Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 1133/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mirosław Wieczorkiewicz (spr.)

Sędziowie:

SO Krystyna Skiepko

SO Dorota Ciejek

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Najdrowska

po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2019 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa D. R.

przeciwko (...) Towarzystwu (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 28 marca 2018 r., sygn. akt X C 1829/17,

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie IV w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 276,60 zł (dwieście siedemdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem kosztów procesu;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Krystyna Skiepko Mirosław Wieczorkiewicz Dorota Ciejek

Sygn. akt IX Ca 1133/18

UZASADNIENIE

Powód wniósł o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kwoty 10.010,- zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 stycznia 2006r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu powód podał, że na skutek kolizji drogowej w dniu 31 października 2016r. uszkodzeniu uległ należący do niego samochód marki B. o nr rej. (...). Sprawca zdarzenia posiadał u pozwanej ważne w dniu zdarzenia ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody związane z ruchem tych pojazdów. Powód również wskazał, że w toku likwidacji szkody, pozwana przyznała powodowi odszkodowanie z tytułu zwrotu kosztów naprawy pojazdu w wysokości 2.000,42,-zł. Zdaniem powoda, ustalając wysokość odszkodowania pozwana błędnie założyła, że podłoga bagażnika może być przywrócona do stanu poprzedniego w drodze naprawy, a także, że przy wymianie zderzaka na nowy technologia wymusza zastosowanie nowych elementów (prowadnica, śruby, nity). Zaniżona została również wartość robocizny i nieprawidłowo przyjęto do wyceny nieoryginalne części zamienne (części uszkodzone w pojeździe powoda były oryginalne, bez wcześniejszych uszkodzeń). Według powoda potwierdziła to prywatna opinia rzeczoznawcy samochodowego, wykonana na zlecenie powoda, zgodnie z którą wartość naprawy uszkodzeń pojazdu winna być szacowana na kwotę 14.825,57,-zł netto. Dodatkowo szkodę powoda powiększa koszt opinii prywatnej wysokości 700,-zł.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany podał, że powód nie wykazał wysokości szkody, będącej przesłanką zgłoszonego roszczenia odszkodowawczego. Zdaniem pozwanego, prywatna ekspertyza nie może być podstawą wniosków sądu pozostających w opozycji do stanowiska strony przeciwnej. Ponadto, załączony przez powoda kosztorys uwzględnia stawki zawyżone i odbiegające od tych, które obowiązują na rynku lokalnym. Pozwany podniósł, że nie może ponosić kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy, która w istocie jest nieprzydatna w niniejszym procesie. Natomiast załączona do akt faktura VAT nie może stanowić dowodu poniesienia kosztów tej ekspertyzy przez powoda. Zdaniem pozwanego, ewentualne odsetki winny być zasądzone od dnia wyrokowania.

Wyrokiem z dnia 28 marca 2018r. Sąd rejonowy w Olsztynie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.782,64,-zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie tam wskazanymi oraz kwotę 2.157,45,-zł tytułem kosztów procesu, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

Sąd ten ustalił, że:

- w dniu 31 października 2016r. doszło do wypadku, podczas którego uszkodzony został należący do powoda samochód marki B. o nr rej. (...),

- sprawca wypadku posiadał w dniu zdarzenia ważne ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego,

- szkoda została zgłoszona pozwanemu,

- powód nie jest zarejestrowanym płatnikiem podatku VAT.

- w toku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego koszty naprawy pojazdu zostały ustalone na kwotę 2.200,42,-zł brutto i taka kwota została wypłacona powódce tytułem odszkodowania.

- powód zlecił wykonanie prywatnej kalkulacji naprawy, według której koszt naprawy jego pojazdu wynosił 14.825,57,-zł brutto,

- wynagrodzenie za sporządzenie tej kalkulacji wyniosło 700,-zł.

- powołany w niniejszej sprawie biegły określił koszt naprawy pozwalający na przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego na kwotę 6.283,06,-zł brutto, wg cen z dnia 31 października 2016r., przy zastosowaniu części zamiennych oryginalnych (w obrocie nie występują odpowiednie części zamienne typu (...)) i stawki za roboczogodzinę prac naprawczych w wysokości 120,-zł netto,

- biegły ustalił, że wymianie podlegały: zderzak tylny, czujnik parkowania tylny wewnętrzny prawy i osłona dolna podłogi komory bagażnika. Natomiast stopień uszkodzenia podłogi komory bagażnika kwalifikował ją do naprawy.

- biegły stwierdził, że wartość pojazdu w dniu zdarzenia (przed zaistnieniem szkody) wynosiła 36.500,-zł.

Mając powyższe ustalenia na uwadze Sąd I instancji podzielił wnioski opinii biegłego z zakresu mechaniki samochodowej M. D. (2), ponieważ jest ona jasna, logiczna i przekonująco uzasadniona, tym bardziej, że biegły w sposób wyczerpujący odniósł się do zastrzeżeń zgłaszanych przez strony w pisemnej opinii uzupełniającej oraz ustnie na rozprawie.

W ocenie tego Sądu, przeprowadzanie dowodu z opinii kolejnego biegłego było zbędne. Z tej przyczyny, Sąd Rejonowy oddalił wniosek złożony w tym zakresie przez pełnomocnika pozwanego.

Sąd Rejonowy oceniając zaoferowane dowody i zgłoszone żądanie uznał, że powództwo jest częściowo zasadne.

W tym zakresie Sąd ten podał, że powód dochodził od pozwanego uzupełnienia wypłaconego odszkodowania, obejmującego zwrot kosztów naprawy pojazdu, ostatecznie o kwotę 9.310,-zł (10.010,-zł – 700,-zł) oraz zwrotu kosztów związanych ze zleceniem wykonania prywatnej ekspertyzy w wysokości 700,-zł (art. 435 § 1 w zw. z art. 436 § 1, art. 415 i art. 822 kc).

Sąd I instancji podkreślił, że pozwany wypłacając powodowi tytułem odszkodowania kwotę 2.200,42,-Zł przed wytoczeniem powództwa uznał, co do zasady swoją odpowiedzialność, zaś spornym pomiędzy stronami pozostawał koszt naprawy pojazdu, w tym – przyjęta do jego wyliczenia stawka za roboczogodzinę.

Odnosząc się do tej kwestii Sąd Rejonowy podał, że powód odwoływał się w tym zakresie do sporządzonej na jego zlecenie prywatnej kalkulacji, w której koszt naprawy został wyliczony na kwotę 14.825,57,-zł brutto, a tymczasem strona pozwana prezentowała stanowisko, iż opinia prywatna posiada znikomy walor dowodowy i dla niniejszego postępowania jest w istocie zbędna.

Biorąc to pod uwagę przyjął, że odszkodowanie z tytułu uszkodzenia pojazdu obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty przywrócenia do stanu poprzedniego (art. 363 kc), dlatego poszkodowany ma prawo oczekiwać zwrotu tych kosztów, które pozwalają na dokonanie naprawy dającej gwarancję skuteczności, przy użyciu części nowych, a nawet oryginalnych. W szczególności poszkodowany, nie będąc profesjonalistą, nie ma obowiązku poszukiwania zakładu naprawczego, który wykona naprawę najtaniej, ale bez gwarancji skuteczności tej naprawy.

W konsekwencji Sąd I instancji uznał, że punktem wyjścia dla ustalenia kosztów robocizny związanej z przywróceniem pojazdu do stanu poprzedniego powinna być nie najniższa spotykana na rynku stawka, ale stawka zbliżona do stawek stosowanych na rynku lokalnym, z zastrzeżeniem prawa wyboru przez poszkodowanego warsztatu, który – w jego ocenie – daje gwarancję wykonania skutecznej naprawy (nawet, gdy stosowana w nim stawka będzie nieco wyższa od przeciętnej).

Sąd ten podzielił również prezentowany w orzecznictwie pogląd, że fakt i zakres faktycznie wykonanej naprawy uszkodzonego w wypadku pojazdu nie ma znaczenia dla ustalenia wysokości odszkodowania.

W tej sytuacji Sąd dopuścił w niniejszej sprawie dowód z opinii biegłego z zakresu mechaniki samochodowej celem ustalenia wysokości celowych i ekonomicznie uzasadnionych kosztów przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody.

Sąd I instancji wskazał, że z treści opinii biegłego wynika, iż koszt naprawy pojazdu wynosi 6.283,06,-zł brutto i nie przekracza wartości pojazdu sprzed szkody, który został oszacowany na kwotę 36.500,-zł. Dla ustalenia tej wartości, biegły przyjął wyłącznie ceny części oryginalnych producenta wskazując, że w obrocie brak jest odpowiednich części typu (...). Wyliczenie uśrednionej stawki za roboczogodzinę zostało dokonane w oparciu o szacunkowe dane o stawkach stosowanych przez warsztaty nieautoryzowane dla danej marki, ale spełniające wymagania techniczne i kadrowe do wykonania prac naprawczych, na terenie miejsca zamieszkania poszkodowanej.

W ocenie Sądu Rejonowego, sformułowane przez biegłego wnioski nie zostały skutecznie podważone w toku niniejszego postępowania.

Według Sądu I instancji nie ulega również wątpliwości, że niezasadna odmowa uiszczenia odszkodowania pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z powstaniem w majątku powódki dodatkowej szkody w postaci wydatku na sporządzenie ekspertyzy prywatnej.

W tym zakresie Sąd Rejonowy podkreślił, że niezależnie od oceny waloru dowodowego tej ekspertyzy należy stwierdzić, że poniesienie jej kosztu było konieczne celem prawidłowego sformułowania żądania pozwu. Nie ma także znaczenia, według tego Sądu, czy wydatek na tę ekspertyzę został faktycznie poniesiony, skoro uszczerbek w majątku powoda wyraża się już samym powstaniem zobowiązania do jego poniesienia. Faktura VAT jest natomiast wystarczającym dowodem powstania takiego zobowiązania.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Rejonowy na podstawie powołanych przepisów w związku z art. 481 § 1 i art. 817 § 1 kc, uwzględnił żądanie powoda w części wskazanej w punkcie I sentencji wyroku (6.283,06,-zł – 2.200,42,-zł = 4.082,64,-zł, 4.082,64,-zł + 700,- zł = 4.782,64,-zł), zaś w pozostałej części oddalił powództwo (pkt II sentencji wyroku).

W punkcie III sentencji wyroku, na podstawie art. 288 kpc w zw. z art. 89 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd ten przyznał biegłemu M. D. (2) wynagrodzenie za udział w rozprawie i wydanie ustnej opinii uzupełniającej uznając, że jego wysokość jest stosowna do nakładu pracy biegłego (nie było orzeczenie przedmiotem zaskarżenia przez pozwanego, bo tylko punkt IV).

O kosztach procesu Sąd I instancji rozstrzygnął po myśli art. 100 kpc (pkt IV sentencji wyroku). Sąd ten uwzględnił fakt, że powód wygrał sprawę w 48% - ach, a pozwany – w 52% - ach oraz że powód poniósł koszty w wysokości – 4.718,-zł, a pozwany – w wysokości 206,15,-zł (jest to przedmiotem zaskarżenia w apelacji pozwanego).

W pkt IV sentencji wyroku Sąd nakazał ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Rejonowy w Olsztynie) nieuiszczoną część kosztów sądowych, obciążając nimi strony stosownie do stopnia wygrania przez nie sprawy (nie było orzeczenie przedmiotem zaskarżenia przez pozwanego, bo tylko punkt IV).

Apelację od tego wyroku złożył pozwany, który zaskarżył orzeczenie w części, tj. w punkcie I w zakresie zasądzającym na rzecz powoda kwotę 700,-zł wraz ze wskazanym tam odsetkami oraz w zakresie kosztów procesu.

Pozwany zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

I. prawa procesowego, które mogło mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj.:

- art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów polegające na dokonaniu dowolnej oceny zebranego materiału dowodowego, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych, poprzez uznanie przez Sąd, że wydatek na sporządzenie ekspertyzy prywatnej przez powoda pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z powstaniem w majątku powoda dodatkowej szkody;

- art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., poprzez ich niezastosowanie i nieuwzględnienie w końcowym rozliczeniu kosztów procesu okoliczności, iż pozwany był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika (brak uwzględnienia kosztów zastępstwa procesowego po stronie pozwanej);

II. prawa materialnego, tj. art. 361 § 1 kc poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż wydatek na sporządzenie ekspertyzy prywatnej przez powoda pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z powstaniem w majątku powoda dodatkowej szkody, podczas gdy koszt naprawy uszkodzonego pojazdu zawarty w ekspertyzie sądowej sporządzonej przez stronę powodową nie pokrywa się z kosztem naprawy określonym przez biegłego sądowego.

Mając na uwadze pozwany wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz rozliczenie kosztów postępowania z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego po stronie pozwanej, a także zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje wg norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie na podstawie art. 386 § 4 kpc wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji i pozostawienie temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, co do merytorycznego rozstrzygnięcia jest bezzasadna.

Zasadne jest jedynie zażalenie, co do kosztów procesu, gdyż Sąd I instancji pominął, że w sprawie zgłosił się pełnomocnik pozwanego, dlatego przyjęte słusznie rozstrzygnięcie w tym zakresie stosunkowe rozdzielenie tych kosztów nie uwzględniło poniesionych kosztów wynagrodzenia pełnomocnika strony pozwanej.

Poniesione przez pozwanego koszty wynagrodzenia pełnomocnika są kosztami niezbędnymi i celowymi. Do kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw i celowej obrony strony reprezentowanej przez adwokata podlega zaliczeniu wydatek poniesiony przez nią w związku z koniecznością uiszczenia opłaty skarbowej od dokumentu stwierdzającego ustanowienie pełnomocnika.

W tej sytuacji powód poniósł koszty procesu w wysokości 4.718,-zł, zaś pozwany w kwocie 3.823,15,-zł, a biorąc wynik postępowania (48% do 52%) i stosunkowe rozdzielnie tych kosztów na podstawie art. 100 kpc należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 276,60,-zł (4.718x48%-3.823,15x52%).

W tej części należało zmienić orzeczenie Sądu I instancji na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 397 § 2 kpc

W pozostałym zakresie Sąd I instancji prawidłowo oraz dokładnie przeprowadził postępowanie dowodowe i orzekł na podstawie wszystkich zaoferowanych przez strony dowodów, dokonując trafnej ich oceny. Ocena wiarygodności i mocy dowodów została przeprowadzona w granicach przysługującej Sądowi I instancji z mocy art. 233 § 1 kpc swobody osądu.

Poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy dowodów, których ocena nie wykazała błędów natury faktycznej, czy logicznej, znajdując swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Rejonowy wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione, na czym oparł poszczególne ustalenia.

Sąd I instancji wskazał również wnioski, jakie wyprowadził z dokonanych ustaleń, opierając na nich swoje merytoryczne rozstrzygnięcie, co zostało zawarte w obszernych, dokładnych i logicznych wywodach uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia.

Wbrew stawianym zarzutom Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia powołanych w apelacji przepisów procesowego, ponieważ poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, na podstawie, których wyciągnął właściwe wnioski, dające podstawę do podjęcia przedmiotowego rozstrzygnięcia. Ustalenia te i oceny Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, zwracając uwagę, że nie ma wobec tego potrzeby procesowej przeprowadzania na nowo w uzasadnieniu tego orzeczenia oceny każdego ze zgromadzonych dowodów, a wystarczy odnieść się do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 1998r., III CKN 792/98, OSNC 1999 nr 4, poz. 83, z dnia 23 lipca 2015r., I CSK 654/14, Legalis nr 1325762, z dnia 11 maja 2016r., z dnia 26 stycznia 2017r., I CSK 54/16, Legalis nr 1591680, z dnia 15 lutego 2018r., I CSK 215/17, Legalis nr 1768192 i z dnia 4 grudnia 2018r., IV CSK 213/18 , Legalis nr 1852711 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2017r., I CSK 93/17, Legalis nr 1611995 i z dnia 31 stycznia 2018r., I CSK 222/17, Legalis nr 1754802).

Pozwany postawił zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc poprzez uznanie, ze wydatek za sporządzenie prywatnej ekspertyzy poniesiony przez powoda pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z powstaniem w majątku powoda dodatkowej szkody.

W warunkach niniejszej sprawy podstawą prawną roszczenia strony powodowej był art. 822 kc, zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający. Zgodnie z przepisem art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych dotyczy szkód powstałych w związku z ruchem tych pojazdów. Niespornym było, że sprawca kolizji drogowej z dnia 31 października 2016r. był ubezpieczony u strony pozwanej z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Wobec tego strona pozwana ponosiła, co do zasady odpowiedzialność odszkodowawczą.

Żądanie pozwu poza odszkodowaniem za uszkodzenie pojazdu obejmowało również zwrot poniesionych kosztów oceny technicznej wykonanej na zlecenie powodów.

Zgodnie z art. 361 § 1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynikła szkoda.

W niniejszej sprawie pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za szkodę, co do zasady, a jedynie, co do wysokości.

Określenie odpowiedzialności pozwanego w kwestii wysokości szkody wymagało jej specjalistycznego wyliczenia przez osobę posiadającą wiedzę specjalną, dlatego zasadnie Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii biegłego.

Słusznie również koszt prywatnej ekspertyzy został zaliczony przez Sąd Rejonowy, jako szkoda w warunkach niniejszej sprawy. Zasadnie koszty poniesione z wykonaniem tej ekspertyzy zliczono, co do zasady i co do wysokości w ramach zasądzonego odszkodowania.

Jak to było już przedstawione, w przedmiotowej sprawie zaszła konieczność ustalenia wartości koniecznych napraw oraz wysokości szkody, co wymagało sporządzenia profesjonalnego kosztorysu.

Ustalenie na podstawie tej ekspertyzy wartości auta powoda, zakresu uszkodzeń i kosztów naprawy pozwoliło powodowi na prawidłowe sformułowanie żądania pozwu, które było zasadne w całości, a ponadto na podstawie ww. ekspertyzy pozwany zweryfikował swoje stanowisko i już uwzględnił część żądań powoda, bo nie skarży zasądzonego dodatkowego odszkodowania ponad 4 tysiące, przy wypłaconej wcześniej kwocie tylko 2.000,42,-zł.

W tych warunkach zlecenie przez powoda wykonania tej ekspertyzy było celowe i konieczne, pozwoliło także biegłemu sądowemu na poczynienie niezbędnych ustaleń.

Warto też zauważyć, że wyliczenia ze spornej ekspertyzy są zbieżne z wyliczeniami biegłego sądowego, oprócz naprawy podłogi bagażnika w aucie powoda.

W tej sytuacji stanowisko Sądu I instancji w tym zakresie jest zasadne, dlatego inne argumenty pozwanego są tylko jego subiektywnym poglądem w sprawie.

Żądanie w tym zakresie zdaniem Sądu I instancji również było uzasadnione, a to z następujących przyczyn.

Słusznie przyjmuje się, że poszkodowany może żądać od ubezpieczyciela pokrycia kosztów opinii wykonanej na jego zlecenie, jeżeli jest to uzasadnione okolicznościami danej sprawy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004r., III CZP 24/04, OSNC rok 2005, z. 7- 8, poz. 117).

W niniejszej sprawie powstał spór między poszkodowanym a ubezpieczycielem w toku likwidacji szkody, co do zakresu szkody (zakresu uszkodzeń), a wynik sprawy wskazuje, że strona pozwana w sposób znaczny zaniżyła rzeczywiste koszty powstałej szkody. Sporną kwestią w toku procesu była naprawa podłogi bagażnika, a Sąd I instancji w orzeczeniu ocenił zakres przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego.

Strona pozwana zakwestionowała, co do zasady i co wysokości kosztów oceny technicznej, zarzucając powodom, że nie wykazali celowości sporządzenia tej opinii.

Wbrew zarzutom strony pozwanej ekspertyza techniczna sporządzona na zlecenie powoda miała pomocniczy charakter, a powodowie wykazali wysokość kosztów przedkładając fakturę wystawiona przez autora oceny technicznej.

W konsekwencji w tej spornej kwestii należy uznać, że zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem, ponieważ poniesienie tego kosztu przez powoda w warunkach niniejszej sprawy było obiektywnie uzasadnione i konieczne w kontekście ułatwienia Sądowi I instancji ustalenia okoliczności wypadku i rozmiarów szkody.

Podobnie w tej kwestii wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 31 stycznia 2013r. (I ACa 1011/12, Legalis nr 1048906), którego argumenty są akceptowane przez obecny skład Sądu Okręgowego.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd odwoławczy uznaje, że szkoda powoda stanowi kwotę 4.082,64,-zł z tytułu naprawy pojazdów oraz kwotę 700 zł z tytułu poniesionych kosztów ekspertyzy.

Reasumując, Sąd Okręgowy przyjmuje w tym zakresie, że odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego.

Na koniec należy wskazać, że także wniosek o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji nie spełnia wymogów z art. 386 § 2-4 kpc, ponieważ nie zawiera nawet w tej części żadnej argumentacji, która powinna być zawarta chociażby w uzasadnieniu apelacji.

W tych warunkach na podstawie art. 385 kpc Sąd odwoławczy w pozostałym zakresie apelację oddalił.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc, ponieważ koszty te poniósł pozwany wygrywając zażalenie (150+30), zaś powód nie zgłosił w postępowaniu w II instancji żądania dotyczącego tego przedmiotu.

Dorota Ciejek Mirosław Wieczorkiewicz Krystyna Skiepko