Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 40/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 sierpnia 2018 r.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Olejarczyk

Protokolant: p.o. sekr. sąd. A. G.

Prokurator Prokuratury Rejonowej: J. D.

po rozpoznaniu w dniach: 05.04.2018r. i 23.08.2018r.

sprawy P. P. (1)

s. J. i W. z domu N.

ur. (...) w S.

oskarżonego o to, że:

w okresie od 31 grudnia 2015r. do 01 stycznia 2016r. w miejscowości P. gm. K. wykorzystując oryginalne klucze, w celu krótkotrwałego użycia dokonał zaboru pojazdu mechanicznego tj. samochodu osobowego marki A. (...) o nr rej. (...) wartości 18 000 zł i porzucił go w stanie uszkodzonym, działając tym na szkodę R. W., przy czym zarzucanego czynu dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany,

tj. o przestępstwo określone w art. 289 § 1 k.k. w zw. z art. 289 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

I.  oskarżonego P. P. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego czynu z tą zmianą w opisie czynu, iż czyn został popełniony w nocy z 31.12.2015r. na 01.01.2016r. i za to z mocy art.289§1 k.k. w zw. z art.289§2 k.k. w zw. z art.64§1 k.k. skazuje go, zaś na podstawie art.289§2 k.k. w zw. z art.64§1 k.k. wymierza mu karę
1 (jednego) roku pozbawienia wolności,

II.  na podstawie art.46§1 k.k. orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody w części poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego R. W. kwoty 8000 (osiem tysięcy) złotych,

III.  na podstawie art. 44 § 1 k.k. orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych zapisanych pod numerem 109/16 księgi przechowywanych przedmiotów tut. Sądu,

IV.  na podstawie art.29 ust. 1 ustawy z dnia 26.05.1982 roku Prawo o Adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. P. B. kwotę (...),00 (tysiąc trzysta czterdzieści cztery) złotych tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego wykonywaną z urzędu oraz kwotę 309,12 (trzysta dziewięć 12/100) złotych tytułem podatku VAT od przyznanego wynagrodzenia,

V.  na podstawie art.624§1 k.p.k. zwalnia oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Sygn. akt II K 40/18

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

P. P. (1) oraz R. W. są sąsiadami mieszkającymi w miejscowości P., gm. K.. P. P. (1) odwiedzał często R. W. w jego domu, jak również zachodził do mieszkania W. podczas jego nieobecności. R. W. mieszka bowiem na końcu wsi, przy bocznej drodze i zwykle nie zamyka drzwi na klucz. Przed S. 2015/2016 r. mężczyźni pokłócili się. Tłem konfliktu była sytuacja, podczas której P. P. (1) wypowiedział się w sposób obraźliwy o matce W., jego również wyzwał od złodziei. R. W. wyprosił P. z domu i powiedział, by więcej do niego nie przychodził. Odchodząc P. odgrażał się, że rozwali mu samochód, a jego zabije (k. 352).

R. W. w okresie od kwietnia 2013 r. posiadał samochód osobowy marki A. (...) o nr rej. (...). W dniu 31 grudnia 2015 r. około godziny 20.00 R. W. zaparkował swój samochód przy posesji przed ogrodzeniem, po czym udał się do domu. Cały wieczór spędził w domu samotnie. Nie jeździł nigdzie samochodem. Kluczyki od samochodu zostawił na stole w kuchni. Po północy R. W. zasnął przed telewizorem, pozostawiając jak zwykle nie zamknięte na zamek drzwi wejściowe.

Kiedy R. W. spał, P. P. (1) przyszedł do jego mieszkania. Po zabraniu oryginalnych kluczyków do samochodu z domu W., dokonał zaboru w celu krótkotrwałego użycia stojącego przed posesją samochodu osobowego marki A. (...) o nr rej. (...), a następnie udał się tym pojazdem w kierunku miejscowości D., gdzie około godziny 2.00-3.00 nad ranem uderzył w ogrodzenie. W wyniku uderzenia w samochodzie wystrzeliły poduszki powietrzne z przodu, na miejscu kierowcy i pasażera. Na poduszce powietrznej kierowcy pozostały ślady biologiczne zawierające materiał genetyczny P. P. (1).

Na skutek uderzenia w ogrodzenie w samochodzie marki A. (...) o nr rej. (...) należącym do R. W. został uszkodzony jego przód, w tym zerwany zderzak przedni, wgięta pokrywa silnika, uszkodzone reflektory przednie, wgniecione przednie nadkole lewe i prawe. P. P. (1) oddalił się z miejsca zdarzenia, porzucając samochód w stanie uszkodzonym.

W dniu 1 stycznia 2016 r. R. W., po przebudzeniu, około godziny 9.00 rano zauważył brak chleba i wędliny pozostawionych w kuchni. Zirytowało go to, ale pomyślał, że P. widocznie musiał być głodny. Około godziny 19.00 R. W. zorientował się, że przed domem nie stoi jego samochód, a w domu stwierdził brak oryginalnego kluczyka do samochodu. Wówczas dzwonił do P. na komórkę, jednakże bezskutecznie. Skontaktował się z siostrą P. P. (1), która po jakimś czasie oddzwoniła, twierdząc że P. nic na ten temat nie wie. O kradzieży samochodu zawiadomił telefonicznie policję.

W związku z uszkodzeniami pojazdu A. (...) nr rej. (...) R. W. po zakończeniu spłaty kredytu zaciągniętego na zakup samochodu w maju 2016 r. oddał pojazd na złom (do demontażu) i wyrejestrował.

P. P. (1) był uprzednio wielokrotnie karany sądownie w tym za przestępstwa przeciwko mieniu, za które odbywał karę pozbawienia wolności. Obecnie odbywa karę 3 lat pozbawienia wolności, przed osadzeniem utrzymywał się z prac dorywczych, jest bezdzietnym kawalerem.

Biegli lekarze psychiatrzy po przeprowadzeniu badań oskarżonego nie stwierdzili u niego objawów choroby psychicznej ani cech upośledzenia umysłowego, stwierdzili zaś cechy osobowości dyssocjalnej. Za rozpoznaniem u oskarżonego cech osobowości dyssocjalnej przemawiają słabo wykształcona sfera uczuciowości wyższej, brak zdolności do wyciągania praktycznych wniosków z dotychczasowych doświadczeń życiowych. W czasie popełnienia czynu oskarżony miał w pełni zachowaną zdolności rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Warunki z art. 31 kk nie zachodzą (opinia sądowo- psychiatryczna k. 143-146).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: protokołu przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie k. 7-8, protokołu oględzin k. 12-14, opinii Laboratorium Kryminalistycznego KWP w O. k. 32-35, danych osobopoznawczych k. 46, odpisów wyroków k. 61-66, 255, dokumentów dotyczących zakupu i demontażu pojazdu przez pokrzywdzonego k.167-178, informacji z policji k. 198, zeznań świadka R. W. k. 351v-352, k. 179- 179v, opinii uzupełniającej Komendy Wojewódzkiej Policji w O. wydanej na podstawie ekspertyzy kryminalistycznej z zakresu genetyki sądowej k. 375-376, karty karnej k. 398-400.

Oskarżony P. P. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że feralnej nocy jeździł pojazdem W. razem z W.. Świadkiem owego zdarzenia był J. S.. Oskarżony wyjaśnił, iż jak stał z S. na moście w P., podjechał R. i zapytał, czy jedzie z nim do B.. Wówczas wsiadł z nim do samochodu około godz. 01:00 w nocy. Pojazdem kierował R. W., zaś oskarżony siedział na miejscu dla pasażera. W pewnym momencie uderzyli w siatkę, a następnie oddalili się stamtąd, bo pokrzywdzony nie chciał mieć problemów. Oskarżony podał, iż szli do jego miejscowości, policja była już pod domem, a gdy odjechali stamtąd, to oni poszli do domów. Oskarżony wskazał, iż nie mówił o tym wcześniej, bo nie chciał mieć problemów, a stało się, jak się stało. Policja go w ogóle nie przesłuchała jak należy, z policjantem nie chciał rozmawiać, podpisał kwit i poszedł. Oskarżony dodał, iż nie wie gdzie przebywa J. S.. (k.148)

W wyjaśnieniach złożonych na rozprawie w dniu 05.04.2018 r. oskarżony również nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odpowiadając na pytanie oskarżony wyjaśnił, iż J. S. nie jest jego kolegą, zna go tylko z widzenia. Oskarżony podał, iż wydaje mu się, że wystrzeliły dwie poduszki powietrzne. Opisał, iż z samochodu wysiadł od strony kierowcy, bo druga strona pojazdu była zablokowana siatką. Najpierw z samochodu wysiadł pokrzywdzony, a potem on. Przeciskał się między wystrzeloną poduszką. Oskarżony zaprzeczył, by tego wieczoru był po spożyciu alkoholu. Nie wie, czy alkohol spożywał pokrzywdzony. Po tym jak uderzyli w siatkę zabrał się i poszedł do domu spać. (k.351).

Sąd zważył, co następuje:

Wyjaśnienia oskarżonego P. P. (1) w zupełności nie zasługują na danie im wiary. Lansowana wersja jakoby to R. W. jeździł swoim pojazdem podczas nocy sylwestrowej, a następnie go rozbił i porzucił w stanie uszkodzonym, nie znajduje żadnego potwierdzenia w zgromadzonych dowodach. Dla Sądu oczywiste jest, że oskarżony broni się przed odpowiedzialnością karną, zrzucając winę na pokrzywdzonego. Tymczasem to relacja R. W. jest przekonująca, konsekwentna i nie zawiera żadnych elementów mogących poddać w wątpliwość prawdziwość jego słów.

Natomiast wersji oskarżonego nic nie potwierdza. Świadek mający być dowodem koronnym w niniejszej sprawie, którzy rzekomo widział jak P. wsiada do samochodu pokrzywdzonego i wspólnie odjeżdżają, od ponad 7 lat jest poszukiwany listem gończym, co Sądowi wiadomo z urzędu, z racji czynności nadzorczych nad sprawami, w których skazani poszukiwani są do odbycia kary ( list gończy z 22.07.2011r. Wp (...) k. 408-409).

Tak też jest w przypadku J. S., którego miejsce pobytu nie jest znane od wielu lat, prawdopodobnie przebywa za granicą, a organy ścigania poszukują go do odbycia kary. Zatem bardzo mało prawdopodobnym jest, że w noc sylwestrową akurat J. S. przebywał na moście w P..

W ocenie Sądu taka sytuacja nie miała miejsca, a oskarżony wskazując na tego świadka wiedział, że dowodu nie da się zweryfikować.

Wersji oskarżonego nie potwierdza również opinia z zakresu genetyki sądowej nr H 10707/968/16 wydana na podstawie ekspertyzy kryminalistycznej przez Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji w O.. Z próbek oznaczonych numerami 1D i 1E pobranych z poduszki powietrznej kierowcy (ślad nr 2) oraz A2 pobranej z poduszki powietrznej pasażera (ślad Nr 4) wyizolowano mieszaninę ludzkiego DNA pochodzące od co najmniej dwóch osób. Ustalono, iż w próbkach 1D i 1E może znajdować się materiał genetyczny P. P. (1), natomiast w próbce 2A nie ujawniono DNA tego mężczyzny ani śladów charakterystycznych dla krwi.

Należy podkreślić, iż w opinii wskazano, że na podstawie analizy biostatycznej przeprowadzonej dla próbki 1E stwierdzono, że około trzydzieści jeden milionów razy bardziej prawdopodobne jest, że w próbce tej znajduje się DNA P. P. (1) i jednej nieznanej niespokrewnionej osoby, niż że mieszanina ta składa się z DNA dwóch nieznanych, niespokrewnionych osób. Obliczoną wartość dowodu 3,18 x 10 należy uznać za ekstremalnie mocną.

Natomiast w próbce nr 2B pobranej z poduszki powietrznej pasażera (ślad nr 4) stwierdzono mieszaninę ludzkiego DNA pochodzącą od więcej niż trzech osób, która nie kwalifikuje się do identyfikacji (opinia k. 32-35).

Biegła K. P. z zakresu genetyki sądowej, która sporządziła powyższą opinię wskazała, iż materiał dowodowy został zabezpieczony w jej ocenie prawidłowo, był przechowywany w laboratorium w odpowiednich warunkach. Biegła wskazała również, iż w przypadku opinii genetycznych nie formułuje się opinii kategorycznych, operuje się obliczeniami statystycznymi, prawdopodobieństwem, bądź też ilorazem wiarygodności, który zastosowała w opinii.

Biegła opisała, iż ślady biologiczne zostają naniesione na podłoże przez bezpośredni kontakt z tym podłożem. W związku z tym, nie można wykluczyć takiej sytuacji, że jakaś osoba będąca w samochodzie, nie kierowca, miała kontakt z taką poduszką powietrzną. W przypadku takiej poduszki powietrznej to największy kontakt jest z głową, z twarzą osoby, która uderza w tę poduszkę, zostawia wtedy na poduszce złuszczony naskórek, ślinę, bądź wydzielinę z nosa. Biegła podkreśliła, iż w momencie otarcia się o poduszkę wystrzeloną, w czasie ewakuacji, odzieżą w dużo mniejszym stopniu pozostawia taki kontakt materiał genetyczny na poduszce, niż bezpośredni kontakt z obnażonym ciałem tej osoby. Takie ślady zostawić może każdy, kto ma kontakt z danym dowodem rzeczowym, w różnym odstępie czasu, np. wystarczy, by była to służba drogowa, czy ktoś kto dotykał kierownicy po zdarzeniu.

Wobec stwierdzenia biegłej, że może stwierdzić, czy DNA kolejnej osoby występuje w tej mieszaninie, bądź nie i wykluczyć tę osobę z tej mieszaniny, Sąd dopuścił zgodnie z zaleceniem Sądu Okręgowego w Olsztynie, dowód z opinii uzupełniającej z zakresu genetyki sądowej na okoliczność ustalenia, czy w wynikach genetycznych, śladach nr 2 i 4 opisanych w powyższej opinii znajduje się DNA R. W..

Biegli po analizie porównawczej pozytywnych wyników badań genetycznych uzyskanych w ramach opinii nr H 10707/9068/16 z dnia 23.09.2016 r. tj. próbki nr 1D i 1E z poduszki powietrznej (ślad nr 2) oraz 2A pobranej z poduszki powietrznej kierowcy (ślad nr 4) ustalili, iż w żadnej z w/w próbek nie ujawniono DNA R. W. (opinia k. 375-376).

Powyższe w ocenie Sądu w sposób jednoznaczny podważa wersję oskarżonego. R. W. nie było z oskarżonym w samochodzie, a pojazd prowadził P. P. (1), bowiem to on zostawił ślady biologiczne na poduszce kierowcy. Warto zauważyć, że dopiero przy drugim rozpoznaniu sprawy, a więc po przeprowadzeniu wszystkich dowodów, wysłuchaniu biegłej, oskarżony uzupełnił swoje wyjaśnienia podając, że wychodził od strony kierowcy i ,,przeciskał się między wystrzeloną poduszką’’, co zapewne miało wyjaśnić, skąd się tam wzięły jego ślady. Jednakże biegła K. P. wskazała, że w momencie otarcia się o wystrzeloną poduszkę odzieżą podczas ewakuacji, zachodzi dużo mniejsze prawdopodobieństwo pozostawienia materiału genetycznego na poduszce niż kontakt z obnażonym ciałem.

Sąd podzielił w całości obie opinie z zakresu genetyki sądowej, jak również ustną opinię biegłej K. P., albowiem zostały one sporządzone przez osoby dysponujące fachową wiedzą w tej materii, są logiczne, spójne oraz kompletne.

Odnosząc się do dowodu z zeznań pokrzywdzonego R. W., to w ocenie Sądu złożone zeznania polegają na prawdzie. Sąd mając osobisty kontakt z pokrzywdzonym na sali rozpraw, ocenił jego zeznania jako spójne, konsekwentne i rzeczowe. Pokrzywdzony także chętnie zgodził się na pobranie od niego materiału porównawczego w postaci wymazu z policzka, celem wykonania opinii uzupełniającej.

W kontekście tego co zeznał R. W., nie ma podstaw do uznania, by poddać w wątpliwość jego wiarygodność. Pokrzywdzony R. W. stanowczo zaprzeczył temu, aby to on prowadził samochód o godzinie 2.00-3.00 w nocy i uderzył w ogrodzenie, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Świadek jasno określił, że w nocy z 31 grudnia 2015 r. na 1 stycznia 2016 r. po tym jak postawił samochód koło 20.00 przy ogrodzeniu swojej posesji, wrócił do domu i już nigdzie nie jeździł, a po północy zasnął przed telewizorem. Z relacji pokrzywdzonego wynika również, że samochód zostawił zamknięty.

Pokrzywdzony opisał, że gdy wstał rano koło godz. 9.00, zaskoczyło go, że z domu zniknęło jedzenie. Zeznał, iż dopiero koło godz. 19.00 zorientował się, że na podwórku nie ma samochodu, bo z okna domu go nie widać. Brakowało również kluczyka, który leżał na stole w kuchni. Skojarzył fakty i doszedł do wniosku, że to oskarżony zabrał samochód. Próbował się do niego dodzwonić, ale on nie odbierał telefonu, kolejno skontaktował się z siostrą oskarżonego, która zapytała oskarżonego o samochód pokrzywdzonego, ale ten odpowiedział, że nic nie wie. Potem zadzwonił na policję i zgłosił kradzież.

Okoliczności podawane przez pokrzywdzonego, uzasadniające jego podejrzenia co do sprawstwa P. P. (1), są wiarygodne i realne. Pokrzywdzony opisał sytuacje sprzed S., kiedy mężczyźni się pokłócili, a oskarżony odgrażał się pokrzywdzonemu. Również wiarygodnie brzmią zeznania świadka, w których podawał powody, dla których początkowo nie potraktował tych gróźb poważnie. A mianowicie jak zeznał, znali się od dziecka, byli sąsiadami, oskarżony często do niego przychodził na ,,Internet i papierosa’’. Po wyjściu z zakładu karnego P. P. (1), R. W. go odebrał, jak była potrzeba pożyczał mu pieniądze. Pies W. bardzo dobrze znał oskarżonego, z racji częstych wizyt, nie szczekał na niego. Wiarygodna jest także ta część zeznań pokrzywdzonego, w której relacjonował jak spędził sylwestra i dlaczego nie zamknął drzwi na klucz. Jak podał w domu nie czuł się zagrożony, nie ma nawyku zamykania drzwi na klucz, bo mieszka na końcu wsi, przy bocznej drodze. Poza tym na podwórku biegał jego pies owczarek niemiecki, co wynika z materiału dowodowego. W świetle doświadczenia życiowego i wskazań wiedzy, zeznania pokrzywdzonego w ocenie Sądu są wiarygodne. P. jest małą miejscowością, gdzie wszyscy się znają i jak podał R. W. nie czuł się zagrożony, że ktoś go okradnie. S. spędził przy włączonym telewizorze, a następnie zasnął, nic zatem dziwnego w tym, że nie słyszał jak policja dawała sygnały błyskowe na ranem w pierwszy dzień Nowego Roku. Jak podał bowiem pokrzywdzony wstał o 9.00 rano.

Odnośnie szkody pokrzywdzony wskazał, iż początkowo podał mniejszą wartość szkody, ale potem wyszło, że zniszczenia samochodu były większe, bo musiał go zezłomować. Nie dostał od ubezpieczyciela żadnych pieniędzy poza kwotą 1800 zł, którą dostał przy zezłomowaniu. (k. 351v-352, 8, 179).

Dokonując analizy zeznań pokrzywdzonego, Sąd nie dopatrzył się, by bezpodstawnie pomawiał on oskarżonego, kierując w jego stronę fałszywe oskarżenia, chociażby w celu uzyskania odszkodowania za uszkodzenie pojazdu. Pokrzywdzony wcześniej pomagał oskarżonemu, co ten potwierdził. P. P. (1) nazwał nawet pokrzywdzonego ,,samarytaninem’’, wskazując, że pomagał i utrzymywał wszystkich (k. 352v). Warto zaakcentować, że po zdarzeniu pokrzywdzony próbował się skontaktować z oskarżonym jeszcze przed powiadomieniem Policji. Sam oskarżony na rozprawie wyjaśnił, że „nie ma żalu do R., zachowuje się, jak się zachowuje”, co w kontekście jego potencjalnego skazania jawi się jako zaskakujące. (k.352v)

Z informacji od Komendanta Komisariatu Policji w K. wynika, iż w zakresie kradzieży samochodu osobowego A. (...) nr rej. (...)WP w nocy z dnia 31.12.2015 r. na 01.01.2016 r. w miejscowości P. w systemach informatycznych Policji znajdują się dwa zapisy. Pierwszy z dnia 01.01.2016 r. godz. 2:55 przyjął dyżurny KPP K.- patrol Policji najechał na zdarzenie drogowe, pojazd uderzył w ogrodzenie. Zdarzenie to przekształcono w zdarzenie dotyczące kradzieży w/w pojazdu na szkodę R. W.. Drugi zapis pochodzi z dnia 01.01.2016 r. godz. 18:51 przyjął dyżurny (...) ( (...)) i przekazał do realizacji dyżurnemu KPP K.- zgłaszający R. W. podał, iż samochód A. (...) stał przed domem, podejrzewa kto może być sprawcą kradzieży. (k.198)

Z powyższym dowodem korespondowały zeznania świadków funkcjonariuszy Policji S. P. i W. J., których Sąd nie kwestionował. S. P. zeznał, iż kolejnego dnia po zdarzeniu dostali informację od dyżurnego, że właściciel pojazdu R. W. zgłosił kradzież. Poinformowali pokrzywdzonego o tym, że ten pojazd został odholowany na parking przy ul. (...). Świadek nie pamiętał, czy pytał pokrzywdzonego, dlaczego tak późno zgłosił kradzież samochodu. (k.410v)

Natomiast świadek W. J. zeznał, iż w S., kiedy przejeżdżał przez D., natknął się na pojazd zawieszony na studni i wbity w ogrodzenie przy posesji (...). Świadek wskazał, iż informację o psach na posesji pana W. otrzymał od dyżurnego, on z panem W. nie rozmawiał i nie był w miejscu jego zamieszkania. (k. 411).

Reasumując, omówione dowody w szczególności w postaci zeznań pokrzywdzonego, opinii z zakresu badań genetycznych, tworzą spójną i logiczną całość wskazującą na oskarżonego jako sprawcę zarzucanego mu czynu. Wina oskarżonego i okoliczności popełnienia przez niego zarzucanego mu czynu, nie budzą w świetle w/w dowodów żadnych wątpliwości.

Sąd uznał zatem oskarżonego P. P. (1) za winnego tego, iż w nocy z 31.12.2015 r. na 01.01.2016 r. w miejscowości P. gm. K. wykorzystując oryginalne klucze, w celu krótkotrwałego użycia dokonał zaboru pojazdu mechanicznego tj. samochodu osobowego marki A. (...) o nr rej. (...) wartości 18 000 zł i porzucił go w stanie uszkodzonym, działając tym na szkodę R. W., przy czym zarzucanego czynu dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany, czym wyczerpał dyspozycję art. 289 § 1 kk w zw. z art. 289 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

Oskarżony P. P. (1) został skazany następującymi wyrokami Sądu Rejonowego w Kętrzynie:

- z dnia 25 marca 2009 r. w sprawie II K 88/09 za czyn z art. 289§2 kk na karę 7 miesięcy pozbawienia wolności oraz za czyn z art. 178 a§1 kk na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, przy czym wymierzono karę łączną 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 3 lat, postanowieniem z dnia 5 marca 2012 r. zarządzono wykonanie powyższej kary pozbawienia wolności, skazany odbywał karę w okresie od 21.12.2008 r. do 22.12.2008 r. i w okresie od 30.11.2013 r. do 28.01.2015 r.;

- z dnia 7 października 2011 r. w sprawie II K 762/10 za czyn z art. 279§1 kk na karę 1 roku pozbawienia wolności oraz za czyn z art. 278§1i 3 kk na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności, przy czym wymierzono karę łączną 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności, skazany odbywał karę w okresie od 18.03.2010 r. do 19.03.2010 r. i od 02.04.2012 r. do 31.05.2013 r.

- z dnia 10 maja 2012 r. w sprawie sygn. akt. II K 40/12 za czyn z art. 292 § 1 kk został skazany na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Skazany karę 6 miesięcy pozbawienia wolności odbywał od dnia 31.05.2013 r. do dnia 30.11.2013 r.

Z powyższego wynika, iż oskarżony wymienionego czynu dopuścił się działając w warunkach powrotu do przestępstwa określonego w art. 64 § 1 kk.

W § 2 art. 289 KK ustawodawca przewidział surowszą odpowiedzialność sprawcy z uwagi na sposób działania, tj. pokonanie zabezpieczenia pojazdu przed jego użyciem przez osobę nieuprawnioną i porzucenie pojazdu w stanie uszkodzonym lub w takich okolicznościach, że zachodzi niebezpieczeństwo jego utraty lub uszkodzenia albo jego części lub zawartości. Pokonanie zabezpieczenia polega na wyraźnym pominięciu woli właściciela (posiadacza) pojazdu, który nie chce dopuścić do niego osoby postronnej. Pokonanie zabezpieczenia nie musi być połączone z użyciem znacznego wysiłku fizycznego. Wystarczy bowiem przezwyciężenie tego, co utrudnia dostęp do pojazdu, jeśli przez to pojazd stanie się bezpośrednio dostępny. Będzie zatem pokonaniem zabezpieczenia nie tylko działanie polegające na przezwyciężeniu przeszkody przez jej uszkodzenie, np. wyłamanie klamki drzwi samochodu, lecz także przezwyciężenie przeszkody w inny sposób, np. przez wyłączenie autoalarmu. Nie ulega wątpliwości, że zabór, o którym mowa w art. 289 KK, musi być zaborem bezprawnym, a więc dokonanym bez żadnej podstawy i bez zgody uprawnionego. Innymi słowy sprawcy dokonującemu zaboru pojazdu mechanicznego nie może przysługiwać żadne prawo do używania tego pojazdu. Znamię zaboru pojazdu mechanicznego jest realizowane w sytuacji, gdy kumulatywnie zaistnieją dwie przesłanki: pozbawienie przez sprawcę władztwa nad pojazdem osoby uprawnionej oraz objęcie go we własne władanie. ( postanowienie Sądu Najwyższego Izba Karna z dnia 8 kwietnia 2016r.II KK 90/16).

Sąd ustalił, iż oskarżony dokonał zaboru cudzego pojazdu mechanicznego w celu krótkotrwałego użycia. Jednocześnie pokonał zabezpieczenie samochodu osobowego marki A. (...) o nr rej. (...) przed jego użyciem przez osoby nieuprawnione. Oczywiste jest przy tym, że najpowszechniejszym sposobem zabezpieczenia pojazdu przed użyciem przez osoby nieupoważnione jest wyjęcie kluczyka ze stacyjki i zamknięcie drzwi pojazdu. Z dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych wynika jednoznacznie, że R. W. pozostawiając pojazd przy ogrodzeniu swojej posesji wyjął kluczyki ze stacyjki i zamknął drzwi pojazdu, co jednoznacznie świadczy o jego woli zabezpieczenia pojazdu przed użyciem przez inne osoby. Następnie kluczyki te pozostawił w swoim domu i nie wyraził zgody na dysponowanie nimi przez oskarżonego. Jednak oskarżony, najpierw zabrał klucz od pojazdu z niezamkniętego domu R. W., a następnie go wykorzystując otworzył zamek w drzwiach dostał się do wnętrza danego pojazdu, gdzie za pomocą kluczyka uruchomił go, kolejno przejechał kilka kilometrów, uderzył w ogrodzenie i pozostawił pojazd w stanie uszkodzonym.

W tych okolicznościach nie ma wątpliwości, że oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona występku z art. 289§1 kk w zw. z art. 289 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk. W ocenie Sądu, słusznie oskarżyciel ocenił, że w ustalonym stanie faktycznym nie można przyjąć, że oskarżony wszedł w posiadanie pojazdu z zamiarem postąpienia z nim jak właściciel, ale tylko z zamiarem czasowego jego użycia.

Sąd wymierzył oskarżonemu karę 1 roku pozbawienia wolności. Oskarżony będąc karanym za podobne przestępstwa przeciwko mieniu (dane o karalności k. 398-400, odpisy wyroków k. 61-66, k. 255) bez wątpienia zdawał sobie sprawę, iż zachowanie, którego się dopuszcza, w postaci zaboru cudzego mienia, nawet w celu jego krótkotrwałego użycia, ma charakter przestępczy. Dotychczasowy sposób życia oskarżonego oraz fakt uprzedniej karalności, wskazuje jednoznacznie, że oskarżony jest osobą wyjątkowo niepoprawną, niepotrafiącą wyciągać konsekwencji z przebytych doświadczeń życiowych oraz wykazującą wysoce lekceważący stosunek do przepisów prawnych i norm społecznych. W momencie popełnienia czynu oskarżony był osobą dorosłą i w pełni świadomą ciążących na nim obowiązków i obowiązujących przepisów. Oskarżony nie znajdował się w żadnej szczególnej sytuacji, mogącej jeśli nawet nie usprawiedliwić, to przynajmniej logicznie wytłumaczyć jego postępowanie. Wszystkie powyższe czynniki nakazują ocenić stopień winy oskarżonego jako wysoki, podobnie jak stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego – swoim czynem oskarżony naruszył bowiem podstawowe dobra prawne w postaci mienia innej osoby. Ponadto oskarżony nadużył zaufania, którym został obdarzony przez pokrzywdzonego. Za wysoce naganne uznać należy to, iż oskarżony dysponował nie swoim samochodem, który w konsekwencji jego lekkomyślnych czynów uległ takiemu uszkodzeniu, iż został zezłomowany. Sąd nie znalazł żadnych istotnych okoliczności łagodzących, mających wpływ na wymiar kary.

Zdaniem Sądu kara wymierzona oskarżonemu spełni swe cele zarówno w zakresie prewencji indywidualnej, jak i ogólnej czyniąc zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości. Ponadto w środowisku lokalnym oskarżonego, winna odnieść oddźwięk, wskazując że zachowania sprzeczne z porządkiem prawnym i moralnym nie uchodzą sprawcom bezkarnie.

W ocenie Sądu brak jest podstaw do kwestionowania podanej przez pokrzywdzonego wartości pojazdu w czasie zdarzenia na kwotę 18.000 złotych. Wartość ta została dostatecznie wykazana przez pokrzywdzonego przedstawionymi przez niego dokumentami dotyczącymi zakupu pojazdu (k.167-168). Sąd nie kwestionował również zeznań świadka dotyczących przyczyn oddania pojazdu na złom z uwagi na stopień jego uszkodzenia i nieopłacalność naprawy, co zostało potwierdzone zaświadczeniem od demontażu pojazdu oraz decyzją o wyrejestrowaniu (k.169-170). Sąd uznał za słuszne orzeczenie obowiązku naprawienia szkody w części wobec oskarżonego w wysokości pierwotnie żądanej przez pokrzywdzonego tj. 8000 złotych. Ten orzeczony środek karny zrekompensuje w części szkodę, którą poniósł pokrzywdzony.

Należy podkreślić, że droga sądowa umożliwiająca wyegzekwowanie przez pokrzywdzonego pełnej rekompensaty szkody nie jest zamknięta. Pokrzywdzony ma prawo na drodze postępowaniu cywilnego dochodzić niezaspokojonej części roszczenia.

Nałożony wyrokiem sądu karnego środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody, o którym mowa w art. 46 § 1 kk poprzez wpłatę określonej kwoty wiąże sąd cywilny jedynie w ten sposób, że pokrzywdzony nie może jeszcze raz dochodzić w postępowaniu cywilnym pełnej kwoty, stanowiącej równowartość wyrządzonej mu szkody, lecz jedynie różnicy pomiędzy kwotą zasądzoną wyrokiem sądu karnego, a kwotą rzeczywiście poniesionej szkody.

W pkt. III wyroku Sąd orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych zapisanych pod numerem 109/16 księgi przechowywanych przedmiotów tut. Sądu.

Na podstawie art.29 ust. 1 ustawy z dnia 26.05.1982 roku Prawo o Adwokaturze zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. P. B. kwotę 1344,00 złotych tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego wykonywaną z urzędu oraz kwotę 309,12 złotych tytułem podatku VAT od przyznanego wynagrodzenia.

Uwzględniając, iż oskarżony odbywa obecnie karę pozbawienia wolności, Sąd zwolnił go w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.