Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2019r.

Sąd Rejonowy w Wolsztynie II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Ludmiła Człapa - Andrzejewska

Protokolant: st. sek. sądowy Monika Rybarczyk

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Wolsztynie – J. J. (1)

po rozpoznaniu w W. w dniach 7.06.2018r., 24.07.2018r., 25.09.2018r., 20.11.2018r., 17.01.2019r., 19.02.2019r., 26.03.2019r. i 10.04.2019r.

sprawy:

1)  J. D. (1)

syna T. i E. nazwisko rodowe W.

urodzonego w dniu (...) w W.

oskarżonego o to, że:

I. w dniu 28-07-2016r. w Ś. posiadał bez wymaganego zezwolenia broń palną w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych o nr. (...). 22LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, i 4 sztuki broni krótkiej o nr. (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV kal. 22 LR HV

tj. o czyn z art. 263 §2 k.k.,

II. w dniu 28 lipca 2016r. w Ś., podczas kontroli granicznej legitymował się przed funkcjonariuszem Straży Granicznej podrobionym angielskim prawem jazdy nr (...),

tj. o czyn z art. 270 § 1 k.k.

oraz sprawy

2)  J. P. (1)

syna Z. i E. nazwisko rodowe S.

urodzonego w dniu (...) w P.

oskarżonego o to, że:

III. w dniu 28-07-2016r. w RFN, posiadając zezwolenia na broń palną przekazał osobie nieuprawnionej J. D. (1) broń palną w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych o nr (...). 22LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, i 4 sztuki broni krótkiej o nr (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV kal. 22 LR HV,

tj. o czyn z art. 263 §3 k.k.

***

1)  oskarżonego J. D. (1) uznaje za winnego tego że, w dniu
28 lipca 2016r. na terenie Republiki Federalnej Niemiec i w Ś. w woj. (...), posiadał bez wymaganego zezwolenia broń palną w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych o nr (...). 22LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV oraz 4 sztuki broni krótkiej o nr (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, tj. jest przestępstwa z art. 263 §2 k.k., i za to - na podstawie art. 263 §2 k.k. - wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

2)  oskarżonego J. D. (1) uznaje za winnego tego że, w dniu
28 lipca 2016r. w Ś. w woj. (...), podczas kontroli granicznej prowadzonej przez funkcjonariusza Straży Granicznej użył jako autentycznego podrobionego angielskiego prawa jazdy nr (...), tj. przestępstwa z art. 270 §1 k.k.
i przy przyjęciu, iż czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi, o którym mowa
w art. 270 §2a k.k. - na podstawie art. 270 § 2a k.k. - wymierza mu karę
4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

3)  na podstawie art. 85 §1 i 2 k.k. i art. 86 §1 k.k. wymierza oskarżonemu J. D. (1) karę łączną 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

4)  na podstawie art. 44 §1 k.k. orzeka przepadek dowodu rzeczowego Drz. 216/17 (znajdującego się na k. 221 akt sprawy), opisanego w wykazie dowodów rzeczowych 1/184/16 (jak k. 216-219);

5)  na podstawie art. 63 §1 k.k. zalicza oskarżonemu J. D. (1) na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności z tytułu zatrzymania od dnia 28 lipca 2016r. godz. 22:00 do dnia 29 lipca 2016r. 03:25, tj. 1 (jeden) dzień, i uznaje tym samym, że oskarżony odbył 1 (jeden) dzień kary łącznej pozbawienia wolności;

6)  oskarżonego J. P. (1) uznaje za winnego tego że, w dniu 28 lipca 2016r. na terenie Republiki Federalnej Niemiec, posiadając zezwolenia na broń palną, przekazał osobie nieuprawnionej, tj. J. D. (1) broń palną w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych o nr (...). 22LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV oraz 4 sztuki broni krótkiej o nr (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, tj. przestępstwa z art. 263 §3 k.k. i za to - na podstawie art. 263 §3 k.k. - wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

7)  na podstawie art. 69 §1 i §2 k.k. i art. 70 §1 k.k. warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego J. P. (1) kary pozbawienia wolności na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata;

8)  na podstawie art. 71 §1 k.k. orzeka wobec oskarżonego J. P. (1) karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 zł (trzydzieści złotych);

9)  na podstawie art. 73 §1 k.k. oddaje oskarżonego J. P. (1) pod dozór kuratora sądowego w okresie próby,

10)  na podstawie art. 72 §1 pkt 1 k.k. zobowiązuje oskarżonego J. P. (1) do informowania kuratora o przebiegu okresu próby;

11)  na podstawie art. 63 §1 k.k. zalicza oskarżonemu J. P. (1) na poczet orzeczonej kary grzywny okres rzeczywistego pozbawienia wolności z tytułu zatrzymania od dnia 28 lipca 2016r. godz. 22:00 do dnia 29 lipca 2016r. godz. 03:25 1 (jeden) dzień i uznaje tym samym, że oskarżony ten wykonał 2 (dwie) stawki dzienne kary grzywny;

12)  na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 2 ust. 1 pkt 3 i art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. Dz. U. z 1983r. Nr 49, poz. 223 ze zm.) zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe po ½ części w zakresie poniesionych przez Skarb Państwa wydatków oraz wymierza im opłaty:

1)  oskarżonemu J. D. (1) - w wysokości 180 zł,

2)  oskarżonemu J. P. (1) - w wysokości 480 zł.

SSR Ludmiła Człapa – Andrzejewska

UZASADNIENIE

W dniu 7 września 2015r. A. K. - prowadząca działalność gospodarczą pod (...) w K. uzyskała - na okres 50 lat - koncesję nr B – (...) w zakresie obrotu określonymi w koncesji rodzajami broni i amunicji oraz w zakresie obrotu określonymi w koncesji wyrobami
o przeznaczeniu wojskowym i policyjnym.

Pełnomocnikiem firmy był mąż A. K., będący oskarżonym w niniejszej sprawie - J. P. (1). Na mocy „upoważnienia stałego” z dnia 5 kwietnia 2016r. A. K. upoważniła J. P. (1) do odbierania faktur oraz towaru w imieniu przedsiębiorcy działającego pod (...)
w K..

Pracownikiem (...) w K.
w tamtym czasie był również oskarżony J. D. (1), zatrudniony na stanowisku mechanika i zajmujący się naprawą pojazdów i sprzedażą części samochodowych.

W dniu 19 lipca 2016r. Komendant Wojewódzki Policji w P. wystawił uprzednią zgodę przewozową na każdorazowe przemieszczanie broni palnej, która
to miała zostać nabyta przez (...) w K. - na terenie Niemiec - od firmy (...), prowadzonej przez R. D. w H.. Przedmiotowa zgoda dotyczyła pięciu sztuk karabinków maszynowych marki G. o numerach: (...). 22LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV,
oraz 4 sztuk broni krótkiej marki S. (...) o numerach: (...). 22 LR HV,
nr (...). 22 LR HV, nr (...). 22 LR HV i nr (...). 22 LR HV.

W dniu 26 lipca 2016r. koncesja nr B – (...) w zakresie obrotu określonymi w koncesji rodzajami broni i amunicji oraz w zakresie obrotu określonymi w koncesji wyrobami o przeznaczeniu wojskowym i policyjnym została cofnięta (...) w K.. Ponieważ jednak decyzja
ta nie stawała się w dniu wydania ostateczna (strona - w terminie 14 dni
od doręczenia mogła złożyć wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy) możliwe było w kolejnych dniach (do czasu, gdy decyzja stanie się ostateczna) kontynuowanie działalności, w tym w zakresie realizacji uprzedniej zgody przewozowej opisanej powyżej.

Po odbiór broni opisanej w uprzedniej zgodzie przewozowej udali się w dniu 28 lipca 2016r. na teren Niemiec oskarżeni J. P. (1) i J. D. (1) samochodem osobowym marki a. (...) nr rej. L PO 7777 (niemieckie numery rejestracyjne).

Oskarżeni wspólnie dojechali do H., tam zaś J. P. (1) zakupił ww. broń oraz obuwie wojskowe, części do broni i 3 wiatrówki na gaz CO2.
Przy zakupie i prezentacji broni obecny był J. D. (1). Wszystkie zakupione rzeczy zostały w H. zapakowane do bagażnika samochodu marki a.
nr rej. L PO 7777, w czym aktywnie uczestniczył J. D. (1). W drodze powrotnej do kraju oskarżeni udali się jeszcze do miejscowości H., położonej w pobliżu M. albowiem tam J. P. (1) zamierzał zakupić samochód marki V. (...).

Po sfinalizowaniu transakcji zakupu V. (...) w dalszą drogę do Polski oskarżeni poruszali się dwoma samochodami, przy czym J. P. (1) kierował zakupionym v., zaś J. D. (1) kierował samochodem marki a. nr rej.
L PO 7777. Obaj oskarżeni mieli przy tym świadomość, że w samochodzie marki a. przewożona jest zakupiona wcześniej broń. J. D. (1) – kierujący samochodem marki a. – wiedział, że nie posiada wymaganego zezwolenia na posiadanie
i przewożenie broni palnej, a w szczególności w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych oraz 4 sztuki broni krótkiej znajdującej się w pojeździe przez niego kierowanym. Z kolei J. P. (1) - sam posiadając zezwolenie na broń palną – wiedział, że przekazał broń w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych oraz 4 sztuki broni krótkiej osobie nieuprawnionej, tj. J. D. (1), który nie posiada wymaganego zezwolenia na posiadanie i przewożenie broni palnej.

W tym dniu w Polsce trwały Światowe Dni (...). W związku z tym wydarzeniem na granicach kraju przywrócona został kontrola pojazdów i osób przekraczających granicę państwową.

Obaj oskarżeni dojechali oddzielnie, innymi pojazdami, do granicy w Ś. w dniu 28 lipca 2016r. około godziny 22:00. W związku z tymczasowym przywróceniem kontroli granicznej w P. Straży Granicznej w Ś. – starszy kontroler (...) w Ś. – sierż. sztab. G. W. (1) przeprowadził odprawę graniczną samochodu marki a. nr rej. L PO 7777, kierowanego przez oskarżonego J. D. (1).

Poproszony o dokumenty oskarżony J. D. (1) okazał się dowodem osobistym i przedmiotem przypominającym angielskie prawo jazdy – nie informując kontrolującego, że nie jest to oryginał dokumentu i oświadczając jednocześnie,
iż nie posiada dowodu rejestracyjnego pojazdu, gdyż pojazd należy do jego szefa, który jedzie innym samochodem i doniesie ten dokument. Rzeczywiście po chwili – zatrzymując się na sąsiednim pasie - oskarżony J. P. (1) okazał dowód rejestracyjny samochodu marki a..

Kierowcę a. poproszono następnie o otworzenie bagażnika pojazdu,
zaś widząc w nim kartony, G. W. zapytał, co samochodem jest przewożone. Wtedy do rozmowy wtrącił się J. P. (1), informując celnika, że przewożona jest tam broń palna, a w konsekwencji G. W. poprosił o okazanie pozwoleń
na posiadanie i na przewóz broni.

J. P. (1) przedstawił wtedy kserokopię „uprzedniej zgody przewozowej na każdorazowe przemieszczanie broni palnej”. Z kolei odpowiadając na pytania dotyczące tego skąd i dokąd przewozi tę broń J. P. (1) oznajmił,
że jest tajnym agentem (...), współpracującym z (...) w ten sposób, że dostarcza im broń – jednak poprosił aby G. W. nikomu o tym nie mówił. W takiej sytuacji celnik poprosił o okazanie legitymacji służbowej, jednakże J. P. (1) oznajmił, że takowej nie posiada, ale przedstawił wizytówkę o treści „Centralne Biuro Antykorupcyjne, Delegatura w L., K. Z.” oświadczając, że jest
to oficer, z którym on współpracuje, do którego można zadzwonić i który potwierdzi słowa oskarżonego. Wtedy celnik poprosił obu oskarżonych do pomieszczeń służbowych w celu dodatkowych sprawdzeń, co też oskarżeni uczynili.

W ramach czynności sprawdzających G. W. (1) zauważył,
że „angielskie prawo jazdy”, jakie okazał mu J. D. (1) jest podrobione.
Po chwiali J. D. (1) sam przyznał, że „zrobił” to prawo jazdy, aby nie zgubić oryginalnego dokumentu, który posiada w miejscowości N., w której zamieszkuje. Poproszony z kolei o okazanie dokumentu w postaci pozwoleń
na posiadanie i na przewóz broni oświadczył on, że takowych nie posiada.

W związku z powyższym obaj oskarżeni zostali zatrzymani – J. D. (1) pod zarzutami posługiwania się podrobionym prawem jazdy oraz przewożenia broni bez wymaganego zezwolenia, zaś J. P. (1) pod zarzutem udostępnienia broni palnej osobie nieuprawnionej.

J. D. (1) nigdy nie posiadał pozwolenia na posiadanie czy przewóz broni, ani stosownego pełnomocnictwa w tym zakresie od pracodawcy. Z kolei angielskie prawo jazdy skserował, wyciął ksero a następnie zalaminował. J. D. nie posiadał nigdy polskiego prawa jazdy.

Oskarżony J. P. (1) ma obecnie 39 lat, jest żonaty, z poprzedniego związku posiada troje dzieci, na które łoży alimenty w łącznej wysokości 3.300 zł. Oskarżony posiada wykształcenie średnie, bez wyuczonego zawodu. Nie posiada majątku. Aktualnie zatrudniony jest w (...) na stanowisku kierownika sprzedaży, magazyniera i szkoleniowca
z wynagrodzeniem 3000 zł netto, które w całości przeznacza na alimenty, pozostając na utrzymaniu żony.

Oskarżony J. P. (1) w czasie objętym zarzutem nie był karany, natomiast na terenie Niemiec – w lutym 2017 roku - skazany został na karę grzywny za przestępstwo nadużycia tablic rejestracyjnych w związku z naruszeniem ustawy
o odpowiedzialności cywilnej za zagraniczne pojazdy silnikowe (k. 507).

Oskarżony J. D. (1) ma obecnie 34 lata, jest kawalerem, posiada
7 letnią córkę, pozostająca na jego utrzymaniu. Oskarżony posiada wykształcenie zawodowe, z zawodu jest murarzem. W czasie objętym zarzutem pracował w (...) jako pracownik fizyczny, uzyskując tego tytułu wynagrodzenie w wysokości 2000 zł brutto

Oskarżony J. D. (1) był wcześniej karany – trzykrotnie za przestępstwa przeciwko mieniu (z art.: 278 §1 k.k., art. 279 §1 k.k., art. 278 §1 k.k. – na kary pozbawienia wolności, objęte następnie wyrokiem łącznym) oraz z art. 270 §2 k.k.
i 278 §1 k.k., natomiast już w toku niniejszego postępowania został on skazany
za ciąg przestępstw z art. 244 k.k. (k. 551)

Dowód :

- częściowo wyjaśniania J. P. (k. 488 w zw. z k. 151 i 231 oraz k. 556-557),

- częściowo wyjaśniania J. D. (k. 488 w zw. z k. 137 i 229),

- zeznania świadka D. H. (1) (k. 489-492 i k. 188),

- zeznania świadka G. W. (1) (k. 525-526 i k. 256-257),

- protokoły zatrzymania osoby (k. 2 i 33),

- protokół przeszukania samochodu osobowego marki a. (k. 4-6),

- dokumentacja fotograficzna z przeszukania pojazdu (k. 7-32),

- protokół zatrzymania rzeczy (k. 35-37),

- kserokopia koncesji nr B – (...) (38),

- kserokopia upoważnienia stałego dla J. P. (k. 39),

- kserokopia uprzedniej zgodny przewozowej (k. 40),

- kserokopia dokumentów zwianych z nabyciem broni (k. 41-51),

- kserokopia danych z rejestru REGON (k. 52),

- kserokopia dokumentu nadania numeru NIP (k. 53-54),

- kserokopia wpisu w (...) (k. 55)

- kserokopia postanowienie dotyczącego negatywnego zaopiniowania przez KWP dalszego prowadzenia działalności gospodarczej (k. 56-57) i postanowienie KGP (k. 58-59),

- kserokopia dokumentów z innych postępowań prowadzonych przez policję m.in w sprawie zdarzeń z 18.09.2015r. (postrzelenie M. W. na strzelnicy w B.) (k. 56-135),

- kserokopia dowodu osobistego J. D. (k. 142),

- kserokopia dowodu rejestracyjnego samochodu marki a. (k. 143),

- kserokopia fałszywego angielskiego prawa jazdy J. D. (k. 144),

- protokół oględzin prawa jazdy (k. 147-149),

- karty albumowe oskarżonych (k. 140 i 154),

- kserokopia dowodu osobistego J. P. (k. 156),

- kserokopia prawa jazdy J. P. (k. 157),

- kserokopia dowodu rejestracyjnego i dokumentów zakupu V. (k. 158-162),

- kserokopia wizytówki (...) (k. 163),

- kserokopie legitymacji i licencji J. P. (k. 164-165),

- dokumentacja fotograficzna z oględzin (k. 172-181)

- protokół przeszukania w (...) (k. 192-196),

- protokół przeszukania w miejscu zamieszkania J. D. (k. 197-200),

- protokół przeszukania pojazdów w (...) (k. 201-204),

- protokół przeszukania w miejscu zamieszkania J. P. (k. 205-208),

- dokumenty związane z wydaniem koncesji na obrót bronią (k. 209-211),

- odpowiedź KWP w P. (k. 260),

- karty karne (k. 265, 266, 340, 389-390, 433-434, 436, 465, 473, 507, 509),

- odpisy wyroków J. D. ( k. 272-273, 547-554)

- tłumaczenia dokumentów związanych z zakupem broni z j. niemieckiego (k. 285-298),

- informacje o dochodach oskarżonych z systemu teleinformatycznego (k. 315 i 317),

- korespondencja mailowa dotycząca prawa jazdy J. D. (k. 318-338),

- informacja z systemu (...) dotycząca J. D. (k. 339),

- tłumaczenie niemieckich przepisów ustawy o broni (k. 343-360),

- informacja wydziału komunikacji dotycząca J. D. (k. 386),

Na rozprawę w dniu 7 czerwca 2018r. żaden z oskarżonych się nie stawił, wobec czego Sąd wydał postanowienie o prowadzeniu rozprawy pod ich nieobecność i odczytano wtedy wyjaśnienia oskarżonych złożone w toku postępowania przygotowawczego (k. 488).

Oskarżony J. P. (1) w postępowaniu przygotowawczym był dwukrotnie słuchany.

Podczas pierwszego przesłuchania odmówił on składania wyjaśnień
i odpowiedzi na pytania, nie przyznając się do stawianego mu zarzutu (k. 151).

Podczas kolejnego przesłuchania J. P. wyjaśnił, że jest współwłaścicielem firmy zajmującej się m.in. handlem bronią, amunicją i materiałami o przeznaczeniu policyjnym i wojskowym. Potwierdził on wyjazd z pracownikiem
po odbiór broni do H. i zakup w drodze powrotnej busa. „ Po zakupie busa ja nim jechałem, a J. moim a.. Wcześniej ja prowadziłem a.. Zakupione artykuły, w tym broń, były w a., w bagażniku, w kartonach. J. wiedział co braliśmy. Nawet jeden pistolet wyciągnęliśmy w sklepie żeby zobaczyć .
Ja miałem wszystkie zezwolenia na zakup, odbiór i przewóz do Polski
”. Oskarżony tłumaczył, że nie pomyślał, iż J. D. nie powinien prowadzić samochodu
z bronią w bagażniku z uwagi na brak uprawnień, ale byli zmęczeni, zaś on nie chciał żeby pracownik jechał nowym samochodem. W drodze mieli z sobą kontakt wzrokowy, zaś broń była przewożona zgodnie zobowiązującymi w Niemczech przepisami. Ponownie twierdził on, że cała sytuacja wynikała ze zmęczenia (k. 231).

Dopiero na rozprawie w dniu wyrokowania, tj. w dniu 10 kwietnia 2019r. - oskarżony J. P. postanowił złożyć wyjaśnienia w sprawie. Wyjaśnił on wówczas, że w trakcie transportu przewożona broń była „pozbawiona cech bojowych”, tj. rozłożona, a jej elementy przewożone w różnych opakowaniach,
zaś sama broń przewożona była w kartonach bez oznaczeń, wraz z innymi zakupionymi przedmiotami, np. butami. Oskarżony wyjaśnił, że posiadali wszystkie zgody i uprawnienia do transportu. „ Gdybym miał świadomość, że była możliwość dotarcia do tej broni przez osobę nieuprawnioną to na pewno taka sytuacja nie miałaby miejsca” (k. 556).

Odpowiadając na pytania Sądu oskarżony przyznał natomiast, że J. D. nie miał uprawnień by przewozić taką broń, wyjaśniając jednocześnie,
że nie powierzał mu tej broni. Twierdził on, że jechali dwoma samochodami.
Na 40 km przed granicą zatrzymali się, na odpoczynek – dodając, że w obu samochodach były kartony i wtedy dopiero D. wsiadł do a.. Podał,
że myślał, iż D. wsiadł do samochodu, w którym jechały tylko buty. Miało
to wynikać ze zmęczenia (k. 556).

W związku z sugestią obrońcy oskarżonego J. D., J. P. odmówił zaś odpowiedzi na kolejne pytania (k. 557).

Oskarżony J. D. (1) w postępowaniu przygotowawczym był słuchany dwukrotnie.

Podczas pierwszego przesłuchania w dniu 29 lipca 2016r. przyznał się
do „zarzucanego mu czynu” (postawiono mu wtedy dwa zarzuty), jednakże
w wyjaśnieniach podał, że „ tak do końca nie wiedział, że wiezie broń”, miał bowiem myśleć, że wiezie buty, choć przyznał następnie, że jechał z J. P.
do H., gdzie ten robił zakupy dla swojej firmy zajmującej się handlem bronią, zaś on sam nie posiada i nie posiadał pozwolenia na broń. Jednocześnie
J. D. potwierdził, że „ osobiście skserował i zalaminował prawo jazdy , które posiada w domu”, zaś „ zrobił to dlatego, aby nie zgubić oryginału” (k. 137).

Przesłuchany ponownie tego samego dnia, ale przez prokuratora, J. D. (1) wyjaśnił, że co do pierwszego zarzutu to nie wiedział, iż w samochodzie jest broń „ myślał, że wiezie buty”. Jednocześnie potwierdził on, że pracuje w firmie
J. P. jako pracownik fizyczny, zaś firma zajmuje się handlem bronią, amunicją, ma strzelnicę i prowadzi kursy (...). Oskarżony przyznał też,
że w H. to szef robił zakupy, zaś on „ załadował kartony do samochodu”, będąc przekonanym, że są w nich buty, wiatrówki i jakieś artykuły. Wyjaśnił on,
że z H. pojechali do M., gdzie szef kupił busa, a stamtąd -
na zmianę raz on, a raz szef - zaś „od około 100 km przed granicą” a. kierował J. D. (1), jadąc sam w tym pojeździe. Co do drugiego zarzutu oskarżony wyjaśnił, że w domu ma angielskie prawo jazdy – aby go nie zgubić, zaś przy sobie miał jego kserokopię. Prawo jazdy wyrobił w L., był na kursie i zapłacił 300 funtów (k. 229).

Oceniając wyjaśnienia obu oskarżonych podkreślić należy, że w znacznej części potwierdzają one ustalenia stanu faktycznego dokonane przez Sąd w sprawie albowiem znalazły potwierdzenie w innych dowodach zgromadzanych w sprawie
i dlatego dano im w tym zakresie wiarę. Przyjąć również należy, że J. D. nie kwestionował ostateczne swojego sprawstwa w zakresie posługiwania się podrobionym przez siebie dokumentem.

Wątpliwość Sądu co do wiarygodności budzi natomiast fakt, że oskarżeni nie przyznali się do zarzuconych im czynów związanych z posiadaniem i przekazaniem osobie nieuprawnionej broni. Obaj oskarżeni próbowali zasłaniać się przekonaniem, że J. D. przewoził wyłącznie buty, a przy tym bagatelizować, czy zasłaniać się zmęczeniem lub nieuwagą.

W ocenie Sądu tej treści wyjaśnienia oskarżonych są jednakże niezgodne
z prawdą i stanowią wyłącznie nieudolną próbę uniknięcia odpowiedzialności karnej w niniejszej sprawie, podyktowaną chęcią uniknięcia bezwzględnej kary - przez
J. D. albo obawą utraty uprawnień do posiadania broni, a w konsekwencji aktywnego uczestniczenia w przedsięwzięciach (...) w K. – co do J. P..

Odnośnie czynu I (kwalifikowanego z art. 263 §2 k.k.) o sprawstwie i winie
J. D. świadczy fakt, że sam oskarżony przyznał, iż nie posiada uprawnień
do posiadania i przewozu broni (k. 137v). Informacje te zostały potwierdzone
przez KWP w P. (k. 260).

Jednocześnie oskarżony J. P. wyjaśnił, że w H. jeden
z pistoletów nawet wyciągali oni w sklepie, aby go obejrzeć, przy których
to czynnościach był obecny J. D.. Z kolei sam J. D. wyjaśnił,
że uczestniczył w H. w pakowaniu zakupionego towaru do samochodu a. (k. 229), który był przecież jedynym pojazdem jakim w H. dysponowali oskarżeni, i do którego załadowano całość zakupionego towaru.

Z kolei po zakupie V. (...) samochodem a. kierował J. D.,
co oznacza, że - mimo braku stosownych uprawnień - przewoził on w tym czasie broń, która zalazła się tym sposobem w jego posiadaniu.

Co więcej około godziny 22:00 z oskarżonym J. D. skontaktował się telefonicznie pracownik (...) w K. H., którego oskarżony poinformował, że zbliżają się do granicy i musi się przesiąść do drugiego pojazdu, bo w tym który prowadzi, przewozi materiał,
na którego przewóz on nie ma pozwolenia
(k. 188).

Powyższe przekonuje, że J. D. miał pełną świadomość bezprawności swojego zachowania, zaś jego tłumaczenia o tym, że myślał, iż przewozi buty
(które również wiózł), stanowią li tylko przyjętą w niniejszej sprawie linię obrony.

Odnośnie czynu II (kwalifikowanego z art. 270 §1 k.k.) o sprawstwie i winie
J. D. świadczy to, że już po ujawnieniu wątpliwości co do autentyczności prawa jazdy oskarżony przyznał, że wykonał je samodzielnie, kserując posiadane prawo jazdy i laminując tak uzyskaną kserokopię.

W toku całego postępowania oskarżony faktu tego nie kwestionował (k. 137
i 229). Co istotne oskarżony, okazując kontrolującemu, uprawnionemu funkcjanariuszowi (...), wykonane własnoręcznie „prawo jazdy” - nie zaznaczył,
że nie jest to oryginał dokumentu więc posłużył się nim jak oryginałem.
W tym zakresie okoliczności zdarzenia i zasadność zarzutu potwierdzają konsekwentne zeznania świadka G. W. (1).

Powyższe przekonuje, że J. D. miał pełną świadomość bezprawności swojego zachowania, czego nie zmienia fakt, że rzeczywiście posiadał on w miejscu zamieszkania (ale nie w trakcie kontroli i miejscu jej przeprowadzania) oryginał prawa jazdy.

Odnośnie czynu III (kwalifikowanego z art. 263 §3 k.k.) o sprawstwie i winie
J. P. świadczy to, że jako osoba będąca pełnomocnikiem w firmie zajmującej się m.in. obrotem bronią i amunicją doskonale były mu znane przepisy dotyczące udostępniania broni innym osobom (co warunkowało uzyskanie przez niego zezwolenia na posiadanie broni) i warunków jej przewożenia.

Nie jest tak, że oskarżony J. P. musiał wracać z Niemiec nowozakupionym samochodem, bo przecież w innych sytuacjach kupowane
w Niemczech pojazdy zawsze prowadzili jego pracownicy, zaś on sam nigdy nie jeździł po takie pojazdy – co wynika z zeznań D. H. (1) (k. 491-492). Istotniejsze jest natomiast to, że nawet gdyby było inaczej, to istniała przecież możliwość przepakowania zakupionej broni do samochodu, którym kierował
J. P., czego jednak oskarżony nie zrobił.

J. D. był pracownikiem (...)
w K.. J. P. jako jego przełożony wiedział, że J. D. nie ma pozwolenia na posiadanie broni, co sam przyznał (k. 556). Wiedział on również,
że osoba ta nie została formalnie upoważniona do przewozu broni albowiem w tym zakresie musiałby spełnić określone warunki – w tym wykazać swoją niekaralność – co nie było możliwe.

Skoro J. D. - w rozmowie telefonicznej z D. H. – oświadczył,
że musi się przesiąść, gdyż nie ma uprawnień do przewozu towaru (a jedynym towarem przewożonym, na jaki były niezbędne takie „uprawnienia” - była broń),
to oznacza, że on, jak i J. P. o tym wiedzieli i akceptowali taki stan rzeczy –
nie było więc to wynikiem roztargnienia czy zmęczenia.

J. P. nie mógł myśleć, że samochodzie marki a. (...). D. przewozi buty (jak nieudolnie usiłował przekonać Sąd – k. 556) skoro to on właśnie informował celnika, że w a. przewożona jest broń, wypowiadając się następnie
o okolicznościach jej zakupu i przeznaczeniu. Powyższe wynika z konsekwentnych zeznań świadka G. W. (1).

Podkreślić należy, że „wersja” dotycząca tego, że J. D. miał rzekomo przewozić tylko buty została przez J. P. pierwszy raz zaprezentowana dopiero 2 i pół roku po zdarzeniu (k. 556), natomiast bezpośrednio po zdarzeniu, słuchany przed prokuratorem, wyjaśnił on, że „ Po zakupie busa (…) zakupione artykuły,
w tym broń, były w a. w bagażniku w kartonach
” (k. 231).

Oskarżony był też niekonsekwentny w swoich wypowiedziach twierdząc,
że nie chciał, żeby pracownik kierował V., a jednocześnie, że na 40 km przed granicą zatrzymali się dla wypoczynku i dopiero od tego miejsca kierował a.
J. D. (k. 556).

J. P. zakupił V. (...) w miejscowości H. (k. 162 – umowa kupna pojazdu). Najkrótsza droga do Ś. z tej miejscowości liczy 286 km (inne 308 km i 344 km – wg google maps). Skoro tak, to oznaczałoby, że J. D. najpierw kierowałby przez około 250 km V., zaś później J. P. stwierdził, że nie chce, żeby pracownik kierował nowozakupionym pojazdem. Powyższe jest nieracjonalne
i wzajemnie wykluczające się, a do tego pozostaje w sprzeczności z zeznaniami
D. H., który rozmawiając z J. D. na 100 km przed granicą dowiedział się od niego, że to on kieruje a., w którym przewożona jest broń. Sam J. D. również wyjaśnił, że na około 100 km przed granicą to on kierował a.,
zaś wcześniej mieli oni jechać pojazdami na zmianę (k. 229)

Z powyższych względów wyjaśniania takiej treści należało uznać
za niewiarygodne.

Powyższe przekonuje, że J. P. z pełną świadomością przekazał nieuprawnionej osobie broń, zaś jego tłumaczenia o tym, że myślał, iż J. D. przewozi wyłącznie buty (które także wiózł) stanowią tylko przyjętą w sprawie linię obrony, dostosowaną do pierwotnych wyjaśnień J. D..

W niniejszej sprawie w charakterze świadka przesłuchany został funkcjonariusz (...) w Ś. G. W. (1) . Świadek ten w zeznaniach złożonych przed Sądem i tych złożonych w postępowaniu przygotowawczym,
a następnie podtrzymanych na rozprawie, opisał – zgodnie z ustalonym w sprawie stanem faktycznym - okoliczności zatrzymania samochodu marki a. do kontroli granicznej, czynności jakie sam wykonywał oraz oświadczenia oskarżonych
w związku z zadawanymi im pytaniami, jak i przedstawione przez nich dokumenty. Świadek zeznał m.in., że J. D. (1) - na pytanie o autentyczność prawa jazdy – potwierdził, że „ sam to prawo jazdy zrobił, ponieważ chciał mieć dwa komplety, aby w przypadku zgubienia oryginału mógł mieć drugi dokument”. Jednocześnie J. D. (1) oświadczył świadkowi, że nie posiada zezwoleń na posiadanie
i przewóz broni (257).

Świadek na rozprawie potwierdził, że porównał okazany mu dokument – prawo jazdy - z wzorem takiego dokumentu z bazy teleinformatycznej i okazało się, że okazany dokument nie posiadał zabezpieczeń. Świadek podkreślił, że J. D. przekazując mu dokument nie informował go, że okazuje kopię, dopiero gdy świadek zakwestionował autentyczność dokumentu oskarżony powiedział mu, że zrobił kopię prawa jazdy (k. 525). Świadek sprawę przekazał następnie innym funkcjonariuszom (...), zaś sam wrócił do swoich obowiązków.

Ponieważ zeznania G. W. (1) były bardzo szczegółowe i zbieżne ze sobą, oraz korespondowały z innym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym - dlatego dano im wiarę. Świadek ten - jako osoba obca
dla oskarżonych - nie miał powodu aby nieprawdziwie obciążać J. D.
czy J. P.. Nadto świadek zeznawał na okoliczności zdarzenia ujawnionego przez niego w toku czynności służbowych, został pouczony przed przesłuchaniem
o odpowiedzialności karnej i nie było powodu aby miał on zeznawać nieprawdziwie, ryzykując nie tylko odpowiedzialność karną, ale również – w przypadku funkcjonariusza straży granicznej - utratę pracy. W związku z powyższym Sąd uznał, że zeznania wspomnianego świadka zasługują na uwzględnienie jako zgodne
z prawdą w całości.

Sąd przesłuchał nadto w charakterze świadka D. H. (1) – pracownika biurowego P. (...) z/s w K. oraz (...) w K.. Świadek na rozprawie opisał znane mu okoliczności wyjazdu oskarżonych w celu zakupu broni do Niemiec, procedur z tym związanych i kontroli przeprowadzonej w firmie po zatrzymaniu oskarżonych na granicy. Świadek potwierdził, że J. D. nie posiada zezwolenia na posiadanie i przewóz broni, zaś w późniejszych rozmowach z oskarżonymi „ wywnioskowali, że to się tak niefortunnie stało, że były te (...), przez co były wzmożone kontrole, przez osobę, która wychwyciła to, że broń była przewożona przez osobę , która nie miała do tego uprawnień” (k. 490).

Świadek podtrzymał jednocześnie zeznania złożone w toku postępowania przygotowawczego, w których potwierdził, że w dniu zdarzenia przed godziną 22:00 zadzwonił do niego J. D. (1) i powiedział, że „zbliżają się do granicy i musi się przesiąść do pojazdu, bo ten który prowadzi przewozi materiał,
na który nie ma pozwolenia. Jak widać chyba nie zdążył się przesiąść”
(k. 188).

Świadek podkreślił, że po broń jeździł zawsze J. P. (1),
zaś gdy wcześniej jeździli do Niemiec po auta czy części do aut to robili to sami pracownicy, jechali wtedy w dwie osoby, żeby miał kto wracać kupionym autem
i wtedy nie jeździł z nimi J. P. (k. 491-492).

Zeznaniom świadka Sąd dał wiarę. Z treści tych zeznań wynikało, że jest to osoba obeznana z procedurami dotyczącymi zakupu obrotu bronią.
Jako współpracownik oskarżonych świadek nie miał żadnych podstaw aby bezpodstawnie obciążać oskarżonych, zwłaszcza ze J. P. jest jego przełożonym. Świadek starał się rzeczowo odpowiadać na zadawane mu pytania
i robił to spontanicznie.

Świadek A. G. – jako konkubina oskarżonego J. D. (1) – w niniejszej sprawie skorzystała z prawa do odmowy składania zeznań (k. 521).

W tym miejscu wskazać należy, że obrońca oskarżonego J. D. w toku postępowania złożył wniosek o powołanie biegłego z dziedziny balistyki i badania broni (k. 495) na okoliczność ustalenia czy broń ujawniona u podejrzanego stanowi broń palną niepozbawioną cech użytkowych, a w konsekwencji wymagającą pozwolenia. Prokurator wniósł o oddalenie tego wniosku (k. 503-504). Postanowieniem z dnia 10 kwietnia 2019r. sąd oddalił przedmiotowy wniosek
(k. 556).

W tym miejscu wskazać należy, że nie w każdej sprawie z art. 263 k.k. konieczne jest uzyskanie opinii biegłego w zakresie balistyki i badania broni. O opinię biegłych Sąd występuje w sytuacji, gdy rozstrzygniecie sprawy wymaga wiedzy specjalistycznej, która to sytuacja w niniejszej sprawie nie zachodziła. W toku całego postępowania żaden z oskarżonych nie kwestionował, że przewozili on z H. broń palną. Potwierdzeniem powyższego była kserokopia dokumentów związanych
z nabyciem broni (k. 41-51), oraz tłumaczenie dokumentów związanych z zakupem broni z języka niemieckiego (k. 285-298).

Gdyby w sprawie były jakiekolwiek wątpliwości nie doszłoby do zatrzymania podejrzanych, następnie przedstawienia im w tym zakresie zarzutów oraz popierania oskarżenia. Podkreślić należy, że J. P. zakupił w H. nie tylko broń palną ale i obuwie wojskowe, części do broni i 3 wiatrówki na gaz CO2 - jednak tych ostatnich przedmiotów nie wskazano w treści zarzutów – co oznacza, że ograniczono zarzut wyłącznie do kompletnych jednostek broni palnej.

Ostatecznie gdyby wskazane w zarzutach jednostki broni nie wymagały zezwolenia to przecież Komendant Wojewódzki Policji w P. nie wystawiłby
w dniu 19 lipca 2016r. „uprzedniej zgody przewozowej na każdorazowe przemieszczanie broni palnej”, która miała zostać nabyta przez (...) w K. - na terenie Niemiec - od firmy (...), prowadzonej przez R. D. w H.. Przedmiotowa zgoda dotyczyła pięciu sztuk karabinków maszynowych marki G. o numerach: (...). 22LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, oraz 4 sztuk broni krótkiej marki S. (...) o numerach: (...). 22 LR HV, nr (...). 22 LR HV, nr (...). 22 LR HV
i nr (...). 22 LR HV. Wydając przedmiotową decyzję również sprawdzono
czy wskazana we wniosku broń wymaga stosownego zezwolenia i tylko w zakresie wymagającym takiego zezwolenia wydana została przedmiotowa decyzja (k. 40).

Co więcej broń palna nabyta przez uprawniony podmiot, mający w tym zakresie wszelkie zezwolenia, została zwrócona nabywcy i w chwili obecnej nie jest możliwe wykonanie takiej opinii, zaś w ocenie Sądu (jak i zdaniem oskarżyciela –
k. 503) wniosek dowodowy złożony niemal dwa lata od zatrzymania oskarżonych
na granicy z bronią – zmierzał wyłącznie do przedłużenia toczącego się w sprawie postępowania – zwłaszcza, że osiem miesięcy wcześniej sam obrońca dowodził,
że przeprowadzenie badań balistycznych „jest niemożliwe”, gdyż broń nie została zatrzymana na potrzeb toczącego się postępowania (k. 445v).

Sąd Rejonowy za wiarygodne i przydatne dla ustalenia stanu faktycznego uznał również inne dowody z dokumentów zgromadzonych w toku postępowania
(a wskazanych na stronach 5 i 6 nin. uzasadnienia), gdyż żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości, a i Sąd nie znalazł podstaw by czynić to z urzędu. W zdecydowanej większości były to dokumenty potwierdzające przeprowadzenie czynności procesowych związanych z zaistniałą kontrolą graniczną, w tym dokumenty jakimi posługiwali się oskarżeni, a nadto dokumenty dotyczące (...) w K., obu pojazdów jakimi posługiwali się oskarżeni, czy dokumentujące uprzednią karalność oskarżonych.

Strony nie składały dalszych wniosków dowodowych (k. 557).

Sąd Rejonowy zważył co następuje.

W ocenie Sądu zarówno sprawstwo, jak i wina, oskarżonych J. D. (1) i J. P. (1) w zakresie stawianych im zarzutów nie budziły wątpliwości.

W toku postępowania nie ujawniły się żadne wątpliwości odnośnie poczytalności któregokolwiek z oskarżonych. W efekcie należy uznać, że zarówno oskarżony J. D. (1), jak i oskarżony J. P. (1) - jako osoby dorosłe
i w pełni poczytalne - z pewnością zdawali sobie sprawę z charakteru popełnionych przez siebie czynów i mieli możliwość pokierowania swoim postępowaniem.

Charakter przedmiotowych czynów dowodzi, że oskarżeni bez wątpienia zdawali sobie także sprawę z karalności zarzucanych im czynów – zwłaszcza,
że wiedzy w tym zakresie oskarżeni ostatecznie nie kwestionowali. Jednocześnie każdy z czynów przypisanych oskarżonym cechował się znacznym stopniem społecznej szkodliwości.

Zdaniem Sądu, J. D. (1) i J. P. (1) dopuścili się popełnienia przypisanych im czynów w sposób umyślny. Oskarżony J. D. (1) niewątpliwie użył jako autentyczne podrobione przez siebie angielskie prawo jazdy w zamiarze bezpośrednim, tj. chciał aby potraktowane zostało ono przez funkcjonariusza jako oryginalny dokument - co wynika jednoznacznie z ustalonego stanu faktycznego.
Z kolei w zakresie pozostałych dwóch przestępstw, to zarówno J. D. (1),
jak i J. P. (1) działali umyślnie – w ocenie Sądu – również w zamiarze bezpośrednim. Oskarżeni wiedzieli, że przekazanie broni osobie nieuprawnionej,
jak i objęcie tej broni w posiadanie przez osobę nieuprawnioną, jest przestępstwem, a ustalając taki sposób powrotu do kraju, chcieli takie przestępstwo popełnić.
Obaj oskarżeni wiedzieli, że J. D. nie ma pozwolenia na posiadanie broni
i mieli świadomość, że taką broń przewozi – co potwierdziły zebrane w sprawie dowody. Nie może być więc mowy o działaniu w zamiarze ewentualnym albowiem już w momencie przekazania i przyjęcia broni przestępstwa te nastąpiły. Nie ma więc mowy żeby godzili się oni na ich popełnienie dopiero w późniejszym czasie („przewidując możliwość ich popełnienia”).

Mianowicie J. D. (1) w dniu 28 lipca 2016r., w Ś., posiadał
bez wymaganego zezwolenia broń palną w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych o nr (...). 22LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV oraz 4 sztuki broni krótkiej o nr (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV.

Swoim zachowaniem oskarżony wypełnił znamiona przestępstwa
z art. 263 §2 k.k.

Jednocześnie oskarżony J. D. (1) w dniu 28 lipca 2016r., w Ś., podczas kontroli granicznej prowadzonej przez funkcjonariusza Straży Granicznej, użył jako autentycznego podrobionego angielskiego prawa jazdy nr (...). Takim zachowaniem oskarżony wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 270 §1 k.k., przy czym Sąd uznał, że czyn jego stanowi wypadek mniejszej wagi, o którym mowa w art. 270 § 2a k.k.

Z kolei J. P. (1) w dniu 28 lipca 2016r. na terenie Republiki Federalnej Niemiec, posiadając zezwolenia na broń palną, przekazał osobie nieuprawnionej,
tj. J. D. (1) broń palną w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych o nr (...). 22LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV, (...). 22 LR HV oraz 4 sztuki broni krótkiej o nr (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV, (...) S. (...) nr (...). 22 LR HV.

Swoim zachowaniem oskarżony ten wyczerpał znamiona przestępstwa
z art. 263 § 3 k.k.

Zgodnie z treścią art. 263 §2 k.k. karze podlega ten, kto bez wymaganego zezwolenia posiada broń palną lub amunicję.

Zasady wydawania i cofania pozwoleń na broń, nabywania, rejestracji, przechowywania, zbywania i deponowania broni i amunicji, przewozu przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz przywozu z zagranicy i wywozu za granicę broni i amunicji, jak również zasady posiadania broni i amunicji przez cudzoziemców oraz zasady funkcjonowania strzelnic określa ustawa z dnia 21 maja 1999r. o broni
i amunicji
(Dz.U. 2004r., nr 52, poz. 525 ze zm.).

Poza przypadkami określonymi w ustawie nabywanie, posiadanie
oraz zbywanie broni i amunicji jest zabronione (art. 1 i 2 ustawy).

Zgodnie z treścią art. 9 ww. ustawy - broń palną i amunicję do tej broni można posiadać, na podstawie pozwolenia na broń, wydanego przez właściwego
ze względu na miejsce zamieszkania zainteresowanej osoby lub siedzibę zainteresowanego podmiotu komendanta wojewódzkiego policji.

Przedmiotem ochrony przepisu art. 263 §2 k.k. jest bezpieczeństwo publiczne
i indywidualne, związane z nielegalnym wytwarzaniem lub posiadaniem broni,
jak również z obchodzeniem się z nią.

Przestępstwo o znamionach określonych w art. 263 §2 k.k. ma charakter powszechny i jest to przestępstwo formalne. Czynność sprawcza polega
na posiadaniu broni palnej lub amunicji. Posiadaniem w rozumieniu tego przepisu jest każde władanie bronią palną lub amunicją, nawet bez chęci zatrzymania tych rzeczy na własność. Jest to przestępstwo trwałe, polegające na utrzymywaniu określonego stanu bezprawnego, który zaczyna się z chwilą wejścia w posiadanie broni palnej lub amunicji bez wymaganego zezwolenia; kończy się ono w wyniku przekazania tych rzeczy organom ścigania lub innej osobie do całkowitej dyspozycji bądź nieodwracalnego zniszczenia lub porzucenia.

Przywołany przepis penalizuje posiadanie broni palnej i amunicji,
które to pojęcie - zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 14 października 1999r., I KZP 32/99 OSNKW 1999, nr 11-12, poz. 68 - należy rozumieć jako władanie tymi przedmiotami zarówno z zamiarem ich przywłaszczenia, jak i krótkotrwałego użycia albo nawet przechowania z upoważnienia innej osoby (por.: uchwała
7 sędziów SN z 14 października 1999r., I KZP 32/99, OSNKW).

Sąd Rejonowy w pełni w tym zakresie podzielił pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 13 sierpnia 1993r., zgodnie z którym posiadaniem broni palnej lub amunicji jest każde władanie nimi, jeżeli tylko towarzyszy sprawcy taki zamiar, nawet bez chęci zatrzymania tych rzeczy na własność. Znamiennym jest,
że aby sprawca mógł zostać pociągnięty do odpowiedzialności za nielegalne posiadanie, może to być zarówno posiadanie samoistne jak też zależne, ale władaniu rzeczą musi towarzyszyć zamiar, co oznacza, że posiadanie nie może być stanem przypadkowym.

Omawiane przestępstwo polega na posiadaniu broni "kompletnej",
tj. zachowującej niezbędne do jej funkcjonowania części i mechanizmy, która jest zdolna do chociażby jednorazowego użycia mogącego ciężko zranić człowieka. Skoro sprawa dotyczy nabytej nowej broni nie ma wątpliwości co do jej kompletności.

Okres bezprawnego posiadania broni palnej jest okolicznością, która może mieć wpływ na ocenę stopnia społecznego niebezpieczeństwa czynu, jest bowiem przestępstwem skierowanym przeciwko porządkowi publicznemu, którego zagrożenie jest tym większe, im dłużej utrzymuje się stan bezprawności, spowodowany brakiem zezwolenia właściwego organu na posiadanie lub wyrób broni palnej.

W celu ustalenia, czy sprawca swoim zachowaniem wyczerpuje znamiona powołanego przepisu wystarczy stwierdzić u sprawcy posiadanie broni lub amunicji, pomimo braku indywidualnej decyzji administracyjnej zezwalającej na takie posiadanie.

Omawiany typ przestępstwa jest przestępstwem umyślnym i może zostać
ono popełnione w zamiarze bezpośrednim bądź ewentualnym.

Mając na uwadze powyższe rozważania prawne wskazać należy,
iż w niniejszym postępowaniu niewątpliwym jest, że oskarżony J. D. (1) dopuścił się zarzucanego mu czynu, wypełniając swoim zachowaniem ustawowe znamiona przepisu art. 263 §2 k.k.

W tym zakresie wskazać należy, iż oskarżony J. D. (1) posiadał bez dysponowania odpowiednim zezwoleniem - broń palną w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych oraz 4 sztuki broni krótkiej o numerach wskazanych powyżej. Oskarżony działał umyślnie, był w pełni świadomy, że posiada broń palną bez zezwalania wymaganego przepisami ustawy z dnia 21 maja 1999r. o broni i amunicji oraz był świadom bezprawności tego czynu.

Obrońca oskarżonego w mowie końcowej – k. 558 (jak i wcześniej,
we wniosku o umorzenie postępowania – k. 443 i 445v-446) kwestionował zasadność tego zarzutu, podnosząc, że oskarżony nie wiedział jaka jest zawartość przewożonych prze niego paczek, a w konsekwencji nie wystąpiło znamię posiadania, zaś ujawnione u niego przedmioty nie stanowiły broni palnej.

We wcześniejszej części niniejszego uzasadnienia Sąd wykazał jednak jednoznacznie, że J. D. (1) miał pełną świadomość jakie przedmioty przewozi, jak i co do tego, że wśród tych przedmiotów jest broń palna (nie zaś broń pneumatyczna – jak usiłował to wykazać to obrońca), na posiadanie której wymagane było zezwolenie, jakiego oskarżony przecież bezspornie nie posiadał.
O ile więc obrońca słusznie podnosi, że znamię „posiadania broni” nie odpowiada cywilistycznemu rozumieniu tego terminu, i wyłącznie świadome władanie realizuje znamiona tego przestępstwa – to jednak wybiórczo ocenia materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, niezasadnie twierdząc, iż oskarżony nie wiedział,
że przewozi broń palną wymagającą pozwolenia.

Jak już wspomniano wcześniej w niniejszej sprawie nie zachodziła potrzeba zasięgnięcia opinii biegłego z dziedziny balistyki i badania broni, zaś brak tej opinii nie uzasadniał stosowania art. 5 §2 k.p.k. albowiem Sąd nie powziął w tym zakresie żadnych wątpliwości - będąc przekonanym (w oparciu o analizę zgromadzonych dowodów), że oskarżony przewoził broń palną, na posiadanie której wymagane jest zezwolenie.

Obrońcy przypomnieć należy, że wszystkie kartony z zakupionymi przedmiotami załadowane zostały do bagażnika samochodu a. i w konsekwencji to, że kartony te nie były zewnętrznie opisane (k. 558) nie miało znaczenia dla zakresu zawinienia oskarżonego, gdyż wdział on, że wśród nich są kartony z bronią palną wymagającą pozwolenia na jej posiadanie.

Obrońca oskarżonego – mając zapewne świadomość niezasadności prezentowanego stanowiska – alternatywnie wnosił o umorzenie postępowania
w zakresie tego zarzutu z uwagi na jego znikomą społeczną szkodliwość, albowiem „nie doszło do jakiegokolwiek zagrożenia dla jakichkolwiek dóbr prawnych”, sugerując przy tym, że do zdarzenia doszło „wyłącznie przez nieuwagę” (k. 443v
i 446). Tymczasem „nieuwaga” wykluczałaby umyślny charakter przestępstwa,
a właśnie umyślnego czynu dopuścił się oskarżony. Samo posiadanie broni –
z woli ustawodawcy – jest przestępstwem powodując zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Mając na uwadze to, że zarzut dotyczy nowych i sprawnych jednostek broni – w tym 5 sztuk karabinków maszynowych – zagrożenie wynikłe z posiadania takiej ilości sprawnej broni przez osobę nieuprawnioną było znaczne. Zdaniem Sądu argumentacja, że oskarżony wykonywał przewóz broni w ramach obowiązków służbowych jest chybiona albowiem oskarżony pracował w (...) jako pracownik fizyczny, zajmujący się sprzedażą części samochodowych, natomiast nie posiadał upoważnienia do przewożenia broni
w imieniu pracodawcy. To, że oskarżony nie miał zamiaru jej zatrzymania jest oczywiste, jednakże zamiar zatrzymania rzeczy nie stanowi znamienia tego przestępstwa.

Przestępstwo określone w art. 270 §1 k.k., może nastąpić poprzez podrobienie lub przerobienie dokumentu, ale także na używaniu uprzednio już podrobionego
lub przerobionego dokumentu.

Podrobieniem dokumentu jest sporządzenie go przy zachowaniu pozoru,
jakby dokument ten pochodził od innej osoby, a nie od sprawcy. Przerobieniem dokumentu jest nadanie istniejącemu autentycznemu dokumentowi innej treści,
niż pierwotnie posiadana. Nie ma przy tym znaczenia charakter i rodzaj zmiany dokonanej w autentycznym dokumencie.

Używanie podrobionego lub przerobionego dokumentu polega
na wykorzystaniu funkcji, jakie może pełnić ten dokument. Sprawca może używać dokumentu, który sam sfałszował lub, który został sfałszowany przez inną osobę.

Przedmiotem przestępstwa z art. 270 §1 k.k. jest dokument, czyli - w myśl
art. 115 §14 k.k. - każdy przedmiot lub zapisany nośnik informacji, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mających znaczenie prawne.
W przypadku używania dokumentu sfałszowanego sprawca musi obejmować świadomością, iż dokument ten jest podrobiony lub przerobiony. Jest to,
zatem przestępstwo, które może być popełnione jedynie umyślnie.

Mając na uwadze powyższe rozważania prawne wskazać należy,
iż w niniejszym postępowaniu niewątpliwym jest, że oskarżony J. D. (1) również dopuścił się zarzucanego mu czynu, wypełniając swoim zachowaniem ustawowe znamiona przepisu art. 270 §1 k.k. albowiem użył jako autentyczny podczas kontroli granicznej dokument – angielskie prawo jazdy, który uprzednio
sam wykonał, kserując oryginał takiego dokumentu i następnie laminując.

Nadto Sąd uznał za zasadne zakwalifikowanie czynu zarzuconego oskarżonemu jako wypadku mniejszej wagi - w rozumieniu art. 270 §2a k.k.

W doktrynie i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, iż z wypadkiem mniejszej wagi mamy do czynienia, gdy znamiona przestępstwa, przede wszystkim przedmiotowe, cechują się niewysoką społeczną szkodliwością, zaś jego sprawca
nie jest na tyle niebezpieczny dla społeczeństwa, aby stosować w stosunku do niego zwykłą karę przewidzianą za zrealizowane przez niego przestępstwo. Wypadek mniejszej wagi jest więc uprzywilejowaną postacią czynu o znamionach ustawowych przestępstwa typu podstawowego, charakteryzującą się przewagą łagodzących elementów przedmiotowo-podmiotowych (por. Komentarz do art. 283 kodeksu karnego (Dz.U.97.88.553), [w:] A. Z. (red.), LEX; wyrok SA w Krakowie
z 6.11.2008r., II Aka 163/08, KZS 2008/12/33; wyrok SA w Katowicach
z 2.08.2001r., II Aka 284/01, Prok.i Pr. -wkł. 2002/5/9). Co prawda orzeczenia
te zapadły na kanwie art. 283 k.k. dotyczącego przestępstw przeciwko mieniu,
to jednak - w ocenie Sądu - wypracowane tak przesłanki wypadku mniejszej wagi można z powodzeniem stosować również do art. 270 §2a k.k., jako że ten nie doczekał się jeszcze komentarzy ani też stosownego orzecznictwa.

O przyjęciu wypadku mniejszej wagi decydują więc przedmiotowe
i podmiotowe znamiona czynu, ze szczególnym uwzględnieniem tych elementów, które są charakterystyczne dla danego rodzaju przestępstw (por. wyrok SN
z 9 października 1996r., V KKN 79/96, OSNKW 1997, nr 3-4, poz. 27).
Wśród znamion strony przedmiotowej istotne znaczenie mają w szczególności: rodzaj dobra, w które godzi przestępstwo; zachowanie się i sposób działania sprawcy;
użyte środki; charakter i rozmiar szkody wyrządzonej lub grożącej dobru chronionemu prawem; czas, miejsce i inne okoliczności popełnienia czynu oraz odczucie szkody przez pokrzywdzonego.

Tak więc o przyjęciu przypadku mniejszej wagi - w zakresie przestępstwa
z art. 270 §1 k.k. – zdecydował przede wszystkim fakt, że oskarżony J. D. rzeczywiście dysponował legalnie uzyskanym angielskim prawem jazdy, zaś okazany przedmiot – bez zmiany danych – stanowił jego kopię. Nie było więc tak, że okazane podrobione prawo jazdy wskazywało na inne dane personalne osoby, na którą wystawiony był ten dokument, czy też inną datę ważności albo zakres obowiązywania wydanego prawa jazdy. Nadto oskarżony już podczas kontroli przyznał kontrolującemu, że dokument ten nie jest oryginalny, potwierdzając przy tym,
że sam go wykonał. Nadto w toku postępowania oskarżony konsekwentnie przyznawał się do zarzucanego mu czynu.

Obrońca oskarżonego w mowie końcowej – k. 558-559 (jak i wcześniej,
we wniosku o umorzenie postępowania – k. 443-446) kwestionował zasadność również i tego zarzutu, podnosząc przy tym, iż oskarżony „nie posłużył się sfałszowanym prawem jazdy, lecz wyłącznie jego kserokopią, o czym poinformował
w toku kontroli”. Oskarżony nie przedstawił jednakże owej kserokopii,
ale po poddaniu jej następnie dodatkowej obróbce. Istota zarzutu polega jednak
na tym, że oskarżony nie tylko skserował posiadany dokument, ale również go wyciął i zalaminował – nadając mu w ten sposób pozory autentycznego dokumentu.
W takiej sytuacji twierdzenia dotyczące tego, że dla przypisania oskarżonemu sprawstwa należałoby wykazać, że kopia nie odpowiada oryginałowi albo, że sam dokument nie istnieje – pozostają bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Co istotne oskarżony posłużył się tym dokumentem, nie podając kontrolującemu, że nie posiada oryginału dokumentu przy sobie i posługuje się spreparowaną przez siebie kserokopią. Dopiero po ujawnieniu wątpliwości co do autentyczności tego dokumentu przez funkcjonariusza oskarżony przyznał,
że dokument jaki okazał nie jest oryginalny.

W niniejszej sprawie oskarżony nie kwestionował istnienia oryginału prawa jazdy, zaś istnienie takiego dokumentu przyznał także jego obrońca (k. 559). Podkreślić jednak należy, że strona angielska potwierdziła wydanie takiego dokumentu - (korespondencja mailowa dotycząca prawa jazdy J. D.
– k. 325). To, że taki oryginał nie został poddany badaniom wynikało z faktu,
że dokumentu takiego nie udało się zatrzymać, ani przy oskarżonym, ani w jego miejscu zamieszkania.

Przedmiotem ochrony przepisu art. 263 §3 k.k. jest również bezpieczeństwo publiczne i indywidualne, związane z nielegalnym posiadaniem broni.

Przestępstwo o znamionach określonych w art. 263 §3 k.k. ma charakter indywidualny albowiem popełnić je może tylko osoba, która sama - posiadając zezwolenie na posiadanie broni i amunicji – udostępnia i przekazuje ją osobie nieuprawnionej. Czynność sprawcza polega więc na przekazaniu lub udostępnieniu broni przez osobę mogącą ją legalnie posiadać innej osobie - niemającej w tym zakresie pozwolenia na posiadanie broni.

Ponieważ zachowanie sprawcy skutkuje zaistnieniem stanu bezprawnego posiadania broni przez osobę trzecią zachowanie takie również podlega karze.

W realiach niniejszej sprawy oskarżony J. P. (1) sam posiadał pozwolenie na posiadanie broni i był uprawniony do jej przewozu przez terytorium Niemiec do Polski. Oskarżony mógł korzystać z pomocy innej osoby w trakcie transportu jednakże jego kontakt z bronią musiał być nierozerwalny w czasie całej drogi. Oskarżony zdawał sobie sprawę, że pracownik – oskarżony J. D. (1) - nie posiada wymaganego zezwolenia na posiadanie i przewożenie broni palnej,
a w szczególności w postaci 5 sztuk karabinków maszynowych oraz 4 sztuki broni krótkiej oraz że broń ta przewożona jest w samochodzie marki a.. Przekazując więc samochód marki a. wraz ze znajdującą się w jego bagażniku bronią J. D. (1) przekazał ją w ten sposób osobie nieuprawnionej.

W ocenie Sądu fakt, że oskarżony J. P. przekazał broń J. D. tylko na czas przejazdu, że ten był faktycznie jego pracownikiem, zaś w drodze
J. P. starał się utrzymywać z kierowanym przez niego pojazdem kontakt wzrokowy nie znosi bezprawności czynu oskarżonego, natomiast okoliczności te miały wpływ na rodzaj i wysokość wymierzonej mu sankcji. Bezprawności tego czynu nie uchyla również fakt, że poszczególne jednostki broni i ich elementy zapakowane były osobno albowiem ostatecznie w a. znajdowały się kompletne 5 sztuk karabinków maszynowych oraz 4 sztuki broni krótkiej.

W realiach niniejszej sprawy nie budziło wątpliwości, że J. P. (1) jeszcze na terenie Republiki Federalnej Niemiec przekazał J. D. broń palną.
W aktach sprawy zgromadzono niemieckie przepisy ustawy o broni wraz z ich tłumaczeniem (k. 343-360), z których wynika jednoznacznie, że również na terenie Niemiec powierzenie broni osobie nieuprawnionej stanowi przestępstwo.

Mianowicie bronią jest m.in. broń palna (k. 343), posługuje się bronią również ten kto ją przewozi (k. 343), posługiwanie się bronią wymaga zezwolenia (k. 344),
z kolei broń może być powierzona tylko uprawnionym osobom (k. 346) natomiast karą pozbawienia wolności do lat 3 albo karą grzywny ukarany zostanie ten kto przekazuje broń palną nieuprawnionej osobie - §52 ust. 3 pkt 7 (k. 359).

W tych okolicznościach – na podstawie art. 111 §1 k.k. - zaistniały warunki
do przypisania oskarżonemu odpowiedzialności karnej za czyn popełniony za granicą.

Wymierzając oskarżonym J. D. (1) i J. P. (1) kary, Sąd kierował się ustawowymi dyrektywami wymiaru kary, a także wskazówkami
z art. 53 k.k. oraz art. 115 §2 k.k., dbając jednocześnie by kary spełniły zarówno cele prewencji indywidualnej (wychowawcze i zapobiegawcze), jak i prewencji generalnej rozumianej jako kształtowanie prawnej świadomości społeczeństwa.

Zgodnie z art. 53 §1 i 2 k.k. Sąd wymierza karę według swojego uznania,
w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość
nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć
w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę, Sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego.

Przy ustalaniu rodzaju i wysokości poszczególnych sankcji Sąd miał na uwadze całokształt okoliczności łagodzących i obciążających.

Co do oskarżonego J. D. (1) jako okoliczność łagodzącą sąd poczytał fakt, że oskarżony przyznał się do popełnienia przestępstwa opisanego w punkcie
II zarzutu, składając w tym zakresie szczere i prawdziwe wyjaśnienia. Jednocześnie oskarżony ten nie utrudniał toczącego się postępowania i prowadzi ustabilizowany tryb życia.

Jako okoliczność obciążającą potraktowano fakt, że oskarżony był uprzednio czterokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu oraz za przestępstwo
z art. 270 §2 k.k. (553-554). Jednocześnie oskarżony był kilkakrotnie karany przez tut. Sąd za wykroczenia różnego rodzaju (k. 547,548, 549, 552).

Uznając oskarżonego J. D. (1) za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów Sąd wymierzył mu odpowiednio karę 8 miesięcy pozbawienia wolności
za przestępstwo kwalifikowane z art. 263 §2 k.k. oraz karę 4 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo kwalifikowane z art. 270 §1 k.k. w zw. z art. 270 §2a k.k.

W ocenie Sądu kary w takiej wysokości są odpowiednie i stosownie do treści art. 53 §1 k.k. ich rozmiar nie przekracza stopnia winy oskarżonego oraz uwzględnia stopień społecznej szkodliwości popełnionych przez niego czynów, jak również pozwoli na osiągnięcie celów zapobiegawczych i wychowawczych wobec oskarżonego oraz potrzeb w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wskazać jednocześnie należy, iż orzeczone wobec oskarżonego kary mieszczą się w dolnych granicach ustawowego zagrożenia.

Jednocześnie Sąd nie znalazł podstaw aby – wobec wielokrotnej karalności oskarżonego za przestępstwa czy wykroczenia – stosować instytucje przewidzianą
w art. 37a k.k. w sytuacji, gdy czyn zarzucany oskarżonemu w zarzucie I zagrożony jest wyłącznie karą pozbawienia wolności i to w wymiarze od 6 miesięcy do 8 lat.
Z kolei za przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów oskarżony był
już wcześniej karany – i to na karę pozbawienia wolności (k. 594), trudno więc
aby przy kolejnym skazaniu za przestępstwo podobne stosować wobec niego łagodniejszą rodzajowo karę.

W ocenie Sądu, kary orzeczone w wyższym rozmiarze nie wpłynęłyby pozytywnie na jego resocjalizację. Oskarżony jest człowiekiem w sile wieku,
a wykonywanie kary pozbawienia wolności powinno zmierzać głównie w kierunku jego readaptacji do społeczeństwa. Dłuższa detencja oskarżonego w zakładzie karnym mogłaby natomiast przyczynić się jedynie do pogłębienia jego antyspołecznego nastawienia.

Sąd połączył orzeczone wobec oskarżonego J. D. (1) jednostkowe kary pozbawienia wolności, na podstawie art. 85 §1 i 2 k.k., art. 86 §1 k.k. wymierzając mu karę łączną w wymiarze 10 miesięcy pozbawienia wolności na co – mimo rozbieżności rodzajowej czynów - wpływ miała zbieżność czasowa
ich popełnienia.

W ocenie Sądu orzeczone względem oskarżonego kary, jak i kara łączna,
nie przekraczają stopnia jego winy oraz są adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości popełnionych przez niego przestępstw. Oskarżony działał umyślnie
z zamiarem bezpośrednim. W ocenie Sądu wskazane okoliczności znajdują swoje należyte odzwierciedlenie w wysokości orzeczonej kary łącznej i zastosowanej zasadzie częściowej absorpcji.

Sąd nie uznał przy tym za możliwe warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary. Nie są spełnione bowiem spełnione ustawowe formalne wymogi warunkowego zawieszenia wykonania kary, gdyż oskarżony był już w przeszłości karany karą pozbawienia wolności.

W punkcie 5 wyroku Sąd na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego J. D. (1) kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w okresie od 28 lipca 2016r. godz. 22:00 do 29 lipca 2016r. godz. 3:25.

Mając na uwadze brzmienie art. 44 §1 k.k. Sąd w pkt 4 wyroku orzekł wobec oskarżonego przepadek dowodów rzeczowych w postaci podrobionego angielskiego prawa jazdy.

Z kolei co do oskarżonego J. P. (1) - jako okoliczność łagodzącą -potraktowano fakt, że w czasie popełniania przypisanego oskarżonemu czynu był on osobą niekaraną. Jednocześnie oskarżony ten również nie utrudniał toczącego się postępowania, prowadzi ustabilizowany tryb życia i realizuje zobowiązania alimentacyjne na dzieci. W zakresie czynu uwzględnić należy także, że oskarżony przekazał broń osobie nieuprawnionej, tylko na czas przewozu, zaś w trakcie drogi starał się utrzymywać kontakt wzrokowy z pojazdem, w którym przewożona była broń.

Jako okoliczność obciążającą potraktowano fakt, że oskarżony – jako osoba mająca uprawnienia do posiadania broni i uczestnicząca w działalności firmy zajmującej się obrotem bronią, mimo zaistniałych wcześniej okoliczności prowadzących do cofnięcia koncesji (postrzelenie M. W. na strzelnicy
w B. - k. 56-135), nadal bagatelizował przepisy odnoszące się do posiadania i udostępniania innym osobom broni. Co więcej oskarżony działał wtedy zawodowo, tj. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, na dodatek koncesjonowanej – co wymagało od niego szczególnej skrupulatności pod względem przestrzegania obowiązujących przepisów przy realizowaniu tejże podlegającej reglamentacji działalności. Uwzględnić należało również rodzaj i ilość broni przekazanej osobie nieuprawnionej oraz jej przekazanie z błahego powodu.

Uznając oskarżonego J. P. (1) za winnego popełnienia zarzucanego
mu czynu Sąd wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd zdecydował się na orzeczenie najsurowszej rodzajowo kary, mimo że w dniu zdarzenia oskarżony było osobą niekaraną, mając na uwadze głównie okoliczności obciążające -
w tym ilość i rodzaj broni udostępnionej osobie nieuprawnionej oraz niefrasobliwość w tym zakresie oraz znaczny stopień społecznej szkodliwości takiego czyni.

Jednocześnie Sąd uznał, iż w niniejszej sprawie zaistniały warunki umożliwiające orzeczenie wobec oskarżonego kary zasadniczej z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. W ocenie Sądu wobec uprzedniej niekaralności oskarżonego (w zakresie kary pozbawienia wolności) oraz pozostałych okoliczności łagodzących nie może budzić wątpliwości tzw. pozytywna prognoza kryminologiczna wobec jego osoby, tj. założenie, że mimo niewykonania kary będzie on przestrzegał porządku prawnego i nie popełni ponownie przestępstwa. Jednocześnie uprzednia niekaralność oskarżonego, ale i okoliczności poczytane na niekorzyść oskarżonego przemawiały za wyznaczeniem mu pośredniego, tj. dwuletniego okresu próby,
który w ocenie Sądu będzie wystarczający dla weryfikacji owej pozytywnej prognozy. W tym zakresie Sąd miał również na uwadze, że postępowanie w sprawie toczy się od ponad 2 lat, a oskarżony uczestniczy w tym postępowaniu – co samo przez się jest okolicznością o charakterze wychowawczym.

Z uwagi na warunkowe zawieszenie wykonania wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności Sąd - na podstawie art. 71 §1 k.k. orzekł wobec niego dodatkowo karę grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych po 30 złotych każda, która będzie realną dolegliwością związaną ze skazaniem oskarżonego niniejszym wyrokiem. Nie może przy tym ulegać wątpliwości, że sytuacja materialna oskarżonego pozwala mu na uiszczenie grzywny w powyższej wysokości, tj. 3000 zł.

Aby wzmocnić oddziaływanie zapadłego wyroku Sąd zdecydował o oddaniu
J. P. w okresie próby pod dozór kuratora sądowego, który z jednej strony będzie mobilizował oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego,
a jednocześnie kontrolował jego rzeczywiste postępowanie.

Z uwagi na obligatoryjny wymóg nałożenia na oskarżonego, co do którego Sąd warunkowo zawiesza wykonanie kary pobawienia wolności, probacyjnego obowiązku Sąd – na podstawie art. 72 §1 pkt 1 k.k. - nałożył na oskarżonego w okresie próby obowiązek informowania kuratora sądowego o przebiegu okresu próby.

Również i temu oskarżonemu zaliczono na poczet kary realnie wykonywanej, tj. kary grzywny, okres zatrzymania od dnia 28 lipca 2016r. do dnia 29 lipca 2016r., uznając tym samym, że oskarżony ten wykonał dwie stawki dzienne grzywny.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie przepisów cytowanych
w punkcie 12 wyroku obciążając nimi oskarżonych. W tym zakresie Sąd stoi
na stanowisku, iż słusznym jest aby sprawcy tego typu przestępstw ponosili koszty związane z zaangażowaniem instytucji państwowych w dokumentowanie
i rozstrzyganie zdarzenia wynikającego z takiego umyślnego działania sprawców. Jednocześnie obciążanie takimi kosztami postępowania Skarbu Państwa
(a w konsekwencji wszystkich podatników) należałoby uznać za wysoce niezasadne. Oskarżonym – stosownie do orzeczonych kar – wymierzono również opłaty wskazane w punkcie 12 wyroku.

SSR Ludmiła Człapa - Andrzejewska