Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 422/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 kwietnia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grzegorz Krężołek

Sędziowie:

SSA Teresa Rak (spr.)

SSA Regina Kurek

Protokolant:

sekr. sądowy Krzysztof Malinowski

po rozpoznaniu w dniu 3 kwietnia 2019 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa J. K.

przeciwko 1. (...) spółce z o.o. w B., 2. (...) spółka z o.o. spółce komandytowej w J.

o zapłatę

na skutek apelacji obu pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 7 czerwca 2018 r. sygn. akt IX GC 417/16

1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że nadaje mu treść:

„I. zasądza solidarnie od pozwanych (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wB. i (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w J. na rzecz powódki J. K. kwotę 334.375,21 zł (trzysta trzydzieści cztery tysiące trzysta siedemdziesiąt pięć złotych dwadzieścia jeden groszy)
z ustawowymi odsetkami w stosunku do pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B.:

od kwoty 50.051,53 zł od dnia 01 lutego 2011 r. do 31 grudnia 2015 r. zaś od 1 stycznia 2016 r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie,

od kwoty 284.323,68 zł od dnia 28 marca 2011 r. do 31 grudnia 2015 r. zaś od 1 stycznia 2016 r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie,

a w stosunku do pozwanego (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w J. od kwoty 334.375,21 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 23 lutego 2013 r. do 31 grudnia 2015 r. zaś od 1 stycznia 2016 r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie i w stosunku do tego pozwanego oddala powództwo w pozostałej części” ;

2. oddala apelację pozwanego (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w J. w pozostałym zakresie, a apelację pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. w całości;

3. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Regina Kurek SSA Grzegorz Krężołek SSA Teresa Rak

Sygn. akt I AGa 422/18

UZASADNIENIE

Powódka J. K. prowadząca działalność gospodarczą pod firmą (...) w B. (1) pozwem z dnia 28 sierpnia 2015 r. wniosła o solidarne zasądzenie od pozwanych (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wB. i (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w J. kwoty 334.375,21 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 50.051,53 zł od dnia 01 lutego 2011 r. i od kwoty 284.323,68 zł od dnia 28 marca 2011 r.

Na uzasadnienie podała, że powoda z pozwanym (...) sp. z o.o. (pozwany 1) łączyła umowa o wykonanie prac budowlanych, której przedmiotem było wykonanie przez powoda kompleksowych robót budowlano – montażowych polegających na wykonaniu i montażu elewacji z drewnianych płyt trójwarstwowych. Warunki umowy oraz cena zostały ustalone i inkorporowane do umowy na podstawie protokołu z negocjacji z 5 sierpnia 2010 r. w trakcie negocjacji strony ustaliły, wartość oferty z dnia 26 września 2009 r. wynosi 499.100,00 zł netto, tzn 460 zł/m 2. Stawka taka obowiązuje w razie wpłaty zaliczki w wysokości 30% do dnia 06 września 2010 r. W przypadku zaś braku wpłaty stawka wynosiła 505 zł/m 2, a więc wartość oferty ulegała podwyższeniu do 547.925,00 zł netto. Pozwany we wskazanym terminie zaliczki nie uiścił. Ponadto z powodu konieczności zabezpieczenia ogniochronnego stawka za m 2 wzrosła o 56 zł, w związku z czym całkowita stawka za m 2 wyniosła 561 zł.

W dniu 1 października powód w odpowiedzi za zapytanie ofertowe pozwanego ad 1 przedstawił ofertę na wykonanie i montaż balustrad stalowych na(...) w G.. W dniu 4 października 2010 r. pozwany 1 zaakceptował te warunki i zlecił Powodowi dostawę i montaż zewnętrznych stalowych balustrad na budowie(...) w G. przy ul. (...). W tym samym dniu inwestor (...) spółka z o.o. spółka komandytowa (pozwany 2) pisemnie poinformował powoda o wyrażeniu zgody na wykonywanie przez niego jako podwykonawcę prac na budowie(...) w G.. Pozwany 2 odpowiada więc solidarnie z pozwanym 1 na podstawie art. 647 ( 1) k.c. za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę czyli powoda.

Należność z dwóch pierwszych faktur pozwany (...) zapłacił. Kolejna faktura (...) zapłacona została częściowo. Podstawa wystawienia faktury był protokół odbioru wykonywanych prac z dnia 30 grudnia 2010 r. podpisany przez Przedstawiciela Pozwanego 1 - Generalnego Wykonawcy oraz Kierownika robót Powoda - podwykonawcy. Od stycznia do marca 2011 r. powód w dalszym ciągu wykonywał prace, pozwany 1 jednak zaprzestał dokonywania ich odbioru i zapłaty za wykonane prace. Powód wykonał elewację drewnianą o powierzchni 453,074 m ( 2), balustrady na portfenetrach, podchwyty na loggiach i żaluzje drewniane. Powód wzywał pozwanego do zapłaty z zagrożeniem odstąpienia od umowy, wezwał do zapłaty zaległych zobowiązań w całości oraz odbioru dokonanych robót, w terminie najpóźniej do dnia 28 marca 2011 r. Wcześniej powód wielokrotnie ustnie wzywał pozwanego 1 do dokonania odbioru prac. Kwota zaległa z f – ry VAT nr (...) wynosi 69.498,43 zł. Wykonał tez powód roboty, które pozostały do odbioru. kwota dotycząca robót pozostałych do odbioru i zafakturowania wyniosła 263.262,67 zł netto, a 284.323,69 zł brutto. Po dniu 30 grudnia 2010 r. pozwany uchylał się od dokonywania odbiorów prac. Nieodebrane zostały: elewacje drewniane o powierzchni 453,074 m ( 2) - za uzgodnioną przez Strony cenę jednostkową 561,00 zł netto - w sumie wartość wykonanej elewacji 244.076,67 zł netto; balustrady na portfenetrach o wartości 2.686 zł netto, podchwyty na loggiach o wartości 5.000 zł netto, żaluzje drewniane o wartości 11.500 zł netto. W związku z bezpodstawną odmową odbioru wykonanych robót powód wstrzymał prowadzenie montażu elewacji, balustrad i dostaw brakujących elementów na budowę, o czym poinformował zarówno Inwestora - Pozwanego 2 jak i Generalnego Wykonawcę - Pozwanego 1. W styczniu 2011 r. by przyspieszyć zakończenie prac powód powierzył pomocniczo wykonanie części robót dodatkowym firmom podwykonawczym, tj. (...) sp. z o.o., (...) (dalej: (...)) oraz (...) (dalej: (...)). Zarówno zatrudnienie jak i stawki wynagrodzenia ww. podwykonawców zostały ustalone telefonicznie z kierownikiem robót. Powód zakwestionował wysokość wynagrodzenia dla (...) sp. z o.o., które wypłacił mu pozwany 1.

W dniu 31 maja 2011 r. Powód otrzymał od Pozwanego 1 pismo, które zawierało oświadczenie o odstąpieniu od umowy, o nałożeniu na Powoda kar umownych w wysokości 45.000,00 zł za przerwanie realizacji robót oraz 163.800,00 zł za zwłokę w wykonaniu przedmiotu umowy, a także oświadczenie o potrąceniu kwoty 54.486,30 zł z wynagrodzenia Powoda tytułem wynagrodzenia dla (...) sp. z o.o. i (...), a także obciążeniu Powoda kwotą w wysokości 99.056,34 zł tytułem poprawek malarskich elewacji, kosztów przedłużonego czasu pracy rusztowań, kosztów mediów oraz nadzoru.

Powód w dniu 28 grudnia 2012 r. przesłał do Pozwanego 1 oraz Pozwanego 2 wezwania do zapłaty kwoty objętej pozwem. Roszczenie nie zostało zaspokojone.

Zdaniem powoda pozwani ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez Powoda na podstawie art. 647 1 § 5 kc.

W dniu 23 lutego 2011 r., pozwany 1 przesłał powodowi pismo z propozycją dotyczącą ustalenia wartości kontraktu. Przy czym po dokonaniu odbioru w dniu 30 grudnia 2010 r. pozwany do jakości robót nie miał żadnych zastrzeżeń. W piśmie tym pozwany dążył do zmiany ceny, którą strony ustaliły zawierając umowę. Wstrzymanie wypłaty mogło nastąpić tylko w przypadku gdy by powód nie usunął nieprawidłowości wskazanych w protokołach odbiorowych. Takich nieprawidłowości jednak nie wskazano. Wstrzymanie zapłaty miało wiec jedynie na celu zmuszenie powoda do renegocjacji wysokości kwot należnych za poszczególne roboty. Wzywanie powoda do ostatecznego zakończenia robót było pozorne i miało wskazywać na rzekomą winę powoda, w rzeczywistości zaś powód z dokończeniem prac musiał czekać aż zostaną wykonane prace, od których uzależnione było zakończenie robót przez powoda. W związku z dużym zakresem prac powód zatrudnił trzech podwykonawców: (...) sp. z o.o., (...) oraz (...). Nieprawdziwe są twierdzenia, by to pozwany zatrudnił (...) i (...)na podstawie § 2 ust. 4 Umowy w związku z niewywiązywaniem się przez Powoda z obowiązków umownych. Zakwestionował powód wynagrodzenie zapłacone (...) sp. z o.o. przez Pozwanego 1, bowiem ustalone zostało, że wszyscy podwykonawcy mają otrzymać jednolitą stawkę 30,00 zł za m ( 2) montażu płyt na elewacji i szpaletach oraz 50,00 zł za m ( 2) za montaż rusztu. Zaakceptował powód potrącenie w wysokości 19.446,90 zł, czyli kwotę należnego wynagrodzenia (...) sp. z o.o. Opóźnienie w realizacji prac spowodowane było wyłącznie opóźnionym przekazywaniem powodowi elementów robót, na których miał wykonywać swój zakres prac, a dalsze zaprzestanie wykonywania robót spowodowane było niewywiązywaniem się przez Pozwanego 1 z jego podstawowych obowiązków, a zwłaszcza braku uiszczenia zapłaty za roboty wykonane do końca grudnia 2010 r. oraz za kolejne roboty, których Pozwany 1 nie odebrał. Zakwestionował powód obciążenie go kosztami za korzystanie z rusztowań., zarzucając nadto wygórowanie kwoty za wynajem rusztowań. Odnośnie poprawek wskazał powód, że wykonywał je na bieżąco. Ponadto pozwany nie zawiadamiał powoda o usterkach, co oznacza, że jednostronna decyzja o wykonaniu ich rzekomych napraw jest bezpodstawna. Nie wykazał też pozwany kosztów napraw.

Zakwestionował powód prawo pozwanego do odstąpienia od umowy, wskazując, że wstrzymanie prac nastąpiło wyłącznie z przyczyn leżących po stronie pozwanego tj. wobec bezpodstawnego odmawiania wypłaty należnego powodowi wynagrodzenia. Z tych samych przyczyn niezasadne było nałożenie na powoda kar umownych. Nie był więc pozwany uprawniony do naliczenia i potrącenia ww. rzekomych kar umownych w kwocie 307.856,34 zł z żadną wierzytelnością Powoda, w szczególności z należnym Powodowi wynagrodzeniem w kwocie 334.375,21 zł dochodzonym pozwem. Na wypadek zaś przyjęcia , że pozwanemu przysługuję jakiekolwiek kary umowne z tytułu zwłoki czemu powód zaprzeczył, to wniósł o ich miarkowanie na podstawie art. 484 § 2 k.c.

W dniu 2 marca 2016 r. Sąd Okręgowy wydał w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zasadzając solidarnie od pozwanych (...) sp. z o.o. i (...) sp. z o.o. sp. komandytowej na rzecz powódki J. K. kwotę 334.375,21 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 50.051,53 zł od dnia 1 lutego 2011 r. do dnia zapłaty i od kwoty 284.323,68 zł od dnia 28 marca 2011 r. do dnia zapłaty, przy czym do dnia 31 grudnia 2015 roku odsetki są naliczane w wysokości odsetek ustawowych, a od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty odsetki są naliczane w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie oraz koszty postępowania.

Strona pozwana (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty domagając się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia kosztów postępowania.

Odnośnie faktury (...) przyznała, że dokonała jej częściowej zapłaty w kwocie 150.000 zł. zgodnie z umową zatrzymała 2,5% wartości wynagrodzenia z danej faktury tytułem zabezpieczenia należytego wykonania umowy oraz zabezpieczenia roszczeń w okresie udzielonej gwarancji jakości tj. kwoty 5.445,13 zł oraz 1% wartości faktury tytułem kosztów budowy tj. kwoty 2.178,05 zł. — łączna suma zatrzymana/potrącona z tych tytułów wyniosła: 7.623,18 zł. do zapłaty pozostało więc 60.182,17 zł brutto. Twierdził pozwany, że w związku z opóźnieniami ustalono, że pozwany 1 ograniczy częściowo zakres robót firmy (...) i wprowadzi swoich podwykonawców. Powód nie wykazał, by firmy: (...) sp. z o. o., (...) były jego podwykonawcami. Prace wykonane przez powoda były wadliwe i wykonawca zastępczy — (...) sp. z o. o. zmuszony był do ponownego wykonania części prac tj. zdemontowania wykonanych i położenia ich na nowo. Zakwestionował pozwany wyliczenie wynagrodzenia firmy (...).

Odnosząc się do roszczenia o zapłatę za roboty niezafakturowane pozwany przyznał, że 5 sierpnia 2010 r. przeprowadzono pomiędzy przedstawicielami Zamawiającego (konsorcjum) (...) sp. z o.o. i (...) sp.z o.o negocjacje, w czasie których Powód przedstawił ofertę m.in. na kwotę 499.100 zł z montażem, która to cena obowiązywać miała pod warunkiem wpłacenia przez zamawiającego do dnia 06 września 2010 r. zaliczki w wysokości 30% wartości. W przypadku braku zapłaty zaliczki wartość oferty kształtować się miała w kwocie 547.925,00 zł oraz 90zł/m ( 2 )montaż. Rozliczenie miało być dokonane powykonawczo. Po kolejnych negocjacjach strony podpisały umowę. Wiążące wynagrodzenie strony uregulowały w § 8 ust. 1 Umowy. Obowiązującą formą wynagrodzenia było wynagrodzenie stanowiące iloczyn faktycznie wykonanych prac i cen jednostkowych zgodnie z załącznikiem nr l. Orientacyjna wartość robót wynosić miała 450.000 zł netto (486.000 zł brutto) dla 1085 m ( 2 )co daje cenę jednostkowa w wysokości 414,75 zł netto/m ( 2). Pomimo, że w umowie wymieniony jest załącznik nr I – wykaz cen jednostkowych, to taki załącznik nigdy nie został sporządzony. Zaprzeczył pozwany by też by załącznik stanowił protokół z negocjacji z 5 sierpnia 2010 r.

Powód nie przedstawił dowodów należycie potwierdzających zakres faktycznie zrealizowanych prac wskazujący na różnice pomiędzy zakresem zapłaconym a zakresem należycie wykonanym, odebranym i zmierzonym stanowiącym podstawę do wystawienia faktury VAT. Dopiero kosztorys wykonawczy sporządzony przez przyjmującego zamówienie po ukończeniu dzieła, ma określone znaczenie prawne. Podniósł tez pozwany, że gdyby powód wykazał wykonanie robót możliwych do wyceny po dniu 30 grudnia 2010 r. to powództwo jest przedwczesne co do kwoty 284.323,68 zł, bowiem powód po wykonaniu winien był roboty przedstawić do odbioru i przygotować kosztorysy powykonawcze na podstawie faktycznych obmiarów z uwzględnieniem przewidzianych w umowie podstaw szacowania i czynników cenotwórczych oraz źródeł ich ustalenia. Powód tych dokumentów nie przedstawił.

Strona pozwana (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa w J. również wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty, domagając się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia kosztów postępowania. Zarzucił, że powódka nie wykazała roszczenia, bowiem nie wykazał przesłanek zastosowania art.

647 1 k.c. Powołała wprawdzie pismo pozwanego 2 dotyczące akceptacji powódki przez inwestora jako podwykonawcy robót, ale samo to pismo nie jest wystarczające. Nie przedstawiła powódka załącznika nr 1 do umowy, z którego miał wynikać szczegółowy zakres praw i cena.

Pozwany 2 wskazał, że zawarł z Konsorcjum firm: (...) sp. z o.o. z siedzibą w O. oraz (...)sp. z o.o. z siedzibą w S. umowę o generalne wykonawstwo z dnia 18 lutego 2010 r. Na podstawie tej umowy Pozwany 1 przyjął do wykonania całość prac związanych z inwestycją pt.: (...) w G. przy ul. (...) na działce (...).

Odnosząc się do żądania zapłaty kwoty 50.051,53 zł wynikającej z faktury VAT nr (...), Pozwany 2 wskazał, iż faktura ta nigdy nie została mu przez Powódkę doręczona. Żądanie zapłaty należności wynikającej z tej faktury zostało Pozwanemu zgłoszone dopiero wezwaniem z dnia 28 grudnia 2012r. Pozwanemu 2 nigdy faktury nie doręczono. Nie wykazała też powódka jakie roboty zostały wykonane i nieodebrane. Faktura VAT obejmująca kwotę 284.323,68 zł nigdy nie została przez Powódkę wystawiona.

Zarzucił też pozwany, że roszczenia powódki są przedawnione.

Powódka ustosunkowując się do zarzutów zawartych w sprzeciwach zakwestionowała, by Protokół z negocjacji nie był podstawą do ustalenia stawek za wykonywane przez Powoda roboty budowlane. Stawka nie mogła wynosić 414,75 zł netto. Protokół ten zgodnie z wolą powódki i pozwanego 1 był załącznikiem nr 1 do umowy. A zatem wynagrodzenie za 1 m 2 wykonanej elewacji strony ustaliły na 561 zł netto. Podtrzymał powód stanowisko co do należności z faktury VAT nr (...). Nie zgodziła się też powódka z twierdzeniami odnośnie wykonawstwa zastępczego.

Odnośnie prac niezafakturowanych powódka wskazała, że pozwany 1 nie miał zastrzeżeń do jakości prac wykonywanych przez powoda, nie było zatem potrzeby ponownego montażu rzekomo wadliwie wykonanej elewacji przez firmę (...). Pozwany był obowiązany do odbioru wykonywanych przez Powoda robót budowlanych. Powódka wskazała, że ustne zgłaszanie robót do odbioru było ustaloną i zaakceptowaną przez strony praktyką.

Podtrzymała powódka stanowisko, że odstąpienie od umowy nie nastąpiło z przyczyn, za które ona odpowiada, a nadto że pozwany 2 złożył wyraźne oświadczenie o akceptacji powódki jako podwykonawcy zgodnie z 647 1 kc. Ponadto, Pozwany nigdy nie kwestionował wykonywania przez Powoda na przedmiotowej inwestycji obowiązków podwykonawcy.

Pozwany 1 podtrzymał warunkowy zarzut potrącenia należności w wysokości 284.323,68 zł z należnościami przysługującymi Pozwanej 1 względem Powódki, tj. z tytułu kar umownych i poniesionych kosztów ujawnionych w notach obciążeniowych nr (...) bądź roszczenia odszkodowawczego na kwotę 423.789,26 zł z tytułu nienależytego wykonania umowy. Podtrzymał też zarzut przedawnienia roszczeń powódki.

Wyrokiem z dnia 7 czerwca 2018 r. Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził solidarnie od pozwanych (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B.i (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w J. na rzecz powódki J. K. kwotę 334.375,21 zł (trzysta trzydzieści cztery tysiące trzysta siedemdziesiąt pięć złotych dwadzieścia jeden groszy) wraz z ustawowymi odsetkami:

od kwoty 50.051,53 zł od dnia 01 lutego 2011 r. do dnia zapłaty,

od kwoty 284.323,68 zł od dnia 28 marca 2011 r. do dnia zapłaty,

przy czym do dnia 31 grudnia 2015 roku odsetki są naliczane w wysokości odsetek ustawowych, a od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty odsetki są naliczane w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie oraz zasądził kwotę 20.968,77 zł tytułem kosztów postępowania. Nadto zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 12.539 zł tytułem nieuiszczonej części opłaty od pozwu od poniesienia której powódka została zwolniona.

Rozstrzygnięcie wydał Sąd w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny:

Powódka jako podwykonawca i pozwany 1 jako generalny wykonawca w dniu 3 września 2010 r. zawarli umowę nr (...) o wykonanie prac budowlanych polegających na wykonaniu i montażu elewacji z drewnianych płyt trójwarstwowych. Rozliczenia za odebrane prace zgodnie z § 12 Umowy mogły się odbywać na podstawie faktur przejściowych w okresach miesięcznych lub innych okresach uzgodnionych pomiędzy stronami. Podstawę do rozliczenia stanowiły protokoły zaawansowania robót podpisane przez kierownika budowy lub inne osoby wskazane przez Pozwanego 1 i przez przedstawiciela powoda. Warunki umowy i cena zostały ustalone i przyjęte do umowy na podstawie protokołu z negocjacji z 5 sierpnia 2010 r. Powód i Pozwany 1 ustalili, że wartość oferty z dnia 26 września 2009 r., 499.100,00 zł netto, tzn. stawka 460 zł/m 2 obowiązuje w razie wpłaty zaliczki w wysokości 30% do dnia 6 września 2010 r. W przypadku braku wpłaty zaliczki w powyższym terminie, miała obowiązywać stawka 505 zł/m 2, a więc wartość oferty ulegała podwyższeniu do 547.925,00 zł netto. Pozwany nie uiścił zaliczki, zatem obowiązywała stawka 505 zł/m 2. Z powodu konieczności zabezpieczenia ogniochronnego stawka za m 2 wzrosła o 56 zł, w związku z czym całkowita stawka za m 2 wyniosła 561 zł.

W dniu 1 października 2010 r. Powód w nawiązaniu do przesłanego przez Pozwanego 1 zapytania ofertowego, przedstawił ofertę na wykonanie i montaż balustrad stalowych na (...) w G.. 4 października pozwany 1 zaakceptował te warunki i zlecił powodowi dostawę i montaż zewnętrznych stalowych balustrad na budowie Osiedla (...) w G.. W tym samym dniu inwestor – pozwany 2 poinformował powoda pisemnie i wyrażeniu zgody na wykonywanie prac na budowie (...) w G. przez Powoda jako Podwykonawcę.

Ustalił strony, że pierwszą fakturą zostanie rozliczona dostawa materiału na ruszt. W dniu 13 września 2010 r. Powód wystawił Fakturę VAT nr (...) na kwotę 160.494,79 zł brutto za dostawę oraz montaż rusztu pod elewację drewniano - płytową.

Po wykonaniu dalszego etapu prac powódka wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 72.463,61 zł brutto za wykonanie i montaż balustrad stalowych balkonów budynków A i B. Faktura została wystawiona na podstawie protokołu zaawansowania robót z dnia 13 grudnia 2010 r. podpisany przez osobę wyznaczoną przez Pozwanego 1 oraz przez Powoda, po uprzednim wyrażeniu zgody na podpisanie protokołu przez W. D. (1), prezesa spółki – Pozwanego 1. Obie powyższe faktury zostały uregulowane w terminie. W dniu 31 grudnia 2010 r. powód wystawił f – rę VAT nr (...) na kwotę 217.805,35 zł brutto z terminem płatności do dnia 30 stycznia 2011 r. Podstawą był protokół odbioru wykonywanych robót z dnia 30 grudnia 2010 r. podpisany jak wyżej. Fakturę te pozwany 1 zapłacił częściowo w dwóch częściach, najpierw 100.000 zł w dniu 24 lutego 2011 r. i 50.000 zł w dniu 24 marca 2011 r. Pozostała część faktury nie została zapłacona.

Pozwany 1 zaprzestał odbioru dalszych prac wykonywanych przez powódkę od stycznia do 28 marca 2011 r., tj. elewacji drewnianej o powierzchni 453,074 m 2, balustrad na portfenetrach, pochwytów na loggiach oraz żaluzji drewnianych. W związku z powyższym powódka skierowała do pozwanego wezwanie do zapłaty z zagrożeniem odstąpienia od umowy nr (...). Wezwała o zapłatę zaległego wynagrodzenia i dokonania odbioru prac w terminie do 28 marca 2011 r. Wcześniej powódka wzywała do zapłaty i odioru prac ustnie, co była przyjętą praktyką.

Wartość wszystkich wystawionych przez powódkę faktur (3) wynosi 450.763,75 zł brutto. Natomiast wartość wpłat dokonanych przez Wzywanego wynosi 381.265,32 zł, zaległa kwota z wystawionej faktury VAT nr (...) wynosi 69.498,43 zł. Wskazana w rozliczeniu kwota dotycząca robót wykonanych, a pozostałych do odbioru i zafakturowania, uległa zmianie i została wskazana w Zestawieniu robót elewacyjnych na (...) w G., tj. kwota 290.803,68 zł netto. Od powyższej kwoty należy odjąć kwotę 6.000,00 zł netto za wykonanie i montaż marek stalowych. Z powyższego wynika, że kwota dotycząca robót pozostałych do odbioru i zafakturowania wyniosła 263.262,67 zł netto, czyli 284.323,69 zł brutto.

Ostatni odbiór robót miał miejsce w dniu 30 grudnia 2010 r. Później pozwany 1 uchylał się od dokonywania odbiorów, co spowodowało, że pozostałe wykonane prace , a to drewniana elewacja o powierzchni 453,074 m 2 o wartości netto 244.076,67 zł, balustrady na portfenetrach o wartości 2.686 zł netto, pochwyty na loggiach o wartości 5.000 zł netto, żaluzje drewniane o wartości 11.500 zł netto pozostały nieodebrane. Łączna wartość prac nieodebranych wyniosła 263.262,67 zł netto, a 284.323,68 zł brutto. Powód wielokrotnie zgłaszał gotowość do odbioru kierownikowi robót Pozwanego 1, P. P. (1).

Odmowa odbioru prac była nieuzasadniona, w związku z czym powódka w dniu 28 marca 2011 r. wstrzymała prowadzenie montażu elewacji, balustrad i dostaw brakujących elementów na budowę, o czym poinformowała zarówno Inwestora - Pozwanego 2 jak i Generalnego Wykonawcę - Pozwanego 1.

Ustalił Sąd, że w styczniu 2011 r. celem przyspieszenia robót powódka powierzyła pomocniczo wykonanie części robót dodatkowym firmom podwykonawczym, tj. (...) sp. z o.o.,(...) oraz(...), które wcześniej wykonywały prace na budowie. Zatrudnienie i stawki wynagrodzenia ustalone zostały telefonicznie z kierownikiem robót wyznaczonym przez podmiot odpowiedzialny za budowę segmentu A, A. M.. Następnie A. M. przekazał podwykonawcom ustalone warunki w imieniu Powoda. Wynagrodzenie dla (...) uiściła bezpośrednio powódka, miała również uiścić wynagrodzenie na rzecz (...), ale wstrzymanie wypłaty przez pozwanego 1 spowodowało wstrzymanie wynagrodzenia na rzecz(...). Ostatecznie Pozwany 1 poinformował Powoda, że wynagrodzenie to zostało potrącone z wynagrodzeniem należnym Powodowi od Pozwanego 1. Również wynagrodzenie (...) sp. z o.o. miało być potrącone przez Pozwanego 1 z wynagrodzeniem Powoda, a Pozwany 1 miał uiścić to wynagrodzenie na rzecz podwykonawcy. Podwykonawcy powódki mieli wystawić faktury na jej rzecz. Powódka zakwestionowała wysokość wynagrodzenia dla (...) sp. z o.o. i nie wyraziła zgody na potrącenie należności.

W maju 2011 r. na spotkaniu przedstawicieli pozwanego 1 i powódki ustalono, że pozwany przedstawi rozliczenie robót wynikających z Umowy i wykonawstwa dodatkowego oraz innych kosztów, a powódka ustosunkuje się do tych rozliczeń. Pozwany 1 nie wykonał tych uzgodnień.

W dniu 31 maja 2011 roku powódka otrzymała od pozwanego 1 pismo zawierające oświadczenie o odstąpieniu od umowy oraz o nałożeniu kar umownych w wysokości 45.000,00 zł za przerwanie realizacji robót oraz 163.800,00 zł za zwłokę w wykonaniu przedmiotu umowy, a także oświadczenie o potrąceniu kwoty 54.486,30 zł z wynagrodzenia Powoda tytułem wynagrodzenia dla (...) sp. z o.o. i (...)a także obciążeniu Powoda kwotą w wysokości 99.056,34 zł tytułem poprawek malarskich elewacji, kosztów przedłużonego czasu pracy rusztowań, kosztów mediów oraz nadzoru.

Powódka natomiast w dniu 28 grudnia 2012 r. wezwała pozwanych 1 i 2 do zapłaty kwoty objętej pozwem. Żaden z pozwanych roszczenia nie zaspokoił.

Ustalił Sąd, że pozwany nie był uprawniony ani do wstrzymania, ani do braku zapłaty należnego wynagrodzenia z tytułu faktury VAT nr (...) z dnia 31 grudnia 2010. Dopiero w odpowiedzi na wezwanie do wykonania zobowiązania z zagrożeniem odstąpienia od umowy nr (...), w dniu 23 lutego 2011 r., a więc prawie dwa miesiące po przekazaniu robót i dostarczeniu faktury, Pozwany 1 przesłał Powodowi pismo z propozycją dotyczącą ustalenia wartości kontraktu. Wynika z tego, że pozwany 1 po dokonaniu odbioru prac w dniu 30 grudnia 2010 r., do którego nie miał żadnych zastrzeżeń (w protokole oceniono jakość robót wykonanych przez Powoda jako dobrą), usiłował zmienić ceny, na które strony umówiły się zgodnie z umową. Pozwany zgodnie z umową mógł wstrzymać zapłatę tylko w przypadku nieusunięcia nieprawidłowości wskazanych w protokołach odbiorowych. Pozwany natomiast na żadne nieprawidłowości nie wskazywał. W protokołach zaawansowania robót i odbioru wskazano, że jakość wykonania robót jest dobra. Wstrzymanie zapłaty nie miało na celu usunięcia wad, a zmuszenie powódkę do renegocjacji wysokości kwot należnych za poszczególne roboty. Brak było wiec też podstaw do wzywania powoda do zakończenia robót, tym bardziej, że pozwany 1 nie przystępował do kolejnych odbiorów zgłaszanych przez powoda. Od stycznia 2011 r. powód wielokrotnie wzywał pozwanego 1 do dokonania częściowych odbiorów wykonanych prac oraz do uiszczenia brakującej kwoty wynikającej z faktury VAT nr (...).

Taka postawa pozwanego 1 uprawniała powoda do wstrzymania prac, a nawet do odstąpienia od umowy.

Dokończenie prac przez powoda było niemożliwe z powodu opóźnień w pracach wykonywanych bezpośrednio przed robotami, które miał wykonywać powód. Powód był uzależniony od zakończenia przygotowywania pewnych etapów robót elewacyjnych, na których miał wykonywać swoje roboty. Np. attyki zostały powodowi oddane dopiero w marcu 2011 r. natomiast Pozwany 1 wzywał Powoda do zakończenia robót najpóźniej w terminie do 18 lutego 2011 r.

W związku ze znacznym zakresem robót wykonywanych przez Powoda, Powód zatrudnił trzech podwykonawców: (...) sp. z o.o.,(...) oraz(...)po ustaleniach i sugestiach Pozwanego 1, Pozwanego 2 i drugiego wykonawcy robót, tj. (...) sp. z o.o. Roboty wykonywane przez podwykonawców były nadzorowane przez powoda, a ponadto podwykonawcy wykorzystywali materiały budowlane dostarczane przez powoda. Nieprawdziwe są twierdzenia, że to pozwany 1 zatrudnił tych wykonawców w związku z niewywiązywaniem się przez powoda z obowiązków.

Powód zapłacił firmie (...), natomiast wynagrodzenie pozostałych wykonawców zostało potrącone przez pozwanego 1 z wynagrodzeniem powoda.

Wynagrodzenie wypłacone firmie (...) jest zawyżone. Ustalono, że podwykonawcy będą stosowali jednolite stawki za montaż elewacji, tj. 30,00 zł za m ( 2) montażu płyt na elewacji i szpaletach oraz 50,00 zł za m ( 2) za montaż rusztu. Według takich stawek roboty rozliczył też (...) i (...). Ponadto, stawki te zostały uzgodnione pomiędzy stronami. (...) sp. z o.o. miała wykonać 380,54 m ( 2) elewacji z płyt oraz 154,35 mb szpalet. Zgodnie z ustaloną stawką wynagrodzenie (...) nie powinno przekroczyć 19.446,90 zł. Powód sprzeciwiał się potrąceniu kwoty 59.910,67 zł jako wynagrodzenia(...)z wynagrodzenia należnego powodowi.(...) nie wystawiła faktury powodowi, pomimo tego, że takie były ustalenia. Powód zaakceptował potrącenie do kwoty 19.446,90 zł, czyli kwotę należnego wynagrodzenia (...). Kwota z f – ry (...) powinna być więc pomniejszona o kwotę 19.446,90 zł.

Pozwany bezpodstawnie obciążył powoda kosztami przedłużenia okresu dzierżawy rusztowań elewacyjnych. Opóźnienie prac powoda było wynikiem opóźnionego przekazywania mu elementów robót, na których miał wykonywać swój zakres prac, a dalsze zaprzestanie wykonywania prac przez Powoda spowodowane było niewywiązywaniem się przez Pozwanego 1 z jego obowiązków, a zwłaszcza braku uiszczenia zapłaty za roboty wykonane do końca grudnia 2010 r. oraz za kolejne roboty, których Pozwany 1 nie odebrał. Ponadto zapewnienie rusztowania było obowiązkiem pozwanego 1, a kiedy powód rozpoczął prace to rusztowanie już znajdowało się na placu budowy, gdyż wcześniej było wykorzystywane w związku z prowadzeniem innych prac. Wykonanie elewacji attyk było opóźnione z przyczyn niezależnych od powoda. Po zakończeniu tych prac rusztowanie w dalszym ciągu znajdowało się na placu budowy i było wykorzystywane. Pozwany nie był więc uprawniony do obciążenia powoda kosztem dzierżawy rusztowania za 120 dni. Ponadto żądana kwota 41.328,00 zł jest wygórowana. Dzienny koszt najmu to najwyżej 0,12 zł/m 2. Powierzchnia rusztowań używanych na całej budowie dla wszystkich robót wynosiła około 1400 m 2, czyli dzienny koszt wynajęcia rusztowań dla całej budowy to około 168 zł. Powód wykorzystywał znacznie mniejszą powierzchnię rusztowań ok. 511 m 2. W związku z powyższym, ewentualny dzienny koszt korzystania z rusztowań przez Powoda mógł co najwyżej wynieść około 61,32 zł.

Ustalając kwestie poprawek malarskich Sąd wskazał, że wcześniej pozwany 1 nie zgłaszał uwag do jakości wykonanych przez powoda prac, co wynika z protokółów. Ewentualne usterki powód usuwał na bieżąco w trakcie wykonywania montażu. Pozwany 1 zgłosił wady po odbiorze z dnia 30 grudnia 2010 r., jednak zostały one usunięte w toku prac w trakcie dalszego montażu, natomiast Pozwany 1 nie przystąpił do dokonania odbioru prac wykonanych w okresie od stycznia do 28 marca 2011 r. Ponadto Powód udzielił gwarancji na okres 36 miesięcy liczony od dnia odbioru końcowego budowy. Z umowy zatem wynika, że gdyby Pozwany 1 zauważył ewentualne wady lub usterki winien poinformować drugą Stronę o ich istnieniu, która w określonym terminie powinna dokonać usunięcia usterek, tak jak to miało miejsce na początku stycznia 2011 r. Brak zawiadomienia o usterkach i jednostronna decyzja o wykonaniu ich rzekomych napraw są bezpodstawne. Ponadto, Pozwany 1 nie wykazał faktycznie poniesionych kosztów dokonania napraw.

Zgodnie z § 15 ust. 1 pkt 5) Umowy, zamawiający – pozwany 1 mógł odstąpić od umowy, gdy „Wykonawca przerwał bez uzasadnienia realizację robót i przerwa ta trwa dłużej niż 2 dni.” Jak natomiast wskazano powyżej, powód wstrzymał realizację prac wyłącznie z przyczyn zależnych od pozwanego 1, tj. wobec bezpodstawnego odmawiania wypłaty należnego powodowi wynagrodzenia, a także wobec faktu, iż pozwany 1 nie przekazał powodowi na czas terenu budowy. Pozwany nie mógł zatem odstąpić od umowy z przyczyn jakie wskazał. Miał obowiązek dokonania odbioru przerwanych robót i zapłaty zaległego wynagrodzenia. Odstąpienie pozwanego od umowy nie było więc skuteczne.

Pozwany 1 nie był też uprawniony do naliczenia kar umownych wskazanych w notach obciążeniowych nr(...)z dnia 31 maja 2011 r. i potrącenia kar w wysokości 307.856,34 zł z żadną wierzytelnością powoda.

Ustalił nadto Sąd, że obaj pozwani byli wzywani przez powoda do próby ugodowej w dniach 31 grudnia 2012 r. oraz 30 grudnia 2014 r. Żaden z pozwanych na wyznaczone posiedzenia się nie stawili.

Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań świadków – pracowników stron oraz stron postępowania oraz na podstawie dowodów z dokumentów. Zeznania są ze sobą zgodne, tworzą spójną całość i potwierdzają okoliczności wskazane w dokumentach.

Dokonując oceny prawnej Sąd uznał powództwo za uzasadnione tak co do zasady jak i wysokości w odniesieniu do obu pozwanych.

Jako podstawę rozstrzygnięcia wskazał Sąd art. 647 k.c regulujący umowę o roboty budowlane oraz w odniesieniu do pozwanego 2 art. 647 1 § 1, 2 i 6 k.c. stanowiący o odpowiedzialności inwestora wobec podwykonawców i jej przesłankach. W szczególności Sąd zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 647 1 § 2 k.c do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor, w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy. § 3 stanowi, że do zawarcia przez podwykonawcę umowy z dalszym podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora i wykonawcy. Przepis § 2 zdanie drugie stosuje się odpowiednio. Z przepisu wynika, że zgody mogą być wyrażone wprost oświadczeniem lub w sposób dorozumiany poprzez zachowanie, które ujawnia wolę w sposób dostateczny (wówczas mamy do czynienia z tzw. zgodą czynną wprost lub dorozumianą. Do udzielenia zgody może też dojść przez powstrzymanie się od wyrażenia sprzeciwu lub zastrzeżeń w oznaczonym czasie 14 dni od przedstawienia umowy podwykonawczej lub jej projektu (wówczas mamy do czynienia z tzw. zgodą bierną, milczącą). Jeżeli inwestor lub generalny wykonawca, wyrażają zgodę czynnie na udział podwykonawcy w budowie, to nie jest wymagane, aby przedkładana była im umowa czy projekt umowy z podwykonawcą. O tej umowie mogą dowiedzieć się z każdego źródła. Z samego czynnego wyrażania zgody wynika, że orientują się dostatecznie w umowie podwykonawczej (a więc co do osoby podwykonawcy, zakresu robót, wynagrodzenia) i mają możliwość zapoznania się z nią. Ugruntowane jest w tej kwestii rozumowanie, że z pozycji inwestora lub generalnego wykonawcy przejawem tej woli jest tolerowanie przy danych pracach określonego podwykonawcy na budowie, odbieranie od niego robót, uzgadnianie sposobu wykonywania robót, konsultacje, narady z podwykonawcą co do jego robót, badanie, czy podwykonawca otrzymał zapłatę za swój zakres robót i inne zachowania poświadczające godzenie się na udział określonego podwykonawcy w realizacji określonych robót. Taką wykładnię Sad Okręgowy podzielił.

Wskazał Sąd, że na dochodzoną pozwem kwotę 334 375,21 zł, składają się: 50.051,53 zł objęta częściowo zapłaconą fakturą (...) z dnia 31 grudnia 2010 r., dotyczącą należności za wykonanie i montaż elewacji drewnianej oraz balustrad, pomniejszona o o wynagrodzenie w wysokości 19 446,90 zł dla firmy (...) oraz kwota 284 323,68 zł obejmująca roboty wykonane przez Powoda po sporządzeniu protokołu odbioru i zaawansowania robót z dnia 30 grudnia 2010 r. (elewacja drewniana, balustrada na portfenetrach, pochwyty na loggiach, żaluzje drewniane), które to roboty zostały niezafakturowane (pomniejszona o 6.000 zł za wykonanie i montaż marek stalowych).

Odnosząc się do zawarcia umowy o roboty budowlane nr (...) z dnia 3 września 2010r. Sąd Okręgowy wskazał na okoliczność, że pozwany 1 kwestionował, że protokół z negocjacji z dnia 5 sierpnia 2010 r. miał stanowić Załącznik nr(...) do Umowy, a tym samym podstawę do ustalenia jednostkowego wynagrodzenia za wykonywane roboty budowlane. Wg pozwanego umowa takiego załącznika nie zawierała, a wynagrodzenie za 1 m 2 wykonanej elewacji miało zostać ustalone na podstawie kwoty wskazanej w treści samej umowy i wynosić jedynie 414,75 zł netto za m 2 elewacji. Miał też powód zrezygnować z wynagrodzenia za wykonanie zabezpieczenia ogniochronnego czy też z ustalonej wyższej stawki netto za 1 m 2 elewacji w razie nieterminowej wpłaty zaliczki.

Twierdzenia te uznał Sąd Okręgowy za nieuzasadnione. Nie podzielił Sąd stanowiska, by protokół z negocjacji z dnia 5 sierpnia 2010 r. nie był podstawą do ustalenia stawek za wykonywane przez Powoda roboty budowlane. Stawka za wykonanie przez Powoda jednego m 2 elewacji w przypadku konieczności wykonania zabezpieczenia ognioochronnego i wpłaty zaliczki po terminie nie mogła wynosić jedynie 414,75 zł netto. Podzielił Sąd stanowisko powoda, że protokół ten stanowił Załącznik nr (...)do umowy. Przemawiają za tym następujące okoliczności: protokół zawiera precyzyjne warunki co do ustalenia ceny jednostkowych za wykonywane roboty budowlane i jego forma odpowiada dokumentom, które w branży budowlanej w praktyce zawierają podstawy co do ustalenia wynagrodzenia dla wykonawców; brak jest racjonalnych argumentów, by przyjąć, że w toku negocjacji (w terminie jednego miesiąca) strony obniżyły cenę aż o 26% i by powód zrezygnował z dopłaty za wykonanie zabezpieczenia ogniochronnego, chociaż jego wykonanie znacząco zwiększa koszt produkcji 1 m 2 elewacji, jak i również aby powód zrezygnował z dopłaty za brak uiszczenia zaliczki w wymaganym terminie. Gdyby pozwany 1 nie akceptował postanowień protokołu z negocjacji z pewnością by go nie podpisał, co wynika z zasad doświadczenia życiowego i praktyki w branży budowlanej.

Przemawia to za przyjęciem, że protokół z negocjacji z 5 sierpnia 2010 r. był zgodnie z wolą powoda i pozwanego 1 załącznikiem nr (...)do umowy, a więc wynagrodzenie za 1 m 2 wykonanej elewacji strony ustaliły na 561 zł netto.

Kolejna kwestią sporną było roszczenie wynikające z nieuregulowanej części faktury nr (...).

Dochodzona kwota 50.051,53 zł była objęta była częściowo zapłaconą fakturą (...) z dnia 31 grudnia 2010 r., wystawioną za wykonanie i montaż elewacji drewnianej oraz balustrad. Wartość wpłat dokonanych przez Pozwanego 1 wynosi 381 265,32 zł, przy czym dwie pozostałe faktury, tj. faktury VAT nr (...) zostały w całości zapłacone. Niezapłacona kwota z wymienionej faktury wynosi więc 69.498,43 zł. Kwotę tę należy pomniejszyć o wynagrodzenie w wysokości 19 446,90 zł dla jednego z podwykonawców (...) sp. z o.o. Z rozliczenia wynika, że zaległa kwota wynosi 69 498,43 zł, a nie 67 805,35 zł tak jak wskazywał pozwany 1. Pozwany ten twierdził, że powód mógłby dochodzić w niniejszym postępowaniu tytułem należności objętej ww. fakturą jedynie kwoty 271,50 zł, gdyż w pozostałym zakresie Powód miał dokonać potrącenia tej należności z rzekomą wierzytelnością Pozwanego 1 do Powoda tytułem wynagrodzenia za wykonawstwo zastępcze pismem z dnia 19 kwietnia 2011 r. Pozwany powoływał się na uprawnienie do zlecenia wykonawstwa zastępczego, którego przesłanką zgodnie z umową jest co najmniej siedmiodniowe opóźnienie prac.

Podkreślił Sąd, że w rzeczywistości dokończenie robót zgodnie z harmonogramem było niemożliwe z powodu opóźnień innych robót wykonywanych bezpośrednio przed robotami, które miał wykonywać powód. Prace powoda były uzależnione o zakończenia prac przez inne ekipy etapów robót elewacyjnych. Powód nie mógł więc przystąpić do realizacji robót z przyczyn obiektywnych.

Znaczne opóźnienia w całej budowie potwierdzili: pozwany 2, który wskazał na opóźnienia pozwanego generalnego wykonawcy oraz świadkowie. Np. świadek M. N. (1) podał, że były opóźnienia w pracach, które wynikały z przeciągnięcia robót związanych z wykonywaniem sieci do budynku, robotami elewacyjnymi, świadek S. P. (1) zeznał, że budowa była opóźniona i front robót był opóźniony znacznie, świadek K. J. zeznał, że nie było mowy o tym, że firma (...) się opóźnia. Zatem zarówno świadkowie związani z inwestorem, generalnym wykonawcą i innymi podwykonawcami wskazali na problem dotyczący opóźnienia całej budowy, co uprawnia do wniosku, że powód nie był w stanie wykonywać swoich robót zgodnie z harmonogramem. Był to też problem innych podwykonawców. Ponadto w styczniu 2011 r. to powód, a nie pozwany w celu przyspieszenia zakończenia budowy, powierzył pomocniczo wykonanie części robót firmom podwykonawczym tj. (...) sp. z o.o., (...)oraz (...), które wcześniej wykonywały inne roboty na budowie, a po ich zakończeniu przystąpiły do wykonania robót zleconych przez Powoda. Stawka za wykonawstwo zastępcze ustalona została na 30 zł netto za 1m ( 2), zatem wynagrodzenie(...)nie powinno przekroczyć kwoty 19 446,90 zł brutto. Tymczasem (...)wystawiło na rzecz pozwanego fakturę na kwotę 51.173,86 zł. O tym, że wynagrodzenie wobec(...)powinno zostać ustalone według ww. niższych stawek, świadczą m.in. faktura VAT nr (...) z dnia 14 stycznia 2011 i faktura VAT nr (...) z dnia 10 marca 2011 r. wystawione przez (...) i (...)

Ponadto pozwany twierdził, że należne wynagrodzenie należy obniżyć o kwotę 7 623,18 zł, na którą składają się: kwota 2 178,05 zł tytułem kosztów budowy i kwota 5 445,13 zł tyłem zabezpieczenia gwarancji jakości. W umowie strony ustaliły, że termin gwarancji wynosi 36 miesięcy licząc od daty odbioru końcowego budowy, a bieg terminu gwarancji rozpoczyna się od daty końcowego bezusterkowego odbioru przez inwestora (Pozwanego 2), jednak nie później niż od 31 marca 2011 r. Do końcowego odbioru rob ot co prawda nie doszło, ale roboty nie były odbierane z winy pozwanego 1. Skoro więc nie doszło do końcowego odbioru z przyczyn zupełnie niezależnych od powoda, to należy przyjąć, że pozwany obowiązany jest do zwrotu powodowi kaucji gwarancyjnej. Ponadto 36 miesięczny termin gwarancji mógł się rozpocząć najpóźniej 31 marca 2011 r., a wiec upłynął najpóźniej dnia 31 marca 2014 r. i wtedy roszczenie powoda o zwrot zatrzymanej kaucji stało się wymagalne. Pozwany nie mógł więc skutecznie potrącić wskazanych przez siebie kwot. Ewentualne wynagrodzenie dla (...)winno wynosić łącznie nie więcej niż 19 446,90 zł brutto, a nie 51 173,86 zł brutto i o taką kwotę mogło być obniżone wynagrodzenie powoda, co ostatecznie daje kwotę 50.051,53 zł brutto.

Odnośnie roszczenia w kwocie 284 323,68 zł brutto z tytułu niezafakturowanych prac wskazał Sąd, że stawka wyjściowa za 1 m 2 elewacji zgodnie z ww. protokołem negocjacji wynosiła 505 zł netto, a z powodu konieczności zabezpieczenia ogniochronnego elewacji wynosiła 561 zł netto.

Pozwany odmówił odbioru wykonania elewacji drewnianej o powierzchni 453,074 m 2 - za uzgodnioną przez Strony cenę jednostkową 561,00 zł netto - w sumie wartość wykonanej elewacji 244 076,67 zł netto, balustrad na portfenetrach o wartości 2 686 zł netto, pochwytów na loggiach o wartości 5 000 zł netto i żaluzji drewnianych o wartości 11 500 zł netto;

w sumie o wartości o wartości 263 262,67 zł netto, czyli 284 323,68 zł brutto.

Istotnym dowodem potwierdzającym wykonanie tych robót jest pismo pozwanego 1 z dnia 23 lutego 2011 r. kierowane po Powoda, w którym pozwany 1 „proponuje” powodowi rozliczenie tych robót na podstawie niższych stawek niż wcześniej ustalone. Pismo to świadczy przede wszystkim o wykonaniu przez Powoda 1022,2 m ( 2) elewacji jak i balustrad, balkonów, doświetli i logii, co potwierdza poprawność obliczeń wskazanych, w sporządzonym przez powoda, rozliczeniu robót na (...) w G. i w zestawieniu robót elewacyjnych. Roboty zostały zainwentaryzowane wspólnie i zostały potwierdzone przez pozwanego 1 w piśmie z dnia 23 lutego 2011 r. Zatem zarzuty pozwanego, jakoby powód nie wykonywał niezafakturowanych robót budowlanych po 30 grudnia 2010 r., jak i również by nie dokonał obmiaru tych prac, należy uznać za nieuzasadnione i sprzeczne z wcześniejszymi pisemnymi oświadczeniami samego Pozwanego 1. Pismo potwierdza także sposób ustalania wynagrodzenia dla Powoda nie według stawki ryczałtowej za całość robót (tak jak podnosił to Pozwany 1), a według stawki za 1 m ( 2) wykonanych robót, czyli tak samo jak w Protokole z negocjacji z dnia 5 sierpnia 2010 r. Sam Pozwany 1 w tym piśmie oblicza wynagrodzenie dla Powoda według ilość wykonanych robót pomnożonych przez cenę jednostkową (jedynie w przypadku pozycji 8 i 9 wskazano cenę ryczałtową). Wskazał Sąd, że w pismach procesowych pozwany 1 nie zaprzeczył faktowi wykonania niezafakturowanych robót, a jedynie „nie potwierdził” tej okoliczności i bezpodstawnie zarzucał Powodowi brak jej wykazania. Ponadto fakt wykonywania robót przez powoda po dniu 30 grudnia 2010 r. potwierdzili świadkowie P. P. (1), który zeznał, że firma (...) wykonywała prace na elewacji jeszcze wczesna wiosną 2011 r., świadek Ł. O. podał, że była próba dojścia do konsensusu i propozycja zapłaty. My chcieliśmy polubownie zakończyć spór. chcieliśmy zapłacić wg wartości wskazanych w tym piśmie.(...)wykonywał prace w 2011 r. Również świadek A. J. (1) zeznał, że po 30 grudnia 2010 r. roboty jeszcze trwały.

Ponadto w dniu 19 maja 2011 r. odbyło się spotkanie przedstawicieli powoda, pozwanego 1 i jego partnera w konsorcjum w sprawie rozliczenia robót elewacji drewnianej oraz balustrad balkonów i loggi, podczas którego ustalono, że pozwany 1 przedstawi rozliczenie robót wynikających z Umowy i wykonawstwa dodatkowego oraz innych kosztów, a Powód ustosunkuje się do tych rozliczeń. Pozwany tych uzgodnień nie wykonał.

W konsekwencji Sąd stwierdził, że nie doszło do skutecznego odstąpienia od umowy przez pozwanego 1, bowiem nie było podstaw do takiego odstąpienia. Umowa przewidywała odstąpienie przez zamawiającego od umowy wtedy gdy wykonawca przerwał bez uzasadnienia realizację robót i przerwa ta trwa dłużej niż 2 dni. Powód zaś wstrzymał wykonywanie prac wyłącznie z przyczyn zależnych od Pozwanego 1. Pozwany bowiem bezpodstawnie odmówił wypłaty należnego powodowi wynagrodzenia oraz nie przekazał na czas terenu budowy. Zaległości w zapłatach potwierdzili także świadkowie. Odstąpienie od umowy nie mogło więc nastąpić z przyczyn, za które odpowiadał powód. Obowiązkiem pozwanego 1 był odbiór przerwanych robót i zapłata zaległego wynagrodzenia, tym bardziej, że powód wielokrotnie wzywał do odbioru robót. Nie można więc przyjąć, że pozwany skutecznie odstąpił od umowy z winy powoda. Powód wywiązywał się z obowiązków umownych, a wstrzymanie robót było uzasadnione i nastąpiło jedynie z powodu braku zapłaty wynagrodzenia za odebrane już roboty oraz uchylania się przez Pozwanego 1 od dokonywania dalszych odbiorów.

Odnośnie ewentualnych wad elewacji w postaci łuszczącego się lakieru należy zwrócić uwagę, że lakier ten (zabezpieczenie ognioochronne) został wybrany przez samego Inwestora w celu obniżenia kosztów. Lakier nie chronił dostatecznie elewacji, co miało wpływ na jej trwałość. Również świadkowie przyznali, ze wady dotyczyły łuszczącej się farby. Powód nie może więc odpowiadać za te usterki, tym bardziej, że w protokole odbioru robót z dnia 30 grudnia 2010 r., jakość robót oceniono jako „dobrą”.

Pozwany 1 zatem nie był uprawniony do obciążenia powoda karami umownymi wskazanymi w notach obciążeniowych nr (...) z dnia 31 maja 2011 r.

Podzielił Sąd nadto stanowisko powoda, że brak było podstaw do obciążenia go kosztami dzierżawy rusztowań przez okres 120 dni.

Odnosząc się do zarzutu potrącenia należności powoda w zakresie kwoty 284.323,68 zł brutto z wierzytelnościami, które wskazywał pozwany 1 opisanymi w notach obciążeniowych nr(...) z dnia 31 maja 2011 r. jak i również ze wskazaną przez Pozwanego 1 „należnością” na kwotę 423 789,26 zł, która ma stanowić odszkodowanie z tytułu nienależytego wykonania Umowy przez Powoda, zarzut ten uznał Sąd, że potrącenie nie mogło odnieść skutku. Wskazał, że po stronie pozwanego nie doszło do powstania roszczeń odszkodowawczych ani roszczenia o zapłatę kar umownych. Pozwany nie wykazał więc by doszło do skutecznego potrącenia jego wierzytelności z wierzytelnościami powoda za niezapłaconą część faktury VAT nr (...) z dnia 31 grudnia 2010 r., jak i również za wykonane przez Powoda po 30 grudnia 2010 r., a niezafakturowane roboty budowlane.

Odnośnie solidarnej odpowiedzialności pozwanego inwestora wskazał Sąd Okręgowy, że pozwany 2 odpowiedzialność tę ponosi na podstawie art. 647 1 k.c. pozwany inwestor zarzucał, że powódka nie wykazała przesłanek jego solidarnej odpowiedzialności. Zwrócił Sąd uwagę, że pozwany w dniu 4 października 2010 r. złożył wyraźne oświadczenie o akceptacji powoda jako podwykonawcy zgodnie z art. 647 1 kc. Oświadczenie jakie złożył pozwany jednoznacznie wskazuje, ze zaakceptował powoda podwykonawcę na wszelkich robotach budowlanych wykonywanych w ramach inwestycji (...) w G.. Pozwany nadto w toku prac nie kwestionował wykonywania przez powoda na przedmiotowej inwestycji obowiązków podwykonawcy. Powołując się na orzecznictwo Sąd stwierdził, że zgoda inwestora na zawarcie przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą może być wyrażona nawet w sposób dorozumiany, poprzez czynności faktyczne np. tolerowanie obecności podwykonawcy na placu budowy. Podzielił Sąd stanowisko powódki, że złożone przez pozwanego inwestora oświadczenie jest wystarczającym dowodem potwierdzającym solidarną odpowiedzialność pozwanego 2 za zapłatę dochodzonych przez powoda w niniejszym postępowaniu należności. Ponadto również świadkowie, także ze strony pozwanego inwestora potwierdzili, że pozwany wyrażał zgodę na wykonywanie robót na przedmiotowej budowie przez powoda.

Nie miał więc Sąd wątpliwości, ze pozwany 2 zaakceptował powoda jako podwykonawcę Pozwanego 1, wiedział o robotach wykonywanych przez Powoda na inwestycji, jak i również nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do obecności pracowników Powoda na inwestycji, a zatem Pozwany 2 odpowiada za zapłatę wierzytelności dochodzonych w niniejszym postępowaniu przez Powoda na podstawie solidarnej odpowiedzialności inwestora za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcom.

Rozważając zarzut przedawnienia roszczeń powoda Sąd zarzuty te uznał za nieuzasadnione. Pozwany 1 zarzucał przedawnienie, a nadto wskazywał, że złożone przez Powoda wnioski o zawezwanie do próby ugodowej nie skutkują przerwaniem biegu terminu przedawnienia, bowiem celem składanych zawezwań było przerwanie biegu przedawnienia, a nie egzekwowanie roszczenia samo w sobie. Podzielił Sąd stanowisko, że zgodnie z art. 123 § 1 k.c., bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Zawezwania do próby ugodowej odpowiadały podmiotowo i przedmiotowo żądaniu zgłoszonemu w pozwie – należy zatem wskazać, że złożone zawezwania do próby ugodowej oczywiście przerwały bieg przedawnienia dochodzonych w niniejszym postępowaniu roszczeń.

Uwzględniając powyższe Sąd uznał, ze pozwani generalny wykonawca i inwestor zobowiązani są solidarnie do zapłaty dochodzonej pozwem kwoty 334.375,21 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 50.051,53 zł od dnia 01 lutego 2011 r. do dnia zapłaty i od kwoty 284.323,68 zł od dnia 28 marca 2011 r. do dnia zapłaty.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c., zasądzając solidarnie koszty od pozwanych na rzecz powódki. Na zasądzoną kwotę 20.968,77 złotych składają się koszty postępowania zgodnie z przedstawionym spisem kosztów, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości podwójnej w stosunku do stawek przewidzianych według norm przepisanych, a to z powodu znacznego nakładu pracy pełnomocnika Powoda, jak i również koszty postępowań pojednawczych, zgodnie z art. 186 § 2 kpc. Uwzględnił też Sąd dojazdy pełnomocnika powódki wyszczególnione w spisie kosztów. Nadto nakazał Sąd ściągnięcie od pozwanych na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Krakowie kwoty 12.539 zł tytułem nieuiszczonych kosztów postępowania – części opłaty od pozwu od poniesienia której powódka została zwolniona.

Apelacje od wyroku wnieśli pozwani.

Pozwany (...) sp. z o.o. zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:

1/ błędy w ustaleniach faktycznych, a to nieprawidłowe przyjęcie, że różnica między wystawionymi przez powódkę fakturami na łączną kwotę 450.763,75 zł brutto, a zapłaconą przez pozwanego 1 sumą 381.265,32 zł brutto wynosi 69.498,43 zł, podczas gdy pozwany w rzeczywistości zapłacił 382.958,40, i różnica wynosi 67.805,35 zł;

2/ naruszenie przepisów prawa procesowego, a to:

a/ art. 233 § 1 kpc poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wyprowadzenie wniosku, że powódka w 2011 r. wykonała 435,07 m ( 2) elewacji drewnianej za cenę 561 zł za każdy metr (prace niezafakturowane) z dowodu w postaci dokumentu „zestawienie robót elewacyjnych”, podczas gdy z podpisanego przez S. P. (1)i pozwanego 1 – P. P. (1) „zestawienia wartości wykonanych robót” z 30 grudnia 2010 r. wynika, że powódka wykonała ok. 70% elewacji drewnianej, co daje maksymalnie do wykonania w 2011 roku 325 m ( 2 )elewacji drewnianej z globalnej ilości 1.085 m ( 2) elewacji do wykonania, za której to wykonanie łączną wartość wynagrodzenia strony w rzeczywistości ustaliły w umowie z dnia 3 września 2010 roku na kwotę 450.000 zł netto oraz błędne przyjęcie, że powódka wystawiła faktury za wykonanie elewacji drewnianej na sumę 329.377,53 zł za wykonanie 587,13 m ( 2) elewacji, podczas gdy suma wystawionych faktur 329.377,53 zł stanowi 57,44% wynagrodzenia w kwocie 573.454,30 zł, a suma wynagrodzenia 329.377,53 zł netto za elewację drewnianą stanowi 73,20% ustalonego wynagrodzenia w kwocie 450.000 zł netto, co odpowiada ilości odebranych prac za wykonanie elewacji drewnianej, co wynika z dokumentu „zestawienie wartości wykonanych robót” z 30 grudnia 2010 r.

b/ art. 233 § 1 kpc poprzez błędnie dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów przejawiającą się w przyznaniu w całości wiary zeznaniom św. S. P. (1) mimo braku spójności między jego zeznaniami, a pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności w zakresie wysokości wynagrodzenia za wykonanie przedmiotu umowy, przyczyn zwłoki powódki w wykonaniu przedmiotu umowy, okoliczności zatrudnienia podwykonawców w postaci (...) sp. z o.o., K. J. (...), zwłaszcza, że od zakończenia procesu inwestycyjnego upłynęło ponad 7 lat, a świadek potrafił wskazać wszystkie szczegóły dotyczące procesu budowlanego, które mogłyby przemawiać na korzyść powódki,

c/ 233 § 1 kpc poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów i wskutek tego wyciągnięcie wniosku, że strony ustaliły wynagrodzenie w kwocie 561 zł za m ( 2) za wykonanie elewacji wraz z wykonaniem zabezpieczenia ogniotrwałego, podczas gdy świadekP. (1) zeznał, ze zabezpieczenie ognioochronne sprowadzało się do zakupu przez inwestora specjalnej farby, której to wartość powódka odliczała od należnego jej wynagrodzenia,

d/ art. 232 kpc w zw. z art. 233 § 1 kpc poprzez ich błędne zastosowanie i nieprawidłowe przyjęcie, że powódka wykazała, iż jej zwłoka w oddaniu przedmiotu umowy wynikała z opóźnienia pozwanego 1 w oddaniu frontu robót, podczas gdy Sąd oparł powyższe ustalenia wyłącznie na podstawie zeznań św. P. (1) wypowiedzi św. S., zgodnie z którą czekał na właściwe kafelki oraz św. J., który wbrew ustaleniom Sądu Okręgowego nie wskazał, ze powódka nie opóźniała się z wykonaniem prac, a zeznał, że nie ma wiadomości w tym zakresie,

e/ art. 233 § 1 kpc poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów i odmówienie wiary zeznaniom św. R., który zeznał, że spółka (...) była podwykonawcą pozwanego 1 oraz, że montowała płyty elewacji, które były przekazane przez pozwanego, a ich producentem była powódka, co się nie wyklucza,

f/ art. 233 § 1 kpc poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów i nieprawidłową ocenę zeznań św. J., który wskazał, że początkowo wystawił fakturę za wykonanie prac zastępczych na powódkę, a następnie na pozwanego 1 i błędne wyprowadzenie z tego wniosku, że firma (...) była podwykonawcą powódka, a nie wykonywała prac zastępczych zleconych przez pozwanego 1,

g/ art. 233 kpc poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów i odmówienie wiary zeznaniom świadków P. P. (1), A. J., M. N. i W. D. z powodu braku pamięci na temat części okoliczności i nieuwzględnienie, że przesłuchanie świadków miało miejsce 6-7 lat po zakończeniu inwestycji i wiedza świadków mogła ulec częściowej erozji,

h/ art. 230 kpc poprzez brak zastosowania w zakresie w jakim powódka nie zaprzeczyła, że wynagrodzenie za prace wykonane przez firmę (...) w kwocie 8.736,81 zł brutto zapłacił pozwany 1,

i/ art. 235 § 1 kpc w zw. z art. 271 kpc przez błędną wykładnię i przesłuchanie przez sądy wezwane szeregu świadków, podczas gdy żaden z nich nie zamieszkiwał w odległości większe niż 150 km od Sądu Okręgowego w Krakowie,

j/ art. 271 § 1 kpc przez uniemożliwienie św. S. P. (1) swobodnej wypowiedzi na temat okoliczności sprawy,

k/ art. 328 § 2 kpc przez brak zastosowania i nieprzedstawienie w uzasadnieniu wyroku toku rozumowania Sądu, który doprowadził do ustalenia podstawy faktycznej i motywów prawnych wydanego wyroku, a w rzeczywistości oparcie treści uzasadnienia na treści pism procesowych powódki;

3/ naruszenie przepisów prawa materialnego:

a/ art. 65 kc przez błędną wykładnię umowy z dnia 3 września 2010 r. i nieprawidłowe przyjęcie, że powódka i pozwany 1 zawierając te umowę ustaliły cenę wykonania elewacji drewnianej na podstawie protokołu negocjacji z dnia 5 sierpnia 2010 r, podczas gdy strony ustaliły, że wysokość wynagrodzenia na podstawie umowy wynosi 450.000 zł za całość prac na elewacji w tym zabezpieczenia ognioochronnego,

b/ art. 632 § 1 kc przez brak jego zastosowania i nieprzyjęcie, że cena za wykonanie elewacji w umowie miała zostać ustalona na podstawie cen jednostkowych, które to wynagrodzenie z powodu niesporządzenia załącznika nr 1 do umowy przyjęło w konsekwencji charakter wynagrodzenia ryczałtowego,

c/ art. 632 § 1 kc w zw. z art. 647 kc przez brak ich zastosowania i nieprzyjęcie, że wynagrodzenie w kwocie 450.000 zł ustalone przez strony za wykonanie elewacji 1085 m 2 winno być obniżone o wartość różnicy prac niewykonanych przez powódkę,

d/ art. 65 kc w zw. z §12 ust 9 umowy przez brak zastosowania i nieprzyjęcie, że w sprawie wystąpiły przesłanki pomniejszenia wynagrodzenia powódki z f-ry (...) o 2.178,05 zł tytułem kosztów budowy oraz wynagrodzenia za niezafakturowane prace o 1.228,54 zł tytułem kosztów budowy,

e/ art. 6 kc poprzez błędne zastosowanie i przyjęcie, że powódka wykazała, ze wynagrodzenie należne (...) sp. z o.o. za wykonanie prac zastępczych było zawyżone,

f/ art. 6 kc w zw. z art. 476 kc poprzez błędne zastosowanie i przyjęcie, że poódka wykazała, że nie ponosiła winy w opóźnieniu w wykonaniu przedmiotu umowy wyłącznie na podstawie zeznań św. P. (1) oraz dokumentów prywatnych sporządzonych przez powódkę i jej przedstawicieli, co w świetle pozostałych dowodów nie pozwala na stwierdzenie, że powódka udźwignęła w tym zakresie ciężar dowodu,

g/ art. 647 kc przez błędną wykładnię i przyjęcie, że strony dokonując odbiorów prac w dniu 30 grudnia 2010 r. wskazując na „dobrą” jakość wykonanych prac wykluczyły możliwość ujawnienia się wad w oddanym obiekcie, wskazujących na wykonanie prac niezgodnie z umową,

h/ art. 483 § 1 kc przez brak zastosowania i błędne przyjęcie, że w sprawie nie wystąpiły okoliczności, na podstawie których doszło do skutecznego naliczenia kary umownej z powodu zwłoki powódki w oddaniu przedmiotu umowy co najmniej do 18 maja 2011 r,

i/ art. 498 § 2 i 2 przez błędną wykładnię i przyjęcie, że pozwany 1 nie dokonał skutecznego potrącenia przysługującej mu wierzytelności z tytułu wynagrodzenia zapłaconego (...) za prace wykonane w zastępstwie powódki w wysokości 8.736,81 zł brutto, wierzytelności wz tytułu wypłaconego wynagrodzenia spółce (...) w kwocie 51.173,86 zł brutto oraz wierzytelności z tytułu kary umownej za zwłokę powódki co najmniej 152.100 zł z tytułu niezafakturowanego wynagrodzenia za wykonanie prac w 2011 r,

j/ art. 481 § 1 kc poprzez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że pozwany 1 opóźniał się z zapłatę wynagrodzenia z f-ry (...) już od 1 lutego 2011 r, podczas gdy pozwany był w opóźnieniu z zapłatą najwcześniej od 4 lutego oraz błędne przyjęcie, ze pozwany 1 opóźniał się z zapłatą wynagrodzenia za prace niezafakturowane od 28 marca 2011 r, podczas gdy odsetki należało zasądzić najwcześniej od daty wyroku, ewentualnie od 6 stycznia 2011 r.

Wniósł pozwany generalny wykonawca o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości w stosunku do tego pozwanego oraz o zasądzenie kosztów postępowania za postępowanie pierwszo instancyjne i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. w przypadku zaś gdyby Sąd nie podzielił skuteczności potrącenia kwoty 152.100 zł z tytułu kary umownej za zwłokę powódki wniósł pozwany o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego jako dłużnika solidarnego na rzecz powódki kwoty 127.341,83 z odsetkami ustawowymi od kwoty 5.716,63 zł od 4 lutego 2011 r i od kwoty 121.625,20 zł od 7 czerwca 2018 r. oraz o zasądzenie kosztów postępowania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z pozostawieniem Sadowi pierwszej instancji orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Pozwany inwestor zaskarżył wyrok w całości zarzucając:

1/ naruszenie przepisów prawa materialnego:

a/ art. 647 1 § 2 i 5 kc w zw. z art. 647 kc przez ich niewłaściwą wykładnię i zastosowanie, a to przez błędne przyjęcie, że do powstania solidarnej odpowiedzialności inwestora z tytułu wynagrodzenia za roboty budowlane dochodzi pomimo braku wiedzy o warunkach i zasadach rozliczeń między generalnym wykonawcą, a podwykonawcami,

b/ art. 118 kc w zw. z art. 123 § 1 pkt 1 kc, w zw. z art. 120 § 1 kc w zw. z art. 185 § 1 kc poprzez ich błędną wykładnię i zastosowanie, a to przez:

- błędne przyjęcie, iż żądanie powódki nie uległo przedawnieniu, podczas gdy przedawnienie nastąpiło,

- pominięcie, że tylko pierwsze zawezwanie do próby ugodowej przerywa bieg przedawnienia,

- pominięcie okoliczności, iż zawezwanie do próby ugodowej tylko wtedy przerywa bieg przedawnienia, gdy jednoznacznie określa roszczenie, którego dotyczy, wskazuje jego wysokość i datę wymagalności,

c/ art. 106b ust 1 pkt 1 w zw. z art. 19a ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że nie zachodziła potrzeba wystawienia faktury VAT tytułem wynagrodzenia za roboty w kwocie 284.323,69 zł, a przedstawione pozwanemu noty obciążeniowe stanowią wystarczający dowód wykonania tych prac i podstaw ę żądania zapłaty;

2/ naruszenie przepisów postępowania, a to: a/ art. 233 § 1 kpc poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych, a mianowicie:

- przyjęcie, że wady elewacji polegające na złej jakości i łuszczeniu się farby wynikają z błędnego doboru lakieru przez pozwanego 2, podczas gdy z materiału dowodowego wynika, że przyczyną wady był niewłaściwy dobór sklejki przez powoda,

- przyjęcie, że powódka wykonywała po 30 grudnia 2010 r. roboty, że wykonała je w całości, mimo że brakuje dokumentów potwierdzających zakres wykonanych prac oraz, że roboty były dobrej jakości, podczas gdy dobra jakość wykonywanych prac wynika jedynie z protokołu z dnia 30 grudnia 2010 r. i nie mogła dotyczyć robót wykonywanych później.

- ustalenie na podstawie pisma z dnia 23 lutego 2011 r., że powódka po 30 grudnia 2010 r. wykonała całość powierzonych prac na elewacjach, za co miałaby otrzymać wynagrodzenie w wysokości 284.323,69 zł, podczas gdy z dalszych ustaleń Sądu wynika, że powódka do maja 2011 r. wykonywała jakieś prace, co z kolei prowadzi do sprzeczności ustaleń faktycznych z zebranym materiałem dowodowym;

b/ art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 232 kpc w zw. z art. 6 kc poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie polegające na nierozważeniu całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzeniu wniosków i ustaleń faktycznych sprzecznych ze zgromadzonym materiałem, w sposób wykraczający poza granicę swobodnej oceny dowodów, a to poprzez:

- błędne przyjęcie, że pozwany 2 jako inwestor wyrażając zgodę na udział powódki jako podwykonawcy w realizacji robót budowlanych przyjął na siebie solidarną nieograniczoną odpowiedzialność za wypłatę wynagrodzenia powódce, podczas gdy powódka nie wykazała, by pozwany 2 zaakceptował projekt umowy o podwykonawstwo, znał warunki z podwykonawcą i je zaakceptował

- pominięcie okoli liczności, iż pozwany jako inwestor nie miał pełnej wiedzy o realizacji części robót przez powódkę, zakresu rzeczowego i warunków prowadzenia robót,

- błędne przyjęcie, że powódce należy się kwota 284.323,69 zł tytułem niezafakturowanych robót pomijając jednocześnie okoliczności, że powódka nie wykazała zakresu ani jakości robót wykonywanych po 30 grudnia 2010 r. i niezafakturowanych,

- błędne przyjęcie, że powódce należy się kwota 284.323,69 zł, mimo że powódka nie wystawiła ani nie przedstawiła pozwanemu inwestorowi faktur obejmujących ww. prace oraz przyjęcie, że wystarczającym dokumentem potwierdzającym zasadność żądania powódki są noty obciążeniowe wystawione tytułem wynagrodzenia za wykonane roboty,

- dokonanie ustaleń faktycznych głównie w oparciu o zeznania św. S. P. (1), podczas gdy inni świadkowie nie podzielali jego stanowiska w sprawie oraz pominięcie zeznań przedstawiciela pozwanego 2 B. H. oraz W. D. (1) na okoliczność wadliwości wykonywanych przez powoda prac.

Wniósł pozwany o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz w całości oraz zasądzenie kosztów, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania za obie instancje.

Po rozpoznaniu apelacji Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pozwanego (...) sp. z o.o. spółki komandytowej uzasadniona jest jedynie w niewielkim zakresie co do początkowego terminu płatności odsetek, zaś apelacja pozwanego (...) sp. z o.o na uwzględnienie nie zasługuje w żadnej części.

Podkreślić należy, że rozstrzygnięcia wymaga przede wszystkim kwestia odpowiedzialności pozwanego (...) sp. z o.o. czyli generalnego wykonawcy.

W pierwszej kolejności należy jednak odnieść się do zarzutów procesowych, zwłaszcza naruszenia art. 233 § 1 kpc, dopiero bowiem prawidłowo ustalony stan faktyczny poprzedzony niewadliwą oceną dowodów może stanowić podstawę do dokonania oceny prawnej.

Przepis art. 233 k.p.c. statuuje zasadę swobodnej oceny dowodów, wedle której sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczają przepisy prawa procesowego, zasady doświadczenia życiowego i reguły logicznego rozumowania. Dlatego też skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 kpc wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Dokonując oceny dowodów zgodnie z regułami zakreślonymi w art. 233 § 1 k.p.c. sąd winien wyprowadzić z zebranego materiału dowodowego logiczne wnioski, musi uwzględnić zasady określone przez prawo procesowe określone w przepisach art. 227 – 234 k.p.c. oraz dominujące poglądy na stosowanie prawa. Dowody winien sąd oceniać bezstronnie, racjonalnie, wszechstronnie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, które Sąd Apelacyjny w pełni popiera i akceptuje, do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (wyrok SN z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05).

Naruszenia art. 233 § 1 k.p.c pozwany generalny wykonawca upatrywał w sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenie dokumentów obrazujących ilość i wartość prac wykonanych przez powódkę, dowolnej ocenie zeznań świadka S. P. (1), odmowie wiarygodności zeznań świadków Z. R., P. P. (1), A. J. (1), M. N. (1) i W. D. (1), nieprawidłowej ocenie zeznań świadka K. J..

Zarzuty te na uwzględnienie nie zasługują. Sąd Okręgowy przeprowadził w sprawie obszerne postępowanie dowodowe i do każdego dowodu odniósł się w sposób szczegółowy i wszechstronny. Zeznania każdego ze świadków ocenione zostały w aspekcie całokształtu okoliczności, a nie jako jednostkowy dowód. Zwrócić trzeba uwagę, że świadek P. (1) , którego zeznania w znacznej części stanowiły podstawę ustaleń, był bezpośrednio zaangażowany w realizację umowy i to on na bieżąco czynił z pozwanym 1 wszelakie uzgodnienia. Nie jest więc niczym szczególnym, że pamięta poszczególne okoliczności, zwłaszcza że były one w późniejszym czasie przedmiotem rozmów pomiędzy stronami.

Podstawową kwestią decydującą dla rozliczenia stron było określenie w jaki sposób i w jakiej wysokości zostało ustalone wynagrodzenie za wykonanie prac objętych umową łączącą powódkę z pozwanym 1, a w szczególności czy było to wynagrodzenie ryczałtowe określone na kwotę 450.000 zł czy też ustalono ceny jednostkowe, a wynagrodzenie miało odpowiadać tej cenie razy ilość jednostek.

W kwestii tej Sąd Apelacyjny podziela ustalenia Sądu pierwszej instancji, który dokonał analizy zarówno umowy, protokołu z negocjacji jak i zeznań świadków i wyciągnął z nich logiczne wnioski.

W samej umowie zawarty został zapis (§ 8), że obowiązującą formą wynagrodzenia jest wynagrodzenie stanowiące iloczyn faktycznie wykonanych prac i cen jednostkowych zgodnie z załącznikiem nr 1. Wskazano również orientacyjną wartość prac na kwotę 450.000 zł netto. Wynagrodzenie zaś co do zasady miało być wynikiem ilości wykonanych prac i cen jednostkowych. Za uzasadnione Sąd Apelacyjny uznaje przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że załącznikiem tym jest protokół z negocjacji z dnia 5 sierpnia 2010 r. Strony w protokole uzgodniły bowiem stawki za metr kwadratowy elewacji, dodatkowo przyjmując wyższą stawkę w przypadku gdy zamawiający nie wpłaci w terminie zaliczki oraz przewidziały dodatkowy koszt w przypadku wykonania zabezpieczenia ognioochronnego. Nie przedstawił pozwany racjonalnych argumentów przemawiających za tym, że pomimo takich ustaleń powódka ostatecznie zgodziła się na tak znaczące obniżenie ceny czyli o około ¼. Brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, by powód zrezygnował z dopłaty za zabezpieczenie ognioodporne, którego wykonanie związane było przecież z dodatkowymi kosztami i dodatkową pracą. Pozwany poza tym nie wykazał, by w późniejszym czasie strony uzgodniły inne, niższe ceny jednostkowe, a wręcz przeciwnie to tylko pozwany dążył do zmiany uzgodnionych cen.

W trakcie negocjacji stawki zostały zaakceptowane przez obie strony, które podpisały protokół. Zatem jeśli stawki miałyby ulec zmianie, to nie mogło to nastąpić na mocy jednostronnej decyzji pozwanego. Zmiana wymagałaby zawarcia porozumienia przez obie strony. W tym więc zakresie ustalenia Sądu pierwszej instancji należy podzielić.

W aspekcie powyższego za nieuzasadniony należy uznać zarzut, że Sąd błędnie przyjął, że powódka w 2011 roku wykonała 435,07 m 2 elewacji. Po pierwsze zestawienie robót z 30 grudnia 2010 roku dotyczy zestawienia wartości, nie podano w nim natomiast ilości, jest mowa tylko o procentach i to w przybliżeniu, po drugie każda ze stron stosowała inne stawki, co mogło prowadzić do odmiennych wniosków odnośnie ilości. Podkreślić też trzeba, że rzeczywiście ilość robót wykonanych po 30 grudnia 2010 roku określiła powódka, z korespondencji stron nie wynika natomiast, że ilość ta była kwestionowana, ponadto obowiązkiem pozwanego generalnego wykonawcy było dokonanie odbioru robót czego nie uczynił, co w oczywisty sposób pozwoliłoby także na określenie ilości wykonanych prac.

Biorąc zaś pod uwagę ilość wykonanych prac i uzgodnione przez strony ceny jednostkowe prawidłowe są także wyliczenia co do kwoty wynagrodzenia jakie powódka powinna otrzymać.

Nie sposób też podzielić zarzutu, iż Sąd nieprawidłowo przyjął, że powódka wykazała, że zwłoka powódki w oddaniu przedmiotu umowy wynikała z opóźnienia pozwanego w oddaniu frontu robót oraz, że w tym względzie oparł się niemal wyłącznie na zeznaniach świadkaP. (1)O opóźnieniach innych prac, od wykonania których uzależnione było wykonanie prac przez powódkę zeznawał bowiem nie tylko świadek P. (1). Mówili też o tym świadkowie A.J. (1), M. N., P. P. (1), J. S., a przede wszystkim pozwany inwestor, który podawał, że pozwany generalny wykonawca opóźniał się z wykonaniem robót.

W sposób przekonujący i logiczny uzasadnił też Sąd kwestię zatrudnienia dalszych podwykonawców, a w szczególności, że dodatkowe firmy podwykonawcze byli to podwykonawcy powódki, a nie pozwanego ad 1 i wykonywali oni prace elewacyjne równolegle z powódką, a nie zastępczo za powódkę, a także wysokość należnego tym podwykonawcom wynagrodzenia.

Brak zatem było podstaw do obciążenia powódki wynagrodzeniem na rzecz firmy (...) w wysokości 51.173,86 zł które to wynagrodzenie wypłacił pozwany generalny wykonawca, następnie potrącając je z wynagrodzenia należnego powódce. Przyjęte stawki uzasadniały wynagrodzenie w kwocie 19..446,90 zł i taka kwota została uwzględniona. Ustalił Sąd też, że z wynagrodzeniem powódki potrącone zostało potrącone wynagrodzenie firmy (...).

Odnosząc się z kolei do zarzutów naruszenia art. 233 § 1 kpc zawartych w apelacji pozwanego inwestora Sąd Apelacyjny także i w tym zakresie podziela ustalenia i ocenę Sądu pierwszej instancji. Przede wszystkim nie może budzić wątpliwości, że powódka wykonywała roboty także po 30 grudnia 2010 r., w toku postępowania okoliczność ta nie była kwestionowana. Pozwany generalny wykonawca pomimo wezwań do odbioru prac nie przystąpił do tej czynności, pozbawił się więc możliwości sprawdzenia ich ilości i jakości. Okoliczność, że brak jest dokumentu potwierdzającego wykonanie prac i ich zakres nie może jednak oznaczać, że prace nie zostały wykonane, tym bardziej że cały obiekt został ukończony i oddany do użytku. Poza sporem przy tym była ilość prac wykonanych przez podwykonawców powódki, którzy otrzymali wynagrodzenie od powódki, bądź od strony pozwanej, co zostało uwzględnione przy ustalaniu należności powódki. Odnosząc się z kolei do jakości prac, należy wskazać, że w protokole odbioru z dnia 30 grudnia 2010 roku jakość prac określono jako dobrą. Odbioru dalszych robót nie dokonano, stąd brak jest określenia ich jakości. Jednakże zgromadzone dowody nie dają podstaw do przyjęcia, że jakość prac odbiegała na niekorzyść od tych wcześniejszych. Drobne usterki były natomiast usuwane na bieżąco.

Pozwany inwestor zarzucił, ze powódka wykonywała prace do maja. Okoliczność ta nie ma jednak dla rozstrzygnięcia decydującego znaczenia. Decydujące jest bowiem jaka ilość prac została wykonana i jaka była ich wartość. Wysokość wynagrodzenia zaś uzależniona była od ilości wykonanych prac.

Podnoszone więc przez pozwanych zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie mogą odnieść zamierzonego skutku.

W istocie zarzuty pozwanych sprowadzają się do polemiki z ustaleniami Sądu pierwszej instancji. Pozwani nie przedstawili w sposób przekonujący żadnej okoliczności, która umożliwiałaby odmienną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Tymczasem zarzucając naruszenie przepisu art. 233 k.p.c. nie jest wystarczającym przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd I instancji doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak np. Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 6 listopada 1998 r. II CKN 4/98). Jeżeli wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, ocena tego sądu nie narusza przepisu art. 233 k.p.c. musi się ostać, choćby z materiału tego dawały się wysnuć również wnioski odmienne. Skarżący nie przedstawił takich okoliczności, które wskazywałyby, że rozumowaniu Sądu instancji brakuje logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub że wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo-skutkowych. Tymczasem dopiero w takich przypadkach przeprowadzona przez sąd orzekający ocena dowodów może być skutecznie podważona.

Nieuzasadnione są też pozostałe zarzuty naruszenia przepisów procesowych. Podkreślić przy tym należy, że mogłyby one odnieść skutek tylko w przypadku gdyby miały wpływ na wynik postępowania. Zarzuty dotyczące przesłuchania świadków przed Sądami wezwanymi w drodze pomocy prawnej nie mogą odnieść skutku, przede wszystkim nie wykazane zostało by przesłuchanie nie przed sądem orzekającym w sprawie wpłynęło na jej wynik

Nie znajduje uzasadnienia także zarzut naruszenia art. 328 § 2 kpc. Uzasadnienie Sądu pierwszej instancji spełnia wymogi określone w tym przepisie. Zarzut naruszenia wskazanego przepisu mógłby być uwzględniony tylko wtedy gdyby uzasadnienie obarczone było tego rodzaju brakami, że Sąd odwoławczy nie mógłby prześledzić toku rozumowania sądu i nie mógłby przeprowadzić kontroli instancyjnej, co w niniejszej sprawie nie ma miejsca.

Uznać zatem należy, że zarówno ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji jak i dokonana przez ten Sąd ocena dowodów są prawidłowe. Sąd Apelacyjny ustalenia te podziela i przyjmuje za własne.

Nieuzasadnione są też podnoszone przez pozwanego generalnego wykonawcę zarzuty naruszenia prawa materialnego.

Powódkę z pozwanym generalnym wykonawcą łączyła umowa o roboty budowlane (art. 647 kc). Zatem obowiązkiem powódki jako podwykonawcy było wykonanie powierzonych jej prac, obowiązkiem zaś generalnego wykonawcy było odebranie robót i zapłata umówionego wynagrodzenia. Pozwany zaś z obowiązku tego w znacznej mierze się nie wywiązał, nie odebrał bowiem części wykonanych robót i nie uiścił wynagrodzenia, przy czym w zasadzie nie wyjaśnił przyczyny dla jakiej nie zapłacił całości wynagrodzenia za prace odebrane. Powoływanie się na późniejsze potrącenie z tej należności wynagrodzenia podwykonawców powódki, a to przede wszystkim firmy (...) braku tej wypłaty nie wyjaśnia, bowiem wtedy kiedy należność powódki winna być uregulowana nie było jeszcze podstaw do wypłaty na rzecz (...) Przy czym kwestia wysokości wynagrodzenia należnego tej firmie w tym miejscu nie ma znaczenia.

Ponadto pozwany 1 od stycznia 2011 r. nie reagował na wezwania powódki o dokonanie odbioru dalszych prac, co należy potraktować jako odmowę takiego odbioru, do czego pozwany nie miał żadnych podstaw. Pozwany swoich obowiązków wobec powódki zatem nie wykonywał.

Nie podziela Sąd zarzutu naruszenia art. 65 kc. Treść umowy i protokołu negocjacji dawały Sądowi Okręgowemu podstawy do przyjęcia, że obowiązujące stawki jednostkowe to te z protokołu. Tym bardziej, że również w umowie jest mowa o ustaleniu wynagrodzenia jako iloczynie ilości wykonanych prac i cen jednostkowych. Jak już wyżej wskazano nie było racjonalnych podstaw do przyjęcia, że powódka zgodziła się na tak znaczące obniżenie ceny, ponadto taka istotna zmiana gdyby miała miejsce, to z pewnością znalazłaby potwierdzenie w stosownym dokumencie, zmiana stawek bowiem wymagałaby uzgodnień obu stron umowy.

Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że strony nie ustaliły cen jednostkowych i zastosowanie znajdzie wynagrodzenie ryczałtowe na poziomie 450.000 zł. Powódce należy się zatem wynagrodzenie za ilość prac rzeczywiście wykonanych.

Jak już wyżej wskazano zgromadzony materiał dowodowy uzasadniał przyjęcie, że opóźnienie w realizacji prac przez powódkę wystąpiło z przyczyn innych niż leżące po jej stronie, przede wszystkim zaś związane było z zakończeniem prac, które musiały być zakończone przed rozpoczęciem prac przez powódkę. Zatem obciążenie powódki karą umowną z tego tytułu było nieuzasadnione.

Nieuzasadniony jest także zarzut naruszenia art. 483 kc poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że nie było podstaw do naliczenia kary umownej. Podziela Sąd Apelacyjny stanowisko, ze nie było takich podstaw do naliczenia kar umownych tak z powodu opóźnienia jak i z tytułu odstąpienia od umowy przez pozwanego generalnego wykonawcę z przyczyn, w jego mniemaniu, leżących po stronie powódki.

Powódka rzeczywiście w marcu 2011 roku, po wcześniejszym bezskutecznym wezwaniu pozwanego do zapłaty za prace objęte fakturą nr (...) i wezwaniu do odbioru kolejnych prac wstrzymała prace. Uznać jednakże należy, że w sytuacji kiedy pozwany odmawiał odbioru prac i zapłaty miała do tego prawo. Zatem nie mogło to stanowić podstawy do odstąpienia od umowy, a w konsekwencji nie uprawniało do naliczenia kary umownej. Po stronie pozwanego 1 nie powstały więc z tego tytułu wierzytelności i nie mógł on ich potrącić z wierzytelnością powódki o zapłatę za wykonane roboty.

Nieuzasadniony jest także zarzut pozwanego generalnego wykonawcy naruszenia art. 481 § 1 kc. Odsetki od tego pozwanego Sąd zasądził bowiem od dat wymagalności poszczególnych kwot. Z faktury (...) wynika termin płatności oznaczony na dzień 30 stycznia 2011 roku, co do pozostałej kwoty od wezwania do zapłaty.

W konsekwencji należało uznać, że powódce należało się wynagrodzenie za całość wykonanych robót przy zastosowaniu ustalonych przez strony stawek jednostkowych, a więc zarówno tych, które zostały odebrane jak i tych, których odbioru pozwany 1 nie dokonał. Istotnie powódka za prace wykonane po dniu 30 grudnia 2010 roku, a więc te które nie zostały odebrane nie wystawiła faktury. Faktura jednak miała być wystawiana po odbiorze prac. Nie może jednak budzić wątpliwości , że prace zostały wykonane, a obiekt przekazany inwestorowi.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego inwestora jest przepis art. 647 1 § 2 i 5 kc.

Zarzut naruszenia powyższych przepisów zawarty w apelacji pozwanego inwestora jest nieuzasadniony, a w ocenie Sądu Apelacyjnego zaistniały podstawy do przypisania temu pozwanemu solidarnej odpowiedzialności z generalnym wykonawcą za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy czyli powódce. Pozwany braku podstaw do przyjęcia solidarnej odpowiedzialność upatrywał w braku wiedzy o warunkach i zasadach rozliczeń między generalnym wykonawcą, a podwykonawcą. Jednakże zarzut ten nie może odnieść skutku w sytuacji kiedy pozwany inwestor w dniu 4 października 2010 r. w sposób wyraźny zaakceptował podwykonawcę, a mianowicie pisemnie poinformował go o tej akceptacji ze wskazaniem nazwy inwestycji i z powołaniem się na przepis art. 647 1 kc. Oświadczenie takie jest wystarczającym dowodem na to, że inwestor wiedział jaki podwykonawca będzie wykonywał roboty, jakiego rodzaju to będą roboty i wyrażał zgodę na udział tego podwykonawcy w procesie budowlanym. Wyraźne wyrażenie zgody skierowane do podwykonawcy musi być w okolicznościach niniejszej sprawy uznane za wystarczającą podstawę do przyjęcia solidarnej odpowiedzialności inwestora.

Brak było także podstaw do uznania za uzasadniony zarzutu pozwanego inwestora, ze roszczenie powódki wobec niego uległo przedawnieniu.

Przypomnieć zatem należy, że powódka wykonywała prace z końcem roku 2010 i w pierwszym kwartale roku 2011. Roszczenia z umowy o roboty budowlane przedawniają się zaś wg reguł ogólnych. Roszczenie powódki związane jest z prowadzeniem działalności gospodarczej, zatem przedawnia się zgodnie z art. 118 kc w terminie trzyletnim. Pozew w niniejszej sprawie natomiast wniesiony został we wrześniu 2015 roku. Podziela Sąd Apelacyjny przy tym stanowisko, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie byłoby podstaw do uznania, że podjęta przez powódkę druga próba zawezwania do ugody doprowadziła do przerwy biegu przedawnienia. Ta druga próba jednakże nie ma żadnego znaczenia.

Po raz pierwszy bowiem powódka zawezwała pozwanego inwestora do próby ugodowej w dniu 31 grudnia 2012 r. Posiedzenie w tej sprawie Sąd Rejonowy w Rybniku wyznaczył na dzień 22 lutego 2013 roku. Pozwany o tym posiedzeniu został prawidłowo powiadomiony, na posiedzenie się nie stawił i nie zajął w sprawie żadnego stanowiska, do ugody zatem nie doszło. To zawezwanie przerwało bieg przedawnienia, ponieważ należy je uznać za czynność przed sądem przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia (art. 123 § 1 pkt 1 kc). Zgodnie zaś z art. 124 § 1 kc po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo. Zatem trzyletni bieg przedawnienia od nowa należało liczyć od dnia 23 lutego 2013 roku, co oznacza, że przedawnienie nastąpiłoby z dniem 23 lutego 2016 r. Pozew zaś został wniesiony w roku 2015. W takiej sytuacji ponowne zawezwanie pozwanego próby ugodowej jakie miało miejsce na koniec grudnia 2014 roku nie miało znaczenia.

Z takich samych przyczyn nieprzedawnione jest roszczenie także w stosunku do pozwanego generalnego wykonawcy, który zresztą w apelacji zarzutu przedawnienia już nie podtrzymywał.

Wadliwie jednakże w odniesieniu do pozwanego inwestora określił Sąd początkową datę od jakiej należne są odsetki. Wezwanie do zapłaty generalnego wykonawcy, czy też wystawienie mu faktury z określonym terminem płatności nie oznacza, że w takich samych datach roszczenie stało się wymagalne wobec inwestora. By roszczenie stało się wymagalne podwykonawca musi wezwać inwestora do zapłaty. Powódka co prawda twierdziła, ze inwestor wiedział o zaległościach, jednakże w sposób nie budzący wątpliwości nie wykazała kiedy wezwanie do zapłaty nastąpiło. Inwestor zaś twierdził, że takiego wezwania nie było. Przyjąć zatem należało, ze nawet jeśli wcześniej wezwanie do zapłaty nie nastąpiło. to takim wezwaniem było zawezwanie do próby ugodowej. We wniosku wzywającym do ugody powódka szczegółowo przedstawiła stanowisko i jasno określiła roszczenie tak co do wysokości jak i jego podstawę faktyczną. Nie mógł więc pozwany twierdzić, że nie wiedział jakiego roszczenia wniosek dotyczy. Ponieważ wniosek o zawezwanie do próby ugodowej pozwany otrzymał wraz z zawiadomieniem o terminie posiedzenia w tej sprawie uznał Sąd, że w jego przypadku roszczenie należy uznać za wymagalne nie z datą doręczenia wniosku o zawarcie ugody, ale z dniem następnym po dniu kiedy pozwany nie stawił się na posiedzenie i do ugody nie doszło. Odsetki zatem należało zasądzić od dnia 23 lutego 2013 r. w i takim tylko zakresie Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w stosunku do pozwanego (...) sp. z o.o. spółki komandytowej.

Odnośnie zarzutu naruszenia art. 106 b ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 19 a ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług stwierdzić należy, że kwestie związane z regulowaniem podatku VAT pozostawały poza zakresem rozstrzygnięcia Sądu. Oczywiście, że w normalnym toku faktura powinna być wystawiona, a powinno to być poprzedzone odbiorem robót. Nie wystawienie zaś faktury samo w sobie nie jest dowodem na niewykonanie prac. A skoro prace zostały wykonane to niezależnie od tego czy faktura została wystawiona czy też nie wynagrodzenie za nie się należy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 kpc zmienił częściowo zaskarżony wyrok, a w pozostałym zakresie na podstawie art. 385 kpc obie apelacje oddalił, przy czy apelację pozwanego (...) sp. z o.o. oddalił w całości.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzekł Sąd na podstawie art. 98 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Zakres w jakim apelacja została uwzględniona nie uzasadniał rozdzielenia kosztów.

SSA Regina Kurek SSA Grzegorz Krężołek SSA Teresa Rak