Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 506/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 marca 2019 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Zbigniew Szczuka

Protokolant: st.sekr. sądowy Maria Nalewczyńska

po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2019 r. w Warszawie

sprawy M. K. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

z udziałem (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W.

na skutek odwołania M. K. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W.

z dnia 14 lipca 2017 r. znak: (...)

zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza iż M. K. (1) jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom : emerytalnemu ,rentowym ,chorobowemu ,wypadkowemu od 14 listopada 2016 r.

UZASADNIENIE

M. K. (1) w dniu 20 sierpnia 2017 r. złożyła odwołanie
za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie od decyzji w/w organu rentowego z dnia
14 lipca 2017 r., nr: (...) wnosząc o jej zmianę poprzez uznanie, że jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu
i chorobowemu od dnia 14 listopada 2016 r. Odwołująca wskazała, że zawarta przez nią umowa z pracodawcą odpowiadała wszelkim obowiązującym w tej materii przepisom kodeksu pracy, bowiem stanowiła zobowiązanie wzajemne, w którym obie strony występują wobec siebie zarówno w roku dłużnika, jak i wierzyciela, o czym stanowi art. 22 § 1 k.p.
W ocenie ubezpieczonej zawnioskowane przez nią dowody stanowią wystarczającą podstawę do przyjęcia, że w okresie od dnia 14 listopada 2016 r. podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym ( k. 2-6 a. s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie z dnia 4 września 2017 r. wniósł o jego oddalenie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. Organ rentowy wskazał, że pracodawca dopuścił odwołującą do pracy bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do podjęcia pracy na określonym stanowisku. W jego ocenie, pomimo wskazanego szerokiego zakresu obowiązków, nie przedstawiono dowodów potwierdzających faktyczne wykonywanie pracy przez ubezpieczoną. Wątpliwości organu rentowego wzbudził również fakt wypłacania odwołującej wynagrodzenia w gotówce, co powoduje brak obiektywnych dowodów jego uiszczenia. Oddział stwierdził również, że płatnik składek na dzień 14 czerwca 2017 r. zalegał ze składkami na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, Fundusz Ubezpieczeń Zdrowotnych oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na kwotę niemalże 7.500,00 złotych. Dlatego też jego zdaniem brak było ekonomicznych podstaw zatrudnienia odwołującej jako nowego pracownika z wynagrodzeniem w kwocie 4.000,00 złotych brutto miesięcznie. W związku z tym organ rentowy uznał, że w niniejszej sprawie doszło do naruszenia art. 83 § 1 k.c. ( k. 7-8 a. s.).

Sąd postanowieniem z dnia 17 października 2018 r. dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego ginekologa celem ustalenia, czy odwołująca w dniu 14 listopada 2016 r. mogła podjąć pracę oraz, czy była wówczas w ciąży ( k. 71 a. s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w dniu 26 kwietnia 2017 r. zawiadomił (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. oraz M. K. (1) o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie ustalenia okresu podlegania ubezpieczeniom społecznym i podstawy wymiaru składek dla odwołującej od dnia 14 listopada 2016 r. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u w/w płatnika składek ( akta ZUS).

(...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. reprezentowana przez B. K. zawarła z odwołującą umowę o pracę na czas nieokreślony od dnia 14 listopada 2016 r. na stanowisku kierownika biura w pełnym wymiarze czasu pracy
z wynagrodzeniem zasadniczym w kwocie 4.000,00 złotych brutto miesięcznie. Siedziba firmy została wskazana jako miejsce wykonywania pracy przez ubezpieczoną ( akta ZUS).

J. S. przeprowadził z odwołującą instruktaż stanowiskowy w dniu 15 listopada 2016 r. w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy, na skutek którego została ona dopuszczona do wykonywania pracy ( akta ZUS).

Odwołująca figurowała na listach płac w spółce w okresie od 1 listopada 2016 r. do dnia 30 czerwca 2017 r. ( akta ZUS).

B. K. prowadzi (...) Sp. z o.o. od 2010 r. M. K. (1) nawiązała kontakt ze spółką poprzez firmę (...), w której była zatrudniona na stanowisku managera. B. K. potrzebowała do pracy osoby komunikatywnej. J. C., z którym zna się z okresu współpracy z jej mężem, zaproponował do współpracy ubezpieczoną. Odwołująca podjęła pracę w zainteresowanej spółce na stanowisku kierownika biura, w której wykonywała swoje obowiązki w godzinach 9:00-17:00 w siedzibie firmy przy ul. (...) w W.. Ubezpieczona również świadczyła pracę poza siedzibą spółki. Nadzór pracowniczy nad ubezpieczoną wykonywała B. K.. Do obowiązków odwołującej miało należeć służenie pomocą księgowemu czy odbieranie dokumentów od A. C. (1), które następnie miała sprawdzić pod względem ich poprawności. A. C. (1) dokonywał zakupu części do swojego taboru. W związku z powyższym składał faktury, które dostarczał ubezpieczonej. Spotykał się on z odwołującą dwa razy w miesiącu. M. K. (2), który był księgowym spółki, miał niemal codzienny kontakt z odwołującą. Ubezpieczona przygotowała kontrakt z S. dotyczący magazynowania. W jego ramach kontaktowała się osobiście, telefonicznie
i mailowo z kontrahentami. Spotykała się ona z różnymi przedstawicielami firmy, którym przedstawiała warunki umów. Kontrakt został ostatecznie podpisany, kiedy ubezpieczona była w okresie niezdolności do pracy. Główne przychody spółki pochodzą z tego kontraktu. Po jej przejściu na zwolnienie, obowiązki zostały w dużej mierze przejęte przez prezesa zainteresowanej spółki. Wynagrodzenie było płacone pracownikom gotówką ( zeznania świadków A. C. (1) i M. K. (2) oraz odwołującej i zainteresowanej,
k. 101-105 a. s.
).

Sąd na podstawie opinii biegłego sądowego ginekologa ustalił, że w dniu 14 listopada 2016 r. odwołująca była w 10 tygodniu pierwszej ciąży, której przebieg pozwalał jej na podjęcie pracy. Wizyty w dniach 6 grudnia 2016 r., 3 stycznia 2017 r. i 31 stycznia 2017 r. potwierdzały prawidłowy rozwój cięży ubezpieczonej. Dopiero na wizycie w dniu 28 lutego 2017 r. wystąpiły wskazania do wystawienia jej zwolnienia lekarskiego ( k. 58-70 i 77-78
a. s.
).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego wydał zaskarżoną decyzję z dnia 14 lipca 2017 r., nr: (...) na podstawie art. 83 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1a i 1c, art. 6 ust. 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1, art. 13 ust. 1 i art. 36 ust. 2 i 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w powiązaniu z art. 83 § 1 k.c. oraz art. 22 k.p. Organ rentowy stwierdził, że M. K. (1) jako pracownik u płatnika składek Holowanie Mechanika Transport nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 14 listopada 2016 r., bowiem umowa o pracę została zawarta dla pozoru. Jego zdaniem ustalona kwota wynagrodzenia pomiędzy stronami stosunku pracy nie była związana z kwalifikacjami odwołującej, ponieważ okoliczność ta nie została potwierdzona żadnymi dowodami. Oddział stwierdził, że w toku postępowania wyjaśniającego nie przedstawiono żadnych dokumentów sporządzonych i podpisanych przez ubezpieczoną mogących świadczyć o wykonywaniu przez nią pracy. Organ rentowy podniósł, że brak jest również oświadczeń świadków, którzy mogliby potwierdzić, że odwołująca świadczyła obowiązki na rzecz spółki. W jego ocenie spółka posiada zaległości z tytułu nieopłaconych składek względem organu rentowego a z informacji uzyskanej od Naczelnika Urzędu Skarbowego w W. wynika, że firma wykazała stratę za 2016 r. Stwierdzono, że działanie stron postępowanie oznacza, iż stanowisko pracy zostało utworzone specjalnie dla odwołującej i miało na celu uzyskanie przez nią tytułu do ubezpieczeń w związku ze zbliżającym się macierzyństwem ( akta ZUS).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego w aktach sprawy, w tym w aktach rentowych, zeznań świadków A. C. (2) i M. K. (2) oraz przesłuchania odwołującej i zainteresowanej, a także
w oparciu o opinię sporządzoną przez biegłego sądowego z zakresu ginekologii.

Sąd uznał zebrane dokumenty za wiarygodne, bowiem korespondowały ze sobą
i tworzyły spójny stan faktyczny. Strony nie kwestionowały ich autentyczności i zgodności
z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem okoliczności wynikające z tych dokumentów, należało uznać za mające wysoki walor dowodowy. Istotnym jest, że wiarygodność rzeczowego materiału dowodowego została potwierdzona zeznaniami przesłuchiwanych
w toku postępowania sądowego świadków i stron procesu. Świadek M. K. (2) był zatrudniony w zainteresowanej spółce na stanowisku księgowego i potwierdził, że odwołująca rzeczywiście była zatrudniona i wykonywała obowiązki pracownicze. Dodatkowo wskazał,
że wynagrodzenie było płacone pracownikom gotówką a nadzór pracowniczy wykonywany był przez prezesa zarządu B. K.. Ze względu na świadczenie pracy w jednym i tym samym miejscu, którym była siedziba firmy, świadek orientował się w zakresie obowiązków, który należał do ubezpieczonej. Świadek A. C. (1) także uwiarygodnił,
że odwołująca faktycznie pracowała w zainteresowanej spółki, gdyż kilka razy w miesiącu przedstawiał jej do sprawdzenia dokumentację.

Sąd również uznał za wiarygodną opinię sporządzoną przez biegłego sądowego
z zakresu ginekologii. W ocenie Sądu wnioski zawarte w opinii były poparte uprzednio zgromadzoną w sprawie dokumentacją medyczną dotyczącą odwołującej, do której biegły sądowy odniósł się w sposób rzetelny.

W związku z powyższym Sąd uznał zgromadzony materiał dowodowy
za wystarczający do wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie M. K. (1) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 14 lipca 2017 r., nr: (...) jest zasadne i podlega uwzględnieniu.

Przedmiot sporu w niniejszej sprawy wyznaczało rozważenie, czy organ rentowy zasadnie wyłączył odwołującą z ubezpieczeń społecznych od daty rozpoczęcia przez nią pracy w zainteresowanej spółce w dniu 14 listopada 2016 r.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ( Dz. U. z 2017 r., poz. 1778), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów.

W myśl art. 13 pkt 1 ustawy, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne, tj. pracownicy – od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

Jak stanowi art. 2 k. p., pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie m.in. umowy o pracę.

W świetle art. 22 § 1 k.p., przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca
- do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

W rozumieniu art. 83 § 1 k.c., nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności.

Na wstępie Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że wszystkie przesłanki objęte przepisem art. 22 § 1 k.p. zostały spełnione. Należy również wskazać, że dopiero przeprowadzone postępowanie sądowe umożliwiło uznanie, iż ubezpieczona faktycznie wykonywała pracę na rzecz zainteresowanej spółki. Materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania wyjaśniającego był rzeczywiście niewystarczający do objęcia odwołującej obowiązkowo ubezpieczeniami społecznymi od dnia 14 listopada 2016 r. Strony jedynie przedstawiły wówczas dokumentację wskazującą na stworzenie ram stosunku pracy,
co jeszcze nie pozwala na przyjęcie, że był on realizowany zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa pracy. Dokumenty te były w ocenie Sądu wiarygodne, co zostało w sposób jednoznaczny potwierdzony przez zeznających w sprawie świadków.

W kontekście zapisów ustawy Sąd zważył, że odwołująca wykonywała swoją pracę na rzecz spółki w miejscu i w czasie określonym zapisami umowy o pracę. Ubezpieczona świadczyła pracę w siedzibie spółki przy ulicy (...) w W., co też zostało potwierdzone przez świadków zeznających w procesie sądowym. A. C. (1) dostarczał na ten adres dokumentację, która następnie była odbierana i sprawdzana przez ubezpieczoną. Ponadto M. K. (1) świadczyła pracę w tym samym miejscu wspólnie z M. K. (2), który zajmował się księgowością spółki. Wobec powyższego należało uznać, że odwołująca faktycznie realizowała obowiązki pracownicze. Dodatkowo brała ona udział przy realizowaniu kontraktu z S., którego zawarcie obecnie daje spółce zysk. W związku z tym ubezpieczona pracowała również poza siedzibą spółki, gdyż musiała również spotykać się z kontrahentami, którym przedstawiała warunki umowy. Zatem w ocenie Sądu fakt wykonywania pracy ubezpieczoną na rzecz spółki został udowodniony. Odwołująca była faktycznie jedną ze stron stosunku pracy, bowiem realizowała czynności wynikające z zawartej ze spółką umowy pracy. Zarówno strony, jak i świadkowie w trakcie zeznań wskazali, że prezes zarządu B. K. wykonywała nadzór pracowniczy nad odwołującą, z którą w sposób bezpośredni współpracowała. Zdaniem Sądu ubezpieczona głównie świadczyła pracę w siedzibie firmy, w związku z tym przebywała na co dzień
z zainteresowaną, która na bieżąco mogła kontrolować jej pracę. Wynagrodzenie było płacone odwołującej gotówką ,,do ręki’’. Taki sposób zapłaty dopuszczają obowiązujące przepisy prawa. Nie sprawdziło się stanowisko organu rentowego, który przyjął, że nie było wystarczających dowodów do uznania, iż rzeczywiście doszło do zapłaty wynagrodzenia. Świadkowie wskazali, że otrzymywali oni wynagrodzenie ,,do ręki’’, co jest rozwiązaniem ogólnie przyjętym u zainteresowanej. Zdaniem Sądu, gdyby ubezpieczona była jedyną osobą nieotrzymującą wynagrodzenia przelewem na konto bankowe, zarzut organu rentowego mógłby okazać się zasadny. Jednak w toku postępowania sądowego ustalono w sposób niebudzący wątpliwości, że dwóch świadków również otrzymywało uposażenie gotówką.

Reasumując, Sąd zważył, że stosunek pracy odwołującej spełniał wszystkie przesłanki, które obowiązują w przepisie art. 22 § 1 k.p. Niezależnie od powyższego, należało również odnieść się do pozostałych argumentów organu rentowego, które jego zdaniem wpłynęły na wydanie niekorzystnej decyzji dla odwołującej. Zarzut ustalonej kwoty wynagrodzenia w kontekście kwalifikacji ubezpieczonej nie mógł być rozpoznawany
w niniejszym postępowaniu. Należy zauważyć, że kwestie związane z wysokim wynagrodzeniem ustalonym między stronami stosunku pracy mogą być kwestionowane
w ramach odrębnej decyzji na podstawie art. 41 ust. 12 i 13 ustawy. Wówczas za przedmiot sporu uznawana jest wysokość podstawy wymiaru składek. Natomiast w niniejszej sprawie należało rozważyć, czy zasadnie wyłączono odwołującą z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. W tym znaczeniu wysokość wynagrodzenia pozostaje nieistotna dla końcowego rozstrzygnięcia. Również zarzut słabej kondycji finansowej spółki nie mógł być brany pod uwagę. Postępowanie dowodowe wskazało, że dzięki wykonywanym obowiązkom przez odwołującą, spółka zawarła kontrakt z firmą (...), który obecnie generuje zyski. Zatem można uznać, że zatrudnienie ubezpieczonej było przemyślane i służyłoby polepszeniu sytuacji finansowej spółki.

W konsekwencji Sąd zważył, że nie doszło do naruszenia art. 83 § 1 k.c.
Okoliczności sprawy wskazują, że umowa o pracę nie została zawarta dla pozoru. Zeznania świadków były niezaprzeczalnym dowodem, za pomocą którego uznano, że odwołująca faktycznie świadczyła pracę na rzecz spółki. Ich twierdzenia były wiarygodne i korelowały
z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w toku postępowania sądowego. Organ rentowy nie kwestionował zasadności zeznań świadków, dlatego też ich relacje zostały uznane za prawdziwe i odpowiadające rzeczywistości. Mając powyższe na uwadze Sąd objął odwołującą obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi od dnia 14 listopada 2016 r.

W związku z tym Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.

Zarządzenie: (...)

MK