Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 189/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 kwietnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski

Sędziowie

SSO Dariusz Mizera (spr.)

SSR del. Aleksandra Szymorek - Wąsek

Protokolant

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu w dniu 6 kwietnia 2017 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa R. R.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie i ustalenie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.

z dnia 4 stycznia 2017 roku, sygn. akt I C 2233/14

1. oddala apelację;

2. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda R. R. kwotę 900 (dziewięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

SSO Jarosław Gołębiowski

SSO Dariusz Mizera SSR Aleksandra Szymorek-Wąsek

Sygn. akt II Ca 189/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 4 stycznia 2017r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim po rozpoznaniu sprawy z powództwa R. R. przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. o zadośćuczynienie i ustalenie

1. zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda R. R. kwotę 22 000,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 01.03.2013r. do dnia zapłaty;

2. ustalił odpowiedzialność pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. za mogące się ujawnić w przyszłości u powoda R. R. skutki wypadku z dnia 21.12.2012r.

3. zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda R. R. kwotę 2 417,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

4. nakazał ściągnąć od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 1 100,00 zł tytułem nieuiszczonego wpisu sądowego i kwotę 1 415,32 zł tytułem poniesionych tymczasowo wydatków na opinie biegłych.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

R. R. w 2008 roku rozpoczął podnoszenie swoich kwalifikacji zawodowych. Ukończył kurs przygotowania do prowadzenia wózków jezdniowych oraz bezpiecznej wymiany butli w wózkach zasilanych gazem. W dniu 20 maja 2008 roku otrzymał zaświadczenie potwierdzające posiadanie kwalifikacji zawodowych w obrębie zawodu – operator wózków podnośnikowych.

W marcu 2012 roku otrzymał świadectwo z egzaminu kwalifikacyjnego spawacza oraz certyfikat potwierdzający uprawnienia spawalnicze. Powód odbył także kurs w przedmiocie teoretycznego i praktycznego przygotowania do podjęcia pracy na stacji paliw płynnych w charakterze operatora oraz sprzedawcy.

R. R. był również uczestnikiem kursu kwalifikacyjnego, kwalifikacji M.19 w zawodzie technik mechanik od września 2012 roku do stycznia 2013 roku, kiedy to zrezygnował ze szkoły.

W dniu (...) roku około godziny 20:20 w P. przy ul. (...) doszło do wypadku drogowego, w przebiegu którego pojazd marki O. (...) o nr rej (...) kierowany przez powoda R. R. został uderzony z tyłu przez pojazd marki F. (...) o nr rej. (...) kierowany przez L. P.. Sprawca zdarzenia przyznał się do spowodowania zdarzenia i wypełnił oświadczenie jako sprawca wypadku drogowego.

Na miejsce zdarzenia nie była wzywana Policja ani karetka pogotowia ratunkowego.

Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. siedzibą w W..

Wskutek odczuwanych dolegliwości powód zgłosił się do (...) Zespołu (...) w P., gdzie stwierdzono skręcenie kręgosłupa szyjnego oraz stłuczenie kręgosłupa piersiowego i głowy. W związku z brakiem uszkodzeń kręgosłupa powód został skierowany do poradni neurologicznej, gdzie kontynuuje leczenie.

Początkowo powód przebywał na zwolnieniu chorobowym. Po wyczerpaniu prawa do zasiłku chorobowego powód był nadal niezdolny do pracy i Zakład Ubezpieczeń Społecznych w okresach od 13.05.2013 r. do dnia 08.11.2013 r. oraz od 9.11.2013r. do 6.02.2014r. przyznał powodowi prawo do świadczenia rehabilitacyjnego.

W dniu 24.10.2013 r. R. R. uzyskał pierwsze orzeczenie o stopniu niepełnosprawności - w stopniu umiarkowanym. W późniejszym czasie również został ustalony umiarkowany stopień niepełnosprawności do dnia 31.01.2017 r.

Kilkakrotnie powód przechodził rehabilitację. Zabiegi miały miejsce w okresach od 14.01.2013 r. – 25.01.2013 r., później od 30.01.2013 r. – 12.02.2013 r. Kolejne zabiegi były przeprowadzone w dniach od 18.03.2013 r. – 29.03.2013 r. a także w dniach 17.06.2013 r. – 28.06.2013 r. oraz od 24.06.2013 r. – 28.06.2013 r.

W 2013 roku u powoda została zdiagnozowana sarkoidoza węzłów chłonnych stopnia I. Od tego czasu nieprzerwanie leczy się w poradni pulmonologicznej.

Powód leczył się w wielu poradniach specjalistycznych m.in. okulistycznej, chirurgicznej, ortopedycznej, dermatologicznej, laryngologicznej. Również z uwagi na nieswoiste zapalenie jelita grubego leczył się w poradni gastroenterologicznej, a także w poradni endokrynologicznej z uwagi na podejrzenie guza chromochłonnego. Nieprzerwanie od chwili wypadku pozostaje pod opieką poradni neurologicznej.

Przed wypadkiem powód był zdrowy oraz aktywny zawodowo i fizycznie. Po wypadku z dnia 21.12.2012r. R. R. odczuwał dolegliwości ze strony kręgosłupa, które doskwierają mu do dziś. Nie może dźwigać, ma trudności z ubieraniem się. Możliwość korzystania z zabiegów rehabilitacyjnych została praktycznie wyłączona z uwagi na współistniejącą sarkoidozę węzłów chłonnych - może jedynie odbywać rehabilitację ruchową, zlecone ćwiczenia wykonuje w domu. Obecnie podjął zatrudnienie jako konsultant w salonie (...). Jego życie od momentu wypadku uległo zmianie, zamknął się w sobie. Chciałby utrzymywać rodzinę. Do chwili obecnej leczy się neurologicznie. Z uwagi na II grupę inwalidzką powód nie może wykonywać wyuczonego zawodu spawacza, co wiąże się z niższymi zarobkami.

Powód dokonał zgłoszenia szkody. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel ustalił zadośćuczynienie w łącznej wysokości 2.500 zł.

U powoda występuje stan po urazie głowy i kręgosłupa szyjnego, piersiowego i l-s, a także zespół szyjny pourazowy i pourazowy zespół bólowo-korzeniowy kręgosłupa l -s.

W wyniku wypadku u powoda doszło do powstania długotrwałego neurologicznego uszczerbku na zdrowiu z pozycji 94a – 5 % oraz z pozycji 94c – 5 %. Łączny uszczerbek na zdrowiu z punktu widzenia neurologicznego wynosi 10 %.

Pourazowe bóle kręgosłupa szyjnego miały umiarkowane nasilenie przez okres 3 miesięcy od urazu, następnie ich nasilenie było niewielkie. Bóle kręgosłupa w odcinku l-s mają i miały umiarkowane do dużego nasilenie od dnia wypadku do chwili obecnej. Wpływają one w istotny sposób na aktywność życiową powoda.

Rokowania na przyszłość są trudne do przewidzenia ze względu na trudności w leczeniu związane z chorobami współistniejącymi.

Wskazane jest powtórzenie NMR odcinka l-s kręgosłupa i kwalifikacja do ewentualnego zabiegu operacyjnego dyskopatii.

Biegła z zakresu psychologii po przeprowadzeniu wywiadu klinicznego, obserwacji zachowania, rozmowy kierowanej oraz testów psychometrycznych nie stwierdziła u powoda objawów psychopatologii.

Po wypadku występowały u R. R. głównie objawy lękowe, które stanowiły dyskomfort, lecz nie wymagały specjalistycznego leczenia, samoistnie zmniejszyły się z biegiem czasu. Nie występowały objawy dezadaptacji lub zaburzenia stresowe pourazowe.

Zarówno w sferze emocjonalnej, jak i poznawczej, intelektualnej oraz osobowościowej powód nie przejawia cech zaburzeń psychicznych. Jego wypowiedzi, formułowane skargi na dolegliwości, jego zachowanie i reakcje oraz sposób rozwiazywania testów psychologicznych nie dają podstaw do twierdzenia, że ma on skłonności do agrawowania objawów chorobowych. Z całą pewnością nie symuluje on objawów psychicznych.

Z punktu widzenia psychiatrycznego R. R. nie doznał uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku z dnia 21.12.2012 r. Jego cierpienie było niewielkiego stopnia, adekwatne do sytuacji. Rokowania na przyszłość są pomyślne.

W rozpoznawanej sprawie poza sporem pozostawała odpowiedzialność pozwanego za skutki zdarzenia z dnia 21.12.2012 roku, gdyż pozwany taką odpowiedzialność na siebie przyjął. Kwestią sporną pozostawał rodzaj doznanych przez powoda uszczerbków na zdrowiu i w związku z tym wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia. Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów przedstawionych przez strony w toku postępowania w szczególności dokumentacji medycznej leczenia powoda. Uszczerbek na zdrowiu, jakiego doznał powód, ustalony został w oparciu o opinie biegłych z zakresu neurologii, psychologii i psychiatrii. Opinie te Sąd uznał za pełne, wyczerpujące, logicznie oraz szczegółowo uzasadnione. Wnioski płynące z opinii biegłych Sąd w całości podziela. Strona powodowa nie kwestionowała opinii biegłych, natomiast strona pozwana kwestionowała opinię biegłej neurolog w zakresie ustalonych uszczerbków na zdrowiu. Jednakże w piśmie procesowym kwestionującym opinię nie zostały przedstawione zarzuty w stronę jej treści, tylko strona pozwana wskazała, iż pytania sporządzi na piśmie. Pomimo zobowiązania Sądu i zakreślenia w tym celu terminu do przedstawienia pytań bieglej pozwany – mimo, iż był reprezentowany przez pełnomocnika profesjonalnego – listy z pytaniami nie złożył i w związku z tym opinia uzupełniająca nie została sporządzona. Wobec tych okoliczności twierdzenia pozwanego pozostały gołosłowne. Wiarygodne dla Sądu były również zeznania samego powoda oraz zeznających w charakterze świadków L. P. oraz K. K.. Zeznania te pokrywały się ze z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, a nadto były ze sobą spójne i logiczne. Żadna ze stron nie kwestionowała wiarygodności tych środków dowodowych, a Sąd nie znalazł podstaw, aby to czynić z urzędu. Opinia biegłej z zakresu medycyny sądowej nie została w sprawie sporządzona, gdyż pozwany wezwany kilkukrotnie do załączenia do akt sprawy akt szkodowych nie uczynił tego, natomiast tylko na podstawie akt sprawy sporządzenie opinii przez biegłą okazało się niemożliwe, wobec braku materiałów do analizy.

Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo zarówno co do zasady jak i co do wysokości zasługiwało na uwzględnienie w całości, zarówno w zakresie zadośćuczynienia jak i ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość.

W świetle przepisów prawa sprawca wypadku ponosi odpowiedzialność za szkodę na podstawie przepisów art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. Natomiast źródłem odpowiedzialności strony pozwanej jest umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wyrządzone ich ruchem. Zatem odpowiedzialność pozwanego znajduje oparcie w przepisach kodeksu cywilnego, w szczególności art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz umowa została zawarta (ubezpieczony). W powyższym wypadku sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Podstawą prawną żądania zadośćuczynienia przez powoda jest art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c. Stosownie do treści wskazanej normy w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.

Wysokość zadośćuczynienia ustalana jest w oparciu przepis art. 361 § 1 k.c., zgodnie z którym zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Pomiędzy zdarzeniem szkodzącym a szkodą musi istnieć adekwatny związek przyczynowy.

Sąd rozpoznający sprawę w punkcie pierwszym wyroku zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda R. R. kwotę 22.000,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 01.03.2013 r. do dnia zapłaty.

W ocenie Sądu powód na skutek wypadku niewątpliwie doznał krzywdy, to jest szkody niemajątkowej mającej postać cierpień fizycznych w postaci bólu i innych dolegliwości. Uraz kręgosłupa był podstawą do orzeczenia wobec powoda umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Do chwili obecnej powód wymaga stałej kontroli neurologa. Zastosowane leczenie usprawniające nie przyniosło oczekiwanego rezultatu, ponadto w związku ze zdiagnozowaniem u powoda sarkoidozy węzłów chłonnych niemożliwa stała się pełna rehabilitacja z zastosowaniem odpowiednich zabiegów usprawniających, takich jak laser, czy pole magnetyczne, gdyż nie wiadomo, w jakim stopniu mogą one wpływać na współistniejące u powoda schorzenie. Zasądzając zadośćuczynienie w żądanej przez powoda kwocie Sąd miał w szczególności na uwadze to, że powód w chwili wypadku był człowiekiem młodym i aktywnym fizycznie. Podnosił swoje kwalifikacje zawodowe, by starać się o lepiej płatną pracę. Wskutek wypadku, z uwagi na orzeczoną II grupę inwalidzką, nie może wykonywać wyuczonego zawodu spawacza. Nie może ujść uwadze także i to, że powód przed wypadkiem, był w pełni sprawny i nie potrzebował żadnej pomocy od swoich bliskich. Obecnie niekiedy wymaga pomocy np. przy założeniu butów. Nie może korzystać z aktywności fizycznych uprawianych przed wypadkiem oraz w sposób pełny opiekować się swoim dzieckiem.

Proces rekonwalescencji trwa nadal, gdyż powód wykonuje w domu zlecone ćwiczenia ruchowe. Niejednokrotnie ból odcinka lędźwiowego kręgosłupa jest na tyle silny, że powód musi udać się do placówki medycznej po zastrzyk zawierający środki przeciwbólowe. Jego rokowania na przyszłość nie są pomyśle, w szczególności z względu na choroby współistniejące, które znacząco ograniczają pełną rekonwalescencję.

Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia pieniężnego Sąd brał pod uwagę w szczególności cierpienia powoda związane z doznanymi w wyniku wypadku obrażeniami kręgosłupa, które spowodowały powstanie u powoda łącznego uszczerbku neurologicznego na zdrowiu w wysokości 10 %. Jest to również element świadczący o rozmiarze szkody niemajątkowej powoda. Sąd miał też na względzie dolegliwości bólowe powoda związane z urazem i leczeniem, które w okresie okołowypadkowym były dolegliwościami o dużym natężeniu, a obecnie dalej dotyczą bólów kręgosłupa w odcinku lędźwiowym i niedogodności w życiu codziennym. Sąd wziął również sąd pod uwagę zmiany jakie zaszły w trybie życia powoda. Będący zdrowym i aktywnym fizycznie młodym człowiekiem w pełni korzystał z życia, natomiast na skutek przedmiotowego wypadku jego poprzednia aktywność życiowa w zasadzie całkowicie ustała, a nawet sam wymaga pomocy w niektórych czynnościach samoobsługowych. Niedogodności są również związane z jazdą samochodem. Sąd uwzględnił także niepewność rokowań na przyszłość.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd uznał, że znaczne rozmiary doznanej szkody niemajątkowej nakazują przyznanie powodowi zadośćuczynienia w kwocie znacznie wyższej, niż to ustalił ubezpieczyciel. Kwotą odpowiednią w okolicznościach niniejszej sprawy będzie dodatkowo kwota 22.000 zł – ponad tę, którą otrzymał powód od ubezpieczyciela. Taka kwota stanowi w ocenie Sądu sumę odpowiednią tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W zakresie odsetek żądanie powoda znajduje oparcie w art. 481 § 1 k.c. , zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie zaś z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Pozwany w dniu 1 marca 2013 roku wydając decyzję o wypłacie świadczenia na rzecz powoda znał okoliczności faktyczne i podstawy żądań powoda, dlatego od tej daty należy liczyć odsetki ustawowe.

Sąd uwzględnił również żądanie powoda, domagającego się ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej za ewentualne szkody, które mogą powstać w przyszłości w jego stanie zdrowia w związku z uszkodzeniem ciała i rozstrojem zdrowia jakiego powód doznał na skutek wypadku z dnia 21.12.2012 r., a które dotąd jeszcze się nie ujawniły. O możliwości tego rodzaju orzekania o charakterze ustalającym ( art. 189 k.p.c. ), zwłaszcza w sprawach o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia przesądza orzecznictwo. Szkody osobowe nie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które je wywołało. „Są one z istoty swej rozwojowe. Poszkodowany nie może zasadniczo w chwili wszczęcia procesu dochodzić wszystkich roszczeń, jakie mogą mu przysługiwać z określonego stosunku prawnego. Następstwa bowiem uszkodzenia ciała są z reguły wielorakie i zwłaszcza w wypadkach cięższych uszkodzeń wywołują niekiedy skutki, których dokładnie nie można określić ani przewidzieć, gdyż są one zależne od indywidualnych właściwości organizmu, osobniczej wrażliwości, przebiegu leczenia i rehabilitacji oraz wielu innych czynników”. Ponadto do ustalenia obowiązku wynagrodzenia szkód przyszłych nie jest konieczna pewność powstania dalszych szkód w przyszłości, lecz wystarcza stwierdzenie prawdopodobieństwa, że aktualny stan zdrowia powódki nie ujawnia jeszcze wszystkich skutków uszkodzenia ciała.

W przypadku rozpoznawanym w przedmiotowej sprawie, gdzie – jak wynika z opinii biegłej neurolog – rokowania na przyszłość są trudne do przewidzenia ze względu na trudności w leczeniu związane z chorobami współistniejącymi. Jednocześnie istnieją wskazania do ewentualnego zabiegu operacyjnego dyskopatii.

W ocenie Sądu istnieje ryzyko pojawienia się nowych skutków tego wypadku, dlatego konieczne stało się pozostawienie na przyszłość dla powoda możliwości dochodzenia ewentualnych dalszych roszczeń, gdyby pozostające w związku z tym wypadkiem szkody dotychczas nieujawnione, kiedykolwiek u powoda zaistniały. Tego rodzaju rozstrzygnięcie uzasadniają podane wnioski opinii biegłej. W związku z tym zasadnym stało się uwzględnienie żądania powoda w powyższym przedmiocie, o czym orzeczono w pkt. II wyroku.

O kosztach Sąd orzekł na zasadzie art. 98 k.p.c. Pozwany przegrał w całości sprawę, dlatego obowiązany jest zwrócić stronie powodowej koszty procesu. Koszty poniesione przez powoda to: opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 2.400 zł. Sąd nie uwzględnił żądania zwrotu kosztów zastępstwa pełnomocnika powoda w podwójnej wysokości stawki minimalnej, gdyż brak było ku temu podstaw. Przedmiotowa sprawa nie należała do zawiłych, nie uzasadniał tego również jakiś szczególny nakład pracy profesjonalnego pełnomocnika, a zatem nie wystąpiły żadne wyjątkowe okoliczności, a skala aktywności pełnomocnika i stopień skomplikowania sprawy pozostają na przeciętnym poziomie.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 1.100,00 zł tytułem nieuiszczonego wpisu sądowego, od którego powód był w całości zwolniony i kwotę 1.415,32 zł tytułem poniesionych tymczasowo wydatków na opinie biegłych.

Apelację od powyższego wyroku w imieniu pozwanego wywiódł jego pełnomocnik zaskarżając wyrok:

1. w zakresie pkt. 1 - ponad kwotę 13.000,00 zł, tj. co do kwoty 9.000,00 złotych wraz z odsetkami w całości;

2. w zakresie pkt. 2 w całości;

3. w konsekwencji zaskarżył również zawarte w pkt. 3 i 4 sentencji rozstrzygnięcie w zakresie kosztów postępowania.

Apelujący zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

- art. 233 k.p.c. przez niedokonanie wszechstronnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie oraz niedostateczne rozważenie ustalonych okoliczności a konsekwencji bezpodstawne zawyżenie rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda, co skutkowało przyznaniem na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 22.000,00 złotych,

która to kwota jest nieadekwatna (nadmiernie wygórowana) do rozmiaru cierpień psychicznych i fizycznych, z uwagi na fakt, że:

- zgodnie z opinią biegłego neurologa pourazowe bóle kręgosłupa szyjnego miały umiarkowane nasilenie przez okres 3 miesięcy od urazu, zaś następnie ich nasilenie zostało określone przez biegłą jako niewielkie;

-biegły z zakresu neurologii wskazał, iż rokowania na przyszłość są dość trudne do przewidzenia tylko i wyłącznie ze względu na trudności w leczeniu związane z chorobami współistniejącymi;

- w ocenie biegłego psychologa klinicznego, w trakcie przeprowadzenia badania nie stwierdzono u powoda objawów psychopatologii, występujące u powoda objawy lękowe nie wymagały specjalistycznego leczenia oraz zmniejszyły się z biegiem czasu samoistnie;

- z punktu widzenia biegłego psychiatry powód nie doznał uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku z dnia 21 grudnia 2012 roku oraz, że rokowania na przyszłość są pomyślne, powód jest aktywny zawodowo, realizuje cele życiowe, planuje ożenek;

- art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, mimo, iż zgłoszony wniosek dowodowy był istotny dla rozstrzygnięcia sporu, a w szczególności ustalenia, czy biorąc pod uwagę przebieg zdarzenia, a w szczególności zakres sił oddziaływujących na pojazd powoda mogło dojść u niego do opisywanych urazów;

- art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. i w zw. z art. 286 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku pozwanego o wydanie opinii uzupełniającej i wezwania biegłej z zakresu neurologii na termin rozprawy celem jej wydania, mimo złożenia przez pozwanego stosownego wniosku w piśmie procesowym z dnia 10 lipca 2015 roku w sytuacji gdy przedmiotowa opinia uzupełniająca miała istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy;

- art. 189 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód ma interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku mogące powstać w przyszłości, podczas gdy może on wytoczyć powództwo o zapłatę w ciągu trzech lat od ujawnienia się nowej okoliczności, uzasadniającej przyznanie jej dodatkowego świadczenia pieniężnego,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

- art. 445 § l k.c. poprzez zasądzenie na rzecz powoda zadośćuczynienia w wysokości nieadekwatnej do zakresu doznanej przez niego krzywdy,

- art. 436§ 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. oraz art. 361 § 1 k.c. poprzez zasądzenie na rzecz powoda świadczenia nie pozostającego w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem będącym źródłem szkody.

III. Wskazując na powyższe skarżący wnosił o:

1. o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej zgodnie z wnioskiem pozwanego zawartym w pkt. 4 tiret pierwszy odpowiedzi na pozew;

2. o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu neurologii i wezwanie biegłego na termin rozprawy, celem ustosunkowania się do pytań pozwanego co do charakteru doznanego przez powoda uszczerbku, etiologii, a także mechanizmu powstania urazu;

3. a następnie o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w skarżonym zakresie,

alternatywnie o:

4. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim na podstawie art. 386 § 4 k.p.c.;

5. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest bezzasadna.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i przyjmuje je za własne czyniąc je podstawą swojego rozstrzygnięcia.

Rozważając w pierwszej kolejności zarzut naruszenia przez Sąd art. 233 k.p.c. podkreślić należy, iż skarżący formułując ten zarzut - jak się wydaje - nie kwestionuje konkretnych ustaleń faktycznych albowiem Sąd w podstawie faktycznej wyroku wskazał wszystkie okoliczności faktyczne na który pragnie zwrócić uwagę skarżący. Intencją skarżącego przy formułowaniu zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. było raczej zwrócenie uwagi Sądu odwoławczego na fakt, iż Sąd I instancji w sposób niedostateczny uwzględnił wskazane okoliczności przy określaniu rozmiaru krzywdy co bezpośrednio wpływało na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia. Tego rodzaju zarzuty winny być zgłoszone w ramach zarzutu naruszenia prawa materialnego to jest art. 445 § 1 k.c. co zresztą skarżący uczynił w dalszej części apelacji.

W ramach zarzutów procesowych poza zarzutem naruszenia art. 233 k.p.c. skarżący sformułował także zarzuty naruszenia art. 227 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. Po pierwsze zarzucił jakoby Sąd naruszył w/w przepisy poprzez oddalenie wniosku o wydanie opinii uzupełniającej i nie wezwanie biegłej neurolog na sprawę. Takie twierdzenia są zupełnie niezrozumiałe przypomnieć bowiem należy , iż w piśmie pozwany nie sprecyzował konkretnych zarzutów do opinii biegłej wskazując je jedynie ogólnikowo / pismo k. 296 akt / , a z uwagi na niemożność stawiennictwa biegłej na sprawie Sąd zobowiązał pełnomocnika pozwanego do określenia konkretnych pytań do biegłej na piśmie zakreślając 7 dniowy termin. Na wniosek pełnomocnika pozwanego /por. pismo pełnomocnika pozwanego z 27 listopada 2015r. k.324/ termin przedłużono do dnia 4 grudnia 2015r. Pomimo przedłużenia na wniosek pełnomocnika przez Sąd tego terminu pełnomocnik nie zadośćuczynił temu obowiązkowi, a na ostatniej rozprawie ponowił wniosek. W tej sytuacji Sąd Rejonowy słusznie wniosek oddalił jako zgłoszony po zakreślonym terminie i niekompletny. Dodatkowo należy podkreślić, iż zgłoszony został w tych okolicznościach tak naprawdę dla zwłoki. Nie sposób w tym stanie rzeczy sądowi postawić z tego tytułu jakiegokolwiek zarzutu.

Po drugie skarżący zarzucił jakoby Sąd naruszył w/w przepisy nie przeprowadzając dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej na wskazane w odpowiedzi na pozew okoliczności. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego niemniej jednak przeprowadzenie tego dowodu stało się niemożliwe albowiem pozwany pomimo kilkukrotnych wezwań do złożenia do sprawy akt szkodowych nie złożyły ich co uniemożliwiało sporządzenie opinii przez biegłą (por. pismo biegłej z dnia 17 października 2016r. k. 345 akt sprawy).

Konsekwencją powyższego stanowiska było oddalenie wniosków dowodowych ponowionych w apelacji jako nie noszących cech nowości.(por. art. 381 k.p.c.)

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 189 k.p.c. Sąd Okręgowy w pełni podziela należycie uzasadnione stanowisko Sądu I instancji co do zasadności rozstrzygnięcia zawartego w pkt 2 wyroku. Co prawda ma rację skarżący wskazując, iż choroby samoistne na które cierpi powód nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym i pozwany nie może za nie odpowiadać niemniej jednak rokowania na przyszłość co do stanu zdrowia powoda są niepewne, a zatem aktualny stan zdrowia powoda nie ujawnia wszystkich szkód, które mogą pojawić się w przyszłości. W tych okolicznościach nie sposób dopatrywać się naruszenia art. 189 k.p.c.

Przechodząc wreszcie do zarzutu naruszenia art. 445 § 1 k.c. podkreślić należy, iż zarzut ten nie zawiera uzasadnionych podstaw. Skarżący wskazuje na rozmiar krzywdy podkreślając, iż nie uzasadnia ona zasądzenia tak wysokiego zadośćuczynienia. Nie sposób się zgodzić z takim stanowiskiem. Co prawda wysokość zadośćuczynienia jest całkowicie zindywidualizowana i powinna odpowiadać doznanej krzywdzie niemniej jednak nie może umykać z pola widzenia funkcja kompensacyjna zadośćuczynienia. Sąd Rejonowy wskazał szereg okoliczności, które uwzględnił przy określaniu wysokości zadośćuczynienia. Wbrew twierdzeniom apelacji przytoczone w niej okoliczności zostały uwzględnione przez Sąd w sposób należyty. Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia ingerencja Sądu odwoławczego w rozstrzygnięcie Sądu I instancji dopuszczalna jest jedynie w razie rażącego zaniżenia lub zawyżenia zasądzonej kwoty (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 lutego 2016r. I ACa 670/15, baza Legalis, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 marca 2016r. I ACa 1055/15 baza Legalis, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2000 r., II CKN 651/98, baza Legalis).

Przytoczone przez pozwanego w apelacji okoliczności zostały wzięte przez Sąd Rejonowy pod uwagę albowiem ujawnione zostały w podstawie faktycznej orzeczenia.

Uwzględniając rozmiar doznanych przez powoda cierpień fizycznych i psychicznych, skutki wypadku dla jego stanu zdrowia, konieczność leczenia dodatkowych schorzeń obok istniejących już schorzeń samoistnych, a także ustalony przez biegłego stopień uszczerbku na zdrowiu podkreślić należy, że zasądzona przez Sąd I instancji kwota 22.000,00 zł przy uwzględnieniu wypłaconej w toku postępowania likwidacyjnego kwoty 2.500,00 zł podlega całkowitej akceptacji przez Sąd Okręgowy jako w pełni adekwatna do rozmiaru doznanej krzywdy i spełniająca także swoją funkcję kompensacyjną..

Zupełnie niezrozumiały jest zarzut naruszenia art. 436§ 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. oraz art. 361 § 1 k.c. albowiem Sąd w sposób właściwy zastosował w/w przepisy, a zadośćuczynienie zostało zasądzone tylko za taką krzywdę która pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wywołującym szkodę. Skarżący w apelacji nie wskazuje jakie to okoliczności które nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem Sąd wziął pod uwagę przy ustalaniu zadośćuczynienia stąd też nie można tych okoliczności poddać weryfikacji. .

Reasumując złożona apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu, a to na podstawie art. 385 k.p.c.

Konsekwencją oddalenia apelacji było rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego i obciążenie kosztami tymi strony przegrywającej proces to jest pozwanego, a to na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 108§ 1 k.p.c.

SSO Jarosław Gołębiowski SSO Dariusz Mizera del. SSR Aleksandra Szymorek - Wąsek