Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ns 268/17

POSTANOWIENIE

Dnia 30 października 2018 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Protokolant:

Sekretarka Paulina Warchoł

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2018 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z wniosku I. D. (1)

z udziałem N. Ż.

o podział majątku wspólnego

postanawia:

1.  Dokonać podziału majątku wspólnego wnioskodawczyni I. D. (1) i uczestnika postępowania N. Ż. w skład którego wchodzą:

a)  udział równy 2/3 w zabudowanej nieruchomości oznaczonej numerem geodezyjnym (...), o powierzchni 0,0545 ha położonej w W. gmina G. opisanej w księdze Wieczystej prowadzonej w Sądzie Rejonowym w Giżycku za numerem (...) o wartości 102.00 zł

b)  samochód osobowy marki A. (...) numer rejestracyjny (...)

o wartości 8000 zł.

całość o łącznej wartości 110.00 zł (sto dziesięć tysięcy złotych) w ten sposób, że prawo własności wymienionych składników majątkowych przyznać na rzecz I. D. (2).

2.  Tytułem spłaty udziału w majątku wspólnym zasądzić od wnioskodawczyni I. D. (1) na rzecz uczestnika postępowania N. Ż. kwotę 39. 707,32 zł (trzydzieści dziewięć tysięcy siedemset siedem złotych 32/00) płatną w terminie 30 dni od uprawomocnienia orzeczenia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty.

3.  Oddalić wnioski w powstałym zakresie, w tym o ustalenie nierównych udziałów stron w majątku wspólnym.

4.  Zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. W. O. w G. kwotę 4.428 zł w tym VAT w wysokości 828 zł za reprezentowanie wnioskodawczyni wykonywane z urzędu.

5.  Odstąpić od obciążania stron kosztami sądowymi.

SSR Anna Kurzynowska – Drzażdżewska

Sygn. akt. I Ns 268/17

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni I. D. (1) wniosła o dokonanie podziału majątku wspólnego zgromadzonego w czasie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej z uczestnikiem postępowania N. Ż..

Wnioskodawczyni podała, iż w skład majątku wspólnego stron wchodzi własność do 2/3 udziału w nieruchomości zabudowanej, składającej się z działki o (...) o pow. 0.0545 ha , opisanej w księdze wieczystej prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Giżycku, VI Wydział Ksiąg Wieczystych pod nr Kw (...), położonej w miejscowości W. gm G.. Wartość przedmiotowej nieruchomości wnioskodawczyni oszacowała na kwotę 100.000 zł. Po ostatecznym sprecyzowaniu wnioskodawczyni podała (zob. przesłuchanie stron k. 248), iż w skład majątku wspólnego wchodzi również samochód osobowy marki A.. Wnioskodawczyni wniosła o przyznania wymienionych składników majątkowych na jej rzecz.

Nadto wnioskodawczyni domagała się uwzględnienia jej nakładu z majątku osobistego na majątek wspólny w postaci środków finansowych zgromadzonych na książeczce mieszkaniowej zarejestrowanej w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w G. oraz środków zgromadzonych na oszczędnościowej książeczce systematycznego oszczędzania , którą posiadała jej ciotka M. G.. Według twierdzeń wnioskodawczyni likwidacja obu książeczek zbiegła się w czasie z nabyciem nieruchomości położonej w W. , a środki z tych książeczek zostały przekazane na cenę zakupu i remont domu. Wnioskodawczyni żądała także zasądzenia od uczestnika postępowania ½ części kosztów poniesionych przez nią na utrzymanie nieruchomości( podatki, media) oraz utrzymanie w należytym stanie auta od czasu ustania wspólności ustawowej małżeńskiej do momentu podziału majątku.

We wniosku I. D. (1) zgłosiła także żądanie ustalenia nierównych udziałów stron w majątku wspólnym. Swoje stanowisko w tym zakresie uzasadniła tym, iż uczestnik nie przyczyniał się w równym stopniu do powstania majątku wspólnego. Twierdziła , iż nieruchomość w W. została nabyta wyłącznie ze środków pochodzących z majątku osobistego. . Zaznaczyła też, iż w zakupie innych przedmiotów małżonkowie nie partycypowali w różnym stopniu ponieważ uczestnik praktycznie w ogóle nie pracował zaś dochody wnioskodawczyni były znacznie wyższe. Jak podała związane to było z niechęcią byłego męża do podjęcia pracy zarobkowej i nadużywania alkoholu.

Uczestnik postępowania N. Ż. był zgodny co do tego, iż w skład majątku wspólnego wchodzi udział w nieruchomości położonej w W. , gm. G. . Kwestionował jednakże jej wartość podaną przez wnioskodawczynię oraz pochodzenie środków na jej nabycie i sam sposób podziału majątku. Zaprotestował także przeciwko ustaleniu nierównych udziałów stron w majątku wspólnym. Twierdził, iż w czasie trwania związku małżeńskiego przez niemal cały czas pozostawał w stosunku zatrudnienia . Generalny remont budynku, w którym strony zamieszkały przeprowadził osobiście przy pomocy swojego ojca. Przyznał ,że była żona posiadała książeczkę mieszkaniową , którą zlikwidowała ale stwierdził, że nie zna wysokości środków ani na co zostały przeznaczone. Nie interesował się pochodzeniem środków finansowych. Dodatkowo jako składnik majątku wspólnego uczestnik wskazał samochód osobowy marki A.. Jak podał środki na ten cel pochodziły ze sprzedaży wcześniej posiadanego samochodu oraz pieniędzy pożyczonych od teściowej.

Uczestnik wnosił o przyznanie mu na własność udziału w nieruchomości położonej w W. zaś samochodu wchodzącego w skład majątku wspólnego – wnioskodawczyni.

Sąd ustalił, co następuje:

I. D. (1) i N. Ż. zawarli związek małżeński w dniu 13 kwietnia 1996 r. Ze związku tego mają jedno dziecko- syna M. Ż. urodzonego dnia (...) Wyrokiem z dnia 23 listopada 2009r. Sąd Okręgowy w Olsztynie rozwiązał małżeństwo stron przez rozwód .( dowód. wyrok k.6 akt) Małżonkowie początkowo mieszkali u rodziców wnioskodawczyni . Następnie na mocy aktu notarialnego z dnia 15.09.1998 r. nabyły udział równy 2/3 w nieruchomości położonej w W. , tej samej w której pozostały udział stanowi własność rodziców wnioskodawczyni. Jak wynika z aktu notarialnego przedmiotem zakupu był grunt zabudowany oborą murowaną z cegły i kamienia kryty dachówką. Wartość transakcji strony określiły na 3 000 zł , które zostały w całości zapłacone. Pieniądze na zakup i częściowo remont pochodziły z pożyczki udzielonej przez rodziców wnioskodawczyni, którą strony spłaciły.

(dowód: akt notarialny k.8-10, zeznania T. D. (1), I. W., M. G. k.56-57, )

Następnie rozpoczął się remont przedmiotowej obory i przystosowanie jej do potrzeb mieszkalnych. Prace remontowe wykonywał osobiście uczestnik postępowania przy pomocy swojego ojca S. Ż.. Znaczącą pomoc świadczył także pracodawca uczestnika postępowania W. K. (1). Pieniądze na remont pochodziły z pożyczki od rodziców stron , która została częściowo spłacona, ze środków pozyskanych na skutek likwidacji książeczki mieszkaniowej , którą posiadała przed zawarciem związku małżeńskiego wnioskodawczyni oraz z rzeczowej pomocy firmy uczestnika postępowania i darowizny rodziców wnioskodawczyni. Matka wnioskodawczyni jednoznacznie zeznała ,że oboje z mężem świadczyli pomoc na rzecz obojga byłych małżonków.

( dowód: zeznania jak wyżej oraz zeznania W. K. (1) , S. Ż. k.166v, pisma Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w G. k.256 i k.264).

W czasie trwania związku małżeńskiego N. Ż. , pracował przez cały czas w firmie (...).

(dowód: zob. Zeznania W. K. k.166v, zaświadczenie k.53).

Natomiast I. D. (1) po urodzeniu dziecka zajmowała się jego wychowaniem i prowadzeniem domu. Przerwa w pracy zawodowej wnioskodawczyni wyniosła w sumie około 4 lata. Obecnie także pracuje.

Z uwagi na to, iż uczestnik kwestionował podaną przez wnioskodawczynię wartość nieruchomości wchodzącą w skład majątku dorobkowego sąd dopuścił dowód z opinii biegłego w osobie A. K. w celu ustalenia wartości nieruchomości. Biegły w przedstawionej opinii określił aktualną wartość nieruchomości na kwotę zł 102.000 zł.

(dowód: opinia biegłego A. K. k. 207-233).

W skład majątku wspólnego wchodzi również samochód osobowy marki A., którego wartość strony ostatecznie zgodnie ustaliły na 8 000 zł .( zob. oświadczenia k.174 akt)

Sąd zważył, co następuje:

Na wstępie zaznaczyć należy, iż między stronami bezsporne było, iż w skład majątku wspólnego wchodzi własność do 2/3 udziału w nieruchomości zabudowanej, składającej się z działki o (...) o pow. 0,0545 ha, opisanej w księdze wieczystej prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Giżycku, VI Wydział Ksiąg Wieczystych pod nr Kw (...) położonej w miejscowości W. , gm. G..

Biegły z zakresu wyceny nieruchomości określił aktualną wartość przedmiotowego udziału w nieruchomości na kwotę 102.000 zł. W ocenie sądu powołana opinia biegłego zasługuje na uwzględnienie albowiem jest jasna i wyczerpująca. Ustalenia biegłego nie były podważane przez strony. Zwraca uwagę fakt, że wycena biegłego nie odbiega od wartości wskazanej przez wnioskodawczynię.

Wnioskodawczyni twierdziła, iż zarówno na nabycie jak i na remont nieruchomości pieniądze pochodziły z jej majątku osobistego bowiem zlikwidowała książeczkę mieszkaniową ,którą miała założoną jeszcze w 1982 r. , a ponadto jej ciotka także zlikwidowała swoją książeczkę systematycznego oszczędzania i przekazała jej część pieniędzy. Według wnioskodawczyni z obu książeczek otrzymała tyle środków finansowych – łącznie z odsetkami premią gwarancyjną ,że mogła kupić dwa lokale mieszkalne.

Stanowczo należy w tym miejscu podkreślić, że powyższe stanowisko wnioskodawczyni nie znalazło swojego potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Za szczególnie przydatne w tej kwestii należy uznać zeznania matki wnioskodawczyni T. D. (1). Świadek w spokojnych i rzeczowych zeznaniach wskazała ,że zarówno na kupno jak i remont nieruchomości strony częściowo zapożyczyły się u niej i jej męża. Co ważne pożyczka została zwrócona , a w części potraktowana została przez świadka i jej męża jako darowizna , nie tylko dla córki ale dla byłych małżonków łącznie. Powyższe jednoznacznie wynika z zeznań. Zdaniem sądu są one całkowicie wiarygodne i miarodajne, co pozwala w oparciu o nie zbudować stan faktyczny. Świadek potwierdziła natomiast , że wnioskodawczyni na remont nieruchomości przeznaczyła także pieniądze pochodzące z likwidacji książeczki mieszkaniowej, do czego sąd odniesie się w dalszej części uzasadnienia.

Wnioskodawczyni ostatecznie sprecyzowała, iż w skład majątku wspólnego poza wymienionym udziałem w nieruchomości wchodzi także samochód marki A. o wartości 8 000 zł, który został nabyty częściowo za środki pochodzące ze sprzedaży wcześniej posiadanego auta oraz z pożyczki w wys.7000 zł zaciągniętej u matki – T. D. (1). Powyższe okoliczności potwierdziła słuchana w charakterze świadka T. D. . Świadek także zeznała ,że pożyczka ta została w całości spłacona przez wnioskodawczynię już po rozwodzie. Okoliczności tych uczestnik nie kwestionował.

I. D. (1) wniosła o ustalenie nierównych udziałów stron w majątku wspólnym , a mianowicie domagała się ustalenia , że jej udział wynosi 80%, zaś uczestnika 20%.

Zdaniem sądu nie ma podstaw do uwzględnienia tego wniosku.. Zgodnie z art. 43 kriop oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Jednakże z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku.

Przy ocenie, czy zachodzą ważne powody do ustalenia nierównych udziałów w majątku nie bez znaczenia jest okoliczność, czy i w jakim stopniu małżonkowie wypełniali swe obowiązki wynikające z art. 27 kroiop. W myśl tego przepisu oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Prawidłowe zaspokojenie potrzeb rodziny wymaga stworzenia i pomnażania majątku wspólnego, lecz i tu obowiązuje małżonków zasada przyczyniania się do powstania tego majątku – według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych. Może więc powstać sytuacja, w której majątek wspólny pochodzi wyłącznie lub w przeważającej części z dochodów jednego małżonka, drugi zaś małżonek ze względu na ograniczone możliwości zarobkowe lub niezdolność do pracy przyczynił się do powstania tego majątku w nieznacznym stopniu lub nie przyczynił się wcale, a mimo to brak będzie podstaw do zastosowania art. 43 § 2 kroip.

Jeżeli jednak małżonek w sposób rażący lub uporczywie, mimo posiadanych sił oraz możliwości zarobkowych, nie przyczynia się odpowiednio do tych możliwości do powstania majątku wspólnego, drugi małżonek może żądać, aby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z małżonków przyczynił się do powstania tego majątku (vide postanowienie SN z dnia 30 listopada 1972r., III CRN 235/72, OSNC 1973/10/174).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż wnioskodawczyni nie wskazała skutecznie, że N. Ż. w czasie trwania związku małżeńskiego nie wykorzystywał w pełni posiadanych sił i możliwości zarobkowych by przyczyniać się do powstania majątku wspólnego, a tym bardziej, ażeby czynił to w sposób rażący bądź uporczywy. W czasie trwania związku małżeńskiego wymieniony, co jednoznacznie wynika z zaświadczenia pracodawcy oraz zeznań W. K. (1) i S. Ż., praktycznie cały czas pracował. Osobiście także wykonywał remont nabytej nieruchomości , co wprost wynika z zeznań wymienionych świadków oraz matki wnioskodawczyni. Twierdzenia wnioskodawczyni o niechęci uczestnika do podjęcia zatrudnienia nie znalazły potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym.

Wobec powyższego sąd przyjął, iż udziały małżonków w majątku dorobkowym są równe. Wartość majątku dorobkowego wynosi 110.000 zł, a więc udziały kwotowe byłych małżonków w majątku wspólnym wynoszą po 55 000 zł( 110 000:2) Kwotę tę stosownie do art. 567 § 1 kpc i żądania wnioskodawczyni należało pomniejszyć o wartość poczynionych przez nią nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny. Nie ulega bowiem wątpliwości że I. D. (1) przed zawarciem związku małżeńskiego posiadała książeczkę mieszkaniową w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w G.. Z zaświadczenia władz tej spółdzielni wynika jednoznacznie ,że osoba ubiegająca się o mieszkanie typu M-3 w 1982 r. musiała wpłacić 31 525 starych złotych. W chwili likwidacji tej książeczki ( a żadne dokumenty nie zachowały się, zob. pismo.k.264) wypłacie podlegał zarówno wpłacony wkład w nominalnej wysokości jak i odsetki oraz premia gwarancyjna. W tym kontekście wskazać należy, iż Sąd Najwyższy w swych orzeczeniach (uzasadnienie uchwały SN z dnia 30 maja 1979 r. III CZP 29/79, uzasadnienie postanowienia SN z dnia 5 października 2000 r. II CKN 611/99) wielokrotnie wskazywał, iż procenty i premie od wkładów na książeczkach mieszkaniowych – stanowią dochód w rozumieniu art. 31 § 2 pkt 2 kro i w związku z tym wchodzą w skład majątku wspólnego małżonków. Zgodnie bowiem z tym przepisem do majątku wspólnego należą dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków. W związku z powyższym sąd uwzględnił jedynie wartość wkładu zgromadzonego na książeczce mieszkaniowej. Jak już wyżej wspomniano z pisma Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w G. wynika, że na książeczce mieszkaniowej wnioskodawczyni zgromadzony był wkład w wysokości 31 525 starych złotych .

( zob.k.264 akt)

Z uwagi na wniosek o rozliczenie owej kwoty należało dokonać jej waloryzacji, i w tym zakresie Sąd posłużył się kwotą minimalnego wynagrodzenia w roku założenia książeczki tj.1982 , które wynosiło 3.300 zł. Stosując wskazany sposób wyliczenia realnej kwoty jaka została spłacona z majątku osobistego I. D. (1) na majątek wspólny byłych małżonków w ocenie Sądu należało przyjąć, że wnioskodawczyni przeznaczyła w zaokrągleniu 10 minimalnych wynagrodzeń w przeliczeniu na warunki obecne. W 2018 r. minimalne wynagrodzenie wynosi 2.100 zł, a zatem 10 wspomnianych wyżej minimalnych wynagrodzeń stanowi obecnie kwotę 21.000 zł. Obecnie zatem kwota nakładu wnioskodawczyni na majątek wspólny wyniosłaby 21.000 zł. Przy tym oczywiście do rozliczenia przyjąć należało połowę tej kwoty, a to z uwagi na udział małżonków (1/2), tj. kwotę 10.500 zł (1/2 z 21.000 zł). Żądanie wnioskodawczyni ponad tę kwotę jest niezasadne. Podobnie jak i gołosłowne okazały się jej twierdzenia w zakresie pozyskanych od ciotki – M. G.- innych jeszcze środków finansowych pochodzących z likwidacji książeczki systematycznego oszczędzania . Wobec braku jakichkolwiek konkretów , co do wysokości pozyskanych środków jak i daty likwidacji książeczki, zeznania świadka M. G. oraz twierdzenia samej wnioskodawczyni ocenić należy krytycznie. Są one mało konkretne .Nie zawierają wręcz żadnego miarodajnego i wiarygodnego punktu odniesienia. Okazały się w związku z tym całkowicie nieprzydatne dla rozpoznania sprawy.

Uczestnik postępowania N. Ż. domagał się przyznania mu na własność udziału w nieruchomości. Jak wynika z odpisu księgi wieczystej byli małżonkowie posiadają 2/3 udziału w nieruchomości, zaś 1/3 należy do rodziców wnioskodawczyni. Ojciec wnioskodawczyni cierpi na demencję i wymaga opieki osób trzecich. Rolą sądu jest rozstrzyganie sporów i takie kształtowanie stosunków prawnych , by minimalizować negatywne skutki konfliktów już istniejących oraz zapobiegać nowym sporom i waśniom. Reasumując, za przyznaniem udziału w nieruchomości wnioskodawczyni przemawia fakt praktycznie dzielenia wspólnego siedliska z rodzicami, z którymi pozostaje w dobrych stosunkach i którzy mają prawo oczekiwać od córki pomocy i opieki.

Rozstrzygnięcie uwzględniające wniosek uczestnika postępowania nie byłoby słuszne i zasadne.

Wnioskodawczyni wnosiła ponadto o rozliczenie kosztów poniesionych przez nią na majątek wspólny po ustaniu wspólności ustawowej małżeńskie. Chodzi o koszty ubezpieczenia nieruchomości , wydatki na media oraz nakłady poniesione na naprawy i przeglądy samochodu A..

Należy wskazać ,że zdecydowana większość dokumentów złożonych do akt sprawy dotyczy okresu gdy strony pozostawały w związku małżeńskim i z przyczyn oczywistych nie mogły być brane przez sąd pod uwagę z racji tego że kognicja sądu w sprawie o podział majątku nie obejmuje rozliczenia wydatków z majątku wspólnego na majątek wspólny. Kierując się tą zasadą sąd uwzględnił jedynie żądanie wnioskodawczyni w zakresie dokumentów dotyczących wydatków potwierdzonych dokumentami na kartach 100-105, 112-115, 120-127, oraz w załącznikach do pisma pełnomocnika wnioskodawczyni z karty 155 akt sprawy, tym bardziej że żaden z tych dokumentów nie był podważany przez uczestnika.

Uwzględnione przez sąd wydatki dotyczą wyłącznie nieruchomości.

Nie uwzględnił natomiast sąd żądania wnioskodawczyni w zakresie kosztów związanych z autem. Rozstrzygając wniosek I. D. (1) sąd kierował się przede wszystkim ustaleniem , że od momentu ustania wspólności ustawowej małżeńskiej samochód pozostawał w wyłącznej dyspozycji wnioskodawczyni ( bezsporne). Uczestnik z auta w żaden sposób nie korzystał. Wobec powyższego , w ocenie sądu , nie jest zasadne obciążanie uczestnika postępowania kosztami koniecznych napraw czy ubezpieczenia auta w sytuacji gdy służyło ono wyłącznie wnioskodawczyni i zaspakajało tylko jej potrzeby.

Inaczej przedstawia się sprawa wydatków związanych ze wspólną nieruchomością stron. Pamiętać należy ,że rozwód został orzeczony na mocy wyroku z dnia 23.XI.2009 r. Syn stron urodził się natomiast 20.VII.1996 r. Pełnoletniość uzyskał wobec tego dopiero w 2014 r. Troska o dobro dziecka , które nie może się samo utrzymać obciąża w równym stopniu oboje rodziców. W szczególności rodzice mają moralny i prawny obowiązek dostarczyć dziecku bezpieczne mieszkanie i niezbędne środki utrzymania. W tym kontekście żądanie wnioskodawczyni , która poniosła całość kosztów związanych z ubezpieczeniem nieruchomości oraz koszty mediów jest jak najbardziej zasadne. Te koszty wnioskodawczyni wskazała na kartach 100-105,112-115,120-127 oraz w zał. do pisma pełnomocnika z karty 155 akt. W sumie jest to kwota 1294,68 zł. W związku z tym, że wnioskodawczyni samodzielnie po ustaniu wspólności majątkowej spłaciła pożyczkę zaciągniętą u matki na zakup samochodu marki A. w wysokości 7 000 zł z należnej uczestnikowi spłaty należało potrącić ½ część tej kwoty. Uwzględniając dodatkowo wartość nakładu I. Ż. z majątku osobistego na majątek wspólny , a mianowicie zwaloryzowaną kwotę w wysokości 21 000 zł( sposób jej ustalenia omówiono we wcześniejszej części uzasadnienia) należna uczestnikowi spłata wynosi 39.707,32 zł( 110 000:2= 55 000 zł-1.294,68 zł -10 500zł -3 500zł =39.707,32zł)

Mając powyższe na względzie sąd na podstawie 567 kpc w zw. 688 kpc w zw. z art. 623 kpc w zw. z art. 43 kriop orzekł jak w sentencji.

Sąd nie skorzystał z możliwości odroczenia płatności zasądzonej na rzecz uczestnika spłaty. Przemawia za tym sytuacja materialna i osobista uczestnika postępowania. Głównie jednak sąd kierował się tym ,że rozwód stron został orzeczony ponad 9 lat temu. Strony musiały liczyć się z koniecznością dokonania stosownych rozliczeń i poczynić na ten cel przygotowania . Zasądzona spłata nie jest relatywnie wysoka , a uczestnik postępowania powinien mieć szansę na ułożenie sobie życia na nowo , w czym z pewnością pieniądze będą mu pomocne. Odroczenie spłaty powinno być stosowane ostrożnie i z uwzględnieniem interesu obu stron.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 520 § 1 kpc

O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 165, poz. 1398)