Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 1911/18

Sprawa rozpoznawana była w postępowaniu uproszczonym

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym dnia 3 listopada 2017 r. do (...) (...) Bank Spółka Akcyjna w W. wniósł przeciwko P. P. o zapłatę kwoty 1788,03 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, nie wyższymi jednakże niż odsetki maksymalne za opóźnienie od kwoty 1665,51 zł od dnia 26 października 2017 r. do dnia zapłaty, nadto z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot 15,04 zł i 47,48 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż zawarł z pozwanym umowę kredytu, a pozwany nie wywiązał się z ciążącego na nim zobowiązania terminowego dokonywania spłat rat kredytu w wysokościach ustalonych umową. Na dochodzone pozwem roszczenia składają się kwota 1665,51 zł tytułem niespłaconego kapitału, kwota 15,04 zł tytułem odsetek umownych za okres korzystania z kapitału w wysokości 10% w okresie od 16 kwietnia do 21 września 2017 r., kwota 47,48 zł tytułem odsetek za opóźnienie w wysokości 10% w okresie od 16 kwietnia do 25 października 2017 r. oraz kwota 60 zł tytułem opłat i prowizji za czynności windykacyjne.

Nakazem zapłaty wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym dnia 5 grudnia 2017 r. (...) orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W przepisanym terminie pozwany wniósł sprzeciw od ww. nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości, zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych oraz o przekazanie sprawy do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Goleniowie właściwego według zamieszkania pozwanego. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany zarzucił niewykazanie roszczenia co do zasady, jak i co do wysokości, a także zaprzeczył twierdzeniom pozwu. W szczególności zakwestionował roszczenie w zakresie dochodzonych odsetek, podnosząc, że powód domaga się ich zapłaty od tej samek kwoty podwójnie za ten sam okres, a w umowie strony nie przewidziały zapłaty skumulowanych odsetek od pozwanego. Podniósł, że termin płatności rat kredytu określono na 16. dzień każdego miesiąca, stąd data ew. wymagalności roszczenia przypada na dzień następny, a nie jak wskazano w pozwie od 16 kwietnia 2017 r.

Postanowieniem z dnia 8 lutego 2018 r. (...) przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Goleniowie, który to Sąd po uzupełnieniu przez powoda braków formalnych pozwu w (...) postanowieniem z dnia 16 lipca 2018 r. przekazał sprawę do rozpoznania tutejszemu Sądowi, uznając, że sprawa ma charakter gospodarczy.

W toku postępowania strony zasadniczo podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska, przy czym pozwany dodatkowo zakwestionował moc dowodową przedłożonych przez powodową dokumentów i zarzucił niewykazanie umocowania podpisanych pod nimi pracowników powodowego banku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 12 września 2011 r. P. P. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Usługi (...) P. P. zawarł z (...) Bank Spółką Akcyjną w W. umowę kredytu nr (...), na mocy której bank udzielił pozwanemu kredytu w kwocie 15 052,63 zł na okres 72 miesięcy. Kredyt przeznaczany był na sfinansowanie zakupu pojazdu marki F. (...) w kwocie 13 000 zł, prowizji bankowej w kwocie 752,63 zł oraz innych wydatków kredytobiorcy w kwocie 1300 zł (§1 umowy).

Strony postanowiły, że kredyt oprocentowany będzie według zmiennej stopy procentowej, która na dzień podpisania umowy wynosiła 17,80% w stosunku rocznym. Oprocentowanie kredytu miało stanowić sumę oprocentowania podstawowego banku dla danego rodzaju kredytów na zakup pojazdów oraz stałej w całym okresie kredytowania marży w wysokości 3,50% (§ 2 ust. 1 i 2 umowy).

Strony w §4 umowy ustaliły terminy i kwoty spłat rat kredytu (stanowiących sumy rat kapitałowych i rat odsetkowych). Pierwsza rata kredytu płatna była do dnia 16 października 2011 r. w kwocie 371,39 zł, zaś pozostałe raty do dnia 16-ego każdego miesiąca w kwotach po 341,62 zł, ostatnia rata płatna była do dnia 16 września 2017 r. Kwota kredytu miała zostać przelana na wskazany w § 5 rachunek bankowy. Kwoty wpłacone na spłatę zadłużenia z tytułu kredytu Bank miał zaliczać w następującej kolejności: opłaty z tytułu monitów, wezwań, ew. działań windykacyjnych; odsetki podwyższone z tytułu opóźnienia w spłacie kapitału; oprocentowanie (odsetki umowne); zaległe raty kapitałowe (§ 4 ust. 4 umowy).

W § 7 ust. 8 i 9 umowy postanowiono, że każdorazowa zmiana wysokości oprocentowania kredytu nie może przekroczyć obowiązujących odsetek maksymalnych określonych w art. 359 § 2 1 k.c., a w przypadku gdy wysokość oprocentowania zmiennego, o którym mowa w § 2 ust. 1 umowy przekroczy wysokość wspominanego oprocentowania maksymalnego, bank pobierać będzie odsetki wysokości obniżonej do jego poziomu.

W § 8 umowy przewidziano opłaty związane z obsługą kredytu, m.in. w kwocie 25 zł z tytułu wysłania monitu, 30 zł z tytułu wysłania wezwania do zapłaty, 110 zł z tytułu wizyty terenowej, 1,99 zł z tytułu monitu wysłanego SMS-em.

W przypadku opóźnienia w terminowym regulowaniu rat kredytu ustalonych w harmonogramie bank uprawniony został do pobierania od niespłaconego w terminie kredytu podwyższonych odsetek naliczonych według stopy procentowej w wysokości średniego oprocentowania WIBOR dla 3- miesięcznych lokat na rynku międzybankowym z 10 ostatnich dni roboczych ostatniego miesiąca poprzedniego kwartału, powiększonej o 25 punktów procentowych. Na dzień zawarcia umowy stopa podwyższonego oprocentowania wynosiła 24% (§9 umowy).

Dowód:

- umowa kredytu nr (...) k. 46-50;

Pozwany nie spłacił całego zaciągniętego kredytu, wobec czego po zakończeniu okresu kredytowania, pismem z dnia 21 września 2017 r., doręczonym pozwanemu w dniu 26 września 2017 r. , powódka wezwała pozwanego do zapłaty następujących kwot: 1665,51 zł tytułem należności kapitałowej, 15,04 zł tytułem odsetek umownych, 31,75 zł tytułem odsetek podwyższonych za opóźnienie w spłacie kapitału, 45 zł oraz 15 z tytułem opłat i kosztów za czynności windykacyjne.

Dowód:

- wezwanie do zapłaty z dnia 21 września 2017 r. wraz dowodem doręczenia k. 53-54v, 119-120;

- pełnomocnictwa – k. 121-122 v.

Dnia 25 października 2017 r. sporządzono wyciąg z ksiąg banku, w którym wskazano iż łączna kwota wszystkich zobowiązań wynikających z umowy kredytu wynosi 1788,03 zł. Na wskazaną kwotę składały się kwoty 1665,51 zł tytułem niespłaconego kapitału, 15,04 zł tytułem odsetek umownych za okres korzystania z kapitału, 47,48 zł tytułem odsetek naliczanych od kwoty niespłaconego kapitału oraz 60 zł tytułem innych opłat i prowizji.

Dowód:

- wyciąg z dnia 25 października 2017 r. k. 36;

- pełnomocnictwa – k. 37 - 38 v.

Dnia 11 maja 2018 r. sporządzono wydruk salda dla umowy kredytu nr (...) zawartej z pozwanym, w którym wskazano, iż saldo po operacjach wynosi – 1665,51 zł. Nadto obciążono pozwanego kwotą 15,04 zł tytułem wymagalnych odsetek, kwotą 138,17 zł tytułem odsetek karnych, kwotą 111,92 zł tytułem kosztów windykacyjnych.

P. P. począwszy od kwietnia 2017 roku nie spłacił części rat kapitałowych z tytułu zawartej z powodem umowy kredytu w kwocie ogółem 1665,51 zł.

Dowód:

- wydruk salda k. 125-149.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie przywołanych wyżej dokumentów. Sąd nie znalazł podstaw do odmówienia im wiarygodności, zważywszy że powód w związku z zarzutem pozwanego przedłożył notarialnie poświadczone odpisy zakwestionowanych dokumentów, a nadto pełnomocnictw udzielonych pracownikom powodowego banku, podpisanym pod złożonymi w sprawie dokumentami. Powód tym samym wykazał, że ww. osoby posiadały umocowanie do wystawienia (podpisania) takich dokumentów. Zaznaczenia wymaga, że wszystkie złożone w sprawie dowody stanowiły dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c., a mianowicie dowód tego, że podpisane osoby złożyły oświadczenie określonej treści. W szczególności dotyczy to zawartej z pozwanym umowy kredytu bankowego, której prawdziwości pozwany nie zaprzeczył, a na podstawie której ustalono treść łączącego strony zobowiązania. Pozwany zresztą wprost przyznał, że strony łączyła umowa o kredyt, z tytułu której powstało zadłużenie. Moc dokumentu prywatnego, a nie urzędowego (art. 244 k.p.c.), posiada również wyciąg ksiąg bankowych. W złożonym wyciągu sporządzonym i podpisanym przez umocowane do działania w imieniu powoda osoby wskazano wprawdzie wysokość dochodzonej pozwem kwoty, a w szczególności kwoty cząstkowe, na które składa się dochodzona pozwem należność. Niemniej jednak dokument ten, w powiązaniu z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dokumentarnym, nie przesądza o zasadności całości roszczeń powoda i w takiej sytuacji należało zweryfikować jego prawdziwość w oparciu o dokumenty źródłowe, stanowiące podstawę wystawienia wyciągu. I tak, Sąd w oparciu o wydruk salda dla umowy kredytu, w którym wskazano stan zadłużenia pozwanego oraz w jaki sposób zarachowano poszczególne jego wpłaty, ustalił, że pozwany z pewnością nie uiścił części rat kapitałowych, a jego zadłużenie wynosiło z tego tytułu ogółem 1665,51 zł. Pozwany nie naprowadził żadnego dowodu przeciwnego na tę okoliczność, a to rolą pozwanego, zgodnie z ogólną regułą rozkładu ciężaru dowodu wynikającą z art. 6 k.c., a nie powoda, było wykazanie faktu pozytywnego, to jest okoliczności spłaty przez pozwanego całości zadłużenia z tego tytułu. Sąd nie był natomiast w stanie zweryfikować na podstawie tego dokumentu, w jaki sposób naliczono kwotę 15,04 zł tytułem wymagalnych odsetek umownych oraz kwotę 138,17 zł tytułem tzw. odsetek karnych. Powód nie przytoczył bowiem żadnych okoliczności (daty wpłat, podstawy naliczenia) pozwalających to sprawdzić. Tym bardziej nie wynika z żadnego innego dokumentu kwota 111,92 zł tytułem kosztów windykacyjnych, zważywszy na treść umowy przewidującej wysokość opłat z tego tytułu oraz treść wezwania do zapłaty po zakończonym okresie kredytowania, gdzie widnieją zupełnie inne stawki.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało niemal w całości na uwzględnienie.

Podstawę prawną powództwa stanowił przepis art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (Dz.U. z 2015 r. poz. 128 tekst jednolity ze zm.). Zgodnie z nim przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Natomiast w zakresie nieuregulowanym Prawem bankowym stosuje się przepisy kodeksu cywilnego.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd przyjął, że powód zasadnie domagał się od pozwanego kwoty 1665 zł stanowiącej kwotę niespłaconych w całości rat kapitałowych. Termin spłat każdej z rat przypadał na 16. dzień każdego miesiąca. Wobec ustalenia, że częściowe zadłużenie pozwanego powstało w 2017 roku począwszy od niespłaconej w całości raty kwietniowej, termin wymagalności części kwoty dochodzonej pozwem przypadał od dnia następnego (17 kwietnia 2017 r.). Terminy spłaty kolejnych rat kredytu przypadały na 16. dzień od maja do września 2017 r. Powód domagał się natomiast odsetek od kwoty niespłaconego kapitału od daty późniejszej, to jest począwszy od 26 października 2017 r. do dnia zapłaty, zatem zgodnie z jego żądaniem zasądzono od tej kwoty należne odsetki od 26 października 2017 r. do dnia zapłaty. Przy czym w punkcie I sentencji tego wyroku na skutek oczywistej omyłki pisarskiej wskazano błędny rok w dacie początkowej naliczania odsetek, to jest 2018 r., zamiast 2017 r. Omyłka ta kwalifikuje się do sprostowania w trybie art. 350 k.p.c. Podstawę zasądzenia odsetek za opóźnienie w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego w Narodowym Banku Polskim, ale nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie, stanowił § 7 ust. 8 i 9 umowy, który ustanawiał limit oprocentowania kredytu wysokością odsetek maksymalnych, o których mowa w art. 359 § 2 1 k.c. Czterokrotność stopy lombardowej NBP wynosi obecnie 10%, natomiast w świetle aktualnego brzmienia tego przepisu maksymalna wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych (odsetki maksymalne). Aktualna wysokość odsetek maksymalnych wynosi również 10%.

Sąd, jak wskazano wyżej, nie był natomiast w stanie na podstawie złożonego salda kredytu zweryfikować prawidłowości naliczenia odsetek umownych oraz tzw. odsetek „karnych”. Odnosząc się zaś w tym miejscu do podniesionego przez pozwanego w sprzeciwie zarzutu niedopuszczalnej kumulacji odsetek, wskazać należy na treść art. 482 k.c. w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej z dniem 15 lutego 2019 r., na mocy której uchylono § 2 tego przepisu, a który na zasadzie art. 3 k.c. ma zastosowanie w niniejszej sprawie. Przewiduje on, że od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa, chyba że po powstaniu zaległości strony zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek do dłużnej sumy (§ 1). Przepis paragrafu poprzedzającego nie dotyczy pożyczek długoterminowych udzielanych przez instytucje kredytowe (§ 2). Wprawdzie ostatnio wymieniony przepis stanowi wprost o „pożyczkach”, ale trzeba uwzględnić przy dokonywaniu jego wykładni ustrój państwa w chwili uchwalania tego przepisu i ograniczenie wówczas udzielania kredytów w zasadzie do jednostek gospodarki uspołecznionej, między którymi istniał jedynie obowiązek płacenia odsetek za opóźnienie. Późniejsze zmiany ustroju gospodarczego i pożądany rozwój rynku kredytowego niewątpliwie pozwalają rozszerzyć stosowanie normy art. 482 § 2 k.c. również do długoterminowych umów kredytowych (postanowienie SN z dnia 5 października 1994 r., III CZP 128/94 wraz z glosą, OSP 1995, nr 5, poz. 107). Oznacza to, że ustanowiony w interesie dłużnika w art. 482 § 1 k.c. zakaz umawiania się z góry o zapłatę odsetek za opóźnienie w zapłacie zaległych odsetek, czyli tzw. anatocyzmu nie dotyczy, z mocy art. 482 § 2 k.c. zarówno pożyczek, jak i kredytów długoterminowych udzielanych przez instytucje kredytowe, a więc w szczególności przez banki. Nie było więc przeszkód prawnych, aby bank udzielający długoterminowego kredytu ustalił w umowie kredytowej ze swoim kontrahentem - kredytobiorcą wysokość odsetek oraz sposób ich naliczania (z kapitalizacją lub bez) z uwzględnieniem aktualnych i prognozowanych warunków rynku kapitałowego i techniki kredytowania. Konsekwencją wyłączenia, na podstawie i w granicach wyznaczonych art. 482 § 2 k.c., tzw. anatocyzmu, przewidzianego w art. 482 § 1 k.c., jest zatem możliwość umówienia się z góry przez strony długoterminowej umowy kredytowej, a więc jeszcze przed powstaniem zaległości, o zapłatę w przyszłości odsetek od zaległych i skapitalizowanych odsetek, opóźnienia zapłaty których dopuści się w przyszłości kredytobiorca (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2001 r., V CKN 603/00, LEX nr 52647, M.Prawn. 2002/2/51).

Analizując treść łączącej strony, zauważyć należy, że zgodnie z § 2 ust. 1 i 2 kredyt oprocentowany miał być według zmiennej stopy procentowej, która na dzień podpisania umowy wynosiła 17,80% w stosunku rocznym. Wysokość tej stopy była jednak limitowana wysokością odsetek maksymalnych (ostatnio w wysokości 10%). Natomiast w przypadku opóźnienia w terminowym regulowaniu rat kredytu ustalonych w harmonogramie bank uprawniony został do pobierania od niespłaconego w terminie kredytu podwyższonych odsetek naliczonych według stopy procentowej w wysokości średniego oprocentowania WIBOR dla 3- miesięcznych lokat na rynku międzybankowym z 10 ostatnich dni roboczych ostatniego miesiąca poprzedniego kwartału, powiększonej o 25 punktów procentowych. Na dzień zawarcia umowy stopa podwyższonego oprocentowania wynosiła 24% (§9 umowy). Treść umowy kredytu pomiędzy stronami – w ocenie sądu – nie daje zatem podstaw do dochodzenia przez bank odsetek podwyższonych, o których mowa w §9 umowy obok oprocentowania, o którym mowa w § 2 ust. 1 i 2 umowy kredytu.

Z tych właśnie obu przyczyn oddalono powództwo co do kwoty 15,04 zł tytułem odsetek umownych za okres korzystania z kapitału w wysokości 10% w okresie od 16 kwietnia do 21 września 2017 r. oraz co do kwoty 47,48 zł tytułem odsetek za opóźnienie w wysokości 10% w okresie od 16 kwietnia do 25 października 2017 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tych kwot od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Oddalono również powództwo co do kwoty 60 zł tytułem opłat i prowizji za czynności windykacyjne, jako że nie ma ona pokrycia w tabeli opłat, o których mowa w § 8 umowy. Sąd zważył, że pismem z dnia 21 września 2017 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty m.in. kwot 45 zł oraz 15 zł tytułem opłat i kosztów za czynności windykacyjne, a w umowie przewidziano inne opłaty związane z takimi czynnościami, tj. w kwocie 25 zł z tytułu wysłania monitu, 30 zł z tytułu wysłania wezwania do zapłaty, 110 zł z tytułu wizyty terenowej, 1,99 zł z tytułu monitu wysłanego SMS-em.

Z tych względów orzeczono, jak w punktach I i II wyroku.

Sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji (art. 108 § 1 k.p.c.). Pozwany przegrał proces niemal w całości (w 97%), w związku z czym zasądzono zwrot powodowi wszystkich celowych kosztów procesu zgodnie z art. 100 k.p.c. Na koszty procesu po stronie powodowej składa się kwota 30 zł tytułem opłaty od pozwu, koszty notarialnych poświadczeń (19,68 zł, 2 razy po 9,84 zł) oraz opłaty skarbowe za pełnomocnictwa w kwocie 34 złote.

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w pkt. III wyroku.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...) Ł. I. , (...)

3.  (...)