Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 233/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia z dnia z dnia 31 października 2018 roku, w sprawie II K 18/16, uniewinniono oskarżoną M. M. P. (1) od zarzutu tego, że: w dniu 14 października 2013r. wspólnie i w porozumieniu z inną osobą doprowadziła do niekorzystnego rozporządzenia mieniem należącym do pokrzywdzonego – (...) Publicznego Szpitala (...) we W. w kwocie 5.946,19 zł, wprowadzając w błąd funkcjonariusza publicznego Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym (...) L. Ś., polegającym na złożeniu wniosku o wszczęcie egzekucji celem wyegzekwowania należności, która została już dobrowolnie przez pokrzywdzonego zapłacona w dniu 7.05.2013r. na rzecz firmy (...) sp. z o.o. tj. czynu z art. 286 § 1 kk; zasądzono od samoistnego oskarżyciela posiłkowego (...) Szpitala (...) we W. na rzecz oskarżonej kwotę 3.605,70 złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z ustanowieniem w sprawie obrońcy; zwolniono oskarżyciela od kosztów postępowania, obciążając nimi Skarb Państwa.

Apelację od tego wyroku złożył pełnomocnik samoistnego oskarżyciela posiłkowego (...) Szpitala (...) we W. zaskarżając niniejszy wyrok w całości i zarzucając naruszenie przepisów postępowania, które mogły mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a mianowicie:

1.  art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk polegając na dokonaniu przez sąd dowolnej oceny dowodów, w sposób sprzeczny z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, poprzez przyjęcie, że oskarżona nie spowodowała wszczęcia i przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego przeciwko oskarżycielowi i że nie ma dowodów, w tym z dokumentów, aby oskarżona miała jakikolwiek związek z wszczęciem postępowania egzekucyjnego, gdy z akt sprawy jednoznacznie wynika, iż oskarżona dokonała wpłacenia zaliczki na postępowanie egzekucyjne z rachunku reprezentowanej spółki tj. rachunku (...) Finanse sp. z o.o., nadawcą wniosku egzekucyjnego była spółka (...) sp. z o.o., a rachunek właściwy dla wpłaty odzyskanych kwot został wskazany mec. K. wskazanego w umowie cesji wierzytelności i to pomimo zakończenia współpracy w zakresie odzyskiwania należności z klientem (...) sp. z o.o., ponadto pełnomocnictwo udzielone mec. K. do przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego zostało udzielone na zlecenie (...) Finanse sp. z o.o. (zgodnie z umową zlecenia z dnia 13 lutego 2012 roku w aktach sprawy), przez co sprzeczne z logiką jest przyjęcie, że oskarżona nie miała zamiaru wszczęcia postępowania egzekucyjnego przeciwko oskarżycielowi oraz doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mienia publicznego;

2.  art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk polegającego na dokonaniu przez sąd dowolnej oceny dowodów, w sposób sprzeczny z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, poprzez przyjęcie, iż pełnomocnik składający wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego nie działał na zlecenie oskarżonej reprezentującej (...) Finanse sp. z o.o., gdy z akt sprawy wynika, iż współpraca pomiędzy (...) Finanse sp. z o.o., a (...) sp. z o.o. zakończyła się w 2012 roku, a egzekucja została wszczęta w 2013 roku, która została opłacona przez oskarżoną oraz nadawcą wniosku egzekucyjnego była spółka (...) sp. z o.o., a pełnomocnik podpisując wniosek o wszczęcie egzekucji, był podwykonawcą (...) Finanse sp. z o.o. co wynika jednoznacznie z umowy zawartej pomiędzy (...) Finanse sp. z o.o. a (...) sp. z o.o. z dnia 13 lutego 2012 roku,

3.  naruszenie art. 286 § 1 kk przez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, iż dla popełnienia czynu określonego w art. 286 § 1 kk konieczne jest fizyczne uzyskanie korzyści majątkowej, gdy zgodnie z danym przepisem przesłanką danego czynu jest działanie „w celu uzyskania korzyści majątkowej”, zatem nie musi dojść do faktycznego jej uzyskania,

4.  naruszenia art. 286 § 1 kk przez jego błędną wykładnię polegająca na uznaniu, iż zlecenie komornikowi przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego w stosunku do należności, które zostały już zapłacone nie jest wprowadzeniem funkcjonariusza publicznego w błąd w sytuacji, gdy komornik nie miał wiedzy o fakcie, że należności zostały już zapłacone.

W oparciu o podniesione zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uznanie M. P. (2) za winną popełnienia czynu opisanego w subsydiarnym akcie oskarżenia z dnia 2 czerwca 2015 roku.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja oskarżyciela subsydiarnego w zakresie sformułowanych w niej zarzutów w sposób oczywisty nie zasługuje na uwzględnienie.

Oceniając zarzuty sformułowane w pkt. 1 i 2 (naruszenie przepisów postępowania, a to art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk) należy mieć na uwadze przede wszystkim poglądy orzecznictwa odnoszące się do tzw. zasady swobodnej oceny dowodów. „ Zarzut obrazy art. 7 k.p.k. może być zasadny jedynie wtedy, gdy skarżący wykaże, że sąd, dokonując oceny dowodów, naruszył określone reguły prawidłowego rozumowania lub wskazania wiedzy z określonej dziedziny albo wskazania płynące z doświadczenia życiowego i przez to nietrafnie nie dał wiary lub niesłusznie dał wiarę określonemu dowodowi, bądź że nie oparł się w tej ocenie na całokształcie materiału dowodowego, a więc całkowicie pominął niektóre dowody i nie uwzględnił ich w swoim rozumowaniu, co mogłoby doprowadzić do innych ocen.” (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 23 sierpnia 2018 roku, II AKa 182/18, Lex 2556609). Skarżący podnosząc tego rodzaju zarzut w środku odwoławczym winien więc wykazywać, że rozumowanie sądu prowadzące do takiej właśnie oceny dowodów, jest wadliwe i nie uwzględnia reguł dowodzenia przewidzianego w tym przepisie.

Skarżący zarzuty co do ustalenia stanu faktycznego oraz swoje przekonanie o sprawstwie oskarżonej opiera niejako na trzech przesłankach.

Po pierwsze, umownie zlecenia windykacji należności (wobec (...) Publicznego Szpitala (...) we W.) zawartej między (...) sp. z o.o. a (...) Finanse sp. z o.o. z dnia 13 lutego 2012 roku (k. 72-76 akt Sądu Rejonowego dla Wrocławia sygn. akt IX C 610/12) – pkt. 2 zarzutu. § 2 pkt. 3 umowy nakładał na zleceniodawcę (...) sp. z o.o. obowiązek udzielenia pełnomocnictwa procesowego adwokatowi W. K. do podejmowania czynności przed sądami, organami egzekucyjnymi oraz innymi instytucjami w celu zasądzenia oraz wyegzekwowania przedmiotowej wierzytelności. Redakcja owej umowy, której przedmiotem jest przekazanie czynności windykacyjnych wobec dłużnika, zakłada, że adw. W. K. (1), działa w imieniu zleceniodawcy tj. (...) sp. z o.o., a nie w imieniu zleceniobiorcy – (...) sp. z o.o., której prezesem była oskarżona. Tak też działał adw. W. K. (1) występując w sprawie o zasądzenie należności oraz o nadanie klauzuli wykonalności. Reprezentował on na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa spółkę (...), a nie (...). Nie sposób przyjmować, aby w zakresie tych czynności stricte procesowych, oskarżona, bądź ktokolwiek z (...) Finanse sp. z o.o. kierował działaniem adw. W. K. (1). Wyjaśnienia oskarżonej oraz zeznania świadków: K. M. i Ł. R. takiemu twierdzeniu przeczą. Prawomocne postanowienie Sąd Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia z dnia 23 stycznia 2015 roku, II Kp 33/15 (k. 126 akt Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia – Śródmieście 1 Ds. 2669/14) nie został uwzględniony wniosek prokuratora o zwolnienie adw. W. K. (1) od obowiązku zachowania tajemnicy adwokackiej. Jego przesłuchanie stało się ostatecznie niedopuszczalne. Treść dokumentów, w tym przebieg postępowania w sprawie, w szczególności treść wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego z dnia 14 października 2013 roku oraz treść załączonego do niego pełnomocnictwa spółki (...) z dnia 13 lutego 2012 roku (akta Km 140/13) wskazują w sposób jednoznaczny na niezależność adw. W. K. (1) od spółki (...) sp. z o.o. w zakresie podejmowanych czynności jako pełnomocnik wyłącznie wierzyciela P..

Treść wskazanej wyżej umowy zlecenia z dnia 13 lutego 2012 roku daje jednako spółce (...) prawo do prowizji z tytułu wyegzekwowanych należności także wówczas, kiedy należność ta zostałaby wykonana w wyniku działań adw. W. K. (2) występującego jako pełnomocnik zleceniodawcy. Takie uregulowanie należy wiązać z obowiązkiem reprezentacji zleceniodawcy przez adw. W. K. (1). Jednocześnie uprawniony (...) Finanse sp. z o.o. nie wystąpił do wierzyciela (...) sp. z o.o. o należną prowizję, ani od kwoty uiszczonej dobrowolnie przez dłużnika w dniu 9 maja 2013 roku, a następnie od kwoty wyegzekwowanej w dniu 19 listopada 2013 roku. Brak aktywności oskarżonej w dochodzeniu należnej jej, potwierdza jej twierdzenia, że w tym czasie umowa została już rozwiązana i nie obowiązywała, a przede wszystkim, że ta nie wiedziała o dokonaniu takich płatności na rzecz P. i nie miała związku z czynnościami windykacyjnymi podejmowanymi przez W. K. (1).

Umowa z dnia 13 lutego 2012 roku zlecenia windykacji wierzytelności ma również i takie znaczenie, że statuuje (§ 2 pkt. 1 ust. e) po stronie zleceniodawcy obowiązek niezwłocznego zawiadomienia o wszystkich dokonanych wpłatach przez dłużnika. Oczywiście ten zapis miałby zasadniczo dwojakie znaczenie, dawałby zleceniobiorcy możliwość ubiegania się o należną prowizję, oraz wstrzymywałby właśnie czynności egzekucyjne. Jak wynika z materiału dowodowego, spółka (...) nie dopełniła tego obowiązku, nie zawiadomiła o spełnieniu świadczenia. Prawdopodobnie więc adw. W. K. (2) działał w przekonaniu, że kwota zasądzona wyrokiem nie została zapłacona. Brak jest podstaw do twierdzenia, żeby oskarżona miała w tym zakresie jakieś dodatkowe wiadomości.

Po drugie: skarżący wskazuje, że na porozumienie między działaniem adw. W. K. (2) a spółką (...), przez to, że koperta w jakiej przesłano wniosek egzekucyjny była ostemplowana pieczęcią spółki oraz koszt nadania został uiszczony przez spółkę na podstawie umowy z pocztą. Po trzecie: z rachunku (...) spółki dokonano przelewu kwoty 61,62 złotych na konto komornika za spółkę (...).

Na postawie przeprowadzonych dowodów, w tym wyjaśnień oskarżonej, nie ulega wątpliwości, że adw. W. K. (2) blisko współpracował, również w zakresie logistycznym, ze spółką. Stąd akceptowane było, że ten wysyła korespondencje korzystając z umowy, jaką posiadała spółka z pocztą oraz dokonał płatności tytułem kosztów z rachunku spółki. Takie okoliczności, podobnie jak sama treść umowy wiążącej strony, nie daje natomiast podstawy do przyjmowania, że adw. W. K. (2) wszczynając postępowanie egzekucyjne działał w imieniu, w porozumieniu, lub dla osiągnięcia korzyści majątkowej właśnie dla spółki (...).

Wszystkie trzy okoliczności, na których opiera się w swoich zarzutach skarżący, nie tylko nie są zdolne zakwestionować i podważyć ustalenia Sądu Rejonowego w zakresie sprawstwa oskarżonej, ale przede wszystkim nie dają podstawy do ustalenia, że oskarżona, bądź reprezentowana przez nią spółka, działała wspólnie z adw. W. K. (2) lub udzielając mu pomocy do przestępstwa. Oskarżona, oraz świadkowie, stanowczo zaprzeczali aby mieli świadomość działań procesowych podejmowanych przez W. K. (2). Skoro wystąpił z wnioskiem egzekucyjnym, to musiała być to jego inicjatywa, gdyż wcześniej występował w tej sprawie. W tych okolicznościach ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy należy oceniać jako poprawną. Nie nosi ona cech dowolności oraz prowadzi do dokonania poprawnych ustaleń faktycznych.

W tym miejscu należy wskazać, że zasadniczą kwestią dla ustalenia odpowiedzialności oskarżonej jest ustalenia zaistnienia czynu przestępnego po stronie W. K. (2). To on hipotetycznie miałby realizować ustawowe znamiona przypisanego oskarżonej występku. Oskarżona, które sama nie realizowała ustawowych znamion czynu, mogłaby czyn popełnić kierując jego wykonaniem (sprawstwo kierownicze), bądź udzielając jedynie do takiego czynu pomocy (np. przez to, że udostępniła możliwość dokonania przelewu zaliczki na koszty komornicze). Kluczowa jest jednak kwestia świadomości po stronie sprawców. Według poczynionych ustaleń, a w tym zakresie brak jest innych dowodów. Spółka, oskarżona oraz adw. W. K. (2), nie mieli wiedzy o tym, że świadczenie zostało spełnione do rąk wierzyciela P.. Ta spółka, wbrew obowiązkowi wynikającemu z umowy, nie dokonała zawiadomienia. Stąd składając wniosek egzekucyjny pełnomocnik wierzyciela pozostawał z pewnością w przekonaniu, że dług nie wygasł, a jego działania egzekucyjne są uprawnione. Nie ma więc po ich stronie przede wszystkim świadomości (zamiaru bezpośredniego kierunkowego, który jest podstawą odpowiedzialności karnej).

Nie sposób również zaakceptować zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego tj. akt 286 § 1 kk (pkt. 3 i 4 zarzutów apelacji). W teorii przytaczane przez skarżącego poglądy są akceptowane. Dopuszczalne jest tzw. oszustwo sądowe, kiedy to wprowadzony w błąd zostaje organ publiczny, który wydaje krzywdzącą pokrzywdzonego decyzję rozporządzającą. W przypadku oszustwa, korzyść majątkową może odnieść nie sam sprawca, ale inna osoba. Jednakże jak wskazano to już wyżej, w ustalonym stanie faktycznym, nie sposób przyjąć, aby doszło do świadomego działania zmierzającego do wszczęcia nieuprawnionej egzekucji, a w przypadku oskarżonej, także do ustalenia, że ta miała związek (współdziałała) z W. K. (2), przy podejmowanych przez niego czynnościach. Stąd formułowane przez skarżącego zarzutu można traktować jedynie jako polemikę z treścią uzasadnienia wyroku, pozostającą po za zakresem okoliczności, które stały się podstawą takiego właśnie rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego.

W konsekwencji należało zarzutów apelującego nie uwzględnić. Już jedynie na marginesie należy wskazać, że Sąd Okręgowy po rozpoznaniu apelacji nie jest władny zmienić wyroku uniewinniającego i skazać oskarżonej. W takiej sytuacji wyrok mógłby jedynie zostać uchylony do ponownego rozpoznania.

Orzeczenie o kosztach postępowania oparte zostało na podstawie art. 636 pkt. 1 kpk w zw. z art. 640 kpk oraz § 11 ust. 2 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 13 października 2017 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800).

Orzeczenie o kosztach sądowych oparte została na podstawie art. 632 pkt. 1 kpk w zw. z art. 640 kpk. Samoistny oskarżyciel posiłkowy, który wniósł środek odwoławczy od wyroku uniewinniającego ponosi koszty procesu, w tym koszty sądowe należne Skarbowi Państwa.

SSO Maciej Skórniak