Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 3580/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 października 2019 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Stachurska

Protokolant: sekr. sądowy Anna Bańcerowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 października 2019 r. w Warszawie

sprawy D. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

z udziałem A. K.

na skutek odwołania D. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W.

z dnia 26 kwietnia 2019 r. numer: (...)

zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, że D. S. jako pracownik u płatnika składek A. K. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu
i wypadkowemu od dnia 7 września 2018 r.

UZASADNIENIE

W dniu 5 czerwca 2019r. D. S. złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. z dnia 26 kwietnia 2019r., nr (...), wnosząc o jej uchylenie i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez stwierdzenie, że jako pracownik u płatnika składek (...) A. K. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od 7 września 2018r. bądź przekazanie sprawy organowi rentowemu do ponownego rozpoznania.

Odwołująca zarzuciła zaskarżonej decyzji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych
za podstawę orzekania poprzez stwierdzenie, że podpisanie umowy o pracę z płatnikiem składek miało tylko i wyłącznie na celu umożliwienie uzyskania przez nią dodatkowych korzyści finansowych z FUS, podczas gdy z dokumentacji medycznej wynika, że w chwili zatrudnienia nie była w ciąży i ciąży nie mogła się spodziewać. Wskazała przy tym,
że co do zasady ciąża nie jest chorobą, choć czasami stan zdrowia wymaga korzystania
ze zwolnień lekarskich. Zaznaczyła również, że chciała pracować i podjęła pracę,
a w chwili jej podjęcia nie mogła przewidzieć co wydarzy się w przyszłości.
Ponadto, zdaniem odwołującej, w jej przypadku nie można mówić o nienawiązaniu stosunku pracy, gdyż pracowała sumiennie od 7 września 2018r. do 18 grudnia 2018r., to jest przez 3 miesiące. O nieetycznym zachowaniu można byłoby mówić, gdyby podejmując pracę zataiła, że jest w ciąży, natomiast w chwili podjęcia pracy była całkowicie zdrowia i nie było żadnych przeciwskazań do pracy na zajmowanym stanowisku (odwołanie z dnia 4 czerwca 2019r., k. 3-4 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie z dnia 1 lipca 2019r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
(...) Oddział w W. wniósł o jego oddalenie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., a uzasadniając swe stanowisko wyjaśnił, że z uwagi na wystąpienie przez odwołującą z roszczeniem zasiłkowym w bardzo krótkim okresie od zgłoszenia jej do pracowniczych ubezpieczeń społecznych, wszczęto postępowanie celem weryfikacji, czy stosunek pracy między odwołującą a (...) A. K. nie został nawiązany jedynie w celu uzyskania ochrony ubezpieczeniowej i świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W toku przeprowadzonego postepowania organ rentowy ustalił, że odwołująca nie przedstawiła orzeczenia lekarskiego o brak przeciwskazań do pracy na zajmowanym stanowisku, co pozostaje w sprzeczności z obowiązującymi przepisami. Ponadto stała się niezdolna do pracy w krótkim okresie od zatrudnienia, bo w dniu 19 grudnia 2019r., zaś A. K. nie zatrudnił pracownika na zastępstwo. Okoliczności te jasno wskazują, że podpisanie przez odwołującą umowy o pracę z płatnikiem składek w dniu 7 września 2018r. miało na celu tylko i wyłącznie umożliwienie uzyskania przez odwołującą dodatkowych korzyści finansowanych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Organ rentowy powołał się również na poglądy judykatury wyrażając przy tym stanowisko, że w przedmiotowej sprawie doszło do wyraźnego naruszenia równowagi pomiędzy udziałem w tworzeniu funduszu ubezpieczeniowego a wysokością świadczeń wypłacanych z tego funduszu (odpowiedź na odwołanie z dnia 1 lipca 2019r., k. 10-12 a.s.).

Zainteresowany A. K. przyłączył się do stanowiska odwołującej D. S. (protokół rozprawy z dnia 15 października 2019r., k. 41 verte a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

A. K. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą (...) A. K. od 1 marca 2001r. Przedmiotem działalności jest sprzedaż hurtowa i detaliczna odzieży i obuwia (zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s., protokół zeznań zainteresowanego z 4 kwietnia 2019r. – akta rentowe).

W ramach działalności A. K. prowadzi sklep z odzieżą mieszczący się
w centrum handlowym położonym przy ul. (...) w W.. Sklep zajmuje dwa odrębne pomieszczenia użytkowe znajdujące się blisko siebie, przedzielone alejką.
Do obsługi sklepów, od początku prowadzenia działalności, zainteresowany zatrudnia pracowników na podstawie umów o pracę, a także na podstawie umów zlecenia.
Liczba pracowników zmienia się w zależności od różnych czynników, przy czym przeważnie jest mniejsza niż 10 osób. W przypadku potrzeby zatrudnienia nowej osoby zainteresowany zamieszcza ogłoszenia na portalach internetowych, takich jako olx.pl. oraz pracuj.pl z informacją o poszukiwaniu osoby do pracy w sklepie. Zgodnie z przyjętą praktyką wybiera spośród zgłoszeń CV danej osoby, kontaktuje się z nią telefonicznie i zaprasza na rozmowę. Gdy zainteresowany nie ma czasu, rozmowy są przeprowadzane przez wyznaczonych pracowników sklepu. Zatrudnianie nowych pracowników przeważnie odbywa się najpierw na podstawie umowy na okres próbny (zeznania świadków: P. D., k. 41v a.s., D. G., k. 41v-42 a.s., M. K., k. 42-42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s.; protokół zeznań zainteresowanego z 4 kwietnia 2019r. – akta rentowe).

Na jedno z ogłoszeń zamieszczonych przez zainteresowanego odpowiedziała D. S.. Znalazła ofertę pracy na portalu olx.pl i w odpowiedzi na to ogłoszenie wysłała CV. Odwołująca posiada doświadczenie w pracy jako sprzedawca. Przed podjęciem pracy u zainteresowanego pracowała w sklepie monopolowym, gdzie była zatrudniona do 6 września 2018r. Pod koniec tego zatrudnienia przebywała na urlopie wychowawczym i poszukiwała nowej pracy. Zainteresowany skontaktował się z nią telefonicznie i zaprosił na rozmowę, po której strony postanowiły zawrzeć umowę o pracę (zeznania odwołującej, k. 42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s.).

Umowa o pracę między D. S. i (...) A. K. została zawarta w dniu 7 września 2018r. Zgodnie z umową odwołująca została zatrudniona na dwumiesięczny okres próbny od 7 września 2018r. do 6 listopada 2018r. na stanowisku sprzedawcy, w wymiarze ½ etatu. Praca miała być wykowywana w sklepie odzieżowym w Centrum Handlowym położonym przy ul. (...) w W.. Za wykonaną pracę odwołująca miała otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 1.050 zł. W późniejszym terminie strony ustaliły, że wynagrodzenie będzie wypłacane w gotówce (zeznania odwołującej, k. 42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s.; umowa o pracę z 7 września 2018r., oświadczenie z 17 grudnia 2018r. – akta rentowe).

Zawierając umowę o pracę odwołująca podpisała oświadczenie o zapoznaniu się z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa i higieny pracy. Zainteresowany skierował również odwołującą na badania wstępne, jednakże ostatecznie odwołująca ich nie wykonała (zeznania odwołującej, k. 42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s.; oświadczenie z 7 września 2018r. – akta rentowe).

W okresie zatrudnienia odwołującej zainteresowany w pomieszczeniach użytkowych w centrum handlowym przy ul. (...) prowadził dwa osobne sklepy: jeden z odzieżą używaną o nazwie (...) oraz drugi z odzieżą outlet. Strony ustaliły ustnie, że do obowiązków odwołującej będzie należała obsługa sklepu (...), a jeśli zajdzie taka potrzeba, również pomoc przy obsłudze klientów drugiego sklepu. Zadania pracowników zainteresowanego w obu sklepach były takie same i wiązały się z obsługą klienta, dbaniem o porządek i przygotowaniem towaru. Pracowało w nich łącznie kilka osób, które, tak jak odwołująca, były zatrudnione jako sprzedawczynie. Dni i godziny pracy każdej ze sprzedawczyń były określane w grafiku. Pracownice ustalały grafik między sobą. Zdarzały się przy tym sytuacje, gdy ktoś zachorował lub był nieobecny z innych przyczyn. Wówczas sprzedawczynie wymieniały się w pracy między sklepami. Nadzór nad pracą odwołującej oraz innych zatrudnionych osób sprawował osobiście A. K., który często przebywał w sklepach. Ponadto pracownice podpisywały listy obecności (zeznania odwołującej, k. 42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s., zeznania świadków: P. D., k. 41v a.s., D. G., k. 41v-42 a.s., M. K., k. 42-42v a.s.).

W ramach zatrudnienia D. S. miała takie same obowiązki jak inne sprzedawczynie pracujące w sklepach (...). Praca w sklepie obejmowała takie czynności, jak obsługa i pomoc klientom, odwieszanie i układanie odzieży oraz oznaczanie jej metkami i klipsami, poprawianie wieszaków, przygotowanie asortymentu oraz sprzątanie. Praca odbywała się w dniach i godzinach zgodnie z grafikiem ustalonym
z innymi pracownicami sklepu. Odwołująca była nadzorowana bezpośrednio przez A. K.. Wynagrodzenie za pracę otrzymywała w gotówce (zeznania odwołującej, k. 42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s., zeznania świadków: P. D., k. 41v a.s., D. G., k. 41v-42 a.s., M. K., k. 42-42v a.s.).

Po upływie okresu próbnego, odwołująca i zainteresowany zawarli kolejną umowę
o pracę, na podstawie której D. S. została zatrudniona na czas nieokreślony
od 7 listopada 2018r. Pozostałe warunki pracy i płacy oraz zakres obowiązków odwołującej, pozostały bez zmian. Odwołująca wykonywała taką samą pracę na takich samych zasadach, jak na podstawie umowy na okres próbny (umowa o prace z 6 listopada 2018r. – akta rentowe; zeznania odwołującej, k. 42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s., zeznania świadków: P. D., k. 41v a.s., D. G., k. 41v-42 a.s., M. K.,
k. 42-42v a.s.)
.

W grudniu 2018 roku D. S. dowiedziała się, że jest w ciąży.
Od 19 grudnia 2018r. stała się niezdolna do pracy. W tym czasie część jej obowiązków przejął A. K., a w późniejszym czasie zatrudnił nowe osoby do pracy (dokumentacja medyczna odwołującej, k. 5-8 a.s., zeznania odwołującej, k. 42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s., zeznania świadków: P. D., k. 41v a.s., D. G., k. 41v-42 a.s., M. K., k. 42-42v a.s.).

W styczniu 2019 roku odwołująca wystąpiła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
o zasiłek chorobowy. Z uwagi na wątpliwości co do prawidłowości objęcia jej ubezpieczeniami społecznymi, Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. wszczął z urzędu postępowanie w sprawie zgłoszenia odwołującej do ubezpieczeń społecznych w związku z zawarciem umowy o pracę z A. K.. O wszczęciu postępowania organ rentowy zawiadomił odwołującą i zainteresowanego pismami z dnia 27 lutego 2019r., wzywając jednocześnie do przedłożenia kopii dokumentów potwierdzających zatrudnienie. W odpowiedzi zainteresowany przedstawił część dokumentów wskazanych przez organ rentowy w zawiadomieniu o wszczęciu postępowania. Ponadto organ rentowy przesłuchał D. S. i A. K. na okoliczność zatrudnienia odwołującej od 7 września 2018r. (zawiadomienia o wszczęciu postępowania z 27 lutego 2019r., dokumenty przedłożone przez zainteresowanego, protokoły zeznań odwołującej z 7 marca 2019r. i zainteresowanego z 4 kwietnia 2019 r – akta rentowe).

Po zakończeniu postępowania Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział
w W. wydał w dniu 26 kwietnia 2019r. decyzję nr (...), w której stwierdził, że D. S., jako pracownik u płatnika składek (...) A. K., nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 7 września 2018r. (decyzja ZUS z 26 kwietnia 2019r., zawiadomienie o zakończeniu postępowania z 15 kwietnia 2019r. – akta rentowe).

Po otrzymaniu powyższej decyzji D. S. zdecydowała się na rozwiązanie umowy o pracę z zainteresowanym i zarejestrowanie się w Urzędzie Pracy w celu uzyskania ubezpieczenia. Do rozwiązania stosunku pracy doszło w dniu 11 sierpnia 2019r. (zeznania odwołującej, k. 42v a.s., zeznania zainteresowanego, k. 43-43v a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie wymienionych wyżej dowodów z dokumentów, zeznań świadków oraz zeznań odwołującej i zainteresowanego.

Dokumenty, na których Sąd oparł ustalenia, są wiarygodne. Nie były kwestionowane przez strony, w tym organ rentowy, który nie podważał ich autentyczności czy też treści, na jakie wskazują. Ponadto treść tych dokumentów jest zbieżna z zeznaniami świadków i stron.

Zeznania M. K., P. D. i D. G. oraz odwołującej i zainteresowanego są spójne. Wymienione osoby zeznawały zbieżnie odnośnie tego, w jakim okresie i jakie prace wykonywała D. S. po zawarciu umowy o pracę z A. K.. Strony dodatkowo w sposób nie budzący wątpliwości przedstawiły przebieg procesu rekrutacji oraz inne dodatkowe okoliczności, o których świadkom nie było wiadomo. Sąd nie miał podstaw, aby je kwestionować, tym bardziej, że wszystkie okoliczności zaprezentowane w zeznaniach tworzą spójny obraz.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie D. S. podlegało uwzględnieniu.

Spór w przedmiotowej sprawie dotyczył kwestii podlegania przez D. S. ubezpieczeniom z tytułu umowy o pracę zawartej z zainteresowanym A. K.. Zakład Ubezpieczeń Społecznych kwestionował zasadność objęcia odwołującej ubezpieczeniem społecznym, wskazując, że zgłoszenie jej do ubezpieczeń z powyższego tytułu miało na celu uzyskanie w sposób nieuprawniony świadczeń z Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, a tym samym było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego w myśl art. 58 § 2 k.c.

Zasady podleganie ubezpieczeniom społecznym reguluje ustawa z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2019r. poz. 300 – dalej jako „ustawa systemowa” lub „u.s.u.s.”). Przepis art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy systemowej stanowi, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem
art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami,
z wyłączeniem prokuratorów. Osoby te, stosownie do art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy systemowej, podlegają również obowiązkowo ubezpieczeniom chorobowemu i wypadkowemu. W myśl art. 13 pkt 1 ustawy systemowej następuje to od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. Przy tym zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy systemowej za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy. O tym jednak, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy. Stosownie do treści definicji zawartej w art. 2 ustawy z dnia
26 czerwca 1974r. Kodeks pracy
(t.j. Dz. U. 2019r. poz. 1040 – dalej jako „k.p.”) pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tegoż stosunku jest – w świetle art. 22 § 1 k.p. – uzewnętrznienie woli umawiających się stron,
z których jedna deklaruje chęć wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia stanowiska pracy
i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy
o pracę powinna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego
za pracę.

Na tle powyższych przepisów można zatem stwierdzić, że dla objęcia ubezpieczeniem społecznym z tytułu wykonywania pracy zasadnicze znaczenie ma nie to, czy umowa o pracę została zawarta i czy jest ważna, lecz tylko to, czy strony umowy pozostawały w stosunku pracy. O tym zaś, czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych, nie decyduje samo formalne zawarcie umowy
o pracę, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy (essentialia negotii), wynikających z art. 22 § 1 k.p. Zatem dla stwierdzenia, czy zaistniały podstawy do objęcia wnioskodawczyni ubezpieczeniem społecznym, w świetle powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie, czy zatrudnienie miało charakter rzeczywisty i polegało
na wykonywaniu pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem.

W przedmiotowej sprawie, uwzględniając dokonane ustalenia, nie budzi wątpliwości okoliczność, że między D. S. i A. K. istniał ważny stosunek pracy. Odwołująca i zainteresowany w zeznaniach szczegółowo przedstawili okoliczności nawiązania kontaktu, po zamieszczeniu przez zainteresowanego ogłoszenia o pracę na portalu olx.pl. (...) po zgłoszeniu swej kandydatury została zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną, która skutkowała zawarciem umowy o pracę w dniu 7 września 2018r. na dwumiesięczny okres próbny, po którego upływie strony zdecydowały się na zawarcie kolejnej umowy o pracę, tym razem na czas nieokreślony. Przesłuchani w sprawie świadkowie – sprzedawczynie zatrudnione w sklepach zainteresowanego, gdzie pracowała również odwołująca – zgodnie potwierdziły, że odwołująca przez cały okres od zawarcia umowy we wrześniu 2018 roku aż do daty, kiedy stała się niezdolna do pracy w grudniu 2018 roku, faktycznie realizowała obowiązki sprzedawcy w sklepie odzieżowym zainteresowanego o nazwie (...), wykonując czynności związane z obsługą klientów, przygotowywaniem asortymentu odzieżowego czy sprzątanie. Ponadto tak świadkowie, jak i przesłuchane w sprawie strony zgodnie wskazały, że harmonogram pracy odwołującej wynikał z ustalanego przez sprzedawców grafiku, w którym określano dokładne dni i godziny pracy wszystkich pracowników sklepu. Za wykonaną pracę odwołująca otrzymywała wynagrodzenie w formie gotówkowej, co jak wynika z zeznań świadków było rozwiązaniem powszechnym w przypadku osób pracujących w sklepach zainteresowanego. Nadzór nad pracą obsługi sklepu, w tym odwołującej, sprawował bezpośrednio i osobiście A. K., który, jak wskazywał, jest obecny w sklepie codziennie.

Sąd Okręgowy miał na względzie, że relacje świadków i stron co do okoliczności zatrudnienia i pracy odwołującej były niemal całkowicie zbieżne. W konsekwencji należało zatem stwierdzić, że współpraca między D. S. a A. K. nie tylko faktycznie istniała, ale także spełniała kryteria kwalifikujące ją jako stosunek pracy, określone w art. 22 § 1 k.p., co z kolei skutkowało powstaniem tytułu do objęcia obowiązkowymi ubezpieczeniami, o których mowa w art. 6 ust. 1, art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy systemowej.

Odmawiając objęcia D. S. ubezpieczeniem społecznym z tytułu zatrudnienia u zainteresowanego organ rentowy powołał się na naruszenie zasad współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 § 2 k.c. w zw. z art. 300 k.p. Podkreślał, że jedynym celem zgłoszenia odwołującej do ubezpieczeń była chęć uzyskania świadczeń
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nie ma jednak wątpliwości, że zawarcie umowy
o pracę i objęcie z tego tytułu ochroną ubezpieczeniową nie jest działaniem sprzecznym
z zasadami współżycia społecznego. Stwierdzenie, że umowa jest społecznie szkodliwa wymaga bowiem poczynienia konkretnych ustaleń faktycznych w kierunku wykazania,
że na podstawie zawartej umowy o pracę nie były w rzeczywistości wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy. Poza tym powołanie się na przepis art. 58 § 2 k.c. z uwagi na wystąpienie celu obliczonego na naruszenie zasad współżycia społecznego, możliwe jest wyjątkowo. Tylko w przypadku uznania, że zawarta umowa o pracę nie była faktycznie wykonywana przez strony, istnieje możliwość oceny w płaszczyźnie zgodności jej celu z zasadami współżycia społecznego. Nie można natomiast przyjąć, że jeżeli stronom umowy o pracę przyświeca cel w postaci chęci uzyskania tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym, to czynność prawna jest nieważna na podstawie art. 58 § § 2 k.c. Sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jako motywacja do podjęcia zatrudnienia, nie świadczy również o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak i inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak chociażby chęć uzyskania środków utrzymania (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 11 maja 2018r., III AUa 858/17).

Uwzględniając powyższe, zdaniem Sądu Okręgowego, nie można zarzucić ani odwołującej, ani zainteresowanemu, że zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych nosiło znamiona świadomego i zamierzonego działania, którego celem był uzyskanie w sposób nieuprawniony świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Zwrócić należy uwagę, że w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji nie ma wskazania jakichkolwiek ustaleń, które można byłoby uznać za wystarczające do sformułowania powyższego twierdzenia. Co prawda organ rentowy odwołał się do zasady równowagi pomiędzy udziałem w tworzeniu funduszu ubezpieczeniowego a wysokością świadczeń wypłacanych z tego funduszu, jednakże w ocenie Sądu nie przedstawił skutecznej argumentacji pozwalającej uznać, że w przypadku zatrudnienia D. S. do takiej sytuacji faktycznie doszło. Abstrahując od faktu, że odwołująca wykazała, że realizowała pracę na warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p., Sąd zważył, że w jej przypadku trudno mówić o naruszeniu równowagi między uczestnictwem w systemie ubezpieczeniowym a wysokością uzyskanych świadczeń, skoro odwołująca była zatrudniona jak sprzedawczyni odzieży, na pół etatu z minimalnym wynagrodzeniem ustalonym w kwocie adekwatnej do jej wymiaru czasu pracy.

Zdaniem Sądu, organ rentowy wydając zaskarżoną decyzję pominął konieczność zbadania, czy strony faktycznie łączył stosunek pracy, a w szczególności, czy odwołująca rzeczywiście realizowała zawierane z zainteresowanym umowy: z dnia 7 września 2018r.
na okres próbny oraz z dnia 6 listopada 2018r. na czas nieokreślony. Zamiast tego organ rentowy skupił się na kwestiach pobocznych, które ani samodzielnie, ani wespół -
mając na względzie treść powołanych wyżej przepisów ustawy systemowej w związku z przepisami prawa pracy - nie mogły prowadzić do stwierdzenia, że zgłoszenia odwołującej do ubezpieczeń dokonano jedynie w celu uzyskania nienależnych świadczeń
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Przede wszystkim w ocenie Sądu nie może przemawiać za nieważnością umowy o pracę, a przez to skutkować stwierdzeniem braku istnienia tytułu ubezpieczenia, okoliczność nieprzedstawienia przez odwołującą orzeczenia lekarskiego lekarza medycyny pracy stwierdzającego brak przeciwskazań do wykonywania pracy na stanowisku wskazanym w umowie z 7 września 2018r. Co prawda zainteresowany w toku postępowania przed ZUS, mimo wezwania do przedłożenia stosownej dokumentacji, nie przedstawił dowodu na to, że skierował odwołującą na wstępne badania lekarskie, natomiast w niniejszym postępowaniu strony zeznały, że takie skierowanie miało miejsce, lecz odwołująca nie zgłosiła się na badania, jednakże nie przesądza to o ważności zawieranych przez strony umów o pracę. Wskazać przy tym należy, że to na pracodawcy ciąży obowiązek zadbania o to, aby nowo przyjmowany pracownik posiadał aktualne badania lekarskie, z których wynika, że może wykonywać pracę na konkretnym stanowisku. Dopuszczenie pracownika do pracy bez aktualnych badań profilaktycznych nie jest okolicznością, która mogłaby przemawiać za nieważnością stosunku pracy, gdyż dopuszczenie do pracy bez aktualnego badania lekarskiego nie jest elementem czynności prawnej (oświadczenia woli) zawarcia umowy o pracę, a więc nie może powodować jej nieważności z powodu celu skierowanego na obejście prawa czy też naruszenia zasad współżycia społecznego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 października 2017r., III AUa 927/17, LEX nr 2412777). Powyższa kwestia mogłaby zatem być potencjalnie rozważana w kontekście odpowiedzialności pracodawcy, jest natomiast irrelewantna w stosunku do istnienia pracowniczego tytułu ubezpieczenia. Również powoływana przez organ rentowy okoliczność powstania niezdolności do pracy w krótkim okresie po zatrudnieniu odwołującej, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, nie miała w istocie większego znaczenia, skoro, jak stwierdzono powyżej, między datą podjęcia pracy a datą powstania niezdolności do pracy odwołująca pracę faktycznie świadczyła. Sąd miał przy tym na względzie, że niezdolność do pracy była spowodowana ciążą, a o niej odwołująca dowiedziała się w grudniu 2018 roku, a więc niemal trzy miesiące po zawarciu umowy o pracę. Znajduje to zresztą potwierdzenie w załączonej do odwołania dokumentacji medycznej, w szczególności karcie ciąży. Jednak nawet, gdyby stwierdzić, że podjęcie przez odwołującą pracy miało związek z planowanym macierzyństwem, to wymaga podkreślenia, że samo zawarcie umowy o pracę z kobietą w okresie ciąży, choćby nawet głównym motywem tego zatrudnienia było uzyskanie świadczeń związanych z macierzyństwem, nie jest ani naganne, ani tym bardziej sprzeczne z prawem, na co wielokrotnie wskazywano w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. przykładowo wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2006r., III UK 156/05). Nie ma zatem żadnych przeszkód ku temu, aby kobieta będąca w ciąży bądź też planująca macierzyństwo w niedalekiej przyszłości mogła podjąć pracę, nawet jeśli jedynym celem podjęcia zatrudnienia jest zagwarantowanie świadczeń z systemu ubezpieczeń społecznych na okres macierzyństwa, pod warunkiem, że stosunek pracy spełnia kryteria określone w art. 22 § 1 k.p. i jest realizowany. Podobnie istnienie pracowniczego tytułu ubezpieczenia nie jest zależne od tego, czy pracodawca zatrudni nową osobę na zastępstwo za pracownika, który korzysta ze zwolnienia lekarskiego. Okoliczność ta może co najwyżej służyć kwestionowaniu istnienia potrzeby zatrudnienia danego pracownika, a przez to uprawdopodabniać pozorność takiego zatrudnienia, jednakże autonomicznie nie stanowi przesłanki przemawiającej za stwierdzeniem braku podstawy do objęcia danej osoby pracowniczym ubezpieczeniem społecznym. W rozpatrywanej sprawie zainteresowany wyjaśnił, czemu Sąd dał wiarę, że w okresie nieobecności odwołującej zastępował ją osobiście, a w późniejszym okresie zdecydował się na zatrudnienie nowych pracowników, co wynikało z charakteru prowadzonej przez niego działalności i często występującej rotacji pracowników.

Mając na względzie powyższe Sąd ocenił, że stosunek łączący D. S.
z zainteresowanym A. K. odpowiadał wszystkim cechom stosunku pracy określonym w art. 22 § 1 k.p. W toku postępowania odwołująca wykazała, że podjęła pracę u zainteresowanego i pracę tę realizowała okresie od września do grudnia 2018 roku, a jej stanowisko w tym zakresie znalazło potwierdzenie w zebranych w sprawie dowodach z dokumentów i zeznaniach świadków. Z kolei organ rentowy nie przedstawił przekonujących dowodów ani argumentów przemawiających za uznanie zatrudnienia odwołującej za zmierzające jedynie do wyłudzenia korzyści z system ubezpieczeniowego czy też jako naruszające zasady współżycia społecznego.

W konsekwencji powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał odwołanie D. S. za zasadne. Sąd zważył przy tym, że wniosek odwołującej o uchylenie skarżonej decyzji nie mógł zostać zrealizowany, gdyż w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych sąd rozpoznając odwołanie od decyzji organu rentowego może odwołanie oddalić w przypadku uznania go za niezasadne, bądź też zmienić zaskarżoną decyzję ZUS
i orzec co do istoty sprawy na postawie art. 477 14 § 1 i 2 Kodeksu postępowania cywilnego. Tym samym, uznając odwołanie za zasadne, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. dokonał stosownej zmiany skarżonej decyzji organu rentowego z dnia 26 kwietnia 2019r.
nr (...) i orzekł co do istoty sprawy zgodnie z sentencją wyroku.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem i aktami organu rentowego(...)