Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III Ca 517/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 12 grudnia 2018 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach zasądził od A. C. na rzecz (...) Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą we W. kwotę 34.555,12 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP rocznie, ale nie więcej niż wysokość odsetek maksymalnych od dnia 9 marca 2018 roku do dnia zapłaty, co do kwoty 28.599,15 zł oraz kwotę 432 złotych tytułem kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że strony procesu łączyła umowa pożyczki gotówkowej o numerze (...) na kwotę 48.858,41 zł, zawarta w dniu 26 czerwca 2014 roku na okres od 26 czerwca 2014 roku do 15 lipca 2018 roku. Pozwana była zobowiązana do spłaty pożyczki w 48 miesięcznych ratach w wysokości 1.194,77 zł każda. W imieniu pozwanej umowę pożyczki podpisała E. Ś..

Na wypadek opóźnienia pożyczkobiorcy w zapłacie dwóch pełnych rat, umowa przewidywała uprawnienie powódki do wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy listem zwykłym do zapłaty zaległych rat w terminie 7 dni.

Powódka zaprzestała spłaty pożyczki, co skutkowało powstaniem zaległości w spłacie kapitału w wysokości 28.599,15 zł oraz naliczaniem odsetek za okres od 26 czerwca 2014 roku.

Pismem z dnia 23 czerwca 2016 roku pełnomocnik pozwanej wniósł o zawarcie ugody i możliwość spłaty zaległości w ratach. W odpowiedzi powódka wystosowała pismo z dnia 13 lipca 2016 roku, wskazując na braki pisma i wzywając do spłaty zaległości. Pismem z dnia 29 stycznia 2017 roku powódka wezwała pozwaną do uregulowania niespłaconych rat w nieprzekraczalnych terminie 14 dni.

Pismem z dnia 13 kwietnia 2017 roku powód wypowiedział przedmiotową umowę pożyczki, wskazując że w dniu sporządzenia pisma należności powódki wynoszą 33.038,61 zł. Korespondencja ze wskazanym oświadczeniem wróciła do powódki z adnotacją „zwrot, nie podjęto w terminie”.

Nadto Sąd Rejonowy ustalił, że należność powódki z tytułu niespłaconej umowy składa się z następujących kwot: 28.599,15 zł tytułem należności głównej, 5.860,97 zł tytułem odsetek za okres od 26 czerwca 2014 roku do dnia 8 marca 2018 roku oraz 95 zł tytułem kosztów, opłat i prowizji.

Sąd Rejonowy wskazał, że roszczenie powódki ma swą podstawę w art. 720 kc w zw. z art. 3 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (dalej jako ukk). Z tytułu umowy pożyczki pozwana zobowiązana była do zwrotu równowartości przekazanych jej na własność środków pieniężnych oraz umówionych odsetek kapitałowych.

Dochodzona przez powódkę kwota została postawiona w stan wymagalności w dniu 20 czerwca 2017 roku w związku z wypowiedzeniem umowy pożyczki, które było wynikiem zaprzestania spłacania kolejnych rat pożyczki przez pozwaną. Sąd I instancji podkreślił, że pozwana nie negowała wysokości dochodzonego przeciwko niej roszczenia, a powódka przedłożyła dowody świadczące o jego zasadności.

Co zaś się tyczy zarzutów podnoszonych przez pozwaną w toku procesu, Sąd Rejonowy uznał, że nie zasługują one na uwzględnienie. Wbrew twierdzeniom pozwanej Sąd I instancji doszedł do przekonania o tym, że powódka podjęła próbę ugodowego załatwienia sprawy, wzywając wcześniej pozwaną do zapłaty i inicjując proces wypowiedzenia umowy. Odnośnie do zarzutu nieskutecznego wypowiedzenia umowy, Sąd Rejonowy wskazał, że doszło do niego z chwilą upływu terminu podwójnej awizacji pod adresem pozwanej korespondencji zawierającej pismo z wypowiedzeniem umowy. Należało bowiem uznać, że z tą chwilą pozwana miała możliwość zapoznania się z treścią skierowanego do niej oświadczenia (art. 61 § 1 kc). W ocenie Sądu Rejonowego na uwzględnienie nie zasługiwał też zarzut nieskutecznego zawarcia umowy, z uwagi na brak wykazania umocowania przez osobę, która zawierała ją w imieniu powódki. W tym zakresie Sąd Rejonowy wskazał na przepis art. 97 kc, który ustanawia dorozumiane pełnomocnictwo ustawowe osoby czynnej w lokalu przedsiębiorstwa do dokonywania czynności prawnych zazwyczaj dokonywanych z osobami korzystającymi z jego usług. W ocenie Sądu I instancji przy zawarciu przedmiotowej umowy nie wystąpiły wątpliwości, które obalałyby to domniemanie – nie wykazano ich w toku postępowania.

W zakresie wysokości dochodzonego roszczenia Sąd dał wiarę dokumentowi w postaci wyciągu z ksiąg bankowych, który nie budził uzasadnionych wątpliwości co do swej rzetelności i prawdziwości. To zaś pozwoliło do uwzględnienia żądania pozwu w zakresie kwoty głównej.

Sąd Rejonowy wyjaśnił nadto, że rozstrzygnięcie o odsetkach za opóźnienie miało swą podstawę w art. 481 § 1 kc. Wysokość odsetek określono zgodnie z postanowieniami umowy pożyczki, zastrzegając, że nie może ona przekroczyć wysokości odsetek maksymalnych.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadą wyrażoną w art 98 kc.

Pozwana wniosła apelację od wskazanego rozstrzygnięcia, zaskarżając je w całości i podnosząc następujące zarzuty:

1. naruszenie prawa materialnego tj. art. 720 kc w zw. z art. 3 ust. 1 i 2 pkt 1 ukk poprzez zastosowanie jego niewłaściwej wykładni i nieuzasadnione przyjęcie, że w niniejszej sprawie zachodziła podstawa do zasądzenia na rzecz powoda całej żądanej kwoty – w sytuacji gdy w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy należało uznać, że pracownik powódki nie był należycie umocowany do zawarcia umowy pożyczki z pozwaną i nie przedłożył na tę okoliczność żadnego wiarygodnego dowodu – przez co całą umowę pożyczki należało uznać za niezawartą skutecznie;

2. naruszenie prawa materialnego tj. art. 97 kc, poprzez zastosowanie jego niewłaściwej wykładni i nieuzasadnione przyjęcie, że w niniejszej sprawie osoba czynna w lokalu przedsiębiorstwa powódki nie musiała być dodatkowo umocowana do zawarcia umowy pożyczki gotówkowej z pozwaną w sytuacji, gdy jedynie umocowany i upoważniony pracownik posiada możliwość skutecznego zawierania umów w imieniu banku, czego powódka w żadnym razie nie udowodniła;

3. naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie przez Sąd Rejonowy granicy swobodnej oceny dowodów i niezasadne przyjęcie, że ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że powódka skutecznie wywiązała się z obowiązku nałożonego na nią w art. 187 § 1 pkt 3 kpc, w sytuacji gdy pismo powoda z dnia 13 kwietnia 2017 roku nie stanowiło próby negocjacji ugodowych a jedynie oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pożyczki.

Powołując się na te zarzuty strona pozwana postulowała zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, a ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Nadto wnosiła o zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji. Na wypadek nie uwzględnienia wniosków apelacji pozwana wniosła o zmianę wyroku przez rozłożenie na raty zasądzonego świadczenia.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazała, że zarzuty apelacji są powtórzeniem stanowiska zajętego przez pozwaną w postępowaniu I-instancyjnym i zostały już rozpoznane przez Sąd Rejonowy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne, jak również w następstwie prawidłowo zastosowanych przepisów prawa materialnego.

Na wstępie koniecznym jest odniesienie się do sformułowanych w apelacji pozwanej zarzutów naruszenia przepisów postępowania, gdyż wnioski w tym zakresie z istoty swej determinują rozważania co do pozostałych zarzutów apelacyjnych, bowiem jedynie nieobarczone błędem ustalenia faktyczne, będące wynikiem należycie przeprowadzonego postępowania, mogą być podstawą oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia w kontekście twierdzeń o naruszeniu przepisów prawa materialnego.

Całkowicie nieuzasadniony okazał się zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 § 1 kpc. Skarżąca zmierzała do wykazania, że doszło do wadliwej oceny dowodów w zakresie przyjęcia, że powód wywiązał się z obowiązku nałożonego nań w art. 187 § 1 pkt 3 kpc. Wskazać należy, że przedmiotem ustaleń faktycznych są okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. To zaś, czy strona dochowa wymogowi formalnemu pozwu i zawrze w nim informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, bądź powodów, dla których takich prób nie podjęto, nie ma żadnego wpływu na skuteczność materialnoprawnego roszczenia zgłoszonego przez stronę powodową. Kwestia ta nie stanowiła zatem przedmiotu postępowania dowodowego i czynionych ustaleń faktycznych.

O skuteczności roszczenia o zapłatę nie decyduje również fakt podjęcia rozmów ugodowych. Strona umowy pożyczki może domagać się jej spłaty w związku z zawarciem umowy. Żądanie przedterminowej spłaty jest zaś możliwe w przypadku skutecznego wypowiedzenia umowy. Stosownie do postanowień umowy pożyczki łączącej strony skuteczność wypowiedzenia była warunkowana wcześniejszym wezwaniem pozwanej listem zwykłym do zapłaty zaległych rat. W toku procesu powódka wykazała tę okoliczność przedkładając pismo z dnia 29 stycznia 2017 roku. Z kolei pismem z dnia 13 kwietnia 2017 roku skutecznie wypowiedziała umowę z zachowaniem uzgodnionego terminu. W tych okolicznościach należało uznać, że żądanie przedterminowej zapłaty wszystkich należności z umowy pożyczki było uzasadnione.

Na marginesie zauważyć należy, że choć wbrew twierdzeniom skarżącej podjęcie próby ugodowej nie stanowiło warunku skuteczności roszczenie powódki, to jednak strona powodowa podjęła próbę ugodowego załatwienia sprawy, wskazując w piśmie z 29 stycznia 2017 roku możliwość złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia.

Na wstępie wskazać należy, że przepis art. 97 kc pełni rolę ochronną wobec kontrahenta przedsiębiorcy, zawierającego umowę w lokalu przedsiębiorstwa. Ma ona zapobiec sytuacjom, w których przedsiębiorca będzie negował dokonanie czynności prawnej, powołując się na brak umocowania osoby, która działała rzekomo w jego imieniu. Jeśli zwykłej czynności prawnej, zawieranej zazwyczaj przez przedsiębiorstwo ze swoimi kontrahentami, dokonano w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności – tj. lokalu ogólnodostępnym, takim jak oddział banku czy placówka handlowa, a w imieniu przedsiębiorcy działała osoba czynna w tym lokalu – tj. podejmująca czynności wskazujące na fakt zatrudnienia jej przez przedsiębiorcę, mieniąca się dla przeciętnego obserwatora jako osoba upoważniona do działania w jego imieniu, w razie wątpliwości uważa się, że osoba ta była umocowana do jej dokonania. Należy zgodzić się ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu, który w wyroku z dnia 20 października 2014 roku I ACa 475/14 stwierdził, że domniemanie z art. 97 kc zostało zastrzeżone na korzyść klientów działających w zaufaniu do profesjonalnego zorganizowania aktywności przedsiębiorstwa. Ochrony tej klient może zostać pozbawiony jedynie w razie ustalenia, że przy zawieraniu umowy wiedział o tym, iż zawiera ją z osobą nieumocowaną do takich działań albo gdyby okoliczności wykluczały wszelką wątpliwość co do umocowania (braku umocowania) tej osoby do zawierania umów ze skutkiem dla przedsiębiorstwa (wyrok opublikowany w bazie Lex pod numerem (...)). Wskazana regulacja zwalnia kontrahenta przedsiębiorstwa od dochowania staranności w uzyskaniu dowodu umocowania osoby działającej w jego imieniu we wskazanym lokalu.

Z przepisu tego nie należy wywodzić samego umocowania tej osoby, a jedynie prawo kontrahenta przedsiębiorcy do domniemania jego istnienia i wyłączenie możliwości podnoszenia przez przedsiębiorcę braku tego umocowania. Przyznać należy, że wskazany przepis nie wyłącza uprawnienia kontrahenta do powoływania się na wskazany brak. Zawarcie umowy przez rzekomego pełnomocnika powoduje jej nieważność, o ile osoba reprezentowana jej nie potwierdzi (art. 103 § 1 kc). Chcąc zwolnić się ze swojego zobowiązania, kontrahent może wyznaczyć drugiej stronie umowy termin do dokonania tego potwierdzenia (art. 103 § 2 kc).

Choć powódka nie przedstawiła pełnomocnictwa, którym legitymowała się osoba, która zawarła umowę pożyczki z pozwaną, to z powyższego wynika, że mogła potwierdzić swoje związanie umową. Brak przeszkód przeciwko temu, by takie potwierdzenie odbyło się w formie dorozumianej. Stosownie bowiem do przepisu art. 60 kc z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej. Nie ulega wątpliwości Sądu, że wykonując umowę z pozwaną – przenosząc na niej własność pożyczonych pieniędzy, powódka skutecznie potwierdziła zawarcie umowy.

Z tych przyczyn podniesiony przez pozwaną zarzut nieważności umowy nie mógł się ostać. Mimo więc, że dla ważności umowy nie był istotny przepis art. 97 kc, to uznanie przez Sąd Rejonowy, że między stronami doszło do zawarcia ważnej umowy pożyczki było prawidłowe. W tych warunkach nie mógł się ostać zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisów art. 720 kc w zw. z art. 3 ust. 1 i 2 pkt 1 ukk. Nieprawidłowa wykładnia przepisu art. 97 kc nie dawała zaś podstaw do uwzględnienia apelacji, jako że nie miał on zastosowania w niniejszej sprawie.

Sąd Okręgowy dokonał kontroli zaskarżonego wyroku odnośnie do zastosowania prawa materialnego, również poza zarzutami wskazanymi w apelacji, nie dopatrzył się jednak uchybień w tym zakresie. W szczególności brak było podstaw do rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty na podstawie art. 320 kpc. Podstawa do zastosowania moratorium sędziowskiego zachodzi w szczególnie uzasadnionych przypadkach, przy czym ciężar wykonania okoliczności wskazujących na wystąpienie takiego przypadku spoczywa na stronie. Pozwana nie podjęła inicjatywy dowodowej w przedmiocie wykazania swej sytuacji majątkowej. Mimo złożenia wniosku dowodowego o przesłuchanie jej m.in. na okoliczność powodów zaprzestania spłacania pożyczki, nie stawiła się na rozprawę, na którą została wezwana pod rygorem pominięcia tego dowodu. Twierdzenia w zakresie jej sytuacji majątkowej zgłoszone w apelacji uznać za spóźnione.

Brak rozstrzygnięcia o kosztach procesu przed Sądem Okręgowym wynika z faktu, że wobec zasady z art. 98 § 1 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc, przypadłyby one stronie powodowej, ta jednak nie poniosła żadnych kosztów w toku postępowania apelacyjnego.

Z powyższych przyczyn apelacja podlegała oddaleniu.