Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 30/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Grzegorz Ślęzak

Sędziowie

SSO Arkadiusz Lisiecki (spr.)

SSR del. Mariusz Kubiczek

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 10 lutego 2014 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa W. S., K. G.prowadzących działalność gospodarczą pod firmą (...) Spółka Cywilna”

przeciwko Powiatowi (...)-(...)w T.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim

z dnia 3 września 2013 roku, sygn. akt I C 461/12

oddala apelację.

Sygn. akt II Ca 30/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim po rozpoznaniu w dniu 20 sierpnia 2013 roku w Tomaszowie Mazowieckim sprawy z powództwa W. S.i K. G.prowadzących działalność gospodarczą pod firmą „(...)Spółka Cywilna" przeciwko Powiatowi (...)- (...)w T.o zapłatę oddalił powództwo.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

W dniu 8 października 2010 r. po rozstrzygnięciu przetargu na podstawie przepisów o zamówieniach publicznych pomiędzy (...)w T. (...). a W. S.i K. G.prowadzącymi działalność gospodarczą (...)S.C. z siedzibą w M.została zawarta umowa o roboty budowlane Nr (...), której przedmiotem było m.in. zadanie nr (...) polegające na budowie chodnika w ciągu drogi powiatowej nr (...)w miejscowości R..

Termin rozpoczęcia wykonywania przedmiotu j umowy został ustalony na dzień 16 października 2010 r., zaś termin zakończenia wykonania przedmiotu umowy ustalono na dzień 15 grudnia 2010 r. Za wykonanie wskazanego zadania nr (...) powód miał otrzymać wynagrodzenie w wysokości 334.671,36 zł. brutto. Powód wykonał zlecone zadanie i za jego wykonanie wystawił pozwanemu fakturę VAT Nr (...)z dnia 14 lutego 2011 r. na kwotę 334.671,36 złotych z terminem płatności ustalonym na 30 dni od daty otrzymania przez pozwanego faktury VAT.

Strony w umowie postanowili, iż wykonawca zapłaci zamawiającemu karę pieniężną za każdy dzień zwłoki w oddaniu robót objętych umowa w wysokości 0,5% ceny umownej brutto wymienionej.

Decyzja w przedmiocie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwalnia na budowę chodnika w ciągu drogi powiatowej nr (...), działka o nr ewidencyjnym (...) obręb ewid. R., w miejscowości R. stała się ostateczna w dniu 8 października 2010 roku.

W dniu 13 października 2010 r. pozwany przekazał powodowi teren robot dla i wykonania zadania polegającego na budowie chodnika w ciągu drogi powiatowej(...) w m. R..

Roboty rozpoczęto zgodnie z wpisem do dziennika budowy w dniu 19 października 2010 r.

Pismem z dnia 8 grudnia 2010 r. powód wniósł o przesuniecie terminu realizacji przedmiotowej umowy z dnia 15 grudnia 2010 r. na dzień 15 maja 2011 r. uzasadniając swą prośbę wczesnym atakiem zimy, ujemnymi temperaturami, oraz intensywnymi opadami śniegu. Swe stanowisko uzasadniał tym, iż takie warunki atmosferyczne uniemożliwiają technologiczne i jakościowo dostateczne wykonanie zadania zleconego w umowie.

Ponadto do Dziennika Budowy kierownik budowy - Z. S.załączył dokument zwany (...). Pomiar dokonywany termometrem, samochodowym od dnia 25.11.2010 r., miedzy godz. 7.00-10.00". Kierownik budowy dokonał także odpowiednich wpisów w dzienniku budowy wskazujących na brak możliwości wykonywania robot z uwagi na nagle załamanie pogody, obfite opady śniegu, ujemne temperatury, zmarzlin, zaleganie zwałów zlodowaciałego śniegu w okresie co najmniej od dnia 25 listopada 2010 r. do dnia 10 stycznia 2011 r.

Zarząd Powiatu w T. (...). na posiedzeniu w dniu 13 grudnia 2010 roku nie wyraził zgody na zmianę terminu zakończenia prac będących przedmiotem realizacji zadania dotyczącego budowy chodników w ciągu drogi powiatowej nr (...)o czym pismem z dnia 13 grudnia 2010 r. poinformował powoda podnosząc, iż ze za każdy dzień zwłoki w oddaniu robot, zapłaci karę pieniężną w wysokości 0,5 % ceny umownej brutto, stosownie do odpowiednich zapisów w umowie.

Pismem z dnia 19 grudnia 2010 r. powodowie ponownie wystąpili do Zarządu Powiatu w T. z prośbą o ponowne rozpatrzenie ich wniosku odnośnie zmiany terminu wykonania przedmiotowej umowy. W piśmie wskazali, iż możliwość niedotrzymania terminu zakończenia przedmiotu umowy wynika z przyczyn przez niego niezawinionych. Na powyższe składały się wadliwy projekt niezgodny z rzeczywistością i konieczność wykonania dodatkowych prac w nim nie ujętych oraz niekorzystne warunki pogodowe w postaci gwałtownego załamania pogody od dnia 25 listopada 2010 r. (atak zimy). Pismo to zostało sporządzone po końcowym terminie realizacji umowy, wpłynęło do siedziby pozwanego w dniu 21 grudnia 2010 roku.

Ostatecznie pismem z dnia 27 stycznia 2011 r. powód zgłosił pozwanemu gotowość do odbioru robot, tj. budowy chodnika w ciągu drogi powiatowej nr (...)w m. R.z dniem 28 stycznia 2011 r.

Protokół odbioru przedmiotowych robót drogowych wskazywał, iż po dokonaniu procedury odbiorowej w dniach od 4 lutego 2011 r. do dnia 11 lutego 2011 r. komisja, stwierdziła, iż roboty zostały wykonane zgodnie z zawartą umową.

Po złożeniu pozwanemu faktury, powód otrzymał od pozwanego notę obciążeniową Nr (...) z dnia 21 lutego 2011 r., w której to pozwany wskazał, iż obciąża powoda kwotą w wysokości 71.954,48 zł. z tytułu nie wywiązania się z umowy Nr (...) z dnia 8 października 2010 r. Powołaną kwotę pozwany potrącił powodowi z faktury VAT Nr (...) z dnia 14 lutego 2011 r.

Mając tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo jest niezasadne.

W przedmiotowej sprawie bezsporne między stronami było, iż powodowie nie wykonali inwestycji budowy dla pozwanego chodnika w terminie określonym w umowie. Bezsporne jest, że umowa przewidywała kary umowne w wysokości 0.5 % ceny umownej brutto. Kwestią sporną było, czy istniały okoliczności obiektywne, które uniemożliwiały powodom wykonanie zobowiązania w terminie.

Jedyną okolicznością, która uniemożliwiła powodom wykonanie umowy w terminie był termin realizacji inwestycji ustalony na późną porę jesienną. Panujące wtedy warunki atmosferyczne i to bez specjalnego pogorszenia aury uniemożliwiały powodom realizację umowy w terminie. Uznać należy, iż ta okoliczność nie może stanowić podstawy do przyjęcia, iż nie wykonanie umowy w terminie jest następstwem okoliczności za które powodowie nie ponoszą odpowiedzialności - art. 471 k.c. Powodowie prowadzą profesjonalną firmę usługi budowlane, stawili się do przetargu, ten przetarg wygrali, przyjmując warunki tam przewidziane, a więc m.in. termin wykonania umowy w październiku, listopadzie i w grudniu. Jako profesjonalni wykonawcy winni sobie zdawać sprawę, iż termin ten jest nierealny a mimo to przystąpili do przetargu, a po jego wygraniu podpisali umowę. Obecnie nie mogą powoływać się na fakt, iż faktycznie tej umowy w terminie nie mogli wykonać.

Wprawdzie pismem z dnia 19 grudnia 2010 r. wykonawcy zwrócił się do zamawiającego z wnioskiem o aneksowanie Umowy o udzielenie zamówienia publicznego Nr (...) zawartej w dniu 8 października 2010 r. Swój wniosek wykonawca uzasadniał nagłym pogorszeniem warunków atmosferycznych uniemożliwiających zakończenie robot budowlanych w terminie określonym w umowie, tj. do dnia 15 grudnia 2010 r.

Główną i zasadniczą przyczyną tego, iż powodowie nie zrealizowała inwestycji w wyznaczonym w umowie terminie były niesprzyjające warunki pogodowe, które uniemożliwiały wykonanie umowy zgodnie z wymogami technologicznymi. W październiku, listopadzie 2010 r. kiedy to miała być zrealizowana budowa chodnika nie występowały szczególne warunki pogodowe odbiegające od normy. Nie było opóźnienia w wykonaniu budowy chodnika z uwagi na wady projektowe, tj. po wyznaczeniu przez geodetę przebiegu i usytuowania chodnika, ustnie ustalono z inspektorem nadzoru i dyrektorem, że w miejscach, gdzie nie mieści się chodnik należy wykonać rurociąg. Te okoliczności nie miały wpływu na termin opóźnienia wykonania inwestycji, bowiem w tym czasie wykonawca mógł przeprowadzić inne prace związane z budową chodnika. Prowadzący swoją działalność powodowie wiedzieli, iż nie ma żadnej szansy na wykonanie umowy w wyznaczonym terminie. Przede wszystkim dlatego, że wykonanie prac przypadało w okresie próżno jesiennym i zimowym kiedy to trudno liczyć na dobrą pogodę z czego zdawali sobie sprawę już przy zawieraniu umowy. Podkreślenia jeszcze wymaga fakt, iż w momencie zauważanie wad w projekcie budowy mogli odstąpić od umowy, czego nie uczynili.

Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia sporządzona na potrzeby udzielenia przedmiotowego zamówienia w pkt XVII ust. 9 dopuszczała w przypadku zaistnienia okoliczności korzystnych dla zamawiającego i przez niego akceptowanych, których nie można było przewidzieć w chwili zawarcia umowy, na dokonywanie zmian postanowień zawartej umowy w stosunku do treści oferty, a w szczególności, co do terminu realizacji zamówienia oraz jego zakresu rzeczowego.

Zgodnie z powyższym zapisem, takimi okolicznościami nie są bez wątpienia niekorzystne warunki atmosferyczne (obfite opady śniegu i ujemna temperatura) uniemożliwiające prawidłowe wykonanie przedmiotu umowy zgodnie z wymogami sztuki budowlanej.

Przedmiotem sporu między stronami była zapłata wynagrodzenia za prace budowlane. Istotą twierdzeń powoda było to, ze pozwany bezpodstawnie naliczył karę umowną, za zwłokę w wykonaniu zobowiązania i dokonał potrącenia wierzytelności z tego tytułu z wierzytelnością z tytułu jego wynagrodzenia.

Skoro oddanie przedmiotu umowy w ramach odbioru końcowego nastąpiło po terminie oznaczonym w umowie zbadania wymagało, czy niedotrzymanie tego terminu nastąpiło z przyczyn, za które odpowiedzialność ponoszą powodowie.

Zdaniem Sądu Rejonowego powodowie mieli świadomość nałożonego na nich przez pozwanego terminu realizacji zamówienia. Podpisując umowę zgodzili się na wyznaczony termin. Tym samym powodowie godzili się na naliczenie kar umownych w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, bowiem takie zastrzeżenie umowne zostało uczynione w umowie.

W protokole z dnia 4 lutego 2011 roku znalazł się zapis, iż odebrano roboty bez uwag. Powyższe oznacza, że doszło do nienależytego wykonanie umowy, bowiem strona powodowa uchybiła terminowi wykonania umowy.

Powodowie twierdzili, że na opóźnienie w wykonaniu prac składały się trzy okoliczności warunki atmosferyczne błędy w projekcie i prace dodatkowe, co w konsekwencji skutkowało wydłużeniem terminu realizacji umowy. Istotnie miały miejsce prace dodatkowe, ale po ustnych ustaleniach strona powodowa wykonała prace nie zwracając się do pozwanego o przedłużenie terminu realizacji z tej przyczyny.

W ocenie Sądu I instancji w sprawie nie została spełniona jedna z przesłanek siły wyższej. Zdarzenie musi być, niemożliwe do przewidzenia, a przynajmniej musi być mały stopień prawdopodobieństwa jego wystąpienia w określonej sytuacji, przy obiektywnej ocenie wydarzeń. W przedmiotowej sprawie taka cecha nie występowała, bowiem strona powodowa od samego początku wiedziała o terminie końcowym wykonania robot, którym był 15 grudnia 2010 roku. Zmiana pór roku, których konsekwencją są zmieniające się warunki atmosferyczne w szerokości geograficznej, w której położona jest Polska jest zwykłym następstwem cyklicznego przechodzenia jednej pory roku w drugą. Strona powodowa, wiedząc o terminie zakończenia robot, przy zachowaniu należytej staranności wymaganej od przedsiębiorcy, powinna brać pod uwagę mogące zmienić się warunki atmosferyczne, które są naturalne w miesiącu grudniu.

Zmiana warunków atmosferycznych w miesiącu grudniu, nie może być zatem uznana za siłę wyższą, bowiem nie jest ona gwałtowana, nie dająca się przewidzieć. Atak zimy w miesiącu grudniu jest naturalny i częsty, nie stanowi anomalii pogodowej. Nie może zatem być uznany za siłę wyższą.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy powództwo oddalił jako niezasadne.

Apelacja powodów od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z dnia 03 września 2013r. w sprawie sygn. akt I C 461/12.

Pełnomocnik powodów zaskarżyła wyrok Sądu Rejonowego w całości. W apelacji zarzuciła:

- naruszenie art. 233 kpc poprzez nieuwzględnienie i nieodniesienie się do zeznań świadka J. K. oraz Z. S. mimo, że są one spójne i logiczne, co w konsekwencji doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, że powód nie wykonał w terminie budowy chodnika w ciągu drogi powiatowej nr (...) w miejscowości R. ze swej winy, a błąd ten miał istotny wpływ na wynik sprawy,

- naruszenie art. 233 kpc poprzez nieuwzględnienie i nieodniesienie się do zeznań świadka Z. S. mimo, że są one spójne, logiczne i wiarygodne, co w konsekwencji doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, że roboty dodatkowe wykonane przez powodów nie miały wpływu na niedotrzymanie terminu wykonania zadania, podczas gdy jednoznacznie wynika z zeznań tego świadka, iż roboty dodatkowe miały istotny wpływ na termin zakończenia zadania i wydłużyły go o 27 dni, a błąd ten miał istotny wpływ na wynik sprawy,

- naruszenie art. 233 kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że nie było opóźnienia w wykonaniu budowy chodnika z uwagi na wady projektowe, gdyż w tym czasie powodowie mogli przeprowadzić inne prace związane z budową chodnika, podczas gdy takie stanowisko nie jest zgodne z zasadami sztuki budowanej, gdyż projekt techniczny organizacji tymczasowej ruchu drogowego na czas przebudowy chodników w pasie drogi powiatowej nr (...) w miejscowości R. nie zezwalał powodom na wykonywanie innych prac, i takie wnioskowanie Sądu w konsekwencji doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, że powód nie wykonał w terminie budowy chodnika w ciągu drogi powiatowej nr (...) w miejscowości R. ze swej winy, a błąd ten miał istotny wpływ na wynik sprawy,

- naruszenie art. 328 § 2 kpc poprzez niewskazanie w uzasadnieniu zapadłego orzeczenia czy sąd wziął w ogóle pod rozwagę zeznania świadków J. K. oraz Z. S., co powoduje naruszenie zastosowanych przez Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego, bowiem zostały one zastosowane do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego.

- naruszenie art. 476 kc poprzez błędne jego zastosowanie i przyjęcie, iż powodowie pozostawali w zwłoce w zakresie terminu zakończenia budowy chodnika w ciągu drogi powiatowej nr (...) w miejscowości R., podczas gdy powodowie nie zakończyli zleconych prac w terminie z uwagi na okoliczności, za które odpowiedzialności nie ponoszą,

- naruszenie art. 471 kc w zw. z art. 355 § 2 kc poprzez błędne jego zastosowanie i przyjęcie, iż powodowie jako profesjonaliści ponoszą winę za nieterminowe zakończenie budowy chodnika w ciągu drogi powiatowej nr (...) w miejscowości R., podczas gdy w zaistniałym stanie faktycznym powodom nie można przypisać odpowiedzialności za nieterminowe wykonanie zadania,

Wskazując na powyższe wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, z uwzględnieniem kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Ponadto na podstawie art. 368 § 1 pkt 4 kpc zgłaszam jako dowód projekt techniczny organizacji tymczasowej ruchu drogowego na czas przebudowy chodników w pasie drogi powiatowej nr (...) w miejscowości R. na okoliczność, iż powodowie nie mogli w okresie niewykonywania robót z uwagi na wady projektowe wykonywać innych prac związanych z budową chodnika.

Pełnomocnik pozwanego Powiatu (...)- (...)w T.w odpowiedzi na apelację wnosił o jej oddalenie, jako oczywiście bezzasadnej, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, a nadto o oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z projektu technicznego organizacji tymczasowej ruchu drogowego na czas przebudowy chodników w pasie drogi powiatowej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje: apelacja nie jest uzasadniona.

Na wstępie wskazać należy, że wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z projektu technicznego organizacji tymczasowej ruchu drogowego na czas przebudowy chodników w pasie drogi na okoliczność, że powodowie nie mogli w okresie niewykonywania robót z uwagi na wady projektowe wykonywać innych prac związanych z budową chodnika został oddalony. Strona powodowa nie wykazała bowiem, że powołanie tego dowodu w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji nie było możliwe albo potrzeba powołania się na ten dowód wynikła później. Trafnie zauważa autor odpowiedzi na apelację, że okoliczności powołania nowych dowodów muszą być relatywizowane z uwzględnieniem ogólnych i szczególnych zasad rozkładu ciężaru dowodowego. Strona powodowa była zatem zobowiązana do wskazania znanych jej w chwili wnoszenia pozwu twierdzeń i dowodów na poparcie powództwa.

Nie można podzielić zarzutu apelującego obrazy przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 § 1 i 2 k.p.c. Należy w tym miejscu przypomnieć, że zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczają w szczególności: obowiązek wyprowadzenia przez sąd z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych (zgodnych z zasadami logicznego rozumowania), ramy proceduralne (ocena dowodów musi respektować pewne warunki określone przez prawo procesowe, w szczególności przepisy art. 227-234 k.p.c. ), wreszcie poziom świadomości prawnej sędziego oraz dominujące poglądy na sądowe stosowanie prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, nr 17, poz.655). W kontekście tych uwag zdaniem Sądu Okręgowego brak jest podstaw do kwestionowania przeprowadzonej w niniejszej sprawie oceny dowodów. Z przeprowadzonych przez Sąd I instancji w niniejszej sprawie dowodów z dokumentów tj. umowy łączącej strony, specyfikacji istotnych warunków zamówienia, dziennika budowy, protokołu odbioru robót wynika, że strona powodowa nie wykonała przedmiotu umowy w terminie, który to termin był zastrzeżony w umowie.

Powód chcąc podważyć ocenę dowodów przeprowadzoną przez Sąd Rejonowy nie może ograniczyć się do przedstawienia własnej oceny. Nie jest wystarczające bowiem stwierdzenie błędnej oceny materiału dowodowego i wskazanie stanu faktycznego, który zdaniem skarżącego odpowiada rzeczywistości. Taki sposób podważania oceny sędziowskiej dowodów jest polemiką i nie może odnieść skutku.

W tym miejscu podnieść należy, że przedmiotowa umowa łącząca strony została zawarta w następstwie wyniku przetargu nieograniczonego przeprowadzonego w trybie przepisów ustawy z 29.01.2004 r. – Prawo zamówień publicznych. Zarówno w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, jak i w umowie termin końcowy realizacji zadania związanego z budową chodnika w ciągu drogi powiatowej w miejscowości R. został ustalony na dzień 15 grudnia 2010 r.

Jak słusznie podkreśla w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy powodowie mieli świadomość nałożonego na nich obowiązku terminowego wykonania zamówienia. Niedotrzymanie terminu wiązało się bowiem z koniecznością zapłaty kar umownych, co musieli uwzględnić w swych kalkulacjach finansowych.

Powodowie będąc profesjonalnymi wykonawcami, przystępując do konkursu o zamówienie publiczne powinni uwzględniać fakt, iż realizacja umowy przypadająca na IV kwartał roku może rodzić problemy z dotrzymaniem terminu realizacji umowy, a to z uwagi na możliwe zmiany pogody w tym okresie. Prowadząc firmę świadczącą usługi budowlane powodowie byli zatem świadomi, że załamanie pogody ( co istotnie po 15 listopada 2010 r. miało miejsce ) może uniemożliwić prowadzenie prac budowlanych. W tym miejscu podnieść należy, że obowiązek należytej staranności wymagał, aby powodowie chcąc dotrzymać terminu, wykazali szczególną zapobiegliwość oraz organizację pracy.

W toku realizacji zamówienia takowej staranności w postępowaniu powodów jest brak. Pierwsze wystąpienie powodów do strony pozwanej o przedłużenie terminu realizacji prac miało miejsce dopiero w dniu 08.12.2010r. i uzasadnione było wyłącznie nagłym atakiem zimy w miesiącu listopadzie. Wystąpienie do było nieskuteczne gdyż strona pozwana nie wyraziła zgody na zgłoszoną propozycję. Kolejne wystąpienie powodów do pozwanego z dnia 19.12.2010 r. ( już po upływie terminu ) o przedłużenie terminu realizacji istotnie zawierało nowe okoliczności jak wady projektowe, co wiązało się z koniecznością wykonania dodatkowych prac.

Uzasadnienia w/w wystąpień do strony pozwanej o zmianę terminu realizacji zamówienia potwierdzają, ustalenie Sądu I instancji, że brak było w działaniach powodów należytej staranności w dążeniu do terminowego wykonania umowy. W przypadku bowiem wystąpienia wad projektu, co wiązało się z potrzebą wykonania nieprzewidzianych prac były spełnione przesłanki do odstąpienia przez powodów od umowy lub też do wynegocjowania zmiany terminu realizacji przedmiotu umowy, czego nie uczynili.

Zeznania świadków K. i S. potwierdzają wszystkie w/w przyczyny, które wbrew wywodom autora apelacji, nie potwierdzają należytej staranności powodów w przypadku realizowania inwestycji.

W tym stanie rzeczy zarzut naruszenia przez Sad Rejonowy przepisów prawa procesowego nie jest uzasadniony i nie może odnieść zamierzonego skutku.

Także nie są uzasadnione zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego szczegółowo wskazanych w apelacji. Faktem niespornym jest, że oddanie przedmiotu umowy miało miejsc już po terminie określonym w umowie.

Zasadnie zatem wywiódł sąd meriti, że powodowie dopuścili się zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy.

W toku procesu strona powodowa stosownie do treści art. 6k.c. nie udowodniła, że nie ponosi odpowiedzialności za nieterminowe oddanie przedmiotu umowy. Jak to już wyżej wskazano argumenty strony powodowej sprowadzały się do trzech okoliczności tj. złych warunków atmosferycznych, wady projektu budowlanego i konieczność wykonania prac dodatkowych.

Kwestia warunków atmosferycznych została już omówiona. Dodatkowo tylko podnieść należy, że strona powodowa znając termin wykonania umowy miała możliwość wcześniejszego przygotowania się na wypadek ewentualnego załamania pogody, czego nie uczyniła. Zmiana pogody na pogodę uniemożliwiająca kontynuowanie prac budowlanych w okresie listopad – grudzień nie jest przypadkiem „siły wyższej”, bowiem nie jest zjawiskiem nie dającym się przewidzieć. Kwestia ta została wyczerpująco omówiona przez Sąd Rejonowy, dlatego nie ma powodu, by argumentację tę ponownie przytaczać.

Kwestia dodatkowych prac budowlanych również nie daje podstaw do uwzględnienia żądania powodów. Dzieje się tak dlatego, że wszelkie prace dodatkowe miały miejsce po wcześniejszych ustaleniach stron. Z tego powodu strona powodowa nie zwracała się do zamawiającego o przedłużenie terminu realizacji umowy.

Reasumując stwierdzić należy, że Sąd Rejonowy prawidłowo zastosował do ustalonego stanu faktycznego przepisy prawa materialnego.

W ocenie Sądu II instancji zarzut niewłaściwego zastosowania przez Sąd Rejonowy przepisów art. 476 k.c., art. 471 k.c. w związku z art. 355 § 2 k.c. nie jest zasadny.

Ponieważ zarzuty apelacji nie są uzasadnione, dlatego i na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji.