Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XV Ca 913/17

POSTANOWIENIE

Dnia 14 lutego 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Jolanta Borkowicz-Grygier

Sędziowie: SSO Brygida Łagodzińska (spr.)

SSR del. Karol Resztak

Protokolant: st. prot. sąd. Aneta Sawka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 lutego 2018 r. w P.

sprawy z wniosku (...) z siedzibą w P.

przy udziale Miasta P.

o zasiedzenie

na skutek apelacji wniesionej przez uczestnika postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu

z dnia 23 marca 2017 r.

sygn. akt IX Ns 977/16

p o s t a n a w i a :

I.  zmienić zaskarżone postanowienie w ten sposób, że:

1.  wniosek oddalić;

2.  zasądzić od wnioskodawcy na rzecz uczestnika kwotę 7.200 z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa prawnego;

II.  zasądzić od wnioskodawcy na rzecz uczestnika kwotę 5.600 zł z tytułu zwrotu

kosztów postępowania apelacyjnego

Brygida Łagodzińska Jolanta Borkowicz-Grygier Karol Resztak

UZASADNIENIE

Wnioskiem z dnia 25 maja 2016 r. wnioskodawca (...) z siedzibą w P. przy udziale Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta P. oraz Gminy M. P. wniósł o stwierdzenie, że (...) z siedzibą w P. przy ul. (...) nabyła przez zasiedzenie z dniem 2 stycznia 2012 r. prawo własności nieruchomości położonych w P. składających się z:

a) działki nr (...) o pow. 0,0799 ha, obręb K. położonej w P. przy ul. (...), zapisanej w księdze wieczystej KW (...),

b) działki nr (...) o pow. 0,1072 ha, obręb K., położonej w P. przy ul. (...), zapisanej w księdze wieczystej KW (...),

c) działki (...) o pow. 0,0834 ha, obręb K. położonej w P. przy ul. (...), zapisanej w księdze wieczystej KW (...),

Nadto wniósł o obciążenie uczestników kosztami procesu i z tego tytułu zasądzenie od uczestników na rzecz wnioskodawcy zwrotu poniesionych kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Pismem z dnia 19 października 2016 r. uczestnik postępowania – Miasto P. wniósł o oddalenie wniosku oraz o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika postępowania Miasta P. kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pismem z dnia 21 października uczestnik postępowania Skarb Państwa – Prezydent Miasta P. wniósł o oddalenie wniosku oraz o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika postępowania kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pismem z dnia 22 listopada 2016 r. uczestnik postępowania Miast P. podtrzymało dotychczasowe stanowisko, a nadto podniósł, iż wnioskodawca nie posiadał i nie posiada przymiotu posiadacza samoistnego, gdyż zgodnie z treścią decyzji Prezydenta Miasta P. z dnia 27 grudnia 1983 r., (...) otrzymała przydział lokali użytkowych – obiektów warsztatowo – magazynowych przy ul. (...), w trybie przepisów ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. – Prawo lokalowe. W ocenie uczestnika, wnioskodawca zajmował nieruchomość przy ul. (...) w P. również na podstawie decyzji o przydziale, co oznacza, iż nie był posiadaczem samoistnym.

Postanowieniem z dnia 23 marca 2017 roku Sąd Rejonowy Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu:

1. stwierdził, iż wnioskodawca (...) z siedzibą w P. nabyła z dniem 2 stycznia 2012 r. przez zasiedzenie prawo własności:

a/ nieruchomości stanowiącej działkę ewidencyjną nr (...) o pow. 0,0799 ha, obręb K., położonej w P. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy (...) w P. prowadzi księgę wieczystą (...),

b/ nieruchomości stanowiącej działki ewidencyjne nr (...) o pow. 0,1072 ha oraz nr (...) o pow. 0,0834 ha, obręb K., położonej w P. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy (...) w P. prowadzi księgę wieczystą (...)

2. zasądził od uczestnika Miasta P. na rzecz wnioskodawcy kwotę 9.217 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu pierwszej instancji:

Ujawnionym właścicielem nieruchomości dla której Sąd Rejonowy (...) w P. (...) prowadzi księgę wieczystą nr (...) składającej się z dwóch działek: nr (...) o pow. 0,0834 ha, obręb K. oraz nr(...) o pow. 0,1072 ha, obręb K., położonej w P. przy ul. (...) oraz nieruchomości dla której Sąd Rejonowy (...) w P. (...) prowadzi księgę wieczystą o nr (...) składającej się z działki nr (...) o pow. 0,0799 ha, obręb K., położonej w P. przy ul. (...) jest Miasto P.. Do 1990 r. nieruchomości stanowiły własność Skarbu Państwa, natomiast zgodnie z decyzją Wojewody (...) z dnia 5 listopada 1993 r. sygn. (...). (...) w stosunku do działek nr (...) oraz decyzją Wojewody (...) z dnia 16 czerwca 2014 r. sygn. (...) (...) (...) wobec działki nr (...) właścicielem w/w nieruchomości stało się Miasto P.. Dnia 31 grudnia 1981 r. (...) przejęła od (...) P. nieruchomości składające się z działek nr (...) oraz działki (...). Przedmiotem wydania były m.in. budynki magazynowe oraz sieci wodociągowe i elektrotechniczne znajdujące się na nieruchomościach. Zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego w P. (...) z dnia 14 lipca 1983 r. (...) w P. dokonała zmiany nazwy na (...) w P.. Podstawą zmiany nazwy była zmiana statutu Spółdzielni. Decyzją z dnia 27 grudnia 1983 r. Urząd Miejski w P. (...) działając z upoważnienia Prezydenta Miasta P. orzekł o przydziale (...) obiektów warsztatowo – magazynowych przy ul. (...) o łącznej pow. użytkowej 1430,07 m ( 2). (...) w P. włada przedmiotową nieruchomością, w której skład wchodzą działki nr (...) od 1982 r. samodzielnie. Od momentu przejęcia działek wnioskodawca dokonywał wszelkich remontów, opłacał podatki od nieruchomości składającej się działek (...), ponosił nakłady, dokonywał inwestycji i napraw, dokonywał zmiany ogrodzenia działek, rozporządzał nieruchomością jak właściciel przez wynajem i dzierżawę pomieszczeń i terenu innym podmiotom, a dochód z tej działalności stanowił aktywa jedynie (...). Wnioskodawca występował przed urzędami, jako strona m.in. składając wnioski o pozwolenie na budowę. Wszelkie inwestycje były dokonywane z środków własnych Spółdzielni, a wszelkie decyzje dotyczące dokonywania adaptacji budynków, zmian oraz rozbudowy były dokonywane samodzielnie przez wnioskodawcę. Spółdzielnia nie była zobowiązana do zapłaty czynszu za nieruchomości, żaden podmiot takiego czynszu nie żądał oraz nie kwestionował prawa Spółdzielni do korzystania z w/w nieruchomości. Przechodząc do oceny materiału dowodowego, Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne zgromadzone w rozpatrywanej sprawie dokumenty urzędowe i prywatne przypisując im znaczenie wynikające z dyspozycji przepisów odpowiednio art. 244 k.p.c. i art. 245 k.p.c. Zgodnie z przepisem art. 244 § 1 k.p.c. dokumenty urzędowe sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Natomiast jak wynika z przepisu art. 245 k.p.c. dokumenty prywatne stanowią dowód tego, że osoba która je podpisała złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Wobec tego dokumenty prywatne nie korzystają z domniemania zgodności z prawdą oświadczeń w nich zawartych, a jedynie z domniemania, że osoba podpisana złożyła oświadczenie zawarte w danym dokumencie. Sąd I instancji uznał za autentyczne dokumenty prywatne przedłożone przez strony i przyjął, że osoby podpisane na tych dokumentach złożyły oświadczenia w nich zawarte. Ponadto niekwestionowanie przez którąkolwiek ze stron kserokopii dokumentów znajdujących się w aktach sprawy pozwoliło Sądowi na uznanie tychże kserokopii za dowody pośrednie istnienia dokumentów o treści im odpowiadającej. Sąd Rejonowy nie prowadził postępowania dowodowego z urzędu, gdyż przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.p.c.). W zakresie materiału osobowego Sąd I instancji miał do dyspozycji zeznania świadków: G. G., J. W. (1), A. O., R. S.. Zeznania świadków Sąd Rejonowy uznał za w pełni wiarygodne i przydatne do ustalenia stanu faktycznego. Zeznania były w pełni spójne, logiczne oraz korelowały ze zebranym materiałem dowodowym w sprawie. Świadkowie dokładnie opisali stan oraz czas posiadania przedmiotowych nieruchomości, szczegółowo opisali kwestię podejmowanych decyzji wobec nieruchomości, nakładów, inwestycji, rozporządzania nieruchomością. Posiadali szczegółową wiedzę na temat działalności Spółdzielni, gdyż byli ponad 30 – letnimi pracownikami Spółdzielni, a swoją współpracę z Spółdzielnią zakończyli odpowiednio w 2015 r. i 2016 r. Sąd Rejonowy przeprowadził również dowód z przesłuchania wnioskodawczyni, tj. członków zarządu: T. B., A. P., które to zeznania Sąd uznał za w pełni wiarygodne. Byłe one wzajemnie spójne z zeznaniami pozostałych świadków i znalazły potwierdzenie w dokumentach sprawy. Zeznania wnioskodawczyni dokładnie opisały sposób posiadania nieruchomości przez wnioskodawczynię, czas objęcia nieruchomości w posiadanie samoistne, jak również potwierdziły nieprzerwane i spokojne korzystanie z przedmiotowej nieruchomości. Sąd I instancji uznał, że wniosek (...) był uzasadniony. Podstawę oceny zasadności sformułowanego przez wnioskodawcę żądania stanowił art. 172 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym posiadacz samoistny nie będący właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny w dobrej wierze, a od lat trzydziestu w przypadku posiadania nieruchomości w złej wierze. Posiadanie prowadzące do zasiedzenia musi być samoistne (art. 336 k.c.) i nieprzerwane. W pierwszej kolejności, odnosząc się do zarzutu uczestnika nie wykazania przez wnioskodawcę następstwa prawnego (...) oraz kwestionowania przez nich objęcia przedmiotowej nieruchomości przez wnioskodawcę z dniem 1 stycznia 1982 r., w ocenie Sądu Rejonowego należało uznać to stanowisko z nietrafne. Wnioskodawca skutecznie wykazał przedkładając postanowienie Sądu Rejonowego w P. z dnia 14 lipca 1983 r., iż (...) dokonała zmiany nazwy na (...) w P. i do dzisiaj działa pod taką nazwą. Natomiast w kwestii objęcia działek to zebrany materiał dowodowy potwierdził stanowisko wnioskodawcy, a zeznania świadków potwierdziły, iż zakres posiadania Spółdzielni pokrywał się i pokrywa z powierzchnią działek ewidencyjnych wskazanych we wniosku. W dalszej kolejności, uczestnik postępowania Miasto P. wywiódł, iż wnioskodawca nie posiadał i nie posiada przymiotu posiadacza samoistnego nieruchomości, gdyż zgodnie z treścią decyzji Urzędu Miejskiego w P. z dnia 27 grudnia 1983 r. (...) otrzymał przydział lokali użytkowych – obiektów warsztatowo – magazynowych przy ul. (...), w trybie przepisów ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. – Prawo lokalowe. W ocenie Sądu Rejonowego powyższa argumentacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Posiadanie samoistne oznacza stan władztwa nad rzeczą odpowiadający posiadaniu właścicielskiemu. Posiadacz samoistny włada rzeczą "jak właściciel" oraz czyni to „dla siebie” i „we własnym interesie” (art. 336 k.c.). Inaczej mówiąc wykonuje faktycznie uprawnienia składające się na treść prawa własności (art. 140 k.c.). Do tych atrybutów należą zaś korzystanie z rzeczy, jej gospodarcze eksploatowanie i pobieranie pożytków, rozporządzanie oraz fizyczne przekształcanie, aż do całkowitego zniszczenia. Władztwo nad rzeczą musi być przy tym stanem trwałym (choć przejściowo posiadacz może nie wykonywać władztwa bez utraty posiadania), nie napotykającym skutecznego oporu osób trzecich. Posiadacz powinien więc tak jak właściciel wykonywać swoje władztwo w granicach określonych przez ustawy, zasady współżycia społecznego i zgodnie ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem owego władztwa faktycznego. Wola władania dla siebie (animus rem sibi habendi) przejawia się w podejmowaniu wielu czynności wskazujących na to, że posiadacz traktuje rzecz jako pozostającą w jego sferze swobodnej dyspozycji, przy czym ocena podejścia uwzględnia rzeczywistą wolę władającego, ale dokonywana jest obiektywnie, z punktu widzenia otoczenia posiadającego (tak np. wyrok SN z dnia 19 grudnia 2000 r., V CKN 164/00, opubl. Legalis Nr 291970; postanowienie SN z dnia 28 lutego 2002 r., III CKN 891/00, opubl. Legalis nr 92677). Wola posiadacza władania rzeczą dla siebie przejawia się w czynnościach faktycznych wskazujących na samodzielny, rzeczywisty i niezależny od woli innej osoby stan władztwa. Przedsiębrana w taki sposób dyspozycja posiadacza powinna odpowiadać dyspozycjom właściciela, chociażby posiadacz nie miał przekonania, że jest właścicielem. Świadomość "właścicielska" lub jej brak rzutuje wówczas na dobrą albo złą wiarę posiadania i w konsekwencji oddziałuje tylko na długość okresów zasiedzenia. Posiadanie samoistne może występować nie tylko w sytuacji, gdy posiadacz jest przekonany o swoich uprawnieniach właściciela, lecz także wówczas gdy wie, że właścicielem nie jest, ale chce posiadać rzecz i posiada ją tak, jakby był właścicielem. Tak czy inaczej do zasiedzenia wymagane jest zatem to, aby podmiot, na którego rzecz biegnie termin zasiedzenia, zamanifestował wyraźnie względem otoczenia swoją wolę władania gruntem jak właściciel. Według zewnętrznych znamion zachowania posiadacza można oceniać zarówno corpus jak też animus possidendi. Istotne znaczenie ma również rozpoznanie zdarzenia stanowiącego źródło nabycia posiadania. Wespół z dalszym zachowaniem posiadacza, manifestowanym na zewnątrz, pozwala określać rodzaj posiadania. Z drugiej strony, zawarcie umowy najmu, dzierżawy, użyczenia itp., przesądza raczej o nabyciu posiadania zależnego. Niemniej jednak zawsze przydatna jest pilna obserwacja zewnętrznych znamion posiadania (por. Kodeks cywilny. Komentarz, E. Gniewek, komentarz do art. 172, System Informacji Prawnej Lex Omega 2013). Wreszcie na koniec nie można przeoczyć dobrodziejstwa płynącego z art. 339 k.c.. przepis ten wprowadza domniemanie, zgodnie z którym ten, kto rzeczą faktycznie włada, jest posiadaczem samoistnym. Zawarte w art. 339 k.c. domniemanie prawne ma jednak charakter usuwalny, a więc można je obalić dowodząc, że faktyczne władanie oznaczonej osoby stanowi jej posiadanie zależne lub dzierżenie. Biorąc pod uwagę powyższe, należało uznać, iż (...) była i jest posiadaczem samoistnym. Od 1982 r. Spółdzielnia swobodnie dysponowała przedmiotową nieruchomością, ponosiła nakłady, dokonywała inwestycji. W swoich działaniach nie była ograniczoną wolą innego podmiotu, nie otrzymywała żadnych zgód, ponosiła wydatki z własnych środków. Spółdzielnia opłacała podatek od nieruchomości, wynajmowała lokale innym podmiotom i czerpała z tego dochody, zatem fakt fizycznego władztwa nad nieruchomościami był widoczny dla osób trzecich. Także wola i zamiar władania nieruchomościami jak właściciel był oczywisty, co objawiało się m. in. w tym, iż przymiot właściciela przypisywały wnioskodawcy organy administracji państwowej czyniąc ich uczestnikami m.in. w postępowaniach z zakresu prawa budowlanego. Co prawda uczestnik przedłożył decyzję z dnia 27 grudnia 1983 r. orzekającą przydział (...) obiektów warsztatowo – magazynowych przy ul. (...) o łącznej pow. użytkowej 1.430,07 m2 Sąd pierwszej instancji wskazał jednak zauważyć, iż wnioskodawca nigdy z tego tytułu nie był w żaden sposób obciążony. Spółdzielnia nie płaciła żadnego czynszu na rzecz Miasta P., czy też wcześniej Skarbu Państwa, jej prawo do posiadania przedmiotowych nieruchomości nigdy wcześniej nie było kwestionowane, ani też żaden podmiot nie manifestował swojego prawa własności do nieruchomości składających się z działek nr (...). Sąd przyjął, iż wnioskodawca pozostawała z złej wierze i dlatego zastosowanie miał 30 – letni termin zasiedzenia. Jako początek biegu terminu należało przyjąć 1 stycznia 1982 r. kiedy to poprzednik prawny wnioskodawcy przejął we władanie przedmiotowe nieruchomości otrzymując je od (...) P., w związku z czym wnioskodawca zasiedział nieruchomości z dniem 2 stycznia 2012 r. Jednocześnie wskazał, że na powyższą datę zasiedzenie bez wpływu pozostaje fakt, iż nieruchomości te stanowiły własność Skarbu Państwa, a zgodnie z obowiązującym przed 1 października 1990 r. prawem nie było możliwe nabycie takiej nieruchomości w drodze zasiedzenia. Zgodnie z art. 177 k.c., który został uchylony z dniem 1.10.1990 r. przepisów o nabyciu własności przez zasiedzenie nie stosowało się, jeżeli nieruchomość była przedmiotem własności państwowej. Zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. 1990, nr 55, poz. 321) jeżeli przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadzi do zasiedzenia, zasiedzenie biegnie od dnia wejścia jej w życie; jednakże termin ten ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę. W orzeczeniu z dnia 13 stycznia 1995 r. ((...)) wskazano, iż art. 10 powołanej ustawy stosuje się także w stosunku do nieruchomości państwowych, które w następstwie komunalizacji stały się mieniem jednostek samorządu terytorialnego, a taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. W postanowieniu z dnia 9 października 2003 r. ( I CK 155/02, Lex nr 151594) Sąd Najwyższy wskazał, iż „zasiedzenie nieruchomości na podstawie art. 172 k.c. w związku z art. 10 noweli z 1990 r. przez posiadacza, który nabył posiadanie samoistne w złej wierze, może nastąpić najwcześniej w dniu 1 października 2005 r.” W ocenie Sądu I instancji w przedmiotowej sprawie doszło do nabycia posiadania w złej wierze, przy zastosowaniu 30-letniego okresu niezbędnego do stwierdzenia zasiedzenia. Termin 30 lat na podstawie art. 10 mógł ulec skróceniu o czas, w którym nieruchomość była posiadana przez wnioskodawcę, w okresie w którym nie można było jej nabyć w drodze zasiedzenia., a więc od 1 stycznia 1982 r. do 30 września 1990 r. Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji stwierdził, iż wnioskodawca (...) z siedzibą w P. nabyła z dniem 2 stycznia 2012 r. przez zasiedzenie prawo własności:

a) nieruchomości stanowiącej działkę ewidencyjną nr (...) o pow. 0,0799 ha, obręb K., położonej w P. przy ul. (...),

b) nieruchomości stanowiącej działki ewidencyjne nr (...) o pow. 0,1072 ha oraz nr (...) o pow. 0,0834 ha, obręb K., położonej w P. przy ul. (...).

O kosztach postępowania poniesionych przez zainteresowanych Sąd I instancji orzekł stosownie do normy art. 520 § 2 k.p.c. Kosztami tymi obciążył uczestnika Miasto P., którego żądanie oddalenia wniosku okazało się niezasadne. Na koszty w łącznej kwocie 9.217 zł, które uczestnik zobowiązany jest zwrócić wnioskodawcy złożyły się: opłata od wniosku (2.000 zł), opłata od pełnomocnictwa skarbowego (17 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocnika ustalone na podstawie § 5 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (7.200 zł).

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożył uczestnik postępowania Miasto P., zaskarżając orzeczenie w całości.

Skarżący zarzucił zaskarżonemu orzeczeniu:

- naruszenie art. 67 § 2 k.p.c. w związku z art. 8 ust. 1 pkt 2 lit. b ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa (t. j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1313, dalej: „u.p.g.s.p.”) poprzez rozpoznanie sprawy w sytuacji, gdy uczestnika postępowania - Skarb Państwa, mimo ustawowego obowiązku, nie reprezentowała Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa (obecnie Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej), co w konsekwencji doprowadziło do nieważności postępowania na podstawie art. 379 pkt 2 k.p.c.,

- naruszenie prawa materialnego, tj. art. 172 § 1 k.c. w zw. z art. 336 k.c., poprzez błędną wykładnię pojęcia posiadacza samoistnego, polegającą na przyjęciu, że (...) była i jest posiadaczem samoistnym przedmiotowych nieruchomości Miasta P., co w konsekwencji doprowadziło do stwierdzenia zasiedzenia działek miejskich, podczas gdy władając nimi na podstawie decyzji o przydziale wnioskodawca był i jest ich posiadaczem zależnym.

Mając na uwadze powyższe uczestnik na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. w zw. z art. 379 pkt 2 k.p.c. oraz art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c. wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości, zniesienie postępowania przed sądem I instancji w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego, ewentualnie, na wypadek uznania przez Sąd, że nie zachodzi podstawa do uchylenia zaskarżonego postanowienia na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c. wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia w całości poprzez oddalenie wniosku (...) o zasiedzenie nieruchomości stanowiącej własność uczestnika - Miasta P., zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika - Miasta P. zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, według norm przepisanych oraz o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika — Miasta P., kosztów postępowania za drugą instancję według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawca wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od uczestnika — Miasta P. na rzecz wnioskodawcy kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja okazała się zasadna.

Jako do pierwszego Sąd Okręgowy odniósł się zarzutu nieważności postępowania. Apelujący zarzucił, iż uczestnik Skarb Państwa pomimo ustawowego obowiązku nie był reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej ( uprzednio Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa), co skutkuje naruszeniem art. 67§2 k.p.c. w zw. z art. 8 ust. 1 pkt 2 lit.b ustawy z dnia 8 lipca 2005 roku o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa i nieważnością postępowania. Na podstawie z art. 378 § 1 k.p.c., sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Sąd Okręgowy był zatem zobowiązany do rozważenia z urzędu czy w niniejszej sprawie nie doszło do nieważności postępowania.

W tym miejscu zauważyć należy, iż wnioskodawca wskazał jako uczestnika postępowania Skarb Państwa podnosząc, iż w przypadku nieruchomości wpisanej do księgi wieczystej Kw (...) składającej się z działki nr (...) o powierzchni 0,0799 ha, obręb K. przy ul. (...) ujawnionym właścicielem w księdze wieczystej jest Skarb Państwa. W toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji został została dołączona przez uczestnika Skarb Państwa do akt decyzja Wojewody (...) z dnia 16 czerwca 2014 roku o stwierdzeniu nabycia przez Miasto P. nieodpłatnie z dniem 27 maja 1990 roku mienia Skarbu Państwa stanowiącego własność nieruchomość oznaczonej w ewidencji gruntów – jednostka ewidencyjna Miasto P., obręb (...)K., arkusz mapy (...), działka nr (...) o powierzchni 0,0799 ha zapisana w księdze wieczystej Kw nr (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy (...) w P.. Z nieruchomości (...) została odłączona część nieruchomości i została założona nowa księga wieczysta (...) dla nieruchomości obejmującej działkę nr (...) o powierzchni 0, (...), numer obrębu ewidencyjnego (...), K., chwila ujawnienia księgi wieczystej to dzień 6 sierpnia 2014 roku. Właścicielem nieruchomości jest Miasto P.. Tym samym w chwili złożenia wniosku o stwierdzenie zasiedzenia przedmiotowa nieruchomość była własnością Miasta P., tym samym brak było podstaw do wskazywania Skarbu Państwa jako uczestnika postępowania. Jednocześnie zaś w toku postępowania przed Sądem Rejonowym nie zaistniały żadne okoliczności uzasadniające twierdzenie, iż Skarb Państwa był zainteresowanym w sprawie w rozumieniu art. 510§1 k.p.c. Zgodnie z tą regulacją zainteresowanym w sprawie jest każdy, czyich praw dotyczy wynik postępowania. W orzecznictwie i doktrynie wskazuje się, iż zainteresowanym w sprawie jest każdy, kto ma określony interes prawny w konkretnym rozstrzygnięciu tej sprawy. Musi mieć interes prawny, a nie emocjonalny, gospodarczy czy czysto faktyczny; bezpośredni albo pośredni (to znaczy pozostający obok istoty oraz skutków mającego zapaść rozstrzygnięcia). Interes prawny w postępowaniu nieprocesowym nie wynika na ogół z naruszenia lub zagrożenia sfery prawnej zainteresowanego, lecz z pewnych zdarzeń prawnych, które wywołują konieczność uregulowania wiążących się z nim stosunków prawnych i stwarzają obiektywną potrzebę wszczęcia postępowania lub wzięcia w nim udziału. Po stronie Skarbu Państwa brak było takiego interesu w okolicznościach przedmiotowej sprawy. Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 510§1 zdanie trzecie k.p.c. odmówił dalszego udziału w sprawie jako uczestnikowi Skarbowi Państwa. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 1 października 1999 roku (...)przyjął, że sąd może odmówić dalszego udziału w postępowaniu nieprocesowym osobie, która nie jest zainteresowana jego wynikiem. Z uwagi na powyższe rozważania w przedmiocie braku reprezentacji Skarbu Państwa przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej okazały się bezprzedmiotowe.

Kolejnym zarzutem podniesionym przez apelującego było naruszenie prawa materialnego art. 172 k.c. w zw. z art. 336 k.c. poprzez błędną wykładnię pojęcia posiadacza samoistnego i przyjęcie, iż wnioskodawca był posiadaczem samoistnym. Z zebranego materiału dowodowego wynika, iż w dniu 31 grudnia 1981 roku został sporządzony pomiędzy wnioskodawcą, a (...) P. protokół zdawczo – odbiorczy środków trwałych – pomieszczeń magazynowych położonych w P. na ul. (...), środki te zostały przekazane bezpłatnie w użytkowanie. O tym, iż wskazane środki trwałe zostały przekazane w użytkowanie świadczy zapis w protokole. Następnie Urząd Miejski w P. decyzją z dnia 27 grudnia 1983 roku przydzielił (...) obiekty warsztatowo- magazynowe przy ul. (...) o łącznej powierzchni użytkowej 1.430,07m2. A zatem wnioskodawca wszedł we władanie nieruchomości początkowo na podstawie umowy o użytkowanie zawartej z (...) P., a następnie na podstawie uzyskanej decyzji Urzędu Miejskiego. Przy czym decyzja to została wydana na podstawie art. 31 ust. 2 oraz art. 44 ust.1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 roku prawo lokalowe. Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 23 marca 1990 roku o zmianie ustawy prawo lokalowe najem lokali użytkowych i budynków, nawiązany na podstawie decyzji administracyjnych o przydziale wydanych przed dniem wejścia w życie ustawy, trwa nadal na warunkach dotychczasowych, od dnia wejścia w życie ustawy podlega od przepisom kodeksu cywilnego. Ustawa ta weszła w życie 6 czerwca 1990 roku i obowiązywała do 11 listopada 1994 roku. Sąd pierwszej instancji uznał, iż wprawdzie uczestnik Miasto P. przedłożył powyższą decyzję, ale Sąd stwierdził, iż wnioskodawca nie był z tego tytułu nigdy w żaden sposób obciążony, nie płacił czynszu na rzecz Miasta P., czy wcześniej na rzecz Skarbu Państwa, jego prawo do posiadania nieruchomości nie było wcześniej kwestionowane, ani też inny podmiot nie manifestował prawa do nieruchomości. Sąd Okręgowy zauważa, iż Sąd pierwszej instancji pominął kluczową kwestię, iż w 1983 roku na skutek przydziału pomieszczeń na ul. (...) wnioskodawca stał się posiadaczem zależnym nieruchomości. W tym miejscu zauważyć należy, iż nie zasługuje na aprobatę stanowisko wnioskodawcy, iż decyzja dotyczyła tylko obiektów warsztatowo – magazynowych, a nie nieruchomości gruntowych, a zatem wnioskodawca był posiadaczem samoistnym gruntów. Przyjęcie stanowiska wnioskodawcy prowadziłoby do nieuzasadnionego wniosku, iż przykładowo zawarcie umowy najmu budynku wymaga wskazania w umowie, iż przedmiotem najmu jest również nieruchomość gruntowa, w przeciwnym razie można by uznać, iż chociaż najemca jest posiadaczem zależnym budynku, to przy spełnieniu innych przesłanek ( braku zapisu w umowie, uzewnętrznienia posiadania samoistnego) możliwym jest uznanie go za posiadacza samoistnego gruntu, co miałoby prowadzić do zasiedzenia gruntu, ale z wyłączeniem budynku. Skoro wnioskodawca otrzymał przydział na obiekty warsztatowo – magazynowe to stał się posiadaczem zależnym nieruchomości, a nie jedynie samych budynków. Sąd odwoławczy miał natomiast na uwadze, iż rodzaj posiadania może ulec zmianie. Posiadacz zależny może przekształcić swoje posiadanie zależne w samoistne i odwrotnie, ale skuteczność - z punktu widzenia zasiedzenia - takiego przekształcenia wymaga, aby posiadacz uczynił to jednoznacznie, tzn. zamanifestował zmianę w sposób widoczny dla otoczenia – vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 2017 roku (...). Co więcej takie zamanifestowanie zmiany posiadania musi być widoczne nie tylko wobec osób trzecich, ale w szczególności wobec właściciela nieruchomości.

W tym miejscu zauważyć należy, iż twierdzenia wnioskodawcy zawarte w odpowiedzi na apelację, iż z zeznań świadków wynikało, iż nie mieli oni świadomości funkcjonowania decyzji w obrocie prawnym nie zasługuje na aprobatę. Zauważyć bowiem należy, iż dołączonego do akt pism wnioskodawcy z dnia 10 grudnia 1983 roku k. 143 akt wynika, iż (...) zwracała się do Urzędu Miejskiego o przydział pomieszczeń, które otrzymała od (...) w P., pisma te były podpisane przez prezesa zarządu jak i radę spółdzielni. Analogiczne pismo zostało skierowane do Urzędu Miejskiego w P. w dniu 10 grudnia 1983 roku k. 142 akt przez (...) w P.. Okoliczność zaś podniesiona przez wnioskodawcę, iż w rejestrze gruntów nieruchomości jako władający wskazany był wnioskodawca nie ma znaczenia, albowiem wpis ten przestawia stan na 2008 roku, co zresztą sam wskazał wnioskodawca. Sąd pierwszej instancji uznając, iż wnioskodawca był posiadaczem samoistnym wskazał, iż wnioskodawca ponosił nakłady, dokonywał inwestycji, nie był ograniczany przez żaden podmiot, nie otrzymywał żadnych zgód, ponosił wydatki, opłacał podatek od nieruchomości, wynajmował lokale innym podmiotom, był uczestnikiem m.in. w postępowaniach z zakresu prawa budowlanego. W tym miejscu zauważyć należy, iż wnioskodawca nie przedłożył dowodów uiszczania podatku od nieruchomości, z pisma zaś Urzędu Miasta P. z dnia 18 października 2016 roku wynika, iż (...) deklaruje do opodatkowania tylko dwie działki (...)/ i (...) o łącznej powierzchni 1906m2, natomiast za działkę nr (...) o powierzchni 799m2 nie opłaca podatku od nieruchomości. Z pisma zaś Urzędu Miasta P. z dnia 10 stycznia 2017 roku wynika, iż wnioskodawca w latach 2011 do 2016 deklarował do podatku działki o numerach (...), brak dokumentów z lat wcześniejszych, zaś działka nr (...) nie była w latach 2011 do 2016 deklarowana przez Spółdzielnię.

W przypadku zaś zawartych przez wnioskodawcę umów najmu wskazać należy na dwie okoliczności, po pierwsze najemca ma prawo do zawierania umów najmu, podnajmowania przedmiotu najmu, o ile strony w umowie nie wyłączyły takiej możliwości, ponadto zaś z przedłożonych umów najmu wynika, iż najwcześniejsza pochodzi z 1999 roku. Z zeznań zaś świadka J. W. (2), który pracował w spółdzielni od 1978 roku do 2015 roku i pełnił funkcję kierownika, był również prezesem spółdzielni wynikało, iż spółdzielnia zaczęła wynajmować część pomieszczeń dopiero na początku lat 90 – tych. Potwierdził tę okoliczność w zeznaniach świadek T. B..

Niewątpliwie wnioskodawca czynił nakłady na nieruchomości m.in. remontował budynki, wybudował nowe budynki, posadowił nowe ogrodzenie, prace finansował ze środków własnych. Niemniej jednak okoliczności te nie uzasadniają twierdzenia, iż stał się posiadaczem samoistnym. Nakłady na nieruchomość ponosi bowiem również najemca. Dokonywanie inwestycji na nieruchomości w przypadku dysponowania przez wnioskodawcę najpierw decyzją administracyjną, a następnie po zmianach w regulacji prawnej prawem najmu, nie stanowi dla właściciela nieruchomości sygnału, iż posiadacz zależny zmienił sposób posiadania na samoistny. Najemca jest bowiem również uprawniony do czynienia nakładów na nieruchomość, a rozliczenie poniesionych nakładów następuje po zakończeniu umowy najmu na podstawie warunków umowy najmu, a jeżeli taka umowa nie zawiera ustaleń ( w okolicznościach przedmiotowej sprawy wnioskodawca stał się najemcą na skutek zmiany prawa), to wówczas zastosowanie mają przepisy kodeksu cywilnego dotyczące najmu.

Korzystanie z gruntu przez wnioskodawcę nie miało charakteru posiadania samoistnego. Wskazać należy, iż Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 1 czerwca 2017 roku (...) podniósł, osoba władająca gruntem za milczącą lub wyraźną zgodą państwa jako właściciela - ze względu na to, że zezwolono jej na posiadanie i korzystanie z gruntu - ma pozycję posiadacza zależnego w rozumieniu art.336 k.c.. Może ona pobierać pożytki i dochody z gruntu. Ciążą na niej jednocześnie obowiązki związane z korzystaniem z gruntu, a więc podatki i inne świadczenia (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 1971 r.,(...)). Płacenie więc przez wnioskodawcę podatku od przedmiotowej nieruchomości nie stanowiło okoliczności świadczącej o jego posiadaniu samoistnym działki. Akty władztwa wnioskodawcy były wyrazem korzystania z tego gruntu za milczącą zgodą właściciela, a zatem były objawem posiadania zależnego. Zdaniem Sądu odwoławczego wnioskodawca nie wykazał, iż był posiadaczem samoistnym, nie zamanifestował zmiany posiania wobec właściciela nieruchomości, tym samym brak było podstaw do uznania, iż zasiedział nieruchomości objęte wnioskiem.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 386§1 k.p.c. w zw. z art. 13§2 k.p.c. zmienił zaskarżone postanowienie i wniosek oddalił.

Konsekwencją zmiany rozstrzygnięcia była zmiana postanowienia w przedmiocie kosztów postępowania. Podstawę rozstrzygnięcia stanowi art. 520§ 2 k.p.c., Sąd obciążył kosztami postępowania wnioskodawcę. Uczestnik Miasto P. poniósł koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 zł ustalone na podstawie § 5 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Stworzenie katalogu spraw, w których interesy uczestników są sprzeczne nie jest możliwe, nie powinno jednak budzić stwierdzenie, że w postępowaniu nieprocesowym są rozpoznawane sprawy, w których interesy uczestników zazwyczaj są sprzeczne oraz że do tej kategorii zaliczają się sprawy o stwierdzenie nabycia własności rzeczy przez zasiedzenie. Sprzeczność co do wyniku sprawy oczekiwanego przez wnioskodawcę i uczestnika postępowania jest wyraźna – vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2012 roku (...).

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 520§2 k.p.c. obciążając nimi wnioskodawcę. Uczestnik poniósł koszty: opłatę od apelacji 2.000 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł ustalone na podstawie §10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 5 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Brygida Łagodzińska Jolanta Borkowicz- Grygier Karol Resztak