Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: XXIV C 1013/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2019 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział XXIV Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR (del.) Krzysztof Świderski

Protokolant: Tomasz Trojan

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2019 roku w Warszawie

sprawy z powództwa M. O.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o ustalenie, zapłatę, ewentualnie o ustalenie

1.  Oddala powództwa w zakresie roszczeń głównych i ewentualnych

2.  Ustala, że koszty procesu ponosi w całości powód M. O., szczegółowe rozliczenie pozostawiając referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt XXIV C 1013/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 28 września 2017 r. (data prezentaty) powód M. O. wniósł o stwierdzenie nieważności umowy zawartej pomiędzy powodem a pozwaną (...) Towarzystwo (...) S.A. (...) (...) w dniu 8 sierpnia 2006r. dotyczącej przystąpienia powoda do ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną (...) w (...) Towarzystwo (...) S.A. (...) (...) oraz o stwierdzenie nieważności umowy zawartej pomiędzy powodem a pozwaną w dniu 26 lutego 2007r. dotyczącej przystąpienia powoda do ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną (...) w (...) Towarzystwo (...) S.A. (...) (...), a także o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 149 641,90 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu wkładu wpłaconego pozwanej przez powoda. Ewentualnie powód wniósł o ustalenie, że postanowienia umowy ubezpieczenia z dnia 8 sierpnia 2006r. oraz z dnia 26 lutego 2007r. dotyczące wysokości opłat likwidacyjnych zawartych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną (...) o indeksie (...) oraz załączniku nr 1, które mają być pobrane od powoda na rzecz pozwanej, w razie rozwiązania ubezpieczenia umów przez upływem 25 lat od daty ich zawarcia z przyczyn innych niż śmierć, stanowią niedozwolone klauzule umowne i nie wiążą powoda i ustalenie, iż w razie rozwiązania ww. umów ubezpieczenia na życie przed upływem 25 lat od daty ich zawarcia z przyczyn innych niż śmierć wniósł o zobowiązanie pozwanej (...) Towarzystwo (...) S.A. (...) (...) do wypłaty powodowi kwoty równej wartości wpłaconych przez powoda składek. Wniósł także o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu wskazał, iż obie umowy ubezpieczenia pozbawione są takich cech jak rzeczywiste świadczenie ochrony ubezpieczeniowej i ponoszenia ryzyka związanego z tą ochroną. Ty samym brak jest essentialia negotii umowy ubezpieczenia. Umowy zawarte pomiędzy stronami są niezgodne z naturą tego stosunku zobowiązaniowego i jego celem, a świadczenie pozwanej do którego jest zobowiązania wobec powoda nie jest określone w umowie w sposób stanowczy i konkretny. Również konstrukcja i wielość opłat z tytułu zawarcia i wykonywania umów jednoznacznie wskazują na niezgodność zawartych umów z naturą stosunku zobowiązaniowego i jego celem. W ocenie powoda konstrukcja zawartych pomiędzy stronami umów nie daje gwarancji zwrotu całości wpłaconych przez powoda środków. Rozwiązanie umowy przed upływem umówionego okresu wiązałoby się z potrąceniem opłaty likwidacyjnej, która w okresie pierwszych dwóch lat wynosi 100% wartości rachunku, a od trzeciego roku ustalana jest według określonego w umowie wzoru. Podniósł także, iż opłacane przez powoda składki miały mieć charakter inwestycyjny, pozwana jednak nie gwarantowała powodowi osiągnięcia celu inwestycyjnego, ani zwroty wpłaconych środków. Powód zarzucił nadto pozorność elementu ochronnego w zawartych umowach ubezpieczenia, a co za tym idzie obie umowy winny zostać uznane za zawarte dla pozoru, a zatem za nieważne. W ocenie powoda obie umowy są nieważne od początku w całości albowiem kształtują zobowiązanie sprzecznie z naturą stosunku zobowiązaniowego, jego celem i właściwością umów ubezpieczenia. Ponadto świadczenie pozwanej zostało w umowach określone w taki sposób, że jest on dla powoda bardzo niejasny i nieczytelny.

Uzasadniając wniosek ewentualny, wskazał iż postanowienia obu umów dotyczące opłaty likwidacyjnej stanowią klauzule niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 k.c. Sporne postanowienia umów, w tym zwłaszcza mechanizm ustalania wysokości opłaty likwidacyjnej, nie należą do postanowień określających główne świadczenia stron, jednocześnie kształtują prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszając jego interesy albowiem prowadzi do uzyskiwania przez ubezpieczyciela nieuprawnionych korzyści kosztem ubezpieczonego (pozew – k. 2-14).

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwana podniosła, iż obie umowy zawarte z powodem są ważne, obecnie wykonywane i nie zostały rozwiązane. Wskazała, iż celem umów ubezpieczenia na życie jest zapewnienie ubezpieczonemu jednocześnie ochrony ubezpieczeniowej oraz stworzenie możliwości systematycznego oszczędzania i pomnożenia kapitału ze składek, jednakże w długim horyzoncie czasowym. Sama zaś inwestycja wiąże się także z ryzykiem inwestycyjnym po stronie klienta. Pozwana zaprzeczyła także aby umowy ubezpieczenia były pozorne, nadto podniosła, iż świadczenia stron zostały określone w sposób czytelny i jednoznaczny. Z kolei roszczenie ewentualne, zdaniem pozwanej, zasługuje na oddalenie z uwagi na fakt, że odnosi się do postanowień określających główne świadczenie pozwanej, tj. do świadczenia wykupu, co wynika z samej istoty umowy ubezpieczenia na życie. Nadto pozwana zaprzeczyła sporne postanowienia umowy były sprzeczne z dobrymi obyczajami. Jak wskazała, w momencie rozwiązania umowy pozwana jest zobowiązana rozliczyć koszty akwizycji danej umowy ubezpieczenia, ze składek wpłaconych przez powoda. Podnosząc jednocześnie, iż w przypadku umów długoterminowych ubezpieczenia na życie największe koszty związane z jej zawarciem i funkcjonowaniem są ponoszone na początku. Przy tym, gdyby umowa nie została rozwiązana przed umówionym terminem, koszty te byłyby rozłożone w czasie i pokryte proporcjonalnie z ze środków pochodzących z przyszłych składek wpłaconych przez ubezpieczonego (odpowiedź na pozew k. 87 – 98).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny

W dniu 23 sierpnia 2006 roku M. O. złożył, za pośrednictwem (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., wniosek z dnia 08 sierpnia 2006r. o zawarcie umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną (...), oferowanej przez (...) SA w W.. Umowa została zawarta na 25 lat. Powód zobowiązał się do uiszczania rocznej składki regularnej w kwocie 15.000 zł. Integralną część umowy stanowiła polisa nr (...).

(wniosek o zawarcie umowy – k. 22-26, 99-101, polisa nr (...) – k. 33, 106, potwierdzenie odbioru k 102, pisma k 103-105)

W dniu 07 marca 2007 roku M. O. złożył, za pośrednictwem (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., wniosek z dnia 26 lutego 2007r. o zawarcie umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną (...), oferowanej przez (...) SA w W.. Umowa została zawarta na 25 lat. Powód zobowiązał się do uiszczania miesięcznej składki regularnej w kwocie 1.000 zł Integralną część umowy stanowiła polisa nr (...).

(wniosek o zawarcie umowy – k. 19-21, 125-127, polisa nr (...) – k. 34, pisma k 128-130)

Z propozycją zawarcia umów zgłosił się do powoda pracownik firmy (...), który przedstawił powodowi informacje, warunki związane z produktem tego rodzaju. (zeznania powoda na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2019r.)

Prawa i obowiązki, wynikające z ww. umów zostały określone w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowy ze składką Regularną (...) o indeksie (...) („OWU” k 24-31).

Zgodnie z treścią Ogólnych Warunków Umowy („OWU”) ww. umowy mogły być zawarte na warunkach odbiegających od OWU, uzgodnionych przez strony (§ 1 ust. 3 OWU). Przedmiotem obu umów było życie ubezpieczonego (§ 3 OWU). Zakres ubezpieczenia obejmował dożycie ubezpieczonego daty dożycia oraz śmierć ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia (§ 4 OWU). W przypadku dożycia ubezpieczonego daty dożycia ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić ubezpieczonemu świadczenie ubezpieczeniowe w wysokości kwoty równej wartości polisy (§ 5 ust. 1 OWU). W przypadku śmierci ubezpieczonego ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić uposażonemu lub innej osobie uprawnionej świadczenie ubezpieczeniowe w wysokości wyższej z następujących kwot: 1) kwoty równej wartości polisy powiększonej o kwotę równą 10% wartości polisy lub 2) kwoty równej sumie wpłaconych składek regularnych i składek dodatkowych zmniejszonej o częściowe wykupy (§ 5 ust. 2 OWU). Wartość polisy stanowi łączna wartość Portfeli Modelowych zapisanych na dany dzień na rachunku jednostek funduszy oraz liczba jednostek funduszy zapisanych w danym dniu na rachunku jednostek funduszy, pomnożona przez właściwe ceny jednostek funduszy, powiększona o wartość gotówki zaksięgowanej w tym dniu na rachunku jednostek funduszy. Wartość portfela modelowego stanowi łączna wartość jednostek funduszy poszczególnych ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych w danym portfelu modelowym, zapisana na rachunku jednostek funduszy, ustalana w oparciu o ceny jednostek funduszy. Wartość wykupu stanowi wartość polisy pomniejszona o opłatę likwidacyjną zgodnie z § 25. Ubezpieczający obowiązany był do opłacania składki w okresie bazowym, tj. w pierwszych 5 latach obowiązywania umowy. Dopiero po jego upływie, pod warunkiem zapłaty wszystkich wymaganych składek w trakcie jego obowiązywania, umowy mogły zostać przekształcone w bezskładkowe (§ 2 ust. 1 pkt 10), § 18 OWU). Z tytułu zawarcia i wykonywania umowy, Ubezpieczyciel pobierał opłatę wstępną, opłatę za udzielanie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, opłatę za ryzyko, opłatę administracyjną, opłatę za zarządzanie aktywami rachunku jednostek funduszy, opłatę za zarządzanie aktywami portfeli modelowych, opłatę za konwersję, opłatę likwidacyjną (§ 26 ust. 1 OWU). Opłata wstępna, związana była z zawarciem umowy i zależna od wskazanego w polisie okresu ubezpieczenia, stanowiła kalkulację jako stały procent wartości składki regu­larnej i składki dodatkowej. Opłata wstępna pobierana była w dniu zapisania środków pochodzących z każdej należnej w pierwszym roku polisy składki regularnej oraz każdej zapłaconej z tytułu umowy składki dodatkowej, jako równowartość odpowiedniej liczby jednostek funduszy.

Opłata za udzielanie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej określana była kwotowo w stosunku do składki regularnej i pobierana jest z pierwszej składki regularnej po przeliczeniu na Jednostki Funduszy, najpóźniej w drugim dniu roboczym następującym po dniu zapłaty pierwszej Składki Regularnej.

Opłata za ryzyko ustalana była kwotowo na podstawie wartości polisy, płci, weku ubezpieczonego, stanu zdrowia, wykonywanego zawodu i pobierana jest miesięcznie z góry, w każdym miesiącu polisy, przez cały czas trwania umowy.

Opłata administracyjna, związana jest z administrowaniem umową, określana jest kwotowo i pobierana miesięcznie z góry w każdym miesiącu polisy.

Opłata za zarządzanie aktywami rachunku jednostek funduszy jest określona pro­centowo przez ubezpieczyciela i pobierana miesięcznie z góry w każdym miesiącu polisy.

Opłata za zarządzanie aktywami portfeli modelowych jest określona procentowo przez ubezpieczyciela i pobierana miesięcznie z góry w każdym miesiącu polisy. Opłata ta stanowi sumę opłat za zarządzanie aktywami każdego portfela modelowego, obliczanych jako iloczyn wartości danego portfela modelowego oraz 1/12 stawki opłaty właściwej dlatego portfela modelowego, wskazanej w załączniku nr 1 do OWU i pobierana jest niezależnie od opłaty za zarządzanie aktywami rachunku jednostek funduszy. Wysokość opłat lub ich stawek, określona została w Załączniku nr 1 do OWU. Powyższe opłaty, pobierane są poprzez odpisanie z rachunku jed­nostek funduszy odpowiedniej części środków ubezpieczającego. (§ 26 OWU).

Rozwiązanie umowy mogło nastąpić w określonych przypadkach, w szczególności w sytuacji poprzez doręczenie do siedziby ubezpieczyciela pisemnego oświadczenia ubezpieczającego o rozwiązaniu, nieuiszczenia przez ubezpieczającego składki regularnej, w ciągu 45 dni od upływu terminu jej zapłaty (§ 12 ust. 1 pkt 3) OWU). Składka regularna miała być opłacana z góry nie później niż do pierwszego dnia okresu, za który była należna (§ 14 ust. 1 OWU). W powyższych przypadkach ubezpieczyciel zobowiązany był dokonać wypłaty kwoty równej wartości wykupu, zgodnie z zasadami wypłaty wartości wykupu określonymi w § 25 OWU, z zastrzeżeniem, iż w pierwszych dwóch latach polisy pobierana będzie opłata likwidacyjna w wysokości 100% wartości tej części środków wypłacanych z rachunku jednostek funduszy, która stanów wartość jednostek funduszy zakupionych ze składki regularnej po uwzględnieniu umorzeń jednostek funduszy związanych z pobranymi zgodnie z § 26 opłatami. Wysokość kwoty do wypłaty określona została jako wartość równa Wartości Polisy, pomniejszonej o opłatę likwidacyjną (§ 25 ust. 3 OWU).

Zgodnie z treścią załącznika nr 1 do OWU, stawka opłaty likwidacyjnej w pierwszych dwóch latach polisy wynosiła 100 %, zaś od trzeciego roku polisy zaznaczono, że wartość stawki będzie obliczana według wzoru 100%-(96,7%) ( (K-T) ), gdzie T oznacza mniejszą z dwóch wielkości: liczba pełnych Lat Polisy, za które została zapłacona Składka Regularna albo liczba pełnych Lat Polisy licząc od dnia zawarcia Umowy do dnia wystą­pienia o wypłatę Wartości Wykupu. Z kolei K oznacza okres ubezpieczenia. W okresie umowy bezskładkowej – T oznacza liczbę pełnych Lat Polisy licząc od dnia zawarcia Umowy do dnia wystąpienia o wypłatę Wartości Wykupu.

(OWU o indeksie (...) – k. 25-31, załącznik nr 1 do OWU – k. 32)

Przedmiotowe umowy dla polisy (...) oraz dla polisy (...) nie zostały przez powoda wypowiedziane i obecnie są wykonywane. Została zawieszona płatność składek. Obie umowy zostały przekształcone w umowy bezskładkowe zgodnie z §18 OWU (bezsporne, zeznania świadka J. K. (1), zeznania powoda na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2019r. ).

Pozwane towarzystwo ponosiło koszty związane z tymi i innymi tego typu produktami związane min. z udzielaniem ochrony ubezpieczeniowej, koszty akwizycji. (k 109-124, 131-171)

Pismami z dnia 5 stycznia 2017 r. powód wezwał pozwaną do potwierdzenia, że pozwana nie będzie wykorzystywać wobec powoda niedozwolonego postanowienia umowy ubezpieczenia z dnia 26 lutego 2007 r. oraz umowy z dnia 8 sierpnia 2008 r., dotyczącego wysokości pobieranych przez pozwaną środków w przypadku rozwiązania umowy ubezpieczenia oraz do potwierdzenia, że w przypadku rozwiązania umowy ubezpieczenia pozwana wypłaci powodowi kwotę równą wartości wszystkich środków na rachunku polisy (...) oraz dla polisy (...) w terminie 30 dni od dnia otrzymania wezwania (wezwania – k. 35-36, 37-38).

W pismach z dnia 3 lutego 2017 r. oraz z dnia 6 lutego 2017 r. pozwana udzieliła powodowi odpowiedzi, iż w przypadku przedterminowego rozwiązania umów Ubezpieczenia, zostaną wypłacone środki w wysokości równej wartości polisy, obliczonej według cen jednostek funduszy z najbliższego dnia wyceny danego ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego następującego najpóźniej po drugim dniu rozwiązania Umowy, pomniejszona o określony procent, naliczony od wartości tej części środków wypłaconych z rachunku jednostek funduszy, która stanowi wartość jednostek funduszy zakupionych z opłaconej składki regularnej należnej w okresie pierwszych pięciu lat polisy. Pozwana wskazała również, iż zawarła z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów porozumienie w dniu 19 grudnia 2016 r. zgodnie z którym, uzgodniona została stawka opłaty likwidacyjnej dla klientów pozwanej na poziomie wynosi 19 % od wartości środków pochodzących z zainwestowanych składek regularnych (pismo z dnia 3 lutego 2017 r. – k. 42-44, pismo z dnia 6 lutego 2017 r. - k. 39-41).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów, które uznał za wiarygodne albowiem ich treść i autentyczność nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony, a także zeznań świadka J. K. (1) i powoda

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenia główne ani też roszczenia ewentualne nie zasługiwały na uwzględnienie.

Powód wniósł o stwierdzenie nieważności dwóch umów ubezpieczenia na życie zawartych z pozwaną (...) Towarzystwo (...) S.A. (...) (...) oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 149 641,90 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu wkładu wpłaconego pozwanej przez powoda. Ewentualnie powód wniósł o stwierdzenie, iż postanowienia Ogólnych Warunków Ubezpieczenia i załącznika nr 1 dotyczące opłaty likwidacyjnej stanowią klauzule niedozwolone oraz o ustalenie, iż w razie rozwiązania umów ubezpieczenia przed upływem 25 lat od ich zawarcia z przyczyn innych niż śmierć pozwane Towarzystwo zobowiązane jest do zwrotu powodowi kwoty równej wartości wpłaconych przez powoda składek.

Stosownie do treści art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Naruszenie któregokolwiek z wymienionych w powyższym przepisie kryteriów spowoduje nieważność czynności prawnej, która zgodnie z art. 58 k.c. zostanie uznana za sprzeczną z prawem. Zgodnie bowiem z treścią art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (§ 2).

Wskazać należy, iż uczestnicy obrotu prawnego mają zagwarantowane prawo swobody zawierania umów i tym samym gwarancję poszanowania tej zasady przez osoby trzecie, a także organy władzy państwowej. Z zasady swobody umów wyrażonej w art. 353 1 k.c. wynika wprost, że strony mogą kształtować stosunek prawny według własnej woli, jednak zgodnie z przepisami bezwzględnie obowiązującymi, właściwością stosunku prawnego i zasadami współżycia społecznego. Zasada swobody umów nie ma charakteru bezwzględnego, a zadaniem sądu rozpoznającego daną sprawę jest ocena łączącego strony stosunku zobowiązaniowego pod kątem zgodności jego treści i celu z ustawą, zasadami współżycia społecznego, jak również zgodności z właściwością (naturą) stosunku prawnego. Przekroczenie przez strony zasady swobody umów poprzez naruszenie wyżej wymienionych kryteriów może oznaczać nieważność umowy bądź jej części. Podstawowe znaczenie dla oceny stosunku zobowiązaniowego ma przy tym nie dosłowne, literalne brzmienie umowy, ale przede wszystkim zgodny zamiar stron i cel umowy.

Powód zarzucił w niniejszej sprawie, iż obie umowy ubezpieczenia na życie zawarte z pozwanym Towarzystwem Ubezpieczeń pozbawione są takich cech jak rzeczywiste świadczenie ochrony ubezpieczeniowej i ponoszenia ryzyka związanego z tą ochroną, tym samym brak jest essentialia negotii umowy ubezpieczenia, a przy tym świadczenie pozwanej zostało w umowach określone w sposób niejasny i nieczytelny. Nadto w jego ocenie, obie umowy ubezpieczenia są niezgodne z naturą tego stosunku zobowiązaniowego i jego celem, a zatem są nieważne od początku i w całości.

Umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym w literaturze z jednej strony uznawana jest za umowę ubezpieczenia, a z drugiej za umowę mieszaną. Zastosowanie znajdzie tu przepis art. 805 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Cechą charakterystyczną umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest wyodrębnienie dwóch elementów: części ubezpieczeniowej (ochronnej) i części obejmującej długoterminowy cel oszczędnościowo - inwestycyjny, tj. fundusz kapitałowy, którego dotyczy odrębne administrowanie i który składa się z kupowanych przez ubezpieczyciela na rzecz ubezpieczonego jednostek uczestnictwa. W razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego ubezpieczyciel zobowiązuje się zasadniczo do dwóch świadczeń – z jednej strony do wypłaty świadczenia pieniężnego wynikającego z ubezpieczenia, a z drugiej do wypłaty wartości jednostek uczestnictwa zakupionych w funduszu. Zgodnie z § 4 OWU, w niniejszej sprawie zakres ubezpieczenia obejmował dożycie ubezpieczonego daty dożycia oraz śmierć ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia. W przypadku dożycia ubezpieczonego daty dożycia ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić ubezpieczonemu świadczenie ubezpieczeniowe w wysokości kwoty równej wartości polisy, zaś w przypadku śmierci ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić ubezpieczonemu lub osobie uprawnionej świadczenie w wysokości równej wartości polisy, powiększoną o kwotę równą 10% wartości polisy lub kwoty równej sumie wypłaconych składek regularnych i składek dodatkowych, zmniejszonej o częściowe wykupy (§5 OWU). Ubezpieczający z kolei zobowiązał się opłacać składki. Z powyższego wynika więc, iż celem umowy ubezpieczenia na życie jest przede wszystkim zapewnienie ubezpieczającemu ochrony na wypadek śmierci lub dożycia przez ubezpieczającego określonego dnia, nie zaś zapewnienie zwrotu wpłaconych składek ubezpieczeniowych, czy zagwarantowanie osiągnięcia zysku związanego z ulokowaniem przez powoda kapitału w postaci składek.

Podobnie przyjął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 listopada 2017 r. w sprawie o sygn. akt IV CSK 61/17 wskazując, że umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym „genetycznie” oparte zostały na konstrukcji umowy ubezpieczenia, przewidując - obok elementu zarządzania przez ubezpieczyciela kapitałem ubezpieczając jego - także typowe elementy wskazane w art. 805 k.c. jako essentialia negotii tej umowy. Ujmując rzecz pewnym uproszczeniu, z konstrukcyjnego punktu widzenia umowy tego typu stanowią umowę ubezpieczenia „wzbogaconą” o element inwestycyjny - polegający na zarządzaniu przez ubezpieczyciela środkami wpłaconymi w ramach składek w celu wypracowania zysku dla ubezpieczającego. W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy potwierdził nadto słuszność oceny, iż umowa ubezpieczenia na życie pozostaje w zgodzie z art. 805 k.c., jak i art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (zob. wyrok SN z dnia 22 listopada 2017 r., sygn. IV CSK 61/17).

Resumując, celem zawartych pomiędzy stronami umów było gromadzenie i inwestowanie środków, na co powód wyraził zgodę, wskazując wprost w swoich zeznaniach, że zawierał umowę w celu pomnożenia oszczędności, nie zaś licząc na ochronę ubezpieczeniową w razie śmierci. To ubezpieczenie miało głównie charakter inwestycyjny. Umowy stanowiły dopuszczalną prawem formę ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną przewidzianą zarówno w uchylonej ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, jak i obecnie obowiązującej ustawie z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (Dz.U. z 2015 r., poz. 1844 ze zm.). Na brak nieważności tego typu umów wskazywał Sąd Najwyższy min. w wyroku z dnia 22 listopada 2017r. (IV CSK 61/17, Legalis) czy też Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 1 marca 2012 r. w sprawie C-66/11 A. A.przeciwko (...) SAE.

W świetle powyższego stwierdzić należy, iż wbrew twierdzeniom powoda, powyższe postanowienia OWU jednoznacznie wskazują na zachowany element ochronny w łączących strony umowach. Nie można się też zgodzić ze stanowiskiem powoda co do pozorności ochrony ubezpieczeniowej, albowiem z treści § 5 ust. 2 pkt. 2 OWU wprost wynika, iż w przypadku gdy wartość polisy jest niższa lub znacznie niższa od sumy wpłaconych składek ubezpieczeniowych, wartość świadczenia ubezpieczeniowego jest uzupełniana do wysokości wpłaconych składek.

W zawartych umowach określono zarówno strony i przedmiot świadczenia.

Niewątpliwie w treści OWU określone zostały również postanowienia dotyczące części obejmującej długoterminowy cel oszczędnościowo-inwestycyjny. Podkreślić przy tym należy, iż powód stosownie do § 20 OWU, we wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia, złożył dyspozycję określającą sposób podziału składek oraz procentowy udział każdej ze składek w Ubezpieczeniowych Funduszach Kapitałowych i Portfelach Modelowych (k. 21, 26). W treści OWU określono, iż wartość polisy stanowi łączna wartość Portfeli Modelowych zapisanych na dany dzień na rachunku jednostek funduszy oraz liczba jednostek funduszy zapisanych w danym dniu na rachunku jednostek funduszy, pomnożona przez właściwe ceny jednostek funduszy, powiększona o wartość gotówki zaksięgowanej w tym dniu na rachunku jednostek funduszy. Wartość portfela modelowego stanowił zaś łączna wartość jednostek funduszy poszczególnych ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych w danym portfelu modelowym, zapisana na rachunku jednostek funduszy, ustalana w oparciu o ceny jednostek funduszy (§ 2 pkt 29 i 29 OWU).

Uiszczane przez powoda składki pełniły zatem rolę zarówno typowej składki ubezpieczeniowej, jak i miała charakter inwestycyjny. Powód był zobowiązany do uiszczania składek, które były inwestowane we wskazane fundusze. Z treści § 5 OWU wprost wynika, iż w przypadku śmierci ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić ubezpieczonemu lub osobie uprawnionej świadczenie w wysokości 110% wartości polisy lub kwoty równej sumie wypłaconych składek regularnych i składek dodatkowych, zmniejszonej o częściowe wykupy, zaś w razie dożycia ubezpieczonego określonego w umowie dnia ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić ubezpieczonemu świadczenie ubezpieczeniowe w wysokości kwoty równej wartości polisy. Nie można zatem podzielić stanowiska powoda, iż wobec pozorności elementu ochronnego zawartych umów, zostały one zawarte da pozoru (art. 83 kc), a w konsekwencji nieważne (na podstawie art. 58 kc).

Należy też wskazać, iż treść umowy powinna być tak ukształtowana, aby w chwili spełnienia świadczenia możliwe było ustalenie jego rodzaju i rozmiaru, przy czym nie jest konieczne ścisłe oznaczenie świadczenia, a wystarczy wskazanie zasad umożliwiających jego oznaczenie najpóźniej w chwili wymagalności świadczenia. Nie jest to równoznaczne z wymogiem, aby strona samodzielnie mogła ustalić, czy też zweryfikować należne jej świadczenie, tym bardziej, iż dotyczy tak skomplikowanej materii jak wycena ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych. Wysokość świadczenia musi natomiast poddawać się obiektywnej ocenie i możliwości weryfikacji. Z zapisów wskazanych umów nie wynika, by zupełnie dowolnie były określane przez pozwanego o świadczenia należne ubezpieczonemu.

Nie ulega zatem wątpliwości, iż w niniejszej sprawie obie umowy ubezpieczenia na życie łączą w sobie zarówno element ochronny jak i inwestycyjny. Podkreślić przy tym należy, iż istotą ubezpieczeń na życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym jest długoterminowa ochrona ubezpieczeniowa nierozerwalnie połączona z i inwestycją także o charakterze długoterminowym oraz prowadzona na ryzyko ubezpieczającego.

Zapisy OWU jednoznacznie wskazują, iż w razie zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego, powód będzie miał zagwarantowaną wypłatę świadczenia ubezpieczeniowego, bowiem z treści § 5 OWU wprost wynika, iż w przypadku śmierci ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić ubezpieczonemu lub osobie uprawnionej świadczenie w wysokości 110% wartości polisy lub kwoty równej sumie wypłaconych składek regularnych i składek dodatkowych, zmniejszonej o częściowe wykupy, zaś w razie dożycia ubezpieczonego określonego w umowie dnia ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić ubezpieczonemu świadczenie ubezpieczeniowe w wysokości kwoty równej wartości polisy.

Wskazać również należy, iż przepisy OWU określają warunki i skutki wcześniejszego rozwiązania umów ubezpieczenia. W takim przypadku ubezpieczyciel zobowiązany jest dokonać wypłaty kwoty równej wartości wykupu, zgodnie z zasadami wypłaty wartości wykupu określonymi w § 25 OWU, z zastrzeżeniem, iż w pierwszych dwóch latach polisy pobierana będzie opłata likwidacyjna w wysokości 100% wartości tej części środków wypłacanych z rachunku jednostek funduszy, która stanowi wartość jednostek funduszy zakupionych ze składki regularnej po uwzględnieniu umorzeń jednostek funduszy związanych z pobranymi zgodnie z § 26 opłatami. Wysokość kwoty do wypłaty określona została jako wartość równa Wartości Polisy, pomniejszona o opłatę likwidacyjną (§ 25 ust. 3 OWU), obliczoną według wzoru wskazanego w treści załącznika nr 1 do OWU. Zauważyć przy tym należy, iż wzór ten nie jest skomplikowany i wymaga jedynie podstawowej wiedzy matematycznej. Jednocześnie treść załącznika nr 1 do OWU zawiera wyjaśnienie poszczególnych symboli tworzących ww. wzór.

W świetle powyższego nie można zatem mówić o naruszeniu art. 805 § 1 i § 2 pkt. 2 oraz 353 1 k.c., ponieważ treść zawartej umowy nie sprzeciwiała się właściwości (naturze) stosunku ubezpieczeniowego, zasadom współżycia społecznego oraz ustawie. Umowy tak skonstruowane funkcjonują od wielu lat i zawsze wiąże się z nimi ryzyko inwestycyjne. Jednocześnie są zawierane w celu zapewnienia ubezpieczającemu ochrony ubezpieczeniowej, jak i w celu stworzenia możliwości systematycznego oszczędzania oraz możliwości pomnożenia kapitału, jednakże w długim horyzoncie czasowym. Możliwość pomożenia kapitału, jak w przypadku każdej inwestycji, a także w przypadku inwestycji realizowanych poprzez tego typu ubezpieczenie, jest nierozerwalnie związana z ryzykiem inwestycyjnym po stronie ubezpieczającego. Nie sposób też stwierdzić, iż zawarte umowy są sprzeczne z naturą stosunku zobowiązaniowego czy też zasadami współżycia społecznego w związku z obciążeniem ryzykiem inwestycyjnym powoda. Należy podkreślić, że charakter inwestycyjny umowy został wysunięty na pierwszy plan i ryzyko osiągnięcia zamierzonego rezultatu, mimo dokonywania alokacji środków w sposób zgodny z umową, spoczywało na inwestorze. Możliwość poniesienia straty jest nierozerwalnie związana z inwestowaniem, a ryzyko powodzenia inwestycji ponosi inwestor-ubezpieczony. Ubezpieczyciel nie gwarantował osiągnięcia celu inwestycyjnego i nie miał też obowiązku w każdym przypadku zwrócić co najmniej wpłaconego kapitału, albowiem umowa nie miała charakteru wzajemnego. ubezpieczyciel nie podejmował żadnego ryzyka, skoro w przypadku nieskutecznej strategii inwestycyjnej i śmierci ubezpieczonego w trakcie trwania umowy, byłby zobowiązany wypłacić uposażonemu wartość uiszczonych składek, choćby wartość rachunku inwestycyjnego równała się zeru. Brak dowodów na to, iż zawarte przez powoda umowy od początku nie dawały możliwości osiągnięcia zysku. Wartość stanu rachunku jest zmienna, wynikająca z inwestycji dokonywanych przez Fundusze Kapitałowe, zaś istnieje możliwość zmiany Funduszy.

Należy wskazać, iż nawet gdyby zapisy umowne dotyczące potrącenia opłaty likwidacyjnej w przypadku rozwiązania umowy przed upływem okresu na który zostały zawarte, zostały uznane za klauzule niedozwolone, nie byłoby to równoznaczne z nieważnością zawartych umów, bowiem bez stosowania tych przepisów umowy mogły być wykonywane, a miałyby znaczenie w przypadku wcześniejszego rozwiązania umów i żądania zwrotu zatrzymanych środków – pobranych tytułem opłat likwidacyjnych. Zapisy dotyczące opłat likwidacyjnych nie należą do elementów umów bez których nie mogłoby dojść do ich zawarcia, a jedynie miałyby znaczenie przy wcześniejszym rozwiązaniu umowy i ewentualnym zatrzymaniu części środków powoda zgromadzonych na rachunku powoda.

Należy również podkreślić, iż powód składając wnioski o zawarcie umów ubezpieczenia na życie poświadczył własnoręcznym podpisem, że zapoznał się z treścią ogólnych warunków ubezpieczenia oraz załącznikiem nr 1 do OWU. Obie umowy ubezpieczenia zawarte przez powoda są obecnie wykonywane od ok. 12 lat i nie zostały przez powoda w żaden sposób wypowiedziane. Przy tym powód cyklicznie otrzymuje od pozwanej tzw. informacje roczną dla każdej z polis, która zawiera podstawowe dane polis oraz aktualną wartość ich wykupu. Jednocześnie w zgodzie z § 19 OWU powód może w każdej chwili dokonywać alokacji środków pomiędzy funduszami kapitałowymi, czy też dokonywać konwersji tych środków, jak i innych operacji przewidzianych w OWU.

Ponadto powód podnosił, iż działanie pozwanego podczas zawierania wskazanych umów stanowiło nieuczciwą praktykę rynkową w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy z 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. z 2016 r. poz. 3 ze zm.). W pierwszej kolejności należy podkreślić, iż wskazana ustawa weszła w życie w dniu 21 grudnia 2007r., a zatem po zawarciu umów, których dotyczy niniejsze postępowanie, a zatem ustawa nie ma zastosowania w niniejszej sprawie.

Na marginesie należy stwierdzić, iż w razie dokonania nieuczciwej praktyki rynkowej, art. 12 ust. 1 pkt 4 wskazanej ustawy przyznaje konsumentowi, którego interes został zagrożony lub naruszony m.in. prawo żądania naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych. Powód nie udowodnił jednak stosowania przez pozwanego Ubezpieczyciela nieuczciwych praktyk rynkowych, wskazując jedynie, że przy zawieraniu umowy powodowi nie przedstawiono rzetelnie wszelkich informacji o produkcie, a powód był przekonany iż produkt jest bezpieczny. Z treści wniosków o zawarcie umów wynika, iż powód przed zawarciem umów otrzymał i zapoznał się z treścią Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, Regulaminu i wykazu Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych.

Nie zostało też wykazane aby pracownik firmy (...) udzielając powodowi informacji o produkcie postępował sprzecznie z zasadami współżycia społecznego poprzez przekazywanie nieprawdziwych informacji. Z potwierdzenia odbioru polisy (k 102) wynika wprost iż treść dokumentu została wyjaśniona przez J. K. (2) (pracownika firmy (...)). Z dokumentów podpisanych przez powoda nie wynika, iż produkt gwarantuje osiągnięcie zysku. Powód potwierdził własnoręcznym podpisem przed zawarciem umowy nie tylko, że otrzymał OWU, ale także, że zapoznał się z ich treścią. Przekonanie powoda, iż produkt jest bezpieczny i nie wiąże się z ryzykiem nie jest równoznaczne z przekazywaniem nieprawdziwych informacji.

Mając na względzie powyższe, w związku z brakiem podstaw do stwierdzenia nieważności umów ubezpieczenia na życie zawartych z pozwaną w dniu 8 sierpnia 2006 r. oraz w dniu 26 lutego 2017 r., brak podstaw do uwzględnienia żądania zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 146.641,90 zł tytułem zwrotu równowartości składek wpłaconych przez powoda w związku z zawartymi w dniu 08 sierpnia 2006r. i w dniu 26 lutego 2007r. umowami.

Odnosząc się natomiast do ewentualnego roszczenia powoda dotyczącego stwierdzenia abuzywności postanowień OWU dotyczących opłaty likwidacyjnej, wskazać należy, iż stosownie do art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W przypadku uznania, że konkretne postanowienia nie wiążą konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie zgodnie z § 2 cytowanego przepisu. Jak z kolei wyjaśnia § 3 tegoż przepisu nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy to takie, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ustalenie przez Sąd, że wskazywane przez powoda postanowienia umowy mają charakter klauzul niedozwolonych oznaczałoby, że w razie rozwiązania przez powoda umów ubezpieczenia, brak jest podstawy prawnej do pobrania przez pozwaną opłaty likwidacyjnej.

Podstawą prawną dochodzonego przez powoda roszczenia ewentualnego dotyczącego ustalenia postanowień dotyczących opłat likwidacyjnych w zawartych umowach oraz załączniku nr 1 jest art. 189 k.p.c. w zw. z art. 385 § (1) k.c. , zaś podstawą roszczenia ewentualnego wskazanego w pkt 5 pozwu jest art. 189 k.p.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. (bowiem jedynie w przypadku stwierdzenia nieważności umów istniałaby możliwość zwrotu kwoty stanowiącej równowartość wszystkich wpłaconych przez powoda składek). Przy roszczeniach o ustalenie w pierwszej kolejności należy wykazać interes prawny interes prawny. Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. jest to obiektywna (czyli rzeczywiście istniejąca), a nie tylko hipotetyczna (czyli w subiektywnym odczuciu strony) potrzeba prawna uzyskania wyroku odpowiedniej treści, występująca wówczas, gdy powstała sytuacja rzeczywistego naruszenia albo zagrożenia naruszenia określonej sfery prawnej. Praktycznie rzecz biorąc, interes prawny występuje wtedy, gdy sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości, a jednocześnie interes ten nie podlega ochronie w drodze innego środka.

W niniejszej sprawie bezspornym było, iż strona powodowa ewentualnie domagała się ustalenia abuzywności poszczególnych postanowień umów ubezpieczenia na życie zawartych z pozwanym Towarzystwem Ubezpieczeń dotyczących opłaty likwidacyjnej, związanych z wykupem polis.

Oceniając interes prawny powoda należało ustalić czy nie zachodzi możliwość posłużenia się innym, dalej idącym (intensywniejszym) środkiem ochrony prawnej (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 7 marca 2013 r., IV CSK 469/12, niepubl. i z dnia 16 lutego 2011 r., I CSK 305/10, niepubl.). Nie ma bowiem interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia albo nieistnienia stosunku prawnego lub prawa na podstawie art. 189 k.p.c. osoba, która może inną drogą osiągnąć w pełni ochronę swoich praw.

W ocenie Sądu nie został wykazany interes prawny przez powoda. Wskazać bowiem należy, iż obie umowy ubezpieczenia łączące strony są nadal wykonywane, zaś obliczenie i wypłata świadczenia wykupu może nastąpić dopiero po rozwiązaniu umowy. Wtedy też znana będzie wysokość zatrzymanych środków z tytułu tzw. opłat likwidacyjnych w przypadku zatrzymania części środków zgromadzonych na rachunku powoda przez pozwane Towarzystwo. Dlatego też powód w przypadku rozwiązania umów przed okresem na które zostały zawarte i ewentualnym pobraniem opłat likwidacyjnych przez pozwane Towarzystwo będzie mógł wystąpić z dalej idącym powództwem o zapłatę. W ocenie Sądu, w przypadku ewentualnego ustalenia kwestionowanych zapisów dotyczących opłat likwidacyjnych za niedozwolone, w sytuacji gdy umowy ubezpieczenia na życie są nadal wykonywane i w rzeczywistości nie wiadomo czy zostaną rozwiązane przed upływem 25 lat, wysokość opłaty likwidacyjnej nie jest znana, nie prowadziłoby do zaspokojenia roszczeń finansowych powoda, które obecnie nie są znane. Pokreślenia zatem wymaga, iż interes prawny w rozumieniu przepisu art. 189 k.p.c. ma miejsce wówczas, gdy stan niepewności prawnej nie może być usunięty w drodze dalej idącym środkiem ochrony prawnej, w tym zwłaszcza w drodze powództwa o zapłatę.

Drugie roszczenie ewentualne dotyczące ustalenia, iż w razie rozwiązania wskazanych umów ubezpieczenia przed upływem 25 lat od ich zawarcia z przyczyn innych niż śmierć pozwane Towarzystwo będzie zobowiązane do wypłaty powodowi równowartości wpłaconych przez powoda składek, również jest niezasadne. W istocie dotyczy stwierdzenia nieważności zawartych pomiędzy stronami umów, bowiem jedynie w przypadku stwierdzenia nieważności umów istniałaby możliwość zwrotu kwoty stanowiącej równowartość wszystkich wpłaconych przez powoda składek. Mając zaś na względzie wcześniejsze rozważania w niniejszej sprawie brak było podstaw do stwierdzenia nieważności umów ubezpieczenia na życie zawartych z pozwaną w dniu 8 sierpnia 2006 r. oraz w dniu 26 lutego 2017 r., a tym samym do uwzględnienia roszczenia ewentualnego do zobowiązania pozwanego Towarzystwa do wypłaty powodowi równowartości wszystkich wpłaconych składek w razie rozwiązania zawartych umów ubezpieczenia przed upływem 25 lat od daty ich zawarcia z przyczyn innych niż śmierć. Ponadto brak interesu prawnego również w zakresie tego roszczenia ewentualnego, bowiem kwestia ustalenia ważności umów jest przedmiotem niniejszego postepowania, a ponadto przysługiwałoby dalej idące roszczenie o zapłatę.

Z tych względów orzeczono jak w sentencji

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., statuującego zasadę odpowiedzialności za jego wynik, pozostawiając na podstawie art. 108 k.p.c. szczegółowe wyliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu. To na stronie powodowej jako stronie przegrywającej spór rozstrzygany w ramach niniejszego postępowania, spoczywa ciężar uiszczenia kosztów procesu poniesionych przez pozwanego.

Z uwagi na powyższe, Sąd orzekł jak w sentencji.