Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 2002/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 22 sierpnia 2018 r., Sąd Rejonowy w Łowiczu:

1.  zasądził od pozwanej M. G. na rzecz powoda (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą we W. kwotę 1.043,56 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 26 października 2016 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 407,30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  przyznał radcy prawnemu J. L. z Kancelarii Radcy Prawnego w Ł. kwotę 442,80 zł, w tym 23% VAT, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu pozwanej i nakazał dokonać wypłaty ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Łowiczu.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła powódka, zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a to:

a)  art. 233 § 1 k.p.c., polegające na:

cząstkowej, wybiórczej i nieprawidłowej ocenie materiału dowodowego, bezzasadnym i sprzecznym z zasadami doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego rozumowania pominięciu dowodu z treści sms-a otrzymanego przez pozwaną od operatora (...) S.A. na okoliczność nieprawidłowości w księgowaniu przez Operatora dokonywanych przez pozwaną wpłat abonamentu i przeksięgowywania przez Operatora tych wpłat z jednego konta rozliczeniowego na drugie konto, wbrew obowiązkowi oceny całokształtu okoliczności sprawy, a w konsekwencji, błędnym przyjęciu, że pozwana nie przedstawiła dowodu w postaci treści przywołanego wyżej sms-a jako potwierdzenia błędów w księgowaniu uiszczonych przez nią opłat abonamentowych;

bezzasadnej odmowie przyznania waloru wiarygodności zeznaniom pozwanej w zakresie okoliczności, mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie, tj. twierdzeń, że stwierdzone przez poprzednika powoda zaległości były wynikiem nieprawidłowego księgowania opłat pozwanej na dwóch kontach, następnie połączonych w jedno konto, oraz że doszło do uchybień ze strony operatora w rozliczaniu tych należności w ramach wspólnego konta, w sytuacji, gdy zeznania te znajdują potwierdzenie w zebranym w sprawie i prawidłowo ocenionym materiale dowodowym;

b)  art. 217 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 207 § 6 k.p.c., polegające na zwróceniu pozwanej na ostatniej rozprawie pisma z dnia 8 sierpnia 2018 r. i załączonej do pisma odpowiedzi operatora (...) S.A. z dnia 8 czerwca 2018 r., a w konsekwencji, pominięciu twierdzeń pozwanej i dowodu z powyżej powołanego dokumentu, w sytuacji, gdy miały one istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a strona pozwana nie miała możliwości przedstawienia ich na wcześniejszym etapie postępowania oraz potrzeba ich powołania powstała na późniejszym etapie postępowania – po otrzymaniu przez pozwaną odpowiedzi od operatora (...) S.A., natomiast uwzględnienie przez Sąd tych twierdzeń i dowodów nie spowodowałoby zwłoki w rozpoznaniu sprawy,

a w konsekwencji, nie wyjaśnienie przez Sąd I instancji wszystkich zachodzących wątpliwości, mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy oraz poczynienie przez Sąd I instancji błędnych ustaleń faktycznych – że pozwana posiadała zadłużenie z tytułu nieuiszczania opłat abonamentowych w dacie wypowiedzenia przez operatora umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych, a istniejące niedopłaty na poszczególnych kontach abonamentowych powstały z winy pozwanej, tj. z powodu zapłaty za usług telekomunikacyjne, a także błędnym ustaleniu, że istniały podstawy do przedterminowego rozwiązania umów z winy pozwanej oraz obciążenia pozwanej notą obciążeniową, co doprowadziło do wydania zaskarżonego wyroku.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, apelująca domagała się:

1.  uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania;

2.  zasądzenia od powoda na jej rzecz kosztów procesu I i II instancji według norm przepisanych;

3.  przyznania jej pełnomocnikowi kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu, oświadczając, że koszty te nie zostały uiszczone dotychczas ani w całości, ani w części.

Ponadto, apelująca wniosła o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu w postaci:

1.  zdjęcia treści sms-a, wysłanego przez operatora (...) S.A. na nr tel. pozwanej w dniu 24 listopada 2015 r. na okoliczność, iż Operator błędnie księgował dokonywane przez pozwaną wpłaty abonamentu, co skutkowało tym, że na jednym rachunku rozliczeniowym widniała nadpłata, zaś na drugim niedopłata, na okoliczność, że zgodnie z udzieloną pozwanej informacją, wpłaty miały być przeksięgowane z jednego konta na drugie w celu wyrównania niedopłaty, na okoliczność, iż pozwana dokonywała wpłat z tytułu dwóch umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych zgodnie z udzielonymi jej informacjami przez przedstawicieli Operatora;

2.  pisma pozwanej z dnia 8 sierpnia 2018 r. oraz odpowiedzi operatora (...) S.A. z dnia 8 czerwca 2018 r. na okoliczność, że Operator nie rozpoznał prawidłowo wniosku pozwanej o udostępnienie billingów połączeń z nr tel. (...), zapisów nagrań rozmów pozwanej z Operatorem oraz wyciągów z rachunków rozliczeniowych, prowadzonych przez Operatora dla pozwanej w związku z zawarciem w dniu 16 stycznia 2015 r. dwóch umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych na dwa nr tel.: (...), zawierających daty i kwoty dokonywanych przez pozwaną opłat abonamentowych, bowiem błędnie i niezasadnie potraktował jej wniosek jako reklamację, na okoliczność, że pozwana nie ze swej winy nie przedłożyła Sądowi I instancji powyżej wskazanych dokumentów w zakreślonym przez Sąd terminie, a które miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, w konsekwencji czego nie zostały wyjaśnione wszystkie zachodzące w niniejszej sprawie wątpliwości.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki nie zasługuje na uwzględnienie.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji art. 217 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 207 § 6 k.p.c., mającego polegać na zwróceniu pozwanej na ostatniej rozprawie pisma z dnia 8 sierpnia 2018 r. i załączonej do pisma odpowiedzi poprzednika prawnego powoda z dnia 8 czerwca 2018 r., w sytuacji, gdy treści w nich zawarte miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, strona pozwana nie miała możliwości przedstawienia tych pism na wcześniejszym etapie postępowania, zaś potrzeba ich powołania powstała dopiero później, a przy tym uwzględnienie przez Sąd owych dowodów nie spowodowałoby zwłoki w rozpoznaniu sprawy, podnieść należy, że apelująca nie może skutecznie zarzucać w wywiedzionym środku odwoławczym uchybienia przez Sąd Rejonowy przepisom postępowania, polegającego na wydaniu postanowienia, które może być zmienione lub uchylone stosownie do okoliczności, jeżeli nie zwróciła uwagi Sądu na to uchybienie w toku posiedzenia, a w razie nieobecności – na najbliższym posiedzeniu, chyba że niezgłoszenie zastrzeżenia nastąpiło bez jej winy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., III CZP 55/05, L.). Zgodnie bowiem z treścią art. 162 k.p.c., strony mogą w toku posiedzenia, a jeżeli nie były obecne, na najbliższym posiedzeniu, zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod uwagę z urzędu, albo że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrzeżeń bez swojej winy. Innymi słowy, zachowanie uprawnienia do powoływania się na uchybienia przepisom postępowania, z wyjątkiem przewidzianym w art. 162 zd. drugie k.p.c. wymaga – poza dochowaniem terminu zgłoszenia zastrzeżenia – wskazania spostrzeżonego przez stronę uchybienia z wyczerpującym przytoczeniem naruszonych przepisów postępowania wraz z wnioskiem o wpisanie tak sformułowanego zastrzeżenia do protokołu. Niewpisanie zastrzeżenia do protokołu powoduje utratę podnoszonych zarzutów, albowiem obowiązkiem sądu jest wówczas – co do zasady – ich pominięcie (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2006 r., V CSK 237/06, L., czy wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 14 stycznia 2011 r., sygn. akt I ACa 1160/10, L.).

Celem regulacji z art. 162 k.p.c. jest zapobieganie nielojalności procesowej przez zobligowanie stron do zwracania na bieżąco uwagi sądu na wszelkie uchybienia procesowe w celu ich niezwłocznego wyeliminowania i niedopuszczenie do celowego tolerowania przez strony takich uchybień z zamiarem późniejszego wykorzystania ich w środkach odwoławczych. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2006 r., II CSK 229/06, L., czy wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 września (...)., sygn. akt I ACa 199/12, L.)

Przenosząc powyższy wywód na grunt sprawy, będącej przedmiotem kontroli instancyjnej, stwierdzić należy, że na rozprawie w dniu 8 sierpnia 2018 r., Sąd I instancji postanowił o zwrocie pozwanej pisma, złożonego tego samego dnia, powołując się na treść art. 207 § 7 k.p.c. w zw. z art. 207 § 3 k.p.c. Ani pozwana, ani jej profesjonalny pełnomocnik, mimo obecności na rozprawie, nie zgłosili zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c., w następstwie czego strona pozwana utraciła możliwość podniesienia zarzutu, dotyczącego ewentualnego naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów postępowania w postaci art. art. 217 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 207 § 6 k.p.c., prowadzących do zwrotu przywołanego wyżej pisma.

Zarazem, strona pozwana utraciła prawo domagania się przeprowadzenia opisanego dowodu w toku postępowania przed Sądem II instancji.

Przechodząc do rozpoznania drugiego z zarzutów, zgłoszonych przez apelującą, tj. art. 233 § 1 k.p.c., podkreślenia wymaga, że zgodnie z jego treścią, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, a ocena ta polega na zbadaniu przedłożonych dowodów i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. W orzecznictwie Sądu Najwyższego słusznie przyjmuje się, że zarzut naruszenia unormowania, wyrażonego w art. 233 § 1 k.p.c., może być uznany za usprawiedliwiony tylko wówczas, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki, zasadami wiedzy lub z doświadczeniem życiowym. Sprzeczność ta występuje w szczególności w sytuacji, gdy z treści dowodu wynika co innego, niż przyjął sąd, gdy pewnego dowodu nie uwzględniono przy dokonywaniu oceny, gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w ogóle lub dostatecznie potwierdzone, lub gdy przyjął pewne fakty za nieudowodnione, mimo że nie było ku temu podstaw. Jeżeli natomiast z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać. Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może również polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dlań oceny materiału dowodowego (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906)

W świetle powyższego wywodu stwierdzić należy, że argumentacja skarżącej nie jest niczym innym, niż gołosłowną polemiką z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu I instancji. Zdaniem Sądu Okręgowego, ze zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Rejonowy wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, dlatego też wyrażona ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać.

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że wykrycie prawdy przez sąd ogranicza się w zasadzie do przeprowadzenia dowodów zgłoszonych przez strony, ponieważ to na nich spoczywa ciężar dowodu (art. 6 k.c.), a zasada prawdy materialnej nie może przekreślać kontradyktoryjności procesu. Żadna ze stron nie może oczekiwać, że dowody, które mogłyby doprowadzić do korzystnego dla niej rozstrzygnięcia, zostaną powołane z urzędu. Postępowanie cywilne rządzi się wspomnianą już wyżej zasadą kontradyktoryjności, przejawiającą się w tym, że obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), zaś ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 1996r. (I CKU 45/96, L.) wskazał, że przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów KPC, rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.) Sąd ma co prawda możliwość wsparcia stron, jednakże może to nastąpić jedynie w wyjątkowych wypadkach. Działanie sądu z urzędu może być bowiem odbierane jako naruszenie równości stron biorących udział w postępowaniu oraz prawa do rozpatrzenia sprawy przez bezstronny sąd.

W konsekwencji powyższego wywodu, należy przyznać rację Sądowi Rejonowemu, iż nie dał wiary pozwanej, że do rozwiązania umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych doszło nie z jej winy, lecz z winy poprzednika prawnego powoda, który rzekomo nieprawidłowo rozliczał należności. Okoliczności tej pozwana bowiem w żaden sposób nie udowodniła.

Z powyższych względów, Sąd Okręgowy uznał, że apelacja nie zawiera zarzutów mogących podważyć stanowisko Sądu I instancji, a tym samym, jako bezzasadna, podlegała musiała oddaleniu, o czym orzeczono w oparciu o art. 385 k.p.c.

Tytułem pomocy prawnej, udzielonej pozwanej z urzędu w toku postępowania odwoławczego, Sąd Okręgowy przyznał r. pr. J. L. kwotę 110,70 zł, której wysokość ustalił w oparciu o § 16 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 8 pkt 2 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. 2017 r., poz. 1798) i nakazał jej wypłatę ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łowiczu.