Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XV GC 4936/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 8 marca 2014 roku powód P. L. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. (obecnie (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.) kwoty 55.416,66 złotych tytułem odszkodowania za utracone korzyści z tytułu bezpodstawnego wypowiedzenia przez pozwanego w trybie natychmiastowym umowy o zarządzaniu z dnia 1 sierpnia 2011 roku i zasądzenie kosztów procesu według spisu kosztów.

Odpowiedzią na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na podstawie umowy o zarządzaniu z dnia 1 sierpnia 2011 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. zleciła P. L. (Zarządzającemu) wykonywanie usług zarządzania hangarem zlokalizowanym w strefie zastrzeżonej (...) w G. w zakresie jego wykorzystania do hangarowania samolotów G. (...) Business (...) oraz utrzymania czystości w hangarze.

Zgodnie z § 2 ust. 11 i 12 Zarządzający wziął odpowiedzialność za organizację postojów krótkoterminowych w hangarze oraz sporządzanie raportów wykorzystania hangaru, w tym płatności za postoje krótkoterminowe fakturowane bezpośrednio przez Zarządzającego na podstawie uzgodnionego z (...) cennika.

Zgodnie z § 3 ust. 2 hangarowanie krótkoterminowe było w gestii Zarządzającego (o ile nie było związane z hangarowaniem samolotów na bezpośrednie zlecenie klientów (...)) i mogło odbywać się przy zachowaniu następujących warunków: hangarowanie może nastąpić tylko i wyłącznie pod warunkiem nie kolidowania z pracami obsługowymi na samolotach liniowych, hangarowanie musi być zgodne z regulaminem hangaru i zapewnić pełne zachowanie przepisów BHP, ppoż. i pozostałych przepisów bezpieczeństwa, każde hangarowanie musi być odnotowane w oddzielnym Raporcie Wynajmu Hangaru, a ceny za hangarowanie krótkoterminowe obowiązywały według dołączonej tabeli.

Zgodnie z § 4 ust. 2-4 (...) wypłaci na rzecz Zarządzającego równowartość 10% wartości umów za postoje długoterminowe, jednorazową prowizję za pozyskanie każdego nowego klienta długoterminowego w wysokości 50% stawki miesięcznej umowy długoterminowej (nie dotyczy to tych klientów, którzy hangarowali swoje samoloty na dzień 15 czerwca 2011 roku) oraz 800 złotych za usługę czyszczenia powierzchni hangarowej.

Zgodnie z § 7 ust. 1-3 umowa została zawarta na czas nieokreślony, jednak nie dłużej niż umowa dzierżawy hangaru pomiędzy (...) a (...). Rozwiązanie umowy mogło nastąpić za wypowiedzeniem złożonym przez każdą ze stron z zachowaniem 1-miesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego. (...) przysługiwało prawo do wypowiedzenia w trybie natychmiastowym w przypadku: rażącego naruszenia przez Zarządzającego warunków umowy, używania hangaru przez Zarządzającego w sposób sprzeczny z umową lub przeznaczeniem oraz utraty prawa do dysponowania hangarem z przyczyn niezależnych od (...).

(dowód: umowa o zarządzaniu – k. 22-26)

Pismem z dnia 14 listopada 2013 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. złożył oświadczenie o wypowiedzeniu umowy w trybie natychmiastowym w związku z rażącym naruszeniem przez Zarządzającego warunków umowy w zakresie § 3 ust. 2, tj. ustalonych stawek za hangarowanie statków powietrznych. W uzasadnieniu wskazano, że Zarządzający winien stosować wobec operatora samolotu ustalone w tabeli stawki za hangarowanie. Postanowienie to zostało przez Zarządzającego naruszone w przypadku statku powietrznego o znakach rejestracyjnych SP- (...) (D-BRAS), którego nowy właściciel został obciążony kwotą wielokrotnie wyższą od ustalonej pomiędzy stronami. W związku z tym działanie to zostało uznane za bezpośrednio naruszające umowę oraz działające bezpośrednio na szkodę (...) spółki z o.o.

(dowód: pismo z dnia 14 listopada 2013 roku – k. 27)

(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. zgłaszali również zastrzeżenia odnośnie utrzymania porządku w hangarze oraz rzeczy, które były w nim przechowywane. Ponadto mieli zastrzeżenia do zainteresowania P. L. przeglądami samolotów oraz sposobu jego zachowania. Zarzuty te nie stanowiły jednak podstawy złożonego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy.

(dowód: zeznania świadka J. G., zeznania świadka A. P., zeznania świadka J. P.; przesłuchanie powoda w charakterze strony)

Po wypowiedzeniu umowy P. L. nie miał wstępu do hangaru i nie mógł prowadzić działalności gospodarczej związanej z zarządzaniem hangarem.

P. L. w okresie od 1 stycznia 2013 roku do 31 października 2013 roku z tytułu wykonywania czynności związanych z umową o zarządzaniu z dnia 1 sierpnia 2011 roku uzyskał przychód w wysokości 259.983,27 złotych, przy tym koszty jego uzyskania wyniosły 101.650 złotych. W konsekwencji średniomiesięczny dochód w tym okresie wyniósł 15.833,33 złotych.

(dowód: podatkowa księga przychodów i rozchodów – k. 29-68; przesłuchanie powoda w charakterze strony; przesłuchanie powoda w charakterze strony)

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie zebranych w sprawie dokumentów, zeznań świadków J. G., A. P., J. P. i przesłuchaniu powoda w charakterze strony.

Brak było podstaw do ustalenia stanu faktycznego na podstawie zeznań świadka J. W. albowiem nie miał on wiedzy o okolicznościach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo było częściowo uzasadnione.

Powód wnosił o zasądzenie odszkodowania za utracone korzyści z tytułu bezpodstawnego wypowiedzenia przez pozwanego w trybie natychmiastowym umowy o zarządzaniu z dnia 1 sierpnia 2011 roku

Pozwany nie kwestionował faktu zawarcia umowy oraz jej treści, która wynika ze złożonego przy pozwie dokumentu (k. 22-26). Pozwany przyznał również, że w dniu 14 listopada 2013 roku złożył oświadczenie o wypowiedzeniu umowy w trybie natychmiastowym. Pozwany, wnosząc o oddalenie powództwa, podniósł, że utracił zaufanie do powoda albowiem powód naruszył podstawowe zasady hangarowania krótkoterminowego – pobrał bowiem od kontrahenta wynagrodzenie, które było rażąco wyższe od ustalonego w umowie o zarządzaniu. Stanowiło to ważny powód uzasadniający wypowiedzenie umowy. Ponadto umowa przewidywała możliwość wypowiedzenia w trybie zwykłym za 1-miesięcznym okresem wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego, stąd najwyżej za ten okres można byłoby mówić o utraconych korzyściach. Pozwany zakwestionował również żądanie co do wysokości.

Zawarta pomiędzy stronami umowa stanowiła nienazwaną umowę o świadczenie usług. Jej zasadniczym elementem było bowiem wykonywanie czynności związanych z zarządzaniem hangarem oraz utrzymaniem jego czystości. W związku z tym, na podstawie art. 750 k.c., należy do tej umowy stosować odpowiednio przepisy o zleceniu. Zgodnie z art. 734 § 1 k.c. przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Stosownie zaś do treści art. 735 § 1 k.c. jeżeli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie.

Zgodnie z art. 746 § 2 k.c. przyjmujący zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Jednakże gdy zlecenie jest odpłatne, a wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, przyjmujący zlecenie jest odpowiedzialny za szkodę.

Zgodnie z art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica pomiędzy jego stanem majątkowym a tym stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Ogólnie rzecz ujmując, jest to uszczerbek, który następuje w majątku uprawnionego (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 21.04.2005 r., I ACa 140/05, OSA 2006, Nr 1, poz. 3). W świetle art. 361 § 2 k.c. szkoda polega albo na stracie, którą poniósł poszkodowany ( damnum emergens) albo pozbawieniu go korzyści, które mógłby uzyskać, gdyby mu szkody nie wyrządzono ( lucrum cessans). W przeciwieństwie do straty, szkoda związana z utraconymi korzyściami ma zawsze charakter hipotetyczny. Dlatego też w orzecznictwie akcentuje się konieczność wykazania jej realności z tak dużym prawdopodobieństwem, które uzasadnia przyjęcie wniosku, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła (por. wyroki SN z dnia 28.04.2004 r., III CK 495/02, Lex nr 164003, z dnia 29.11.2006 r., II CSK 259/06, Lex nr 233065, z dnia 21.06.2001 r., IV CKN 382/00, Lex nr 52543, z dnia 14.10.2005 r., III CK 101/05, Lex nr 187042 oraz z dnia 26.01.2005 r., V CK 426/04, Lex nr 147221).

W przedmiotowej sprawie powód wskazywał, że utracone korzyści powstały wskutek wypowiedzenia umowy bez ważnego powodu i uniemożliwienia mu świadczenia dalej usług objętych umową. Wysokość tych korzyści powód ustalił jako przewidywany dochód, który uzyskałby, gdyby umowa trwała do chwili wytoczenia powództwa.

W pierwszej kolejności należało ustalić, czy istniały podstawy do wypowiedzenia przez pozwanego umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia.

Umowa została zawarta na czas nieokreślony, a jej rozwiązanie mogło nastąpić za wypowiedzeniem złożonym przez każdą ze stron z zachowaniem 1-miesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego. Ponadto pozwanemu przysługiwało prawo do wypowiedzenia umowy w trybie natychmiastowym w przypadku: rażącego naruszenia przez Zarządzającego warunków umowy, używania hangaru przez Zarządzającego w sposób sprzeczny z umową lub przeznaczeniem oraz utraty prawa do dysponowania hangarem z przyczyn niezależnych od pozwanego.

Istnienie podstawy do wypowiedzenia umowy w trybie natychmiastowym powinien wykazać pozwany albowiem to on z tej okoliczności wywodził skutki prawne.

Z treści złożonego przez pozwanego oświadczenia wynika, że podstawą złożenia wypowiedzenia było rażące naruszenie przez Zarządzającego warunków umowy w zakresie § 3 ust. 2, tj. ustalonych stawek za hangarowanie statków powietrznych. W uzasadnieniu wypowiedzenia wskazano, że powód winien stosować wobec operatora samolotu ustalone w tabeli stawki za hangarowanie, zaś właściciel samolotu o znakach rejestracyjnych SP- (...) (D-BRAS) został obciążony kwotą wielokrotnie wyższą.

W ocenie Sądu, pozwany nie udowodnił aby opisana powyżej okoliczność stanowiła rażące naruszenie przez powoda umowy. Umowa w § 3 zawierała tabelę cen za hangarowanie krótkoterminowe. Stawki te jednak obowiązywały wyłącznie pomiędzy stronami tej umowy. Nie dotyczyły natomiast stawek ustalanych przez powoda z jego kontrahentem (operatorem samolotu). Świadczy o tym w pierwszej kolejności wykładnia samej umowy. Przewidywała ona różny sposób rozliczenia w zależności od tego, czy było to hangarowanie krótko-, czy długoterminowe. H. długoterminowe pozostawało w gestii pozwanego, a powód z tego tytułu uzyskiwał ryczałtowe wynagrodzenie w wysokości 10% wartości umów. Z kolei, hangarowanie krótkoterminowe, w tym pozyskiwanie nowych klientów, pozostawało w gestii powoda. Pozwany z tego tytułu obciążał powoda zgodnie z obowiązującym cennikiem. Wynagrodzeniem powoda była różnica pomiędzy tym, co płacił mu klient zewnętrzny, a kwotą, którą zobowiązany był zapłacić pozwanemu. Taki sposób rozumienia postanowień umowy potwierdzają również zeznania świadka J. P. – byłego prezesa zarządu pozwanego, który negocjował i podpisał umowę. Wskazał on wprost, że stawki opisane w umowie dotyczyły wyłącznie relacji pomiędzy stronami, zaś stawki ze swoimi kontrahentami powód mógł kształtować dowolnie. Taka była również praktyka wykonywania umowy. W konsekwencji ustalenie przez powoda ze swoim kontrahentem stawki wyższej niż wynikająca z umowy nie stanowiło naruszenia umowy, lecz zwyczajną praktykę – różnica stanowiła bowiem przychód powoda. Umowa nie przewidywała maksymalnej stawki, którą mógłby stosować powód. Oczywiste jest więc, że powód starał się maksymalizować swój przychód. W konsekwencji zastosowanie stawki znacznie wyższej niż obowiązującej strony nie można uznać za naruszenie postanowień umowy, a tym bardziej za naruszenie o charakterze rażącym. Okoliczności tej nie można również uznać za ważny powód w rozumieniu art. 746 § 2 k.c. Pozwany nie zgłosił bowiem wniosków dowodowych mających na celu wykazanie, dlaczego utracił z tego powodu zaufanie do Zarządzającego.

Pozwany w toku procesu zaczął podnosić, że były również inne przyczyny złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Jego pracownicy zgłaszali bowiem zastrzeżenia odnośnie utrzymania porządku w hangarze oraz rzeczy, które były w nim przechowywane. Ponadto mieli zastrzeżenia do zainteresowania P. L. przeglądami samolotów oraz sposobu jego zachowania. Zarzuty te nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Nie stanowiły bowiem podstawy wypowiedzenia umowy. Pozwany w złożonym oświadczeniu o wypowiedzeniu opisał w sposób szczegółowy, co było podstawą wypowiedzenia. Gdyby były jeszcze inne przyczyny wypowiedzenia, zostałyby ujęte w złożonym oświadczeniu. Ponieważ żadnych innych przyczyn pozwany nie wskazał, należało przyjąć, że nie stanowiły one podstawy wypowiedzenia umowy. Na marginesie należy również wskazać, że pozwany nie sprecyzował, jakie rzeczy powód miał przechowywać w hangarze, w jaki sposób nie dbał o utrzymaniu porządku oraz czego dokładnie dotyczyły zastrzeżenia odnośnie zachowania powoda. Okoliczności te nie zostały również w sposób konkretny umiejscowione w czasie. Nie można więc było ustalić, czy był jakikolwiek związek pomiędzy podnoszonymi zdarzeniami a wypowiedzeniem umowy.

W konsekwencji należało przyjąć, że pozwany nie udowodnił istnienia przyczyny, od której uzależnione było wypowiedzenie umowy w trybie natychmiastowej. W związku z tym, powód był uprawniony do dochodzenia odszkodowania na podstawie art. 746 § 2 k.c.

Powód podnosił, że szkodą były utracone przez niego korzyści albowiem pozwany od dnia złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy uniemożliwił powodowi korzystanie z hangaru. Stanowisko to było, co do zasady, słuszne. Gdyby bowiem umowa trwała nadal powód uzyskiwałby z tego tytułu dochód. Należy jednak podkreślić, że umowa była zawarta na czas nieokreślony, a każdej ze stron przysługiwało prawo do jej wypowiedzenia z zachowaniem 1-miesięcznego okresu wypowiedzeniu (ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego). W piśmie z dnia 14 listopada 2013 roku pozwany w sposób jednoznaczny wyraził wolę zakończenia łączącego strony stosunku prawnego. Złożył bowiem oświadczenie o wypowiedzeniu umowy. Umowa więc i tak rozwiązałaby się po upływie okresu wypowiedzenia, tj. z dniem 31 grudnia 2013 roku. W związku z tym, odszkodowanie dochodzone przez powoda należało ograniczyć do okresu od dnia 15 listopada 2013 roku do dnia 31 grudnia 2013 roku. Tylko w tym czasie powód mógłby świadczyć swoje usługi.

Pozwany zakwestionował roszczenie co do wysokości wskazując, że z przedstawionej dokumentacji wynika, iż przychody pochodziły z różnych źródeł. W odpowiedzi na powyższe powód wskazał, że wyliczony przez niego średnioroczny dochód dotyczy zawartej pomiędzy stronami umowy o zarządzeniu (k. 153). Ponadto w toku przesłuchania w charakterze strony i na rozprawie w dniu 24 października 2016 roku powód jeszcze raz potwierdził, że wygenerowana księga przychodów i rozchodów dotyczy przychodów związanych wyłącznie z umową o zarządzaniu (k. 396v).

W ocenie Sądu, powód wykazał wysokość utraconych korzyści. Złożył bowiem księgę przychodów i rozchodów dotyczącą wyłącznie rozliczeń umowy zawartej pomiędzy stronami. Pozwany nie zgłosił żadnych wniosków mających na celu zakwestionowanie podanych w tym dokumencie danych.

Z przedstawionej przez powoda księgi przychodów i rozchodów wynika, że z tytułu zawartej z pozwanym umowy, w okresie od dnia 1 stycznia 2013 roku do dnia 31 października 2013 roku, osiągnął przychód w wysokości 259.983,27 złotych, przy kosztach jego uzyskania w kwocie 101.650 złotych. W związku z tym dochód powoda za okres dziesięciu miesięcy przed wypowiedzeniem umowy wyniósł 158.333,27 złotych, tj. 15.833,33 złotych miesięcznie. Ponieważ, jak wskazano powyżej, powód mógł dochodzić utraconych korzyści wyłącznie za okres 1,5 miesiąca (od dnia 15 listopada 2013 roku do 31 grudnia 2013 roku), uzasadnione było żądanie w zakresie kwoty 23.750 złotych (1,5 razy 15.833,33 złotych). W pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie powołanych wyżej przepisów, orzeczono jak w sentencji.

Rozstrzygając o kosztach procesu Sąd oparł się na dyspozycji przepisu art. 100 k.p.c. dokonując ich stosunkowego rozdzielenia. Powód wygrał proces w 42,86% (23.750/55.416,66 razy 100%). W związku z tym powód powinien ponieść 57,14% kosztów procesu, a pozwany 42,86% kosztów procesu, przy tym szczegółowe wyliczenie tych kosztów pozostawiono na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. referendarzowi.