Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1445/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lutego 2019 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Monika Kiwiorska-Pająk

Sędziowie: SSA Robert Kuczyński

SSA Irena Różańska-Dorosz /spr./

Protokolant: Katarzyna Wojciechowska

po rozpoznaniu w dniu 5 lutego 2019 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z wniosku A. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 10 października 2018 r. sygn. akt V U 834/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że odwołanie oddala;

II.  zasądza od wnioskodawczyni na rzecz strony pozwanej kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 10 października 2018 r. Sąd Okręgowy w Legnicy V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. z 31 sierpnia 2017 r. i ustalił, że A. P. jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu od 2 maja 2013 r., a dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 2 maja 2013 r. do 30 września 2013 r. i od 1 listopada 2013 r.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd pierwszej instancji wydał w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny sprawy:

Wnioskodawczyni A. P. od 2 maja 2013 r. rozpoczęła prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej pod nazwą Firma Usługowo-Handlowa (...). Przedmiotem działalności są usługi biurowe i administracyjne oraz sprzedaż internetowa.

Działalność gospodarczą wnioskodawczyni prowadzi sama i nie zatrudnia pracowników.

W okresie od 2 maja 2013 r. do lipca 2013 r. wnioskodawczyni zajmowała się pozyskiwaniem zleceniodawców. W tym celu roznosiła ulotki reklamujące jej firmę i zakres wykonywanych usług. Kontaktowała się również telefonicznie i mailowo z firmami, których dane pozyskiwała z Internetu, przedstawiając zakres usług, które mogłaby wykonać w ramach umowy zlecenia.

Od daty rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej, tj. od 2 maja 2013 r. do grudnia 2013 r. wnioskodawczyni wykonała jedną usługę w ramach umowy zlecenia. Wówczas w sklepie monopolowym wykonała półroczne zestawienie kosztów sprzedaży i zakupów. Nie sporządzała inwentaryzacji, tylko tabelaryczne zestawienia, pracując w programie Exel, w miejscu wykonywanej przez zleceniodawcę działalności gospodarczej.

W dniu 14 maja 2013 r. wnioskodawczyni odbyła pierwszą wizytę lekarską w Poradni Ginekologiczno-Położniczej, gdzie rozpoznano 5-tygodniową ciążę. Kolejna wizyta odbyła się 5 czerwca 2013 r., podczas której stwierdzono dobre samopoczucie wnioskodawczyni. Podobna sytuacja miała miejsce podczas kolejnych wizyt w tej poradni: 8 lipca, 8 sierpnia, 7 sierpnia, 7 października, 31 października i 16 grudnia 2013 r. Za okres od 1 listopada 2013 r. do 15 grudnia 2013 r. brak jest dokumentacji medycznej dotyczącej przebiegu ciąży.

Przez cały okres ciąży nie istniały przeciwwskazania medyczne do prowadzenia przez wnioskodawczynię pozarolniczej działalności gospodarczej w zakresie m.in. sporządzania w systemie komputerowym ewidencji zakupów i sprzedaży towarów w zewnętrznych firmach handlowych i produkcyjnych.

A. P. zgłosiła w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w L. pozarolniczą działalność gospodarczą do ubezpieczeń od 2 maja 2013 r. do 30 września 2013 r. - obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz dobrowolne ubezpieczenie chorobowe, od 1 do 31 października 2013r. - obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, od 1 listopada 2013 r. - obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz dobrowolne ubezpieczenie chorobowe.

W okresie od 2 maja do 31 października 2013 r. wnioskodawczyni jako osoba prowadząca pierwszą działalność skorzystała z prawa do deklarowania 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę. W tym okresie wnioskodawczyni deklarowała podstawę wymiaru składek w następujących wysokościach za poszczególne miesiące: maj 2013 r. - 464,52 zł, czerwiec i lipiec 2013 r. - po 480 zł, sierpień 2013 r. - 123,87 zł (w tym okresie pobierała zasiłek chorobowy w okresie od 8 do 30 sierpnia 2013 r.), wrzesień i październik 2013 r. po 480 zł.

Od 1 listopada 2013 r. zadeklarowała podstawę w maksymalnej wysokości tj. 250% przeciętnego wynagrodzenia za pracę (tj. 9.031,28 zł). Od tej podstawy wymiaru wnioskodawczyni opłaciła składki za miesiąc listopad i grudzień 2013 r. W dniu 23 grudnia 2013 r. wnioskodawczyni przyjęta została do szpitala ze wskazań nagłych z powodu podejrzenia dysproporcji płodowo-miednicowej. Wykonano cesarskie cięcie.

Zasiłek macierzyński Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wypłacał od podstawy wymiaru składek zadeklarowanej od 1 listopada 2013 r., w okresie od 23 grudnia 2013 r. do 21 grudnia 2014 r.

W okresie od 23 grudnia 2014 r. nieprzerwanie do 22 czerwca 2015 r. ZUS wypłacał zasiłek chorobowy w kwotach: za grudzień 2014 r. - 1.870,38 zł, w 2015 r.: za styczeń - 6.442,42 zł; za luty - 5.818,96 zł, za marzec 6.442,42 zł, za kwiecień 6.234,60 zł, za maj 6.442,42 zł, za czerwiec 4.572,04 zł.

Następnie, od 9 lipca 2015 r. zasiłek chorobowy i opiekuńczy wypłacany był naprzemiennie w okresach: od 9 do 22 lipca 2015 r. zasiłek chorobowy w kwocie 2.909,48 zł; od 23 do 27 lipca 2015 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 1.039,10 zł; od 28 lipca do 7 września 2015 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za lipiec 831,28 zł, za sierpień 6.442,42 zł, za wrzesień 1.454,74 zł; od 8 września do 16 października 2015r. zasiłek opiekuńczy w kwotach: za wrzesień 4.779,86 zł, za październik 3.325,12 zł; od 17 do 25 października 2015r. zasiłek chorobowy w kwocie 1.870,38 zł; od 4 do 30 listopada 2015 r. zasiłek chorobowy w kwocie 5.611,14 zł; od 2 do 15 grudnia 2015 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 2.909,48 zł; od 16 grudnia 2015 r. do 15 styczeń 2016 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za grudzień 3.325,12 zł, za styczeń - 2.961,42 zł; od 1 do 29 lutego 2016 r. zasiłek chorobowy w kwocie 6.026,78 zł; od 1 do 7 marca 2016 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 1.454,74 zł; od 8 do 20 marca 2016r. zasiłek chorobowy w kwocie 2.701,66 zł; od 21 do 29 marca 2016 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 1.870,38 zł; od 30 marca do 29 kwietnia 2016 r. zasiłki chorobowe w kwotach: za marzec - 415,64 zł, za kwiecień - 6.026,78 zł; od 30 kwietnia do 6 maja 2016 r. zasiłek opiekuńczy w kwotach: za kwiecień 27,82 zł, za maj - 1.246,92 zł; od 17 do 31 maja 2016 r. zasiłek chorobowy w kwocie 3.117,30 zł; od 1 do 6 czerwca 2016 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 1.246,92 zł; od 7 do 20 czerwca 2016r. zasiłek chorobowy w kwocie 2.909,48 zł; od 21 do 27 czerwca 2016 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 1.454,74 zł; od 28 czerwca do 5 września 2016 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za czerwiec - 623,46 zł, za lipiec - 6.442,42 zł, za sierpień - 1.662,56 zł, za wrzesień - 1.039,10 zł; od 6 do 16 września 2016 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 2.286,02 zł; od 17 września do 7 listopada 2016 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za wrzesień - 2.909,48 zł, za październik - 6.442,42 zł, za listopad - 1,454,74 zł; od 8 do 14 listopada 2016 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 1,454,74 zł; od 28 listopada 2016 r. do 23 stycznia 2017 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za listopad - 623,46 zł, za grudzień 2016 r. 6.442,42 zł, za styczeń 2017 r. - 4.779,86 zł; od 24 do 31 stycznia 2017 r. - zasiłek opiekuńczy w kwocie 1.662,56 zł; od 13 luty do 6 marca 2017 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za luty - 3.325,12 zł, za marzec 1.246,92 zł; od 7 do 17 marca 2017 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 2.286,02 zł; od 22 do 27 marca 2017r. zasiłek chorobowy w kwocie 1.246,92 zł; od 13 kwietnia do 7 maja 2017 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za kwiecień 1.454,74 zł, za maj - 1.454,74 zł; od 15 do 29 maja 2017 r. - zasiłek chorobowy w kwocie 2.493,84 zł; od 30 maja do 2 czerwca 2017 r. zasiłek opiekuńczy w kwotach po 415,64 zł za każdy okres zasiłkowy w maju i czerwcu; od 5 do 7 czerwca 2017 r. zasiłek opiekuńczy w kwocie 623,46 zł; od 13 czerwca do 13 lipca 2017 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za czerwiec - 3.740,76 zł, za lipiec - 2.701,66 zł; od 24 lipca do 4 sierpnia 2017 r. zasiłek chorobowy w kwotach: za lipiec - 1.662,56 zł, za sierpień - 831,28 zł; od 7 sierpnia - 30 września 2017r. zasiłek chorobowy w kwotach: za sierpień 5.195,50 zł, wrzesień - 6.234,60 zł.

W okresie wypłaty wnioskodawczyni A. P. ww. zasiłków organ rentowy od 23 grudnia 2014 r. nie przeprowadził żadnych kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich z tytułu choroby i opieki nad chorym dzieckiem.

Pierwsza kontrola ZUS Oddział w L. przeprowadzona została w okresie od 9 do 12 maja 2017 r. Po przeprowadzonej kontroli ZUS wypłacał nadal wnioskodawczyni zasiłki opiekuńcze i chorobowe do 30 września 2017r.

W okresie przerw w pobieraniu zasiłków chorobowych lub zasiłków opiekuńczych wnioskodawczyni opłacała składki na ubezpieczenia społeczne i dobrowolne ubezpieczenia chorobowe z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej od kwoty zadeklarowanej od 1 listopada 2013 r., tj. podstawy w maksymalnej wysokości - 250% przeciętnego wynagrodzenia za pracę.

Było to w okresach: 23 czerwca - 8 lipca 2015 r., 26 października - 3 listopada 2015 r., 1 grudnia 2015 r., 16 - 31 stycznia 2016 r., 7 - 16 maja 2016 r., 15 - 27 listopada 2016 r., 1 - 12 luty 2017 r., 18 - 23 marca 2017 r., 28 marca - 12 kwietnia 2017r., 8 - 29 maja 2017 r., 3 - 4 czerwca 2017 r. - przerwa w okresie pobierania zasiłków z tytułu opieki nad chorym dzieckiem, 8 - 12 czerwca 2017 r. i 14 lipca - 6 sierpnia 2017 r. W tym zakresie wnioskodawczyni nie zalegała z wpłatą należności składkowych na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i dobrowolne ubezpieczenia chorobowe.

Po przeprowadzeniu kontroli w maju 2017 r. ZUS Oddział w L. wydał zaskarżoną decyzję.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy stwierdził, że odwołanie wnioskodawczyni jest zasadne. Sąd ten, przytaczając treść art. 8 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 2 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej stwierdził, że ZUS nie udowodnił, zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu wskazanym w art. 6 k.c., że A. P. nie prowadziła działalności w sposób zorganizowany i ciągły. Sąd wskazał przy tym, że wprawdzie w toku postępowania wyjaśniającego ustalono, że w 2013r. wnioskodawczyni wykonała tylko dwie umowy zlecenia, przy czym zakwestionowano jedną z faktur jako wystawioną przez podmiot nieprowadzący działalności gospodarczej od 1996r., to jednak okoliczność ta nie przeważa za uznaniem za zasadne stanowiska przedstawionego w zaskarżonej decyzji. Według tego Sądu brak osiągania przez wnioskodawczynię dochodów z działalności gospodarczej należy ocenić w granicach ryzyka osoby taką działalność prowadzącą. Nie jest to okoliczność, która decyduje o braku tytułu do podlegania ubezpieczeniom społecznym i dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w okresach prowadzenia działalności gospodarczej. Sąd stwierdził jednocześnie, że w okresie od 2 maja 2013 r. do 22 grudnia 2013 r., z wyjątkiem okresu zasiłku chorobowego od 8 do 30 sierpnia 2013 r. wnioskodawczyni prowadziła działalność gospodarczą w zakresie przedstawionym w ustaleniach faktycznych niniejszego uzasadnienia. Sąd wskazał, że z treści opinii biegłego sądowego z zakresu ginekologii wynika, że wnioskodawczyni od 2 maja 2013 r., z uwagi na stan ciąży, mogła prowadzić działalność gospodarczą w zakresie m.in. sporządzania w systemie komputerowym ewidencji zakupów i sprzedaży towarów w zewnętrznych firmach handlowych i produkcyjnych. Sąd stwierdził, że z materiału dowodowego sprawy wynika wprost, że A. P. opłacała w pełnej wysokości - z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej - należne składki na ubezpieczenia społeczne i dobrowolne ubezpieczenia chorobowe (z wyłączeniem miesiąca października 2013 r.). Po 1 listopada 2013 r. zostały opłacone przez wnioskodawczynię składki za listopad i grudzień 2013 r. według zadeklarowanej podstawy w maksymalnej wysokości, tj. 250% przeciętnego wynagrodzenia za pracę (tj. 9.031,28 zł), a organ rentowy po złożeniu przez wnioskodawczynię deklaracji o podwyższeniu do wysokości maksymalnej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne przyjął wpłacone składki z tego tytułu i wówczas nie przeprowadził w tym zakresie żadnego postępowania wyjaśniającego w kierunku ustalenia prawidłowej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne przy uwzględnieniu rozmiaru działalności gospodarczej prowadzonej przez wnioskodawczynię i wysokości osiąganych dochodów. Jak podkreślił Sąd takiego postępowania organ rentowy nie przeprowadził nawet wówczas, gdy od 23 grudnia 2013 r. wnioskodawczyni miała prawo do zasiłku macierzyńskiego, a składkę za grudzień 2013 r. opłaciła w styczniu 2014 r. Takie postępowanie przeprowadzone zostało przez ZUS dopiero w dniach 9 - 12 maja 2017 r., czyli po ponad trzech latach wypłaty najpierw zasiłku macierzyńskiego, a potem naprzemiennie zasiłków chorobowych i opiekuńczych. W ocenie tego Sądu nie ma znaczenia dla ustalenia tytułu do podlegania ubezpieczeniom społecznym łączna wysokość wypłaconych wnioskodawczyni zasiłków w okresie od 8 sierpnia 2013 r. do 30 września 2017 r.

Zdaniem Sądu fakt wypłaty wnioskodawczyni najpierw zasiłku macierzyńskiego, a następnie zasiłków chorobowych i opiekuńczych w okresach wskazanych w niniejszym uzasadnieniu nie może skutkować uznaniem, że po stronie A. P. zaistniały okoliczności świadczące o tym, że nie była ona osobą prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą. Sąd stwierdził, że wnioskodawczyni prowadziła działania w kierunku ustalenia potencjalnych zleceniobiorców, a brak dochodów w okresach przerw w pobieraniu zasiłków chorobowych i opiekuńczych był ryzykiem osoby prowadzącej działalność gospodarczą.

Niezależnie od tego Sąd Okręgowy, powołując się na wyrok Sądu Najwyższego z 14 maja 2013 r. (I UK 611/12, Legalis nr 747328) oraz z 8 października 2015 r. (I UK 452/14, ZNSA 2016/1/109) wskazał, że nie prowadził żadnego postępowania na okoliczność wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wnioskodawczyni, nie był bowiem władny badać zasadności ustalenia wysokości tej podstawy. Ustalenie jej zaś w kwocie maksymalnej po upływie 6 miesięcy od daty rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej nie jest dowodem na okoliczność pozorności czynności prawnej, jaką było rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej przez A. P. z dniem 2 maja 2013 r.

Reasumując Sąd ten uznał, że stanowisko organu rentowego było błędne, co skutkowało zmianą zaskarżonej decyzji, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c.

Apelację od wyżej opisanego wyroku wywiodła strona pozwana zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przez uznanie, że wnioskodawczyni A. P. jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu od 2 maja 2013 r., a dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 2 maja 2013 r. do 30 września 2013 r. i od 1 listopada 2013 r.

Wskazując na powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania oraz zasądzenie na rzecz ZUS-u zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postepowaniu apelacyjnym według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy w tym zakresie od ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego jest uzasadniona i skutkuje wydaniem orzeczenia reformatoryjnego. Sąd Okręgowy, na podstawie analizy zgromadzonych w sprawie dowodów, w tym opinii biegłego z zakresu ginekologii i położnictwa, akt ubezpieczeniowych wnioskodawczyni oraz jej przesłuchania doszedł do odmiennych niż organ rentowy wniosków i ocenił, że A. P. od 2 maja 2013 r. podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz w okresie od 2 maja 2013 r. do 30 czerwca 2013 r. i od 1 listopada 2013 r. dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, z tytułu faktycznie prowadzonej działalności gospodarczej.

Sąd Apelacyjny nie podziela powyższej oceny.

Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U.2019.300 t.j.) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność gospodarczą. Obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 12 ust. 1 ustawy systemowej). Natomiast dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 2, 4, 5, 8 i 10 (art. 11 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych). Na podstawie art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązek ubezpieczenia powstaje z dniem rozpoczęcia działalności rodzącej obowiązek ubezpieczenia do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności. Ponadto w art. 8 ust. 6 pkt 1 ww. ustawy wskazano, że za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą uważa się osobę prowadzącą tę działalność na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych. Z powołanych przepisów wynika zatem, że osoby prowadzące działalność gospodarczą podlegają co do zasady obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym (emerytalnym, rentowych i wypadkowym) w okresie od dnia rozpoczęcia działalności gospodarczej do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności. Obowiązek ubezpieczenia społecznego powstaje zatem z mocy samego prawa, bez jakichkolwiek czynności o charakterze konstytutywnym, zgłoszenie do ubezpieczenia ma bowiem jedynie charakter ewidencyjny.

Podstawowe znaczenie dla objęcia ubezpieczeniem społecznym ma zatem fakt rzeczywistego wykonywania działalności, na dodatek w sposób ciągły i o charakterze zarobkowym. Wynika to z treści art. 2 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej, która obowiązywała w spornym okresie, gdzie wskazano, że działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Podobne brzmienie ma art. 3 zastępującej ww. ustawę ustawy z 6 marca 2018 r. Prawo przedsiębiorców (Dz.U.2018.646), która weszła w życie od 30 kwietnia 2018 r. Zgodnie z ww. przepisem działalnością gospodarczą jest zorganizowana działalność zarobkowa, wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły. Nadmienić należy, że działalność gospodarczą w rozumieniu art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej wyróżnia kilka specyficznych właściwości, tj. charakter profesjonalny, a więc stały, nie amatorski i nie okazjonalny, podporządkowanie regułom opłacalności i zysku, powtarzalność działań (np. seryjność produkcji, stypizowanie transakcji, stała współpraca itd.) oraz uczestnictwo w obrocie gospodarczym (por. uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r., sygn. akt III CZP 40/91).

Mając na uwadze zaprezentowane poglądy podkreślić należy, że ocena, czy działalność gospodarcza jest wykonywana, należy przede wszystkim do sfery ustaleń faktycznych, a dopiero w następnej kolejności do ich kwalifikacji prawnej. Działalność gospodarcza to prawnie określona sytuacja, którą trzeba oceniać na podstawie zbadania konkretnych okoliczności faktycznych, wypełniających znamiona tej działalności lub ich niewypełniających. Prowadzenie działalności gospodarczej jest zatem kategorią obiektywną, niezależnie od tego, jak działalność tę ocenia sam prowadzący ją podmiot i jak ją nazywa oraz czy dopełnia ciążących na nim obowiązków z tą działalnością związanych, czy też nie. Ponownego podkreślenia wymaga, że elementem kreującym działalność gospodarczą jest jej zarobkowy charakter. Wprawdzie generowanie strat przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą, zamiast spodziewanych zysków, nie przekreśla jej zarobkowego charakteru, ale inaczej należy ocenić sytuację, w której w określonych okolicznościach stałym i założonym z góry kosztem, nieznajdującym pokrycia w przewidywanych zyskach, staje się opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości znacznie przekraczającej obowiązujące minimum. Odnosząc to do okoliczności ustalonych w sprawie wskazania wymaga, że co prawda wnioskodawczyni w początkowym okresie prowadzenia działalności skorzystała z możliwości zadeklarowania obniżonej składki w wysokości 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, tak za ostatnie miesiące poprzedzające poród, podniosła tę składkę maksymalnie, deklarując podstawę wymiaru składek w wysokości 250% przeciętnego wynagrodzenia za pracę. W realiach sprawy takie istotne podniesienie kosztów prowadzonej działalności było niczym nieuzasadnione, gdy weźmie się pod uwagę przede wszystkim fakt, że od maja do grudnia 2013 r. przychody wnioskodawczyni z tego tytułu wyniosły zaledwie 3.000 zł. Kolejny przychód w kwocie 1.000 zł wnioskodawczyni odnotowała dopiero w marcu 2017 r. Zważywszy na to, że A. P. miała prawo do znacznie niższej preferencyjnej składki na ubezpieczenie społeczne (od podstawy wymiaru równej 30% minimalnego wynagrodzenia), a dochody z prowadzonej działalności nie wystarczały na pokrycie zobowiązań składkowych liczonych nawet od takiej podstawy, podniesienie podstawy wymiaru składek było niczym nieuzasadnione, również wnioskodawczyni nie potrafiła tego racjonalnie wytłumaczyć, oświadczając zdawkowo, że „tak chciałam”. Nadto, jak wynika to z samych zeznań wnioskodawczyni, w początkowym okresie, tj. od założenia działalności gospodarczej do lipca 2013 r., a następnie w krótkich przerwach pomiędzy przebywaniem na zasiłku chorobowym i opiekuńczym, A. P. zajmowała się głównie poszukiwaniem zleceń. Przedstawione przez wnioskodawczynię faktury świadczą o tym, że wykonała zaledwie trzy usługi w ramach prowadzonej przez siebie działalności, tj. w lipcu i wrześniu 2013 r. oraz w marcu 2017 r., z czego wiarygodność jednej z faktur została podważona, co wskazał Sąd Okręgowy. Niezależnie od tego trzeba przyjąć, że sam fakt, że wnioskodawczyni wykonała owe usługi nie oznacza, że miała zamiar w sposób faktyczny i oparty na zasadach wynikających z ww. przepisów prowadzić zarobkową działalność gospodarczą, tym bardziej, że chodzi o osobę świadomą tego, że jest w ciąży, która z pewnością w bardzo niedługim czasie od zadeklarowania prowadzenia działalności gospodarczej będzie korzystać ze świadczeń związanych z macierzyństwem, na dodatek przez długi okres czasu.

To wszystko natomiast prowadzi do wniosku, że z założenia wynik finansowy prowadzonej działalności był dla wnioskodawczyni nieistotny. Wnioskodawczyni przy tak sporadycznym działaniu nie była z całą pewnością w stanie uzyskać dochodu, który by jej pozwalał na uzyskanie zysku, w tym przede wszystkim na uiszczenie składek w zadeklarowanej wysokości. Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego działalność wnioskodawczyni była kompletnie nierentowna. Wskazuje to na intencję (element subiektywny) nie tyle podjęcia i wykonywania zarobkowej działalności gospodarczej, lecz włączenia do systemu ubezpieczeń społecznych w celu uzyskania wysokich świadczeń. Zeznania wnioskodawczyni co do chęci zgłoszenia i prowadzenia działalności gospodarczej należy uznać za całkowicie niewiarygodne, nielogiczne i złożone wyłącznie dla własnych potrzeb na użytek niniejszego postępowania. Wnioskodawczyni zupełnie nie potrafiła wyjaśnić, z jakiego powodu tak diametralnie podniosła wysokość podstawy wymiaru składek na dwa miesiące przed porodem.

Sąd Okręgowy w swych rozważaniach stwierdza fakt prowadzenia przez wnioskodawczynię działalności gospodarczej, oceniając to przez pryzmat należytego opłacania przez nią składek na ubezpieczenia oraz wykonania zaledwie dwóch usług przed porodem, a zupełnie pomija zasadnicze dla tej oceny kwestie, tj. okoliczność, że nie była to działalność nastawiona na zarobek i ciągłość. Sąd wyszedł z założenia, że skoro będąca w ciąży wnioskodawczyni nie miała przeciwskazań do takiej aktywności, co potwierdził biegły sądowy z zakresu ginekologii i położnictwa, to działalność ta była prowadzona w sposób faktyczny. W ocenie Sądu Apelacyjnego A. P. próbowała jedynie stworzyć pozory prowadzenia tej działalności od 2 maja 2013 r. Brak jest jednak przekonujących, obiektywnych i wiarygodnych dowodów na to, że wnioskodawczyni miała rzeczywisty zamiar prowadzenia od ww. daty działalności gospodarczej, z której osiągalny byłby dochód wystarczający na pokrycie kosztów, w tym w szczególności składek od kwoty 9.031,28 zł miesięcznie, w sytuacji, gdy w listopadzie 2013 r. wnioskodawczyni była w pełni świadoma bardzo niskiego otrzymanego do tej pory przychodu z zarejestrowanej działalności. Zaznaczyć trzeba, że działalność gospodarcza ma charakter zarobkowy, czyli jest prowadzona w celu osiągnięcia dochodu (zarobku), rozumianego, jako nadwyżka przychodów nad poniesionymi kosztami. Działalność pozbawiona tego aspektu jest działalnością charytatywną. Można wobec tego założyć, że czynności wykonane przez wnioskodawczynię w spornym okresie zostały uczynione w celu wywołania pozoru faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej. Podkreślenia wymaga, że wnioskodawczyni, nie przedstawiła jakichkolwiek dowodów na to, że poszukiwała klientów i zleceń. Sąd pierwszej instancji oparł się w tym względzie na niczym niepotwierdzonym oświadczeniu wnioskodawczyni, że roznosiła w tym celu ulotki, podczas gdy nie wydaje się logiczne, by we współczesnym świecie, osoba, która chce zdobyć klientów, nie dokonywała reklamy swoich usług za pomocą ogłoszeń w Internecie czy też np. przez zmieszanie takiej reklamy w regionalnych dziennikach.

W tym miejscu trzeba podkreślić, że samo rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej w okresie ciąży, nie jest oczywiście w żadnym zakresie sprzeczne z prawem i nie może też automatycznie świadczyć o braku woli do prowadzenia tej działalności, bowiem taką wolę każdorazowo winno się badać w oparciu o całokształt okoliczności sprawy. W tej sprawie jednak zgromadzony materiał dowodowy i wynikająca z niego specyficzna sekwencja zdarzeń nie pozwala na stwierdzenie, że wnioskodawczyni miała zamiar i rzeczywiście realizowała działalność gospodarczą, bo podjęte przez nią czynności nie spełniały cech prowadzenia działalności gospodarczej. Nie można powiedzieć, że miała ona charakter profesjonalny, a więc stały, nie okazjonalny, podporządkowany regułom opłacalności i zysku, jak również, że charakteryzowała się powtarzalnością działań.

Podjęte przez wnioskodawczynię formalne czynności legalizujące działalność gospodarczą, tj. wpis do ewidencji i zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych zostały dokonane jedynie w celu skorzystania z zasiłku macierzyńskiego, a następnie z zasiłków chorobowych i opiekuńczych, na których wnioskodawczyni przebywała praktycznie nieustannie od momentu ustania zasiłku macierzyńskiego z niewielkimi przerwami, naliczanych od wysokiej podstawy. Jeszcze raz podkreślić należy, że zmiany podstawy wymiaru składek na maksymalną, wnioskodawczyni dokonała na dwa miesiące przed porodem, mimo że jej sytuacja ekonomiczna takiego zachowania zupełnie nie uzasadniała. Zdaniem Sądu odwoławczego podejmowanie czynności zmierzających do stworzenia pozoru prowadzenia działalności gospodarczej nie może stanowić podstawy do uzyskania tytułu ubezpieczenia, który powiązany jest z faktycznym prowadzeniem działalności gospodarczej, w sposób zorganizowany, ciągły, ekonomicznie racjonalny i zorientowany na uzyskiwanie dochodu.

Takie zachowanie jest ewidentnie sprzeczne z zasadą równości stron stosunku ubezpieczenia społecznego, przy jaskrawym, jednostronnym pomniejszeniu własnych zobowiązań przez wnioskodawczynię z zachowaniem uprawnień do świadczeń ubezpieczeniowych. Tego typu postępowanie przeczy elementarnym zasadom dwustronnego zobowiązania stron objętych ryzykiem ubezpieczeniowym.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł, jak w sentencji, oddalając odwołanie. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie przepisu art. 98 § 1 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j.).

SSA Irena Różańska-Dorosz SSA Monika Kiwiorska-Pająk SSA Robert Kuczyński

R.S.