Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 562/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 grudnia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący sędzia Alicja Sołowińska

Sędziowie Teresa Suchcicka

Bożena Szponar - Jarocka

Protokolant Edyta Katarzyna Radziwońska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 grudnia 2019 r. w B.

sprawy z odwołania J. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy J. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 17 lipca 2019 r. sygn. akt IV U 1058/19

I. oddala apelację,

II. odstępuje od obciążania J. M. kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego za II instancję.

Teresa Suchcicka A. B. S. - J.

Sygn. akt: III AUa 562/19

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 20 marca 2019 r. odmówił J. M. prawa do wcześniejszej emerytury wobec niespełnienia wszystkich przesłanek z art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, podnosząc, że wnioskodawca na dzień 1 stycznia 1999 r. nie udowodnił żadnego okresu pracy w szczególnych warunkach oraz przystąpił do Otwartego Funduszu Emerytalnego.

Od powyższej decyzji odwołanie złożył J. M., wnosząc o jej zmianę i przyznanie prawa do wnioskowanego świadczenia. Wskazał, że stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował w szczególnych warunkach jako kierowca ciągnika kołowego od 1 października 1976 r. do 30 czerwca 1995 r. w Państwowym Gospodarstwie Rolnym (PGR) w G. Zakład Rolny (ZR) P. oraz od 1 lipca 1995 r. do 31 maja 2000 r. w Gospodarstwie Skarbu Państwa ( (...)) T.. Na potwierdzenie powyższych okoliczności załączył do odwołania wymagane przepisami świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach (k – 4-5 akt sprawy). Jednocześnie wyraził zgodę na przekazanie środków zgromadzonych w OFE na dochody budżetu państwa.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. Podniósł, że do stażu pracy w szczególnych warunkach nie uwzględnił okresu pracy wnioskodawcy w PGR G. ZR P. oraz w (...) T. na stanowisku kierowcy ciągnika kołowego - traktorzysty, gdyż zgodnie z systematyką przepisów w tym zakresie, a także utrwalonym orzecznictwem sądowym brak było podstaw aby powyższą pracę skarżącego potraktować tak jak okres pracy kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych zatrudnionych w transporcie.

Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z 17 lipca 2019 r. oddalił odwołanie.

Sąd ten ustalił, że J. M. ur. (...), złożył do ZUS 14 marca 2019 r. wniosek o wcześniejszą emeryturę. Wnioskodawca 8 kwietnia 2019 r. ukończył obniżony wiek emerytalny 60 lat, a w odwołaniu wniósł o przekazanie środków zgromadzonych w OFE na dochody budżetu państwa. W toku postępowania o emeryturę przed organem rentowym na dzień 1 stycznia 1999 r. ubezpieczony nie udowodnił żadnego okresu pracy w szczególnych warunkach. Zakład zakwestionował bowiem pracę wnioskodawcy w szczególnych warunkach jako kierowcy ciągnika kołowego - traktorzysty, który w ocenie organu wykonywał typowe prace polowe, a więc niewymienione w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze. Zdaniem ZUS wnioskodawca wykazał 25 lat, 1 miesiąc i 17 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Przebieg aktywności zawodowej wnioskodawcy w latach 1973 -1998 przedstawiał się następująco:

J. M. po ukończeniu szkoły podstawowej w 1973 r. podjął naukę w (...) Szkole Zawodowej (...) w G. w zawodzie mechanika maszyn i urządzeń rolniczych i jednocześnie pracował od 1 września 1973 r. do 30 czerwca 1976 r. w Państwowym Ośrodku (...) w G. jako uczeń Przyzakładowej Szkoły Zawodowej. Następnie od 30 lipca 1976 r. do 11 września 1976 r. był zatrudniony w W. Fabryce (...) jako ślusarz. Z dniem 1 października 1976 r. wnioskodawca podjął zatrudnienie w pierwszym spornym okresie pracy, to jest w PGR w G. Zakład Rolny w P., na stanowisku traktorzysty. PGR zajmował obszar ok. 1800 ha, na którym hodowano ok. 400 sztuk bydła i ok. 800 jałówek. Wnioskodawca wykonywał wszelkie prace polowe ciągnikiem zlecone przez dyrektora gospodarstwa: orał, siał, odwoził zboże, jeździł z beczką, woził słomę, grabił i kosił kosiarkami. Zwoził również siano do gospodarstwa, albo robił sterty. Skarżący dowoził też wodę do oprysków zboża. Przewoził także gnojowicę i fekalia. Z kolei w porze żniw jeździł z dwiema przyczepami, podjeżdżał pod kombajn oraz przewoził zboże do zakładu, a następnie do suszarni. W sierpniu i we wrześniu wykonywał orki, podorywki i bronowanie. W październiku i w listopadzie brał udział w siewach, a następnie w opryskach. W lutym i w marcu rozsiewał nawozy i zboża. Następnie bronował i wałował. Powyższe prace wykonywał w zależności od potrzeby nawet po 10-12 godzin dziennie. W wymienionym zakładzie skarżący pracował do 30 czerwca 1995 r., czyli przez 18 lat i 9 miesięcy. W drugim spornym okresie pracy, to jest od 1 lipca 1995 r. do 31 maja 2000 r. (4 lata i 11 miesięcy) skarżący świadczył pracę w (...) T. również na stanowisku traktorzysty.

Sąd Okręgowy powołał art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zgodnie z którym ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura, jeśli spełniają następujące warunki:

1)  osiągną wiek wynoszący zgodnie z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), co najmniej 60 lat dla mężczyzn (55 lat dla kobiet),

2)  na dzień 1 stycznia 1999 r. posiadają okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 25 lat dla mężczyzn (20 lat dla kobiet), w tym co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych wymienionych w wykazie A rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze,

3)  nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego.

W myśl przepisów powołanego rozporządzenia, prawo do emerytury nabywa mężczyzna, który osiągnął wiek 60 lat i legitymuje się minimum 15-letnim okresem zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, które to zatrudnienie było wykonywane w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Przepis § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. stanowi, że okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Załączniki A i B do tego rozporządzenia wskazują wyraźnie jakie z prac określa się mianem prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym. Do kategorii prac w szczególnych warunkach – wymienionych w wykazie A, w dziale VIII, poz. 3 w transporcie i łączności, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze – należą prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych. Na wykonywanie właśnie tychże prac w spornych okresach, to jest w PGR G. ZR P. oraz w (...) T. wskazywał wnioskodawca.

W ocenie Sądu Okręgowego, odwołujący nie wykazał 15 lat pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Sąd powołał stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w uzasadnieniu wyroku z dnia 13 lipca 2016 r., I UK 218/15, LEX nr 2108499, gdzie dokonano szerokiej analizy orzecznictwa odnoszącego się do charakteru wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W świetle przepisów wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia, wyodrębnienie poszczególnych prac ma charakter stanowiskowo-branżowy. Pod pozycjami zamieszczonymi w kolejnych działach wykazu wymieniono bowiem konkretne stanowiska przypisane danym branżom, uznając je za prace w szczególnych warunkach, uprawniające do niższego wieku emerytalnego. Przyporządkowanie danego rodzaju pracy do określonej branży ma istotne znaczenie dla jej kwalifikacji jako pracy w szczególnych warunkach. Usystematyzowanie prac o znacznej szkodliwości i uciążliwości i przypisanie ich do oddzielnych działów oraz poszczególnych stanowisk w ramach gałęzi gospodarki nie jest przypadkowe, gdyż należy przyjąć, że konkretne stanowisko narażone jest na ekspozycję na czynniki szkodliwe w stopniu mniejszym lub większym w zależności od tego, w którym dziale gospodarki jest umiejscowione. Konieczny jest bezpośredni związek wykonywanej pracy z procesem technologicznym właściwym dla danego działu gospodarki. Oznacza to, że przynależność pracodawcy do określonej gałęzi (branży) gospodarki ma znaczenie istotne i nie można dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały przypisane w tym akcie prawnym. Nie można więc przyjąć, że istotny dla stwierdzenia wykonywania pracy w szczególnych warunkach jest wyłącznie rodzaj tej pracy, a bez znaczenia pozostaje okoliczność zatrudnienia pracownika w określonym sektorze gospodarki. Biorąc pod uwagę treść art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości psychofizycznej dla zdrowia ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia, należy przede wszystkim stwierdzić (ustalić i ocenić), czy konkretne stanowisko narażone jest na ekspozycję na czynniki szkodliwe w różnym stopniu w zależności od tego, w którym dziale przemysłu (gospodarki) jest umiejscowione. Jeżeli bowiem uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia konkretnej pracy wynika właśnie z jej branżowej specyfiki, to należy odmówić tego szczególnego waloru pracy wykonywanej w innym dziale gospodarki. Natomiast w sytuacji, gdy stopień szkodliwości lub uciążliwości danego rodzaju pracy nie wykazuje żadnych różnic w zależności od branży, w której jest ona wykonywana, brak jest podstaw do zanegowania świadczenia jej w warunkach szczególnych tylko dlatego, że w załączniku do rozporządzenia została przyporządkowana do innego działu przemysłu (gospodarki). Jeżeli bowiem pracownik w ramach swoich obowiązków stale i w pełnym wymiarze czasu pracy narażony był na działanie tych samych czynników, na które narażeni byli pracownicy innego działu, w ramach którego to działu takie same prace zaliczane są do pracy w szczególnych warunkach, to zróżnicowanie tych stanowisk pracy musiałoby być uznane za naruszające zasadę równości w zakresie uprawnień do ubezpieczenia społecznego pracowników wykonujących taką samą pracę. Z ustanowionej na gruncie art. 32 ust. 1 Konstytucji RP zasady wynika bowiem nakaz jednakowego traktowania podmiotów znajdujących się w zbliżonej sytuacji oraz zakaz różnicowania w tym traktowaniu bez przyczyny znajdującej należyte uzasadnienie w przepisie rangi co najmniej ustawowej. Zasady sprawiedliwości wymagają przy tym, aby zróżnicowanie prawne podmiotów (ich kategorii) pozostawało w adekwatnej relacji do różnic w ich sytuacji  faktycznej jako adresatów danych norm prawnych.

Za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej), zaś prace w narażeniu na te czynniki powinny być wykonywane stale i w pełnym wymiarze czasu. Prace kierowcy ciągnika w transporcie i w rolnictwie - mimo podobieństw - nie są tożsame, a w konsekwencji różny jest stopień narażenia osób wykonujących te prace na ekspozycję czynników szkodliwych dla zdrowia w obydwu wymienionych branżach. Ponadto, co podkreślił Sąd Najwyższy, wykładnia językowa regulacji zawartej w wykazie A, dział VIII, poz. 3, przy uwzględnieniu przyjętej przez rozporządzenie kwalifikacji branżowo-stanowiskowej oraz systematyki przepisów, nie pozwala na kwalifikowanie a priori pracy kierowców ciągników lub kombajnów wykonujących pracę w rolnictwie jako pracy w szczególnych warunkach. Stanowiska te wymienione zostały w dziale VIII wykazu A dotyczącym prac „w transporcie i łączności", a nie w dziale X obejmującym prace „w rolnictwie i przemyśle rolno-spożywczym". Nie ma przesłanek, aby zakładać, że wykonywanie prac na wskazanych stanowiskach - niezależnie od branży, w której praca jest wykonywana - związane jest z taką samą szkodliwością i uciążliwością pozwalającą na zaliczenie tego okresu jako uprawniającego do nabycia emerytury w obniżonym wieku. Umieszczenie stanowiska kierowcy ciągnika w dziale VIII - „w transporcie i łączności" łączy szkodliwość tej pracy nie z samym faktem prowadzenia takiego pojazdu, lecz z faktem jego prowadzenia przy uwzględnieniu specyfiki „technologii" pracy w transporcie i obciążeń psychofizycznych, których nie ma - jak uznał ustawodawca - przy wykonywaniu prac na wskazanych stanowiskach w rolnictwie, gdzie dominują prace polowe. Uwzględnienie w wykazie A, dziale VIII pod poz. 3 prac kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych nie oznacza, że należy uznać za pracę w szczególnych warunkach kierowanie tymi pojazdami przy jakichkolwiek innych zadaniach (rodzaju pracy) niż zadania transportowe. Prace uznane za wykonywane w warunkach szczególnych bez względu na miejsce ich wykonywania i rodzaj zostały wymienione w dziale XIV zatytułowanym „prace różne". Inne działy wykazu obejmują wymienione w nich prace w powiązaniu z rodzajami zakładów pracy lub ich częściami. Nie można uznać, że praca traktorzysty jest zawsze pracą „w transporcie", także wówczas, gdy kierujący niczego nie transportuje, lecz wykonuje przy pomocy ciągnika rolniczego prace polowe (np. sieje, orze, nawozi, spulchnia glebę, wykonuje opryski itp.).

Zdaniem Sądu Okręgowego brak było przesłanek aby podzielić stanowisko wnioskodawcy i przyjąć, że legitymuje się on wymaganym przepisami 15–letnim stażem pracy w szczególnych warunkach, ponieważ nie wykazał on, że w zakwestionowanych przez organ rentowy okresach pracy, przede wszystkim w PGR G. ZR P. - pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych, świadcząc pracę jako kierowca ciągnika w transporcie.

Podstawą do takiej oceny materiału dowodowego były przede wszystkim wyjaśnienia samego odwołującego, który obszernie zrelacjonował na czym poległa jego praca jako traktorzysty w tym zakładzie. Wnioskodawca wyjaśnił, że w zasadzie wykonywał wszystkie prace polowe zlecone przez dyrektora gospodarstwa. Oczywiście przy realizowaniu tych prac polowych nieodłącznie towarzyszył przejazd ciągnikiem po drogach np. do suszarni, czy na pole. Tym niemniej, transport po drogach publicznych nie należał do głównych obowiązków odwołującego. Przeciwnie, większość prac ciągnikiem skarżący wykonywał w ramach prac rolnych w polu. Nie świadczył więc pracy w transporcie, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w rozumieniu wskazanych przepisów i omówionego stanowiska Sądu Najwyższego.

Ostatecznie Sąd Okręgowy ocenił, że odwołujący nie spełnił przesłanki materialnej w postaci udokumentowanego okresu pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 15 lat, wymaganych do przyznania emerytury, o których stanowi przepis art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Mając powyższe na uwadze, z mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie J. M..

Apelację od powyższego wyroku złożył J. M.. Zarzucił Sadowi I instancji dokonanie nieprawidłowej wykładni przepisów prawa materialnego, w szczególności Rozporządzenia rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przede wszystkim zapisów załącznika do tego rozporządzenia – wykazu A działu VIII pkt. 3. Wniósł o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie jego odwołania i przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Jednym z warunków skutecznego ubiegania się o wcześniejszą emeryturę ubezpieczonemu urodzonemu po 31 grudnia 1948 r., w świetle art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) jest wykazanie co najmniej 15-letniego stażu pracy w szczególnych warunkach.

W sprawie nie było sporne, iż J. M. spełnił przesłankę określoną w § 4 pkt 1 ww. rozporządzenia tj. 8 kwietnia 2019 r. osiągnął obniżony wiek emerytalny 60 lat, do dnia 1 stycznia 1999 r. udowodnił 25 letni staż pracy, o którym mowa w art. 27 pkt 2 ustawy emerytalnej, a w odwołaniu od zaskarżonej decyzji wniósł o przekazanie środków zgromadzonych w OFE na dochody budżetu państwa (art. 184 ust. 2 ustawy emerytalnej).

Spór w sprawie ograniczał się do ustalenia czy odwołujący przed dniem 1 stycznia 1999 r. wykonywał prace w szczególnych warunkach lub prace w szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 32 i art. 33 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a jeśli tak, to czy legitymuje się okresem takiej pracy wynoszącym co najmniej 15 lat (w ocenie organu rentowego odwołujący nie wykonywał takiej pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy).

Przypomnieć należy, że J. M. wskazywał jako okresy pracy w szczególnych warunkach przypadające przed 1 stycznia 1999 r. następujące okresy zatrudnienia na stanowiskach traktorzysty:

1.  od 1 października 1976 r. do 30 czerwca 1995 r. w PGR G. ZR P. (18 lat i 9 miesięcy),

2.  od 1 lipca 1995 r. do 31 grudnia 1998 r. w (...) T. (4 lata i 11 miesięcy).

Odnosząc się do tych okresów zatrudnienia Sąd Apelacyjny w całości podziela stanowisko Sądu I instancji, iż powyższe okresy pracy wnioskodawcy na stanowisku traktorzysty nie są okresami pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu działu VIII pkt 3 wykazu A stanowiącego załącznik do Rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Stosownie do zapisu pkt 3 działu VIII wykazu A jako prace w szczególnych warunkach uznawane są prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsiennicowych w dziale Transport i łączność. Oznacza to, że nie każda praca na stanowisku traktorzysty jest pracą w szczególnych warunkach, ale tylko praca traktorzysty w transporcie i łączności.

Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy, że zakłady pracy, w których pracował odwołujący, były gospodarstwami rolnymi prowadzącymi produkcję rolną. Zakład Rolny w P. obejmował obszar ok. 1800 ha. Produkcja rolna obejmowała również hodowlę krów, których było ok. 400 sztuk bydła i ok. 800 jałówek. Wnioskodawca wyjaśnił, że w zasadzie wykonywał wszystkie prace polowe zlecone przez dyrektora gospodarstwa. Wówczas to przy pomocy ciągnika: orał, bronował, kosił, grabił, nawoził, odbierał zboże, siał siewnikiem, dokonywał oprysków, wywoził fekalia i gnojowicę, woził słomę, zboże, czy wodę. Prace te, w zależności od potrzeby zakładu pracy, zajmowały mu nawet po 10-12 godzin dziennie. Sąd I instancji słusznie zwrócił uwagę, że wykonywaniu powyższych zadań nieodłącznie towarzyszył przejazd ciągnikiem po drogach np. do suszarni, czy na pole – podkreślił jednak, że transport po drogach publicznych nie należał do głównych obowiązków J. M.. Przeciwnie, większość prac ciągnikiem odwołujący wykonywał w ramach prac rolnych w polu.

Taki charakter pracy odwołujący potwierdził na rozprawie przed Sądem Apelacyjnym. Zeznał, że wykonywał prace na zlecenie dyrektora albo brygadzisty. Jeździł beczkowozem, siał, woził nawozy, kosił łąki, w czasie żniw i po żniwach odwoził zboże od kombajnu do magazynów, pracował przy orkach, siewie zbóż, wykopkach i przy opryskach. Z powyższego katalogu czynności wynika, że odwołujący nie świadczył więc pracy w transporcie. Wykonywanie przez odwołującego przy użyciu traktora prac polowych nie może być natomiast traktowane w zakresie uprawnień emerytalnych tak, jak okresy pracy kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych zatrudnionych w transporcie.

Stąd też słusznie Sąd Okręgowy podkreślił, powołując się na utrwalone orzecznictwo, że uwzględnienie w wykazie A, dziale VIII pod poz. 3 prac kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych nie oznacza, że należy uznać za pracę w szczególnych warunkach kierowanie tymi pojazdami przy jakichkolwiek innych zadaniach (rodzaju pracy) niż zadania transportowe. Praca traktorzysty nie zawsze jest pracą „w transporcie", a w szczególności, gdy kierujący niczego nie transportuje, lecz wykonuje przy pomocy ciągnika rolniczego prace polowe (np. sieje, orze, nawozi, spulchnia glebę, wykonuje opryski itp.). Wykonywanie pracy traktorzysty (kierowcy ciągnika rolniczego) w trakcie prac polowych skutkować musi odmową zakwalifikowania tej pracy jako pracy wykonywanej w warunkach szczególnych, ponieważ pomimo podobieństw tych stanowisk, stopień narażenia osób wykonujących te prace na ekspozycję czynników szkodliwych dla zdrowia w obydwu wymienionych branżach, jest różny.

W rozpoznawanej sprawie nie ulega wątpliwości, że J. M. był zatrudniony w spornym okresie w przedsiębiorstwach stanowiących gospodarstwa rolne, a zatem w zakładach, które nie funkcjonowały w branży transportowej, lecz rolniczej, bowiem podstawowym ich celem było uprawa gruntów, hodowla zwierząt. O ile w przypadku przedsiębiorstw transportowych przewozy stanowią przedmiot ich działalności i są świadczone w sposób ciągły przy użyciu pojazdów przeznaczonych do poruszania się po drogach publicznych, o tyle sposób wykorzystywania ciągników przez gospodarstwa rolne z uwagi na specyfikę wykonywania prze nie prac jest odmienny. Do prac rolniczych, nie do prac w transporcie zalicza się dokonywanie wszelkich prac polowych takie jak opryski, sianie nawozów, bronowanie, sianokosy, zwózkę słomy czy siana. Jak trafnie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 31 sierpnia 2017 r. (III UK 185/16) szkodliwość (uciążliwość) pracy nie powstaje w związku z samym faktem prowadzenia ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych, lecz z faktem prowadzenia ich przy uwzględnieniu specyfiki pracy w transporcie i obciążeń psychofizycznych. Stąd nie można utożsamiać warunków, w jakich wykonywane są prace w transporcie, z warunkami towarzyszącymi pracom polowym zwłaszcza ze prace te nie są pracami transportowymi (nie polegają na przewozie ludzi i ładunków), lecz typowymi pracami w rolnictwie polegającymi na orce, siewie, nawożeniu i zbiorach płodów rolnych z użyciem przypiętych do traktora maszyn rolniczych realizowanymi poza drogami publicznymi, a przez to bez narażenia na zagrożenia charakterystyczne dla ruchu drogowego. Nawet jeżeli wnioskodawca w miarę potrzeb wykonywał transport płodów rolnych, np. z pól do pomieszczeń gospodarczych, to nie można przyjąć, że prace te wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a jest to warunek zaliczenia tych prac jako wykonywanych w warunkach szczególnych.

Z tych względów należało podzielić ustalenia Sądu Okręgowego, iż odwołujący nie wykonywał w spornych okresach, stale i w pełnym wymiarze czasu, pracy w szczególnych warunkach na stanowisku kierowcy ciągnika kołowego zatrudnionego w transporcie. Dokonując oceny dowodów w tym zakresie Sąd pierwszej instancji nie naruszył przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i w konsekwencji prawidłowo zastosował prawo materialne, tj. art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego za II instancję Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. mając na względzie przede wszystkim sytuacje majątkową skarżącego, który aktualnie nie pracuje i pozostaje na utrzymaniu dzieci, z którymi zamieszkuje.

Teresa Suchcicka Alicja Sołowińska Bożena Szponar-Jarocka