Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII GC 342/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący SSO Agnieszka Górska

Protokolant st. sekr. sąd. Eliza Sandomierska

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2013 r. w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) w B.

przeciwko A. K. (1)

o zapłatę 147.600 zł

I zasądza od pozwanego A. K. (1) na rzecz powódki (...) w B. kwotę 43.100 (czterdziestu trzech tysięcy stu) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 19 sierpnia 2012 r.;

II oddala powództwo w pozostałej części;

III znosi wzajemnie koszty procesu.

Sygn. akt VIII GC 342/12

UZASADNIENIE

Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. wniosła o zasądzenie od pozwanego A. K. (1) kwoty 147.600 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 19 sierpnia 2012 r. oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu powódka powołała się na łączącą strony umowę o wykonanie prac projektowych, dotyczącą budynku mieszkalnego w miejscowości R.. Na podstawie teh umowy pozwany zobowiązał się do wykonania pełnej dokumentacji projektowej wraz ze złożeniem wniosku o wydanie pozwolenia na budowę do 31 sierpnia 2007 r. oraz uzyskania pozytywnej decyzji, wykonania dokumentacji wykonawczej, kosztorysu inwestorskiego i przedmiaru robót do dnia 30 września 2007 r. Pozwany nie wywiązał się z postanowień umowy w terminie, nie wykonał prac także w dodatkowo wyznaczonym terminie. 5 lat po wyznaczonym w umowie terminie przekazał powódce dokumentację projektową. W związku z powyższym pozwany zobowiązany był do zapłaty na rzecz powódki kary umownej za każdy dzień zwłoki, której wysokość została określona w umowie – 647.520 zł. Pozwany wystawił fakturę VAT zawierającą końcowe rozliczenie wykonania projektu i w związku z powyższym powódka złożyła oświadczenie o potrąceniu ww. kwoty z przysługującą jej wierzytelnością, a zatem do zapłaty pozostała kwota 610.620 zł. Powódka dokonała miarkowania kary umownej do kwoty 147.600 zł i wezwała do jej zapłaty pismem z dnia 30 lipca 2012 r.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania. W uzasadnieniu pozwany podniósł, że na etapie zawierania umowy strony nie miały świadomości, że dla uzyskania pozwolenia na budowę konieczne będzie uzyskanie raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na obszar Natura 2000. Pozwany zaznaczył, że opracował koncepcję umówionego budynku bez opóźnienia, a częściowe komplikacje wynikały ze zgłaszania uwag przez konsultanta. Pozwany wystąpił z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę, przy czym powstała konieczność uzyskania pozwolenia na wycinkę drzew. Ponadto postepowanie zostało zawieszone z uwagi na konieczność wykonania raportu o oddziaływaniu na środowisko. Konieczność uzyskania raportu nie wynikała z planu zagospodarowania przestrzennego ani z przepisów odrębnych, strony nie były świadome konieczności jego uzyskania. Powódka nie chciała uczestniczyć w kosztach sporządzenia raportu, ostatecznie pozwany zlecił jego wykonanie. Stan zawieszenia postępowania z uwagi na brak raportu trwał do momentu uzyskania uzgodnienia z 28 marca 2012 r. Fakt, że nie przewidziano konieczności uzyskania raportu skutkuje wadliwością uregulowania kary umownej i uznaniem, że brak jest winy pozwanego w niewykonaniu umowy i przyjęciem, że wystąpiła następcza niemożliwość świadczenia. Według pozwanego powódka nie naprowadziła również żadnego dowodu na okoliczność istnienia związku przyczynowego pomiędzy działaniem pozwanego a powstaniem szkody. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia w zakresie dochodzonej kary umownej, wskazując iż zwłoka rozpoczęła swój bieg 1 września 2007 r. i trwała do 28 czerwca 2012 r., a roszczenie z tytułu kary umownej przedawnia się w identyczny sposób jak roszczenie odszkodowawcze wynikające z głównego stosunku prawnego. Z ostrożności procesowej pozwany wskazał także, że kara umowna jest wygórowana i przy ocenie jej wysokości należy uwzględnić niski stopień zawinienia pozwanego, wartość całego zobowiązania, niewykazanie szkody, przyczynienie się wierzyciela do obowiązku zapłaty kary umownej oraz hipotetyczną wysokość odszkodowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 16 kwietnia 2007 r. pomiędzy (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) Białej a pozwanym A. K. (1) zawarta została umowa o wykonanie prac projektowych. Przedmiotem umowy było wykonanie kompletnej dokumentacji technicznej wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na budowę dla budynku mieszkalnego typu apartamentowego na działce nr (...) położonej w R., obręb M., gmina T. ( § 1 ust. 1)

W zakres opracowania umowy wchodziło: uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy dla przedmiotowej nieruchomości, operat wodno – prawny dla inwestycji, ocena wpływu na środowisko, aktualne mapy i decyzje niezbędne dla celów projektowych, geotechniczne badanie gruntów, wszelkie inne niezbędne uzgodnienia formalne wymagane przepisami prawa budowlanego, przygotowanie do akceptacji inwestora koncepcji zagospodarowania terenu, wykonanie kompletnej dokumentacji projektowej – projekt budowlany i wykonawczy, złożenie wniosku i uzyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę, wykonanie kosztorysu inwestorskiego i przedmiaru robót, nadzór techniczny i autorski nad inwestycją (§2).

W §4 wskazano, że wykonawca (pozwany) wykona pełny zakres przedmiotu umowy w następujących terminach: do dnia 31 sierpnia 2007 r. – wykonanie pełnej dokumentacji projektowej wraz ze złożeniem kompletnego wniosku o wydanie pozytywnej decyzji o pozwoleniu na budowę, zaś do 30 września 2007 r. – uzyskanie pozytywnej decyzji o pozwoleniu na budowę, wykonanie dokumentacji wykonawczej, kosztorysu inwestorskiego i przedmiaru robót.

Wynagrodzenie zostało ustalone na kwotę netto 120.000 zł, przy czym kwota ta miała ulec powiększeniu o podatek VAT w obowiązującej wysokości (§5 ust. 1 i 2 ).

W §6 umowy przewidziano możliwość odstąpienia od umowy przez inwestora (powódkę) i żądania zwrotu poniesionych kosztów w tym zwrotu wpłaconej zaliczki, powiększonych o karę umowną w wysokości 10% wartości łącznego wynagrodzenia za wykonanie przedmiotu umowy, w przypadku niewypełnienia lub nienależytego wypełnienia umowy przez pozwanego (ust. 1). Pozwany zobowiązany był również zapłacić powódce karę umowną za każdy dzień zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy w wysokości 0.30% łącznego wynagrodzenia określonego w §5 ust. 1 umowy. Przy przekroczeniu terminu wykonania umowy o 30 dni, pozwany miał zapłacić dodatkowo karę umowną w wysokości 20% wartości łącznego wynagrodzenia za wykonanie przedmiotu umowy, określonego w §5 ust. 1 umowy.

Dowód:

- umowa na wykonanie prac projektowych k. 13-15

Zawarcie umowy poprzedzone było negocjacjami stron, w którym uczestniczyli. przewodniczący rady nadzorczej powódki A. R. i prezes zarządu powódki K. S.. Pozwany współpracował z powódka również przy realizacji wielu innych inwestycji, pozostawali w dobrych relacjach Pozwany nie wskazywał, aby realizacja innych prac miała wpłynąć na termin realizacji umowy z dnia 16 kwietnia 2007 r.

Dowód:

- zeznania świadka A. R. k. 270

- zeznania prezesa zarządu powódki K. S. k. 328-329

- zeznania pozwanego A. K. (1) k. 329

Pozwany niezwłocznie po zawarciu umowy przedstawił powódce koncepcję architektoniczną. Przedstawiciele powódki nie zgłaszali zastrzeżeń co do przedstawionej przez pozwanego koncepcji, nie wnosili o dokonanie w niej zmian. Uzgodnienie koncepcji trwało ok. 2-3 tygodnie.

Dowód:

- zeznania świadka A. R. k. 270

- zeznania świadka A. K. (2) k. 309-310

- zeznania prezesa zarządu powódki K. S. k. 328-329

Pozwany wystąpił z wnioskiem o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę w dniu 23 czerwca 2008 r. W dniu 25 czerwca 2008 r. Starosta Powiatowy wezwał do uzupełnienia wniosku, m. in. poprzez dostarczenie decyzji na wycinkę drzew. Poinformowano, że projekt budowlany powinien być dostosowany do zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, zatwierdzonego uchwałą Nr (...) Rady Miejskiej w T. z dnia 30 czerwca 2005 r.

W dniu 9 lipca 2008 r. pozwany wystąpił z wnioskiem o zawieszenie postępowania o udzielenie pozwolenia na budowę do czasu uzyskania zgody na wycinkę drzew.

Postanowieniem z dnia 10 lipca 2008 r. Starosta Powiatowy w G. zawiesił postępowanie administracyjne.

Dowód:

- wezwanie do uzupełnienia wniosku z dnia 25.06.2008 r. k. 187

- uchwała Rady Miejskiej w T. z dnia 30 czerwca 2005 r. k. 192-200

- wniosek pozwanego z dnia 9.07.2008 r. - teczka przekazana przez Starostwo Powiatowe w G., dokument oznaczony nr 6

- postanowienie z dnia 10.07.2008 r. - teczka przekazana przez Starostwo Powiatowe w G., dokument oznaczony nr 7

- wniosek o pozwolenie na budowę - teczka przekazana przez Starostwo Powiatowe w G., dokument oznaczony nr 1

W dniu 15 kwietnia 2008 r. Zarząd Dróg Gminnych i (...) wyraził zgodę na wykonanie zjazdu z działki nr (...) na działkę nr (...).

W dniu 5 czerwca 2008 r. powódka uzyskała warunki przyłączenia do sieci elektroenergetycznej, zaś 8 kwietnia 2008 r. do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej nieruchomości.

Sporządzenie projektu instalacji gazowej i sanitarnej pozwany zlecił M. G.. Projekt w tym zakresie sporządzony został w maju i czerwcu 2008 r. Projektowanie konstrukcji powierzone zostało S. S., zaś instalacji elektrycznej H. G.. W maju 2008 roku pozwany przekazał projektantom poszczególnych branż podkłady architektoniczne.

Dowód:

- pismo (...) z dnia 15.04.2008 r. k. 213

- warunki przyłączenia z dnia 5.06.2008 r. k. 216-217

- warunki przyłączenia z dnia 8.04.2008 r. k. 218

- zeznania świadka M. G. k. 271

- zeznania świadka S. S. k. 271-272

- zeznania świadka H. G. k. 310

- zeznania pozwanego A. K. (1) k. 329

- projekt budowlany teczka przekazana przez Starostwo Powiatowe w G., dokument oznaczony nr 32-39

Decyzją Burmistrza T. z dnia 25 sierpnia 2008 r. zezwolono powódce jako właścicielowi działki nr (...) w R. na dokonanie usunięcia łącznie 48 drzew.

Dowód:

- decyzja burmistrza T. z dnia 25.08.2008 r. z załącznikami k. 201-209

W dniu 16 grudnia 2008 r. pozwany wystąpił z wnioskiem o wznowienie postępowania. Postanowieniem Starosty Powiatowego w G. z dnia 18 grudnia 2008 r. postępowanie zostało podjęte.

Dowód:

- postanowienie z dnia 18.12.2008 r. - teczka przekazana przez Starostwo Powiatowe w G., dokument oznaczony nr 12

Postanowieniem z dnia 6 stycznia 2009 r. na pozwanego nałożono obowiązek usunięcia braków i nieprawidłowości w projekcie budowlanym poprzez przedłożenie warunków technicznych przyłączenia do sieci gazowej, uzupełnienia oświadczenia o prawie do dysponowania nieruchomością i uzgodnienie projektu zewnętrznego odcinka instalacji elektrycznej w (...) w G..

Postanowieniem z dnia 7 stycznia 2009 r. Starosta Powiatowy w G. zawiesił z urzędu postępowanie w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego oraz udzielenia pozwolenia na budowę. Jako przyczynę zawieszenia wskazano konieczność rozstrzygnięcia czy w sprawie zachodzi konieczność przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000.

Dowód:

- postanowienie z dnia 6.01.2009 r. k. 255

- postanowienie z dnia 7.01.2009 r. - teczka przekazana przez Starostwo Powiatowe w G., dokument oznaczony nr 14

Pozwany uzyskał również w dniu 6 lutego 2009 r. decyzję o zezwoleniu na lokalizację w pasie drogowym drogi powiatowej przyłączy kanalizacji sanitarnej.

Dowód:

- decyzja Zarządu Dróg Powiatowych w G. z dnia 6.02.2009r. k. 211, 258-259

W postanowieniu z dnia 6 marca 2009 r. (...) Dyrektor Ochrony Środowiska w S. uznał, że przedsięwzięcie polegające na budowie budynku mieszkalno – pensjonatowego na działce nr (...) w R. jest przedsięwzięciem mogącym znacząco oddziaływać na obszar Natura 2000 – (...). W związku z powyższym stwierdzono m. in. obowiązek przeprowadzenia oceny oddziaływania ww. przedsięwzięcia na wskazany obszar i nałożono na pozwanego obowiązek przedłożenia raportu, określając szczegółowo jego zakres w 13 punktach.

Obowiązek sporządzenia oceny oddziaływania na środowisko związany był z wejściem w życie ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. Nr 199, poz. 1227).

Dowód:

- postanowienie z dnia 6.03.2009 r. k. 41, 188-191

Pomiędzy stronami powstał spór, kto ma ponieść koszty związane ze sporządzeniem raportu. Ostatecznie pozwany zlecił wykonanie raportu oddziaływania P. M.. Zanim zlecenie zostały przyjęto kilka tygodni trwały negocjacje z pozwanym odnośnie wysokości wynagrodzenia . W kwietniu 2011 roku P. M. rozpoczął prace zmierzające do sporządzenia raportu.

Dowód:

- zeznania świadka P. M. k. 270

- zeznania świadka A. K. (2) k. 309-310

- zeznania prezesa zarządu powódki K. S. k. 328-329

- zeznania pozwanego A. K. (1) k. 329

- pismo z dnia 14.04.2011 r. k. 210

Pismem z dnia 9 czerwca 2011 r. powódka zakreśliła pozwanemu termin do dokończenia prac na dzień 15 sierpnia 2011 r. Wskazała, że określenie powyższego terminu nie oznacza zgody na zmianę terminu wykonania przedmiotu umowy, lecz jedynie zakreślenie dodatkowego terminu, po którym w razie nie zakończenia przedmiotu umowy i jego wydania, powódka zmuszona będzie do złożenia oświadczenia woli w przedmiocie odstąpienia od umowy z dnia 16 kwietnia 2007 r.

Dowód:

- pismo powódki z dnia 9.06.2011 r. k. 16

W dniu 14 września 2011 r. pozwany przedłożył raport o oddziaływaniu przedmiotowej inwestycji na obszar Natura 2000. Raport został opracowany przez zespół pod kierownictwem mgr inż. P. M. w sierpniu 2011 roku. Zlecenie wykonania raportu P. M. otrzymał około pół roku przez jego oddaniem.

Pismem z dnia 17 października 2011 r. pozwany był wzywany do uzupełnienia braków raportu m. in. poprzez wskazanie aktualnego rozmieszczenia drzewostanu, ocenę wpływu wykopów pod planowane fundamenty na stosunki wodne, w terminie 30 dni. Odpis wezwania pozwany otrzymał w dniu 19 października 2011 r. Kolejne wezwanie pochodziło z dnia 29 listopada 2011 r.

Dowód :

- pismo pozwanego z dnia 14.12.2011 r. k. 42

- wezwanie z dnia 17.10.2011 r. z potwierdzeniem odbioru k. 52-53, 111-113

- wezwanie z dnia 29.11.2011 r. z potwierdzeniem odbioru k. 108-110

- raport o oddziaływaniu na obszar Natura 2000 k. 115-186

- załączniki do raportu k. 187-228

- zeznania świadka P. M. k. 270

Pozwany dokonał stosowanego uzupełnienia w dniu 14 grudnia 2011 r. Wówczas przekazał raport sporządzony w dniu 10 grudnia 2011 r. przez P. M., zawierający opracowanie zagadnień wskazanych w wezwaniu.

Obwieszczenie o przystąpieniu do przeprowadzenia oceny oddziaływania na obszar Natura 2000 z dnia 4 stycznia 2012 r. zostało opublikowane na stronie internetowej Starostwa Powiatowego w G. i było wywieszone na tablicy ogłoszeń Starostwa od 4 do 30 stycznia 2012 r.

Postanowieniem z dnia 28 marca 2012 r. (...) Dyrektor Ochrony Środowiska w S. dokonał uzgodnienia realizacji przedsięwzięcia w zakresie jego oddziaływania na obszar Natura 2000 i określił działania, które należy podjąć.

Dowód:

- postanowienie z dnia 28.03.2012 r. k. 43-51, 83-87, 249-253

- pismo z dnia 31.01.2012 r. k. 88

- obwieszczenie z dnia 4.01.2012 r. k. 89

- pismo z dnia 21.12.2011 r. z potwierdzeniem odbioru k. 90-92

- uzupełnienie raportu z załącznikami k. 93-107

Postanowieniem z dnia 5 kwietnia 2012 r. Starosta Powiatowy w G. podjął postępowanie w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego oraz udzielenia pozwolenia na budowę z urzędu. W dniu 19 kwietnia 2012 r. wydano kolejne postanowienie nakładające na pozwanego obowiązek uzupełnienia braków i nieprawidłowości występujących w przedłożonym projekcie.

Dowód:

- postanowienie z dnia 19.04.2012 r. k. 254

- postanowienie z dnia 5.04.2012 r. - teczka przekazana przez Starostwo Powiatowe w G., dokument oznaczony nr 25

Postanowieniem z dnia 5 czerwca 2012 r. Urząd Morski w S. dokonał uzgodnienia w zakresie swojej właściwości decyzji zatwierdzającej projekt budowlany i udzielającej pozwolenia na budowę.

Decyzją nr 289/2012 z dnia 11 czerwca 2012 r. Starosta Powiatowy w G. zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę dla powódki, obejmującego budynek pensjonatowo – mieszkalny w R..

Dowód:

- decyzja nr 289/2012 k. 18-20, 247-248

- postanowienie z dnia 5.06.2012 r. k. 256

- pismo z dnia 25.05.2012 r. k. 257

W dniu 28 czerwca 2012 r. pozwany przekazał powódce dokumentację projektową – decyzje Starostwa Powiatowego w G. z dnia 11 czerwca 2012 r. zatwierdzającą projekt budowlany i udzielającą pozwolenia na budowę; projekt budowlany branży: architektonicznej, sanitarnej, elektrycznej, konstrukcyjnej; projekty konstrukcji, elektrycznej instalacji zewnętrznej i wewnętrznej, układu pomiarowego, wewnętrznej instalacji wodno – kanalizacyjnej i sanitarnej, zewnętrznej i wewnętrznej instalacji gazowej, przyłączy wodnych i kanalizacji sanitarnej, wewnętrznej instalacji centralnego ogrzewania.

Dowód:

- protokół przekazania dokumentacji projektowej z dnia 28.06.2012 r. k. 17

- projekt budowlany teczka przekazana przez Starostwo Powiatowe w G., dokument oznaczony nr 32-39

- zeznania prezesa zarządu powódki K. S. k. 328-329

W dniu 27 lipca 2012 r. powódka wystawiła notę księgową nr (...), na mocy której obciążyła pozwanego kwotą 647.520 zł tytułem kary umownej z powodu opóźnienia w wykonaniu przedmiotu umowy. Jako podstawę naliczenia kary wskazała §6 ust. 2 umowy z dnia 16 kwietnia 2007 r.

Powołując się na wystawioną notę powódka złożyła oświadczenie o obciążeniu karą umowną. Wezwała pozwanego do zapłaty kwoty wskazanej w nocie w terminie 14 dni od doręczenia pisma. Pismo zostało nadane w placówce pocztowej w dniu 30 lipca 2012 r.

Dowód:

- nota księgowa nr (...) k. 21

- pismo powódki z dnia 27.07.2012 r. z potwierdzeniami nadania k. 22-23

W dniu 31 sierpnia 2012 r. powódka złożyła oświadczenie o potrąceniu wierzytelności pozwanego w wysokości 36.900 zł z wierzytelnością powódki w wysokości 647.520 zł stanowiącej karę umowną z tytułu opóźnienia. Wierzytelność pozwanego wynikała z faktury VAT (...) z dnia 22 sierpnia 2012 r., wystawionej tytułem końcowego rozliczenia za wykonane prace projektowe.

Dowód:

- oświadczenie o potrąceniu z dnia 31.08.2012 r. k. 24-25

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie dokumentów przedłożonych przez strony, a także przedstawionych przez wezwane organy, w tym przez Starostwo Powiatowe w G.. Strony nie kwestionowały treści powyższych dokumentów, zaś Sąd również nie powziął wątpliwości w tym zakresie. Podstawę poczynienia ustaleń faktycznych stanowiły również zeznania świadków i stron postepowania, które Sąd uznał za wiarygodne w przeważającym zakresie. Za wiarygodne uznał Sąd zeznania świadków H. G., M. G. i S. S. – osób, którym pozwany zlecił wykonanie projektu budowlanego w zakresie poszczególnych branż. Zeznania ww. świadków były zgodne co do czasu otrzymania zlecenia i terminu sporządzenia dokumentacji. Brak też było podstaw do odmowy wiarygodności zeznaniom świadków A. R. i A. K. (2), korespondujących ze sobą co do kwestii dotyczących daty przekazania dokumentacji, stanowiska powódki do przedstawionej przez pozwanego koncepcji architektonicznej. Świadek A. K. (2) jest przy tym osobą nie będącą pracownikiem powódki ani nie wchodząca w skład jej organów, nie można zatem przypisać mu braku bezstronności. Okoliczności podawane przez świadków potwierdził w swych zeznaniach prezes zarządu powódki K. S., a zeznania te Sąd poczynił również podstawą poczynienia ustaleń faktycznych. Zeznania pozwanego w części dotyczącej „przetrzymywania koncepcji” przez powódkę i ustaleń stron dotyczących terminu realizacji umowy nie znajdowały pokrycia w zgromadzonym materiale dowodowym.

Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, uznając iż ocena okoliczności wskazanych w tezie dowodowej nie wymaga wiadomości specjalnych. Analizowany dowód miał bowiem zostać przeprowadzony na okoliczność etapów i terminów wykonania umowy, wpływu konieczności sporządzenia decyzji środowiskowej na termin realizacji dokumentacji projektowej przez pozwanego oraz „obiektywnego” okresu niezbędnego do realizacji umowy. Wymagało to oceny istnienia po stronie pozwanego świadomości co do konieczności wykonania dodatkowych czynności, a także poczynienia ustaleń faktycznych odnośnie czasu trwania wykonywania poszczególnych etapów prac przez pozwanego, postawy powódki i jej przedstawicieli, a także możliwości uzyskania wymaganych zezwoleń i innych dokumentów. Kwestie te nie wymagają specjalistycznej wiedzy, w celu ich ustalenia wystarczająca jest ocena obszernego materiału dowodowego w postaci zeznań świadków i stron oraz dokumentów. Marginalnie jedynie wskazać można, że teza dowodowa została określona przez pozwanego dopiero na ostatnim posiedzeniu, pozbawione zaś jakichkolwiek podstaw było zwlekanie z tym do czasu zobowiązania przez przewodniczącego. Na takie zaś postępowanie, sprzeczne z regułami, o których mowa w art. 3 i 6§ 2 kpc, wskazuje pismo pozwanego z dnia 18 grudnia 2013 r. (k.327). Nie było przy tym przeszkód, by co do okoliczności, o których mowa w tym piśmie pozwany wypowiedział się na rozprawie.

Strony łączyła umowa o dzieło, uregulowana w art. 627 i następne k.c. W umowie zawarto postanowienia, na mocy których pozwanego w razie przekroczenia terminu wykonania umowy obciążała kara umowna (§6 umowy). Stąd z uwagi na fakt, iż żądania zapłaty powódka wywodzi z powołanych zapisów umowy, oceny zasadności powództwa należało dokonać w oparciu o brzmienie art. 483 k.c. Zgodnie z § 1 powołanego uregulowania można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). W razie natomiast uznania żądania zapłaty kary umownej za uzasadnione co do zasady, przy ocenie jej wysokości zastosowanie znajdują reguły wynikające z art. 484 k.c., w myśl którego w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły (§1). Jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana (§2).

W tym miejscu wskazać trzeba, że zakres odpowiedzialności z tytułu kary umownej pokrywa się z zakresem ogólnej odpowiedzialności kontraktowej dłużnika z art. 471 k.c. Od przewidzianego tym przepisem odszkodowania kara umowna różni się tym, że przysługuje ona niezależnie od poniesionej szkody. Zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody (tak też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2003 r., sygn. III CZP 61/03, opubl. w OSNC 2004/5/69).

Podkreślenia wymaga również, że wierzyciel dla realizacji przysługującego mu roszczenia o zapłatę kary umownej musi wykazać istnienie i treść zobowiązania łączącego go z dłużnikiem, a także fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Nie jest zaś zobowiązany wykazywać pozostałych przesłanek wskazanych w art. 471 k.c. – szkody (jak już była mowa powyżej) oraz związku przyczynowego pomiędzy szkodą a niewykonaniem zobowiązania. Wymaganie przedstawienia dowodów na powyższą okoliczność zniweczyłoby sens i założenia kary umownej.

Roszczenie o zapłatę kary umownej powódka wywodziła z faktu, iż pozwany rażąco przekroczył termin wykonania dokumentacji projektowej i uzyskania pozwolenia na budowę, określony w umowie z dnia 16 kwietnia 2007 r. Nie stanowiło przedmiotu sporu pomiędzy stronami okoliczność, iż pozwany przekroczył termin realizacji umowy o wykonanie prac projektowych. Na mocy tej umowy pozwany zobowiązany był przekazać powodowej spółce projekt oraz uzyskać pozwolenie na budowę w konkretnie wskazanych terminach.

Nie ulega wątpliwości, że ostatecznie decyzja o pozwoleniu na budowę została wydana przez Starostę (...) w dniu 11 czerwca 2012 r. (k. 18), zaś sam wniosek o wydanie pozwolenia na budowę został złożony w dniu 23 czerwca 2008 r. (teczka – dokument nr 1). Tymczasem terminy przewidziane w umowie to : 31 sierpnia 2007 r. na wykonanie pełnej dokumentacji projektowej i złożenie wniosku o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę oraz 30 września 2007 r. na uzyskanie pozytywnej decyzji w tym zakresie.

Dokonując oceny żądania strony powodowej w kontekście uchybienia drugiemu ze wskazanych terminów Sąd miał na uwadze to, że postanowienie dotyczące zapłaty kary umownej za zwłokę w wykonaniu zobowiązania można było rozumieć tylko w taki sposób, że pozwany zobowiązany był podjąć wszelkie możliwe, dopuszczalne kroki, które były konieczne w celu uzyskania pozwolenia na budowę. Oczywiste jest bowiem, że pozwany nie miał bezpośredniego wpływu na sposób postępowania organów administracji i nie mógł w pełni przewidzieć przebiegu postępowania przed organem oraz czasu jego trwania. Pozwany zobowiązany był zatem dołożyć wszelkich starań i wykonać określone, przewidziane prawem czynności, niezbędne w celu uzyskania pozytywnej decyzji. Nie mógł jednak zagwarantować pozytywnego rezultatu swoich działań, tzn. zapewnić, że w takim czy innym terminie ta decyzja będzie uzyskana. Postanowienie, że do 30 września 2007 r. pozwany był zobowiązany uzyskać decyzję o pozwoleniu na budowę należy rozumieć zatem w ten sposób, że do określonej daty pozwany winien podjąć te wszystkie starania, dopełnić wszystkich formalności i złożyć niezbędne dokumenty, które były do uzyskania pozwolenia potrzebne. Ostatecznie zatem przy ustaleniu, czy pozwany dochował terminu w zakresie uzyskania pozytywnej decyzji o pozwoleniu na budowę ocenie podlegać będą faktycznie podjęte przez niego czynności, zachowanie należytej staranności, a nie uzyskanie w zakreślonym terminie konkretnego rezultatu.

Abstrahując od powyższego zauważyć trzeba, że pozwany przekroczył termin wykonania umowy już w zakresie złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. Nie ulega bowiem wątpliwości okoliczność, że złożenie wniosku nastąpiło 10 miesięcy po upływie terminu określonego w umowie, a mianowicie 23 czerwca 2008 r., podczas, gdy miało to nastąpić do 31 sierpnia 2007 r.

Co do zasady słuszne było zatem żądanie kary umownej z tytułu opóźnienia realizacji umowy, przewidzianej w umowie. Niemniej, podkreślenia wymaga fakt, że pozwany – zgodnie z ogólnymi regułami kontraktowej odpowiedzialności odszkodowawczej wskazanymi w art. 471 k.c. - miał możliwość uwolnienia się od tej odpowiedzialności w tym zakresie, w jakim opóźnienie w realizacji prac (nienależyte wykonanie zobowiązania) spowodowane było okolicznościami, za które nie ponosi odpowiedzialności. Zwrócić przy tym też trzeba uwagę na przepis art. 476 k.c., wedle którego dłużnik nie dopuszcza się zwłoki w sytuacji gdy opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Ciężar dowodu, że opóźnienie jest wynikiem okoliczności, za które pozwany nie ponosi odpowiedzialności, spoczywa na pozwanym, jako stronie, która z powyższego faktu wywodzi skutki prawne.

Jako przyczyny opóźnienia pozwany wskazywał na przetrzymywanie koncepcji przez stronę powodową do listopada 2007 roku, co miało uniemożliwić mu podjęcie dalszych prac oraz przedłużające się i zawieszone postępowanie administracyjne, związane z koniecznością zbadania wpływu oddziaływania inwestycji na środowisko oraz uzyskania decyzji dotyczącej wycinki drzew.

Jeżeli chodzi o pierwszą z powołanych kwestii (to jest przetrzymywanie koncepcji) przeprowadzone postępowanie dowodowe nie potwierdziło okoliczności, na które powoływał się pozwany. Pozwany podkreślał bowiem, że A. K. (2) przetrzymywał sporządzoną przez pozwanego koncepcję, zgłaszał do niej uwagi działając jako konsultant powódki. Z zeznań świadka A. K. (2) nie wynika jednak, żeby rzeczywiście w ten sposób uniemożliwiono pozwanemu podjęcie prac. Świadek nie przypominał sobie, aby miał do czynienia z tą koncepcją, a w szczególności nie przypominał sobie, aby występował spór pomiędzy nim a członkami zarządu strony powodowej i aby to w jakikolwiek sposób wpływało na okres bezczynności strony pozwanej. W tej sytuacji drugorzędne znaczenie miały już zeznania A. R. oraz prezesa zarządu powódki K. S., którzy przeczyli twierdzeniom pozwanego dotyczących różnicy zdań dotyczących prawidłowości koncepcji.

Brak jest też dokumentu, z którego wynikałoby, aby pozwany domagał się akceptacji od powódki, a powódka zwlekała z udzieleniem ostatecznej odpowiedzi. Nie ma podstaw do uznania, aby pozwany o taką akceptację się zwracał czy też uzyskał negatywne stanowisko powódki w powyższym zakresie. Pozwany zarzucał wprawdzie, że powód nie złożył całości dokumentacji związanej z realizacją umowy, w tym. m.in. korespondencji mailowej prowadzonej przez strony, sam jednak tej korespondencji nie złożył i nie wyjaśnił przyczyn zaniechania w tym zakresie. Biorąc nawet pod uwagę dobre relacje stron i wieloletnią współpracę stron nie sposób zaś uznać, aby w sytuacji przetrzymywania koncepcji przez kilka miesięcy pozwany nie reagowałby w sposób zdecydowany na taką sytuację. Wniosek taki jest tym bardziej zasadny, że pozwany jest uczestnikiem obrotu gospodarczego i miał świadomość, że wobec postanowień umowy z dnia 16 kwietnia 2007 r. w razie nieterminowej realizacji prac obciążony może zostać karą umowną.

Co się zaś tyczy czasu trwania postępowania administracyjnego i okresów jego zawieszenia, Sąd częściowo podzielił argumentację pozwanego. Należało bowiem przyznać rację A. K. (1), że w pewnym zakresie nie miał on wpływu na to, jakich kwestii poszczególne postępowania dotyczyły i ile czasu trwały. Sąd miał na względzie okoliczność, że konieczność uzyskania raportu oddziaływania na środowisko wynikała z ustawy z dnia 3 października 2008 roku, która weszła w życie 15 listopada 2008 r. Daty te przypadają już w okresie, w którym pozwany pozostawał już w opóźnieniu. Nie ma jednak podstaw, aby uznać, że pozwany miał jakikolwiek wpływ na powstanie obowiązku sporządzenia raportu i mógł przewidywać konsekwencje przedłużenia postępowania z uwagi na powstanie ww. obowiązku. Nie można zatem obciążać pozwanego odpowiedzialnością w tym zakresie. Pozwany bowiem, tak jak każdy dłużnik, wobec brzmienia art. 361 § 1 k.c. może odpowiadać tylko za normalne następstwa swojego działania, za takie następstwa które zwykle następują i które mógł przewidywać. Nie sposób zatem oczekiwać od pozwanego przewidywania, że jego zwłoka w złożeniu wniosku o pozwolenie na budowę aż do 2008 roku spowoduje wprowadzenie przepisów wymagających sporządzenia opisywanego raportu. Z ustaleń dokonanych w oparciu o dokumenty przedłożone przez strony postępowania, a także przez Starostwo Powiatowe w G. wynika zaś, że to postępowania związane z koniecznością sporządzenia raportu oddziaływania na obszar Natura 2000 przyczyniło się do opóźnienia w realizacji prac przez pozwanego. W tym zakresie należy wskazać przede wszystkim na okres zawieszenia postępowania administracyjnego, który trwał przeszło 3 lata. Przy tym postanowieniem z dnia 6 marca 2009 r. stwierdzono, że inwestycja realizowana przez powódkę jest przedsięwzięciem mogącym znacząco oddziaływać na obszar Natura 2000. Raport dotyczący oddziaływania na środowisko pozwany złożył w marcu 2012 r., w związku z czym postanowieniem z dnia 5 kwietnia 2012 r. postępowanie w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę zostało podjęte z urzędu.

W oparciu o przedstawione dokumenty Sąd ustalił w sposób szczegółowy, za które okresy pozwany nie ponosi odpowiedzialności. Sąd doszedł do przekonania, że nie za cały okres zawieszenia można uwolnić pozwanego od odpowiedzialności, gdyż okres ten miał służyć przygotowaniu tego raportu. Pozwany nie wykazał, aby 3 lata były konieczne dla wykonania tego raportu, tyle zaś czasu upłynęło od mementu wydania postanowienia stwierdzającego konieczność sporządzenia raportu (6 marca 2009 r.) do jego złożenia przez pozwanego (28 marca 2012 r. jak wynika z postanowienia z dnia 5 kwietnia 2012 r.). Wskazać przy tym należy, że pierwsza wersję raportu P. M. sporządził w sierpniu 2011 r. i przekazana została do Starostwa Powiatowego w G. w dniu 14 października 2011 r. Pozwany nie wykazał, co dokładnie działo się w okresie pomiędzy 6 marca 2009 r, kiedy wydana została decyzja zobowiązująca pozwanego do uzyskania raportu i jego złożenia, a kwietniem 2011 r. kiedy to podjęte zostały przez pozwanego (w konkretnie P. M. – na zlecenie pozwanego) pierwsze kroki w celu uzyskania tego raportu. Pozwany nie wskazywał i nie powoływał żadnych faktów odnośnie tego, czy i jakie czynności w powołanym okresie od 2009 do 2011 roku podejmował. Nie naprowadził żadnych dowodów na okoliczność przyczyn, z powodu których pomiędzy uzyskaniem informacji o konieczności sporządzenia raportu a zleceniem jego wykonania upłynęły około 2 lata. Z zeznań P. M. wynika zaś, że przed zleceniem przez dłuższy czas toczyły się rozmowy z pozwanym dotyczące ceny i kształtu oferty. Wobec braku innych informacji nie sposób przyjąć, aby zaistniały okoliczności uzasadniające tak długą przerwę w podjęciu czynności zmierzających do uzyskania pozwolenia na budowę przez pozwanego. W konsekwencji zatem należało przyjąć, że przynajmniej za opisywaną powyżej część okresu zawieszenia pozwany odpowiada.

W tym miejscu wskazać należy, że obciążając pozwanego karą umowną na podstawie §6 ust. 2 umowy stron powódka przyjęła, iż pozostaje on w opóźnieniu z wykonaniem przedmiotu umowy (...) dni. Kwota 647.520 zł obejmowała bowiem 24.000 zł jako 20% wynagrodzenia z §5 ust. 1 (20% ze 120.000 zł), zaś 623.520 zł to iloczyn 360 zł (0,3% ze 120.000 zł) i 1732 dni. Dokonując szczegółowej analizy czynności podejmowanych przez pozwanego i zliczenia poszczególnych okresów zawieszenia postępowania na podstawie dokumentów złożonych przez strony i Starostwo Powiatowe w G., Sąd ustalił, że z ogólnej liczby dni, którą powódka ustaliła jako okres opóźnienia pozwany nie odpowiada za 468 dni opóźnienia.

W tym zakresie Sąd uwzględnił 16 dni pomiędzy 24 czerwca 2008 r. a 9 lipca 2008 r. czyli pomiędzy dniem następnym po złożeniu wniosku o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę a złożeniem przez pozwanego wniosku o zawieszenie postępowania w związku z zobowiązaniem go do uzyskania pozwolenia na wycinkę drzew. W tym okresie wobec zobowiązania do uzupełnienia wniosku pozwany faktycznie nie miał możliwości podjęcia czynności zmierzających do uzyskania pozwolenia, gdyż bieg postępowania został uzależniony od przedłożenia analizowanej decyzji. Zaistniały zatem podstawy do przyjęcia, że upływ tych 16 dni nie był spowodowany zaniechaniem pozwanego.

W dalszej kolejności Sąd uwzględnił okres 46 dni pomiędzy 10 lipca 2008 r. a 25 sierpnia 2008 r., to jest od momentu zawieszenia postępowania do chwili uzyskania zgody na dokonanie wycinki drzew. Nie sposób przyjąć, aby pozwany miał jakikolwiek wpływ na to jak długo potrwa oczekiwanie na uzyskanie powołanego pozwolenia. Sąd podzielił zatem stanowisko pozwanego, według którego konieczność uzyskania pozwolenia na wycinkę drzew wpłynęła na czas trwania postępowania o wydanie pozwolenia na budowę i była od niego niezależna.

Pozwany nie ponosi także odpowiedzialności za opóźnienie w wykonaniu umowy w okresie od 19 grudnia 2008 r. (podjęcie postępowania na wniosek pozwanego) a 6 marca 2009 r., kiedy stwierdzono obowiązek sporządzenia raportu dotyczącego oddziaływania inwestycji na obszar Natura 2000. Organ administracyjny uwzględnił bowiem wniosek pozwanego o podjęcie postępowania z uwagi na uzupełnienie przez niego braków wniosku, przy czym do momentu wydania postanowienia, w którym wskazano na konieczność sporządzenia analizowanego raportu wnioskowi o pozwolenie na budowę nie został nadany dalszy bieg. Z przedłożonych dokumentów nie wynika, aby w tym okresie organ podejmował jakiekolwiek działania czy też wzywał pozwanego do uzupełnienia innych braków, stąd upływ analizowanego okresu – 78 dni nie był związany z okolicznościami leżącymi po stronie pozwanego.

Podobnie Sąd ocenił okres pomiędzy 1 kwietnia 2011 r. a 19 listopada 2011 r., to jest 202 dni. Niemożliwe okazało się precyzyjne ustalenie, kiedy pozwany zlecił P. M. sporządzenie raportu, jednak wobec pisma z dnia 14 kwietnia 2011 r. (k.210) Sąd przyjął że na początku kwietnia 2011 r. P. M. wykonywał już czynności w tym kierunku. Z kolei 19 listopada 2011 r. upłynął wyznaczony w piśmie z 17 października 2011 r. termin do uzupełnienia raportu. W okresie pomiędzy tymi datami podejmowane były czynności związane z przygotowaniem raportu, został on przedłożony w Starostwie Powiatowym w G.. Pozwany podejmował zatem czynności ukierunkowane na uzyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę, stąd upływ tego okresu nie był związany z brakiem aktywności A. K. (1).

Wreszcie Sąd nie uwzględnił także, aby upływ 126 dni pomiędzy 15 grudnia 2011 r. a 19 kwietnia 2012 r. wynikał ze zdarzeń, za które odpowiedzialność ponosi pozwany. Pierwsza z dat to dzień następny po złożeniu uzupełnionego raportu oddziaływania na środowisko, zaś druga data oznacza moment wydania przez starostę (...) kolejnego postanowienia wzywającego pozwanego do usunięcia nieprawidłowości i braków w projekcie budowlanym. Na postępowanie administracyjne w tym zakresie pozwany nie miał wpływu.

Ostatecznie, po zliczeniu wszystkich podanych dni, okazuje się, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za 468 dni opóźnienia. Przyjąć zatem należało, że nienależyte wykonanie umowy – uzyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę nastąpiło ze zwłoką 1264 dni. Iloczyn 1264 dni i 360 zł (0,3% ze 120.000 zł), powiększony o kwotę 24.000 zł (20% ze 120.000 zł), zgodnie z brzmieniem §6 ust. 2, daje kwotę 479.040 zł.

W związku ze zgłoszonym przez pozwanego żądaniem miarkowania kary umownej sąd dokonał oceny, czy kara ta nie jest rażąco wygórowana, zgodnie z art. 484 § 2 k.c.

W tym zakresie Sąd wziął pod uwagę z jednej strony okoliczność, że pozwany w sposób bardzo znaczący uchybił terminowi do realizacji umowy, gdyż już samo złożenie wniosku o pozwolenie na budowę nastąpiło po upływie 10 miesięcy od terminu przewidzianego w umowie na dokonanie tej czynności, co stanowiło ponad dwukrotność okresu przewidzianego w umowie.

Sąd nie podzielił argumentacji przytoczonej przez pozwanego, według którego brak wykazania szkody wykluczał żądanie kary umownej; podobnie nie można było przyjąć, że kara winna ulec zmniejszeniu wskutek braku wykazania szkody. Co prawda nie sposób jest określić dokładnie wysokości tego odszkodowania, jaki powódka uzyskać mogłaby na zasadach ogólnych, a to z uwagi na brak materiału dowodowego który miałby temu służyć i brak twierdzeń stron w tym zakresie. Niemniej, Sąd uznał, że nie można podzielić stanowiska strony pozwanej, jakoby powódka nie poniosła w związku z nieterminową realizacja umowy o wykonanie prac projektowych żadnej szkody. Strona powodowa przytoczyła w pozwie fakt obniżenia możliwości uzyskania korzystnej ceny za działkę, na której miał być budowany budynek, który był przedmiotem dokumentacji projektowej. Pozwany do tych twierdzeń się nie odniósł, nie było zaś obowiązkiem strony powodowej wykazywanie w tym postępowaniu dokładnej wysokości szkody, gdyż takie postępowanie niweczyłoby sens kary umownej, która przysługuje wierzycielowi niezależnie do tego czy poniósł szkodę.

Jako argument przemawiające za obniżeniem kary umownej sąd przyjął przede wszystkim niewspółmierną relację pomiędzy wartością tej kary (479.040 zł), a wartością samego wynagrodzenia (120.000 zł netto), które miały się jak 3 do 1. Dla oceny ewentualnego rażącego wygórowania kary umownej nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że strony przewidziały w umowie możliwość odstąpienia od umowy przez powódkę za jednoczesnym zwrotem przez pozwanego uiszczonej zaliczki i zapłaty kary umownej w wysokości 10% (§6 ust. 1). Gdyby powódka nie była zainteresowana uzyskaniem dokumentacji projektowej po upływie 4 lat od momentu upływu terminu umownego, miała możliwość odstąpienia od umowy i odzyskania wpłaconych pieniędzy wraz z 10% karą umowną, która opiewała na 12.000 zł. Powódka nie skorzystała jednak z powyższej możliwości. Same strony szacowały zatem ewentualną rekompensatę w razie odstąpienia od umowy na kwotę 12.000 zł. To kryterium jest oczywiście pomocnicze i Sąd posiłkował się nim jedynie przy ocenie wysokości kary umownej, pozwala jednak wnioskować, że ewentualna strata powódki nie mogła być tego rzędu co cała wartość przedmiotu umowy, nie mówiąc już o jej trzykrotnej wartości, na którą opiewała kara umowna obliczona zgodnie z zasadami wskazanymi w umowie.

Przy miarkowaniu kary umownej Sąd miał na uwadze również okoliczności podnoszone przez pozwanego - związane ze stosunkami pomiędzy stronami. Strony pozostawały w dobrych relacjach, co znajduje potwierdzenie w tym, że brak jest jakichkolwiek dokumentów do 2011 roku, wskazujących na to, że powódka ponaglała pozwanego w realizacji umowy. Dopiero w 2011 roku pojawiło się pierwsze pismo wzywające pozwanego do wykonania obowiązków określonych w umowie. To zaś czyni wiarygodnymi twierdzenia pozwanego dotyczące tego, że pomiędzy stronami panowały dobre relacje oraz że w analizowanym okresie realizowane były inne zlecenia, w których uczestniczył zarówno pozwany jak i przedstawiciele powódki. Okoliczności takie w swych zeznaniach potwierdził zarówno A. R., jak i K. S., którzy wskazywali na współpracę w ramach inwestycji realizowanych przez spółkę (...) czy E.. Wprawdzie sam fakt wykonywania innych zobowiązań na rzecz podmiotów powiązanych z powódką poprzez osoby wchodzące w skład zarządu lub rady nadzorczej nie niweczy żądania zapłaty kary umownej, jednakże dobre relacje z powódką i brak jej zdecydowanej reakcji przez tak długi okres mogły utrzymywać pozwanego w przekonaniu, że termin realizacji spornej umowy nie miał dla powódki decydującego znaczenia. Z zeznań stron wynika, że dopiero konflikt stron spowodował zgłoszenie roszczeń wobec pozwanego.

Ostatecznie, mając na uwadze wszystkie powołane powyżej argumenty Sąd uznał, że kara umowna nie może przekraczać wartości 2/3 wynagrodzenia netto przewidzianego w umowie, a zatem nie może przekraczać kwoty 85.000 zł. Sąd miał także na uwadze to, że jeszcze przed procesem strona powodowa złożyła pozwanemu oświadczenie o potrąceniu tej kary umownej z pozostałą, nieuiszczoną częścią wynagrodzenia pozwanego, to jest kwotą 36.900 zł. Powódka powołała się na fakt potrącenia w pozwie, nie podważała zatem istnienia po jej stronie obowiązku zapłaty powyższej kwoty na rzecz pozwanego. W ten sposób Sąd uzyskał kwotę 43.100 zł – różnicę pomiędzy należną powódce karą umowną a pozostała kwota należnego pozwanemu wynagrodzenia.

Odsetki od przyznanej na rzecz powódki kwoty Sąd zasądził od dnia 19 sierpnia 2012 r., zgodnie z żądaniem pozwu. Podstawę rozstrzygnięcia w powyższym zakresie stanowił art.481 § 1 k.c. Sąd miał na względzie okoliczność, że pozwany nie zakwestionował przedstawionych w pozwie twierdzeń dotyczących daty otrzymania wezwania do zapłaty oraz upływu zakreślonego w nim terminu. Z tego względu Sąd uznał powołane fakty za przyznane i uznał, że termin do zapłaty zasądzonej kwoty upłynął z dniem 18 sierpnia 2012 r.

Sąd nie uwzględnił zarzutu przedawnienia uznając, iż roszczenie o zapłatę kary umownej, choć wyliczone zgodnie z postanowieniami umowy za każdy dzień opóźnienia nie jest świadczeniem okresowym i nie przedawnia się za każdy dzień opóźnienia z osobna. Nie sposób uznać, aby świadczenie w postaci kary umownej dzieliło się na wiele świadczeń, opartych na tym samym tytule i wynikających z istnienia tego samego stosunku prawnego. Z tej przyczyny należało uznać, że przedawnienie mogło rozpocząć swój bieg dopiero po tym, jak powódka naliczyła karę umowną pozwanemu i wezwała pozwanego do jej zapłaty (pismo z dnia 27 lipca 2012 r. k. 22) . Wtedy bowiem – z upływem terminu wskazanego w wezwaniu do zapłaty - roszczenia z tytułu kary umownej stało się wymagalne (art. 120 § 1 kpc). Termin ten upłynął w dniu 18 sierpnia 2012 r. Wobec przyjęcia iż roszczenie ulega przedawnieniu z upływem 3 lat jako wynikające z działalności gospodarczej (art. 118 k.c.), w chwili wystąpienia z powództwem w dniu 19 września 2012 r. przedawnienie jeszcze nie nastąpiło.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd miał na względzie okoliczność, iż powództwo zostało uwzględnione w 29% (43.100 zł z 647.520 zł), stąd powódka powinna ponieść koszty niniejszego procesu w 71%. Koszty te wyniosły łącznie 14.597 zł. Z tego pozwany poniósł koszty w wysokości 3.600 zł – wynagrodzenie pełnomocnika, ustalone na podstawie §6 pkt 6 w zw. z § 2 pkt 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. jedn. Dz. U. 2013 r., poz.461). Powódka wydatkowała zaś kwotę 10.997 zł, na którą składa się 7.380 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu (k. 2), 3.600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika (ustalone na podstawie §6 pkt 6 w zw. z § 2 pkt 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, t. jedn. Dz. U. 2013 r., poz.490) i 17 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa (k. 9). Mając na uwadze fakt, iż pozwany uległ powódce co do 29% roszczenia, winien on ponieść koszty w tym zakresie, a zatem co do kwoty 4.233 zł. Kwota ta nieznacznie przewyższa zatem sumę faktycznie wydatkowaną przez pozwanego, stąd zasadne było przyjęcie że strony faktycznie poniosły koszty w zbliżonej wysokości do tej, jakie zobowiązane byłyby ponieść przy ich stosunkowym rozdzieleniu. Uzasadniało to wzajemne zniesienie kosztów.