Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III S 2/19

POSTANOWIENIE

Dnia 22 lutego 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych na posiedzeniu niejawnym w składzie:

Przewodniczący: SSA Dorota Elżbieta Zarzecka (ref.)

Sędziowie: SA Alicja Sołowińska

SA Sławomir Bagiński

po rozpoznaniu w 22 lutego 2019 r. w B.

przy udziale Skarbu Państwa - Prezesa Sądu Okręgowego w Olsztynie

skargi L. B.

na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki w sprawie Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych sygn. akt IV U 650/18

postanawia:

oddalić skargę.

UZASADNIENIE

Pismem z 28 stycznia 2019 r. L. B.wniósł skargę, w której zarzucił Sądowi Okręgowemu w Olsztynie IV Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych przewlekłość postępowania w sprawie o sygn. akt IV U 650/18 dotyczącej zwrotu nienależnie pobranych świadczeń w wysokości 1 939,33 zł i przewlekłość w postępowaniu międzyinstancyjnym, którą upatruje w nieprzekazaniu przez ten Sąd, skierowanych do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, pism skarżącego. W jego ocenie w sprawie zostało naruszone prawo materialne i procesowe, w tym Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych, Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz Europejska konwencja o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu. Wskazał ponadto, że od momentu zainicjowania sprawy upłynął niemal rok, a Sąd Okręgowy nie rozpoznał dotąd sprawy, zgodnie z art. 138 ust. 2 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Prezes Sądu Okręgowego w Olsztynie wniósł o odrzucenie skargi, ponieważ skarga na przewlekłość postępowania nie została wniesiona w toku postępowania, ale po wydaniu prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie, ewentualnie – o oddalenie skargi w razie uznania, że postępowanie nie zostało zakończone definitywnie, gdyż trwa etap międzyinstancyjny, a postępowanie zażaleniowe może spowodować ewentualne rozpoznanie sprawy co do istoty sporu w sądzie wyższej instancji. Wskazał, że terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd rozpoznający sprawę nie budzi zastrzeżeń.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Skarga na przewlekłość postępowania nie zasługuje na uwzględnienie.

W myśl art. 5 ust. 1 ustawy z 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (tekst jedn. Dz.U. z 2018 r., poz. 75, zwanej dalej jako „ustawa o skardze na przewlekłość”), skargę o stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiła przewlekłość postępowania, wnosi się w toku postępowania w sprawie.

Zgodnie z art. 2 ust. 1 i 2 tej ustawy strona może wnieść skargę o stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiło naruszenie jej prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, jeżeli postępowanie zmierzające do wydania rozstrzygnięcia kończącego postępowanie w sprawie trwa dłużej niż to konieczne dla wyjaśnienia istotnych okoliczności faktycznych i prawnych albo dłużej niż to konieczne do załatwienia sprawy egzekucyjnej lub innej dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego (przewlekłość postępowania). Dla stwierdzenia, czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, należy w szczególności ocenić terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd w celu wydania rozstrzygnięcia kończącego postępowanie w sprawie albo czynności podjętych przez prokuratora prowadzącego lub nadzorującego postępowanie przygotowawcze w celu zakończenia postępowania przygotowawczego lub czynności podjętych przez sąd lub komornika sądowego w celu przeprowadzenia i zakończenia sprawy egzekucyjnej albo innej sprawy dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego. Dokonując tej oceny, uwzględnia się łączny dotychczasowy czas postępowania od jego wszczęcia do chwili rozpoznania skargi, niezależnie od tego, na jakim etapie skarga została wniesiona, a także charakter sprawy, stopień faktycznej i prawnej jej zawiłości, znaczenie dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności strony, która zarzuciła przewlekłość postępowania. Wynika z tego, że przedmiotem postępowania wywołanego skargą na przewlekłość jest badanie podniesionego przez składającego skargę zarzutu, że doszło do naruszenia przysługującego mu prawa do sądu przez przewlekłe prowadzenie postępowania zmierzającego do rozpoznania istoty sprawy.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego zajmuje się stanowisko, że przez „tok postępowania w sprawie” w znaczeniu przyjętym w art. 2 ust. 1 i art. 5 ust. 1 ustawy należy rozumieć „postępowanie co do istoty sprawy” („rozpoznanie sprawy co do istoty”; art. 12 ust. 3 i art. 16 ustawy), a nie postępowanie zażaleniowe jako incydentalne (uboczne) postępowanie, którego bieg nie powoduje „przejścia” rozpoznania istoty sprawy do sądu wyższej instancji (postanowienie Sądu Najwyższego z 22 lutego 2017 r., (...) 2/17 i powołane w nim orzecznictwo sądowe). A zatem jeżeli postępowanie zażaleniowe jest związane z głównym nurtem postępowania sądowego i ma zasadniczy wpływ na ocenę samej prawomocności orzeczenia, to takie postępowanie zażaleniowe nie jest postępowaniem incydentalnym.

Złożona przez L. B. skarga na przewlekłość postępowania dotyczy zarówno postępowania prowadzonego w pierwszej instancji przed Sądem Okręgowym, jak i postępowania międzyinstancyjnego, w ramach którego były rozpoznawane przez Sąd Okręgowy wnioski skarżącego o wydanie odpisu wyroku z uzasadnieniem, o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji i o wyłączenie sędziów Sądu Okręgowego w Olsztynie od rozpoznawania pism skarżącego.

Ze stanu faktycznego sprawy wynika, że 12 kwietnia 2018 r. L. B. złożył odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z 31 stycznia 2018 r. o zwrocie nienależnie pobranego świadczenia T. B. za okres od stycznia 2018 r. do 31 stycznia 2018 r. w kwocie 1 939,33 zł. Rozprawa sądowa została wyznaczona na 3 lipca 2018 r. i w tym dniu Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał wyrok oddalający odwołanie skarżącego. 10 września 2018 r. skarżący złożył wniosek o doręczenie odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem, a 12 września 2018 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał postanowienie, mocą którego odrzucił ten wniosek. 10 października 2018 r. L. B. złożył zażalenie na to postanowienie. Pismem z 15 października 2018 r. wezwano go do uzupełnienia braków formalnych wniesionego zażalenia poprzez uiszczenie opłaty podstawowej od zażalenia w terminie 7 dni, pod rygorem odrzucenia zażalenia. W zakreślonym przez Sąd terminie nie uzupełnił on braków formalnych, stąd postanowieniem z 13 listopada 2018 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie odrzucił zażalenie od postanowienia, mocą którego odrzucono wniosek skarżącego o doręczenie odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem. 23 listopada 2018 r. L. B. złożył zażalenie na to postanowienie. 10 grudnia 2018 r. Sąd wezwał go do uiszczenia opłaty podstawowej od tego zażalenia w terminie 7 dni od rygorem odrzucenia zażalenia. Z akt sprawy wynika, że skarżący nie uzupełnił braków formalnych zażalenia. Nie wydano postanowienia o odrzuceniu zażalenia.

21 września 2018 r. L. B. złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z 3 lipca 2018 r. wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji. Pismem z 27 września 2018 r. Sąd Okręgowy wezwał go do uzupełnienia braków formalnych wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji poprzez wskazanie kiedy ustała przyczyna uniemożliwiająca mu wniesienie apelacji, w terminie 7 dni od daty otrzymania pisma pod rygorem zwrotu wniosku. 3 października 2018 r. L. B. złożył pismo w tym zakresie, a 5 października 2018 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał postanowienie, mocą którego oddalił wniosek o przywrócenie terminu do złożenia apelacji oraz odrzucił apelację. 17 października skarżący wniósł zażalenie na to postanowienie, a pismem z 26 października 2018 r. wezwano go do uzupełnienia braków formalnych wniesionego zażalenia poprzez uiszczenie opłaty podstawowej od zażalenia pod rygorem odrzucenia zażalenia. 8 listopada 2018 r. skarżący złożył wniosek o zwolnienie go od uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia, a 13 listopada 2018 r. Sąd zobowiązał go do złożenia oświadczenia o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania w terminie 7 dni pod rygorem zwrotu wniosku. L. B. nie uzupełnił braków formalnych zażalenia w terminie. 23 listopada 2018 r. złożył wprawdzie pismo procesowe, ale nie przedstawił w nim swojej sytuacji rodzinnej, majątkowej i finansowej. 5 grudnia 2018 r. Przewodniczący Wydziału Pracy i (...) Sądu Okręgowego w Olsztynie wydał zarządzenie, w którym stwierdził, że L. B. nie spełnił warunków formalnych wniosku o zwolnienie od uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia na postanowienie z 5 października 2018 r. W związku z tym 11 grudnia 2018 r. zwrócono mu wniosek o zwolnienie od uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia na to postanowienie i wezwano go do uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia na postanowienie z 5 października 2018 r., w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia zażalenia. Z akt sprawy wynika, że skarżący nie uzupełnił braków formalnych zażalenia. Nie wydano postanowienia o odrzuceniu zażalenia.

23 listopada 2018 r. skarżący złożył wniosek o wyłączenie sędzi Beaty Kurowskiej od rozpoznawania pism procesowych skarżącego. Postanowieniem z 3 grudnia 2018 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie nie uwzględnił tego wniosku. 20 grudnia 2018 r. skarżący złożył zażalenie na to postanowienie i zgłosił wniosek o wyłączenie sędziów Sądu Okręgowego w Olsztynie od rozpoznawania jego pism procesowych. Następnie 31 grudnia 2018 r. został wezwany przez Sąd do uiszczenia opłaty od zażalenia oraz wskazania sędziów, których żąda wyłączenia, oraz wskazania i uprawdopodobnienia przyczyn wyłączenia. Postanowieniem z 18 stycznia 2019 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie odrzucił wniosek o wyłączenie sędziego Beaty Kurowskiej i oddalił wniosek o wyłączenie innych sędziów wskazanych przez skarżącego.

W świetle tak ustalonego stanu faktycznego sprawy sprawa nadal pozostaje w toku postępowania, o którym mowa w art. 5 ust. 1 ustawy o skardze na przewlekłość. O ile bowiem postępowanie zażaleniowe w zakresie wniosku o doręczenie odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem oraz wniosku o wyłączenie sędziów od rozpoznania pism skarżącego należy uznać za postępowanie incydentalne, niedotyczące istoty sprawy, nie powodujące „przejścia” sprawy do wyższej instancji, to postępowanie w sprawie wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji ma zasadniczy wpływ na ocenę samej prawomocności wyroku Sądu Okręgowego i ściśle wiąże się z roszczeniem głównym. W sprawie nie zostało wydane postanowienie w zakresie zażalenia na postanowienie Sądu Okręgowego w Olsztynie z 5 października 2018 r., w którym oddalono wniosek L. B. o przywrócenie terminu do złożenia apelacji oraz odrzucono apelację. Zdaniem Sądu Apelacyjnego oznacza to, że nie została ostatecznie rozstrzygnięta kwestia dotycząca prawomocności wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie, wydanego 3 lipca 2018 r., a zatem skarga na przewlekłość postępowania została wniesiona w toku postępowania, w rozumieniu art. 5 ust. 1 ustawy o skardze na przewlekłość i podlega rozpoznaniu.

Skarżący zarzuca Sądowi Okręgowemu przewlekłość postępowania prowadzonego przed tym Sądem, jak i w postępowaniu międzyinstancyjnym. Tę przewlekłość upatruje w za długim trwaniu całego procesu sądowego, nierozpoznaniu merytorycznie sprawy przez Sąd Okręgowy i nieprzekazaniu przez ten Sąd Sądowi Apelacyjnemu w Białymstoku sporządzonych przez niego pism procesowych.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego zarzuty pod adresem Sądu Okręgowego są bezzasadne. Sąd Okręgowy rozpoznał merytorycznie sprawę w ciągu niespełna 3 miesięcy od momentu złożenia przez L. B. odwołania od decyzji (...) Oddział w O. z 31 stycznia 2018 r. 3 lipca 2018 r. odbyła się rozprawa sądowa. Skarżący nie stawił się na rozprawę, ale tego samego dnia osobiście złożył pismo procesowe, w którym wyraził swoje stanowisko. Bezpośrednio po rozprawie 3 lipca 2018 r. został wydany wyrok. Nie można zatem uznać, że Sąd Okręgowy nie rozpoznał sprawy w rozsądnym terminie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można również uznać, że postępowanie międzyinstancyjne cechuje się przewlekłością. Jak już wcześniej zostało wskazane, czynności procesowe dotyczące doręczenia odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem oraz wyłączenia sędziów nie należą do czynności przedsięwziętych bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia (dotyczącego zwolnienia od obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia). Toczące się w tym zakresie postępowanie, w tym postępowanie zażaleniowe, jest postępowaniem incydentalnym i nie ma wpływu na „przeniesienie” sprawy do wyższej instancji. Tylko postępowanie związane z wnioskiem skarżącego o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji podlega ocenie pod kątem wystąpienia przewlekłości.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego postępowanie w zakresie wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji nie było prowadzone przewlekle. Wszystkie czynności Sądu Okręgowego dotyczące wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji były podejmowane sprawnie, w ciągu kilku dni od reakcji skarżącego, bądź w ciągu kilku dni od upływu terminu, w którym skarżący był zobowiązany przez Sąd do podjęcia działania. Od dnia złożenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji - 21 września 2018 r. do dnia wydania postanowienia oddalającego ten wniosek i odrzucającego apelację - 5 października 2018 r. upłynęło 14 dni, przy czym w tym czasie - 27 września 2018 r. Sąd wezwał skarżącego aby w terminie 7 dni od doręczenia wezwania, wskazał datę ustania przyczyny uchybienia terminu do wniesienia apelacji. 17 października skarżący wniósł zażalenie na to postanowienie, a pismem z 26 października 2018 r. Sąd wezwał go do uzupełnienia braków formalnych wniesionego zażalenia poprzez uiszczenie opłaty podstawowej od zażalenia. 8 listopada 2018 r. skarżący złożył wniosek o zwolnienie go od uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia, a już 13 listopada 2018 r. Sąd zobowiązał go, załączając do wezwania druk oświadczenia, aby w terminie 7 dni pod rygorem zwrotu wniosku, złożył oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania. 23 listopada 2018 r. skarżący złożył pismo, ale nie przedstawił w nim swojej sytuacji rodzinnej, majątkowej i finansowej. 5 grudnia 2018 r. Przewodniczący IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydał zarządzenie, w którym stwierdził, że skarżący nie spełnił warunków formalnych wniosku o zwolnienie od uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia na postanowienie z 5 października 2018 r., stąd 11 grudnia 2018 r. zwrócono skarżącemu wniosek o zwolnienie od uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia na to postanowienie i wezwano go do uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia na postanowienie z 5 października 2018 r. w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia zażalenia. Z akt sprawy wynika, że skarżący nie uzupełnił braków formalnych zażalenia.

Powyższe wskazuje zatem, że wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji został rozpoznany w ciągu 14 dni od jego złożenia i w tym czasie skarżący był zobowiązany do uzupełnienia braków formalnych wniosku. Był to zatem rozsądny czas, w którym należało rozpoznać taki wniosek. Z kolei czas trwania postępowania zażaleniowego toczącego się wskutek wniesienia zażalenia na postanowienie z 5 października 2018 r. była spowodowana postępowaniem skarżącego, a nie zaniechaniem podjęcia czynności przez Sąd. Skarżący konsekwentnie nie stosował się do wezwań Sądu, co opóźniało wydanie rozstrzygnięcia w zakresie wniesionego zażalenia. Orzeczenie w tym zakresie nie zostało wydane nadal, ale wynika to przede wszystkim z faktu, że 23 listopada 2018 r. skarżący złożył wniosek o wyłączenie sędzi Beaty Kurowskiej, a w złożonym 20 grudnia 2018 r. zażaleniu na postanowienie z 3 grudnia 2018 r. nieuwzględniające jego wniosku o wyłączenie Sędzi Beaty Kurowskiej skarżący zgłosił wniosek o wyłączenie sędziów Sądu Okręgowego w Olsztynie od rozpoznawanie jego pism procesowych. Postanowienie w tym zakresie zostało wydane 18 stycznia 2018 r., ale do czasu uprawomocnienia się tego orzeczenia nie mogło zostać ostatecznie rozpoznane zażalenie na postanowienie oddalające wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji i odrzucające apelację. Natomiast już 28 stycznia 2019 r. skarżący złożył skargę na przewlekłość postępowania.

Sąd Apelacyjny pragnie zaznaczyć, że nie można orzec o przewlekłości postępowania, jeżeli opóźnienie w wydaniu rozstrzygnięcia jest spowodowane zachowaniem strony, a nie bezczynnością Sądu. W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy sprawnie prowadził zarówno postępowanie pierwszo, jak i międzyinstancyjne. Wyrok Sądu został wydany przed upływem 3 miesięcy od złożenia odwołania do decyzji ZUS, a zarządzenia i postanowienia Sądu po ogłoszeniu wyroku były wydawane w ciągu kliku dni od podjęcia działań przez skarżącego albo w ciągu kilku dni po upływnie terminu, do którego skarżący był zobowiązywany do podjęcia działania.

Reasumując, należy stwierdzić, że postępowanie w niniejszej sprawie nie cechuje się nieuzasadnioną zwłoką, w rozumieniu przepisów ustawy o skardze na przewlekłość. Z tego względu skarga podlega oddalaniu, na podstawie art. 12 ustawy z 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki.