Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V K 159/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 kwietnia 2019 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku w V Zamiejscowym Wydziale Karnym z siedzibą w Węgorzewie w składzie:

Przewodniczący – SSR Lidia Merska

Protokolant – Marta Kornacka

w obecności Prokuratora ----------

oskarżyciela posiłkowego I. D.

po rozpoznaniu w dniu 18 kwietnia 2019r na rozprawie

sprawy B. D. (1) z d. L.

urodzonej (...) w G.

córki B. i B. z d. B.

oskarżonej o to, że: I. w okresie od grudnia 2017 r. do 4 kwietnia 2018 r. w bliżej nieustalonym miejscu ukrywała dokumentację związana z działalnością Firmy (...) Zakład Produkcji i Usług (...) z siedzibą w J. (...) (...) w postaci faktur zakupu, faktur sprzedaży, deklaracji dla podatku od towarów i usług (VAT 7), lista płac za lata 2011-2015 - umieszczonych w 10 papierowych teczkach (po dwie teczki na rok), którymi nie miała prawa wyłącznie rozporządzać, wielokrotnie odmawiając jej wydania osobie uprawnionej tj. I. D.

tj. o czyn z art.276 kk

II. w okresie od 20 lutego 2018 r. do 4 kwietnia 2018 r. w W., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, będąc pouczona o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań oraz prawie do odmowy składania zeznań, z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jej samej, składała zeznania mające posłużyć jako dowód w postępowaniu w zakresie w których zeznała nieprawdę, iż dokumenty należące do I. D., związane z jego działalnością gospodarczą, zostały przez nią umieszczone w domu należącym do jej matki w bliżej nieustalonym dniu grudnia 2017 r. jak również, że nie dysponuje kluczami do mieszkania B. L. w sytuacji gdy wbrew jej stwierdzeniom dokumentów tych nie złożyła w tym mieszkaniu, a sama dysponowała kluczami do tego mieszkania

tj. o czyn z art. 233 §1a kk w z w. z art. 12 kk

1.  Oskarżoną B. D. (2) uniewinnia od popełnienia obu zarzucanych jej czynów.

2.  Na podstawie art. 632 pkt 2 kpk w zw. z art. 616§1 pkt 2 kpk zasądza od Skarbu Państwa na rzecz B. D. (2) kwotę 8610,00 (osiem tysięcy sześćset dziesięć) złoty tytułem zwrotu kosztów ustanowionego z wyboru obrońcy.

3.  Kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt VK 159/18

UZASADNIENIE

B. D. (3) została oskarżona o popełnienie następujących przestępstw:

I. w okresie od grudnia 2017 r. do 4 kwietnia 2018 r. w bliżej nieustalonym miejscu ukrywała dokumentację związana z działalnością Firmy (...) Zakład Produkcji i Usług (...) z siedzibą w J. (...) postaci faktur zakupu, faktur sprzedaży, deklaracji dla podatku od towarów i usług (VAT 7), list płac za lata 2011-2015 - umieszczonych w 10 papierowych teczkach (po dwie teczki na rok), którymi nie miała prawa wyłącznie rozporządzać, wielokrotnie odmawiając jej wydania osobie uprawnionej tj. I. D.

tj. o czyn z art.276 kk

II. w okresie od 20 lutego 2018 r. do 4 kwietnia 2018 r. w W., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, będąc pouczona o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań oraz prawie do odmowy składania zeznań, z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jej samej, składała zeznania mające posłużyć jako dowód w postępowaniu w zakresie, w których zeznała nieprawdę, iż dokumenty należące do I. D., związane z jego działalnością gospodarczą, zostały przez nią umieszczone w domu należącym do jej matki w bliżej nieustalonym dniu grudnia 2017 r. jak również, że nie dysponuje kluczami do mieszkania B. L. w sytuacji gdy wbrew jej stwierdzeniom dokumentów tych nie złożyła w tym mieszkaniu, a sama dysponowała kluczami do tego mieszkania

tj. o czyn z art. 233 §1a kk w z w. z art. 12 kk.

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Giżycku ustalił następujący stan faktyczny:

B. D. (2) i I. D. związek małżeński zawarli 24 czerwca 1989r, który został rozwiązany przez rozwód bez orzekania o winie wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 6 listopada 2017r – sygn. akt VI RC 1002/17 – k. 216 - 218. Wyrok uprawomocnił się dnia 28.11.2017r. Byli małżonkowie tego samego dnia zawarli przed Sądem ugodę w sprawie zgodnego podziału majątku – k. 84 – 86, 220 – 224. B. D. (2) otrzymała m.in. dom w W. na ul. (...), zaś I. D. m. in. przedsiębiorstwo w rozumieniu art. 55 ( 1) kc pod firmą Zakład Produkcji i Usług (...) z siedzibą w miejscowości J., pod adresem (...), (...). Zgodnie z art. 55 ( 1) kc przedsiębiorstwo jest zorganizowanym zespołem składników niematerialnych i materialnych przeznaczonym do prowadzenia działalności gospodarczej i obejmuje w szczególności m.in. księgi i dokumenty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Prowadzenie podatkowej księgi przychodów i rozchodów oraz rejestrów VAT w/w firmy (...) dnia 20.01.1999r zlecił Biuru Prowadzenia Ksiąg – T. W. i M. W. – zeznania świadków k. 87 – 88, 90 – 91, umowa k. 256 – 257. Zgodnie z umową I. D. miał dostarczać do dnia 10 następnego miesiąca dokumenty, które umożliwiały Biuru dokonywanie rozliczeń z Urzędem Skarbowym i właściwe terminowe ustalenie zaliczek na podatek - §4 umowy. Dodatkowo I. D. był zobowiązany do prowadzenia w miejscu wykonywania działalności ewidencji sprzedaży - §5 umowy. Po rozliczeniu miesiąca obrachunkowego dowody księgowe miały być zwracane zleceniodawcy, a na koniec roku obrachunkowego – komputerowe wydruki podatkowej księgi przychodów i rozchodów. Na koniec roku kalendarzowego I. D. przekazywano dwa skoroszyty z dokumentami, w teczkach – SKOROSZYT z oznaczeniem roku oraz miesięcy – k. 13, 88. W tych teczką były m.in. faktury zakupu towarów i materiałów, dokumenty za prąd, paliwo, faktury za sprzedaż, listy płac i deklaracji ZUS, raporty fiskalne.

Zgodnie ze zgłoszeniem do Urzędu Skarbowego w G. jako miejsce przechowywania dokumentacji rachunkowej wskazano ul. (...), (...)-(...) W. u pana T. W. – k. 239.

Zanim doszło do orzeczenia rozwodu i podziału majątku dorobkowego, B. D. (2) podejrzewając męża o zdradę, wynajęła firmę detektywistyczną – Agencję (...) w dniu 07.03.2017r. – k. 260 – 266. Zainstalowano dwa urządzenia podsłuchowe – w domu w kotłowni i samochodzie marki R.. Z treści zarejestrowanych rozmów ustalono, że I. D. pozostaje w związku z inną kobietą k. 260 – 263, 314 - 317.

I. D., nie wiedząc, że jego rozmowy telefoniczne prowadzone w kotłowni są nagrywane, przedstawiał swoje plany co do rozporządzenia wówczas jeszcze majątkiem wspólnym przez sprzedaż łodzi, maszyn z firmy, tak żeby sprzedać majątek bez wiedzy żony. Plany te przedstawiał swojemu koledze G. F. k. 264 – 265.

I. D. wymienił zamki w budynku zakładu –(...), a przekazany, nowy klucz, B. D. (2) spreparował w ten sposób, że nie mogła ona wejść do środka – spiłował jego cześć. W trakcie przesłuchania w tej sprawie przyznał, że to zrobił, bo nie chciał żeby była żona miała dostęp do firmy, tylko że w tym czasie majątek dorobkowy nie był jeszcze podzielony - k. 264. Ponadto I. D. w maju 2017r zmienił hasła dostępu do konta firmowego, tak żeby jego żona nie miała wglądu w finanse firmy – k. 228 – 231.

I. D. swobodnie, bez obecności innych domowników mógł poruszać się po domu przy ul. (...) do grudnia 2017r, kiedy to zwrócił ostatni klucz od domu. I. D. wyprowadził się ze wspólnego domu w Wielką Sobotę 2017r – dnia 14.04.2017r. Po tym czasie wielokrotnie przebywał w domu pod nieobecność domowników, w tym oczywiście również żony (k. 343v).

W grudniu 2017r I. D. poprosił swojego syna B. D. (4), który był w domu w W., aby przekazał mu pozostałe w mieszkaniu teczki z dokumentami Zakładu Produkcji i Usług (...). Z tymże I. D. opisał je kolorami, miały to być trzy teczki, a jedna z nich miała dotyczyć roku 2012, 2014 (zeznania świadka k. 344). B. D. (4) w pokoju, gdzie znajdowały się dokumenty otworzył szafę, gdzie były trzy półki dokumentów, były w segregatorach, koszulkach w niczym innym. Zaczął szukać dokumentów, o które prosił go ojciec. Znalazł jedną teczkę białą z kokardką, w której były faktury związane z firmą, nie wiadomo z którego roku, nie było tam listy płac. Zaniechał dalszych poszukiwań, bo było tego zbyt dużo i nie miał czasu. Kiedy do domu wróciła B. D. (2) powiedział jej, że dzwonił do niego ojciec z prośbą o dokumenty firmy, ale zaznaczył też, że niczego nie zabrał. Zasugerował wówczas mamie aby uporządkować dokumenty, których było bardzo dużo w szafie. Ponownie wrócił w styczniu 2018r, ponownie zadzwonił do niego ojciec, mówiąc że mu się nie spieszy i potrzebuje trzech teczek z lat 2012 i jeszcze jakieś dwie. Kiedy B. D. (4) otworzył szafę, w środku nie było żadnych dokumentów.

W tym miejscu podkreślić należy, iż z dowodu z zeznań świadka nie wynika, aby dokumenty, których dotyczy postępowanie w ogóle były w domu przy ul. (...) i dysponowała nimi B. D. (2). B. D. (4) nie widział dokumentów, które wymienione są w zarzucie, a jedynie jedną teczkę, w której były faktury związane z firmą. Nie wiadomo z jakiego okresu były te faktury, ani czego dokładnie dotyczyły. Z zeznań I. D. wynika, że teczki te były przeważnie białe – k. 343v. Oskarżyciel posiłkowy domagał się zwrotu teczek – 10 sztuk za lata 2011 – 2015. Był na nich rok i miesiąc od kiedy były prowadzone. Natomiast dokumenty dotyczące domu, stażu pracy małżonki, były w innych teczkach, w kolorowych – zielonych, czerwonych, żółtych – k. 269v, a przechowywane były w tym samym miejscu, w tej samej szafie.

Po grudniu 2017r, po rozmowie z synem B., B. D. (2) telefonicznie poinformowała matkę – B. L., że były mąż szuka dokumentów w domu, prosi o to syna. Matka poradziła jej żeby dokumenty przewiozła do niej do mieszkania w R.. B. L. powiedziała wówczas córce gdzie schowała u niej w domu klucze od swojego mieszkania. B. D. (2) zabrała z domu dokumenty i przewiozła je do matki, która w tym czasie była u drugiej córki w Hiszpanii. Mieszkaniem B. L. opiekowała się jej sąsiadka T. K., ona również miała klucze. B. D. (2) zawiozła dokumenty w kolorowych teczkach, w których były jej świadectwa pracy, dowód zakupu łódki, akt notarialny zakupu starego domu, świadectwa szkolne dzieci, gwarancje – k. 294.

Dnia 20.02.2018r na ul. (...) w W. dokonano przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych, a także pojazdu m-ki M. celem odnalezienia dokumentów związanych z działalnością gospodarczą I. D. (k. 22 – 23). Żadnych dokumentów nie odnaleziono, z tymże dokumentów tych nie poszukiwano w miejscu gdzie znajduje się zakład – (...)

Dnia 20.03.2018r w R., w miejscu zamieszkania T. K. – sąsiadki teściowej I. D. – policja przeprowadziła przeszukanie jej mieszkania oraz pomieszczeń piwnicy celem odnalezienia dokumentacji firmy oskarżyciela posiłkowego oraz kluczy do mieszkania B. L.. T. K. odmówiła wydania kluczy do mieszkania sąsiadki, a w jej mieszkaniu policjanci niczego nie znaleźli (k. 65 – 66).

Dnia 28.03.2018r w R., w miejscu zamieszkania B. L., policjanci – A. M. i P. S. - przeprowadzili przeszukanie celem odnalezienia w/w dokumentów, również bezskutecznie (k. 75 – 76). Podkreślić należy, że B. L. wróciła w nocy do domu, a policjanci mieli swobodny dostęp do wszystkich pomieszczeń, mebli i wyposażenia. Policjanci szukali czarnych worków z dokumentami, w których byłyby dokumenty należących do I. D. i B. D. (2). W mieszkaniu były dokumenty dotyczące B. L.. Później B. L. odnalazła też dokumenty córki w kolorowych teczkach, ale w trakcie przeszukania policjanci ich nie zabezpieczyli. Policjanci szukali dokumentów w białych teczkach, które miały być w czarnych workach.

Z zapisów wiadomości sms między I. D. a B. L. i B. D. (2) – k. 69 – 71, 111 – 129, 133 - 170 jednoznacznie wynika, że strony pozostają w konflikcie, mają do siebie pretensje o kontakty z młodszym synem, o majątek. Z tymże, dowód ten nie świadczy o tym, że oskarżona ukryła dokumenty firmy (...). Znamienny jest również to, że I. D. w kontaktach w swoim telefonie opisał teściową jako „zmora”. Również z treści jego sms- k. 140 wynika, że zapowiada „stracenie domu” przez żonę.

Przestawione powyżej stan faktyczny wynika z dokumentów oraz zeznań świadków. Sąd nie miał podstaw aby odmówić wiarygodności zeznaniom : T. K., A. M. i P. S., ponieważ relacjonowali oni swój udział w toku czynności procesowych. Zdaniem Sądu nie można uznać za niewiarygodne zeznań B. L. tylko dlatego, że pozostaje w konflikcie z byłym zięciem i w sms-ach pisała o zabezpieczeniu u osoby zaufanej dokumentów firmy. Otóż B. L. wyjaśniła, że zrobiła to po złości. Na pewno miała żal do byłego zięcia o kwestie rozliczeń finansowych również z nią, ale nie świadczy to o tym, że dysponowała tymi dokumentami. Zeznania B. D. (4) są zdaniem sądu wiarygodne, ponieważ zrelacjonował to o co prosił go ojciec, co zrobił, co widział i jakie były tego konsekwencje. Opisał, tak jak pamiętał, to co widział i zrobił. Nie sposób przyjąć by stawał po stronie ojca czy matki. Sam przyznał, że rodzice nie są w stanie się porozumieć, że są skonfliktowani, również z babcią B. L..

Zeznania świadków – J. D. i E. M. nie maja znaczenia dla ustaleń faktycznych w sprawie, są opisem relacji stron po rozwodzie, wzajemnego postępowania, a co do wiarygodności tej relacji Sąd nie miał wątpliwości.

Oskarżona B. D. (2) nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów i od początku przedstawiała konsekwentnie swoją wersję zdarzeń. Z tego zresztą powody postawiono jej zarzut z art. 233§1akk w zw. z art. 12kk.

Przedstawiony powyżej stan faktyczny, zgromadzone w sprawie dowody, nie są wystarczające zdaniem Sądu do przyjęcia, że oskarżona B. D. (2) dopuściła się popełnienia zarzucanych je czynów.

W toku postępowania przygotowawczego nie zlecono wykonania czynności przeszukania biura w (...)ani nie żądano ich przedstawienia w biurze rachunkowym, w miejscu gdzie powinny być przechowywane.

I. D. dopiero w grudniu 2017r upomniał się o dokumenty firmowe, a wcześniej, przez ponad pół roku miał nieograniczony dostęp do wszystkiego co znajdował się w domu. Wyprowadził się już w kwietniu 2017r, klucze oddał w grudniu, a w domu bywał co najmniej kilkukrotnie. Początkowo twierdził, że dokumenty nie są mu pilnie potrzebne, opisał kilka kolorowych teczek, o których odnalezienie poprosił syna B.. Nie wiadomo na pewno, że dokumenty te znajdowały się w domu, dokumenty firmy z lat 2011 – 2015. Wcześniejsze zachowanie oskarżyciela posiłkowego – zmiana zamków w zakładzie i oddanie żonie spreparowanego klucza, zablokowanie dostępu do konta firmy przed podziałem majątku, planowanie pozbycia się części majątku bez jej wiedzy, to są zachowania które nie mogą świadczyć o jego uczciwości wobec byłej żony. Jego postępowanie zdanie Sądu dyskredytuje wiarygodność jego zeznań. Znamiennym jest, że początkowo dokumenty te nie były mu potrzebne, tak mówił synowi, a już w styczniu 2018r złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłą żonę.

Oskarżyciel posiłkowy opisuje te dokumenty w różny sposób – kolorowe teczki, białe teczki, worki z dokumentami, zatem sam nie jest pewien jak one wyglądały, albo zależy mu tylko na tym aby zainicjować postępowanie karne wobec byłej żony.

Skoro Sąd ocenił dowód z zeznań I. D. jako niewiarygodny, a brak jest dowodów materialnych – nie odnaleziono dokumentacji firmy – nie ma podstaw do przyjęcia, że oskarżona B. D. (2) dopuściła się popełnienia obu zarzucanych jej przestępstw.

Sąd dodatkowo zwraca uwagę, że oskarżona w toku całego postępowania karnego była od początku typowana przez oskarżyciela posiłkowego jako sprawca przestępstwa. Zatem od początku istniało uzasadnione podejrzenie popełnienia przez nią przestępstwa z art. 276kk, więc każde z przesłuchań jej jako świadka było niezgodne z przepisami procedury karnej. Przestępstwo kwalifikowane z art. 233§1akk zostało wprowadzone do kodeksu karnego na podstawie nowelizacji z dnia 11.03.2016r (Dz. U. poz. 437), która obowiązuje od dnia 15.04.2016r. Wprowadzenie tego rodzaju przestępstwa do kodeksu karnego w istocie znacząco ograniczyło prawo oskarżonego do obrony, prawo gwarantowane w art. 42 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Ustawa zasadnicza ustanawia zasadę, że każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania. Może on w szczególności wybrać obrońcę lub na zasadach określonych w ustawie korzystać z obrońcy z urzędu. Artykuł 42 ust. 2 Konstytucji RP definiuje podmiot uprawniony do korzystania z prawa do obrony jako „każdy”. Termin ten rozumieć należy więc w znaczeniu, jakie nadaje mu art. 37 Konstytucji RP, zgodnie z którym „każdy” to ten, „kto znajduje się pod władzą Rzeczypospolitej Polskiej, korzysta z wolności i praw zapewnionych w Konstytucji”. W obecnie obowiązującej Konstytucji RP brak jest zatem określeń dopełniających krąg osób uprawnionych do korzystania z tegoż przywileju, takich jak „osoba podejrzana”, „podejrzany” albo „oskarżony”.

W wyroku z dnia 9 lutego 2004r SN stwierdził, że nie formalne przedstawienie zarzutu popełnienia przestępstwa, lecz już pierwsza czynność organów procesowych skierowana na ściganie określonej osoby, czyni ją podmiotem prawa do obrony – sygn. akt VKK 194/03; OSNKW 2004r, nr 4, poz. 42.

W kolejnych uchwałach:

1) z dnia 26.04.2007r SN stwierdził, że nie ponosi odpowiedzialności karnej na podstawie art. 233§1kk osoba, która przesłuchana została w charakterze świadka wbrew wynikającemu z art. 313§1 kpk nakazowi przesłuchania jej jako podejrzanego – sygn. akt I KZP 4/07; Legalis 82060

2) z dnia 20.09.2007r SN stwierdził, że nie popełnia przestępstwa fałszywych zeznań (art. 233§1kk), kto umyślnie składa nieprawdziwe zeznania dotyczące okoliczności mających znaczenie dla realizacji jego prawa do obrony (art. 6 kpk) – sygn. akt I KZP 26/07; LEX 298949

3) z dnia 21.11.2014r SN orzekł, że przesłuchanie oskarżonego w charakterze świadka następuje z oczywistym naruszeniem art. 313 § 1 KPK, jeżeli już wcześniej prokuratorowi prowadzącemu postępowanie przygotowawcze w sprawie był wiadomy dowód, który w sposób dostateczny uzasadniał podejrzenie, że oskarżony popełnił czyn objęty tym postępowaniem. Winien był on zatem niezwłocznie sporządzić postanowienie o przedstawieniu zarzutów, ogłosić je oskarżonemu i przesłuchać go już w charakterze podejrzanego. Wadliwe postępowanie organu procesowego w tym zakresie pozbawia podejrzanego podczas tego przesłuchania gwarancji procesowych przysługujących podejrzanemu wynikających z art. 74 § 1 KPK i art. 175 § 1 KPK, które wprowadzają tzw. pozaustawowy kontratyp. Oskarżony (podejrzany) nigdy nie odpowiada bowiem za występek fałszywych zeznań z art. 233 § 1 KK. To wyłączenie bezprawności dotyczy również każdych zeznań złożonych w toku przesłuchania w charakterze świadka dotyczących jego zachowania stanowiącego przestępstwo, co jest realizacją prawa do obrony – sygn. akt IIIKK 348/14, Legalis 1157472

Wyroki te były wydane wówczas, gdy w kodeksie karanym nie było przestępstwa kwalifikowanego z art. 233§1akk, tylko że zdaniem Sądu poglądy przedstawione powyżej mają zastosowanie również w przedmiotowej sprawie. Wolność od samooskarżania się stanowi jeden z fundamentalnych warunków rzetelnego postępowania karnego. Zgodnie z art. 313§1kpk jeżeli dane istniejące w chwili wszczęcia śledztwa lub zebrane w jego toku uzasadniają dostatecznie podejrzenie, że czyn popełniła określona osoba, sporządza się postanowienie o przedstawieniu zarzutów, ogłasza je niezwłocznie podejrzanemu i przesłuchuje się go, chyba że ogłoszenie postanowienia lub przesłuchanie podejrzanego nie jest możliwe z powodu jego ukrywania się lub nieobecności w kraju. Uzasadnione podejrzenie to to, że zebrane dowody wskazują na wysokie prawdopodobieństwo zaistnienia tego faktu" (uchw. SN z 23.2.2006 r., SNO 3/06, OSN – Sądu Dyscyplinarnego 2006, Nr 1, poz. 25). Nie chodzi o ustalenie, że dana osoba popełniła przestępstwo. Już z notatki urzędowej k. 9 z dnia 5 lutego 2018r wynika, że policjantka kontaktowała się telefonicznie z B. D. (2), która poinformowała ją o tym, że dokumenty są w domu, nie wie czy to te. Stwierdziła, że były mąż może wystąpić pisemnie określając jakich dokumentów żąda, a na ich zabranie miał ponad rok czasu.

Z tych względów Sąd uniewinnił oskarżona od obu zarzucanych jej czynów, zaś rozstrzygnięcie o kosztach oparł na treści art. 632 pkt 2 kpk.