Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 250/19

22 maja 2019r.

POSTANOWIENIE

Sąd Okręgowy w Płocku, IV Wydział Cywilny – Odwoławczy

w składzie następującym

Przewodnicząca: SSO Małgorzata Szeromska

Sędziowie: SO Małgorzata Michalska

SO Renata Wanecka (spr.)

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Gątarek

po rozpoznaniu na rozprawie 22 maja 2019r.

sprawy z wniosku W. K.

z udziałem W. S., M. S., E. K., H. Z. i S. K.

o zasiedzenie

na skutek apelacji uczestnika W. S.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Gostyninie z 29 stycznia 2019r.,

sygn. akt I Ns 60/17

postanawia:

1.  zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie 1 i oddalić wniosek;

2.  przyznać ze Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Gostyninie na rzecz adw. B. P. kwotę 300 (trzysta) złotych zwiększoną o należny podatek VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu W. K. przed sądem drugiej instancji.

Sygn. akt IV Ca 250/19

UZASADNIENIE

W. K. (1) wniosła do Sądu Rejonowego w Gostyninie o stwierdzenie, że nabyła przez zasiedzenie z dniem 12 września 1928r. własność nieruchomości stanowiącej drogę gruntową o długości 127 m na działce nr (...), położonej we wsi K., dla której prowadzona jest księga wieczysta (...). W piśmie procesowym z 8 marca 2018r. zmodyfikowała swoje stanowisko i wniosła o stwierdzenie, że własność opisanej wyżej działki nabył przez zasiedzenie jej dziadek M. K. z dniem 1 stycznia 1985r.

W uzasadnieniu W. K. (1) wskazała, że jej poprzednik prawny J. K. na podstawie zwykłej umowy pisemnej, zawartej 12 września 1928r. nabył drogę o szerokości pół pręta od A. K. (1) za 85 zł i 150 kg pszenicy.

(...) wnosili o oddalenie wniosku, podnosząc że rodzina K. nigdy nie posiadała samoistnie działki objętej wnioskiem, w szczególności nie płacili podatków.

Postanowieniem z 29 stycznia 2019r. Sąd Rejonowy w Gostyninie stwierdził, że M. K. nabył przez zasiedzenie z dniem 1 stycznia 1985r. własność nieruchomości, położonej w K. gm. S., oznaczonej jako działka numer (...), o powierzchni 0,0279 ha na mapie dla celów prawnych wariant pierwszy, sporządzonej przez biegłego T. S., zaewidencjonowanej w Ośrodku (...) Starostwa Powiatowego w G. w dniu 23 maja 2018 roku za numerem P. (...).2018.457 (punkt 1); przyznał adwokatowi B. P. ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Gostyninie kwotę 450 zł, powiększoną o podatek VAT tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną z urzędu (punkt 2); pozostawił wnioskodawczynię i uczestników postępowania przy kosztach postępowania związanych ze swoim udziałem w sprawie, nieuiszczone koszty sądowe przejmując na rachunek Skarbu Państwa (punkt 3 - 4).

Sąd Rejonowy ustalił:

Nieruchomość stanowiąca działkę nr (...) w K., gmina S., objęta jest księgą wieczysta (...). W. i M. małżonkowie S. kupili ją na prawach wspólności ustawowej 16 czerwca 2014r. od W. i D. małżonków D.. Ci z kolei nabyli tę nieruchomość w wyniku przetargu w toku egzekucji, na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Gostyninie z 5 czerwca 2000r., wydanego w sprawie I Co 134/98 o przysądzeniu własności. W latach 60 - tych nieruchomość ta należała do S. i Z. małżonków K., którzy nabyli ją aktem własności ziemi nr ON (...)- (...).

W. K. (2) jest właścicielką nieruchomości położonej w K., gmina S., oznaczonej jako działki nr (...), objętej księgą wieczystą (...). Nabyła ją umową darowizny z 25 listopada 2011 r. od swoich rodziców E. i Z. małżonków K.. Ci z kolei otrzymali ją na podstawie umowy przekazania gospodarstwa rolnego z 8 lipca 1988r. od M. i K. małżonków K., którzy nabyli ją aktem własności ziemi nr ON- (...)-36/74. Od 1958r. nieruchomość była w samoistnym posiadaniu J. K. i A. K. (2).

Na działce nr (...), od strony działki nr (...), co najmniej od 1928r., wytyczony był szlak drogi o szerokości 2,18m (pół pręta). Droga ta biegła od drogi S. - G. do nieruchomości rodziny K., oznaczonej m.in. jako działki nr (...). Zgodnie z oświadczeniem z 12 września 1928r. A. K. (1) sprzedał J. K. opisaną wyżej drogę. Od tego czasu korzystali z niej członkowie rodziny K., dojeżdżając do swojej nieruchomości.

W okresie od 1965r. do 1985r. nieruchomość oznaczona numerami 49 i 22 stanowiła własność M. K.. Jednocześnie posiadał on część działki nr (...), gdzie wytyczona była droga. Korzystał z drogi przechodząc do swojego gospodarstwa i zabudowań, przejeżdżał drogą również maszynami rolniczymi. Częściowo drogę tę utwardził gruzem. Na prośbę i za zgodą M. K., inni sąsiedzi na drogę wywozili gruz, żeby ją utwardzić.

W 2014r. W. S. zaorał znajdującą się na działce (...) drogę.

Dokonując oceny prawnej, Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z art. 172 § 1 i 2 kc, w brzmieniu obowiązującym do 1 października 1990r., posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat 10 jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie), zaś po upływie lat 20 posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Art. 336 kc stanowi natomiast, że posiadaczem samoistnym rzeczy jest osoba, która nią faktycznie włada jak właściciel. Charakteryzuje się to tym, że posiadacz włada rzeczą w takim zakresie, jak to czyni właściciel, wykorzystując taką faktyczną możliwość władania rzeczą, do jakiej właściciel jest uprawniony. Dla istnienia posiadania samoistnego niezbędne jest łączne wystąpienie dwóch przesłanek: faktycznego władania rzeczą (corpus) oraz woli posiadania rzeczy z zamiarem władania dla siebie (animus).

Zdaniem sądu postępowanie dowodowe przeprowadzone w niniejszej sprawie wykazało istnienie ww. przesłanek.

Świadkowie potwierdzili, że w okresie od 1965r. do 1985r. M. K. był posiadaczem części działki nr (...). Zeznali bowiem, że M. K. i jego rodzina korzystali z drogi, w tym celu była ona kupiona. Co więcej, była to jedyna droga do nieruchomości K., gdyż droga gminna została urządzona dopiero 5-6 lat temu. Posiadanie tej działki przejawiało się w przechodzeniu po niej, przepędzaniu bydła, przejeżdżaniu samochodem lub maszynami rolniczymi. W ocenie Sądu I instancji, okoliczności te świadczą o tym, że posiadanie to miało charakter samoistny. M. K. zachowywał się w stosunku do tej nieruchomości jak właściciel, np. drogę tę utwardzał oraz zezwalał sąsiadom na wywożenie tam gruzu, aby drogę utwardzić. Na wsi mówiło się, ze jest to droga K..

Wolę posiadania tej drogi przez M. K. w charakterze właściciela manifestował mówiąc innym, że ma umowę dotyczącą drogi. Sąd podniósł, że poprzedni właściciel działki nr (...) - S. K. w żaden sposób nie sprzeciwiał się takiemu zachowaniu M. K.. Nie toczyły się żadne procesy sądowe o drogę. W ocenie Sądu Rejonowego, takie zachowanie M. K. wskazywało na samoistne posiadanie.

W ocenie sądu takiego charakteru posiadania nie mógł podważyć fakt, że z przedmiotowej drogi korzystali też inni mieszkańcy wsi. Jest oczywistym, że skoro droga ta biegła do gospodarstwa (...), to korzystały z niej również osoby, które do nich przyjeżdżały lub były zaprzyjaźnione. Ponadto, w przekonaniu Sądu, w warunkach wiejskich trudno oczekiwać, aby chcąc przejechać drogą gruntową najpierw szukać właściciela i pytać o zgodę na przejście, zawłaszcza jeśli nie jest to częste, uciążliwe czy związane z dewastacją drogi.

Samoistnego charakteru posiadania drogi nie wyklucza również fakt, że droga ta nie była wydzielona i ogrodzona, na co wskazuje pełnomocnik uczestników. Droga ma 127 m długości i w tym charakterze była wykorzystywana. Dlatego nie było powodów by drogę tę wygrodzić, zawłaszcza że wiązałyby się z tym dodatkowe koszty.

Zdaniem Sądu Rejonowego, z takimi ustaleniami nie kłóci się fakt, że w latach 70-tych, gdy toczyły się postępowania uwłaszczeniowe, M. K. nie zgłosił stosownym władzom, że jest posiadaczem samoistnym drogi, aby uzyskać na nią akt własności ziemi. Należy bowiem zauważyć, że M. K. posiadał dokument z 1928r. i jego zdaniem był on wystarczającym dowodem własności.

W ocenie sądu wnioskodawca wykazał również upływ czasu wymagany przez ustawę. Zgodnie z art. XLI § 1 i 2 Przepisów wprowadzających kodeks cywilny, do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego (tj. 1 stycznia 1965r.), stosuje się od tej chwili przepisy tego kodeksu. Jeżeli termin zasiedzenia według kodeksu cywilnego jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg zasiedzenia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego. Jeżeli zasiedzenie rozpoczęte przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego nastąpiłoby przy uwzględnieniu terminu określonego w przepisach dotychczasowych wcześniej, zasiedzenie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu.

M. K. wszedł w posiadanie drogi jednocześnie z wejściem w posiadanie działek nr (...), gdyż wówczas tylko tą drogą mógł dostać się do swojego gospodarstwa. Natomiast z akt uwłaszczeniowych wynika, że nastąpiło to po śmierci jego rodziców tj. J. i A. K. (2) (1958). W związku z tym, zgodnie z ww. przepisami wprowadzającymi kodeks cywilny sąd uznał, ze bieg zasiedzenia rozpoczął się z dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego tj. 1 stycznia 1965r. i przy przyjęciu złej wiary M. K., zakończył się po upływie 20 lat, tj. 1 stycznia 1985r.

Ustalając, że okres zasiedzenia upłynął 1 stycznia 1985r. sąd uznał, że nie doszło do przerwania biegu zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości. Należy bowiem zauważyć, że 22 października 1973r., w czasie biegu zasiedzenia, na podstawie ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz.U. Nr 27, póz. 250), doszło do wydania aktu własności ziemi nr OW- (...)- (...) dotyczącego m.in. nieruchomości objętej wnioskiem. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że wszczęcie postępowania o stwierdzenie nabycia przez posiadacza samoistnego własności nieruchomości na podstawie ustawy z 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, póz. 250) nie przerywa biegu terminu zasiedzenia w stosunku do posiadacza tej nieruchomości, który nie brał udziału w tym postępowaniu (uchwała SN z 27 maja 1992r., III CZP 60/92). Wydanie przez organ administracyjny decyzji stwierdzającej tytuł własności w stosunku do przedmiotu zasiedzenia w stosunku do innej osoby niż jego dotychczasowy posiadacz samoistny mogłoby mieć znaczenie dla nabycia własności w drodze zasiedzenia tylko wtedy, gdyby spowodowało zmianę w stanie posiadania tego przedmiotu zasiedzenia. Jeżeli zmiana taka nie następuje, wydanie przez organ administracyjny decyzji stwierdzającej tytuł własności innej osoby ma tylko to znaczenie, że od chwili wydania decyzji zasiedzenie biegnie przeciwko osobie wskazanej w niej jako właściciel. Wszczęcie postępowania o stwierdzenie nabycia przez posiadacza samoistnego własności nieruchomości na podstawie ustawy z 26 października 1971 r. przerywa bieg terminów zasiedzenia (art. 175 w zw. Z art. 123 § 1 pkt 1 kc) tylko w stosunku do posiadacza tej nieruchomości, który brał udział w postępowaniu uwłaszczeniowym (postanowienie SN z 21 sierpnia 2003r. III CKN 535/01). W niniejszej sprawie, z akt uwłaszczeniowym w sprawie ON-451 1-1 586/73 wynika, że w postępowaniu tym M. K. nie brał udziału. Dlatego podzielając powyższe stanowisko, Sąd Rejonowy uznał, że do przerwania biegu zasiedzenia nie doszło na skutek wydania aktu własności ziemi dotyczącego działki objętej wnioskiem o zasiedzenie.

Uwzględniając powyższe okoliczności sąd stwierdził, że M. K. nabył przez zasiedzenie z dniem 1 stycznia 1985r. drogi położonej w K., gmina S., oznaczonej jako działka nr (...) o pow. 0,0279ha na mapie dla celów prawnych wariant 1 sporządzonej przez biegłego T. S.. Wariant ten uwzględnia stan drogi wskazany we wniosku, w przeciwieństwie do wariantu drugiego, odnoszącego się do umowy z 1928r. Postępowanie dowodowe wykazało, że stan drogi zmieniał się. Sąd uznał zatem, że bardziej prawdopodobnym jest że w 1985r. tj. kiedy skończył się termin zasiedzenia, droga biegła zgodnie ze wskazaniami wnioskodawczyni i uczestników postępowania niż zgodnie z przebiegiem wynikającym z umowy z 1928r.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 kpc.

Stosownie do art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. U. z 201 Or. Nr 90, póz. 594 ze zm) sąd odstąpił od obowiązku obciążenia wnioskodawczyni nieuiszczonymi kosztami postępowania, od których była zwolniona.

Ponadto Sąd przyznał wynagrodzenie adwokatowi B. P. za pomoc prawna świadczoną z urzędu wnioskodawczyni na podstawie § 11 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu tytułem pomocy prawnej świadczonej z urzędu.

Apelację od postanowienia złożył W. S., zaskarżając je w punkcie 1 i zarzucił:

- nieustalenie jednoznacznie stanu co do faktycznego przebiegu drogi w terenie na gruncie i jej granic we wnioskowanych latach 1965-1985, co ma podstawowe znaczenie przy nabyciu własności przez zasiedzenie, gdyż zasiedzenie może nastąpić wyłącznie w granicach stwierdzonego posiadania, w szczególności z jednej strony sąd uznał zeznania wnioskodawczyni W. K. (2) za nie mające znaczenia dla sprawy z racji jej młodego wieku, z drugiej strony, sąd przyjął przebieg drogi wynikający ze wskazań wnioskodawczyni urodzonej w roku 1984;

- błędne zakwalifikowanie stanu faktycznego posiadania, wykonywanego przez poprzednika prawnego wnioskodawczyni, jako posiadania prowadzącego do zasiedzenia, mimo braku cech władania dla siebie, tj. braku wskazania „drogi", jako własnej przy postępowaniu uwłaszczeniowym, braku dbałości o nią, niewygrodzenia, a także niezgłoszenie swoich roszczeń przez E. K. w postępowaniu licytacyjnym, mimo jego wiedzy o licytacji komorniczej;

- naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i oparcie postanowienia na opinii biegłego geodety w wariantach sporządzonych według wskazań wnioskodawczyni i uczestnika (treść opinii biegłego), czego w żaden nie odniesiono do stanu posiadania na gruncie, ewentualnie do map lub zdjęć z okresu 1965-1985; opinia została sporządzona w całkowitym oderwaniu od stanu posiadania i jego z źródła w dokumencie z 1928r.;

- błędne ustalenie stanu faktycznego poprzez stwierdzenie, że droga objęta wnioskiem stanowiła jedyną drogę do nieruchomości K., a droga gminna została urządzona 5-6 lat temu, co mogło skutkować przyjęciem, że K. korzystali z niej, jako jedynego dojazdu do posesji i pól, co mija się z prawdą;

- naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, o jakiej mowa w art. 233 kpc poprzez wyciagnięcie niewłaściwych wniosków z zeznań S. K., J. D., R. K., E. K., W. O. oraz błędną interpretację „oświadczenia" z 12 września 1928r., gdzie przy transakcji „przejazdu drogi" jest mowa o tym, że biegnie ona do drogi głównej wiodącej od S. do G., co świadczy o tym, że alternatywny dojazd dłuższy już istniał; ponadto treść „oświadczenia" świadczy też raczej o ustanowieniu w sposób nieformalny służebności drogowej, a nie sprzedaży nieruchomości;

- naruszenie art. 172 kc w zw. z art. XLI § l i 2 ustawy Przepisy wprowadzające kodeks cywilny poprzez jego zastosowanie do stanu faktycznego w sprawie i uznanie okresu posiadania, jako posiadania samoistnego wynoszącego dwadzieścia lat, jako prowadzącego do zasiedzenia.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę postanowienia w zaskarżonej części poprzez orzeczenie o oddaleniu wniosku, alternatywnie o zmianę orzeczenia i stwierdzenie zasiedzenia według wariantu II na granicy pól, według dokumentu z 1928r., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji.

W. K. (1) wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania za II instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie.

Sąd II instancji nie podziela ustaleń faktycznych i oceny prawnej Sądu Rejonowego w tej części, które doprowadziły do stwierdzenia, iż poprzednicy prawni wnioskodawczyni posiadali samoistnie nieruchomość stanowiącą pas drogi biegnący przez działkę nr (...). Wszystkie okoliczności, na które zwrócił uwagę Sąd, czyli przejeżdżanie, przepędzanie bydła i przechodzenie drogą po gruntach stanowiących obecnie własność małżonków S., jak również utwardzanie tego szlaku, mogą przekonywać o ewentualnym stwierdzeniu zasiedzenia służebności gruntowej, a nie własności.

Zgodnie z art. 292 kc, służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio.

Posiadaczem służebności jest osoba, która faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności (art. 352 § 1 kc). Posiadanie służebności na potrzeby stosowania instytucji zasiedzenia ma charakter inny niż posiadanie nieruchomości. Jest ono wykonywane w zależności od potrzeb. Posiadania prowadzącego do nabycia służebności gruntowej przez zasiedzenie nie należy utożsamiać z posiadaniem prowadzącym do nabycia przez zasiedzenie własności nieruchomości. Ocena posiadania prowadzącego do zasiedzenia służebności gruntowej obejmuje faktyczne korzystanie z gruntu w takim zakresie i w taki sposób, w jaki czyniłaby to osoba, której przysługuje służebność, zaś władanie w zakresie służebności gruntowej kwalifikuje się, zgodnie z art. 336 kc, jako posiadanie zależne.

Służebność można zasiedzieć tylko wówczas, gdy jej wykonywanie polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Co ważne, dopuszczalne jest zatem zasiedzenie jedynie służebności czynnej. Argumentem na rzecz takiej wykładni jest ochrona właściciela, który, widząc trwałe i widoczne urządzenie wzniesione na jego gruncie powinien, racjonalnie rzecz oceniając, żądać jego usunięcia lub też, pozostając biernym, liczyć się z konsekwencją w postaci zasiedzenia.

Przenosząc te uwagi na grunt niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy uznał, iż wnioskodawczyni nie wykazała, że jej poprzednicy prawni posiadali drogę biegnącą przez działkę nr (...) jak właściciele. Złożona do akt kopia umowy z 12 września 1928r. zawarta między A. K. (1), a J. K. nie świadczy o nabyciu opisanego w niej pasa gruntu o szerokości pół pręta na własność. Strony w żadnym miejscu nie posłużyły się zwrotem o przeniesieniu własności. A. K. (1) oświadczył jedynie, że sprzedał J. K. „przejazd drogi” za cenę 85 zł i 150 kg pszenicy. Odpłatny charakter czynności prawnej nie prowadzi do wniosku, że nastąpiło przeniesienie własności, wszak ustanowienie służebności gruntowej co do zasady następuje za wynagrodzeniem.

Jednocześnie twierdzenia wnioskodawczyni i członków jej rodziny, jak również części świadków, że K. dbali o przejazd po działce nr (...) i utwardzali grunt, ewentualnie zezwalali innym mieszkańcom wsi wywozić gruz na drogę w celu poprawienia jej stanu, może świadczyć, że wykonywali prawo służebności, korzystając z trwałego i widocznego urządzenia.

Wnioskodawczyni, prezentowana w sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika, konsekwentnie domagała się stwierdzenia, że nabyła ona (lub jej poprzednicy prawni) przez zasiedzenie własność, a nie służebność gruntową. Rozpoznając apelację, Sąd Okręgowy nie mógł zmienić zaskarżonego postanowienia poprzez stwierdzenie zasiedzenia służebności gruntowej, polegającej na prawie przechodu i przejazdu przez działkę nr (...), gdyż naruszyłby w ten sposób art. 321 kpc, który z pewnymi ograniczeniami ma zastosowanie również w sprawach nieprocesowych (por. uchwałę siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 11 czerwca 2015 r., III CZP 112/14, OSNC 2015/11/127, LEX nr 1729656; postanowienie Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2017 r., V CSK 110/17, LEX nr 2434753).

Nie przesądzając o tym, czy poprzednicy prawni W. K. spełniają przesłanki do stwierdzenia, że nabyli służebność gruntową przez zasiedzenie, możliwe jest rozważenie nowego wniosku zmierzającego do uzyskania tytułu prawnego w tym trybie.

Z uwagi na to, że Sąd Okręgowy zgodził się z apelującym, że wnioskodawczyni i jej poprzednicy nie byli samoistnymi posiadaczami nieruchomości objętej wnioskiem (drogi), a Sąd Rejonowy nieprawidłowo zastosował art. 172 kc, ocena dalszych zarzutów jest zbędna.

Z tych wszystkich względów, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 kpc zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie 1 i oddalił wniosek, nie ingerując w orzeczenie w zakresie dotyczącym kosztów postępowania, kosztów sądowych i wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu – zgodnie z granicami zaskarżenia.

Sąd przyznał adwokat B. P. wynagrodzenie za pomoc prawną świadczoną z urzędu W. K. w II instancji w wysokości 300 zł wraz z należnym podatkiem VAT, stosownie do treści § 16 ust. 1 pkt. 1) w zw. z § 11 pkt. 1) w zw. z § 8 pkt. 3) oraz § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

M. M. M. R. W.