Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 691/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 lutego 2014 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Wieja (spr.)

Sędziowie SO Barbara Żukowska

SO Klara Łukaszewska

Protokolant Anna Potaczek

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Zbigniewa Jaworskiego

po rozpoznaniu w dniu 7 lutego 2014 r.

sprawy K. W.

oskarżonego z art. 278 § 1 kk

z powodu apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze

z dnia 22 października 2013 r. sygn. akt II K 469/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego K. W., w ten sposób, że przyjmuje , iż przypisany oskarżonemu czyn stanowi wypadek mniejszej wagi z § 3 art. 278 kk i wymierza za ten czyn karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 15 (piętnaście) złotych,

II.  uchyla rozstrzygnięcia z pkt II i III części dyspozytywnej,

III.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,

IV.  zasądza od oskarżonego K. W.na rzecz oskarżycielki posiłkowej A. Z.kwotę 420 tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym,

V.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze oraz opłatę w wysokości 150 złotych za obie instancje.

Sygn. akt VIKa 691/13

UZASADNIENIE

K. W.oskarżony był o to, że w dniu 31 sierpnia 2011 r. w S., woj. (...), z kasy recepcji apartamentowca (...)mieszczącego się przy ul. (...)dokonał zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 2.016,00 złotych czym działał na szkodę „(...)” z siedzibą w P.to jest o czyn z art. 278 § 1 k.k.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 22 października 2013 r. w sprawie IIK 469/13:

I.  oskarżony K. W.uznany został za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, przy przyjęciu, iż działał na szkodę A. Z., tj. występku z art. 278 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 278 § 1 k.k. wymierzono mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności,

II.  na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. w związku z art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie kary pozbawienia wolności w stosunku do oskarżonego K. W.warunkowo zawieszono na okres próby wynoszący 4 (cztery) lata;

III.  na podstawie art. 33 § 2 k.k. orzeczono wobec oskarżonego K. W.karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość stawki na 15 (piętnaście) złotych każda;

IV.  na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 2 ust.1 pkt 2 w zw. z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasądzono od oskarżonego K. W.na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym 420 (czterysta dwadzieścia) złotych opłaty,

V.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądzono od oskarżonego K. W.na rzecz oskarżycielki posiłkowej A. Z.kwotę 619,92 zł (sześciuset dziewiętnastu złotych dziewięćdziesięciu dwóch groszy) tytułem wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru.

Wyrok zaskarżył za pośrednictwem swego obrońcy oskarżony. W złozonej apelacji zarzucił:

1.  obrazę prawa materialnego w art. 278 § 1 kk przez błędne jego zastosowanie i przyjęcie, że zatrzymanie przez oskarżonego pieniędzy które znajdowały się w jego posiadaniu na poczet przysługującego mu wynagrodzenia wyczerpuje przesłanki zaboru w celu przywłaszczenia cudzego mienia ruchomego,

2.  obrazę przepisów postępowania w art. 7 kpk w zw. z art. 5 § 2 kpk poprzez dokonanie oceny materiału dowodowego w zakresie zeznań świadków i wyjaśnień oskarżonego w sposób dowolny i z naruszeniem zasady in dubio pro reo poprzez jednostronną i skrajnie formalistyczną ocenę zachowania oskarżonego z pominięciem motywów jakimi kierował się oskarżony, okoliczności faktycznych jakie poprzedzały jego działanie a w szczególności wyjaśnienie na niekorzyść oskarżonego faktu zaliczenia przez pokrzywdzonych zatrzymanej przez oskarżonego kwoty na poczet wynagrodzenia za pracę oraz złożenia zawiadomienia o przestępstwie po upływie roku od zdarzenia w związku z narastaniem konfliktu pomiędzy oskarżonym, pokrzywdzoną oraz świadkiem P.,

3.  obrazę przepisów postępowania w art. 170 § 1 kpk w zw. z art. 201 kpk poprzez pominiecie materiału dowodowego w postaci dokumentów zgromadzonych w aktach postępowania dotyczących rozliczeń między stronami,

4.  błąd w ustaleniach faktycznych przez błędne przyjęcie, że oskarżony zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze z sejfu.

Podnosząc powyższe obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez orzeczenie odmiennie co do istoty sprawy i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu

ewentualnie

uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Chybiony jest jej zarzut a wskazujący na obrazę prawa materialnego przez zakwalifikowanie zachowań oskarżonego z art. 278 § 1 kk. Wbrew wywodom apelującego K. W.nie pozostawał w posiadaniu pieniędzy jakie znajdowały się w kasetce. Pracując jako recepcjonista miał prawo przyjmować pieniądze wpłacane przez gości ale nie miał prawa nimi dysponować dowolnie. Wskazywane apelacją możliwości dokonywania wypłat dla osób sprzątających pokoje czy wykonujących inne prace porządkowe były możliwe wyłącznie po uprzednim zawiadomieniu pracodawcy i uzyskaniu jego zgody na takie rozdysponowanie gotówki. Pracodawca nie wyzbywał się własności pieniędzy ani nie przenosił jej na oskarżonego a jedynie w wąskim zakresie i za swoim przyzwoleniem pozwalał na regulowanie ściśle określonych należności. Nadto pieniądze uzyskane od gości w części były przeznaczane na wypłaty należności dla właścicieli apartamentowców, w części zaś na wynagrodzenia pracowników i pokrywanie pozostałych kosztów prowadzonej działalności. Trafnie Sąd Rejonowy wskazał, że oskarżony nie miał prawa dysponować gotówką znajdującą się w kasetce poza czynnościami wskazanymi wyżej a wymagającymi wyraźnej zgody pracodawcy. Błędnie autor apelacji wywodzi, że K. W.pozostawał w legalnym posiadaniu rzeczy bo przeczą temu prawidłowe ustalenia zaskarżonego wyroku. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostaje czy pieniądze znajdowały się w sejfie czy w kasetce. Miejsce przechowywania gotówki nie zmieniało jej charakteru jako mienia obcego dla oskarżonego, którym nie miał prawa swobodnie rozporządzać gdyż nie był jego właścicielem ani posiadaczem. Sposób wypłaty wynagrodzenia K. W.był mu znany i został przez niego zaakceptowany w miesiącach poprzedzających zdarzenie. Należność za wykonaną pracę była przelewana na jego konto do dnia 10 następnego miesiąca. Nigdy wcześniej nie nastąpiło opóźnienie wypłaty czy wręcz jej niewypłacenie bądź wypłacenie niepełnej kwoty. Trafnie podniósł Sąd I instancji, że wcześniejsze odmienne doświadczenia z innymi pracodawcami nie uprawniały oskarżonego do samowolnego pobrania pieniędzy prosto z kasetki bez uzgodnienia z poszkodowaną właścicielką zatrudniającej go firmy. Prawnej oceny takiego zachowania nie zmienia to, że K. W.nie ukrywał swoich zachowań a wręcz przekazując zawartość kasetki swojej zmienniczce przyznał wprost zabranie pieniędzy odpowiadających wielkości należnego mu wynagrodzenia. Wszystkie te okoliczności Sąd Rejonowy rozważał i zasadnie uznał, że nie podważają prawidłowości zarzutu aktu oskarżenia. Stąd jako nie zasługujący na uwzględnienie Sąd odwoławczy uznał zarzut obrazy art. 278 § 1 kk przez jego zastosowanie.

Jako niezasadne uznano kolejne zarzuty apelacji a dotyczące naruszenia przepisów art. 7 kpk w zw. z art. 5 § 2 kpk. Ocena zgromadzonych dowodów została dokonana z pełnym poszanowaniem zasad wynikających z treści art. 7 kpk. Podkreślić należy, że co do okoliczności bezpośrednio związanych z zarzucanym czynem nie było praktycznie żadnych wątpliwości co do jego zaistnienia. Treść dowodów osobowych potwierdzają zapisy monitoringu a wyjaśnienia oskarżonego, z pewnym wyjątkiem, są tożsame z tymi dowodami. Ów wyjątek dotyczy wersji jaką K. W.przedstawił w dniu 20.III.2012 na k. – 145 akt i odwrót góra tej karty. Do wcześniejszych obszernych wyjaśnień z k. – 53 do 55 akt wprowadził element uzyskania zgodny od A. Z.na takie pobranie swego ostatniego wynagrodzenia „bo sobie o tym przypomniał”. Trafnie Sąd Rejonowy przyjął tą modyfikację jako nieprzekonującą w świetle zasad doświadczenia życiowego i logiki nadto w kontekście treści i obszerności pierwszych wyjaśnień składanych w sprawie przez K. W.. Taka ocena mieściła się w ramach zakreślonych przepisem art. 7 kpk i uprawniała do odmowy wiarygodności temu fragmentowi wyjaśnień oskarżonego. Motywy jakimi się kierował K. W.mogły mieć wpływ na wymiar kary co będzie jeszcze przedmiotem dalszych rozważań Sądu odwoławczego. Wbrew zarzutom apelacji Sąd orzekający rozważał kwestie związane z zachowaniami oskarżonego przed popełnieniem zarzucanego mu czynu. Słusznie zostało uznane jako praktycznie obojętne dla prawnej kwalifikacji działań K. W.. Nie podważają zasadności stanowiska wyrażonego w zaskarżonym wyroku zachowania poszkodowanej przed złożeniem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa jak też fakt jego złożenia z ponad rocznym opóźnieniem w stosunku do daty czynu. Za podzieleniem zarzutów apelacji nie przemawia sposób wypłaty wynagrodzenia oskarżonemu. Jak wskazano wyżej K. W.otrzymując faktyczne wynagrodzenie choć rozdzielone na dwa różne przelewy nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do takiej formuły wypłaty. Dopiero po wszczęciu postępowania i oczywiście wcześniejszej rezygnacji z zatrudnienia złożył zawiadomienie do urzędu skarbowego o nieprawidłowościach w firmie poszkodowanej. Okoliczności te nie miały znaczenia dla prawnej oceny działań oskarżonego z dnia 31 sierpnia 2011 roku. Podobnie ocenić należy spór K. W.ze świadkiem A. P.. Sąd odwoławczy nie dostrzega natomiast na czas pozostawania oskarżonego w zatrudnieniu dowodów na jego spór z poszkodowaną i jej mężem. Wprost przeciwnie małżonkowie Z.starali się rozwiązać a co najmniej osłabić konflikt między A. P.a K. W.. Obaj pracowali w firmie A. Z.i jej męża a panujący między nimi brak porozumienia nie był korzystny zarówno z punktu widzenia właścicieli jak i pozostałych zatrudnionych. Podczas całego postępowania nikt, włącznie z poszkodowaną, nie kwestionował że oskarżonemu należy się wynagrodzenie za miesiąc sierpień 2011 roku w wysokości 2016 złotych. Jak jednak trafnie zauważył Sąd Rejonowy zachowanie K. W.nie może zostać uznane za prawnie akceptowalny sposób pobierania wynagrodzenia za pracę. Oskarżony przez kilka miesięcy otrzymywał w terminie, pełne wynagrodzenie dwoma przelewami na swoje konto. Nigdy nie było opóźnień ani płatności niepełnej czy ratalnej. Nigdy też K. W.nie zgłaszał zastrzeżeń do takiej formy płatności (właścicielce czy organom skarbowym bądź inspekcji pracy). Pozwalało to przyjąć, że godził się na taką formę pobierania należnego mu wynagrodzenia. W tej sytuacji zupełnie nieprzekonujące są wywody apelacji o naruszeniu art. 7 kpk a szczególnie art. 5 § 2 kpk. W sprawie nie było bowiem wątpliwości nie dających się usunąć. Za daleko idącą jest argumentacja odnosząca się do faktu początkowego zaakceptowania przez poszkodowaną takiego samowolnego pobrania wynagrodzenia jako zgody na zabranie pieniędzy firmy bez konsultacji z właścicielem. Była to jedynie dobra wola A. Z., która na tamten czas nie była zainteresowana karnym ściganiem K. W.. Zupełnie nieuprawnione są wywody apelacji o niejasnych zasadach rozliczania osób zatrudnionych przez poszkodowaną. Zasady te oskarżony znał, zaakceptował i dopóki był zatrudniony (a zrezygnował z pracy sam, ewidentnie ze względu na konflikt ze świadkiem A. P.) i otrzymał należne mu wynagrodzenie nie zgłaszał w tym zakresie żadnych zastrzeżeń czy wątpliwości. Właścicielka firmy nie ukrywała że do złożenia zawiadomienia o popełnionym przestępstwie skłoniła ją eskalacja negatywnych dla niej zachowań ze strony K. W.. Bezpośrednim impulsem była groźba wyrażona przez oskarżonego na parkingu przed sklepem pod adresem A. Z.. Jak zasadnie zauważył Sąd orzekający zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa można złożyć do czasu ustania jego karalności. W wypadku czynu z art. 278 § 1 kk okres ten wynosi podstawowo lat 10 (art. 101 § 1 pkt 3 kk) a przy zaistnieniu przesłanek z art. 102 kk nawet 20 lat. Stąd zgłoszenie w 13 miesięcy po zdarzeniu mieściło się ewidentnie w ustawowych terminach. Kwestia braku faktycznej szkody po stronie poszkodowanej będzie miała znaczenie dla stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz wymiaru kary. Oceny tej Sąd odwoławczy dokona w dalszej części swych rozważań. Chybiony jest zarzut wskazujący na obrazę art. 170 § 1 kpk w zw. z art. 201 kpk. Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia w sprawie opierając się głównie na dowodach osobowych. Okoliczności z nich wynikające miały w części potwierdzenie w dowodach nieosobowych (dokumenty, monitoring) ale wobec braku wątpliwości co do przebiegu wydarzeń nie było potrzeby szerszych rozważań w zakresie treści dokumentów czy nagrań z monitoringu. Dowody te nie stanowiły samodzielnych podstaw do czynionych ustaleń a apelujący nie wykazał aby doszło do obrazy art. 170 § 1 kpk w zw. z art. 201 kpk. Jak podniesiono wyżej obojętne dla odpowiedzialności karnej oskarżonego pozostawała okoliczność czy pieniądze zabrał z sejfu czy z kasetki. Niewątpliwie bowiem miał do nich swobodny dostęp ale nie miał prawa do dysponowania nimi poza ściśle określonymi okolicznościami i po spełnieniu określonych warunków, które szczegółowo zostały omówione w początkowych rozważaniach niniejszego uzasadnienia. Brak było podstaw dla przyznania przymiotu zasadności zarzutowi błędnych ustaleń faktycznych poprzez przyjęcie zaboru pieniędzy z sejfu. Zdaniem Sądu odwoławczego nie zasługuje na uwzględnienie wniosek apelacji wynikający z jej pisemnego uzasadnienia a wskazujący na znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu zarzucanego K. W.. Przywołane na jego (wniosku) poparcie argumenty nie są bowiem wystarczające dla pełnej oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu. Oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim, sposób i okoliczności popełnienia czynu świadczyły o zupełnym braku poszanowania porządku prawnego co zważywszy na doświadczenie osobnicze K. W.(zawodowe i życiowe) nie pozwala na podzielenie wywodów apelacji w tym zakresie. Zgodzić się natomiast należy ze stwierdzeniem dotyczącym rażącej surowości wymierzonej kary. Przy jej ferowaniu Sąd Rejonowy przywołał jako okoliczność obciążającą jedynie uprzednią karalność oskarżonego. Sprowadzała się ona do jednego wyroku w którym wymierzono karę grzywny. Nie wskazano żadnych elementów mogących wpłynąć łagodząco na wymiar kary. Tymczasem jak już wspomniano wcześniej motywacja działań oskarżonego winna być potraktowana jako przemawiająca za orzeczeniem kary łagodniejszej. Kierując się wcześniejszymi trudnościami w odzyskaniu wynagrodzenia u innych pracodawców K. W.uznał, że najbezpieczniej będzie samemu wypłacić należne wynagrodzenie. Zasadnie też autor apelacji podnosi, że faktyczna szkoda po stronie poszkodowanej nie zaistniała gdyż pieniądze zabrane przez oskarżonego stanowiły należne mu wynagrodzenie za wykonaną pracę (czego pracodawczyni K. W.nie kwestionowała). Okoliczność ta przy czynach przeciwko mieniu ma istotne znaczenie o charakterze ewidentnie łagodzącym. Z przedstawionych względów Sąd Okręgowy nie podzielił wniosków końcowych złożonego środka odwoławczego to jest o uniewinnienie oskarżonego bądź uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Natomiast wartość przedmiotu przestępstwa, motywacja działań oskarżonego, brak faktycznej szkody przemawiały za uznaniem działań K. W.jako stanowiących wypadek mniejszej wagi z § 3 art. 278 kk. Jednocześnie podzielając zapatrywania apelującego uznano karę wymierzoną zaskarżonym wyrokiem za rażąco niewspółmiernie surową. Stąd za wystarczającą uznano karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 15 (piętnaście) złotych. Taka zmiana skutkowała uchyleniem orzeczeń z pkt II i III części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku a dotyczących odpowiednio rozstrzygnięcia o warunkowym zawieszeniu wykonania kary pozbawienia wolności oraz wymierzenie kary grzywny obok kary pozbawienia wolności. W pozostałej części zaskarżony wobec K. W.wyrok utrzymano w mocy. Zgodnie z treścią art. 636 § 1 kpk wobec nieuwzględnienia apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego w zakresie jej wniosków końcowych koszty procesu za postępowanie odwoławcze ponosi K. W.. W ich skład wchodzą zryczałtowane wydatki za postępowanie przed Sądem II instancji w kwocie 20 złotych oraz wobec zmiany kary opłata za obie instancje od orzeczonej przez Sąd Okręgowy kary grzywny (art. 10 ust. 1 i art. 3 ust. 1 ustawy z 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych). Poszkodowana A. Z.występowała w sprawie w charakterze oskarżycielki posiłkowej. W postępowaniu odwoławczym reprezentował ją pełnomocnik. Na podstawie art. 616 § 1 pkt 2 kpk wobec skazania oskarżonego zasądzono od niego na rzecz oskarżycielki posiłkowej A. Z.kwotę 420 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

AP