Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ua 19/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 listopada 2018 roku

Sąd Okręgowy w Płocku, VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Hanna Parzybut-Dan (spr.)

Sędziowie: SSO Katarzyna Żółtowska

SSR del. Katarzyna Mieszkowicz

Protokolant: st. sekr. sądowy Tomasz Suchodolski

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 listopada 2018 roku w P.

sprawy S. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W.

o zasiłek chorobowy

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Rejonowego w Płocku

z dnia 19 grudnia 2017 roku, sygn. akt IV U 261/17

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. na rzecz S. J. kwotę 120,00 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

UZASADNIENIE

S. J. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. z dnia 3 kwietnia 2017 r., którą odmówiono mu prawa do zasiłku chorobowego za okres od 13 marca do 15 kwietnia 2017 r.

Na rozprawie w dniu 10 października 2017 r. wskazał, że odwołanie wniesione w sprawie dotyczy decyzji organu rentowego wydanych za okres od 9 lutego do 15 kwietnia 2017 r., od których nie miał możliwości się odwołać w terminie, ponieważ zanim doręczono odwołującemu na jego aktualny adres decyzję odmowną, odwołujący w pierwszej kolejności poszedł złożyć wyjaśnienia w organie rentowym.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie.

W uzasadnieniu swojego stanowiska organ wskazał, że zaskarżona decyzja została wydana na podstawie art. 7 pkt 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2016 r., poz. 372 ze zm.). Organ rentowy podał, że w związku ze składanymi kolejnymi zaświadczeniami lekarskimi organ rentowy wezwał odwołującego na badania wyznaczone w dniach 8 lutego i 8 marca 2017 r. i odwołujący się na nich nie stawił.

Sąd Rejonowy w Płocku wyrokiem z dnia 19 grudnia 2017 r. zmienił zaskarżone decyzje w ten sposób, że przyznał S. J. prawo do zasiłku chorobowego za okres od 9 lutego 2017 r. do 15 kwietnia 2017 r.

Sąd I instancji ustalił , że S. J. był zatrudniony jako pracownik u płatnika składek (...) S.A. do 31 października 2016 r. i z tego względu podlegał ubezpieczeniom społecznym.

Odwołujący od dnia 31 października 2016 r. do kwietnia 2017 r. znajdował się na zwolnieniu lekarskim. W celu przeprowadzenia kontroli zasadności zaświadczenia lekarskiego o czasowej niezdolności do pracy ubezpieczonego od 10 stycznia do 12 lutego 2017 r. na dzień 8 lutego 2017 r. zostało wyznaczone badanie przez lekarza orzecznika ZUS. Pismo wzywające do stawiennictwa na wyznaczony termin badania zostało wysłane na adres zamieszkania odwołującego podany na zwolnieniu lekarskim, tj. (...)-(...) W., al. (...). Wezwanie zostało wysłane listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru w dniu 19 stycznia 2017 r. Przesyłka zawierająca wezwanie na badanie była awizowana w dniach 24 stycznia i 1 lutego 2017 r. i ostatnim dniem, w którym odwołujący mógł ją odebrać, był 8 lutego 2017 r. Pismo powróciło do organu rentowego, gdyż nie zostało podjęte w terminie i zostało uznane za doręczone z dniem 8 lutego 2017 r.

W dniu 28 lutego 2017 r. organ rentowy wydał decyzję odmawiającą odwołującemu prawa do zasiłku chorobowego za okres od 9 lutego do 12 lutego 2017 r. Decyzja została wysłana na adres zamieszkania odwołującego podany na zwolnieniu lekarskim, tj. (...)-(...) W., al. (...).

W celu przeprowadzenia kontroli zasadności zaświadczenia lekarskiego o czasowej niezdolności do pracy ubezpieczonego od 13 lutego do 12 marca 2017 r. zostało wyznaczone na dzień 8 marca 2017 r. badanie przez lekarza orzecznika ZUS. Pismo wzywające do stawiennictwa na wyznaczony termin badania zostało wysłane na adres zamieszkania odwołującego podany na zwolnieniu lekarskim, tj. (...)-(...) W., al. (...). Wezwanie zostało wysłane listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru w dniu 17 lutego 2017 r. Przesyłka zawierająca wezwanie na badanie była awizowana w dniach 23 lutego i 3 marca 2017 r. i ostatnim dniem, w którym odwołujący mógł ją odebrać, był 10 marca 2017 r. Pismo powróciło do organu rentowego, gdyż nie zostało podjęte w terminie i zostało uznane za doręczone z dniem 10 marca 2017 r.

Odwołujący nie otrzymał wezwania na badanie wyznaczone na dzień 8 lutego 2017 r. ani na dzień 8 marca 2017 r. Do lutego 2017 r. S. J. zamieszkiwał w wynajmowanym mieszkaniu w W., pod adresem Al. (...). W lutym 2017 r. ze względu na niemożność podjęcia pracy z powodu choroby wypowiedział umowę najmu mieszkania w W. i przeprowadził się do rodziców do P.. Na przełomie lutego i marca 2017 r. odwołujący od nowych lokatorek wynajmowanego mieszkania otrzymał decyzję z dnia 28 lutego 2017 r. i z niej dowiedział się o badaniu kontrolnym wyznaczonym na dzień 8 lutego 2017 r. O badaniu wyznaczonym na dzień 8 marca 2017 r. odwołujący dowiedział się w dniu 9 marca 2017 r., gdy po otrzymaniu decyzji odmownej stawił się w siedzibie organu rentowego w P. celem złożenia wyjaśnień i aktualizacji adresu zamieszkania na adres (...)-(...) P., ul. (...).

W dniu 29 marca 2017 r. organ rentowy wydał decyzję odmawiającą odwołującemu prawa do zasiłku chorobowego za okres od 13 lutego do 12 marca 2017 r. z uwagi na powstanie przerwy w orzekaniu niezdolności do pracy po ustaniu zatrudnienia, co było związane z niestawieniem się odwołującego na badanie przez lekarza orzecznika ZUS, stanowiącym podstawę decyzji z dnia 28 lutego 2017 r., od której to decyzji tej odwołujący wówczas jeszcze nie wniósł odwołania. Decyzja została wysłana na nieaktualny adres zamieszkania odwołującego, tj. (...)-(...) W., al. (...).

W dniu 3 kwietnia 2017 r. organ rentowy wydał decyzję odmawiającą odwołującemu prawa do zasiłku chorobowego za okres od 13 marca do 15 kwietnia 2017 r. z uwagi na powstanie przerwy w orzekaniu niezdolności do pracy po ustaniu zatrudnienia, co było związane z niestawieniem się odwołującego na badanie przez lekarza orzecznika ZUS, stanowiącym podstawę decyzji z dnia 28 lutego 2017 r., od której to decyzji tej odwołujący wówczas jeszcze nie wniósł odwołania. Decyzja została wysłana na aktualny adres zamieszkania odwołującego, tj. (...)-(...) P., ul. (...).

Powyższy stan faktyczny w sprawie został ustalony na podstawie powołanych dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy oraz aktach organu rentowego, których wiarygodności żadna ze stron nie kwestionowała. Ponadto ustalając stan faktyczny oparł się na zeznaniach ubezpieczonego.

Sąd I instancji w pełni dał wiarę zeznaniom ubezpieczonego, ponieważ były wiarygodne oraz spójne z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie. Biorąc pod uwagę fakt konsekwentnego powoływania się przez odwołującego na brak informacji o terminie badań przez lekarza orzecznika ZUS oraz okoliczność niewątpliwej niezdolności do pracy ubezpieczonego, wynikającej z jego złego stanu psychicznego, jak i na działania podjęte przez ubezpieczonego po otrzymaniu informacji o problemach z odbiorem skierowanych do niego pism, o których nie wiedział, wiarygodne było, że S. J. nie stawił się na badania z powodu, który wskazał w swoich zeznaniach.

Sąd Rejonowy uwzględnił odwołanie w całości. Na podstawie art. 477 9 § 3 k.p.c. I przywrócił S. J. termin na wniesienie odwołania od decyzji organu rentowego z dnia 28 lutego 2017 r., 29 marca 2017 r. oraz 3 kwietnia 2017 r., zgodnie ze wskazaniem odwołującego. Miał na uwadze, że przekroczenie przez odwołującego terminu na wniesienie odwołania od decyzji z dnia 28 lutego 2017 r. nie było nadmierne i było uzasadnione okolicznościami wskazanymi przez odwołującego w toku postępowania i niezależnymi od odwołującego.

Sąd wyrokował na podstawie art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa , zgodnie z którym prawidłowość orzeczenia o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby oraz wystawienia zaświadczeń lekarskich podlega kontroli. Jej formą jest między innymi, badanie lekarskie ubezpieczonego przeprowadzone przez lekarza orzecznika ZUS, z tym, że w myśl art. 59 ust. 6 w/w ustawy – w razie uniemożliwienia badania lub niedostarczenia posiadanych wyników badań w terminie wyznaczonym przez organ rentowy, zaświadczenie lekarskie traci ważność od dnia następującego po tym terminie.

O uniemożliwieniu przeprowadzenia badania można mówić zasadnie wówczas, gdy ubezpieczony z przyczyn od niego zależnych, świadomie czy celowo powoduje niemożność dokonania badania. Jego zachowanie musi zatem cechować zła wola
i dążenie do uniknięcia przeprowadzenia kontroli zasadności wydanego zeznania lekarskiego. Wskazuje na to sformułowanie powołanego przepisu art. 59 ust. 6 ustawy.

Nie każda sytuacja, w której osoba wezwana na termin badania przez lekarza orzecznika ZUS nie stawiła się, od razu musi być kwalifikowana jako uniemożliwienie dokonania kontroli zasadności zwolnienia lekarskiego. Nie taki był bowiem cel ustawodawcy. Art. 59 ust. 6 ustawy, posługując się terminem „uniemożliwia” zdaje się wskazywać na rzeczywisty cel wprowadzenia zapisu o utracie ważności zaświadczenia lekarskiego, a zatem na zastosowanie go do takich przypadków, kiedy ubezpieczony swoim zachowaniem doprowadza do nie przeprowadzenia badania kontrolnego. (...) oznacza bowiem udaremniać, stawać na przeszkodzie.

W rozpoznawanej sprawie odwołujący S. J. istotnie nie stawił się na termin badania, ale celem jego działania nie było uniemożliwienie przeprowadzenia kontroli przez lekarza orzecznika. Szczególnie, że o wyznaczonym terminie badania odwołujący nie wiedział, a jego niewiedza nie była przez niego zawiniona.

Zgodnie z treścią art. 44 k.p.a. w razie niemożności doręczenia pisma w sposób wskazany w art. 42 i 43 k.p.a. (osobiście adresatowi lub dorosłemu domownikowi) poczta przechowuje pismo przez okres czternastu dni w swojej placówce pocztowej. Zawiadomienie o pozostawieniu pisma wraz z informacją o możliwości jego odbioru
w terminie siedmiu dni, umieszcza się w oddawczej skrzynce pocztowej lub, gdy nie jest to możliwe, na drzwiach mieszkania adresata, jego biura lub innego pomieszczenia,
w którym adresat wykonuje swoje czynności zawodowe, bądź w widocznym miejscu przy wejściu na posesję adresata. W przypadku niepodjęcia przesyłki w terminie, pozostawia się powtórne zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki w terminie nie dłuższym niż czternaście dni od daty pierwszego zawiadomienia. Doręczenie uważa się za dokonane
z upływem ostatniego dnia okresu, a pismo pozostawia się w aktach sprawy.

Powołując się na powyższy przepis organ rentowy uznał zwróconą przesyłkę za doręczoną prawidłowo, czego następstwem było wydanie przedmiotowej decyzji.

Jednakże domniemanie zawarte w zacytowanym przepisie może zostać obalone. Adresat może bowiem dowodzić, że pisma nie otrzymał i o nim nie wiedział. W niniejszej sprawie odwołujący podniósł, iż nie otrzymał awizo o przesyłce zawierającej wezwania na badanie w dniu 8 lutego 2017 r. Wskazał, że nie mieszkał wówczas pod adresem, który został omyłkowo wskazany na zwolnieniu lekarskim, lecz przeprowadził się do rodziców do P., co pozostawało w związku z jego złym stanem zdrowia i nie zdążył jeszcze zaktualizować danych w organie rentowym. Ponadto odwołujący nie otrzymał również decyzji z dnia 28 lutego 2017 r., lecz wiedzę o treści rozstrzygnięcia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych uzyskał od nowych lokatorek, gdy ww. decyzja została doręczona do jego poprzednio wynajmowanego mieszkania. Wobec powyższego Sąd w tym zakresie dał wiarę odwołującemu, że nie miał możliwości odebrać ww. przesyłki, skoro już nie mieszkał pod adresem (...)-(...) W., al. (...) i z tego względu nie mógł dowiedzieć się o wyznaczonym terminie badania kontrolnego, czego konsekwencją było jego niestawiennictwo na tymże badaniu.

Sąd Rejonowy ustalił, iż odwołujący mógł odebrać przesyłkę z wezwaniem na badanie na dzień 8 lutego 2017 r. najpóźniej w dniu 8 lutego 2017 r., czyli w dniu badania. Ze względu na jego zamieszkiwanie pod innym adresem odwołujący nie odebrał ww. przesyłki, jednak nie zmienia to faktu, że organ rentowy kierując do ubezpieczonego wezwanie na badanie kontrolne, winien mieć na uwadze potencjalną możliwość awizacji wezwania i jego odbioru przez ubezpieczonego dopiero w ostatnim - 14 dniu przechowywania przesyłki przez operatora pocztowego. Z tego względu, organ rentowy winien, w miarę istniejących możliwości, odpowiednio wcześnie wzywać ubezpieczonych do stawiennictwa na badania. Należy też wskazać, że analogiczna sytuacja miała miejsce w odniesieniu do wezwania na badanie na dzień 8 marca 2017 r., które odwołujący mógł odebrać najpóźniej w dniu 10 marca 2017 r., czyli również w okresie, kiedy byłoby już po terminie wyznaczonym na badanie.

Ponadto skuteczność doręczenia przez awizo warunkuje stwierdzenie, że adresat w sposób niebudzący wątpliwości został zawiadomiony o nadejściu przeznaczonego dla niego pisma sądowego oraz miejsca, w którym może je odebrać. Brak tego zawiadomienia, jak też wątpliwość czy dotarło ono do adresata, czyni doręczenie bezskutecznym (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 1988 roku, III CRN 172/88, LEX nr 8890).

W ocenie Sądu I instancji, powyższe obala domniemanie zastępczej formy doręczenia, jaka w tej sprawie miała miejsce. Jak wynika z okoliczności sprawy, działania odwołującego nie miały na celu uchylenia się od badania kontrolnego, gdyż po pierwsze ubezpieczony nie wiedział, że takie badanie zostało wyznaczone, a po drugie jego schorzenie w tamtym czasie nie pozostawiało żadnych wątpliwości, co do istniejącej niezdolności do pracy.

Odnosząc się natomiast do decyzji z dnia 29 marca 2017 r. i 3 kwietnia 2017 r., które również zostały zaskarżone przez odwołującego, wskazał, że zostały one wydane w oparciu o art. 7 pkt 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2016 r., poz. 372 ze zm.), który stanowi, że zasiłek chorobowy przysługuje osobie, która stała się niezdolna do pracy po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli niezdolność do pracy trwała bez przerwy co najmniej 30 dni i powstała nie później niż w ciągu 14 dni od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego. W opinii Sądu I instancji organ rentowy błędnie przyjął, że odwołujący uniemożliwił lekarzowi orzecznikowi badanie w dniu 8 lutego 2017 r. i na tej podstawie została wydana decyzja z dnia 28 lutego 2017 r. Organ rentowy z przyczyn niezależnych od odwołującego nie miał możliwości sprawdzenia ważności zaświadczenia lekarskiego za okres od 9 do 12 lutego 2017 r. i z tego względu powyższe okoliczności nie uzasadniają odmowy prawa do zasiłku chorobowego za okres od 13 lutego do 15 kwietnia 2017 r., bowiem okres ten należy zaliczyć do okresu, w którym ubezpieczony był rzeczywiście nieprzerwanie niezdolny do pracy co najmniej przez 30 dni, a jego niezdolność do pracy powstała jeszcze w październiku 2016 r. i nie później niż w ciągu 14 dni od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego. Sankcja w postaci odmowy prawa do zasiłku mimo braku stwierdzenia zdolności do pracy określona w art. 59 ust. 6 i 10 ustawy dotyczy zawsze konkretnego zaświadczenia lekarskiego i obejmuje jedynie okres przypadający po terminie zaplanowanego badania, aż do końca terminu niezdolności wskazanego w zaświadczeniu. Tym samym, nawet gdyby wystąpiła sankcja utraty prawa do zasiłku, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca, to nie powoduje ona, iż ubezpieczony odzyskuje zdolność do pracy. W niniejszej sprawie ubezpieczony był nieprzerwanie niezdolny do pracy od 31 października 2016 r. do 15 kwietnia 2017 r. Wobec powyższego, przy rozpatrywaniu odwołania od decyzji z dnia 29 marca i 3 kwietnia 2017 r. bez znaczenia pozostaje kwestia prawa do zasiłku chorobowego za okres od 9 do 12 lutego 2017 r. Jak wynika z treści art. 6 ust. 1 ustawy zasiłkowej zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby - nie dłużej jednak niż przez 182 dni. Przepis ten wskazuje jedynie na niezdolność do pracy, a nie przysługiwanie za ten okres prawa do zasiłku chorobowego, które jak w przypadku ubezpieczonego zostało niewątpliwie wyłączone za ww. okres, chociaż był w tym czasie niezdolny do pracy. Prawo do zasiłku chorobowego jest zatem kwestią wtórną, wymaga spełnienia dodatkowych przesłanek, a decydujące znaczenie ma ustalenie niezdolności do pracy, która jak wiadomo może występować chociaż ubezpieczonemu nie będzie przysługiwać prawo do zasiłku jak w przypadku ubezpieczonego. Innymi słowy: czym innym jest niezdolność do pracy, a czym innym prawo do zasiłku i okresów tych nie można generalnie utożsamiać. Skoro ubezpieczony był nieprzerwanie niezdolny do pracy przez okres ponad 30 dni, a niezdolność powstała w okresie 14 dni od ustania tytułu, to miał prawo do zasiłku w spornym okresie.

Apelację od wyroku wniósł organ rentowy, zaskarżając go w całości i zarzucając:

1. naruszenie przepisu prawa procesowego tj. art. 233 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego mające istotny wpływ na wynik sprawy poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz sprzeczność ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym w postaci ustalenia, że odwołujący mógł odebrać przesyłkę z wezwaniem na badanie na dzień 08.02.2017 r., najpóźniej w dniu 08.02.2017 r. czyli w dniu badania., podczas gdy, przy prawidłowym obliczeniu terminu 14 dniowego pozostawiania przesyłki w placówce pocztowej, Sąd doszedłby do wniosku, że termin ten powinien upłynąć w dniu 07.02.2017 r., co stanowi o tym, że Odwołujący mógł bez przeszkód odebrać wezwanie na badanie wyznaczone na dzień 08.02.2017 r. przed tym terminem;

2.  naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 59 ust 6 ustawy z dnia 25.06.1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia w razie chorobowy i macierzyństwa poprzez błędną wykładnie polegającą na uznaniu, że o uniemożliwieniu przeprowadzenia badania można mówić zasadnie wówczas, gdy ubezpieczony z przyczyn od niego zależnych, świadomie czy celowo powoduje niemożność dokonania badania, podczas gdy przepis ma zastosowanie do każdej nieobecności na badaniach kontrolnych w ZUS, lub odmowy przedstawienia dokumentacji medycznej przez Ubezpieczonego niezależnie od przyczyn i nie jest uzależnione od występowania złej woli;

3.  naruszenie przepisu prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 80 pkt 2 i 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych co skutkowało zaniechaniem uznania, że Ubezpieczony po przeprowadzce w połowie lutego 2017 r. z W. do P. zobowiązany był zawiadomić o zmianie danych adresowych organ rentowy, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego uznania przez Sąd, że ubezpieczony nie miał możliwości odebrania przesyłki z wezwaniem na badania kontrolne do ZUS, skoro już nie mieszkał pod adresem al. (...) w W. i z tego względu nie mógł dowiedzieć się o wyznaczonym terminie badania kontrolnego, czego w konsekwencją było niestawiennictwo na badaniu;

4.  naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 80 pkt 2 i 4 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 55 ust 3 pkt 2 ustawy z dnia 25 czerwca r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia w razie chorobowy i macierzyństwa, poprzez ich nie zastosowanie do ustalonego w sprawie stanu faktycznego i błędne uznanie, że celem nie stawienia się Ubezpieczonego na termin badania nie było uniemożliwienie przeprowadzenia kontroli przez lekarza orzecznika szczególnie, że o wyznaczonym terminie badania odwołujący nie wiedział, a jego niewiedza nie było przez niego zawiniona, podczas gdy przy zastosowaniu naruszonych przepisów Sąd doszedłby do wniosku, że ubezpieczony nie dochował obowiązku zmiany danych adresowych, co powodowało skuteczne adresowane korespondencji na adres ujawniony w zwolnieniu lekarskim, dotychczas znany Organowi, zaś sama przyczyna nie stawienia się na badanie leży po stronie Ubezpieczonego.

Wskazując na powyższe zarzuty na podstawie art. 386 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego wniósł o : zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez oddalenie odwołania, ewentualnie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

Odwołujący wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest tylko częściowo zasadna, ale nie wpływa na prawidłowość wyroku.

Sąd Rejonowy dokonał poprawnych ustaleń faktycznych , które Sąd Okręgowy recypował jako własne. Wedle tych ustaleń, do lutego 2017 r. S. J. zamieszkiwał w wynajmowanym mieszkaniu w W., pod adresem al. (...). W lutym 2017 r. wypowiedział umowę najmu mieszkania w W. i przeprowadził się do rodziców do P.. Na przełomie lutego i marca 2017 r. odwołujący od nowych lokatorek wynajmowanego mieszkania otrzymał decyzję z dnia 28 lutego 2017 r. i z niej dowiedział się o badaniu kontrolnym wyznaczonym na dzień 8 lutego 2017 r. O badaniu wyznaczonym na dzień 8 marca 2017 r. odwołujący dowiedział się w dniu 9 marca 2017 r., gdy po otrzymaniu decyzji odmownej stawił się w siedzibie organu rentowego w P. celem złożenia wyjaśnień i aktualizacji adresu zamieszkania na adres (...)-(...) P., ul. (...).

Jak wynika z tych ustaleń, ubezpieczony nie mógł zapoznać się z pismem organu rentowego wzywającym na badania na adres w W., bowiem pod tym adresem nie zamieszkiwał w dacie wezwania na badanie kontrolne. Odwołujący ze względu na chorobę ,w lutym 2017 r. zamieszkiwał już w P., gdyż przeprowadził się do rodziców. Historia choroby złożona do akt sprawy potwierdza, że odwołujący leczył się w P. ( dowód: k. 47-57). Z protokołu zdawczo – odbiorczego mieszkania w W. wynika, że S. J. oddał lokal wynajmującemu dnia 27 lutego 2017 r.( k. 103). Powyższe okoliczności potwierdzają dowody z dokumentów, jedynie fakt niezamieszkiwania odwołującego w W. w momencie wezwania do lekarza orzecznika wynika z samych wyjaśnień strony.

Sąd Okręgowy zaaprobował te ustalenia, bowiem są one logiczne i uzasadnione w świetle okoliczności życiowych, które były udziałem odwołującego.

Przypomnieć należy, iż Sąd odwoławczy nie musi powtarzać dokonanych prawidłowo ustaleń Sądu I instancji, wystarczy stwierdzenie, że ustalenia te podziela i przyjmuje za własne. Konieczne jest jednak ustosunkowanie się do wszystkich zarzutów apelacji (vide wyrok SN z 23 lutego 2006 r. II CSK 126/05 Lex nr 179973). Nadto Sąd odwoławczy nie jest związany zarzutami apelacji dotyczącymi prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak pod uwagę nieważność postępowania (por. uchwała SN 7 sędziów z 31 stycznia 2008 r. III CZP 49/07 pub. OSNC 2008 r. z. 6 poz. 55).

Sąd II instancji uznał za wadliwą ocenę prawną w zakresie daty doręczenia wezwania ubezpieczonemu na badanie kontrolne w dniu 8 lutego 2017 r. Zgodnie z treścią art. 44 § 1 k.p.a., w razie niemożności doręczenia pisma w sposób wskazany w art. 42 i 43: 1) operator pocztowy w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. - Prawo pocztowe (Dz. U. z 2012 r. poz. 1529 z późn. zm.) przechowuje pismo przez 14 dni w swojej placówce pocztowej - w przypadku doręczania pism przez operatora pocztowego; 2) pismo składa się na okres czternastu dni w urzędzie właściwej gminy (miasta) - w przypadku doręczania pisma przez pracownika urzędu gminy (miasta) lub upoważnioną osobę lub organ. Zawiadomienie o pozostawieniu pisma wraz z informacją o możliwości jego odbioru w terminie siedmiu dni, licząc od dnia pozostawienia zawiadomienia w miejscu określonym w § 1, umieszcza się w oddawczej skrzynce pocztowej lub, gdy nie jest to możliwe, na drzwiach mieszkania adresata, jego biura lub innego pomieszczenia, w którym adresat wykonuje swoje czynności zawodowe, bądź w widocznym miejscu przy wejściu na posesję adresata (art. 44 § 2 k.p.a.). W przypadku niepodjęcia przesyłki w terminie, o którym mowa w § 2, pozostawia się powtórne zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki w terminie nie dłuższym niż czternaście dni od daty pierwszego zawiadomienia (art. 44 § 3 k.p.a.). Doręczenie uważa się za dokonane z upływem ostatniego dnia okresu, o którym mowa w § 1, a pismo pozostawia się w aktach sprawy (art. 44 § 4 k.p.a.).

Wezwanie dla odwołującego było dwukrotnie awizowane , dnia 24 stycznia 2017 r. i 1 lutego 2017 r. Znajduje zatem uzasadnienie zarzut procesowy zawarty w apelacji, że skuteczne doręczenie odwołującemu pisma na podstawie art. 44 §1i 4k.p. nastąpiłoby z datą 7 lutego 2017 r. Odwołujący nie mógł jednak faktycznie pisma odebrać z uwagi na niezamieszkiwanie pod adresem wskazanym na zwolnieniu lekarskim. Niewątpliwie uchybił obowiązkowi, o którym mowa w art. 80 pkt 2 i 4 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych( Dz.U. z 2017 r. poz. 1778), a więc informowania o wszelkich zmianach mających wpływ na świadczenie i osobistego stawiennictwa, na wezwanie organu rentowego.

Nie ulega wątpliwości, że osoba pobierająca zasiłek chorobowy może być kontrolowana przez orzeczników ZUS w oparciu o art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2016 r., poz. 372 ze zm.) nazywanej ustawą zasiłkową prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich wiąże się z nałożeniem obowiązków na ubezpieczonego. Ubezpieczony ma zasadniczo trzy takie obowiązki:

a) stawienie się na badanie przez lekarza orzecznika ZUS lub lekarza konsultanta,

b) udostępnienie posiadanej dokumentacji medycznej lekarzowi przeprowadzającemu badanie,

c) dostarczenie posiadanych wyników badań pomocniczych.

Jednakże w razie uniemożliwienia badania lub niedostarczenia posiadanych wyników badań w terminie, o których mowa w ust. 5, zaświadczenie lekarskie traci ważność od dnia następującego po tym terminie ( art. 59 ust. 6 ustawy). Decyzja ta ma charakter deklaratoryjny, bowiem utrata prawa do zasiłku następuje z mocy prawa.

Trzeba zauważyć, że nie każdy ubezpieczony, który otrzymuje zasiłek chorobowy posiada wiedzę, że w razie niestawienia się na badanie kontrolne do lekarza orzecznika może utracić świadczenie z ZUS. Przy przyznania świadczenia organ rentowy nie informuje ubezpieczonego o tych obowiązkach a chce je egzekwować. Pacjent , któremu lekarz zezwala na aktywność zapisując w zwolnieniu „ chory może chodzić” , może nie przebywać cały czas w miejscu zamieszkania. Zatem zasadna jawi się ocena dokonana przez Sąd I instancji, że ubezpieczony powinien z odpowiednim wyprzedzeniem być informowany o terminie badania. Ponadto powinien być pouczony o takim obowiązku wcześniej. Tylko działanie ubezpieczonego wbrew obowiązkowi przedstawienia badań lekarskich lub uniemożliwiania stawienia się na badanie , nacechowane winą umyślną powinno spotkać się z reperkusją w postaci utraty prawa do zasiłku chorobowego. Tymczasem wnioskodawca wykazał, że z przyczyn obiektywnych nie mógł stawić się na badanie 8 lutego 2017 r., gdyż nie przebywał pod adresatem dotychczasowego zamieszkania. Wyjaśnił również, że był w trakcie przeprowadzania się do P. i nie zdążał zaktualizować danych w organie rentowym. Ubezpieczony nie działał w celu uniemożliwienia dokonania kontroli jego stanu zdrowia przez lekarza orzecznika, czego dowodem jest dalsze jego postępowanie zmierzające niezwłocznie do wyjaśnienia sprawy w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Formalistyczna wykładnia art. 59 ust. 6 ustawy zasiłkowej oraz przepisów art. 80 pkt 2 i 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, jaką stosuje organ rentowy i prezentuje w apelacji, prowadziłaby do sytuacji, że żaden ubezpieczony nie mógłby nigdy usprawiedliwić swojej nieobecności na badaniu przez lekarza orzecznika lub nieprzedstawienia dokumentacji leczenia , z przyczyn losowych. Ustawa z dnia z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa nie definiuje , co oznacza uniemożliwianie kontroli niezdolności do pracy. Znaczenie słowa uniemożliwiać oznacza utrudnianie, udaremnianie, więc nosi w sobie celową wolę niewykonania powinności, obowiązku, natomiast w przedmiotowej sprawie odwołujący udowodnił, że z powodów związanych z nagłą zmianą okoliczności życiowych , nie zrealizował obowiązków, o którym mowa w art. 59 ust. 6 ustawy zasiłkowej.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy apelację oddalił, zaś o kosztach orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. oraz §10 ust.1 pkt 1 w zw. z §9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych(Dz.U.2018.265 j.t.).