Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 226/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

dnia 10 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy we Wrocławiu w III Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSO Maciej Skórniak

Protokolant: Olga Lechowicz

przy udziale Anny Szymanikprokuratora Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia – Śródmieścia

po rozpoznaniu w dniach: 9 września 2013 roku, 23 września 2013 roku, 7 października 2013 roku 18 października 2013 roku, 15 listopada 2013 roku, 20 grudnia 2013 roku i 5 lutego 2014 roku sprawy:

R. K. (1),

syna E. i M. z domu W., urodzonego (...) we W.,

oskarżonego o to, że:

I.  w okresie od lipca 2010 roku do sierpnia 2011 roku we W., działając w warunkach czynu ciągłego oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając P. P. (1) w błąd co do zamiaru spłaty pożyczki, wskazując na własną bardzo dobrą sytuację materialną, wynikającą z prowadzenia bardzo dochodowej firmy (...), zajmującej się handlem metalami kolorowym i złomem, twierdząc, że jest właścicielem czterech mieszkań w S., nieruchomości o łącznej wartości 4 000 000 zł, działki budowlanej o wartości 10 000 000 zł, podczas, gdy mieszkania te wynajmował i faktycznie nie posiadał żadnego mienia i dochodów nadających się do egzekucji, doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że pobrał od niej pieniądze w łącznej kwocie 1 330 000 zł, a w tym w dniu 18 października 2010 roku w kwocie 300 000 zł oraz w dniu 20 października 2010 roku w kwocie 400 000 zł na rzekomy zakup złomu miedzianego, który miał odsprzedać z dużym zyskiem, nie mając zamiaru wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania, czym działał na szkodę P. P. (1) i firmy (...) z o.o. SP. K z/s

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

II.  w okresie od 14 kwietnia 2005 roku do czerwca 2005 roku w L. i we W., działając w warunkach czynu ciągłego oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając S. R. w błąd co do zamiaru spłaty pożyczki, wskazując na bardzo dobrą sytuację materialną, wynikającą z prowadzenia bardzo dochodowej działalności polegającej na obrocie złomem metali kolorowych, osiągającą zyski w milionach złotych rocznie, twierdząc, że współpracuje z firmami w C., jest właścicielem domu na ekskluzywnym osiedlu w L., okazując zdjęcia i wycenę kamienicy w centrum P., którą rzekomo miał kupić, podczas gdy faktycznie nie posiadał żadnego mienia nadającego się do egzekucji doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 1 100 000 zł w ten sposób, że:

- w dniu 14 kwietnia 2005 roku pobrał od S. R. pieniądze w kwocie 300 000 złotych na rzekomy zakup do rozbiórki cukrowni w T., zabezpieczając przekazane kwoty wekslem in blanco, nie mając zamiaru wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania

- w okresie od maja do sierpnia 2005 roku pobrał od S. R. pieniądze w kwocie 800 000 zł na zakup do rozbiórki cukrowni w T., zabezpieczając przekazane kwoty wekslem in blanco, nie mając zamiaru wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania

- tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

III.  w okresie od września do listopada 2010 roku w L. groził S. R. pozbawieniem życia, które to groźby wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę ich spełnienia

tj. o przestępstwo z art. 190 § 1 kk

IV.  w lipcu 2005 roku w miejscowości O., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzając w błąd M. G., co do własnej bardzo dobrej sytuacji majątkowej, wskazując na prowadzenie przynoszącej wysokie dochody działalności gospodarczej, polegającej na obrocie złomem, twierdząc, że ma kontakty handlowe z firmami z N.i H., okazując zdjęcia i wycenę kamienicy w P., którą rzekomo miał kupić oraz faktury zakupu złomu miedzi, podczas gdy faktycznie nie posiadał żadnego mienia nadającego się do egzekucji, doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, w ten sposób, że pobrał od M. G.złom aluminium o wartości 258.396 zł, w zamian za odsprzedanie go z dużym zyskiem, nie mając zamiaru wywiązania się z zaciągniętego zobowiązania, czym działał na szkodę (...)Sp z o.o. a siedzibą we W.

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk i art. 294 § 1 kk w

V.  w okresie od marca 2004 roku do czerwca 2004 roku w P., działając w warunkach czynu ciągłego oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając K. C. i M. C. w błąd co do zamiaru spłaty pożyczki, wskazując na bardzo dobrą sytuację materialną, wynikającą z prowadzenia bardzo dochodowej firmy w zakresie obrotu złomem, podczas gdy faktycznie nie posiadał żadnego mienia nadającego się do egzekucji, doprowadził ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że pobrał od w/w pieniądze w łącznej kwocie 90 000 zł, na kupno złomu i towaru z C., nie mając zamiaru mimo zawartych w dniu 17 września 2004 roku oświadczeń-zobowiązań, wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania, a w tym:

- w marcu 2004 roku pobrał od M. C. pieniądze w kwocie 40 000 zł, na rzekome kupno złomu towaru z C.;

- w czerwcu 2004 roku pobrał od M. C. pieniądze w kwocie 50 000 zł, na rzekome kupno złomu towaru z C.;

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

VI. w okresie od 2002 roku do 2004 roku w L., działając w warunkach czynu ciągłego oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzając R. A. w błąd, co do zamiaru spłaty pożyczki, wskazując na bardzo dobrą sytuację materialną, wynikającą z prowadzenia bardzo dochodowej firmy w zakresie obrotu złomem, podczas gdy faktycznie nie posiadał żadnego mienia nadającego się do egzekucji, doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że pobrał od niego pieniądze w łącznej kwocie 90 000 zł na prowadzenie interesów w C., nie mając zamiaru, mimo zawartego w dniu 29 czerwca 2005 roku porozumienia wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

* * *

I.  oskarżonego R. K. (1) uznaje winnym tego, że w okresie od lipca 2010 roku do sierpnia 2011 roku we W., działając w warunkach czynu ciągłego oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając P. P. w błąd co do zamiaru spłaty pożyczki, wskazując na własną bardzo dobrą sytuację materialną, wynikającą z prowadzenia dochodowej firmy (...), zajmującej się handlem metalami kolorowym i złomem, twierdząc, że jest właścicielem czterech mieszkań i atrakcyjnej działki budowlanej w S. oraz innych nieruchomości, podczas, gdy mieszkania te wynajmował i faktycznie nie posiadał żadnego mienia i dochodów nadających się do egzekucji, doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że przyjął od niej pieniądze i przedmioty o łącznej wartości 1.044.000 złotych, a w tym:

- w lipcu 2010 roku kwotę 15.000 zł,

- w lipcu 2010 roku kwotę 19.000 zł,

- w dniu 1 września 2010 roku kwotę 3.000 zł,

- w dniu 3 września 2010 roku kwotę 15.000 zł,

- we wrześniu 2010 roku kwotę 55.000 zł,

- w dniu 18 października 2010 roku kwotę 300.000 zł,

- w dniu 20 października 2010 roku kwotę 400.000 zł,

- w listopadzie 2010 rok kwotę 16.000 zł,

- w listopadzie 2010 roku kwotę 8.000 zł,

- w grudniu 2010 roku kwotę 15.000 zł,

- w lutym 2011 roku kwotę 54.000 zł,

- w marcu 2011 roku kwotę 65.000 zł,

- w marcu 2011 roku kwotę 43.000 zł,

- w lipcu 2011 roku 3 samochody o łącznej wartości 36.000 zł.

na rzekomy zakup złomu metali kolorowych, który miał odsprzedać z zyskiem, nie mając zamiaru wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania, czym działał na szkodę P. P. tj. czynu z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i za to na podstawie art. 294 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  oskarżonego R. K. (1) uznaje winnym tego, że w okresie od 14 kwietnia 2005 roku do czerwca 2005 roku we W. i O., działając w warunkach czynu ciągłego oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając S. R. w błąd co do zamiaru nabycia cukrowni w T. oraz zamiaru spłaty pożyczki udzielonej na ten cel, wskazując na swoją bardzo dobrą sytuację materialną, wynikającą z prowadzenia bardzo dochodowej działalności polegającej na obrocie złomem metali kolorowych, twierdząc, że jest właścicielem domu na ekskluzywnym osiedlu w L., okazując zdjęcia i wycenę kamienicy w centrum P., którą rzekomo miał kupić, podczas gdy faktycznie nie posiadał żadnego mienia nadającego się do egzekucji, doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 1 100 000 zł w ten sposób, że:

- w dniu 14 kwietnia 2005 roku przyjął od S. R. tytułem pożyczki pieniądze w kwocie 300 000 złotych na zakup cukrowni w T. i jej rozbiórki i odzyskanie złomu miedzianego,

- w okresie od maja do sierpnia 2005 roku przyjął od S. R. tytułem pożyczki pieniądze w kwocie 800 000 zł na zakup cukrowni w T. i jej rozbiórki i odzyskanie złomu miedzianego,

zabezpieczając zwrot kwoty pożyczki wekslem in blanco, nie mając zamiaru wywiązać się z zaciągniętego zobowiązania tj. czynu z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i za to na podstawie art. 294 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  oskarżonego R. K. (1) uznaje winnym czynu opisanego w pkt III części wstępnej wyroku i za to na podstawie art. 190 § 1 kk wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  oskarżonego R. K. (1)uznaje winnym tego, że w dniu 3 sierpnia 2005 roku we W.i O., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd M. G., co do zamiaru wywiązania się ze zobowiązania, własnej bardzo dobrej sytuacji majątkowej, wskazując na prowadzenie przynoszącej wysokie dochody działalności gospodarczej, polegającej na obrocie złomem metali kolorowych, powołując się ma kontakty handlowe z odbiorcami z N.i H., doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, w ten sposób, że nabył od M. G., działającego za (...)Sp z o.o. złom aluminium o wartości nie mniejszej niż 206.716,80 zł, nie mając zamiaru wywiązania się z zaciągniętego zobowiązania, czym działał na szkodę (...)Sp z o.o. z siedzibą we W.tj. czynu za art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i za to na podstawie art. 294 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk, wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

V.  oskarżonego R. K. (1) uniewinnia od zarzutu popełnienia czynów opisanych w pkt. V i VI części wstępnej wyroku;

VI.  na podstawie przepisu art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierza oskarżonemu R. K. (1) karę łączną 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

VII.  na podstawie art. 46 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego R. K. (1) obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem i tak:

- orzeka od skarżonego R. K. (1) na rzecz pokrzywdzonej P. P. kwotę 1.044.000 (jeden milion czterdzieści cztery tysiące) złotych;

- orzeka od oskarżonego R. K. (1) na rzecz pokrzywdzonego M. G. kwotę 206.716,80 (dwieście sześć tysięcy siedemset szesnaście i 80/100) złotych;

VIII.  na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. zarządzić zwrot następujących dowodów rzeczowych:

- S. R. dowodów rzeczowych wymienionych w wykazie dowodów rzeczowych K. 897-898 poz. 1, 2, 4, 5;

- M. G. dowodów rzeczowych wymienionych w wykazie dowodów rzeczowych K. 897-898 poz. 3, 6, 7, 8;

- oskarżonemu R. K. (1) dowód rzeczowy – segregator z dokumentami księgowymi złożony do sprawy przez P. P.;

IX.  zasądza od oskarżonego R. K. (1) na rzecz oskarżycieli posiłkowych P. P., S. R. i M. G. po 1080 (jeden tysiąc osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

X.  na podstawie art. 624 k.p.k. zwalnia oskarżonego od kosztów procesu, zaś w odniesieniu do zarzutów, od których oskarżony został uniewinniony, kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt III K 226/13

UZASADNIENIE

Oskarżony R. K. (1) zajmował się handlem częściami samochodowymi. Od dnia 7 kwietnia 1997 roku prowadził działalność gospodarczą pod firmą (...) z siedzibą w L.. Przedmiotem tej działalności był import, export, handel detaliczny części samochodowych na targowiskach na terenie całego kraju.

Dowód:

- zeznania R. A. – k. 65, 303, 1068, 1069,

- zeznania R. R. – k. 495,

- zeznania A. A. – k. 497,

- zeznania T. C. – k. 499,

- zeznania R. U. – k. 1222,

- zeznania A. K. (1) – k. 799, 801,

- zeznania D. W. – k. 494,

- zeznania M. C. – k. 136, 274, 1126, 1127,

- zeznania K. C. – k. 56, 283, 1128,

- zeznania K. K. (1) – k. 489,

- pismo z Urzędu Miasta w L. – k. 281, 282,

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1065-1067,

- pisma ZUS – k. 286, 426,

- pismo z Urzędu Skarbowego w L. – k. 290,

- informacje Urzędu Skarbowego w L. – k. 463-465,

Od 1997 roku pokrzywdzony R. A. prowadził działalność gospodarczą, handlując, w każdy czwartek i niedziele, częściami samochodowymi na giełdzie w P. koło P.. Tam w 2000r. poznał oskarżonego R. K. (1), który na giełdzie wynajmował wiatę metalową. Działalność R. K. (1) na tej giełdzie wydawała się - w oczach R. A. - intratna. Wobec tego, na prośbę R. K. (1), od 2002r. R. A. pożyczał mu drobne kwoty (jak na taką działalność), w wysokości 2.000 zł, 3.000 zł, na zakup większej ilości towaru. Oskarżony zawsze zwracał w terminie sumy znacznie wyższe niż pożyczone, więc R. A. miał zaufanie do oskarżonego oraz posiadał przekonanie co do jego wypłacalności.

Dowód:

- zeznania R. A. – k. 65, 257, 303, 1068, 1069,

- zeznania B. G. – k. 1071,

- zeznania S. G. – k. 1072,

- zeznania A. K. (2) – k. 498,

- zeznania T. C. – k. 499,

- zeznania A. A. – k. 497, 1094,

- zeznania A. K. (1) – k. 799,

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 784, 1065,

- kserokopia akt postępowania Sądu Okręgowego w P. o sygn. akt (...) – k. 180 – 223.

W 2004 roku obok handlu częściami samochodowymi R. K. (1) starał się rozszerzyć działalność i planował sprowadzać odzież z C., w tym czapeczki dla żużlowców. Był nawet w C. w celu nawiązania kontaktów biznesowych. Lecz, mimo poczynionych inwestycji, nie udało mu się urealnić swoich planów. W tym też czasie oskarżony myślał o rozwinięciu swojego handlu na obrót złomem.

Dowód:

- kserokopia paszportu R. K. (1) – k. 1201-1204,

- dokumentacja z pobytu R. K. (1) w C. – k. 1205-1207,

- zeznania S. R. – k. 33, 34, 1097,

- zeznania R. A. – k. 65, 303, 1068, 1069,

- zeznania S. G. – k. 343,

- zeznania M. C. – k. 302, 1126,

- zeznania K. C. – k. 1128,

- zeznania K. K. (1) – k. 489,

- zeznania R. R. – k. 495,

- zeznania A. K. (2) – k. 498,

- zeznania T. C. – k. 499,

- zeznania R. U. – k. 1222, 1223,

- zeznania A. K. (1) – k. 1283-1284,

- zeznania M. S. – k. 1285,

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 782, 783, 1065, 1066.

Dla zrealizowania planów wyjazdu do C. oraz na zakup złomu poprosił o pożyczkę R. A.. Ten zaś, mając przeświadczenie o rzeczywistych chęciach i możliwościach spłat tych pożyczek przez oskarżonego, wsparł go finansowo. W dniu 25 lutego 2004r. przekazał mu jako pożyczkę kwotę 40.400 zł. W dniu 11 października 2004r kolejne pieniądze w kwotach 20.000 zł i 29.650 zł. Umówili się też, że kwota 29.650 zł będzie co miesiąc podwyższana o 2.500 zł, przez co suma zadłużenia z tytułu tej pożyczki w maju 2005r. osiągnęła wysokość 47.150 zł. Aby udzielić tych pożyczek R. A. pożyczył kwotę 20.000 zł od swoich znajomych S. i B. G. i kwotę 40.000 zł od swojego szwagra A. K. (2).

Dowód:

- zeznania R. A. – k. 65, 138, 257, 303, 340, 341, 342, 1068, 1069,

- zeznania B. G. – k. 344, 1071,

- zeznania S. G. – k. 343, 1072,

- zeznania A. K. (2) – k. 498, 1099,

- zeznania T. C. – k. 499,

- zeznania A. A. – k. 497, 1094,

- częściowo wyjaśnienia R. K. (1) – k. 784, 1065,

- kserokopia akt postępowania Sądu Okręgowego w P. o sygn. akt (...) – k. 180 – 223.

Mimo upływów terminów zwrotu pożyczek oskarżony nie zwracał pieniędzy. Jednocześnie zapewniał R. A. o swojej wypłacalności i zamiarze spłaty zobowiązania. Na zapewnienie rzeczywistej intencji spłat ciążących na oskarżonym zobowiązań, zawarli nawet w dniu 29 czerwca 2005r. porozumienie, na mocy którego R. K. (1) zobowiązał się do zwrotu pożyczonych kwot. Ustalili, że kwota do zwrotu będzie wynosić 90.000 zł, w przypadku spłacenia jej do dnia 1 sierpnia 2005r. W razie uchybienia powyższemu terminowi oskarżony zobowiązał się do zapłaty kwoty 130.000 zł. Zwrot długu przez oskarżonego nigdy jednak nie nastąpił. Od 2006r. oskarżony przestał przyjeżdżać na giełdę i przestał odbierać połączenia telefoniczne od R. A., całkowicie zrywając kontakty.

Dowód:

- zeznania R. A. – k. 65, 138, 257, 258, 303, 340, 1068, 1069,

- zeznania B. G. – k. 1071,

- porozumienie z dn. 29.06.2005r. – k. 60,

- kserokopia akt postępowania Sądu Okręgowego w P. o sygn. akt (...) – k. 180 – 223.

R. A., nie mając już nadziei na dobrowolne oddanie przez R. K. (1)długu, celem dochodzenia należności wobec niego, złożył w dniu 24 marca 2009r. pozew o zapłatę do Sądu. W wyniku przeprowadzonego postępowania, wyrokiem Sądu Okręgowego w P. Oddział (...)w L.z dnia 21 października 2009r., w sprawie sygn. (...), oskarżony R. K. (1)został zobowiązany do zapłaty na rzecz R. A.kwoty 130.000.00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 2.08.2006r. do dnia zapłaty. W trakcie postępowania oskarżony obiecał pokrzywdzonemu, że odda 50.000 zł. Także i tego nie zapłacił. Wobec tego, że po prawomocnym zakończeniu postepowania cywilnego, R. K. (1)nadal dobrowolnie nie zwracał należnej R. A.kwoty, przeprowadzono postępowanie egzekucyjne pod sygn. akt (...). W toku tego postępowania oskarżony nie dokonał żadnych wpłat, a z uwagi na brak majątku nadającego się do egzekucji, postępowanie umorzono.

Dowód:

- zeznania R. A. – k. 65, 138, 1068, 1069,

- zeznania S. G. – k. 1072,

- zeznania A. K. (2) – k. 498,

- zeznania A. A. – k. 497,

- kserokopia akt postępowania Sądu Okręgowego w P. o sygn. akt (...) – k. 180 - 223,

- pismo Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w (...) z dnia 16.07.2012r. – k. 470.

Małżeństwo K. i M. C. również zajmowali się sprzedażą części samochodowych. Oskarżonego R. K. (1) poznali w 2002r. na giełdzie części samochodowych. Oskarżony handlował tam w punkcie handlowym obok stoiska M. C.. Przy okazji sprzedaży towaru M. C. i oskarżony razem spędzali czas. W ten sposób zaprzyjaźnili się.

R. K. (1) sprawiał wrażenie, w oczach K. i M. C., przeciętnego handlowca, który zajmuje się oprócz handlu częściami samochodowymi, również handlem odzieżą i złomem. Planował nawiązać kontakty handlowe w C. i był znajomym S. R., który w oczach pokrzywdzonych, był poważnym biznesmenem. Oskarżony mówił M. C., że prowadzi interesy z dużym przedsiębiorcom na rynku handlu złomem – (...) sp. z o.o., a ponadto posiada majątek, w tym dom w O.. Wskazywał, że ma przejściowe trudności, gdyż pieniądze zainwestował w handel z C., ale dodawał, że nie maja się obawiać jego wypłacalności, bo pieniądze zwróci. W ten sposób oskarżony wzbudził u M. i K. C. zaufanie do osoby oskarżonego i przekonanie o jego wypłacalności.

Dowód:

- zeznania M. C. – k. 136, 274, 302, 1126, 1127,

- zeznania K. C. – k. 56, 283, 1128,

- zeznania K. K. (1) – k. 489, 1252, 1253,

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1066.

Dlatego kiedy ten zwrócił się do nich z prośbą o udzielenie pożyczek kwot 2.000 zł, 3.000 zł na zakup towaru, pokrzywdzeni udzieli mu ich bez wątpliwości co do chęci i zamiaru zwroty pożyczek i faktycznie oskarżony w całości zwrócił pożyczone kwoty. Później w taki sam sposób K. i M. C. dofinansowali mu rzekomy zakup nieruchomości w K., sfinansowali mu zakup kół oraz wyłożyli kwotę 11.000 zł na zakup poduszek powietrznych. Wszystkie udzielone przez pokrzywdzony pożyczki zostały spłacone bezproblemowo, a często oskarżony zwracał o wiele więcej niż pożyczył, co stanowiło korzyść dla pożyczkodawców.

Dowód:

- zeznania M. C. – k. 274, 302, 1126,

- zeznania K. C. – k. 56, 283, 1127,

- zeznania K. K. (1) – k. 489, 490, 1252, 1253,

- częściowo wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1066.

K. i M. C. pożyczyli oskarżonemu kolejne sumy. W marcu 2004 r. kwotę 35.000 zł i w czerwcu 2004r. koleją kwotę 45.000 zł. Pieniądze te miał przeznaczyć na handel towarem z C..

W dniu 17 września 2004r. odbyło się spotkanie w domu K. i M. C.. Na tym spotkaniu byli obecni, oprócz K. i M. C., ojciec K. K. (3) K. oraz oskarżony R. K. (1). Wówczas K. i M. C. oraz R. K. (1) podpisali umowy potwierdzające pożyczki na kwoty 40.000 zł i 50.000 zł. Faktycznie chodziło o udzielone już wcześniej pożyczki, ale do kwoty dłużnej doliczono odsetki w łącznej wysokości 10.000 zł. Umówiono się, że oskarżony zwróci im sumę 90.000 zł do dnia 24 września 2004r.

Dowód:

- zeznania M. C. – k. 136, 274, 302, 1126, 1127,

- zeznania K. C. – k. 56, 283, 1127, 1128,

- zeznania K. K. (1) – k. 489, 490, 1252, 1253,

– kserokopia oświadczeń – zobowiązań z dnia 17 września 2004r. – k. 46, 47.

Po upływie terminu zapłaty, kiedy zwrot pożyczki nie nastąpił, K.i M. C.nalegali na spłatę długu, oskarżony natomiast zapewniał ich o swojej wypłacalności i o zamiarze oddania długu. Opowiadał im, że sprzedał złom w H. i może ich spłacić. W tym czasie R. K. (1)przestał handlować na giełdzie części samochodowych i udostępnił swój punkt sprzedaży M. C., obiecując w zamian za zwłokę w spłacie długu na stałe odstąpić swoje miejsce handlowe. W ostateczności jednak oskarżony punkt ten sprzedał komuś innemu, a spłaty należności nigdy nie dokonał.

Dowód:

- zeznania M. C. – k. 302, 1127,

- zeznania K. C. – k. 56, 1128,

- pismo Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w L. z dnia 16.07.2012r. – k. 470.

K. K. (1)w imieniu swojej córki i zięcia wezwał bezskutecznie oskarżonego do zapłaty. Celem dochodzenia należnego świadczenia M.i K. C.złożyli pozew do Sądu i w wyniku czego Sąd Okręgowy w P.nakazem zapłaty z dnia 29 października 2004r. zobowiązał R. K. (1)do zapłaty na rzecz M.i K. C.kwoty 90.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 września 2004r. do dnia zapłaty. Wobec tego, że oskarżony nie wykonał wyroku Sądu, wszczęto postępowanie egzekucyjne i w jego ramach zajęto samochód marki M. (...)o nr rej. (...)o wartości 45.000 zł, którego później oskarżony nie dostarczył na licytację w dniach 24 stycznia 2005r. i 21 lutego 2005r. Zachowanie to stało się powodem oskarżenia. Wyrokiem Sąd Rejonowy w L. z dnia 9 grudnia 2005 roku, w sprawie o sygn. II K 274/05, uznał oskarżonego winnym tego, że w okresie od 10 grudnia 2004r. do 21 lutego 2005r. w O., pełniąc obowiązki dozorcy powierzonego mu mienia ruchomego, ukrył, zajęty przez Komornika Sądowego Rewiru III przy Sądzie Rejonowym w L. w toku postępowania egzekucyjnego o sygn. akt III KM 2731/04, samochód dostawczy marki M. (...)o nr rej. (...)o wartości 45.000 zł, nie dostarczając go na licytacje wyznaczone przez komornika w dniach 24 stycznia 2005r. i 21 lutego 2005r., czym udaremnił zaspokojenie swoich wierzycieli K.i M. C., dysponujących nakazem zapłaty z klauzulą wykonalności Sądu Okręgowego w P.XIII Wydział Cywilny z/s w L.na kwotę 90.000 zł, tj. przestępstwa z art. 300 § 2 k.k. Z uwagi na bezskuteczność egzekucji, postępowanie komornicze zostało umorzone.

Dowód:

- zeznania M. C. – k. 136, 274, 302, 1127,

- zeznania K. C. – k. 56, 1128,

- zeznania K. K. (1) – k. 490, 1252, 1253,

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1066,

- odpis nakazu zapłaty z dnia 29.10.2004r. – k. 232,

- odpis wyroku II K 274/05 z dn. 9.12.2005r. – k. 374,

- odpis postanowienia komornika z dn. 29.06.2007r. – k. 51,

- pismo komornika – k. 355,

- akta postępowania o sygn. (...) – k. 686-760.

W roku 2004. R. K. (1) związał się z R. R.. Zamieszkali wspólnie w K. pod L.. W trakcie ich związku (...) często pożyczała R. K. (1) pieniądze, lecz kiedy dowiedziała się o znacznym zadłużeniu swojego partnera także względem innych osób, rozstała się z nim. Nastąpiło to w 2005r.

W trakcie trwania ich związki (...) prowadziła w wynajmowanym lokalu kwiaciarnię. W kamienicy obok, oskarżony wynajął lokal, który wyremontował na potrzeby prowadzenia hurtowni. Nie zaczął jednak w nim prowadzić działalności. Po ukończonym remoncie zrezygnował z najmu, a poczynione nakłady na remont scedował na poczet przyszłych rat czynszowych R. R..

R. R. ma jedno dziecko ze związku ze swoim byłym mężem S. R.. Ten odwiedzał swoją córkę w czasie ich związku w K. i przy takiej sposobności poznał R. K. (1).

Dowód:

- zeznania R. R. – k. 495, 1129,

- zeznania R. U. – k. 1223,

- zeznania S. R. – k. 33, 34, 1096,

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 782, 783, 1066,

- zeznania A. K. (1) – k. 1284,

- zeznania J. S. – k. 1285-1286,

- zeznania L. S. (...).

Oskarżony R. K. (1) w rozmowach ze S. R. wskazywał, że prowadzi dochodową działalność polegającą na handlu złomem metali kolorowych, a transakcje z jego udziałem zapewniają mu marże przekraczającą 50%, a ponadto prowadzi interesy z (...) Sp. z o.o. i K. R. (1). Zapewniał S. R. o swojej wypłacalności, podając, że posiada środki finansowe, lecz zostały one zainwestowane. Pokazał również pokrzywdzonemu dom w L., zdjęcia i wycenę nieruchomości w P. i zapewniał, że ma własne tiry, na potwierdzenie przedstawiając mu swojego pracownika - kierowcę T.. Powoływał się na znajomości z osobami z klubów żużlowych, co potwierdzała wtedy R. R.. W ten sposób wzbudził u S. R. zaufanie do własnej osoby i przekonanie o wypłacalności oskarżonego.

Dowód:

- zeznania S. R. – k. 33, 34, 132, 890, 1096, 1097,

- zeznania R. R. – k. 1029.

W kwietniu 2005 roku oskarżony przyjechał do W. z wizytą do S. R. i zwrócił się do niego z prośbą o pożyczkę. Zgodnie z tym co oskarżony mówił pokrzywdzonemu, pieniądze miały zostać przeznaczone na zakup cukrowi w T.. Oskarżony wyjaśnił, że zakład ten rozbierze i w ten sposób pozyska złom, a następnie materiał ten sprzeda ze znacznym zyskiem w wysokości około 6 milionów złotych. Pokrzywdzony, będąc przekonanym o wypłacalności oskarżonego i zachęcony znacznym zyskiem, pożyczył mu kwotę 300,000 zł. Na tą okoliczność w dniu 14 kwietnia 2005r. oskarżony podpisał umowę pożyczki ze S. R. oraz sporządzono weksel. Pieniądze zostały przekazane oskarżonemu w gotówce. Zgodnie z zawartą umową, pożyczone pieniądze miały zostać zwrócone, w terminie do dnia 20 maja 2005r.

Dowód:

- zeznania S. R. – k. 33, 34, 132, 890, 1096, 1097, 1098,

- zeznania R. R. – k. 495,

- częściowo wyjaśnienia R. K. (1) – k. 783, 1066,

- umowa z dnia 14 kwietnia 2005r. wraz z deklaracją wekslową – k. 26, 28.

Oskarżony parę miesięcy później znowu odwiedził S. R. i ponownie zwrócił się z prośbą o udzielenie pożyczki, obecnie w kwocie 800.000 zł. Tłumaczył potrzebę wydatkowania kolejnych pieniędzy tym, że jak się okazało, koszty związane z nabyciem cukrowni w T. oraz koszty pozyskaniem złomu z cukrowni przerosły jego planowane wydatki. S. R. pożyczył mu teraz 800.000 zł w celu sfinansowania zakupu i rozbiórki cukrowni. Także i w tym przypadku przekazanie pieniędzy nastąpiło w gotówce. Na pożyczki spisali umowę na kwotę 1.000.000 zł. Zgodnie z jej treścią oskarżony zobowiązał się zwrócić kwotę dłużną do dnia 30 listopada 2005r. Kwota z tej umowy zawierała kwotę 200.000 zł, pożyczoną przez oskarżonego wcześniej od R. R.. Pokrzywdzony zabezpieczył tą wierzytelność wekslem in blanco podpisanym przez R. K. (1).

Dowód:

- zeznania S. R. – k. 33, 34, 132, 890, 891, 1097, 1098,

- zeznania J. G. – k. 609, 610, 1099, 1100,

- zeznania D. W. – k. 494, 1128, 1129,

- zeznania R. R. – k. 495,

- umowa z dnia 18 sierpnia 2005r. – k. 892,

- deklaracja wekslowa in blanco – k. 892,

- deklaracja wekslowa z 2007r.– k. 101,

- zawiadomienie o przestępstwie dot. S. R. – k. 24-25,

- zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa dot. P. P. (1) – k. 2.

Oskarżony nie zwrócił S. R. pożyczek w kwocie 300.000 zł i 800.000 zł w umówionych terminach. Kiedy S. R. domagał się zwrotu, oskarżony prosił o odroczenie terminu płatności, zapewniając go o zamiarze oddania długu i swojej wypłacalności. Miedzy innymi prosił go, aby nie obciążał go w procesie karnym, który toczył się w 2006r., gdyż wtedy nie odda mu pożyczek. Wskazywał na swoje inwestycje, z których miał uzyskać pieniądze na spłatę długu. Podał, że zainwestował pieniądze w czapeczki importowane z C..

Dowód:

- zeznania S. R. – k. 34, 132, 133, 890, 891, 1097,

- zeznania D. W. – k. 494, 1128, 1129,

- częściowo wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1065,

W 2008r. pokrzywdzony S. R. zatrudnił detektywa w celu ustalenia rzeczywistego majątku oskarżonego. Okazała się, że oskarżony nie ma żadnego majątku.

Dowód:

- zeznania S. R. – k. 1097,

- zeznania J. G. – k. 609, 610, 1099, 1100.

W celu dochodzenia należności z tytułu pierwszej udzielonej przez pokrzywdzonego S. R.oskarżonemu pożyczki, tj. kwoty 300.000 zł wraz z odsetkami, S. R.skierował sprawę na drogę sądową i w jej wyniku Sąd Okręgowy w P. nakazem zapłaty z dnia 15 stycznia 2008r., sygn. (...), zasądził od R. K. (1)na rzecz S. R.kwoty 1.104.657,53 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 10 stycznia 2008r. do dnia zapłaty. Wobec tego, że oskarżony, mimo zasądzonego wyrokiem świadczenia, nie zapłacił roszczenia, wszczęto postepowanie egzekucyjne o sygn. (...). W toku tego postępowania okazało się, że R. K. (1)nie ma majątku nadającego się do egzekucji. Wobec tego, że zasądzona kwota zaspokaja jego roszczenia wobec oskarżonego w wysokości roszczeń głównych oraz bezskuteczności egzekucji, pokrzywdzony uznał, że bezcelowe jest dochodzenie należności z tytułu drugiej pożyczki.

Dowód:

- odpis nakaz zapłaty z dnia 15.01.2008r. – k. 231,

- zeznania S. R. – k. 34, 132, 1097,

- wyjaśnienia R. K. (1) – częściowo k. 1067,

- kserokopia akt postępowania (...) – k. 382-424.

Na meczy żużlowym, który odbywał się w L., w okresie pomiędzy wrześniem a listopadem 2010r., doszło do spotkania S. R. i oskarżonego R. K. (1). Wówczas pokrzywdzony nalegał na oskarżonego aby ten oddał mu pieniądze. Oskarżony w odpowiedzi na te pretensje, powiedział do S. R., że pieniędzy mu nie odda, a jeśli będzie się ich nadal domagał to: „skończy w plastikowym worku”. S. R. wypowiedz oskarżonego zrozumiał jako groźbę pozbawienia go życia. Groźbę tą potraktował poważnie i obawiał się, że może ona zostać spełniona. R. K. (1) widywał bowiem w tamtym czasie w towarzystwie muskularnego ochroniarza oraz pamiętał opowieści samego oskarżonego: „co zrobił swoim wrogom, którzy odważyli domagać się od niego zwrotu pieniędzy lub w jakikolwiek inny sposób weszli mu w drogę”. S. R. towarzyszył wówczas D. W., który kiedyś słyszał, że R. K. (1) pobił kogoś na stadionie żużlowym w czasie meczu.

Dowód:

- zeznania S. R. – k. 34, 133, 891, 1098,

- zeznania D. W. – k. 494, 1128, 1129,

- zeznania P. P. (1) – k. 1069-1071,

Oskarżonym w 2010r. przekazał S. R. kwotę 40.000 zł na poczet swojego długu wobec R. R.. Kwotę taką S. R. przekazał R. R..

Dowód:

- zeznania R. R. – k. 1129,

- zeznania S. R. – k. 1098.

M. G. i R. K. (1) poznali się poprzez S. R.. M. G. jest wspólnikiem w spółce (...) Sp. z o.o., która wynajmuje siedzibę w domu ojca S. R..

W czasie swojej znajomości R. K. (1)zapewniał M. G., że prowadzi bardzo dochodową działalność gospodarczą w zakresie handlu złomem. Przedstawił mu na tą okoliczność faktury rzekomo potwierdzające handel z hutami miedzi i aluminium w Niemczech i H.. Podał, że w związku z atrakcyjnymi cenami za granicą uzyskuje o 25% zysku więcej niż gdyby to czynił w P.. Wówczas S. R.również potwierdził M. G.wypłacalność oskarżonego.

W taki sposób R. K. (1) nakłonił M. G. do sprzedaży mu złomu za bardzo atrakcyjną cenę. Umówili się, że wysokość ceny, za którą oskarżony nabędzie towar, będzie niższa, niż ceny obowiązujące za granicą. M. G. wystawił fakturę na kwotę 258.396 zł. Cena ta zawierała jego marże w wysokości 20%, od ceny, za którą M. G. nabył towar.

M. G. zamówił tir z zawartością aluminium u P. Z. reprezentującego (...) -Centrum Sp. z o.o. z siedzibą w O.. Cena sprzedaży była ustalona jako cena rynkowa tj. cena za jaką P. Z. zbyłby ten złom hucie w kraju, która była końcowym odbiorcą.

Początkowo ustalono, że złom od razu zostanie przeładowany na samochody odbiorcy niemieckiego, a płatność miała nastąpić bezzwłocznie. Już po dostarczeniu złomu do zabudowań w O. okazało się, że piętrzą się trudności z odbiorem złomu przez kontrahenta. Odbiór przekładana, aż w końcu zdecydowano o rozładunku złomu w O. przy ul. (...).

W dniu 3 sierpnia 2005r. wystawiono fakturę, a oskarżony R. K. (2) będąc we W. podpisał fakturę zobowiązując się do zapłaty. Zapłata ceny nie nastąpiła. Natomiast M. G. był zmuszony zapłacić za ten towar P. Z.. Po jakimś czasie, po naleganiach, oskarżony zapłacił M. G. niewielką nieustaloną sumę.

Dowód:

- zeznania M. G. – k. 42, 43, 140, 1095, 1096,

- zeznania S. R. – k. 891, 1097, 1998, 1999,

- zeznania R. U. – k. 1222, 1223,

- zeznania P. Z. – k. 501, 1099,

- faktura z 3.08.2005r. – k. 113,

- dokumenty WZ z 27.06.2005r., 30.06.2005r., 11.07.2005r. – k. 892,

- częściowo wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1066.

W rzeczywistości oskarżony dopiero parę lat później, w dniu 8 września 2009r., uzyskał wpis do Ewidencji Działalności Gospodarczej i zaczął prowadzić działalność gospodarczą pod firmą (...), R. K. (1) (...) w O.. Przedmiotem tej działalności była sprzedaż hurtowa metali i rud metali oraz sprzedaż odpadów i złomu. Od tego czasu incydentalnie zawierał transakcje kupna-sprzedaży złomu. W szczególności w 2009r. nabył kilkakrotnie towar, a w 2011r. i 2012 zawierał transakcje sprzedaży. Przed wpisem do (...) dokonywał transakcji obrotu złomem tylko incydentalnie. Transakcje te miały na celu pozyskanie gotówki na rzecz oskarżonego, a nie faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej w tym zakresie.

Dowód:

- deklaracje podatkowe za lata 2009-2011 – k. 1147-1175,

- zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej O. (...) – k. 6,

- zaświadczenie REGON – k. 1146,

- informacje Urzędu Skarbowego w L. – k. 467,

- pismo z Głównego Urzędu Statystycznego – k. 515,

- faktury – k. 1176-1195,

- deklaracje podatkowe za lata 2009-2011 – k. 1147-1175,

- dokumenty w załączniku do akt sprawy (segregator),

- zeznania M. S. – k. 1284-1285,

- zeznania Z. D. – k. 1315-1316,

- zeznania P. P. (1) – k. 21, 125, 126, 1069, 1071, 1222,

- zeznania S. R. – k. 33, 34, 132, 890, 891, 1096, 1097,

- częściowo zeznania R. R. – k. 495, 1029,

- zeznania A. A. – k. 497, 1094,

- częściowo zeznania D. W. – k. 494, 1129,

- zeznania M. G. – k. 42, 43, 140, 1095, 1096,

- zeznania P. Z. – k. 1099,

- zeznania M. C. – k. 136, 274, 302, 1126, 1127,

- zeznania K. C. – k. 56, 1128,

- zeznania K. K. (1) – k. 489,

- zeznania S. B. – k. 175, 1123, 1124,

- zeznania Ł. S. – k. 172, 1125,

- częściowo zeznania R. U. – k. 1222, 1223,

- zeznania J. M. – k. 129, 1222,

- zeznania A. O. – k. 1224,

- zeznania K. K. (4) – k. 1224,

- częściowo zeznania A. K. (1) – k. 799,

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 782, 1066, 1067, częściowo k. 783, 784, 1065,

Na początku roku 2010 oskarżony R. K. (1) poznał P. P.. Jest ona prezesem spółki C. z o.o. i bardzo zamożną osobom. Oskarżony przedstawił się jej jako osobę, która prowadzi dużą, prosperującą firmę handlu złomem metali kolorowych, posiada nieruchomość gruntową w S. o wartości 10 mln zł oraz 4 mieszkania, lecz ze względu na posiadane przez niego zaległości z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne i z tytułu obowiązku alimentacyjnego, nieruchomości te formalnie należą do jego matki i babci. Okoliczności przedstawiane przez niego wzbudziły u P. P. zaufanie do R. K. (1) i przekonanie o jego wypłacalności.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 125 , 126, 1069, 1070 ,

- zeznania A. Z. – k. 372,

- zeznania Ł. S. – k. 173, 1125,

- wyjaśnienia R. K. (1) – częściowo k. 1067.

Faktycznie sytuacja finansowa oskarżonego była zła. Oskarżony miał zaległości z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne oraz z tytułu obowiązku alimentacyjnego.

Na mocy wyroku Sądu Rejonowego w L. z dnia 26 kwietnia 2004r. oskarżony został zobowiązany do łożenia na utrzymanie swojego syna A. K. (3)w ratach alimentacyjnych w wysokości 500 zł miesięcznie. Został uznany za winnego tego, że uchylał się od ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego od stycznia 2005r. do 4 grudnia 2006r.

R. K. (1) prowadząc działalność gospodarczą (...) nie płacił składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne za okres styczeń, kwiecień, czerwiec, lipiec i sierpień 2003r. oraz za okres od marca 2004r. do maja 2012r. oraz nie zapłacił składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres styczeń, kwiecień, czerwiec, lipiec i sierpień 2003r. oraz za okres od marca 2004r. do marca 2010r. i od października 2010r. do maja 2012r.

Dowód:

- odpis wyroku nakazowego z dn. 13.04.2007r. – k. 469.

- pisma ZUS – k. 286, 426.

P. P., mając na uwadze przedstawiony przez oskarżonego status majątkowy, w tym fakt, że nieruchomości oskarżonego mogą stanowić ewentualne zabezpieczenie, udzieliła oskarżonemu licznych pożyczek. Po raz pierwszy pożyczyła mu w czerwcu 2010r. kwotę 17.000 zł. R. K. (1) pieniądze miał przeznaczyć na zakup złomu, po czym je oddał.

Następnie P. P. pożyczyła mu w lipcu 2010r. kwoty 15.000 zł i 19.000 zł; we wrześniu 2010r. kwotę łącznie 73.000 zł, w tym 1 września 2010r. - kwotę 3.000 zł i 3 września 2010r. - kwotę 15.000 zł z przeznaczeniem, jak twierdził R. K. (1), na zakup złomu.

Dowód:

- szczegółowe wyliczenie zadłużenia wobec P. P. – k. 1079,

- zeznania P. P. (1) – k. 21, 125, 1069, 1070, 1221, 1222,

- zeznania K. K. (4) – k. 1224,

Następnie P. P. w dniu 18 października 2010r. wypłaciła kwotę 300.000 zł, a w dniu 20 października 2010r. kwotę 400.000 zł z rachunku bankowego należącego do spółki (...) i pieniądze te pożyczyła R. K. (1) z przeznaczeniem na zakup złomu. Umówili się, że pożyczki te miał zwrócić do 31 grudnia 2010r. Złom zakupiony z tej pożyczki miał zostać sprzedany jednej ze spółek kombinatu (...).

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 125, 1069, 1071,

- zeznania Ł. S. – k. 172, 1126,

- zeznania S. B. – k. 175, 1124,

- kserokopie dowodów wpłaty z rachunku (...) Sp. z o.o. – k. 7,

- szczegółowe wyliczenie zadłużenia wobec P. P. (1) – k. 1079.

Dnia 20 października 2010r. P. P. i R. K. (1) podpisali umowę pożyczki na kwotę 2.000.000 zł. Z inicjatywy oskarżonego kwota ujęta w umowie została wpisana w wyższej wysokości niż w faktycznie pożyczonej przez oskarżonego, gdyż zabieg ten miał stanowić gwarancję spłaty jego zobowiązania. Kwota ponad pożyczoną faktycznie miała stanowić zysk dla pokrzywdzonej.

Dowód:

- kserokopia umowy pożyczki z dnia 20 października 2010r. – k. 8,

- zeznania P. P. – k. 21, 125, 1069,

- częściowo wyjaśnienia R. K. (1) – k. 782, 1067.

W listopadzie 2010r. oskarżony prowadził w obecności P. P. rozmowy na temat sprzedaży rzekomej działki w S.. Z kwoty uzyskanej ze sprzedaży, oskarżony miał spłacić powzięte u niej pożyczki.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 1069.

W tym samym miesiącu P. P. pojechała wraz z oskarżony na targi do A. D. w Emiratach Arabskich. Wyjazd ten miał również charakter wypoczynkowy. Wtedy pokrzywdzona przekazała, również w charakterze pożyczki, R. K. (1) kwotę 16.000 zł, którą oskarżony wydatkował na miejscu, w tym również na prezent dla pokrzywdzonej. Oskarżony umówił się z P. P., że kwotę tą zwróci razem z całością długu.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 125, 1069, 1221, 1222,

- zeznania Ł. S. – k. 172, 1126,

- zeznania S. B. – k. 1125,

- szczegółowe wyliczenie zadłużenia wobec P. P. – k. 1079.

Następnie w listopadzie P. P. przekazała oskarżonemu tytułem pożyczki kwotę 8.000 zł, a w grudniu 2010r. jeszcze kwotę 15.000 zł. Co miało sfinansować zakup złomu.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 125, 1069, 1221,

- szczegółowe wyliczenie zadłużenia wobec P. P. – k. 1079.

W dniu 11 grudnia 2010r. P. P. i R. K. (1) zawarli związek małżeński i ustanowili małżeńską rozdzielność majątkową.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 125,

- kserokopia akt o sygn. (...) – k. 529-602,

- zeznania S. B. – k. 1123,

- zeznania J. M. – k. 129.

P. P. pożyczyła oskarżonemu kolejne kwoty: w lutym 2011r. kwotę 54.000 zł, zaś w marcu 2011r. kwoty 65.000 zł i 43.000 zł.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 125, 1069, 1070, 1221,

- szczegółowe wyliczenie zadłużenia wobec P. P. – k. 1079,

- zeznania Ł. S. - k. 174.

Pożyczki udzielane oskarżonemu przez ówczesną żonę P. P. miały być przez przeznaczona na zakup złomu. Oskarżony tłumaczył pokrzywdzonej, że brakuje mu pieniędzy do zrealizowania zamówienia w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej O.. Za każdym razem oskarżony R. K. (1) obiecywał P. P. (1), że odda pieniądze, lecz ich nie oddał i tłumaczył to tym, że nie zapłacił mu kontrahent, a on w międzyczasie musiał kupić następną partię towaru.

Oskarżony nie zwrócił pożyczonych pieniędzy, za wyjątkiem pierwszej pożyczki.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 22, 125, 1070, 1221,

- zeznania Ł. S. – k. 173, 1125,1126,

- zeznania S. B. – k. 1123.

P. P. udostępniała ponadto oskarżonemu wiatę usytuowaną na terenie spółki (...) przy ul. (...) we W..

Dowód:

- zeznania P. P. (1) – k. 1071,

- zeznania Ł. S. – k. 1125,

- zeznania S. B. – k. 1124.

W dniu 3 maja 2011r. R. K. (1) został zatrzymany w celu odbycia kary 1 roku pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Wągrowcu z dnia 4 grudnia 2009r., sygn. akt II K 681/09, za przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. i z art. 191 § 1 k.k., popełnione w dniu 19 kwietnia 2009 roku na szkodę D. K., z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 3 lat. Zaniechanie wykonania obowiązku naprawienia szkody przez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego kwoty 97.820 złotych stało się powodem zarządzenia wykonania kary i osadzenia oskarżonego w zakładzie karnym.

Wówczas oskarżony ujawnił P. P., że faktycznie nie ma żadnego majątku, ma natomiast szereg długów o znacznej wartości. Pokrzywdzona oprócz wyłożenia pieniędzy na naprawienie szkody, co skutkowało zwolnieniem oskarżonego, zdecydowała się pomóc mu wyjść z długów. Przekazała mu 3 konie do sprzedaży i kwotę 100.000 zł, aby ten spłacił najpilniejsze zobowiązania. Oskarżony koni jednak nie sprzedał i odnalazły się one w jakiejś stadninie.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 125, 1069, 1070, 1071, 1221,

- zeznania K. R. (2) – k. 472,

- zeznania A. Z. – k. 372,

- zeznania Ł. S. (...),

- zeznania S. B. – k. 1124,

- zeznania R. U. – k. 1223,

- zeznania A. K. (1) – k. 183,

- częściowe wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1067,

- umowa najmu – k. 473-477,

- akta postępowania o sygn. II K 681/09, - k. 612-681,

- wyrok z dn. 13.04.2007r. – k. 469.

Od dnia 1 czerwca 2011r. do dnia 22 sierpnia 2011r. R. K. (1) pracował w spółce (...). Formalnie był zatrudniony na stanowisku koordynator ds. zarządzania bezpieczeństwem i ryzykiem otrzymując wynagrodzenie miesięczne w kwocie 1.386,00 brutto. Formalnie do jego obowiązków należał między innymi nadzór nad pracownikami w zakresie terminowości wykonywania zadań. W rzeczywistości, z uwagi na to, że był mężem P. P., pełnił funkcję osoby zarządzającej w spółce.

W sierpniu 2011r. oskarżony pobrał zaliczki na naprawę samochodów służbowych. Z pobranych kwot nie rozliczył 5.250 zł. Pieniędzy nie zwrócił, ani nie przedstawił innych dokumentów, które mogłyby stanowić podstawę wydatkowania tej sumy.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 1070,

- zeznania A. Z. – k. 372, 1071,

- zeznania Ł. S. – 172, (...), (...),

- zeznania S. B. – k. 175, 1123, 1124,

- zeznania A. O. - k. 1224,

- zeznania Z. D. – k. 1316,

- zeznania A. K. (1) – k. 1283, 1284,

- częściowe wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1067,

- umowa o pracę z dnia 1 czerwca 2011r. – k. 1196,

- świadectwo pracy z dnia 22 sierpnia 2011r. – k. 1197,

- faktury – k. 1208-1211,

- informacje Urzędu Skarbowego w L. – k. 468.

Ponadto na posesji w O. przy ul. (...), stanowiącej miejsce zamieszkania oskarżonego R. K. (1), doszło do spalenia trzech samochodów.

W dniu 28 czerwca 2011r. około godziny 0:00 uległ częściowemu spaleniu samochód marki R. (...) o nr rej. (...), służący do przewozu koni, należący faktycznie do P. P.. Przedmiotowy pojazd wówczas pozostawał w dyspozycji oskarżonego i stał na jego posesji, gdyż P. P. przekazała go R. K. (1) w celu sprzedaży. W tym czasie R. K. (1) przebywał poza granicami kraju. W związku z tym zdarzeniem prowadzone było postępowanie o sygn. (...), które zakończyło się decyzją umarzającą dochodzenie wobec braku wymaganego wniosku o ściganie pochodzącego od osoby pokrzywdzonej, tj. od P. P.. Wymieniona nie wykazywała zainteresowania toczącym się przedmiotowym postępowaniem. W postępowaniu tym stwierdzono, że prawdopodobną przyczyna pożaru było podpalenie. Poza tym P. P. zastanawiała się nad darowizną tego samochodu na rzecz oskarżonego. Szczątki tego samochodu obecnie stoją na posesji M. S..

Pokrzywdzona P. P. w lipcu 2011r. zdecydowała sprzedać 3 samochody poleasingowe należące do spółki (...) o wartości 36.000 zł. Pośrednictwa w sprzedaży tych samochodów podjął się oskarżony. Jeden z samochodów oskarżony sprzedał swojemu wierzycielowi, drugi konkubentowi matki. Pieniędzy ze sprzedaży przyjął oskarżony, ale nie przekazała ich do spółki. Kwota te obciążyły osobiście P. P., bo ta potwierdziła odbiór od oskarżonego tych pieniędzy. Pieniądze ze sprzedaży tych samochodów miał również stanowić pożyczkę pokrzywdzonego dla oskarżonego na zakup złomu metali kolorowych.

W dniu 24 czerwca 2012r. około godziny 23:25 uległy częściowemu spaleniu samochody pochodzące z ww. transakcji, a należące: jeden do A. K. (1), a drugi do oskarżonego.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 21, 22, 126, 1070, 1071, 1221,

- szczegółowe wyliczenie zadłużenia wobec P. P. (1) – k. 1079,

- zeznania Ł. S. – k. 172, 1125, 1126,

- zeznania S. B. – k. 175, 1123, 1124, 1125,

- zeznania M. S. – k. 379, 1285,

- zeznania A. K. (4) – k. 800, 802, 1283,

- wyjaśnienia R. K. (1) – częściowo k. 1067,

- akta postępowania o sygn. (...) – k. 849-883,

- akta postępowania o sygn. (...) – k. 804-848,

- artykuł w sprawie podpalenia – k. 479-483.

- szczegółowe wyliczenie zadłużenia wobec P. P. (1) – k. 1079.

P. P. umówiła spotkanie z wierzycielami jej męża w sprawie spłaty jego długów. Tam poznała S. R.. Następnie wobec całkowitej utraty zaufania do oskarżonego, P. P. rozstała się z nim, a później rozwiodła się.

Dowód:

- zeznania S. R. – k. 1098,

- zeznania Ł. S. – k. 1126,

- zeznania S. B. – k. 1125.

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 1067.

Obecnie oskarżony prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...), która formalnie jest zarejestrowana na jego matkę.

Dowód:

- zeznania P. P. – k. 22, 126,

- zeznania S. R. – k. 34, 132, 133,

- zeznania Ł. S. – k. 172, 173,

- zeznania P. M. (1) – k. 496, 1094,

- zeznania A. K. (2) – k. 498,

- zeznania D. W. – k. 494,

- informacje ze strony – (...) – k. 116-123,

- zaświadczenie z Centralnej Ewidencji i Informacji o działalności gospodarczej dot. M. R. – k. 114-115.

Oskarżony w inkryminowanym okresie nie posiadał żądnych nieruchomości, w szczególności nie posiadał ich w swoim miejscu zamieszkania, tj. w O.. Dom w O. należał do A. K. (1), a nie do oskarżonego. Oskarżony nie posiadał domu w L., nie planował zakupu nieruchomości w P.. Nigdy też nie miał zamiaru dokonać zakupu cukrowni w T.. Jego rodzina nie posiadała nigdy prawa własności nieruchomości w S..

Na dzień 7 marca 2007r. posiadał samochód ciężarowy marki M. (...) nr rej. (...) (od dnia 22 listopada 2001r.) oraz samochód osobowy marki B. (...), nr rej. (...) (od dnia 10 września 1999r.).

Dowód:

- wyjaśnienia R. K. (1) – k. 782 – 783, 1065, 1067,

- pismo z Urzędu Miasta w L. – k. 356,

- wydruk z bazy (...) k. 357, 358,

- pismo Urzędu Miasta i Gminy O. – k. 765, 766, 359,

- pismo Urzędu Miasta L. – k. 762.,

- zeznania J. G. – k. 609, 1099,

- zeznania K. R. (2) – k. 472,

- zeznania K. K. (1) – k. 489, 450, 1253,

- zeznania A. K. (1) – k. 799, 800, 1282-1284,

- akta postępowania o sygn. (...) – k. 686-760.

- pismo Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w L. z dnia 16.07.2012r. – k. 470.

- kserokopia akt postępowania (...) – k. 382-424,

- umowy najmu – k. 473-477.

Oskarżony R. K. (1) ma 38 lat. Jest rozwiedziony i ma jedno dziecko. Posiada wykształcenie podstawowe i nie ma zawodu. Posiada obowiązek alimentacyjny. Prowadzi własną działalność gospodarczą w zakresie hurtowego obrotu złomem metali kolorowych.

Po przeprowadzonym badaniu stanu psychicznego biegli lekarze psychiatrzy uznali, iż oskarżony nie jest chory psychicznie i nie był chory psychicznie w krytycznym czasie. Nie jest on upośledzony umysłowo. Oskarżony nie miał tempore criminis ograniczonej w stopniu znacznym ani zniesionej poczytalności.

Był leczony neurologicznie i psychiatrycznie.

Dowód:

- opinia sądowo-psychiatryczna – k. 1138-1140,

- oświadczenie oskarżonego – k. 1065.

Oskarżony obecnie winie być traktowany jako osoba niekarana. Wcześniejsza bowiem karaloność oskarżonego uległa w toku postępowania zatarciu.

Dowód:

- informacja z Krajowego Rejestru Karnego k. 794, 795,

- akta postępowania o sygn. II K 681/09, - k. 612-681,

- wyrok z dn. 13.04.2007r. – k. 469,

- wyrok z dn. 9.12.2009r. – k. 666, 667.

Oskarżony R. K. (1) przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów. Podał, że oddał pokrzywdzonym pożyczone od nich pieniądze. W szczególności pożyczoną kwotę 2 000 000 zł oddał P. P. w dniu 10 grudnia 2010r. o godzinie 18:40 w mieszkaniu przy ul. (...). Kwota ta pochodziła ze sprzedaży złomu firmie (...) i F. (...). W lipcu 2005r. zwrócił S. R. pożyczone pieniądze tj. 370.000 zł i 70.000 zł, pożyczone między innymi na wyjazd do C.. Zaprzeczył przy tym aby pożyczał od niego kwotę 800.000 zł. Potwierdził natomiast, że na zabezpieczenie pożyczki w kwocie 370.000 zł podpisał weksel in blanco, dwie puste kartki oraz umowę pożyczki. Wyparł się znajomości M. G.. Przyznał natomiast, że pożyczył kwotę 50 000 zł od R. A., ale mu ją oddał. Oskarżony zaprzeczył, aby wprowadził któregokolwiek z pokrzywdzonych w błąd co do składników swojego majątku, handlu złomem i wysokości dochodów jakie osiągał. Przyznał, że nie był właścicielem mieszkań w S., ani działki budowlanej ale wiadomości te miała posiadać jego żona P. P.. Oskarżony potwierdził, że nie jest właścicielem mieszkania, ani domu, w L.. Zaprzeczył aby takiej informacji komukolwiek przekazywał. Zaprzeczył też aby deklarował zamiar kupna kamienicy w P. oraz aby dysponował wyceną takiej kamienicy. Zaprzeczyła aby planował kupić cukrownię w T. oraz aby mówił o takim zamiarze S. R.. Zaprzeczył, aby współpracował w firmami z C. i był w K.. Twierdził, że faktura stanowi wcześniej podpisaną przez niego pustą kartkę. Dodał, że nie zaskarżał nakazów zapłaty, gdyż nie było go na to stać.

W postępowaniu sądowym podtrzymał, że w czasie zawierania umów pożyczek kondycja finansowa jego firmy pozwalała na spłatę tych zobowiązań. Chciał je spłacić. Nie uchylał się od zapłaty, nie wyzbył się majątku. Podał, że nie wszystkie interesy zakończył z zyskiem, dlatego nie udało mu się spłacić wszystkich należności. Oskarżony podał, że w okresie w roku 2002-2005, zajmując się prowadzeniem działalności gospodarczej, handlował częściami samochodowymi na giełdzie w P. i L., a incydentalnie sprzedawał złom, który pozyskiwał za darmo ze złomowiska. Miał dobrą kondycję finansową.

Przyznał, że kilkukrotnie pożyczał pieniądze od R. A. w kwocie od 20.000 zł lub 30.000 zł na wyjazd handlowe za granicę po części samochodowe. Po rozliczeniu R. A. darł na jego oczach umowy. Zgodnie z ostatnią umową pożyczki oskarżony pożyczył od R. A. kwotę 50.000 zł, a miał mu oddać, po upływie pół roku, kwotę 90.000 zł. Z powodu utraty płynności finansowej oskarżony oddał mu tylko kwotę główną 50.000 zł, bez odsetek. Nigdy nie chciał go oszukać, zawsze spłacał wierzytelności R. A.. W celu spłacenia jednej z tych pożyczek przyznał, że wziął pożyczkę od P. O.. Wskazał, że postępowanie przygotowawcze w sprawie oszustwa zostało dwukrotnie umorzone. W tym postępowaniu S. R. przyznał też, że oskarżony nie jest mu dłużny oraz przedstawił dowody wpłaty na rzecz M. C..

Oskarżony potwierdził, że również od K. i M. C. wcześnie pożyczał pieniądze i zawsze je oddawał. Kwoty te przeznaczał na wyjazd do C. oraz rozwój handlu częściami samochodowymi. Z M. C. sąsiadował stoiskiem na giełdzie w P.. Podniósł, że nic nie jest im winien. Była taka sytuacja, że zapłacił na poczet ich długu komornikowi 3.000 zł, gdy przyjechał do niego z nakazem zlicytowania jego samochodu.

Oskarżony podał, że M. G. kojarzy tylko dlatego, bo raz dostarczył mu samochód ciężarowy ze złomem metalowym. Odbioru tego oskarżony dokonał w imieniu S. R.. Oskarżony część tego złomu sprzedał, a pieniądze tak uzyskane przelał na konto pośrednika, być może była to spółka (...) z o.o., lecz wydaje mu się, że słyszy tą nazwę po raz pierwszy. Resztę złomu zabrał natomiast S. R.. Zaprzeczył, aby w tym czasie prowadził działalność zajmującą się sprzedażą złomu, nikomu faktur na okoliczność prowadzenia takiej działalności nie pokazywał.

Zaprzeczył także, że posiadał kamienicę w P., wskazując, że kamienice w L. posiadał S. R., a nie on. Nie pokazywał S. R. kamienicy w L., jej wyceny czy jej zdjęć i innych dokumentów związanych z tą nieruchomością. Nie planował zakupu cukrowi w T..

Podał, że wielokrotnie pożyczał od S. R. pieniądze, większość należności spłacił, pozostała do spłaty tylko kwota 85.000 zł i ją sukcesywnie spłaca. Przy pierwszej pożyczce podpisał weksel in blanco bez daty i jednocześnie podpisał też umowę pożyczki, która nie miała wypisanej kwoty pożyczki. Wtedy od S. R. otrzymał w ratach kwotę 270.000 zł z przeznaczeniem na zakup czapek wyprodukowanych w C.. Zaprzeczył, aby S. R. nie wiedział, że oskarżony nie posiada żadnych kamienic. Znali się bardzo dobrze na stopie osobistej. Oskarżony mieszkał w mieszkaniu jego żony R. R. i pomagał S. R. w rzucaniu nałogu narkotycznego. Nie prowadził z nim interesów.

Oskarżony przyznał, że pożyczył od P. P. kwotę 1.300.000 zł, a podpisał z nią umowę pożyczki na wyższą kwotę 2.000.000 zł, z racji tego, że P. P. chciała zabezpieczyć się poprzez podwyższenie tej kwotę. Kwota 2.000.000 zł miała stanowić dochód z zainwestowanego w handel metalem pieniędzy pokrzywdzonej. Oskarżony miał zwrócić pożyczoną kwotę do dnia ich ślubu tj. 11 grudnia 2010r., choć nie był to ostateczny termin. Zwrócił żonie kwotę 1.500.000 zł, jednocześnie zapożyczając się u kogoś innego. Od maja 2011r. pracował w spółce (...) należącej do jego żony na stanowisku koordynator ds. bezpieczeństwa zarabiając 150.000 zł miesięcznie. Jego wynagrodzenie było przeznaczane na spłatę pożyczki. Kiedy spłacił całą pożyczkę, P. P. rozstała się z nim i związała się ze S. R.. Podniósł, że nigdy nie był wezwany do zapłaty należności pochodzących z pożyczki udzielonej mu przez żonę. Dodał ponadto, że pieniądze uzyskane z pośrednictwa w sprzedaży samochodów poleasingowanych zostały przeznaczone na remont domu pokrzywdzonej. Zaprzeczył, aby otrzymał od żony samochód, podając jednocześnie, że owszem korzystał przez okres dwóch miesięcy z samochodu firmowego, lecz był to samochód należący do jego ojczyma, będący wówczas w leasingu przez spółkę jego żony.

(wyjaśnienia R. K. (1), k. 782-784, 1065-1098.)

Sąd zważył, co następuje:

Sąd zrekonstruował stan faktyczny na podstawie wiarygodnych zeznań świadków: R. A., M. i K. C., S. R., M. G., P. P., B. i S. G., A. A., A. K. (2), T. C., K. K. (1), J. G., M. S., P. M. (2), P. Zagrody, K. R. (2), D. W., R. R. , A. Z., S. B., Ł. S., J. M., A. O., K. K. (4), A. K. (1), R. U., M. S., J. S. i L. S., Z. D., a jedynie w niewielkim zakresie uwzględniając wyjaśnienia oskarżonego..

Powyższe bezpośrednie dowody podlegały wszechstronnej ocenie Sądu w oparciu o całokształt materiału dowodowego, w szczególności w oparciu o dowody obiektywne, materialne lub relacje niewątpliwie prawdziwe. Taka weryfikacja zeznań pokrzywdzonych prowadziła Sąd do dokonania ustaleń faktycznych w sprawie.

Istotną wartość dowodową, Sąd przyznał zeznaniom pokrzywdzonych R. A., M. i K. C., S. R., M. G., P. P.. Sąd dał wiarę ich relacjom, gdyż są spójne, korelują ze sobą i znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. Wymienieni świadkowie konsekwentnie podali okoliczności udzielonych przez nich pożyczek na rzecz oskarżonego. W sposób szczery, otwarty i przekonujący opisali przyczyny i okoliczności w jakich zdecydowali się udzielić pożyczek R. K. (1), a M. G. zdecydował się sprzedać oskarżonemu złom. W tożsamy sposób opisali sposób, w jaki oskarżony przekonywał ich do swojej wypłacalności i intencji spłat zaciąganych zobowiązań. Natomiast niewielkie zaistniałe w ich zeznaniach rozbieżności, co do dat, oprocentowania pożyczek, przeznaczenia pożyczonych kwot, wobec konsekwencji i wzajemnej korelacji przekazu pokrzywdzonych co do istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, należy tłumaczyć znacznym, bo wieloletnim, upływem czasu od zdarzeń, będących przedmiotem postępowania oraz naturalnym procesem zapominania szczegółów. Co się tyczy zaistniałych niezgodności w zeznaniach P. P. odnośnie jej odwiedzin w rzekomo należących do oskarżonego mieszkaniach, to Sąd uznał, wobec konsekwentnych, logicznych i spójnych jej zeznań odnośnie istotnych okoliczności dla rozpoznania sprawy korelujących z innym wiarygodnym materiałem dowodowym, że rozbieżności te nie mogą rzutować na odmowę przyznania jej wiarygodności.

W konsekwencji, w ocenie Sądu brak jest jednoznacznych i wiarygodnych dowodów pozwalających zakwestionować relacje powołanych tu osób. Wyjaśnienia oskarżonego oceniane, tak w warstwie intelektualnego przekazu, jak i w kontekście sprzeczności z innymi dowodami przeprowadzonymi w postępowaniu, nie dają natomiast podstawy do zakwestionowania wiarygodności powołanych tu zeznań pokrzywdzonych.

Relacja R. A. znajduje swoje odzwierciedlenie w wiarygodnych, bo spójnych, zeznaniach świadków B. i S. G., którzy potwierdzili fakt pożyczki w kwocie 80.000 zł oraz zeznań świadków A. A., A. K. (2), T. C., którzy posiadali wiedzę na temat zobowiązań będących przedmiotem niniejszego postępowania z relacji R. A.. Świadkowie ci posiadali wiedzę ze słyszenia, że oskarżony zajmuje się złomem, co de facto nie miało miejsca.

Sąd odnalazł w zeznaniach świadka K. K. (1) stwierdzenia uwiarygodniające zeznania pokrzywdzonych M. C. i K. C.. Zeznania świadka były złożone z dbałością o skrupulatne przekazanie wszelkich istotnych faktów.

Jako wiarygodne w całości należało ocenić zeznania M. G.. Zostały one potwierdzone zeznaniami S. R. oraz dokumentacją wskazującą bez wątpliwości dokonanie transakcji pomiędzy pokrzywdzonym a oskarżonym. Odnośnie dokonania wyłudzenia na szkodę M. G., Sąd dokonał ustaleń również w oparciu o zeznania świadka P. Z.. Wszyscy zeznający na te okoliczności świadkowie zeznawali w sposób wyczerpujący, uporządkowany i logicznie przedstawili przebieg zdarzenia. Wersja ta została również potwierdzona w sposób niewątpliwy dokumentem - fakturą, na której oskarżony osobiście pokwitował odbiór towaru oraz przyjął na siebie zobowiązanie do zapłaty wskazanej tam kwoty.

Sąd uznał za wiarygodne także zeznania pokrzywdzonego S. R., gdzie ten relacjonował, że pożyczył oskarżonemu łącznie 1.100.000 złotych. Z takimi zeznaniami pokrzywdzonego korespondują istotne dla ustalenia stanu faktycznego wiarygodne w tym zakresie zeznania świadków: J. G., D. W. i R. R.. Relacje wszystkich tych osób, a także relacje innych świadków, w szczególności pokrzywdzonych, relacjonujących modus operandi oskarżonego, stanowi w ocenie Sądu istotny czynnik przemawiający za wiarygodnością twierdzeń S. R. ujawniające zawiłości ustaleń i transakcji z oskarżonym.

Rozstrzygając o wiarygodności zeznań pokrzywdzonego S. R. należy mieć na uwadze fakt, że ten w poprzednim postępowaniu przygotowawczym, toczącym się w 2006 roku zeznał, że oskarżony nie ma u niego długów. Pokrzywdzony w toku obecnego postępowania tych zeznań nie potwierdził, oraz wskazał, że były one niezgodne z prawdą. Takie postępowanie było podyktowane obietnicą oskarżonego, że jeśli pomoże mu w ówczesnym postępowaniu, to długi mu zwróci, a innym nie. Pokrzywdzony liczył więc na dobrą wolę oskarżonego oraz na to, że ten spłaci go, przed innymi, w rewanżu za to, że pomógł mu uniknąć kary. Oczywiście takie postępowanie pokrzywdzonego nie może być akceptowane, niemniej, tłumaczenie to należy przyjąć jako logiczne i przekonujące, zwłaszcza że niejako całość ustaleń i przedsięwzięć między stronami bazowała wyłącznie na zaufaniu S. R. do oskarżonego. Należy więc zaakceptować te twierdzenie pokrzywdzonego, że ten naiwnie, ale jeszcze w 2006 roku, uważał, że bardziej skuteczne będą rokowania z oskarżonym niż jego ściganie.

Tak samo należy ocenić tą okoliczność, że S. R. w toku pierwszych przesłuchań wskazywał, że nie potwierdzono na piśmie pożyczki w wysokości 800.000 zł (k. 33, 132), a później przedłożył umowę pożyczki tej kwoty z dnia 18 sierpnia 2005r. (k. 891). Nie można dopatrzyć się innych pobudek zmiany tych zeznań w sytuacji, kiedy sama wierzytelność była też potwierdzona wekslem.

Oceniając zeznania S. R. należy także mieć na względzie i tą okoliczność, że oskarżony potwierdził zaciągnięcie u pokrzywdzonego pożyczki na dużą sumę, choć miała być to wyłącznie jedna pożyczka. Jednocześnie oskarżony nie potrafił przedstawić żadnych dokumentów, w szczególności dowodów przelewu albo pokwitowań, które potwierdzałyby jego twierdzenia, że pożyczka ta faktycznie została zwrócona.

W odniesieniu do czynu oskarżonego polegającego na groźbie S. R. pozbawieniem go życia, które to groźby wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę ich spełnienia, zeznania S. R., poparte są relacją D. W.. Ten był świadkiem zdarzenia a jego relację należy uznać za relację szczerą, spójną, pełną oraz przekonującą.

W ocenie Sądu, wersja podana przez świadków jest uprawdopodobniona charakterem relacji między pokrzywdzonym a oskarżonym. S. R. próbował wykorzystać każdą okazję aby skłonić oskarżonego do zwrotu dużej sumy, a ten z kolei nie mógł lub również nie chciał tego uczynić, ale zależało mu na tym aby pretensje pokrzywdzonego nie zostały ujawnione wobec osób, na których zaufaniu oskarżonemu zależało. Może chodziło jedynie o nieprzeszkadzaniu oskarżonemu w oglądaniu meczu żużlowego, ale bardzie prawdopodobnym jest, że pretensje S. R., psułyby reputację oskarżonego jako biznesmena.

W odniesieniu do czynu oskarżonego popełnionego na szkodę P. P., Sąd ustalenia faktyczne poczynił na podstawie zeznań samej pokrzywdzonej oraz S. B., Ł. S., A. K. (1), K. R. (2), A. Z., A. O. i K. K. (4),

Sąd uznał za przekonujące i wiarygodne zeznania pokrzywdzonej P. P.. Zeznania pokrzywdzonej składane w toku postępowania przygotowawczego, jak i dwukrotnie przed Sądem, należało uznać za szczegółowe, szczere, przekonujące i zgodne z wymową innych dowodów prowadzonych w postępowaniu. W odniesieniu do zeznań pokrzywdzonej jakie ta składała na rozprawie, należy powołać, że ta zeznawała w sposób spontaniczny oraz otwarcie prezentowała swoje poglądy, spostrzeżenia oraz opisywała relacje z oskarżonym i jego rodziną. Koniecznym jest wskazać, że relacja pokrzywdzonej nie była pozbawiona okoliczności, których wolałaby ona nie ujawniać. Pokrzywdzona obecnie niektóre swoje decyzje ocenia krytycznie, zwłaszcza że były one podyktowane emocjami. Te wszystkie okoliczności prowadzą Sąd do przekonania, że zeznania pokrzywdzonej, z uwagi na ich treść oraz formę w jakich ujawnione zostały w postępowaniu, muszą być traktowane jako dowód wyczerpujący i wiarygodny.

Relacja pokrzywdzonej P. P. w większości potwierdzona została zeznaniami wiarygodnych świadków: S. B., Ł. S., A. Z.. Ponadto z treścią jej zeznań koreluje treścią akt postępowania rozwodowego oraz zeznaniami K. R. (2). Dla oceny wiarygodności zeznań P. P. istotne znaczenie miały także zeznania J. M., który woził, jako taksówkarz, oskarżonego do banku, celem dokonania wpłat znacznych sum pieniędzy, które pochodziły właśnie od pokrzywdzonej.

Pokrzywdzona P. P. w toku postępowania karnego nie potrafiła dokładnie wskazać wysokości szkody, która powstała na skutek utraty auta do przewozu koni, podając w tym zakresie wartość przypuszczalną, nie znajdująca potwierdzenia w zeznaniach świadków S. B. i Ł. S.. Sąd uznał jednakże, że niespójność zeznań świadka w tym zakresie nie wynika z jej złej woli, lecz raczej z jest następstwem zagmatwania kwestii własności i wartości tego samochodu.

Istotne dla dokonanej oceny materiału dowodowego były także zeznania S. B. i Ł. S.. Świadkowie ci szczegółowo i rzetelnie przekazali swoją wiedzę związaną z oskarżonym, P. P. i spółką (...) Sp. z o.o.

Zeznania świadków Ł. S. i S. B. należało uwzględnić jako dowód znaczący dla oceny wiarygodności zeznań pokrzywdzonych P. P. i S. R.. Niezależnie jednak od stopnia zażyłości jaki łączy obecnie tych pokrzywdzonych, relacje tych świadków faktycznie wykluczają wersję obrony prezentowaną przez oskarżonego, który podnosił, że oskarżenie i obciążające go zeznania pokrzywdzonych są wynikiem zmowy P. i R..

Zeznania S. B. mają też istotną wartość w kontekście ustalenia i oceny dowodu z dokumentacji księgowej owej firmy oskarżonego zajmującej się handlem złomem. Świadek, który jest księgowym i można przyjmować, że osobą kompetentną w sprawach finansowych, wyrażał jednoznacznie opinię, zgodną z ustaleniami dokonanymi samodzielnie przez Sąd, że dokumentacja jaką posiadał oskarżony, a jaka trafiła do B. i znajduje się w dowodowym segregatorze, nie może być traktowana jako wiarygodna dokumentacja finansowa firmy (choćby prowadzona w formie uproszczonej książki przychodów i rozchodów). Jest to zaledwie kilka dokumentów, które dokumentują kilka transakcji zakupu i sprzedaży.

Przy ustalaniu stanu faktycznego, Sąd uwzględnił także zeznania byłych pracowników spółki (...) z o.o. – świadków: A. Z., A. O. i K. K. (4). Świadkowie ci byli osobami zupełnie obcymi dla stron postępowania. Obecnie nie pracują w spółce (...) sp. o.o. Nie mają interesu w rozstrzygnięciu na korzyść jednej lub drugiej strony. Jednocześnie wartość ujawnianych przez te osoby okoliczności jest stosunkowo niewielka i wymowa tych zeznań, prowadzonych na wniosek obrony, przemawia za wiarygodnością zeznań pokrzywdzonej P. P..

Dla oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego pomocne były zeznania K. R. (2) i P. M. (1). Świadkowie ci również nie mają interesu w korzystnym rozstrzygnięciu na korzyść jednej ze stron. Ich zeznania korespondują ze zgromadzonym materiałem dowodowym. K. R. (2) poprzez fakt, że oskarżony wynajmował jej mieszkanie potwierdziła, że nie miał on składników majątku pozwalających wywiązać się z zaciąganych zobowiązań wobec P. P., a na co się wobec niej powoływał. P. M. (1) potwierdził zaś, że oskarżony notorycznie nie wywiązywał się z zaciągniętych zobowiązań.

Sąd w części dał wiarę zeznaniom świadka R. U.. Świadek potwierdził duże zadłużenie oskarżonego, okoliczności związane z inwestycjami oskarżonego na rzecz handlu w C., okoliczności związku oskarżonego z P. P.. Jego zeznania korelują z zeznaniami świadków P. P. i R. R.. Sąd natomiast z istotnym sceptycyzmem traktował zeznania stwierdzające, że oskarżony już w 2005r. parał się obrotem złomem. Krytycznie należy ocenić takie twierdzenia zwłaszcza jeśli miałby prowadzić do ustalenia, że działalność taka była prowadzona w znaczącym rozmiarze. Twierdzenia świadka, że widział na terenie posesji w O. kontenery ze złomem nie zostały potwierdzone resztą materiału dowodowego. Same zaś kontenery, które rzekomo widział świadek mogły być też tymi, które zostały przywiezione z polecenia pokrzywdzonego M. G.. Wskazać w tym miejscu należy, że oskarżony w tym czasie nie prowadził w sensie formalnym działalności o takim przedmiocie oraz nie przedstawił żadnej dokumentacji, która potwierdzałaby handel złomem metali kolorowych.

W części na walor wiarygodności zasługują zeznania A. K. (1). Treść jego zeznań przyczyniła się do zrekonstruowania stanu faktycznego dotyczącego okoliczności podpalenia samochodów w jego miejscu zamieszkania oraz oceny kondycji finansowej oskarżonego oraz sytuacji materialnej jego rodziny, a w szczególności posiadanych przez nich nieruchomości. Sąd zeznania tego świadka traktował z dużą dozą ostrożności z uwagi na pozostawanie świadka w konkubinacie z matką oskarżonego i osobiste bliskie relacje z oskarżonym. Zeznania te miał w wielu wątkach charakter osobisty i zmierzały do relatywizowania zachowań przypisywanych oskarżonego. Jako wątpliwe należy ocenić twierdzenia świadka, że oskarżony handlował złomem już w latach 2004/2005r. Tak samo należy ocenić zeznania odnośnie długów oskarżonego wobec S. R.. Świadek nie znając bliżej S. R. zeznawał, że ten niemiałby wystarczających pieniędzy na udzielenie pożyczki. Nie sposób także przyjąć za przekonującą i wiarygodną relację, że oskarżony zwracał M. C. pieniądze.

Jako wiarygodne i istotne dla ustalenie stanu faktycznego, w szczególności dla ustalenia zamiaru oskarżonego należało ocenić zeznania: Z. D., M. S., J. i L. S.. Świadkowie Z. D. i M. S. potwierdzili, że oskarżony handlował z nim i F. D. złomem po formalnym zarejestrowaniu działalności w zakresie handlu złomem. Jako bardzo istotną okoliczność należy jednak wskazać, że obaj ci świadkowie stwierdzili, że oskarżony jest wobec nich zadłużony od kilkunastu miesięcy na sumy przekraczające milion złotych. Znamienne jest w tym przypadku, że świadkowie ci, tak jak kiedyś pokrzywdzeni w niniejszym postępowaniu, tolerują taki stan, biorąc za prawdziwe zapewnienia oskarżonego, że ten długi zapłaci. W ocenie Sądu zachowania tych świadków, jeśli im wierzyć, jest niewątpliwie naiwne. Taka postawa i podobieństwo relacji między tymi osobami i oskarżonym, uprawdopodabniają dodatkowo twierdzenia pokrzywdzonych, którzy wielokrotnie podnosili, że dokonywali rozporządzenia mieniem działali w zaufaniu jakie wywołał u nich oskarżony.

Świadek M. S. dostarczył także wiarygodnych informacji co do losu samochodu marki R. (...), nr rej. (...), co do którego pretensje zgłaszała pokrzywdzona P. P..

Świadkowie J. i L. S. złożyli zeznania, które także muszą być traktowane jako prawdziwe i wiarygodne. Stwierdzali oni faktycznie, że oskarżony, choć nie dysponował w tamtym czasie kapitałem pozwalających na rozpoczęcie działalności w innej niż dotychczasowa branża, takie miał plany i takie wysiłki podejmował. Oskarżony wykończył lokal użytkowy z przeznaczeniem na działalność handlową, ale od tego zamiaru odstąpił z uwagi na brak funduszy. Takie ustalenia potwierdzają linię obrony oskarżonego, gdzie ten twierdzi, że w tamtym czasie starał się wywiązywać ze zobowiązań i spłacać pożyczki, ale miał niepowodzenia w interesach, które generowały straty.

Mając na uwadze całokształt dowodów zgromadzonych w postępowaniu, Sąd uznał dowód z wyjaśnień oskarżonego jako dowód wykrętny, nieprzekonujący i w konfrontacji z zeznaniami pokrzywdzonych i innych świadków, niezasługujący na akceptację i wiarygodność.

W pierwszym rzędzie należy wskazać, że treść wyjaśnień oskarżonego, w tym podawane przez niego fakty, okoliczności, zachowania i motywacje są mało precyzyjne, fragmentaryczne, nieweryfikowalne. To musi budzić zasadnicze wątpliwości co do intencji oskarżonego w postępowaniu i co do wiarygodności pochodzącej od niego relacji. Jednocześnie oskarżony w swoich wyjaśnieniach nie jest w stanie podjąć rzeczowej polemiki z obciążającymi go twierdzeniami pokrzywdzonych. Nawet w tych momentach gdzie zaprzecza, np. zadłużeniu, nie przedstawia dowodów, które potwierdzałyby zwrot pożyczonych pieniędzy, albo nie neguje, że taka pożyczka miała miejsce. Taka postawa oskarżonego w procesie wydaje się być podobna do tej jaką ten prezentował w relacjach z pokrzywdzonym. W takich relacjach niezwykle trudno oddzielić to co jest istotnie prawdziwe, od tego co stanowi jedynie sposób obrony. Zakładając oczywiście, że oskarżony sam potrafi oddzielić rzeczywistość od własnych o niej wyobrażeniach. Stąd wyjaśnienia oskarżonego należy oceniać jako wykrętne, które w konfrontacji z innymi wiarygodnymi dowodami na wiarę nie zasługują.

Sąd jedynie częściowo uwzględnił wyjaśniania oskarżonego przy ocenie zarzutu popełnionego na szkodę R. A. oraz K. i M. C.. W zakresie tych zarzutów, o ile nie może być wątpliwości, że oskarżony nie wywiązał się ze zobowiązań finansowych względem tych osób, to jednak, także na podstawie zeznań samych pokrzywdzonych, nie sposób w sposób pewny i jednoznaczny ustalił u oskarżonego zamiar wprowadzenia ich w błąd lub wyzyskania błędu stanowiącego podstawę decyzji o dokonaniu rozporządzenia mieniem.

W pierwszym rzędzie należy wskazać, że pokrzywdzeni znali oskarżonego od wielu lat. Na długo przed czynem będącym przedmiotem zarzutu a/o i relacje miały charakter kooperacji gospodarczej. Oskarżony od tych pokrzywdzonych pożyczał pieniądze wielokrotnie i oddawał. Sami pokrzywdzeni nie potrafili jednoznacznie wskazać w związku z jakimi działaniami oskarżony zaciągał pożyczki. Był dla nich wiarygodny, nie tyle z uwagi na jego plany i zamiary, ale przede wszystkim z uwagi na działalność handlową jaką prowadził na giełdzie motoryzacyjnej w P.. Ta działalność była niewątpliwe, a pokrzywdzeni którzy prowadzili handel w tym samym miejscu mieli właściwe rozeznanie co do aktualnej sytuacji oskarżonego. W tamtym czasie rzeczywiście oskarżony planował rozwinąć działalność gospodarczą, a pożyczone od pokrzywdzonych pieniądze miały generować jeszcze większe dochody. Pokrzywdzeni liczyli, że będą w tych korzyściach partycypować, bo przecież oskarżony rewanżował się im finansowo za pożyczanie pieniędzy. Oskarżony nie zdołał skutecznie się przebranżowić. Ani handle złomem nie przybrał istotnego rozmiaru, ani import tekstyliów z C. się nie powiódł. Nawet jeśli zadania te od początku rokowały źle, to jednak przemawiają na korzyść oskarżonego. Straty na jakie wskazują natomiast pokrzywdzeni, nie mogą być jednak traktowane jako wynik umyślnego i kierunkowego działania oskarżonego.

Zdecydowanie inaczej Sąd ocenił wyjaśnienia oskarżonego i przyjętą przez niego linię obrony w odniesieniu do czynów późniejszych. Niewątpliwie oskarżony skłaniając pokrzywdzonych do rozporządzenia mieniem na jego korzyść. W tym czasie był już bardzo zadłużony i nie miał żadnych racjonalnych możliwości pokrycia tych starych zobowiązań. Nawet obawa zarządzenia wykonania kary nie skłoniła oskarżonego do wykonania wyroku Sądu Rejonowego w Wągrowcu w zakresie naprawienia szkody. Oskarżony fałszywie przedstawiał swoją sytuację finansową, nakłaniał zamożne osoby do uczestnictwa w jego rzekomych przedsięwzięciach gospodarczych, przez co uzyskiwał kolejne pożyczki lub choćby towary, jak miało to miejsce w przypadku M. G..

Reasumując powyższe, Sad uznał, że wyjaśnienia oskarżonego mogą być uznane za wiarygodne jedynie w takim zakresie, w jakim są zbieżne, lub choćby niesprzeczne, z pozostałym ujawnionym w sprawie materiałem dowodowym.

Uzupełniając analizę materiału dowodowego wypada zaznaczyć, że budując stan faktyczny uwzględniono wszelkie dokumenty zebrane w toku postępowania przygotowawczego i zawnioskowane przez prokuratora oraz ujawnione w toku rozprawy.

Sąd oparł ustalenia stanu faktycznego w szczególności na dokumentacji finansowej działalności gospodarczej O.. Dokumentacja ta dokumentuje tylko kilka transakcji nabycia złomu w 2009r., a w roku 2011 kilka transakcji zbycia złomu. Dokumentacja ta przy tym, również wobec treści zeznań Z. D., musi być traktowana jako niepełna i fragmentaryczna.

Przedmiotem większości zarzutów stawianych oskarżonemu R. K. (1) to popełnienie występku oszustwa z art. 286 § 1 kk związku z art. 294 § 1 kk, z uwagi na wartość mienia będącego przedmiotem czynu. Warto w tym miejscu odwołać się do ugruntowanych poglądów orzecznictwa, gdzie wskazuje się na znamiona strony podmiotowej tego występku. „ Występek oszustwa jest przestępstwem umyślnym kierunkowym, co oznacza, że można je popełnić wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, który powinien obejmować zarówno cel działania sprawcy (osiągnięcie korzyści majątkowej), jak i sposób działania zmierzającego do osiągnięcia tego celu (doprowadzenie innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd, albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania). (tak: wyrok Sądu Najwyższego wyrok z dnia 11 października 2011 roku, w sprawie sygn. akt V KK 81/11, Lex nr 1044082; podobnie Sąd Najwyższy postanowienie z dnia 4 stycznia 2011 roku, w sprawie sygn. akt III KK 181/10, OSNKW 2011/3/27). Następstwem (skutkiem) zachowania sprawcy jest doprowadzenie innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem.

Określone w art. 286 k.k. przestępstwo oszustwa jest zatem przestępstwem umyślnym, zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Powyższe ujęcie znamion strony podmiotowej wyklucza możliwość popełnienia oszustwa z zamiarem ewentualnym. Zamiar bezpośredni winien obejmować zarówno cel, jak i sposób działania zmierzający do zrealizowania tego celu. Przypisując sprawcy popełnienie przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k., należy wykazać, że obejmował on swoją świadomością i zamiarem bezpośrednim (kierunkowym) zarówno to, że wprowadza w błąd inną osobę (względnie wyzyskuje błąd), jak też i to, że doprowadza ją w ten sposób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i jednocześnie chce wypełnienia tych znamion (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2009 roku, WA 16/09, OSNwSK 2009/1/1253).

Przy czym ustalenie zamiaru musi nastąpić na moment działania sprawcy, a najpóźniej na czas kiedy doszło do realizacji znamion strony przedmiotowej tj. zakończenia „pochodu” drogi przestępstwa, które zostaje zrealizowane przez niekorzystne rozporządzenie mieniem przez pokrzywdzonego (tak również: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi, w sprawie sygn. akt II AKa 167/08, Prok. i Pr. – wkł. 2009/5/35).

Działanie sprawcy, określone w art. 286 § 1 k.k., sprowadza się do trzech wymienionych w tym przepisie sposobów: wprowadzenie w błąd, wyzyskanie błędu, wyzyskanie niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Jeżeli chodzi o dwa pierwsze sposoby działania, to zawsze przy ich stosowaniu warunkiem zrealizowania skutku jest błąd po stronie pokrzywdzonego. Może to być błąd co do osoby, błąd co do rzeczy, błąd co do zjawiska lub zdarzenia. W sytuacji wprowadzenia w błąd sprawca wywołuje w świadomości pokrzywdzonego fałszywe wyobrażenie (rozbieżność między rzeczywistością), zaś w przypadku wyzyskania błędu ta rozbieżność już istnieje, a sprawca nie koryguje jej, lecz korzysta z tego błędu dla uzyskania przez siebie, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, niekorzystnej dla pokrzywdzonego decyzji majątkowej (por. wyrok SN z 2 grudnia 2002 roku, IV KKN 135/00). Wprowadzenie w błąd może przejawiać się w najrozmaitszych formach. Może zostać dokonane słowem, pismem, gestem lub w jakikolwiek inny sposób. Może polegać na podjęciu przez sprawcę określonego działania, na przykład złożeniu określonego oświadczenia, dokumentów stwierdzających nieprawdę lub sfałszowanych.

Obowiązkiem Sądu w niniejszej sprawie było zatem ustalenie, czy zachowanie oskarżonego R. K. (1) wyczerpało znamiona strony przedmiotowej przestępstwa oszustwa, a zatem czy jego zachowanie stanowiło wprowadzenie w błąd R. A., M. C. i K. C., S. R., P. P. (1) i M. G..

Przy zarzutach dotyczących popełnienia przestępstwa z art. 286 § 1 k.k., sformułowanych w sposób ujęty w akcie oskarżenia, materiał dowodowy musi pozwalać zatem na ocenę, czy oskarżony miał zamiar bezpośredni wprowadzenia w błąd pokrzywdzonych. Okoliczności tej nie można przy tym domniemywać, w szczególności wnioskując o tym na podstawie dość sporego zadłużenia oskarżonego. Co więcej zamiar ten winien istnieć w chwili zdarzeń opisanych w zarzutach, a zatem w chwili udzielenia pożyczki na rzecz oskarżonego, a zatem, przy braku umowy pożyczki, na chwilę wydania przedmiotu pożyczki.

Mając powyższe na uwadze Sąd doszedł do przekonania, iż takiego zamiaru nie można ustalić u oskarżonego R. K. (1) w przypadku czynów popełnionych na szkodę R. A. oraz K. i M. C..

W niniejszym postępowaniu wykazano wyłącznie, że R. K. (1) zaniechał spłat wierzytelności tych pokrzywdzonych. Tymczasem samo zachowanie polegające na zwodzeniu ze spłatą długu nie może być oceniane, wobec powyższych rozważań, za zachowanie wypełniające znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 k.k.

Na braku zamiaru nie wywiązania się z obowiązku zwrotu pożyczonych kwot od R. A. oraz K. i M. C., w chwili pożyczki, wskazuje szereg okoliczności, które wynikają ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Samo zaniechanie spełnienia świadczenia jest przy tym dowodem niewystarczającym. Ujawnione zostały natomiast w toku postępowania okoliczności, które przemawiają za wykluczeniem takiego zamiaru oskarżonego. Wskazuje na to przede wszystkim ówczesna sytuacja materialna R. K. (1). E. R. K. (1) posiadał prosperującą, racjonalną działalność gospodarczą w zakresie handlu częściami samochodowymi. Z powodzeniem prowadził w tym zakresie stoisko na giełdzie, ponadto miał widoki na rozszerzenie działalności na rynek handlu odzieżą i złomem. Kwoty tych pożyczek miały zostać zainwestowane w rozszerzenie działalności handlowej na handel odzieżą z C.. Co wypada podkreślić, oskarżony nie miał w tym czasie innych jeszcze znaczących obciążeń finansowych. Zasadnie zatem oskarżony mógł sądzić, że jego sytuacja majątkowa pozwoli mu na spłatę R. A. oraz C..

Na brak zamiaru bezpośredniego pokrzywdzenia R. A. i C. również wskazuje około dwuletnia historia spłat wcześniejszych pożyczek udzielonych oskarżonemu. De facto R. K. (1) przez te lata spłacał bez zastrzeżeń swoje zobowiązania z profitem względem pokrzywdzonego. Takiej sytuacji nie sposób traktować jedynie jako podjęte przez oskarżonego zabiegi zmierzające do pozyskania zaufania znajomych.

Takiego też wniosku w przedmiocie braku zamiaru można wyprowadzić w odniesieniu do powziętych pożyczek od M. i K. C.. R. K. (1) nie zaprzeczył, że pożyczył od powyższych pieniądze, a nawet przyznał, że zawarli na potwierdzenie tych pożyczek pisemna umowę. Powyższe okoliczności nie są jednak wystarczające dla ustalenia zamiaru sprawcy. W pierwszym miejscu należy podnieść, że przeprowadzone postępowanie dowodowe nie pozwoliło na ustalenie dokładnych dat udzielania pożyczek przez pokrzywdzonych. Pokrzywdzeni nie byli też zdolni do jednoznacznego wskazania powodów, dla których oskarżony o te konkretne pożyczki zabiegał. Wobec tego bardzo trudnym jest ustalenie rzeczywistych intencji R. K. (1) w chwili jego zadłużania się u M. i K. C.. Umowy zawarte w dniu 17 września 2004r. stanowiła wyłącznie dokumentację już wcześniej udzielonych pożyczek, które były przekazywane w różnych kwotach, w przeciągu co najmniej kilku miesięcy. Należy więc przyjmować, że umowa z dnia 17 września 2004 roku miały w istocie charakter odnowienia. Nie kreowała ona faktycznie żadnego rozporządzenia, a w istocie była podyktowana zamiarem odzyskania pożyczonych pieniędzy. Kwota ustalonego długu oskarżonego zawierała też 10.000 złotych odsetek od pożyczonej kwoty. Zatem na korzyść oskarżonego przemawiać musi to, że znajdując się w sytuacji, w której nie mógł wykonać zobowiązań podjął działania zmierzające do zabezpieczenia zobowiązań wobec M. i K. C. poprzez spisanie umów. Co więcej przed datą 17 września 2004r. oskarżony w najprawdopodobniej w dalszym ciągu był w niezłej sytuacji finansowej. W tym czasie zadłużony pozostawał tylko u R. A. na kwotę 47.150 zł oraz dopiero w tym okresie zaczęły generować się jego zaległości wobec ZUS.

Ostatecznie nie może być wątpliwości, że oskarżony długu nie zwrócił i żądania ich ignorował, a nawet uniemożliwiał częściowe zaspokojenie. Te fakty miały natomiast miejsce już wiele miesięcy po czynie będącym przedmiotem postępowania i nie dają one wystarczająco przekonującej podstawy aby zamiar umyślny wykazać na dzień rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzonych.

Z tych względów w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy nie jest możliwe wysnucie wniosku, iż w chwili zapożyczenia się u R. A. oraz K. i M. A. oskarżony R. K. (1) miał zamiar nie wywiązania się z zobowiązania zwrotu pożyczonych kwot.

W konsekwencji należało oskarżonego od zarzutu popełnienia takich czynów uniewinnić.

Powołane wyżej dowody dają natomiast postawy do dokonania przeciwnych ustaleń w odniesieniu do zamiaru oskarżonego w stosunku do pozostałych zarzutów. Oskarżony wprowadził pozostałych pokrzywdzonych: S. R., M. G. i P. P. w błąd co do swojej sytuacji oraz zamiaru i możliwości spłaty zaciągniętych zobowiązań.

Zachowanie oskarżonego - nie wykonanie tychże zobowiązań, jest niewątpliwe. Bez wątpliwości także modus operandi oskarżonego polegającego na wprowadzeniu w błąd S. R., M. G. i P. P. (1) był bardzo podobne.

Oskarżony przedstawiał siebie jako majętnego biznesmena, która oprócz działalności w zakresie tekstylnym zajmuje się handlem złomem na skalę międzynarodową i osiąga z tej działalności wysoki dochód oraz posiada składniki majątkowe pozwalające mu na spłatę zaciągniętych na swoją rzecz zobowiązań.

Oskarżony potrzebę uzyskania pieniędzy, mimo zapewnianej doskonałej kondycji finansowej, tłumaczył faktem zainwestowania posiadanych przez niego aktywów. Opowieści przekazywane pokrzywdzonym w zakresie posiadanego przez niego majątku i prowadzonej działalności handlu, w tym uzyskiwanego dochodu i jego kontrahentów, wskazywały na to, że prowadzi on prężną i stabilną działalność gospodarczą zakresie obrotu złomem oraz posiada własność znacznych dóbr majątkowych. Opowieści te doprowadziły do błędnego przeświadczenia pokrzywdzonych S. R., M. G. i P. P. o wiarygodności oskarżonego i jego wypłacalności. Pokrzywdzeni byli pewni, że oskarżony miał możliwość zaspokojenia ich roszczeń wynikających z zawartych z nim umów. Zobrazowanie swojej kondycji finansowej jako bardzo dobrej oraz obietnica znacznego zysku miały istotne znaczenie dla podjęcia pozytywnej decyzji o sprzedaży złomu przez M. G. i udzieleniu pożyczek przez pokrzywdzonych S. R. i P. P..

Tymczasem, jak wynika z materiału dowodowego, oskarżony nie posiadał żadnego majątku, w szczególności takiego, który nadawałby się do egzekucji. Fantasmagorią były twierdzenia o nabyciu cukrowni w T. oraz zyskach z jej rozbiórki. Dopiero od 2009r. dopełnił formalnych warunków handlu złomem. Wcześniej handel taki mógł mieć najwyżej niewielki zakres. Transakcje wykazane w postępowaniu miał miejsce sporadyczny. Dokumentacja finansowa działalności gospodarczej O. przedłożona w nn. postępowaniu dokumentuje tylko kilka transakcji nabycia złomu w 2009r., a w roku 2011 kilka transakcji sprzedaży. Zgodnie z nią jedyny kontrahent, od którego nabywał złom był M. S.. Po tych transakcjach nabycia R. K. (1) w 2010r. nie nabywał ani nie zbywał złomu, dopiero w 2011r. zbył złom raz M. S. oraz parokrotnie Z. D. i F. D.. Dlatego uznać należy, że okazjonalny charakter tej działalności nie pozwalał na przyjęcie, że oskarżony osiągał z tej działalności jakiekolwiek dochody, zwłaszcza dochody znaczące jakimi się chwalił.

Od 2005 roku oskarżony nie prowadził już handlu na giełdzie samochodowej, ani żadnej innej dochodowej działalności gospodarczej. Tak wynika z postępowań komorniczych prowadzonych wobec oskarżonego, które toczyły się w 2007r. W nich ustalono, że oskarżony nie posiadał, za wyjątkiem dwóch samochodów, żadnych składników majątkowych nadających się do egzekucji. Oskarżony był też już w tym czasie zadłużony w stopniu, który nie pozwalał mu na regulowanie tych zobowiązań.

W tych okolicznościach zaciąganie przez oskarżonego kolejnych pożyczek od S. R. nie miało żadnego racjonalnego gospodarczego uzasadnienia. Zresztą niewątpliwie, oskarżony mimo przyjęcia od pokrzywdzonego znacznych sum, żadnej działalności nie podjął i żadnych dochodów nie wygenerował. Nie sposób ustalić co oskarżony faktycznie zrobił z pieniędzmi uzyskanymi od S. R.. Na pewno natomiast nie przeprowadził zapowiadanych interesów i z pożyczek tych się nie rozliczył. To w ocenie Sądu stanowi dostateczne przesłanki do wnioskowania i ustalenia, że oskarżony nie miał zamiaru ze zobowiązania się wywiązać, a podjęte wobec pokrzywdzonego zabiegi i perswazje miały wprowadzić go w błąd skutkujący niekorzystną decyzją w postaci przekazania pieniędzy.

Podobnie ustalony sposób działania oskarżonego w stosunku do M. G., przekonuje, że ten od początku nie miał zamiaru uiszczenia ceny za nabyty od M. G. towar i miał na celu doprowadzenie go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Powtórzyć w tym miejscu należy, że wówczas oskarżony nie prowadził regularnej działalności w zakresie handlu złomem, a jego działanie jednoznacznie zmierzało do wyłudzenia złomu. W szczególności wskazać trzeba, że M. G. zeznał, że zdecydował się na sprzedaż oskarżonemu złomu, z uwagi na okazyjną wysoką cenę oferowaną przez oskarżonego. Była to bowiem cena wyższa o około 20% od cen oferowanych w hurtowniach złomu w P.. Już sam zakup przez oskarżonego towaru po tak wysokiej cenie przekonuję, że rentowność tej transakcji, nawet przy sprzedaży złomu za granicę była mało prawdopodobna. Wobec tego transakcji na umówioną kwotę nie można uznać za racjonalna. C. takiej transakcji można jedynie upatrywać w braku zamiaru oskarżonego, już w chwili sprzedaży złomu, zapłaty za towar. Co prawda oskarżony jak wyjaśnił, upatrywał zysk w tym, że dokona sprzedaży towaru za granicą, gdzie obowiązują wyższe ceny złomu, jednakże nie poparł tego twierdzenia żądnym dokumentem wykazującym rzeczywiste dokonanie takiej transakcji poza terenem Polski. Wobec tego natomiast, że zapłaty z towar nie uiścił, mimo wcześniejszego uzyskania gotówki jaką uzyskał z tytułu pożyczki od S. R., można stwierdzić z całą pewnością, że oskarżony celowo zmierzał do wyłudzenia towaru od M. G..

Wartość szkody doznanej wywołanej zachowaniem R. K. (1) przez M. G. należy przyjąć na kwotę 206.716,80 zł, co stanowi cenę złomu sprzedaną oskarżonemu po odliczeniu marży określonej przez M. G.. Z uwagi na to, że M. G., aby uzyskać towar celem jego odsprzedaży, wydatkował wskazaną kwotę i w związku z tym w takiej wysokości poniósł szkodę. Szkodą w ocenie Sądu nie może być natomiast marża pokrzywdzonego, zwłaszcza że marża ta skutkuje, że wartość przedmiotu przestępstwa znacząco odbiega od cen rynkowych tego rodzaju towarów.

M. G. w swoich zeznaniach wskazał, że oskarżony, po naleganiach z jego strony, przekazał mu pewną niewielką sumę na poczet rozliczenia się. Świadek miał dokonać sprawdzenia i przekazać Sądowi wiadomości jaka to była kwota, bo nie potrafił jej dokładnie sprecyzować, poza tym, że miała to być mała kwota. M. G. mimo ponagleń informacji w tym przedmiocie Sądowi nie przekazał. Przyjmując, że owa kwota była istotnie niewielka, pokrzywdzony miał prawo ją zaliczyć w pierwszym rzędzie na należne mu odsetki. Stąd kwota jaka została uiszczona przez oskarżonego nie może mieć wpływu ani na ustalenie wielkości szkody wyrządzonej przestępstwem, ani na kwotę ustaloną jako obowiązek naprawienia szkody.

W roku 2010r., kiedy to oskarżony poznał P. P., swoją przyszłą żonę, sytuacją oskarżonego nie uległa istotnej poprawie. Nadal należałoby ją traktować jako niewypłacalność. Oskarżony był zadłużony wobec R. A. na kwotę co najmniej 130.000 zł (wyrok z dnia 21.10.2009r. - k. 222), wobec K. i M. C. na kwotę w wysokości co najmniej 90.000 zł (nakaz zapłaty z dnia 29.10.2004r. – k. 232), wobec S. R. na kwotę w wysokości co najmniej 1100.000 zł (nakaz zapłaty z dnia 15.01.2008r. – k. 111) oraz wobec M. G. na kwotę 258.396 zł. Był też skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Wągrowcu za oszustwo, gdzie orzeczono wobec niego obowiązek naprawienia szkody w kwocie 97.820 zł. A oskarżony miał jeszcze inne długi, które powoływano wyżej.

Zatem zapewnienia oskarżonego czynione P. P. o swojej majętności i zamiarze oddania pożyczanych mu kwot były nieprawdziwe. Twierdzenia oskarżonego zmierzały do wywołania u pokrzywdzonej przekonania o wielkich możliwościach finansowych pozwalających na spłatę powziętych zobowiązań oraz zainteresować ją ewentualnymi zyskami. Tymczasem na podstawie jego ówczesnej sytuacji majątkowej oskarżonego oraz sposobu jego postępowania należy przyjmować, że ten nie miał ani możliwości, ani zamiaru, nawet przy wykorzystaniu dużych sum, jakie uzyskiwał od pokrzywdzonego P. P., prowadzić rzetelnej i dochodowej działalności. W tym miejscu należy się ponownie powołać na dokumentację handlową oskarżonego z tego okresu, a przede wszystkim na zeznania świadków: M. S. i Z. D.. Ci bowiem handlując z oskarżonym, aczkolwiek przekonani o jego uczciwości, nie mogą od niego odzyskać dużych kwot. Pieniądze pochodzące od S. R., a później od P. P. były na tyle duże, że mogłyby doprowadzić do „rozkręcenia” jakiegokolwiek interesu, gdyby istotnie w takim celu zostały wykorzystane. Wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody pozwalają stwierdzić, że tak jednak oskarżony nie zrobił. Nawet pokrzywdzeni nie byli w stanie podać, co oskarżony zrobił z tymi pieniędzmi. Ich odpowiedzią było jedynie podejrzenie, że je ukrył.

Na podstawie powołanych dowodów Sąd ustalił, że oskarżony działając w zamiarze bezpośrednim i kierunkowym doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem P. P. wprowadził ją w błąd co do zamiaru i możliwości spłaty zaciągniętych u niej zobowiązań.

Jednocześnie Sąd przyjął, że nie można przypisać sprawstwa oskarżonego co do wszystkich kwot i przedmiotów wskazanych przez P. P. jako przedmiot przestępstwa. O ile zdecydowana większość wskazanych przez pokrzywdzoną czynności rozporządzenia mieniem dokonana została w warunkach wyczerpania znamion przestępstwa oszustwa, to jednak pewne rozporządzenia nie miały takiego charakteru. Albo nie doszło do rozporządzeniem mienie albo nie sposób przyjmować aby pokrzywdzona dokonując rozporządzenia (udzielając pożyczki) działała w mylnym przeświadczeniu co rzeczywistości.

Pokrzywdzona uzyskała od oskarżone wiadomości, że ten jest zadłużony, a wobec uchylania się od wykonania obowiązku naprawienia szkody, Sąd Rejonowy w Wągrowcu zarządził oskarżonemu wykonanie kary 1 roku pozbawienia wolności. Pokrzywdzona przekazała oskarżonemu pieniądze na naprawienie szkody (blisko 100.000 zł), co skutkowało jego zwolnieniem. Następnie przekazała mu dalsze 100.000 zł oraz 3 konie do sprzedania. Z tych kwot miał oskarżony spłacić najpilniejsze długi. K. nie zostały sprzedane i odnalazły się. Oskarżony miał znaleźć nabywcę na samochód do przewozu koni marki R. (...) o nr rej. (...). Samochód ten nie został przez oskarżonego sprzedany. Został on częściowo spalony na posesji jego rodziców w O.. Jest on natomiast nadal przechowywany.

Wobec takich ustaleń faktycznych, dokonanych w zasadniczym zakresie na podstawie zeznań samej pokrzywdzonej, nie sposób dopatrzeć się w zakresie opisanych tu czynności i zdarzeń realizacji znamion przestępstwa oszustwa. Co do samochodu i koni, nie doszło do rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzoną. Oskarżony miał jedynie pośredniczyć w znalezieniu nabywców, co jednak nie nastąpiło. Ponadto w przypadku pieniędzy, pokrzywdzona przekazała je oskarżonemu, aby ten spłacił swoje długi, a oskarżony prawdopodobnie postąpił zgodnie z oczekiwaniami pokrzywdzonej. W każdym razie doszło w tym zakresie do darowizny, a nie do pożyczki, jak w odniesieniu do innych kwot przekazywanych oskarżonemu przez ówczesną żonę.

Wątpliwości w zakresie wypełnienia znamion oszustwa na szkodę P. P. budzi także zachowanie oskarżonego polegające na nierozliczeniu się z pobranych celem naprawy samochodów firmowych należących do spółki (...) sp. z o.o. zaliczek na kwotę 5.250 zł. Brak jest dowodów wystarczających dla stwierdzenia, że w chwili pobierania tych zaliczek oskarżony nie miał zamiar zwróci kwot pozostałych po naprawie samochodów. Brak jest także podstaw do przyjęcia, aby taka nierozliczona przez niego kwota miał stanowić przedmiot przywłaszczenia.

W konsekwencji powyższych ustaleń należało przyjąć, że łączna kwota mienia stanowiącego przedmiot przestępstwa na szkodę P. P. wynosi 1.044.000 zł.

Podsumowując, zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie pozostawia wątpliwości co do tego, że zachowanie oskarżonego sprowadzało się do wytworzenia w świadomości pokrzywdzonych S. R., M. G. i P. P. fałszywego obrazu wycinka rzeczywistości co do swojej wypłacalności i zamiaru wywiązania się zobowiązań oraz rozporządzenia mieniem w oparciu o tenże uświadomiony i zarazem nieprawdziwy obraz rzeczywistości. W efekcie Sąd przyjął, że oskarżony doprowadził pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i tak: P. P. o wartości 1.044.000 złotych, M. G. o wartości 206.716,80 zł, a S. R. w kwocie 1 100 000 zł.

Takie działania oskarżonego wyczerpuje w całości ustawowe znamiona występku oszustwa z art. 286 § 1 kk. Z uwagi na wartość mienia będącego przedmiotem przestępstwa, czyny oskarżonego muszą być także kwalifikowane z obostrzeniem odpowiedzialności na podstawie art. 294 § 1 kk.

W odniesieniu do zarzutu z pkt. III, Sąd przyjął, że ustalone zachowanie oskarżonego stanowiło groźbę pozbawienia życia i tak wypowiedz oskarżonego została odebrana przez S. R.. Groźba ta wywołało u pokrzywdzonego uzasadnioną okolicznościami obawę, że może zostać ona spełniona. W sytuacji konfliktu między stronami zapowiedzi wypowiadane przez oskarżonego należałoby traktować z powagą. Na to wskazywali też w swoich zeznaniach S. R. oraz świadek zdarzenia D. W.. W tych okolicznościach działanie oskarżonego należał kwalifikować jako występek z art. 190 § 1 kk.

Wymierzając karę Sąd miał na uwadze, że przestępstwo oszustwa to jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności oraz fakt, że w przypadku przestępstwa z art. 286 k.k. w stosunku do mienia znacznej wartości, zgodnie z przepisem art. 294 § 1 k.k., granica ustawowego zagrożenia karą zwiększa się do 10 lat pozbawienia wolności.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się ogólnymi dyrektywami sędziowskiego wymiaru kary przewidzianymi w art. 53 k.k. Sąd wziął pod uwagę stopień społecznej szkodliwości czynów, który należy ocenić jako wysoki, stopień zawinienia, potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej w społeczeństwie oraz cele kary w zakresie prewencji szczególnej.

Sąd stoi na stanowisku, że czyny oskarżonego R. K. (1) cechuje wysoka społeczna szkodliwość. Za taką oceną przemawiają zarówno okoliczności przedmiotowe jak i podmiotowe.

Istotnych okoliczności przedmiotowych wpływających na ocenę stopnia społecznej szkodliwości, Sąd dopatrzył się w wielości czynów oraz wartości mienia będącej przedmiotem przestępstwa oszustwa. Przypisane oskarżonemu przestępstwa oszustwa w pkt I, II, IV, z uwagi na wartość mienia będącego przedmiotem przestępstwa, podlegały kwalifikacji z art. 294 § 1 kk, jako popełnione w stosunku do mienia znacznej wartości. Faktycznie natomiast mienie będące przedmiotem przestępstwa, w dwóch przypadkach wielokrotnie przewyższało ustawowe granice znacznej wartości mienia z art. 115 § 5 kk. Taka okoliczność podlega stopniowaniu, w zakresie w jakim przewyższa ona próg ustawowy.

Istotnych okoliczności przemawiających za wysokim stopniem społecznej szkodliwości czynu oskarżonego R. K. (1) należy dopatrywać się także w sposobie działania oskarżonego. Ten działał w sposób zaplanowany, długotrwały, metodyczny, wyrafinowany. Popełnienie kilku poważnych naruszeń porządku prawnego wskazuje na znaczną demoralizację oskarżonego.

Przy wymiarze kary oskarżonemu należało mieć na uwadze także ten fakt, że ten uzyskał także wielkiej wartości korzyści majątkowe z przestępstwa. Jednocześnie oskarżony nie ujawnił, a Sąd w postępowaniu nie zdołał ustalić co oskarżony zrobił z pieniędzmi uzyskanymi z przestępstwa, jaki i innymi, które uzyskał od różnych osób.

Jako istotną okoliczność wpływającą na wymiar kary Sąd traktował także właściwości i warunki osobiste oskarżonego. Oskarżony wykazał się lekceważeniem zasad porządku prawnego i zdemoralizowaniem. Nie posiada on skłonności do przestrzegania norm współżycia społecznego. Działania bezprawne, bez skrupułów i nakierowane na osiągnięcie nieuzasadnionych zysków, były wieloletnim sposobem życia oskarżonego.

Znamiennym jest również to, że oskarżony poza niewielką nieustaloną kwotą zapłaconą przez niego w toku na rzecz M. G., nie starał się w też w jakikolwiek sposób o naprawienie szkody. Deklaracje oskarżonego i obietnice spłaty zadłużenia były jedynie sposobem na zwodzenie wierzycieli oraz dawały oskarżonemu szanse uniknięcia odpowiedzialności cywilnej i karnej.

Tak więc, potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej w społeczeństwie, społecznego poczucia sprawiedliwości, jak i wskazania szczególnoprewencyjne przemawiają za wymierzeniem oskarżonemu R. K. (1) kary surowej, dotkliwiej, która będzie stanowiła przełamanie jego dotychczasowego sposobu życia oraz społecznie niepożądanych zjawisk wynikłych z czynów oskarżonego. Wskazanie prewencji ogólnej muszą także przemawiać za przyjęciem, że kara wymierzona oskarżonemu będzie realizować funkcję odstraszającą wobec innych osób, które byłyby skłonne w przestępczy sposób szukać sposobu na uzyskanie wielkich korzyści majątkowych.

Przytoczone powyżej okoliczności i stopień zawinienia oskarżonego oraz względy prewencji indywidualnej i ogólnej, zdaniem Sądu uzasadniały wymierzenie mu kar:

1.  za czyny przypisane mu w pkt I części dyspozytywnej wyroku na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k . kary 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

2.  za czyn przypisany mu w pkt II części dyspozytywnej wyroku na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k . kary 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

3.  za czyn przypisany mu w pkt III części dyspozytywnej wyroku na podstawie art. 190 § 1 k.k. kary 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności.

4.  za czyny przypisane mu w pkt IV części dyspozytywnej wyroku na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k kary 1 (jednego) roku pozbawienia wolności.

Mimo, że oskarżony osiągnął wielkie korzyści majątkowe z przestępstwa, Sąd opierając się na dyspozycji przepisu art. 58 § 2 kk, odstąpił od orzeczenia mu kary grzywny. Ustalona sytuacja majątkowa oskarżonego, w szczególności jego wielomilionowe zadłużenie, przekonuje że oskarżony orzeczonej grzywny nie zapłaci. Z pewnością natomiast ściągnięcie grzywny w drodze egzekucji byłoby oczywiście niemożliwe. Stąd jedyną realnie możliwą do wykonania karą wobec oskarżonego jest pozbawienie wolności.

Sąd wymierzając oskarżonemu R. K. (1) karę łączną pozbawienia miał na uwadze przede wszystkim wielkość kar jednostkowych wymierzonych za poszczególne przestępstwa podlegające łączeniu, podobieństwo tych przestępstw oraz odstęp czasu między poszczególnymi przestępstwami. W przypadku oskarżonego przestępstwa realizowane były w okresie wieloletnim.

Rozpatrując kwestię wymiaru kary, Sąd wziął pod uwagę dyspozycję art. 86 k.k., zgodnie z którą karę łączną wymierza się od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy, przy czym kara łączna pozbawienia wolności nie może przekroczyć 15 lat. Zgodnie z tą dyrektywą, w przypadku połączenia kary 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności w punkcie I, z karą 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności, orzeczoną wyrokiem opisanym w punkcie II, z karą 6 miesięcy pozbawienia wolności, orzeczoną wyrokiem opisanym w punkcie III, z karą 1 roku pozbawienia wolności, orzeczoną wyrokiem opisanym w punkcie IV możliwy wymiar kary łącznej kształtuje się od 1 roku i 8 miesięcy do 4 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. w zw. z art. 86 § 1 k.k. Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, stosując zasadę asperacji, czyli zaostrzenia najsurowszej z wymierzonych kar. Kierując się wskazanymi wyżej przesłankami Sąd uznał, iż zastosowanie przy połączeniu tych kar zasady pełnej absorpcji byłoby niecelowe. Sąd wziął pod uwagę, że przestępstwa, za które R. K. (1) został skazany, są w zasadzie przestępstwami jednorodzajowymi. Ze względu na to Sąd uznał także, iż zastosowanie zasady pełnej kumulacji nie jest konieczne.

Wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności będzie karą adekwatną do stopnia zawinienia, właściwą z uwagi na znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanych mu przestępstw. Przy tym kara wymierzona będzie karą nie nazbyt surowa z uwagi na właściwości i warunki osobiste oskarżonego oraz będzie ona dostatecznie realizować cele kary w zakresie prewencji szczególnej. Kara nie nazbyt długotrwała, ale kara dolegliwa - bezwzględna kara pozbawienia wolności - daje szanse wdrożenia oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego w przyszłości oraz będzie realizować społeczne poczucie sprawiedliwości, a nadto dać pokrzywdzonym elementarną satysfakcję, że oskarżony poniesie należne konsekwencje za wyrządzoną im szkodę.

Sąd, stosowanie do żądania pokrzywdzonych, na podstawie art. 46 kk, orzekł od oskarżonego R. K. (1) na rzecz M. G. kwotę 206.716,80 zł złotych, a na rzecz P. P. (1) kwotę 1.044.000 złotych. Oskarżony R. K. (1) winien w całości naprawić szkodę wyrządzoną tym pokrzywdzonym. Sąd natomiast nie orzekł tego środka w postaci naprawienia szkody na rzecz S. R. z uwagi na orzeczony na jego rzecz wyrok (stanowiący jednocześnie tytuł egzekucyjny) zasądzający kwotę stanowiącą szkodę powstałą w wyniku stwierdzonego w nn. postępowaniu przestępstwa.

Na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. Sąd zarządził zwrot dowodów rzeczowych dowodów rzeczowych wyszczególnionych w wykazie dowodów rzeczowych.

Z uwagi na skazanie w części oskarżonego R. K. (1) na podstawie art. 627 k.p.k. Sąd zasądził od R. K. (1) na rzecz Partycji P., S. R., M. G. po 1080 złotych tytułem kosztów procesu. Kwotę stanowiąca koszty ustanowienia pełnomocnika należało obliczyć stosownie od treści Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.). Wobec tego, że pełnomocnik reprezentował oskarżycieli posiłkowych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym przed Sądem Okręgowym w tym stawił się na 5 terminach rozpraw wyliczone wynagrodzenie winno wynieść kwotę 1080 zł na rzecz każdego reprezentowanego oskarżyciela posiłkowego.

Wobec treści zapadłego wyroku, Sąd na podstawie art. 624 § 1 kpk, zwolnił oskarżonego R. K. (1) od kosztów postępowania w części, w której oskarżenie okazało się zasadne, uznając, że uiszczenie tych należności przez oskarżonego nie rokuje, a ich egzekucja jest niemożliwa. Pozostałymi kosztami postępowania należało obciążyć Skarb Państwa.