Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 718/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2019r.

Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Katarzyna Jakubów - Trojszczak

Protokolant:

sekr. sąd. Agnieszka Suślik

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2019 r. w Strzelcach Opolskich

sprawy z powództwa M. G. (1)

przeciwko V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...) w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...) w W. na rzecz powoda M. G. (1) kwotę 2.779,54 zł (dwa tysiące siedemset siedemdziesiąt dziewięć złotych 54/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 23 lutego 2018r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od strony pozwanej V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...) w W. na rzecz powoda M. G. (1) kwotę 1.056 zł (jeden tysiąc pięćdziesiąt sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 900 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Powód M. G. (1) pozwem z dnia 17 kwietnia 2018 roku (data wpływu do Sądu) wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 2.779,54 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 23 lutego 2018 roku do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając powód podniósł, że dnia 04 września 2007 roku zawarł ze (...) S.A. w W. (poprzednik prawny V. L. Towarzystwa (...) S.A. V. (...)) umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, na podstawie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (OWU) na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze składką regularną (...) potwierdzoną polisą nr (...). Zgodnie z zawartą umową powód był zobowiązany m.in. do opłacania składek rocznych w wysokości 3.000,00 zł, zaś pozwany do udzielania powodowi ochrony ubezpieczeniowej na wypadek śmierci lub z tytułu dożycia, a także do alokacji uiszczonych przez powoda składek. Powód wskazał, że obowiązywał go wzorzec umowny OWU i dołączonych do niego załączników. M. G. (1) w dalszej treści uzasadnienia pozwu podnosił, że ze skutkiem na dzień 19 października 2017 roku umowa łącząca go ze stroną pozwaną została rozwiązana. Na dzień rozliczenia, wartość części bazowej rachunku została określona na kwotę 14.629,17 zł, zaś suma wpłaconych składek sięgała kwoty 32.940,86 zł. Towarzystwo (...) dokonując rozliczenia, wypłaciło na rzecz M. G. (1) kwotę 26.108,59 zł, potrącając kwotę 5.365,98 zł, tytułem opłaty likwidacyjnej.

Powód wystosował do strony pozwanej wezwanie do zapłaty kwoty 5.365,98 zł. Pozwany odmówił, jednak wypłaty żądanej kwoty.

Uzasadniając swoje stanowisko powód podniósł, że zawarte we wzorcu umowy obowiązującym w dacie zawarcia umowy zapisy dotyczące ustalania opłat likwidacyjnych przewidzianych przez pierwsze lata obowiązywania umowy stanowią niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Tym samym, co podnosił M. G. (1), wskazane zapisy nie powinny być dla niego wiążące.

Powód w złożonym pozwie powołał się również na liczne orzecznictwo sądów powszechnych, z których wynika, że opłaty likwidacyjnej nie można traktować jako głównego świadczenia w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Świadczenie w postaci opłaty likwidacyjnej stanowi element ostatecznego rozliczenia stron po zakończeniu stosunku zobowiązaniowego. Wartość wykupu była niemożliwa do ustalenia w chwili zawarcia umowy i ze względu na swoją nieokreśloność nie była możliwa do objęcia konsensusem stron.

W zakresie odsetek powód wskazał, że liczone są one od dnia 23 lutego 2018 roku, co ma związek z wystosowanym do pozwanego wezwaniem do zapłaty.

Pismem z dnia 31 lipca 2018 roku (data wpływu do Sądu) pozwany złożył odpowiedź na pozew, w której wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że w dniu 20 lutego 2018 roku zapłacił na rzecz powoda kwotę 2.586,44 zł w ramach programu zgodnie z którym wypłacane są środki na podstawie wezwania do zapłaty powoda w wysokości określonej w decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 15 marca 2016 roku nr (...) ( (...)61-17/14/MZ) oraz z porozumienia zawartego pomiędzy pozwanym a Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 19 grudnia 2016 r., które wskazują dopuszczalny poziom świadczenia wykupu w umowach ubezpieczenia na życie z (...).

Nadto strona pozwana nie zaprzeczyła, iż łączyła ją z pozwanym umowa ubezpieczenia na życie, której integralną część stanowiły Ogólne Warunki Ubezpieczenia, o treści których M. G. (1) został poinformowany i miał również możliwość zapoznania się z ich treścią. Strona pozwana wskazywała, że powód został uprzedzony, iż w sytuacji przedwczesnego rozwiązania umowy, wartość polisy będzie mniejsza od kwoty wpłaconych składek. Celem pobrania opłat było w ocenie strony pozwanej, zatem pokrycie rzeczywistych kosztów poniesionych przez nią w związku z zawarciem umowy z powodem. Uzasadniając swoje stanowisko, V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. wskazała, że opłata likwidacyjna jest uzależniona od okresu trwania ochrony ubezpieczeniowej, jednakże pozostaje w bezpośredniej relacji z kosztami działalności poniesionymi przez pozwanego na rzecz i na rachunek klienta związanymi z wykonywaniem umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi.

Strona pozwana podkreślała również, że pozwany jako ubezpieczyciel nie miał możliwości wprowadzenia zmian do stosowanych wzorców umownych na zasadzie określonej w art. 384 1 k.c. Dalej też pozwany wywodził, iż opłata likwidacyjna nie stanowi żadnej sankcji, nie jest systemem kar za wcześniejsze wychodzenie z umowy, a jest to system rozłożonego w czasie rozliczania kosztów długoterminowej umowy ubezpieczenia.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew, strona pozwana wskazała również, że zgodnie z przyjęta linią orzeczniczą przepisy o niedozwolonych klauzulach umownych nie zwalniają konsumentów z konieczności zachowania ostrożności przy zawieraniu umów i nie powinny być gwarantem interesów konsumentów naiwnych i lekkomyślnych.

Nadto pozwany zakreślił, że powód pomimo spoczywającego na nim ciężaru dowodowego nie wykazał, aby którekolwiek postanowienia OWU i Tabeli opłat, mające zastosowanie do zawartej przez powoda umowy ubezpieczenia, w szczególności postanowienia regulujące warunki wypłaty wartości wykupu, miały charakter niedozwolonych postanowień umownych.

Strona pozwana wskazała również z ostrożności procesowej, na wypadek uznania zasadności roszczenia M. G. (1), iż przedmiotowe roszczenie mogłoby zostać uwzględnione przez Sąd jedynie do wysokości wynikającej z decyzji Prezesa UOKiK z dnia 15 marca 2016 r. nr (...) ( (...)61-17/14/MZ) oraz z porozumienia zawartego pomiędzy pozwanym a Prezesem UOKiK z dnia 19 grudnia 2016 r., które wskazują dopuszczalny poziom świadczenia wykupu w umowach ubezpieczenia na życie z (...).

Do zamknięcia rozprawy strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. G. (1) w dniu 04 września 2007 roku zawarł ze (...) S.A. w W. (poprzednik prawny V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...)), jako osoba Ubezpieczająca umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, na podstawie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze składką regularną (...) o oznaczeniu (...) potwierdzoną polisą nr (...). Osobą Ubezpieczoną była jego córka J. G.. Wysokość składki została ustalona na kwotę 3.000,00 zł rocznie. Polisa została zawarta na 25 lat.

Prawa i obowiązki wynikające z umowy określone zostały w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze składką regularną (...) o oznaczeniu (...) [w dalszej części uzasadnienia: „OWU”] oraz załączniku nr 1. Zawierając umowę M. G. (1) nie miał możliwości negocjowania jej warunków. Nie został również poinformowany o wysokości prowizji należnej pośrednikowi za zawarcie umowy.

Umowa ubezpieczenia została powodowi zaprezentowana przez doradcę inwestycyjnego w osobie M. G. (2). Powód zawarł umowę w celu inwestycji na przyszłość dla córki. Spotkanie z przedstawicielem pozwanego odbyło się w domu powoda, uczestniczył w nim także jego syn M. G. (3), który również był zainteresowany inwestycją w oferowany przez Ubezpieczyciela produkt. Powód zadawał liczne pytania dotyczące możliwości zysku z zainwestowanych środków, co stanowiło dla niego podstawę inwestycji. Przedstawiciel pozwanego skupił się wyłącznie na kwestii zysku, którą przedstawił powodowi w samych superlatywach, wskazując, że inwestując przez okres 5 lat, po tym czasie będzie wyłącznie „liczył zyski”. Powodowi nie zakreślono jakie jest ryzyko utraty środków czy też jakie są koszty opłaty likwidacyjnej.

Początek odpowiedzialności strony pozwanej, to jest datę rozpoczęcia ochrony ubezpieczeniowej wskazano na dzień 04 września 2007 roku.

Dowody:

- kopia wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia na życie z (...), k. 70-73;

- odpis polisy ubezpieczeniowej nr (...), k. 11;

- zeznania świadka M. G. (2), protokół rozprawy z dnia 27.02.2019r., 00:13:40-00:37:23;

- zeznania powoda M. G. (1), protokół rozprawy z dnia 27.02.2019r., 00:37:32-00:57:57;

Strona pozwana została uprawniona do pobrania m.in. opłaty wstępnej, opłaty za udzielenie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, opłaty za ryzyko, opłaty administracyjnej, opłaty za zarządzanie aktywami Rachunku Jednostek Funduszy, opłaty za zarządzenie aktywami Portfeli Modelowych, opłaty za Konwersję oraz innych opłat (§ 26 OWU).

Opłata wstępna zgodnie z § 26 OWU stanowi określony procent wartości każdej należnej w pierwszym Roku Polisy Składki Regularnej oraz każdej zapłaconej z tytułu Umowy Składki Dodatkowej. Stawka opłaty wstępnej od Składki Regularnej uzależniona jest od wskazanego w P. Okresu (...), określona jest w ust. 5 Załącznika nr 1 do OWU i wynosi 0%, przy okresie (...) na 25-30 lat. Stawka opłaty wstępnej od Składki Dodatkowej wskazana jest w ust. 6 Załącznika nr 1 do OWU i wynosi 2%. Opłata wstępna pobierana jest w dniu zapisania środków na Rachunku Jednostek Funduszy jako równowartość odpowiedniej liczby Jednostek Funduszy.

Kolejną z opłat wskazanych w OWU jest opłata za udzielanie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej. Określana jest kwotowo, w wysokości wskazanej w ust. 4 Załącznika nr 1 do OWU i pobierana jest proporcjonalnie do okresu udzielania tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, w dniu zapisania pierwszej Składki Regularnej na Rachunku Jednostek Funduszy jako równowartość odpowiedniej liczby Jednostek Funduszy. Wskazana opłata wynosi 2,00 zł miesięcznie.

Następnie, zgodnie z § 26 OWU strona pozwana naliczała opłatę za ryzyko, która również ustalana jest kwotowo na podstawie Wartości Rachunku, płci, wieku Ubezpieczonego, stanu zdrowia, wykonywanego zawodu i pobierana jest miesięcznie z góry, w każdym Miesiącu Polisy, przez cały czas trwania Umowy, z zastrzeżeniem § 12 ust. 3 (tj. w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 4) (śmierć Ubezpieczonego w Okresie (...)), Ubezpieczyciel prowadzi Rachunek Jednostek Funduszy i pobiera opłaty, o których mowa w § 26 ust. 1, z zastrzeżeniem, iż opłata za ryzyko podlega zwrotowi za okres od Śmierci Ubezpieczonego do dnia doręczenia dokumentu, o którym mowa w § 23 ust. 1 pkt 5) (akt zgonu)). Wysokość opłaty za ryzyko stanowi iloczyn podstawy naliczenia opłaty i 1/12 stawki podanej w Tabeli określonej w ust. 12 Załącznika nr 1 do OWU. Podstawą naliczania opłaty za ryzyko jest większa z dwóch wartości:

a)  10% Wartości Części Bazowej Rachunku lub,

b)  różnica pomiędzy sumą wpłaconych Składek Regularnych i Składek Dodatkowych, zmniejszoną o wartość środków odpisaną z Rachunku Jednostek Funduszy w związku z częściowymi wypłatami Świadczenia Wykupu, a Wartością Rachunku.

Ubezpieczony zobowiązany jest również zgodnie z § 26 pkt 6 OWU do ponoszenia opłaty administracyjnej, która określona jest kwotowo, w wysokości wskazanej w ust. 7 Załącznika nr 1 do OWU i pobierana miesięcznie z góry w każdym Miesiącu Polisy. Opłata administracyjna w dacie zawarcia umowy wynosiła miesięcznie 12,50 zł. Mogła, jednak corocznie podlegać indeksacji zgodnie z § 15 OWU.

Ponadto OWU zakładały możliwość naliczania opłaty za zarządzanie aktywami Rachunku Jednostek Funduszy, która jest określana procentowo i pobierana miesięcznie z góry w każdym Miesiącu Polisy, przez cały czas trwania Umowy. Opłata ta stanowi sumę opłat dla Części Bazowej Rachunku oraz dla Części W. Rachunku.

Opłata za zarządzanie dla Części Bazowej Rachunku obliczana jest jako iloczyn Wartości Części Bazowej Rachunku, ustalonej na dzień naliczenia opłaty i 1/12 stawki opłaty wskazanej w ust. 8 Załącznika nr 1 do OWU, z zastrzeżeniem ust. 10. Podstawą ustalenia stawki opłaty jest mniejsza z dwóch wartości:

a)  wysokość Składki Regularnej w skali roku, aktualna na dzień zawarcia Umowy lub,

b)  wysokość aktualnej Składki Regularnej w skali roku, dla danej Umowy.

Opłata za zarządzanie dla Części W. Rachunku obliczana jest jako iloczyn Wartości Części W. Rachunku, ustalonej na dzień naliczenia opłaty i 1/12 stawki opłaty wskazanej w ust. 9 Załącznika nr 1 do OWU. Podstawą ustalenia stawki opłaty jest wysokość Składki Regularnej w skali roku, aktualna na dzień zawarcia Umowy. W przypadku przekształcenia Umowy w Umowę bezskładkową, opłata za zarządzenie aktywami Rachunku Jednostek Funduszy dla Części W. Rachunku obliczana jest na zasadach określonych w ust. 9, natomiast dla Części Bazowej Rachunku obliczana jest na zasadach określonych w ust. 8, z zastrzeżeniem, iż podstawą ustalenia stawki opłaty jest wysokość Składki Regularnej w skali roku, aktualna na dzień zawarcia Umowy.

OWU przewidują również drugi rodzaj opłaty za zarządzanie, tzw. opłatę za zarządzanie aktywami Portfeli Modelowych, która również określana jest procentowo i pobierana miesięcznie z góry w każdym Miesiącu Polisy, niezależnie od opłaty za zarządzanie aktywami Rachunku Jednostek Funduszy. Opłata ta stanowi sumę opłat za zarządzanie aktywami każdego Portfela Modelowego, obliczanych jako iloczyn Wartości danego Portfela Modelowego oraz 1/12 stawki opłaty właściwej dla tego Portfela Modelowego, wskazanej w ust. 10 Załącznika nr 1 do OWU.

Nadto z § 26 OWU wynika, że Ubezpieczyciel mógł pobierać również opłatę za Konwersję. Zgodnie z § 19 OWU Ubezpieczający w każdym czasie mógł złożyć wniosek o dokonanie Konwersji, który określa sposób podziału środków zgromadzonych na Rachunku Jednostek Funduszy pomiędzy poszczególne Pozycje (...). Za dokonanie nie więcej niż dwóch Konwersji w każdym Miesiącu Polisy, Ubezpieczyciel nie pobiera opłat. Dokonanie każdej kolejnej Konwersji w danym Miesiącu Polisy podlega opłacie w wysokości wskazanej w ust. 11 Załącznika nr 1 do OWU, to jest wynosi tyle co aktualna opłata administracyjna.

Dowody:

- OWU wraz z aneksem i załącznikami, k. 12-18;

- regulamin ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, k. 19-30;

- pismo pozwanego z dnia 03.01.2018r. wraz z rozliczeniem z tytułu umowy nr (...), k. 32-34;

Zgodnie z OWU opłaty, o których mowa wyżej, służą pokryciu kosztów związanych z obsługą i administrowaniem Umową, kosztów jej dystrybucji, jak również innych kosztów związanych z prowadzoną przez Ubezpieczyciela działalnością gospodarczą i pobierane są poprzez odpisanie z Rachunku Jednostek Funduszy odpowiedniej części środków Ubezpieczającego.

Dowody:

- OWU wraz z aneksem i załącznikami, k. 12-18;

- regulamin ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, k. 19-30;

Po rozwiązaniu umowy ubezpieczenia, strona pozwana wyliczała tzw. Świadczenie Wykupu, które należne było Ubezpieczonemu w związku z zawartą umową czy też dokładniej jej rozwiązaniem (§ 25 OWU).

Wysokość Świadczenia Wykupu na dany dzień równa jest Wartości Części W. Rachunku oraz określonego procentu Wartości Części Bazowej Rachunku wskazanego w tabeli ust. 14 Załącznika nr 1 do OWU, właściwej dla wysokości Składki Regularnej w skali roku aktualnej na dzień zawarcia Umowy.

Z uwagi na termin rozwiązania umowy ubezpieczenia w jedenastym roku polisowym, Świadczenie Wykupu, które należne było powodowi, wyniosło 26.108,59 zł. Towarzystwo ustaliło bowiem Wartość Części W. Rachunku na kwotę 16.845,40 zł, do czego doliczyć należy odpowiedni procent Wartości Części Bazowej Rachunku, która wynosiła sumarycznie 14.629,17 zgodnie z punktem 14 lit. b) Załącznika nr 1 do OWU, w 11 roku polisowym stanowił on 62,32%, co dawało kwotę 9.263,19 zł. Łącznie daje to sumę 26.108,59 zł, która została wypłacona na rzecz M. G. (1).

Dowody:

- OWU wraz z aneksem i załącznikami, k. 12-18;

- regulamin ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, k. 19-30;

- pismo pozwanego z dnia 03.01.2018r. wraz z rozliczeniem z tytułu umowy nr (...), k. 32-34;

Ponadto zgodnie z przedstawionym rozliczeniem, strona pozwana w związku z rozwiązaniem Umowy z datą na dzień 19 października 2017 roku pobrała opłatę likwidacyjną (inaczej określaną mianem opłaty za całkowity wykup polisy) w kwocie 5.365,98 zł. Wskazana kwota stanowiła różnicę pomiędzy Wartością Rachunku Jednostek Funduszy określoną na dzień rozwiązania Umowy, a kwotą Świadczenia wykupu (31.474,57 zł – 26.108,59 zł = 5.365,98 zł).

Dowody:

- OWU wraz z aneksem i załącznikami, k. 12-18;

- regulamin ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, k. 19-30;

- pismo pozwanego z dnia 03.01.2018r. wraz z rozliczeniem z tytułu umowy nr (...), k. 32-34;

M. G. (1) zawierając umowę nie został poinformowany o wysokości opłaty likwidacyjnej (określanej również jako opłata za całkowity wykup polisy). Nie miał też wpływu na jej treść i OWU, bowiem te kwestie były nienegocjowalne. (...) S.A. w W. pobieżnie poinformował go o opłatach i prowizjach związanych z zawieraną przez niego umową. Nie przedstawiając konkretnych stawek i kwot. Nie poinformował go również o możliwych ryzykach i ewentualnych stratach związanych z sytuacją na rynku finansowym. Przedstawiciel pozwanego w oparciu o przedłożone OWU, które stanowiły element umowy zawieranej przez powoda, nie był w stanie zapytany ad hoc udzielić odpowiedzi w kwestii związanej z opłatą likwidacyjną czy innymi kosztami polisy, wskazując wyłącznie, że tabele są czytelne i jasne.

Dowody:

- zeznania świadka M. G. (2), protokół rozprawy z dnia 27.02.2019r., 00:13:40-00:37:23;

- zeznania powoda M. G. (1), protokół rozprawy z dnia 27.02.2019r., 00:37:32-00:57:57;

Powód zaprzestał opłacania składek w związku z czym umowa uległa rozwiązaniu w dniu 29 grudnia 2017r., zaś pozwany dokonał wypłaty Świadczenia Wykupu na rzecz powoda.

Pismem z dnia 03 stycznia 2018r. pozwana potwierdziła rozwiązanie umowy z powodem ze skutkiem na dzień 19.10.2017r.

W piśmie tym zawarto także rozliczenie z tytułu Umowy nr (...). W rozliczeniu wskazano, że Wartość Części Bazowej Rachunku wynosiła 14.629,17 zł., zaś Wartość Części W. Rachunku na kwotę 16.845,40 zł. M. G. (1) wpłacił składki na łączną kwotę 32.940,86 zł. Towarzystwo (...) wyliczyło wartość należnego Ubezpieczonemu Świadczenia Wykupu na kwotę 26.108,59 zł.

Jednocześnie pozwane Towarzystwo (...) przesłało powodowi propozycję zawarcia aneksu do umowy ubezpieczenia zmieniającego warunki wyliczenia świadczenia wykupu.

Dowody:

- pisma z dnia 03.01.2018r. – rozliczenie z tytułu umowy k. 32 - 34

Dnia 15 marca 2016 roku Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Delegatura w K., wydał decyzję nr (...) (sprawa nr (...)61-17/14/MZ), na mocy której nałożył się na (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w W. (poprzednik prawny V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...)) obowiązek wykonania przyjętego przez tego przedsiębiorcę w toku postępowania zobowiązania do podjęcia następujących działań, w odniesieniu do aktualnie wykonywanych umów zawartych w oparciu o kwestionowane wzorce umów ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przez konsumentów, którzy zawarli umowy ubezpieczenia lub przystąpili do umów, do których zastosowanie mają wzorce umowne stosowane przez przedsiębiorcę w obrocie po dniu 1.01.2013 r., niezależnie od dnia zawarcia umowy ubezpieczenia lub przystąpienia do grupowego ubezpieczenia, dla produktów szczegółowo w decyzji wymienionych.

Dowody:

- kopia decyzji Prezesa UOKiK z dnia 15.032.016r., k. 83-102;

Pismem z dnia 09 lutego 2018 roku, odebranym przez stronę pozwaną dnia 15 lutego 2018 roku M. G. (1) wezwał ją do zwrotu kwoty 5.365,98 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi po upływie 7 dni od dnia otrzymania wezwania. Powyższa kwota stanowiła pobraną bez podstawy prawnej z rachunku polisy powoda nr (...) opłatę od wykupu świadczenia.

Pismem z dnia 21 lutego 2018 roku, V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...) (następca (...) S.A. w W.) podjęła decyzję o wypłacie na rzecz powoda kwoty 2.586,44 zł na zasadach takich jak w Porozumieniu z dnia 19 grudnia 2016 roku, zawartym pomiędzy Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta a V. L. Towarzystwem (...) S.A. V. (...). Nadto w treści pisma wskazano, że Umowa zawarta przez M. G. (1) nie została objęta wskazanym Porozumieniem, jednak wypłata owego świadczenia, winna zaspokoić wszelkie roszczenia powoda. Pozwany odmówił tym samym wypłaty na rzecz powoda dalszych kwot.

Dowody:

- odpis wezwania do zapłaty z dnia 09.02.2018r. wraz z potwierdzeniem odbioru, k. 35-37;

- odpis pisma pozwanego z dnia 21.02.2018r., k. 38.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Sąd dokonując ustaleń faktycznych oparł się przede wszystkim na załączonych do akt dokumentach, których prawdziwości i autentyczności żadna ze stron nie kwestionowała.

Sąd oparł się także na zeznaniach świadka M. G. (2), który był słuchany między innymi na okoliczność ustalenia ewentualnego udzielenia powodowi informacji na temat specyfiki umowy ubezpieczenia na życie, doręczenia powodowi OWU, zapoznania się przez powoda z OWU, prób wyjaśnienia niektórych postanowień OWU przez świadka, przekazania informacji o sposobie lokowania środków i czasu trwania umowy, przekazania przez świadka informacji o opłatach związanych z umową oraz ryzyku inwestycyjnym, wiedzy świadka co do rzeczywistego programu, jego opłacalności i reguł finansowych. Zeznaniom tym Sąd dał wiarę oceniwszy je jako spójne, logiczne, a także zgodne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Zważyć należy jednak, że świadek, nie wskazał żadnych konkretnych kosztów jakie pozwany poniósł w związku z rozwiązaniem umowy z powodem, a także zeznał, iż powód nie miał żadnego wpływu na treść umowy, gdyż zapisów tych nie można było zmienić, podobnie jak w przypadku OWU.

Sąd oparł się także na zeznaniach powoda, które uznał za szczere, a zatem w pełni wiarygodne. Wynika z nich, że zawierając umowę powód nie miał świadomości, że rezygnując z ubezpieczenia zmuszony będzie ponieść koszty w tak wysokim wymiarze. Powód, zgodnie z zapewnieniami pozwanego, skupiony był wyłącznie na zysku, jaki przynieść miał oferowany przez przedstawiciela pozwanego produkt.

Dokonując oceny powyższych dowodów, Sąd kierował się treścią art. 233 § 1 k.p.c., który stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, przy uwzględnieniu doświadczenia życiowego i zasad logicznego rozumowania. Zdaniem Sądu, przedstawione przez strony dowody stanowiły wiarygodny materiał dowodowy pozwalający na poczynienie w niniejszej sprawie niebudzących wątpliwości ustaleń.

W pierwszej kolejności zakreślić należy, że fakt wypłaty na rzecz strony powodowej kwoty 2.586,44 zł na zasadach takich jak w Porozumieniu z dnia 19 grudnia 2016 roku zawartego przez Prezesa UOKiK i pozwanego, nie uniemożliwia dalszego dochodzenia roszczeń przez M. G. (1), związanych z pobraniem w związku z rezygnacją z umowy, znacznej wartości środków finansowych tytułem ukrytej opłaty likwidacyjnej czy też opłaty za wykup polisy. Podkreślono to zarówno w samym postanowieniu jak i w piśmie pozwanego skierowanym do powoda z dnia 03 stycznia 2019r.

Przechodząc kolejno do meritum sprawy, wskazać należy, że powód swoje roszczenie konsekwentnie wywodził z dyspozycji art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. wskazując, że kwoty dochodzonej pozwem odpowiadające wartości pobranej od niego w związku z rozwiązaniem umowy opłaty likwidacyjnej w tak wysokim wymiarze, dochodzi jako zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Owa opłata likwidacyjna wyniosła 5.365,98 zł, jednakże zważając na fakt, że Ubezpieczyciel w odpowiedzi na skierowane do niego wezwanie do zapłaty wypłacił na rzecz M. G. (1) kwotę 2.586,44 zł, powód ograniczył żądanie, do wynikłej z powyższego różnicy, żądając tym samym kwoty 2.779,54 zł.

Zgodnie z treścią art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Natomiast zgodnie z dyspozycją art. 410 § 1 k.c. ww. przepis stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Definicję świadczenia nienależnego ustawodawca zawarł w treści art. 410 § 2 k.c., zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten kto je spełnił nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

W konsekwencji w ocenie Sądu bezpodstawnie potrącona kwota 5.365,98 zł z tytułu opłaty likwidacyjnej w zawyżonym wymiarze, podlega zwrotowi na rzecz powoda według konstrukcji zwrotu nienależnego świadczenia w rozumieniu art. 410 k.c. Mając na uwadze powyżej podniesione wywody, de facto żądanie powoda, co do kwoty 2.779,54 zł należy uznać za słuszne.

Poza sporem w niniejszej sprawie pozostawało, iż strony w dniu 04 września 2007 roku zawarły umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym.

Strony nie pozostawały również w sporze co do tego, iż umowa ubezpieczenia została rozwiązana przed upływem 25 lat, to jest przed upływem okresu na jaki została zawarta. Pomimo, iż w sprawie wraz z jej przebiegiem podnoszono wiele kwestii, to istotę sporu stanowiło uprawnienie, które przysługiwało stronie pozwanej na podstawie OWU, do potrącenia z ogólnej wartości polisy kwoty opłaty likwidacyjnej, której wartość stanowiła około 1/5 części zgromadzonych na polisie środków, a która de facto stanowiła rodzaj opłaty ukrytej.

W tym miejscu wskazać należy, że M. G. (1) ze stroną pozwaną łączyła umowa ubezpieczenia na życie. Umowa taka stanowi rodzaj umowy ubezpieczenia osobowego – umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Powyższe nie określa jednak wszystkich specyficznych cech umowy ubezpieczenia na życie. Cechą charakterystyczną tej umowy jest wyodrębnienie dwóch elementów: części ubezpieczeniowej i części obejmującej fundusz kapitałowy, którego dotyczy odrębne administrowanie i który składa się z nabywanych przez ubezpieczyciela na rzecz ubezpieczonego jednostek. Świadczeniom tym odpowiadają dwa główne świadczenia ubezpieczającego: zapłata składki oraz zapłata opłaty za zarządzanie.

Zgodnie z judykaturą opłaty za całkowity wykup polisy (likwidacyjnej) nie można uznać za jedno z głównych świadczeń stron. Zawarta pomiędzy stronami umowa, nawet gdyby w ogóle nie regulowała kwestii wykupu całkowitego nadal byłaby tzw. umową o polisolokatę, bowiem essentialia negotii tego stosunku prawnego są inne. Głównym świadczeniem stron w przypadku umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest po stronie pozwanego przedsiębiorcy udzielanie ochrony ubezpieczeniowej, zaś po stronie konsumenta zapłata składki ubezpieczeniowej, fundusz jest niejako przy okazji, w związku z możliwością zaoszczędzenia dodatkowych środków na przyszłość.

Odwołując się do poglądów doktryny, Sąd wyraził zdanie, że pojęcie „główne świadczenia stron” należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych. Ustalając charakter prawny umowy zawartej przez strony Sąd podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 18 grudnia 2013 r., sygn. akt I CSK 149/13, że analizowana umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie z postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Główną ideą takiego produktu i jego celem ekonomicznym nie jest uzyskanie świadczenia w przypadku wypadku ubezpieczeniowego, ale zarabianie na posiadanym kapitale. W związku z powyższym Sąd uznał, że opłata za całkowity wykup polisy (likwidacyjna) nie stanowi świadczenia głównego takich umów. Głównym świadczeniem ubezpieczonego jest bowiem opłata składki, a nie ponoszenie dodatkowych opłat w przypadku rozwiązania umowy.

W ocenie powoda postanowienia OWU, na podstawie których strona pozwana pobrała opłatę likwidacyjną stanowią niedozwolone postanowienia umowne, dlatego opłata ta winna być powodowi zwrócona. Natomiast zdaniem strony pozwanej postanowienia dotyczące opłaty likwidacyjnej jako części wartości polisy stanowiącej jedno z głównych świadczeń pozwanej, nie mogą być w świetle obowiązujących przepisów uznane za niedozwolone postanowienia umowne.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4).

Na podstawie art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. By określone postanowienie umowy mogło zostać uznane za niedozwolone postanowienie umowne, spełnione muszą zostać cztery warunki: umowa musi być zawarta z konsumentem, postanowienie umowy nie mogło zostać uzgodnione indywidualnie, postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, a postanowienie sformułowane w sposób jednoznaczny nie dotyczy „głównych świadczeń stron”.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentów Sąd ustalił, iż umowa będąca przedmiotem postępowania została zawarta pomiędzy stroną pozwaną jako przedsiębiorcą a powodem jako konsumentem (1), jej postanowienia nie zostały uzgodnione z powodem indywidualnie, bo nie mogły być negocjowane (2), a do głównych świadczeń stron nie należała opłata likwidacyjna, określana również jako opłata za całkowity wykup polisy (3). Z kolei postanowienia OWU dotyczące wskazanej wyżej opłaty zdaniem Sądu kształtują prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (4).

Odnosząc się do pierwszej (1) z wyżej wymienionych przesłanek wskazać należy, że w myśl art. 43 1 k.c. przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 33 1 § 1, prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. Strona pozwana jako osoba prawna bez wątpienia jest przedsiębiorcą w rozumieniu cytowanego przepisu. Jak stanowi natomiast art. 22 1 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. W niniejszej sprawie brak jest okoliczności świadczących o prowadzeniu przez powoda w dacie zawierania umowy działalności gospodarczej, w związku z czym należy go zaliczyć do grona konsumentów.

Odnosząc się do drugiego (2) elementu określającego możliwość zastosowania reguły klauzul abuzywnych, za uznaniem, że postanowienia OWU nie zostały uzgodnione z powodem indywidualnie przemawia z kolei to, iż stanowią one wzorzec umowy zaproponowany konsumentowi przez kontrahenta. Wzorce (w tym regulaminy) są to bowiem klauzule, opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzane do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona (adherent) nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może według swojej woli i wiedzy zmieniać jego treści.

Ustawodawca w imię postulatu zrozumiałości tekstu przepisu art. 385 1 § 1 k.c. posługuje się potocznym określeniem "postanowienie umowy" obejmując nim zarówno postanowienie umowy w ścisłym znaczeniu tego terminu (czyli postanowienie treści czynności prawnej objęte konsensem stron), jak i postanowienie wzorców, które wprawdzie "postanowieniami umowy" w ścisłym znaczeniu nie są, ale kształtują, obok nich treść stosunku zobowiązaniowego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29.11.2011 r., sygn. akt V ACa 546/11). Z samej nazwy „Ogólne warunki ubezpieczenia” wynika, iż warunki te są stosowane przy zawieraniu nieoznaczonej ilości umów i nie zostały ustalone w trakcie zawierania umowy z powodem. Zauważyć jednocześnie należy, że strona pozwana nie wykazała, iż postanowienia dotyczące pobierania opłaty likwidacyjnej (opłaty za całkowity wykup polisy) zostały z powodem uzgodnione indywidualnie.

Z treści zeznań powoda wynika, że podpisując umowę nie zapoznał się z całością przedłożonych mu OWU oraz, iż faktycznie otrzymał przedmiotowe dokumenty, nie mając jakiejkolwiek możliwości negocjowania, czy też modyfikacji warunków umowy. Tym samym, odmiennie od twierdzeń strony pozwanej możliwość zapoznania się z umową (w tym wypadku z wzorcem umowy) nie przesądza o możliwości negocjowania jej postanowień. Powód wprawdzie również podpisał oświadczenia do umowy ubezpieczenia z których wynika, iż zapoznał się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną M. M. (...) o indeksie (...) i potwierdził, że zapoznał się z Regulaminem Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych o indeksie (...)- (...) i Wykazem Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych i Portfeli Modelowych oferowanych przez (...) S.A. o indeksie (...), to nie zmienia to faktu, iż elementem indywidualnego uzgodnienia jest możliwość modyfikacji warunków umowy, a nie wiedza zawierającego taką umowę konsumenta o treści wiążącego go postanowienia.

Elementem indywidualnego uzgodnienia umowy nie jest także dokonanie wyboru przez powoda jednego spośród kilku zaproponowanych przez pozwaną wariantów umów ubezpieczenia i sposobu alokacji składki. Bez wątpienia powód nie miał rzeczywistego wpływu na treść OWU czy wysokość opłat wskazanych w Załączniku Nr 1, w tym wysokości opłat likwidacyjnych naliczanych w wypadku wcześniejszego rozwiązania umowy. Były to zapisy z góry narzucone i nie negocjowane.

Przechodząc do przesłanki (3), to jest określenia, że do głównych świadczeń stron nie należała opłata likwidacyjna, określana również jako opłata za całkowity wykup polisy, wskazać należy, że według Sądu postanowienia dotyczące naliczania opłat likwidacyjnych nie określały głównych świadczeń stron, w związku z czym mogą być one uznane za klauzule niedozwolone. W doktrynie wskazuje się, że pojęcie „główne świadczenia stron" należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych ( essentialia negotii). Do elementów tych zaliczyć będzie można wynagrodzenie i cenę oraz świadczenie wzajemne przedsiębiorcy – towar, usługę, np. elementem tym będzie ilość i cena towaru w umowie sprzedaży, ale już nie określenie jakości towaru (Rzetecka-Gil Agnieszka, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania - część ogólna, Komentarz do art. 385(1) Kodeksu cywilnego).

W przedmiotowej sprawie do głównych świadczeń stron należało spełnienie przez ubezpieczyciela danego świadczenia w przypadku zajścia określonego w umowie wypadku, a także opłacanie składki ubezpieczeniowej przez powoda. Tylko postanowienia bezpośrednio regulujące wskazane kwestie można zatem zaliczyć do postanowień określających główne świadczenia stron. Umieszczone w OWU w sposób ukryty zapisy dotyczące opłaty za całkowity wykup polisy regulują świadczenia poboczne, związane jedynie pośrednio z głównym przedmiotem umowy. Za tak przyjętym stanowiskiem przemawia to, iż opłata ta nie zostanie naliczona w każdym przypadku zawarcia umowy, a jedynie w sytuacji jej rozwiązania w czasie przed upływem okresu na jaki została zawarta, w danym przypadku było to 30 lat. Omawiane postanowienia mogą mieć więc w pewnych okolicznościach wpływ na wysokość poszczególnych świadczeń stron, jednak nie oznacza to, iż automatycznie należy je uznać za określające świadczenie główne stron. Pojęcie to należy bowiem rozumieć wąsko, zwłaszcza przy ocenie umów zawieranych pomiędzy podmiotem profesjonalnym a konsumentem.

Przechodząc do ostatniej (4) przesłanki warunkującej, uznanie postanowień OWU za klauzule abuzywne, podnieść należy, że w orzecznictwie konsekwentnie prezentowany jest pogląd, że postanowienie OWU, nakładające na konsumenta obowiązek poniesienia – w razie wypowiedzenia umowy – opłaty likwidacyjnej pochłaniającej wszystkie środki zgromadzone na jego rachunku, jeśli wypowiedzenie umowy nastąpi w ciągu pierwszego roku trwania umowy, oraz znaczną ich część w następnych latach stanowi niedozwoloną klauzulę umowną. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 grudnia 2013 roku, sygn. akt I CSK 149/13 w sposób jednoznaczny przesądził, iż: „postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienie umowne w świetle art. 385 1 zdanie 1 k.c.”.

Sąd nie kwestionuje dowodzenia strony pozwanej dotyczącego charakteru umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jako produktu finansowego służącego długotrwałemu inwestowaniu, a także celu i funkcji opłaty za całkowity wykup polisy. Wskazać, jednak należy za Sądem Najwyższym, że mobilizacja i zachęcanie klientów do kontynuowania umowy w dłuższym horyzoncie czasowym nie może polegać na obciążaniu ich, w przypadku rozwiązania umowy, opłatami likwidacyjnymi, bądź innymi, których cel jest tożsamy, których charakter, funkcja oraz mechanizm ustalania nie zostały w ogólnych warunkach umowy wyjaśnione. Jest to zaś okoliczność o kardynalnym znaczeniu dla oceny niedozwolonego charakteru tego postanowienia umownego w świetle art. 385 1 § 1 k.c. Jak ponadto wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 marca 2005 r., sygn. akt I CK 586/04, dopuszczalność umownego zobowiązania się nabywcy na wypadek odstąpienia od umowy do zwrotu kosztów niezbędnych do jej zawarcia, nie oznacza dopuszczalności zobowiązania do zwrotu dowolnie oznaczonej kwoty. Koszt niezbędny do zawarcia umowy może być określony kwotowo bądź procentowo, ale nie zwalnia to przedsiębiorcy od wykazania, że poniósł koszty w kwocie określonej w umowie, że pozostają one w normalnym związku przyczynowym z zawarciem umowy i były niezbędne do jej zawarcia. Jakkolwiek Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie zakwestionował samej instytucji opłaty likwidacyjnej, jako świadczenia rekompensującego ubezpieczycielowi koszty i ryzyko związane z zawartą umową w początkowym okresie jej obowiązywania, ale niejako „ryczałtowy” sposób jej naliczania, w sposób oderwany od rzeczywiście poniesionych kosztów, jednakże Sąd miał na uwadze, że w przypadku umowy zawartej z powodem, pozwany zastosował dokładnie ten sam, uznany za niedozwolony, sposób naliczania opłaty, niezależnie od rzeczywiście poniesionych kosztów. W treści złożonych do akt sprawy OWU oraz załączników do nich, opłata za całkowity wykup polisy po pierwsze nie jest w sposób jasny i klarowny określona, a po drugie nie jest w żaden sposób powiązana z rzeczywistymi kosztami i ryzykiem ponoszonymi przez pozwanego.

Analizując kwestię dopuszczalności zastosowania przez stronę pozwaną postanowień OWU, dotykających kwestii opłaty za całkowity wykup polisy, wskazać również należy, że abuzywność postanowienia umowy zachodzi wówczas, gdy postanowienie to kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz gdy na skutek owej sprzeczności dochodzi do rażącego naruszenia interesów konsumenta.

Pojęcie dobrych obyczajów nie jest współcześnie rozumiane jednolicie. Z jednej strony przyjmuje się, że są to normy moralne i zwyczajowo stosowane w działalności gospodarczej. Z drugiej strony wyrażony jest pogląd, iż pojęcie to należy odnieść do postępowania jednostki w określonej dziedzinie, z tym że w każdej sferze działalności wykształcają się własne wzorce dobrych obyczajów. Odnosi się ten termin także do zachowania przedsiębiorców w działalności gospodarczej, ewentualnie również do tradycyjnych kryteriów etycznych, wspólnych dla wszelkich sfer aktywności zarobkowej, także do zasad lojalności. Istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany szacunek do drugiego człowieka. Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy klienta.

Termin „interesy" konsumenta rozumiany jest szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny (na co wskazuje dodatkowo forma liczby mnogiej), ale również przy uwzględnieniu aspektu zdrowia konsumenta i jego bliskich oraz dyskomfortu konsumenta, spowodowanego takimi czynnikami, jak strata czasu, dezorganizacja życia, niewygoda, nierzetelne traktowanie, przykrości czy naruszenie prywatności.

Ustawodawca wymaga, ponadto by naruszenie interesów konsumenta wystąpiło w stopniu „rażącym". Określenie „rażący" odnosi się do wypadków znacznego, szczególnie doniosłego odbiegania przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Jako kryteria oceny przyjmuje się wielkość poniesionych lub grożących strat (kryterium obiektywne), a także względy subiektywne, związane z przedsiębiorcą lub konsumentem.

Rażące będą zatem wszystkie te wypadki, co podkreślono wyżej, w których dojdzie do szczególnie odczuwalnego odbiegania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków stron. Rażące naruszenie interesów konsumenta zazwyczaj stanowi naruszenie dobrych obyczajów, zaś zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami nie zawsze rażąco narusza te interesy. Ocena rzetelności określonego postanowienia wzorca umownego może być dokonana za pomocą tzw. testu przyzwoitości, polegającego na zbadaniu, czy postanowienie wzorca jest sprzeczne z ogólnym wzorcem zachowań przedsiębiorców wobec konsumentów oraz jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone. W sytuacji bowiem, gdyby bez tego postanowienia konsument znalazłby się – na podstawie ogólnych przepisów – w lepszej sytuacji, należy uznać je za nieuczciwe.

Sąd Najwyższy pochylając się nad przedmiotowym problemem w wyroku z dnia 15 stycznia 2016r., sygn. akt I CSK 125/15 wskazał, że ocena, czy dane postanowienie wzorca umowy, kształtując prawa i obowiązki konsumenta, "rażąco" narusza interesy konsumenta, uzależniona jest od tego, czy wynikająca z tego postanowienia nierównowaga praw i obowiązków stron (nierównowaga kontraktowa) na niekorzyść konsumenta jest istotna i znacząca. Ustalenie, czy klauzula wzorca umowy powoduje taką nierównowagę, co podkreślono już wcześniej dokonane może być w szczególności przez porównanie sytuacji konsumenta w razie zastosowania tej klauzuli z sytuacją, w której byłby konsument, gdyby zastosowane zostały obowiązujące przepisy prawa. Znacząca nierównowaga kontraktowa na niekorzyść konsumenta pozostaje sprzeczna z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem tej nierównowagi.

Działanie wbrew "dobrym obyczajom" w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 września 2012 r., sygn. akt VI ACa 461/12).

Mając na uwadze powyższe rozważania oraz przedstawiony przez strony materiał dowodowy Sąd doszedł do przekonania, że postanowienia OWU dotyczące opłaty za całkowity wykup polisy (likwidacyjnej) kształtują prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Działania ubezpieczyciela prowadziły do przejęcia przez stronę pozwaną aktywów sięgających około 1/5 części składek wpłaconych przez powoda, a co za tym idzie kształtują prawa i obowiązki powoda w sposób niedopuszczalny w relacji konsument – przedsiębiorca. Strona pozwana w świetle OWU miała prawo do naliczenia rażąco wygórowanej opłaty od całkowitego wykupu, a powód nie miał możliwości jej uniknięcia czy uchylenia się od obowiązku jej uiszczenia, bowiem strona pozwana ustaloną przez siebie opłatę likwidacyjną pobrała w drodze jej potrącenia z kwot przysługujących powodowi. Zachodziła zatem zdaniem Sądu rażąca dysproporcja stron stosunku zobowiązaniowego. Strona pozwana nie wykazała jednocześnie, iż potrącona przez nią opłata likwidacyjna wynikała w całości z poniesionych przez nią kosztów, związanych z rozwiązaniem umowy ubezpieczenia. W sposób ogólny wskazała jedynie, że poniosła koszty akwizycji, bezpośrednie i pośrednie, podając przykładowo wypłaconą kwotę prowizji dla agenta. W ocenie Sądu podawane przez stronę pozwaną koszty są wydatkami ponoszonymi w związku z prowadzeniem przez nią działalności gospodarczej. Nie pozostają one w bezpośrednim związku z faktem rozwiązania umowy z powodem i w znacznej mierze dotyczą działalności strony pozwanej jako ubezpieczyciela, a nie jedynie umowy zawartej z powodem. Przyjęcie stanowiska strony pozwanej prowadziłoby do przerzucenia ryzyka prowadzonej działalności gospodarczej na powoda. W przypadku rozwiązania umowy musiałby on bowiem ponieść nie tylko koszty związane z jej zakończeniem, ale również koszty jakie poniosła strona pozwana w celu zawarcia umowy jak i w trakcie jej trwania. Opieranie wysokości opłaty likwidacyjnej na wskazanych kosztach jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, którym w niniejszej sprawie jest M. G. (1).

Wskazać należy, że w przedmiotowej sprawie, istotny jest także sposób sformułowania poszczególnych zapisów umowy, gdyż użyty język winien być zrozumiały i jasny, z przejrzystym wyjaśnieniem funkcjonowania danego rozwiązania, tak by konsument był w stanie przewiedzieć w oparciu o jednoznaczne i czytelne kryteria konsekwencje ekonomiczne, jakie dla niego wynikają z ustanowienia tego mechanizmu (wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 23 kwietnia 2015r., sygn. akt C-96/14).

Przenosząc powyższe na kanwę rozpoznawanej sprawy zakreślić należy, że z takową „jasnością” języka nie mamy do czynienia. Zapisy OWU są na tyle nieczytelne i niezrozumiałe dla osoby bez wykształcenia ekonomicznego, że M. G. (1), który z wykształcenia jest inżynierem mechanikiem i nie ma żadnego specjalnego obeznania w kwestiach ekonomicznych, nie mógł ich w pełni zrozumieć.

Sąd w oparciu o zebrany materiał dowody, nie znalazł podstaw do uznania, że wysokość opłaty likwidacyjnej była uzasadniona kosztami poniesionymi przez pozwaną Spółkę na utrzymywanie ochrony ubezpieczeniowej i likwidację polisy. Podkreślenia wymaga, po pierwsze, że z umowy, OWU i Załączników, nie wynika, aby opłata likwidacyjna miała związek z kosztami ponoszonymi przez pozwanego. Pozwana podnosiła, że ograniczenie wysokości świadczenia wykupu polisy było usprawiedliwione wysokimi kosztami, jakie ponosi ona w związku z zawarciem umowy, a które kompensowane są zyskami osiąganymi w kolejnych latach.

Sąd, po przeprowadzeniu analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego doszedł do zupełnie odmiennych wniosków. Gdyby, bowiem twierdzenie strony pozwanej było prawdziwe to koszty, które kompensowane są poprzez ograniczenie wysokości świadczenia wykupu i zatrzymania tej części środków, powinny maleć wraz z każdym kolejnym rokiem trwania umowy. Byłyby one stopniowo spłacane z wypracowywanych przez stronę pozwaną zysków/pobieranych opłat. Z ustalonego stanu faktycznego wynikało jednak, że powyższa okoliczność wcale nie wpływa na zmniejszenie wysokości pobieranej przez pozwanego kwoty. Świadczy to, w ocenie Sądu, o całkowitej arbitralności ustalonej przez pozwaną opłaty i braku jej powiązania z realnie poniesionymi kosztami.

Wysokość opłaty likwidacyjnej, zdaniem Sądu, była niewątpliwie ustalana w oderwaniu od wysokości rzeczywiście poniesionych kosztów przez ubezpieczyciela.

Nie jest generalnie wykluczona możliwość pobierania przez stronę pozwaną opłat od konsumentów za świadczenie im usług, jednakże opłaty te nie mogą być ukrywane w opłacie likwidacyjnej. Pozwany był uprawniony do pobierania od powoda różnorakich opłat związanych z umową takich jak: opłata wstępna, opłata za udzielenie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, opłata za ryzyko, opłata administracyjna, itp. Powód miał zatem prawo oczekiwać, że koszty związane z akwizycją jego polisy pokryte zostaną chociażby opłatą wstępną. Pozwany otrzymywał wynagrodzenie za szereg swoich działań i nie było podstaw, by obciążać powoda kosztami prowadzonej działalności także poprzez pobieranie od niej wygórowanej opłaty za wykup polisy.

Zauważyć należy również, że główne świadczenia stron zostały precyzyjnie wskazane w umowach, w przeciwieństwie do wysokości opłaty likwidacyjnej, która de facto nie została w ogóle określona i stanowi w pewnym sensie rodzaj opłaty ukrytej.

Ponadto zakreślić należy, że przedstawiciel powoda miał świadomość, że zawiera umowę z osobą bez wykształcenia ekonomicznego, która nastawiona była możliwość przygotowania zabezpieczenia finansowego na przyszłość dla córki. Przedstawiciel pozwanego powinien szczegółowo przedstawić mu wszelkie okoliczności zawieranej umowy, w tym dotyczące opłaty likwidacyjnej i kwestii dotyczącej wcześniejszego rozwiązania umowy. Nadto podkreślić należy, że M. G. (1) rozwiązał umowę po 11 latach jej trwania, a pomimo tego został obciążony tak wysokimi kosztami związanymi z rozwiązaniem Umowy, co jeszcze bardziej przemawia za stwierdzeniem, że zachowanie pozwanego nacechowane jest działaniem na szkodę powoda, wbrew dobrym obyczajom i zasadom współżycia społecznego.

Wobec powyższego, Sąd uznał, że strona pozwana postąpiła niezgodnie z dobrymi obyczajami, nielojalnie wobec powoda, wprowadzając go w błąd użytą nazwą świadczenia. Ponadto, rażąco naruszyła jego interesy pozbawiając go około 1/5 części składek wpłaconych, stosując opłatę automatycznie, bez powiązania jej z rzeczywiście poniesionymi kosztami.

Mając na uwadze wskazane powyżej okoliczności, Sąd stwierdził, na podstawie art. 385 1 k.c., że kwestionowane przez powoda postanowienia OWU miały charakter niedozwolonych klauzul umownych. Sankcją stwierdzenia, że dane postanowienie umowy jest „niedozwolonym postanowieniem” w rozumieniu art. 385 1 k.c. jest brak związania tym postanowieniem w stosunku nawiązanym przez strony, natomiast pozostała część umowy nadal pozostaje w mocy. W związku z powyższym kwota opłaty za całkowity wykup polisy powinna być zwrócona powodowi, z uwzględnieniem poniższych rozważań.

Niezależnie od wskazanych okoliczności za abuzywnością postanowień, w oparciu o które pozwana zatrzymała część wypłacanych powodowi środków, przemawia także konstrukcja wzorca i zastosowana tam semantyka. Zastrzeżenia Sądu budzi więc brak jakiejkolwiek definicji pojęcia „opłaty za wykup”. W braku definicji umownej zasadne jest zatem sięgnięcie do Słownika Języka Polskiego, w którym pojęcie „opłata” tłumaczone jest jako określona kwota pieniężna wypłacana za pewne świadczenia, czynności, usługi, za prawo do czegoś itp. ( Słownik Języka Polskiego PWN, pod red. M. Szymczaka, Warszawa 1979, t. II, s.529). Według Wielkiej Encyklopedii Prawa przez „opłatę” rozumie się świadczenie pieniężne, w zamian za które podmiot ją uiszczający ma prawo żądać usługi, towaru lub działania (J. S. (w E. Smoktunowicz (red.), Wielka Encyklopedia Prawa, s. 587, wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 14 grudnia 2010 roku, sygn. akt XVII AmC 426/09). Natomiast wzorzec umowny stosowany przez pozwaną w żadnym miejscu nie definiuje za jakie świadczenia wzajemne sporna opłata jest pobierana, ewentualnie jakie wydatki pozwanego i za co są z niej pokrywane. W ocenie Sądu konieczność sprecyzowania tej instytucji była obowiązkiem pozwanej wynikającym z powinności, jakie nakłada nań art. 385 § 1 k.c. co do jednoznacznego i przejrzystego konstruowania wzorca umownego.

Na wagę precyzyjnego zdefiniowania opłat tożsamych z tą, którą pobrał od powoda pozwany w niniejszej sprawie, zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 grudnia 2013 roku, sygn. akt I CSK 149/13 wskazując, iż wyjaśnienie konsumentowi w postanowieniach OWU mechanizmu wyliczania opłaty likwidacyjnej pozwoliłoby realnie ocenić ubezpieczającemu wszystkie aspekty proponowanej przez pośrednika umowy ubezpieczenia i ocenić, czy zawarcie umowy jest dla konsumenta rzeczywiście korzystne z uwzględnieniem wszystkich okoliczności, które mogą nastąpić w przyszłości, a które mogą go skłonić do ewentualnego wcześniejszego rozwiązania tej umowy. Sąd Najwyższy dodał również, iż skoro brak jest jednoznacznego wskazania, że opłata likwidacyjna służy pokryciu znacznych kosztów ponoszonych przez ubezpieczyciela w związku z zawarciem umowy, w tym kosztów akwizycji i prowizji pośrednika, a nadto ma na celu zrównoważenie szczególnego prawa przysługującego ubezpieczającemu w postaci prawa wykupu, takie więc ukształtowanie obowiązku nałożonego na konsumenta jest niezgodne z dobrymi obyczajami, zakładającymi lojalność przedsiębiorcy wobec konsumenta oraz konstruowanie jasnych i przejrzystych postanowień umownych bez zatajania jakichkolwiek okoliczności wpływających na prawną i ekonomiczną sytuację konsumenta w razie zawarcia umowy.

Z uwagi na powyższe, uznawszy, że postanowienia umowy dotyczące opłaty za wykup polisy, nie wiążą powoda, a zatem pobrana z tego tytułu kwota stanowiła świadczenie nienależne, na podstawie art. 410 §1 k.c. w zw. z art. 405 k.c., Sąd uwzględnił powództwo o zwrot tejże opłaty, to jest kwoty 7.015,76 zł.

Odnosząc się do kwestii odsetek, wskazać należy, że roszczenie o zwrot świadczenia nienależnego już w chwili jego spełnienia staje się wymagalne. Przepisy regulujące instytucję nienależnego świadczenia nie określają terminu, w jakim dłużnik powinien zwrócić takie świadczenie, nie można też określić tego terminu odwołując się do natury zobowiązania, z którego świadczenie wynika. Skoro zatem obowiązek zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy, to na podstawie art. 455 k.c. świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu skierowanym przez zubożonego.

Zgodnie z art. 481 § 1 i 2 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Roszczenie jest wtedy wymagalne, gdy wierzyciel, a zatem ten komu ono przysługuje, ma możliwość żądania spełnienia na jego rzecz świadczenia.

W wezwaniu do zapłaty z dnia 09 lutego 2018 r. wskazano, iż zapłaty kwoty należy dokonać w terminie nieprzekraczalnym 7 dni od dnia otrzymania wezwania. Strona pozwana odebrała wezwanie dnia 15 lutego 2018 roku, zatem 22 lutego 2018 r. upływał zakreślony w wezwaniu termin. W związku z tym, odsetki ustawowe za opóźnienie należne są od dnia następnego, to jest 23 lutego 2018 roku.

Podstawową zasadą dotyczącą kosztów procesu jest zasada odpowiedzialności za wynik postępowania. Stosownie do art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Skoro więc roszczenie powoda zostało uwzględnione w całości, to strona pozwana jest zobowiązana jako strona przegrywająca zwrócić poniesione przez powoda koszty.

Na koszty celowego dochodzenia praw przez powoda złożyły się w przedmiotowym postępowaniu: kwota 900,00 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego, kwota 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kwota 139,00 zł tytułem uiszczonej opłaty od pozwu.

Ustalając wysokość kosztów zastępstwa prawnego, Sąd nie uwzględnił żądania o zasądzenie ich w dwukrotnej wysokości, bowiem zdaniem Sądu charakter i przebieg niniejszej sprawy nie uzasadniają przyjęcia istnienia zwiększonego nakładu pracy pełnomocnika. Sąd przyznał na rzecz pełnomocnika koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1-krotności przewidzianej w tym zakresie stawki minimalnej.

Mając powyższe na uwadze, w oparciu o powołane przepisy, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować uzasadnienie (projekt sporządzony przez Asystenta);

1.  Odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikowi strony pozwanej;

2.  K.. 14 dni;

3.  Przedłożyć po prawomocności celem wypełnienia (...);

S., dnia 01 kwietnia 2019 roku