Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 5277/18

UZASADNIENIE

Powód M. G. wniósł o zasądzenie od pozwanego Wydawnictwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 1000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 listopada 2016 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 123 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu, a także kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając żądanie powód wskazał, że otrzymał od pozwanego dwie wiadomości e-mail o tytułach „PWN partnerem (...) oraz „P.: (...)ostatnia szansa na rejestrację!”, które stanowiły niezamówione informacje handlowe i spowodowały użycie telekomunikacyjnych urządzeń końcowych powoda przez poznanego w celu prowadzenia marketingu bezpośredniego bez wymaganej zgody. Pozwany przez przesłanie powodowi niezamówionej informacji handlowej naruszył jego dobra osobiste. W ocenie powoda przesłanie mu przez pozwanego niezamówionej informacji handlowej z wykorzystaniem jego urządzeń, na koszt powoda, narażało go na konieczność otwierania potencjalnie niebezpiecznych wiadomości e-mail, narażenie go na ryzyko omyłkowego usunięcia pożądanych wiadomości, uniemożliwienie mu możliwości swobodnego korzystania z komputera i telefonu, burzenie spokoju wewnętrznego powoda i wymuszanie na nim konkretnych zachowań, w tym konieczności ustalenia danych nadawcy wiadomości oraz przymusu podjęcia współpracy z profesjonalnym pełnomocnikiem, brak możliwości złożenia pisemnego sprzeciwu, jak również brak przeprosin za zaistniałą sytuację, narusza jego dobra osobiste w postaci prawa do wolności, prawa do prywatności oraz prawa do nienaruszalności sfery psychicznej (pozew k. 3-5).

W odpowiedzi na pozew Wydawnictwo (...) S.A. w W. wniosło o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany podniósł, że powód nie wykazał, by adres mailowy (...) do niego należał, konstrukcja adresu uniemożliwia powiązanie go z jakimkolwiek odbiorcą możliwym do identyfikacji. Zaprzeczył ponadto jakoby dopuścił naruszenia dóbr osobistych odbiorcy korespondencji wysyłanej na adres (...) Podkreślił, że powód nie wezwał pozwanego do zaprzestania ewentualnych dalszych zaniechań, co sugeruje, że w centrum zainteresowania powoda nie jest domaganie się ochrony jego dóbr. Wskazał ponadto, że wskazany w pozwie adres poczty elektronicznej nie wystarcza na dokonanie identyfikacji obiorcy, jako osoby fizycznej, zatem przesłanie informacji handlowej na wskazany adres nie może stanowić o naruszeniu art. 10 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. W przypadku adresu mailowego (...) nie ma uzasadnienia konieczność uzyskania zgody w zakresie przetwarzania danych osobowych oraz kierowania informacji handlowych, zatem nie ma racji powód, zarzucając pozwanemu naruszenie art. 174 prawa telekomunikacyjnego. Podobnie brak podstaw do uznania, by wiadomości otrzymywane przez powoda mogły stanowić czyn nieuczciwej konkurencji lub nieuczciwą i agresywną praktykę rynkową (odpowiedź na pozew k. 22-31).

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

Wydawnictwo (...) S.A. w W., dnia 6 października 2016 r. na adres mailowy (...) wysłało wiadomość e-mail o tytule „P.: (...) ostatnia szansa na rejestrację!”, zawierającą informację handlową (dowód: wiadomość e-mail z 18 października 2016 r. k. 15-16).

Wydawnictwo (...) S.A. w W. 18 października 2016 r. na adres mailowy: (...) wysłało wiadomość e-mail o tytule: „PWN partnerem (...), zawierającą informację handlową (dowód:wiadomość e-mail z 18 października 2016 r. k. 13-14).

Pismem z 26 października 2016 r. powód wezwał Wydawnictwo (...) S.A. w W. do zapłaty kwoty 500 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych z uwagi na wysłanie 18 października 2016 r. na skrzynkę o adresie: (...) niezamówionej informacji handlowej zawartej w wiadomość e-mail o temacie „P.: (...) ostatnia szansa na rejestrację!” (dowód: wezwanie do zapłaty k. 42).

Pismem z 4 listopada 2016 r. powód wezwał Wydawnictwo (...) S.A. w W. do zapłaty 500 zł do dnia 25 listopada 2016 r. tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych z uwagi na wysłanie 18 października 2016 r. na skrzynkę o adresie: (...) niezamówionej informacji handlowej zawartej w wiadomość e-mail o temacie „PWN partnerem (...) (dowód: wezwanie do zapłaty, k. 17).

Pismem z 16 listopada 2016 r. Wydawnictwo (...) S.A. w W. poinformowało powoda, że w sposób legalny weszło w posiadanie adresu mailowego: (...), adres został bowiem pozyskany od profesjonalnego podmiotu zajmującego się udostępnianiem baz mailingowych. Ponadto wskazało, że pierwsze wezwanie do zapłaty potraktowano jako sprzeciw wobec wykorzystywania danych osobowych i usunięto adres (...) z bazy mailingowej wydawnictwa. J. pozwany wskazał, że zgłoszone wobec wydawnictwa wezwanie do zapłaty uważa za całkowicie bezzasadne, wobec czego odmówił wypłaty jakichkolwiek kwot na rzecz powoda (dowód: pismo z 16 listopada 2016 r. k. 40).

Kancelaria Radcy Prawnego P. J., wystawiła dnia 5 grudnia 2017 r . M. G. fakturę nr (...) na kwotę 123 zł za obsługę prawną w sprawie Wydawnictwa (...) S.A. Kwota ta została uiszczona w dniu 5 grudnia 2017 r. (dowód: faktura VAT nr (...) wraz z pokwitowaniem k. 18).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów z dokumentów, a także kierując się regulacją art. 229 k.p.c. i art. 230 k.p.c. Stan faktyczny nie był sporny pomiędzy stronami.

Sąd pominął dowód z przesłuchania stron z ograniczeniem do przesłuchania powoda z uwagi na nieusprawiedliwione niestawiennictwo.

S ąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgłoszone w niniejszej sprawie żądanie zadośćuczynienia, z tytułu naruszenia dóbr osobistych powoda, rozważyć należało w świetle art. 23 k.c. w myśl którego dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Zgodnie art. 24 par. 1 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Stosownie do art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art. 445 § 3 stosuje się.

Z treści art. 24 §1 k.c. wynika jednoznacznie, że ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed działaniem bezprawnym. Tym samym przesłanka bezprawności działania jest konieczną do udzielenia ochrony dóbr osobistych.

Co do zasady nie budzi wątpliwości, że wysyłanie niechcianej przez adresata korespondencji reklamowej jest zachowaniem uznawanym za bezprawne. Kwestia przesyłania niezamówionych informacji handlowych jest regulowana ustawą z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U.2019.123 j.t. ze zm., dalej jako: uśdue), która w art. 10 ust. 1 wprowadza wprost zakaz takiej działalności. Stosownie do powołanego uregulowania zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej, w myśl zaś ust. 2 informację handlową uważa się za zamówioną, jeżeli odbiorca wyraził zgodę na otrzymywanie takiej informacji, w szczególności udostępnił w tym celu identyfikujący go adres elektroniczny.

Pozwany nie kwestionował w niniejszej sprawie, że był nadawcą wskazanych informacji. Podkreślał jednocześnie, że adres wskazany w pozwie został pozyskany od profesjonalnego podmiotu zajmującego się udostępnianiem baz mailingowych. Okoliczność ta nie jest wystarczająca dla wykazania, że działanie pozwanego było zgodne z prawem. Winien on bowiem udowodnić, że przysługiwało mu, skuteczne wobec użytkownika poczty elektronicznej, uprawnienie do kierowania do niego korespondencji, a zatem że użytkownik ten udzielił zgody na przesyłanie mu informacji handlowych. Podzielić należy natomiast zarzut pozwanego, że wymóg ten można zasadnie odnosić- co wprost wynika z art. 10 ust. 1 uśdue- do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną. Tymczasem powód nie tylko nie wykazał, że adres poczty elektronicznej wskazany w pozwie, do niego należał, ale także jego treść nie pozwala w żaden sposób na jego identyfikację w świetle przedstawionego kryterium tj. że przysługuje oznaczonemu odbiorcy będącego osobą fizyczną (o czym jeszcze w dalszej części rozważań). Przesądza to o braku bezprawności zachowania pozwanego.

Niezależnie już od powyższego podkreślenia wymaga, że przepis art. 24 § 1 k.c. istotnie wprowadza pewną modyfikację w zakresie ogólnej zasady związanej z rozłożeniem ciężaru dowodu wyrażonej w art. 6 k.c., to jednak nie wprowadza domniemania naruszenia dobra osobistego. To powód jest zatem zobowiązany wykazać, że pozwany naruszył jego dobra osobiste i dopiero wówczas może zadziałać domniemanie bezprawności tego naruszenia ( zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2005 r., sygn. akt V CK 259/05, LEX nr 407059). Tymczasem w ocenie Sądu powód nie wykazał, że jego dobra osobiste zostały naruszone.

Strona powodowa wskazała w sposób ogólny na różne dobra osobiste, to jest prawo do wolności, prawo do prywatności oraz prawo do nienaruszalności sfery psychicznej powoda, które naruszyć miało zachowanie pozwanego, jednak stanowisko w tym zakresie zostało sformułowane na tyle lakonicznie -już na poziomie twierdzeń- że nie sposób uznać na ich podstawie, że powód doznał szkody niemajątkowej, na skutek wskazanego zachowania sprawczego, a tym bardziej jej zakresu.

Kierowanie do kogokolwiek bezpośrednio określonych komunikatów, których otrzymywania osoba ta sobie nie życzy może stanowić naruszenie dobra osobistego w postaci swobody korespondencji. Wolność ta nie ogranicza się bowiem, do wolności korespondowania, ale obejmuje także prawo do tego, by nie otrzymywać korespondencji niechcianej. Równolegle takie postępowanie może zostać uznane za naruszenie prawa do prywatności. Przesyłanie korespondencji bezpośrednio adresowanej, w odróżnieniu od tzw. przesyłek bezadresowych jest bowiem równoznaczne z faktem, że kierujący przesyłki dysponuje informacją co do sposobu skontaktowania się z daną osobą, która to informacja – podobnie jak i informacja o miejscu zamieszkania – należy do sfery prywatności ( por. wyrok SA w Warszawie z 17 maja 2017 r., VI ACa 223/16).

Niemniej w niniejszej sprawie powód nie wykazał, że adres poczty elektronicznej, na który była kierowana korespondencja pozwanego, to jest (...) w istocie do niego należy. Adres ten nie wskazuje wprost, ani pośrednio, kto jest jego użytkownikiem, nie zawiera żadnych identyfikatorów, jak imię, nazwisko, skróty imienia i nazwiska, czy chociażby inicjały, które umożliwiałyby zidentyfikowanie konkretnej osoby, a tym bardziej powiązanie go z osobą powoda. Okoliczność ta była kwestionowana przez pozwanego, zarówno w toku niniejszego postępowania, jak i już przed jego zainicjowaniem, a to w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty z 16 listopada 2016 r. (k. 40), a powód nie zaoferował żadnych dowodów, celem jej wykazania.

Przyjmuje się zasadnie, że adres email jest daną osobową, podlegająca ochronie, tylko w przypadku, gdy zawiera informacje, które umożliwiają zidentyfikowanie tożsamości konkretnej osoby. W świetle powyższego nie sposób przyjąć, by powód wykazał, że pozwany naruszył jego prawo do prywatności, skoro adres mailowy podany przez powoda nie pozwala, ani na bezpośrednią, ani na pośrednią identyfikację, w przedstawionym zakresie.

Co się zaś tyczy twierdzenia o godzeniu przez pozwanego w prawo do nienaruszalności sfery psychicznej powoda, to również należy uznać je za niewykazane. Nie można zapominać, że podstawą żądania zadośćuczynienia nie może być wyłącznie subiektywne poczucie krzywdy powoda, a musi się opierać ono na złamaniu ogólnie przyjętego w danym środowisku kanonu zachowań, które w sposób odbierany obiektywnie jednoznacznie narusza dobra osobiste danej osoby. Tymczasem obecnie w dobie rozwoju elektronicznych środków przesyłania informacji każda osoba uczestnicząca w społeczeństwie wirtualnym otrzymuje coraz większą liczbę reklam, informacji czy różnego typu komunikatów. W konsekwencji trudno przyjąć, by wysłanie dwóch wiadomości do danej osoby było zachowaniem skutkującym powstaniem u konkretnej osoby krzywdy, w stopniu uzasadniającym zasądzenie na jej rzecz zadośćuczynienia, a z pewnością powód okoliczności tej nie wykazał. W szczególności nie sposób postrzegać opisanego zachowania, w kategoriach działania uporczywego, które w sposób obiektywnie negatywny, wpływałoby na codzienne funkcjonowanie powoda. Niezależnie od powyższego przypomnieć należy, że Sąd nie dysponował w niniejszej sprawie materiałem dowodowym w tej mierze, w tym zeznaniami samego powoda, który nie stawił się na rozprawę, na której miał być przesłuchany.

Podkreślenia wymaga następnie, że w przypadku żądania zadośćuczynienia w oparciu o przepisy art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. nie jest wystarczające naruszenia konkretnego dobra osobistego, a konieczne jest dodatkowo wykazanie powstania szkody niematerialnej (krzywdy) i uzasadnienie jej wysokości. Podzielić należy zapatrywanie, że "do powstania prawa do zadośćuczynienia konieczne jest, by naruszenie dóbr osobistych spowodowało wystąpienie szkody niemajątkowej. Nie istnieje w powyższym zakresie żadne domniemanie szkody niemajątkowej. Powód musi udowodnić istnienie uszczerbku oraz jego wysokość" (zob. P.Granecki, Odpowiedzialność sprawcy szkody niemajątkowej na podstawie art. 448 KC, SP 2002, Nr 2, s. 83; por. też J. Jastrzębski, Kilka uwag o naprawieniu szkody niemajątkowej, Pal. 2005, Nr 3–4, s. 32).

Wobec powyższego, nawet gdyby przyjąć, że powód wykazał naruszenie dóbr osobistych, to w okolicznościach przedmiotowej sprawy brak jest podstaw do uznania, że wskutek przesłania mu niezamówionej informacji handlowej doznał krzywdy, której naprawienie mogłoby nastąpić w drodze zapłaty zadośćuczynienia, w żądanej przez niego kwocie. Na podstawie bowiem samych twierdzeń, niepopartych żadnymi dowodami, jak chociażby zeznaniami powoda, niepodobna stwierdzić w czym miałaby się przejawiać krzywda powoda i jaki był jej zakres.

Niezależnie już od powyższego, stwierdzić należy, że na gruncie niniejszej sprawy o zawinionym działaniu pozwanego, można by mówić dopiero od momentu, gdy dotarła do niego informacja, że użytkownik maila nie życzy sobie otrzymywania informacji handlowych. Do tego momentu, pozwany miał prawo działać w zaufaniu do swego kontrahenta, który zapewnił go o dopuszczalności użycia przedstawionej bazy adresowej, do przesyłania wiadomości reklamowych. Pozwany potraktował pierwsze wezwanie powoda jako sprzeciw co do otrzymywania korespondencji i od tego momentu usunął jego adres z listy adresów, na które przesyłana była korespondencja. Brak podstaw, w świetle ustalonego stanu faktycznego, do przyjęcia, że pozwany po dacie otrzymania informacji od powoda, co nastąpiło dopiero pismem z 26 października 2016 r., nadal przesyłał powodowi korespondencję handlową. W konsekwencji pozwanemu nie można przypisać także winy w zakresie zachowania polegającego na przesłaniu użytkownikowi poczty elektronicznej niechcianej informacji handlowej.

Mając na uwadze powyższe, powództwo o zadośćuczynienie jako nieudowodnione podlegało oddaleniu.

Z tych samych względów, wobec niewykazania przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, przewidzianych w art. 416 k.c., w tym szkody, pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym z bezprawnym i zawinionym zachowaniem pozwanego, nie zasługiwało na uwzględnienie również żądania odszkodowawcze obejmujące poniesione przez powoda koszty obsługi prawnej. Wobec powyższego orzeczono jak w pkt 1 tenoru wyroku.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd wydał w oparciu o zasadę odpowiedzialności za jego wynik, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Mając na uwadze, że powód nie ostał się ze swym żądaniem w jakimkolwiek zakresie, zobowiązany jest do zwrotu pozwanemu kosztów procesu. W niniejszym postępowaniu na koszty, jakie poniósł pozwany składała się: opłata za czynności profesjonalnego pełnomocnika procesowego, która wyniosła 270 zł, zgodnie z § 2 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 ze zm.) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł tj. łącznie 287 zł.

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikowi pozwanego.