Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 312/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 września 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Piotr Wójtowicz (spr.)

Sędziowie :

SA Joanna Kurpierz

SA Ewa Solecka

Protokolant :

Agnieszka Szymocha

po rozpoznaniu w dniu 22 września 2017 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa B. M.

przeciwko Skarbowi Państwa-Dyrektorowi Aresztu Śledczego w (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej

z dnia 13 grudnia 2016 r., sygn. akt I C 280/16,

1)  oddala apelację;

2)  przyznaje adwokatowi D. P. od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej) 147,60 (sto czterdzieści siedem i 60/100) złotych, w tym 27,60 (dwadzieścia siedem i 60/100) złotych podatku od towarów i usług, z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Ewa Solecka

SSA Piotr Wójtowicz

SSA Joanna Kurpierz

Sygn. akt I ACa 312/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo B. M. o zapłatę 100000,-zł zadośćuczynienia za naruszenie w Areszcie Śledczym w B. jego dóbr osobistych przez Dyrektora Aresztu Śledczego w B. i przez wychowawcę w tym Areszcie z tym uzasadnieniem, że powód przesłanek odpowiedzialności pozwanego Skarbu Państwa nie wykazał.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy powództwo oddalił i przytoczył następujące motywy swego rozstrzygnięcia:

Powód w Areszcie Śledczym w B. przebywał (po raz kolejny) w okresie od 23 maja do 24 czerwca 2016 r. W dniu przybycia odmówił wejścia do wskazanej przez administrację Aresztu celi, powołując się na zagrożenie swego bezpieczeństwa i na konflikt, jaki uprzednio zaistniał między nim a wydawcą (T. H.). Za odmowę tę został przez Dyrektora Aresztu ukarany dyscyplinarnie przez umieszczenie go przez 14 dni w celi izolacyjnej. W trakcie wykonywania kary pozbawiony został własnej odzieży i własnego obuwia, nie mógł też korzystać ze sprzętu audiowizualnego, co było istotne dla niego o tyle, że nie mógł oglądać transmisji z rozgrywanych w tym czasie mistrzostw piłkarskich.

Decyzję Dyrektora o zastosowaniu kary dyscyplinarnej powód zaskarżył, jednak ostatecznie skargę swą cofnął w dniu 23 czerwca 2016 r.

Wizytującym cele osadzonych był wychowawca T. H..

Po uzyskaniu informacji, że skarżący powoda za przestępstwo przewidziane w art. 197 § 3 k.k., przeprowadził z nim, bez udziału osób postronnych, rozmowę w celu weryfikacji jego samopoczucia. W rozmowie tej skonstatował, że powód skazany został za pedofilię, ten zaś w związku z tym złożył na niego skargę, która ostatecznie uznana została za bezzasadną.

Postępowanie dowodowe nie potwierdziło tezy powoda, że w trakcie jego pobytu w Areszcie Śledczym w B. doszło do jakichkolwiek bezprawnych działań funkcjonariuszy.

Rozmieszczenie osadzonych w jednostce penitencjarnej dokonywane jest w myśl art. 110 k.k.w i rozporządzeń wykonawczych. Przy jego dokonywaniu bierze się w szczególności pod uwagę konieczność zapewnienia im bezpieczeństwa, a także relacje między nimi i ich w tym zakresie sugestie. Rozmieszczenie powoda było trudne o tyle, że odbywał on już wcześniej karę pozbawienia wolności na popełnione na szkodę małoletniego przestępstwo przeciwko wolności seksualnej, i to w tym kontekście ocenić należało jego odmowę wejścia do wyznaczonej mu celi, która to odmowa sama w sobie stanowiła przekroczenie dyscyplinarne.

Nie potwierdziła się też w toku postępowania dowodowego teza powoda o konflikcie, jaki zaistnieć miał między nim a T. H.; nie zostało też przez niego wykazane twierdzenie, jakoby T. H. miał w rozmowie z nim nazwać go pedofilem.

Skoro powód nie wykazał, że w trakcie jego pobytu w Areszcie Śledczym w B. doszło do bezprawnego naruszenia jego dóbr osobistych, powództwo należało oddalić z braku przewidzianych w art. 417 § 1 k.c. i w art. 448 k.c. podstaw.

W apelacji do opisanego wyżej wyroku (i tej sporządzonej przez pełnomocnika z urzędu, i tej wniesionej osobiście) powód zarzucił obrazę art. 233 § 1 k.p.c., efektem czego stać się miały błędy w ustaleniach faktycznych oraz obrazę art. 217 k.p.c. i art. 227 k.p.c. przez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z przesłuchania go jako strony. W oparciu o te zarzuty wniósł o zmianę wyroku przez uwzględnienie jego powództwa w całości lub o wyroku tego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności odnieść się przyjdzie do zarzutu naruszenia prawa procesowego przez pominięcie dowodu z przesłuchania powoda, zasadność tego zarzutu bowiem istotnie mogłaby prowadzić do uznania zaskarżonego wyroku za wadliwy, a co najmniej – przedwczesnego. Zarzut ten jest jednak chybiony.

Pomijając już, że – w myśl art. 299 k.p.c. – dowód z przesłuchania stron ma charakter akcesoryjny, przeprowadzenie go wymaga współdziałania (a co najmniej – zainteresowania) strony, która miałaby być przesłuchiwana. W sprawie niniejszej Sąd Okręgowy podjął czynności zmierzające do przesłuchania powoda, wyznaczając dwukrotnie w tym celu rozprawę, z nakazaniem doprowadzenia go, powód tymczasem dwukrotnie odmówił wyjazdu do siedziby Sądu, motywując to złym staniem zdrowia. Rzecz w tym jednak, że ani w dniu pierwszej, ani w dniu drugiej wyznaczonej w celu przesłuchania powoda rozprawy ten nie zgłosił potrzeby uzyskania pomocy lekarskiej, co jednoznacznie prowadzić musiało do wniosku, że stan jego zdrowia nie przeszkadzał mu w normalnym funkcjonowaniu, a odmowa wyjazdu w istocie zmierzała do przedłożenia postępowania. Konstatacji tej nie może podważyć gołosłowne twierdzenie powoda o złym poziomie opieki medycznej w jednostce penitencjarnej, w której przebywał. Z tej przyczyny nie było żadnych podstaw do uwzględnienia kolejnego (zawartego w piśmie z dnia 10 maja 2017 r.) wniosku powoda o doprowadzenie go na rozprawę, tym razem apelacyjną, zwłaszcza w kontekście tego, że w sprawie przyznana mu została pomoc prawna z urzędu.

W tym stanie rzeczy mógł i musiał Sąd Okręgowy ustalenia swe oprzeć na przeprowadzonych w sprawie dowodach, co do których – wbrew tezie apelacji – nie było żadnych podstaw do odmowy wiarygodności lub mocy. Dowody te w pełni pozwalały temu Sądowi na poczynanie ustaleń, kwestionowanie których przez apelującego jako rzekomo błędnych nie znajduje żadnego uzasadnia.

W świetle prawidłowych ustaleń, które Sąd Apelacyjny uznaje za własne, prawidłowo zastosował Sąd Okręgowy prawo materialne. Trafnie w szczególności doszedł Sąd ten do przekonania, że działanie funkcjonariuszy pozwanego ani nie było bezprawne w rozumieniu art. 417 §1 k.c., ani nie naruszyło żadnego spośród dóbr osobistych powoda, o jakich mowa w art. 23 k.c.

Dla porządku już tylko zatem warto zasygnalizować, że to, czy przez wydanie decyzji o rozrzucaniu powoda i o zastosowaniu względem niego kary dyscyplinarnej (regulaminowo pociągającej za sobą ograniczenia w korzystaniu własnej odzieży i w dostępie do środków audiowizualnych) doszło (lub nie doszło) do naruszenia praw osadzonego, podlega wyłącznej kontroli sędziego penitencjarnego, zaistnienia takiego naruszenia nie można zatem w ogóle dowodzić w postępowaniu cywilnym.

Z przyjętych względów na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

SSA Ewa Solecka

SSA Piotr Wójtowicz

SSA Joanna Kurpierz