Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 640/13

POSTANOWIENIE

Dnia 21 lutego 2014 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym :

Przewodniczący SSO Mariola Watemborska

Sędziowie SO: Dorota Curzydło, Andrzej Jastrzębski (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Urbanowicz

po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2014 r., w Słupsku

na rozprawie

sprawy z wniosku J. R. (1)

z udziałem A. L., J. R. (2) i K. R.

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji wnioskodawcy od postanowienia Sądu Rejonowego
w Słupsku z dnia 7 października 2013 r. sygn. akt IX Ns 789/12

postanawia:

1.  oddalić apelację,

2.  zasądzić od wnioskodawcy J. R. (1) na rzecz uczestniczki postępowania A. L. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

IV Ca 640/13

UZASADNIENIE

Wnioskodawca J. R. (1) wniósł do Sądu Rejonowego w Słupsku o stwierdzenie nabycia spadku po bracie M. D. wywodząc, iż spadkodawca testamentem negatywnym wydziedziczył córką A. L., a tym samym zgodnie z ustawą spadek powinien przypaść wnioskodawcy.

Uczestniczka postępowania A. L. wniosła o stwierdzenie nabycia spadku po ojcu na podstawie ustawy, kwestionując ważność testamentu z uwagi na stan zdrowia ojca oraz zakwestionowała okoliczności wydziedziczenia.

Pozostali uczestnicy postępowania J. R. (2) i K. R. pozostawili do oceny sądu ustalenie kręgu spadkobierców.

Rozpoznający sprawę sąd I instancji ustalił, że spadkodawca M. D. zmarł 9.05.2012r. w P., gdzie ostatnio zamieszkiwał. W chwili śmierci spadkodawca był rozwiedziony. Spadkodawca miał córkę A. L. i nie miał innych dzieci małżeńskich, pozamałżeńskich ani przysposobionych. Nikt ze spadkobierców ustawowych nie składał oświadczeń spadkowych, tj. o zrzeczeniu się dziedziczenia, o odrzuceniu spadku, czy też przyjęciu spadku. Nikt ze spadkobierców ustawowych nie został uznany za niegodnego dziedziczenia.

Jak dalej ustalił sąd w dniu 30.03.1997r. spadkodawca anulował wszystkie swoje wcześniejsze testamenty i wydziedziczył w całości córkę, która nie odwiedzała spadkodawcy od ponad 8 lat, nie starała się i nic nie zrobiła w kierunku nawiązania kontaktu, chociażby przez złożenie życzeń świątecznych, czy imieninowych. W kolejnym testamencie z dnia 1.12.2008r. spadkodawca powołał do spadku J. R. (2) i K. R. i ponownie z ww. powodów wydziedziczył córkę. W czasie sporządzania ww. testamentów testator działał w stanie wyłączającym świadome oraz swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, co wynikało z opinii biegłego z zakresu psychiatrii.

Sąd rozpoznający wniosek ustalił również, że Sąd Okręgowy w Słupsku postanowieniem z dnia 24.05.2002r. wydanym w sprawie I Ns 81/01 ubezwłasnowolnił całkowicie z powodu choroby psychicznej spadkodawcę.

Mając na uwadze powyższe ustalenia sąd I instancji wskazał, że stosownie do treści art. 925 kc spadkobierca nabywa spadek z chwilą otwarcia spadku i wobec powyższego sąd był zobowiązany do ustalenia kręgu spadkobierców oraz ich udziałów na dzień otwarcia spadku, a wedle art. 926 § 1 k.c. powołanie do spadku wynika z ustawy albo z testamentu, zaś zgodnie z § 2 tego artykułu dziedziczenie ustawowe co do całości spadku następuje wtedy, gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy albo gdy żadna z osób, które powołał, nie chce lub nie może być spadkobiercą.

Zważywszy na treść art. 944 § 1 k.c. sporządzić i odwołać testament może tylko osoba mająca pełną zdolność do czynności prawnych i okoliczność ubezwłasnowolnienia testatora w 2002 r. w ocenie sądu I instancji testament z dnia 1 grudnia 2008 r. jest nieważny, bowiem, z chwilą całkowitego ubezwłasnowolnienia spadkodawca utracił zdolność testowania, czyli możliwość sporządzenia ważnego testamentu.

W ocenie sądu I instancji spadkodawca był osobą cierpiącą na ciężkie organiczne zaburzenia osobowości w przebiegu padaczki i najpewniej spowodowane przebytym w dzieciństwie ropniem opon mózgowych. Następnie na te zaburzenia nawarstwiły się zaburzenia o charakterze psychotycznym rozpoznane ostatecznie po kliku hospitalizacjach jako choroba psychiczna – schizofrenia. W przypadku braku ubezwłasnowolnienia należy przyjąć, że osoba fizyczna ma zdolność testowania, ale choroba może natomiast spowodować, że spadkodawca w chwili sporządzania testamentu znajduje się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji lub wyrażenie woli, co doprowadzi do nieważności testamentu, bowiem zgodnie z art. 945 § 1 k. c. testament jest nieważny, jeżeli został sporządzony w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Spadkodawca w czasie sporządzania testamentu negatywnego działał w stanie wyłączającym świadome oraz swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, gdyż zaburzenia psychiczne powodowały u spadkodawcy poważne zakłócenia w normalnym funkcjonowaniu. Świadczą o tym dane z dokumentacji medycznej z wielokrotnych, długotrwałych hospitalizacji w szpitalu psychiatrycznym oraz dane z wydanych opinii sądowo – psychiatrycznych, a ostatecznie całkowite ubezwłasnowolnienie spadkodawcy z powodu choroby psychicznej. W tym stanie rzeczy, w ocenie sądu I instancji testament z 30.03.1997r. był nieważny. Ustalając przesłanki nieważności testamentu Sąd Rejonowy przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu psychiatrii. Opinia została sporządzona w sposób rzetelny, fachowy, w oparciu o dokumentacje medyczną zgromadzoną w niniejszej sprawie. Biegły, pomimo zgłoszonych zarzutów do opinii, w sposób jednoznaczny zaopiniował, iż spadkodawca w czasie sporządzania testamentu działał w stanie wyłączającym świadome oraz swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli.

Sąd I instancji podzielił wnioski biegłego w całości i przyjął je jako własne, zwłaszcza iż przeprowadzone inne postępowania sądowe w całości uzasadniały twierdzenia opinii wydanej w niniejszej sprawie. A mianowicie, jak wskazano powyżej zważeń choroba psychiczna spowodowała ubezwłasnowolnienie spadkodawcy w całości, jak również ta choroba uniemożliwiała spadkodawcy dokonanie ważnej czynności prawnej dotyczącej chociażby umowy dożywocia.

Wzgląd na powyższe skutkował oddalenie wniosku o powołanie dowodu z opinii kolejnego biegłego sądowego z zakresu psychiatrii.

Mając na uwadze powyższe okoliczności spadkodawca nie pozostawił ważnego testamentu, dlatego też w niniejszej sprawie stwierdzenie nabycia spadku nastąpiło zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego. W myśl art. 931 § 1 k.c. w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. W chwili śmierci spadkodawca był rozwiedziony i miał córkę. Powyższe okoliczności Sąd Rejonowy ustalił na podstawie przedłożonych przez wnioskodawcę i uczestników postępowania aktów stanu cywilnego oraz zapewnienia spadkowego. Sąd dał wiarę tym dowodom oraz zapewnieniu spadkowemu, które nie były kwestionowane przez wnioskodawcę i uczestników postępowania. W tym stanie rzeczy zgodnie z art. 931 § 1 k.c. powołana do spadku z ustawy była córka spadkodawcy, która odziedziczyli spadek w całości, o czym z mocy wyżej wskazanych przepisów orzeczono jak w sentencji postanowienia, zaś o kosztach postępowania sądowego postanowiono zgodnie z art. 520 § 1 k.p.c.

Z rozstrzygnięciem tym nie zgodził się wnioskodawca.

W złożonej apelacji domagał się zmiany zaskarżonego orzeczenia i przyjęcie, że jedynym spadkobiercą M. D. jest jego brat J. R. (1), lub tez uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Apelujący zarzucił sądowi I instancji naruszenie prawa procesowego art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie zasad swobodnej oceny dowodów polegające na bezkrytycznym oparciu orzeczenia na opinii biegłego sądowego z zakresu psychiatrii, która w ocenie skarżącego nie dała jednoznacznych i niepodważalnych podstaw do przyjęcia, że testator w chwili sporządzania testamentu negatywnego był w stanie wyłączającym swobodne podjęcie decyzji, zaś późniejsze ubezwłasnowolnienie spadkodawcy na podstawie choroby psychicznej nie jest wystarczające do przyjęcia iż sporządzony testament na kilka lat przed ubezwłasnowolnieniem jest nieważny.

W ocenie apelującego w dacie sporządzenia testamentu negatywnego (30.03.1997 r.) testator chorował jedynie na chorobę neurologiczną w postaci padaczki, która to choroba nie ograniczała go w podejmowaniu swobodnych decyzji i wyrażania woli, zaś biegły sądowy sporządzający w sprawie opinię nie był w stanie dokładnie określić początku choroby psychicznej (schizofrenii), a tym samym nie był w stanie określić stanu psychicznego testatora na dzień sporządzania testamentu.

W ocenie apelującego zatem zasadnym pozostawało dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, czego sąd I instancji nie uczynił i co w konsekwencji zasadnym pozostawało przeprowadzenie tego dowodu w postępowaniu apelacyjnym.

Rozpoznając złożoną apelację Sad Okręgowy zważył, co następuje:

Zważyć w pierwszej kolejności należy, że, bacząc na treść art. 382 k.p.c., sąd apelacyjny ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17.04.1998r., II CKN 704/97, OSNC 1998 nr 12, poz. 214). Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, rozważając wyniki postępowania przed sądem I instancji. Władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił Sądowi rozpoznającemu apelację na konstatację, że dokonane przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcie, jak i wnioski wywiedzione z przeprowadzonego postępowania dowodowego prowadzące do wydania zaskarżonego postanowienia były prawidłowe, choć dostrzega lakoniczność ustaleń i rozważań sądu I instancji w zakresie analizy materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Sąd Okręgowy nie znajduje jednak podstaw do dokonania innej, niż Sąd Rejonowy, oceny okoliczności przedmiotowej sprawy powoływanych w toku postępowania sądowego przed obiema instancjami. W szczególności argumenty powoływane przez apelującego wnioskodawcę winny być poczytane jako próba podjęcia nieuzasadnionej polemiki ze słusznym rozstrzygnięciem Sądu pierwszoinstancyjnego.

Przechodząc do oceny zarzutów apelacji wskazać należy, że w żaden sposób nie sposób uznać, że w danie sporządzenia testamentu negatywnego z w dniu 30.03.1997r. spadkodawca cierpiał jedynie na chorobę neurologiczną – padaczkę. Przeczy temu jednoznacznie rozpoznanie dokonane przez lekarza neurologa S. S. (1) zawarte w zaświadczeniu z dnia 13 grudnia 1996 r. z którego jednoznacznie wynika, że u pacjenta leczonego od 1960 r. z powodu padaczki stwierdza się charakteropatię w przebiegu padaczki, co wymaga dalszego leczenia specjalistycznego. Wcześniej w piśmie z dnia 21.06.1993 r. do Prokuratora Wojewódzkiego w S. lekarz S. S. (2) z oddziału neurologii Wojewódzkiego Szpitala (...) w S. przywołuje rozpoznanie u pacjenta przez lekarza psychiatrę dr A. S. charakteropatię padaczkową z nałożonymi zaburzeniami czynnościowymi (k-163 w aktach I C 198/94 SO w Słupsku) Osoba ujawniająca charakteropatię (obecnie organiczne zmiany w stanie psychicznym) jest przede wszystkim labilna emocjonalnie, drażliwa, gniewliwa, wybuchowa, ujawnia tendencję do zachowań impulsywnych, na co wskazuje biegły K. G., dokonująca działań impulsywnych, nieprzemyślanych i często nieracjonalnych. Nie sposób również w analizie oceny opinii biegłego pominąć opinii sądowej znajdującej się w aktach I C 198/94 SO w Słupsku sporządzonej w dniu 26.08.1993 z której wynika, że testator badany w szpitalu psychiatrycznym zdradza ciężkie zaburzenia osobowości i charakteru w podłożu których leżą być może zmiany organiczne mózgu spowodowane przebytym w dzieciństwie zapalaniem opon-mózgowo-rdzeniowych i błędami wychowawczymi (patrz k 172 akt sprawy I C 198/94).

A zatem zaburzenia osobowości i zachowania spowodowane organicznym uszkodzeniem mózgu zostały zdiagnozowane znacznie wcześniej niż w dacie sporządzenia testamentu, zaś proces zmian chorobowych u spadkodawcy się nasilał. W kontekście powyższego i opinii biegłego złożonej w niniejszej sprawie przyjąć należy, że w dacie sporządzenia testamentu negatywnego spadkodawca był w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli.

W postanowieniu z dnia 14 grudnia 2011 r. Sąd Najwyższy wskazał, w kontekście art. 945 § 1 pkt 1 k.c. że jak wskazuje się w literaturze oświadczenie woli testatora jest świadome jeżeli w czasie sporządzania testamentu nie występowały żadne zaburzenia świadomości a testator jasno i wyraźnie zdawał sobie sprawę, że sporządza testament określonej treści, natomiast oświadczenie testatora jest swobodne, jeżeli spadkodawca nie kieruje się motywami intelektualnymi lub pobudkami uczuciowymi, mającymi charakter chorobowy, nie pozostaje pod dominującym wpływem czyjejkolwiek sugestii i zachowuje wewnętrzne poczucie swobody postępowania.

Jeśli nawet zatem przyjąć, że w dacie sporządzenia testamentu M. D. nie miał rozpoznanej schizofrenii to zaburzenia osobowości związane z zdiagnozowaną charakteropatią padaczkową powodowały, że testamentowi temu nie sposób przyznać waloru ważności w rozumieniu art. 945 § 1 pkt 1 k.c.

Odnosząc się do zarzutu oddalenia przez sąd I instancji wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego w ocenie sądu II instancji strona apelująca reprezentowana w procesie przez profesjonalnego pełnomocnika, w sytuacji, gdy Sąd oddalił jej wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego na rozprawie w dniu 23.09.2013 r., nie wniosła zastrzeżeń do protokołu w trybie art. 162 k.p.c., co wyklucza możliwość późniejszego powoływania się strony na uchybienia procesowe sądu. W tym przedmiocie wypowiedział się Sąd Najwyższy, stwierdzając w wyrokach z 12 stycznia 2007 r. IV CSK 340/06, Lex nr 395263 oraz z dnia 3 czerwca 2009 r., IV CSK 96/09, Lex 511990, że ocena zasadności postanowienia sądu oddalającego wniosek dowodowy jest możliwa w ramach zarzutu naruszenia przepisów postępowania jedynie przy zachowaniu przez skarżącego wymogu zgłoszenia zastrzeżenia o uchybieniu przez sąd w tym zakresie przepisom postępowania, zgodnie z art. 162 k.p.c.

Niezależnie od tego w ocenie sadu II instancji bezzasadnym pozostawał wniosek o dopuszczenie dowodu z biegłego zgłoszony w toku postępowania apelacyjnego. Opinia biegłego podlega oczywiście, jak inne dowody, ocenie sądu z zastosowaniem art. 233 § 1 k.p.c., ale - jak podkreśla się w orzecznictwie - według właściwych dla przedmiotu opinii kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (zob. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001, Nr 4, poz. 64; uzasadnienie wyroku SN z dnia 15 listopada 2002 r., V CKN 1354/00, LEX nr 77046). Nie jest, w ocenie sądu II instancji, możliwym podzielenie argumentacji apelacyjnej sprowadzającej się do wymagania od biegłego precyzyjnego określenia na dzień 3.03.1997 r. stanu zdrowia psychicznego testatora, zasady bowiem logiki w powszechnie znanych możliwości związanych z rozwojem medycyny nie pozwolą na tak postawioną tezę dowodową udzielić stanowczej odpowiedzi, zaś sporządzona na potrzeby niniejszego postepowania opinia biegłego, precyzowania i wyjaśniana przez biegłego na rozprawie w dniu 23 września 2013 r. i która to opinia charakteryzuje proces chorobowy nasilający się u spadkodawcy stanowi, w ocenie sądu II instancji, wystarczający, wraz z pozostałymi dowodami przeprowadzonymi w sprawie materiał do oceny, że w rozumieniu art. 945 § 1 pkt 1 k.c. testament negatywny spadkodawcy jest nieważny.

Z uwagi na powyższe orzeczono jak w pkt 1 postanowienia na mocy art. 385 k.p.c., zaś o kosztach postępowania sądowego postanowiono zgodnie z art. 520 § 1 k.p.c. w pkt 2 sentencji postanowienia.