Opłata dystrybucyjna pobierana jest w przypadku całkowitego wykupu wartości polisy w okresie składkowym lub okresie utrzymania umowy i nie może być wyższa niż wartość polisy określona na dzień umorzenia jednostek uczestnictwa, o których mowa w ust. 5 (§ 27 ust. 6 OWU).

Zgodnie z punktem 7 załącznika nr 1 do OWU oraz treścią polisy - rubryką Tabela Opłat i Limitów pkt. 7 opłata dystrybucyjna wynosiła 120% składki pierwszorocznej w pierwszym i drugim roku polisy, w trzecim i czwartym roku polisy 115%, w piątym i szóstym roku polisy 110 %, w siódmym i w kolejnych latach polisowych 100 % w, zaś po zakończeniu okresu utrzymania umowy 0%.

( dowód: OWU k. 17-23)

Postanowienia przedmiotowej umowy nie były przedmiotem negocjacji między stronami.

(okoliczność bezsporna)

Na skutek nieopłacenia przez Ł. P. składki regularnej oraz w wyniku bezskutecznego upływu dodatkowego terminu do jej uiszczenia umowa uległa rozwiązaniu z dniem 24 listopada 2014 roku. Wartość umorzonych jednostek uczestnictwa według stanu rozwiązania umowy – wartość polisy na ten dzień – wyniosła 4 223,45 zł. Kwota ta w całości została zatrzymana przez (...) tytułem opłaty za wykup.

( dowód: pismo z dnia 1 października 2014 roku – k. 54;pismo z dnia 2 września 2016 roku – k. 32.)

Pismem datowanym na dzień 5 lutego 2016 roku Ł. P. wezwał (...) do zapłaty na jego rzecz kwoty 4 527 zł w terminie do 12 lutego 2016 roku.

( dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania – k. 35)

(...) nie zwróciło Ł. P. pobranej kwoty 4 223,45 zł.

( okoliczność bezsporna )

Powyższy stan faktyczny, zasadniczo bezsporny pomiędzy stronami, Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie powołanych w jego opisie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy. Dokumenty te nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a w ocenie Sądu nie było podstaw, by poddawać w wątpliwość okoliczności faktyczne wynikające z ich treści. Dlatego Sąd uznał, że dowody z tych dokumentów tworzą spójny, nie budzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to w pełni zasługujący na wiarę materiał dowodowy.

Stan faktyczny sprawy został także ustalony na podstawie art. 229 i 230 k.p.c., tj. przyznanych przez pozwanego twierdzeń powoda zawartych w pozwie, twierdzeń pozwanego zawartych w sprzeciwie od nakazu zapłaty, twierdzeń, do których pozwany nie odniósł się wyraźnie, a które nie budziły wątpliwości sądu w związku z załączonymi do akt dokumentami, szczególnie w postaci polisy ubezpieczeniowej, wniosku powoda o zawarcie umowy, Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi O. P. oraz pisma dot. wartości polisy i wysokości pobranej opłaty z dnia 2 września 2016 roku.

Sąd oddalił wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, który miałby ustalić koszty poniesione przez pozwanego w związku z zawarciem ubezpieczenia, mając na uwadze, że ustalenie tych kosztów w niniejszym postępowaniu nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, co zostanie szerzej wyjaśnione w dalszej części uzasadnienia.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Okoliczności faktyczne związane z kształtowaniem się stosunku umownego pomiędzy powodem a pozwanym w rozpoznawanej sprawie były de facto bezsporne. Nie budziły także wątpliwości okoliczności związane z rozwiązaniem przedmiotowej umowy. Powód nie kwestionował wartości środków zgromadzonych na rachunku rozliczeniowym umowy, stanowiącym podstawę ustalenia przez pozwanego opłaty za wykup polisy. Bezsporny pozostawał także status stron na gruncie łączącego je stosunku prawnego umowy ubezpieczenia na życie – powód działał jako konsument (art. 22 1 k.c.), natomiast pozwany jako przedsiębiorca (art. 43 1 k.c.). Spór stron zogniskował się wokół kwalifikacji postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia uprawniających stronę pozwaną do naliczania opłaty za wykup polisy w związku z wygaśnięciem stosunku ubezpieczenia łączącego strony – jako klauzul niedozwolonych.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Na podstawie art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. By określone postanowienie umowy mogło zostać uznane za niedozwolone postanowienie umowne spełnione muszą zostać cztery warunki: 1) postanowienie umowy nie zostało uzgodnione indywidualnie, 2) postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, 3) rażąco naruszając jego interesy, a 4) postanowienie nie dotyczy „głównych świadczeń stron”.

Umowa ubezpieczenia na życie jest umową nazwaną, do której zastosowanie mają przepisy znajdujące się w szczególności w tytule XXVII, dziale I i III Kodeksu cywilnego oraz przepisy zawarte w ustawie z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej (Dz. U. z 2015 r., poz. 1206 j. t.). Umowa ubezpieczenia na życie ma charakter umowy dwustronnie zobowiązującej i odpłatnej – po obu stronach powstają określone prawa oraz obowiązki. Stronami analizowanej umowy są ubezpieczyciel i ubezpieczający.

Zgodnie z treścią art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Z kolei umowa zawarta przez strony niniejszego postępowania jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Ubezpieczycielem może być zarówno krajowy jak i zagraniczny zakład ubezpieczeń, spełniający wymogi określone ustawą o działalności ubezpieczeniowej. Przewidziana umową ochrona ubezpieczeniowa ma jednak, z uwagi na sumę ubezpieczenia, charakter symboliczny, tak więc dominuje w niej aspekt kapitałowy uzasadniający pogląd, że cel umowy zakłada istnienie długotrwałego stabilnego stosunku prawnego łączącego strony w celu zgromadzenia jak najwyższego kapitału i wygenerowania możliwie najlepszego efektu ekonomicznego dla ubezpieczającego, co zapewnia także ubezpieczycielowi określone korzyści. Stwierdzić zatem należy, że ubezpieczyciel pozostaje zainteresowany jak najdłuższym uiszczaniem przez ubezpieczającego składek w celu ich dalszego inwestowania. Treść umowy ubezpieczenia na życie, tj. prawa i obowiązki ubezpieczyciela oraz ubezpieczającego, szczegółowo określają ogólne warunki ubezpieczenia – swoisty wzorzec umowny ustalony przez ubezpieczyciela. Masowy i adhezyjny charakter umów ubezpieczenia wymaga, aby przy ich zawieraniu posługiwać się wzorcami umów. Dlatego też ubezpieczyciel zobowiązany jest jeszcze przed zawarciem umowy ubezpieczenia na życie doręczyć konsumentowi, tj. ubezpieczającemu, dany wzorzec umowny, w szczególności ogólne warunki ubezpieczenia, aby były one wiążące dla drugiej strony (art. 384 § 1 k.c.). Minimalną treść ogólnych warunków ubezpieczenia określa szczegółowo ustawa o działalności ubezpieczeniowej.

Sąd stanął na stanowisku, że w pełni uzasadniony jest zarzut powoda, iż postanowienie zawarte w OWU z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...) ze składką regularną stanowi niedozwoloną klauzulę umowną.

Po pierwsze, w ocenie Sądu, wbrew twierdzeniom pozwanego, postanowienia dotyczące opłaty za wykup polisy nie określały głównych świadczeń stron, w związku z czym mogą być one rozpoznawane pod kątem ich abuzywności.

Wskazać w tym miejscu należy, że ustawodawca nie określił, co znaczy sformułowanie „główne świadczenia stron”. Należy jednak wskazać, że przepis ma na względzie essentialia negotii umowy, a więc takie jej elementy konstrukcyjne, bez których uzgodnienia nie doszłoby do zawarcia umowy. Innymi słowy chodzi o klauzule regulujące świadczenia typowe dla danego stosunku prawnego, stanowiące te jego elementy, które konstytuują istotę danego porozumienia. Wykładnia tego elementu normy prawnej nie może pomijać skutków uznania danego postanowienia za niedozwolone, opisanego w art. 385 1 § 2 k.c. Chodzi o uniknięcie sytuacji, gdy eliminacja danego postanowienia umownego prowadzi do sytuacji, w której, z perspektywy interesów stron umowy, dane porozumienie traci cel, który miał przyświecać jego zawarciu.

Analizowana w niniejszej sprawie umowa jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Niezależnie od tego, który komponent umowy uznać za przeważający, stwierdzić należy, że zastrzeżenie dopuszczalności pobrania opłaty dystrybucyjnej w razie zakończenia stosunku prawnego w okresie przewidzianym w umowie nie stanowi elementu, bez którego stosunek ten nie mógłby zaistnieć. Na tle przedstawionego do oceny stosunku prawnego takimi postanowieniami są: ze strony pozwanej - świadczenie ochrony ubezpieczeniowej i spełnienie świadczenia w określonej wysokości w razie zajścia określonego w umowie wypadku, a także inwestowanie zgromadzonych środków w jednostki uczestnictwa ubezpieczeniowych funduszy inwestycyjnych oraz – ze strony powoda – zapłata ekwiwalentu za świadczone przez pozwanego usługi, tj. składki. Opłata dystrybucyjna ma zaś charakter świadczenia ubocznego – powstającego dopiero po wygaśnięciu umowy. Jej celem jest co do zasady zabezpieczenie interesów ubezpieczyciela, gdyby doszło do przedwczesnego, z jego punktu widzenia, zakończenia stosunku prawnego. Świadczenie takie, przewidziane na wypadek rozwiązania umowy w określonym czasie, nie może zatem zostać uznane za główny przedmiot stosunku umownego stron.

Ze względu na wyżej przedstawione rozumienie pojęcia głównego świadczenia stron oraz powołane zapisy wzorca umownego, nie może zostać uznane za trafne odwołanie się do treści art. 13 ustawy o działalności ubezpieczeniowej jako przepisu określającego główne świadczenia stron umowy ubezpieczenia. Należy w tym miejscu wskazać, że przepis ten określa konieczne elementy treści umowy ubezpieczenia w sensie technicznym. Wskazuje jakie elementy stosunku prawnego strony obowiązane są uregulować. Wymóg ten nie jest jednak jednoznaczny z określeniem głównego świadczenia stron, stanowiącego materialną treść zobowiązania. Z powołanego przez pozwanego art. 13 ust. 4 pkt 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej nie wynika bynajmniej, by strony obowiązane były przewidzieć w umowie, że w razie jej wypowiedzenia w określonym terminie ubezpieczony powinien uiścić ubezpieczycielowi opłatę dystrybucyjną. Przepis ten nakazuje jedynie określić zasady ustalania wartości wykupu, nie nakłada zaś obowiązku potrącenia z niej jakiejkolwiek opłaty. Wskazać należy, że zarzut abuzywności nie dotyczy świadczenia ubezpieczyciela w postaci wypłaty wartości wykupu (a do tego rodzaju świadczenia odwołuje się pozwany uzasadniając jego esencjonalny dla umowy ubezpieczenia charakter), ale świadczenia ubezpieczonego (tyle, że potrącanego z wypłaty wartości wykupu) w postaci opłaty dystrybucyjnej pobieranej właśnie przed całkowitą wypłatą wartości wykupu. Świadczenie zaś w postaci opłaty dystrybucyjnej nie może stanowić głównego świadczenia stron umowy ubezpieczenia, skoro nie jest niezbędnym dla wypłaty wartości wykupu, a jedynie postanowieniem przewidzianym na wypadek przedwczesnego jej rozwiązania, potrącanym przy okazji tej wypłaty. Sąd podziela przy tym pogląd wyrażony w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2012 roku (sygn. VI ACa 87/12) i z dnia 6 września 2012 roku (sygn. VI ACa 458/12), w których stwierdzono, iż opłaty (w tych sprawach zwane likwidacyjnymi) nie stanowią głównego świadczenia stron umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym.

W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że postanowienia OWU nie zostały uzgodnione z powodem indywidualnie. Przemawia za tym sam fakt, iż stanowią one wzorzec umowy zaproponowany konsumentowi przez kontrahenta. Wzorce (w tym regulaminy) są to bowiem klauzule, opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzane do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może według swojej woli i wiedzy zmieniać jego treści, czego przejawem jest już samo w sobie przedstawione OWU. Nadto podkreślenia wymaga, że ustawodawca w imię postulatu zrozumiałości tekstu przepisu art. 385 1 § 1 k.c. posługuje się potocznym określeniem „postanowienie umowy" obejmując nim zarówno postanowienie umowy w ścisłym znaczeniu tego terminu (czyli postanowienie treści czynności prawnej objęte konsensem stron), jak i postanowienie wzorców, które wprawdzie „postanowieniami umowy" w ścisłym znaczeniu nie są, ale kształtują obok nich treść stosunku zobowiązaniowego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 listopada 2011 roku, V ACa 546/11, LEX Nr 1120399). Z samej nazwy „Ogólne warunki ubezpieczenia” wynika, iż warunki te są stosowane przy zawieraniu nieoznaczonej ilości umów i nie zostały ustalone w trakcie zawierania umowy z powodem. Sam fakt, iż był on informowany o wysokości kwestionowanych opłat (o czym świadczy podpisane oświadczenie do umowy ubezpieczenia, do której przystąpił) i że zapoznał się z Ogólnymi warunkami ubezpieczenia oraz potwierdził, że zapoznał się z Tabelą opłat i limitów, w szczególności wysokością opłaty dystrybucyjnej, nie oznacza, że mógł je negocjować.

Elementem bowiem indywidualnego uzgodnienia jest możliwość modyfikacji warunków umowy, a nie wiedza zawierającego taką umowę konsumenta o treści wiążącego go postanowienia. Elementem indywidualnego uzgodnienia umowy nie jest także fakt wyboru przez powoda jednego spośród kilku zaproponowanych przez pozwaną Spółkę wariantów umów ubezpieczenia i sposobu alokacji składki. Bez wątpienia powód nie miał rzeczywistego wpływu na kształtowanie ogólnych warunków ubezpieczenia na życie czy wysokości opłat wskazanych w tabeli opłat i limitów, w tym wysokości opłat naliczanych w wypadku wcześniejszego rozwiązania umowy. Były to zapisy z samej istoty oraz masowego charakteru działalności prowadzonej przez pozwanego z góry narzucone i nie negocjowane.

Sąd uznał również, że kwestionowane przez powoda postanowienia OWU kształtują jego obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jej interesy. Wskazuje się w piśmiennictwie, że pojęcie dobrych obyczajów nie jest współcześnie rozumiane jednolicie. Jedni przyjmują, że są to normy moralne i zwyczajowe stosowane w działalności gospodarczej, inni, iż pojęcie to należy odnieść do postępowania jednostki w określonej dziedzinie, z tym że w każdej sferze działalności wykształcają się własne wzorce dobrych obyczajów. Odnosi się ten termin także do zachowania przedsiębiorców w działalności gospodarczej, ewentualnie również do tradycyjnych kryteriów etycznych, wspólnych dla wszelkich sfer aktywności zarobkowej, także do zasad lojalności (M. J., Nowelizacja Kodeksu cywilnego: kontrola umów i wzorców umownych, M. Praw. 2000, nr 11, s. 701 i cyt. tam autorzy). Podnosi się również, że istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany szacunek do drugiego człowieka, sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy klienta. Natomiast termin „interesy" konsumenta proponuje się rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny (na co wskazuje dodatkowo forma liczby mnogiej), ale również przy uwzględnieniu aspektu zdrowia konsumenta i jego bliskich oraz dyskomfortu konsumenta, spowodowanego takimi czynnikami, jak strata czasu, dezorganizacja życia, niewygoda, nierzetelne traktowanie, przykrości, naruszenie prywatności, doznanie zawodu itd. W świetle art. 385 1 § 1 k.c. ustawodawca wymaga, by naruszenie interesów konsumenta było rażące, a więc odnoszące się do wypadków rażących i szczególnie doniosłego odbiegania przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków (A. Rzetecka – Gil, Kodeks cywilny. Komentarz do art. 385 1. Zobowiązania – część ogólna, LEX 2011).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, należy co do zasady zgodzić się, że zakłady ubezpieczeń ponoszą różne ww. koszty swojej działalności i koszty te są pokrywane z dochodów zakładów ubezpieczeniowych. Koszty te, o ile nie wiążą się z realizacją konkretnej umowy ubezpieczenia, powinny stanowić jeden z elementów składek. Pozwany wywodzi swoje uprawnienie do pobrania opłaty dystrybucyjnej z treści polisy, OWU i tabeli opłat i limitów, zgodnie z którymi ubezpieczający może w każdym czasie dokonać wykupu wartości polisy, a ubezpieczyciel dokonuje wypłaty wartości wykupu pomniejszonego o opłatę dystrybucyjną. Jako uzasadnienie poboru tej opłaty pozwane towarzystwo wskazuje koszty zawarcia umowy w postaci kosztów wdrożenia produktu, marży towarzystwa ubezpieczeniowego oraz kosztów akwizycji. Opłata dystrybucyjna stanowi określony % wartości składki pierwszorocznej. Takie zdefiniowanie opłaty dystrybucyjnej teoretycznie pozwala na łatwe wyliczenie jej wartości. Niemniej sposób zaprezentowania tej opłaty jest niejasny i nieprzejrzysty, tymczasem wzorzec zawierający tak dotkliwe sankcje musi być jasny i jednoznaczny. Należałoby wprost wskazać, że równowartość pierwszorocznej opłaty przepada, jeśli zrezygnuje się przed upływem danego okresu z umowy. Nadto wysokość opłaty musi być utrzymana w proporcji do dokonywanych wpłat, by nie groziło to utratą całości środków w pierwszym okresie polisy tylko z uwagi na przyjęty model biznesowy ponoszenia akwizycji przez pozwanego. Ryzyko zerwania umowy musi być rozłożone równomiernie. Tymczasem postanowienia przedmiotowej umowy nadają spornej opłacie de facto charakter zryczałtowanego odszkodowania, a zatem kary umownej albo odstępnego. Postanowienie zawarte w § 26 ust. 3 OWU jedynie pozornie przewiduje bowiem rozliczenie kosztów opisanych przez zakład ubezpieczeń w postaci kosztów wdrożenia produktu, marży towarzystwa ubezpieczeniowego czy akwizycji. To „rozliczenie” miało polegać bowiem wyłącznie na pobraniu zryczałtowanej opłaty dystrybucyjnej. Cechy abuzywności przypisać także należy mechanizmowi ustalania kosztów wynagrodzenia akwizytora w sztywnej relacji do deklarowanej składki. Oczywiste jest, iż ubezpieczający w zależności od danej umowy mogą płacić różne składki, mimo to czynności akwizycyjne są z reguły takie same. Wynagrodzenie akwizytora jest więc większe, jeśli pozyska on klienta deklarującego opłacanie wyższych składek, a cały ten koszt, niezależny od nakładu pracy jest przerzucany na konsumenta.

W ocenie Sądu, pobieranie tak wysokich, w żaden sposób nieuzasadnionych i niepozostających w związku z zasadą ekwiwalentności opłat, narusza rażąco interesy konsumenta (w tym przede wszystkim interes ekonomiczny) i stanowi o abuzywnym charakterze kwestionowanego postanowienia. Sąd podziela przy tym pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2007 r. (sygn. III SK 21/06), w którym stwierdzono, że „przedsiębiorca może stosować postanowienia wzorca umownego określające zasady odpowiedzialności finansowej konsumenta w przypadku wcześniejszego wypowiedzenia umowy, ale zasady tej odpowiedzialności muszą pozostawać w związku z kosztami i ryzykiem przedsiębiorcy”. Rzecz jednak w tym, że pozwany zastosował we wzorcu umownym opłatę dystrybucyjną w całkowitym oderwaniu od jakichkolwiek kosztów związanych z wcześniejszym wypowiedzeniem umowy. W chwili obecnej brak jest zatem jakichkolwiek podstaw prawnych do formułowania niewynikających z umowy zawartej przez strony roszczeń pozwanego o zwrot poniesionych kosztów, skoro w treści umowy nie określono rzeczywistej wysokość takich kosztów, tj. obliczonych w odniesieniu do realnie ponoszonych kosztów związanych z zawarciem umowy. Pozwany w ten sposób przerzuca na konsumentów koszty poniesione przy zawarciu umowy czy wręcz koszty ogólne własnej działalności gospodarczej. Tezę tę uzasadnia również okoliczność, iż w czasie trwania umowy pozwany pobierał przecież od powoda inne opłaty: administracyjną (opłatę za administrowanie umową) czy też za zarządzanie funduszami.

Mając na uwadze powyższe, sąd uznał, że postanowienie zawarte w § 27 pkt 6 w zw. z § 2 pkt 15 i 37, § 26 ust. 3 oraz pkt 7 Tabeli opłat i limitów stanowiącej załącznik nr 1 do OWU, w zakresie, w którym stanowi podstawę do pobrania przez zakład ubezpieczeń opłaty dystrybucyjnej w związku z rezygnacją ubezpieczającego z kontynuowania umowy (nieopłaceniem kolejnych składek) i wypłatą wartości polisy na rzecz ubezpieczającego, stanowi niedozwolone postanowienie umowne jako sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interesy konsumenta poprzez nałożenie na ubezpieczającego obowiązku zapłaty rażąco wygórowanej kwoty na wypadek rezygnacji z kontynuowania umowy.

Reasumując, stwierdzić należy, że pozwany pobrał od powoda żądaną w niniejszym pozwie kwotę w oparciu o postanowienia wzorca umownego OWU i tabeli opłat i limitów, które wyczerpują znamiona klauzul abuzywnych, o których mowa w art. 385 1 § 1 k.c. Wnioski powyższe determinowały z kolei konieczność eliminacji wskazanego postanowienia umowy ubezpieczenia ze stosunku prawnego, tj. uznanie go za bezskuteczne ex lege. Zastosowana przez ustawodawcę formuła prawna niedozwolonego postanowienia umownego (art. 385 1 § 1 k.c.) oznacza, że pobieranie świadczeń w wykonaniu takiego niewiążącego konsumenta postanowienia nie miało umocowania w umowie.

W konsekwencji należało uznać, iż bezpodstawnie została potrącona kwota opłaty dystrybucyjnej w wysokości 4 223,45 zł. W oparciu o faktyczne twierdzenia pozwu przyjąć należało, iż spełnienie świadczenia w postaci wypłaty całkowitej wartości polisy miało swoje źródło w umowie łączącej strony. Uznanie za abuzywne postanowienia dotyczącego wysokości opłaty za wykup, ma zaś jedynie ten skutek, iż strony pozostają związane umową w pozostałym zakresie (art. 385 1 § 2 k.c.).

W oparciu o wyżej wyłożone racje Sąd na podstawie art. 385 1 § 1 i 2 k.c., a także art. 471 k.c. w zw. z § 27 OWU zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę niezasadnie zatrzymaną tytułem opłaty dystrybucyjnej w wysokości 4 223,45 zł. Powyższe świadczyło bowiem o nienależytym wykonaniu zobowiązania przez stronę pozwaną.

Od ww. kwoty głównej Sąd zasądził także, zgodnie z żądaniem pozwu, ustawowe odsetki za opóźnienie od dnia następnego po bezskutecznym upływie terminu wyznaczonego w treści wezwania do zapłaty z dnia 5 lutego 2016 roku, tj. 13 lutego 2016 roku, do dnia zapłaty.

Pozwany znajdował się we zwłoce już od dnia, kiedy powinien zgodnie z umową nastąpić wykup całkowitej wartości polisy. Należy także wskazać, że twierdzenia pozwanego, aby wyznaczony mu termin do zapłaty kwoty objętej pozwem upłynął dopiero z dniem 6 lipca 2016 roku nie znalazły odzwierciedlenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Mając na względzie treść zasady wyrażonej w treści art. 321 § 1 k.p.c., Sąd przyjął za twierdzeniem pozwu, że powodowi należne są odsetki ustawowe za opóźnienie naliczane od 13 lutego 2016 roku. Podstawę prawną rozstrzygnięcia w tym zakresie stanowił art. 481 § 1 i 2 k.c.

Mając powyższe na względzie, Sąd orzekł jak w punkcie 1. sentencji wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w punkcie 2. sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 2 k.p.c., obciążając nimi stronę pozwaną, która przegrała proces. Na zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powoda tytułem kosztów procesu składają się: opłata od pozwu w wysokości 100 zł, opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz koszty zastępstwa procesowego ustalone na kwotę 1 200 zł na podstawie § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 – w brzmieniu obowiązującym w dniu wniesienia pozwu), oraz koszty postępowania zażaleniowego obejmujące opłatę od zażalenia (30 zł) oraz koszty zastępstwa w wysokości 25% stawki minimalnej tj. 300 zł (§ 10 ust. 2 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 3 powołanego wyżej rozporządzenia).

Wobec przytoczonych powyżej okoliczności orzeczono jak w sentencji.

Z/ (...)