Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III C 1252/19

POSTANOWIENIE

Dnia 04 października 2019 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie III Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia del. Andrzej Lipiński

po rozpoznaniu w dniu 04 października 2019 r. w Warszawie. na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. D., A. D.

przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

/w przedmiocie wniosku powodów o udzielenie zabezpieczenie roszczenia/

postanawia:

wniosek oddalić.

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 września 2019 r. powodowie domagali ustalenia nieistnienia lub nieważności umowy kredytu hipotecznego oraz zasądzenia od pozwanego solidarnie na ich rzecz kwot: 43.014,78 zł z tytuł nienależnie uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych, 33.255,7 CHF z tytułu nienależnie uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych, 9.623,43 zł z tytułu nienależnie uiszczonych składek z tytułu ubezpieczenia na życie, 430 zł z tytułu nienależnie pobranej opłaty od wydania zaświadczeń i odpisów wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty, ewentualnie wnosząc o ustalenie nieważności lub bezskuteczności niektórych postanowień umownych / pozew – k. 3-61 akt/. W uzasadnieniu pozwu powoływali się na okoliczność, iż w przedmiotowej umowie znajdują się postanowienia, które stanowią klauzule abuzywne, podkreślając nieuczciwość mechanizmu indeksacji z uwagi na brak informacji o kursie, po jakim zostanie ona dokonana, brak definicji indeksacji, zastosowanie nieprawidłowych rodzajów kursu, a także brak możliwości dysponowania kwotą indeksowaną w CHF. Ich argumentacja opierała się na zarzucie sprzeczności kredytu indeksowanego z naturą stosunku prawnego i zasadami współżycia społecznego, braku ekwiwalentności świadczeń i równości stron umowy, kwestiach związanych z dopuszczalnością waloryzacji zobowiązania do waluty obcej, a także zasad uruchomienia kredytu i spłaty zobowiązania, opartych na tabelowym kursie kupna CHF, wskazując na kwestie związane z naruszeniem zasady określoności świadczenia i nieuzgodnienia istotnych przedmiotowo elementów umowy.

Jednocześnie, powodowie domagali się zabezpieczenia powództwa o ustalenie i zapłatę poprzez zawieszenie obowiązku, polegającego na spłacie bieżących rat kredytu, określonego przedmiotową umową hipoteczną na okres od dnia wydania postanowienia do dnia prawomocnego zakończenia niniejszej sprawy, znoszenia przez pozwaną dokonywania czynności w postaci złożenia rat do depozytu sądowego / tamże/.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje.

W ocenie Sądu wniosek o zabezpieczenie powództwa nie zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 730 § 1 k.p.c. w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny można żądać udzielenia zabezpieczenia. Natomiast art. 730 1 § 1 k.p.c. stanowi, że udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny, który na podstawie § 2 powołanego przepisu, istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie. Należy przy tym wskazać, iż w świetle powołanych przepisów obie te przesłanki muszą wystąpić łącznie. Warto też podkreślić, że uprawdopodobnienie powinno opierać się na przedstawieniu stosownych środków dowodowych, na podstawie których kierując się zasadami doświadczenia życiowego, a także racjonalną oceną przedstawionego stanu faktycznego, można dojść do usprawiedliwionego przekonania, że dochodzone roszczenie oraz obawa zniweczenia skutków procesu są wysoce prawdopodobne. Dodać należy, że uprawdopodobnienie to nie może opierać się wyłącznie na samych twierdzeniach strony.

W przedmiotowej sprawie powodowie domagają się udzielenia zabezpieczenia roszczenia zarówno pieniężnego (o zapłatę), jak i niepieniężnego (o ustalenie).

Materialnoprawną podstawę żądania pozwu stanowi art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe - przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. W art. 69 ust. 2 pkt 2 powołanej ustawy wskazano, że umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać m.in. kwotę i walutę kredytu. W przepisie art. 69 ust. 2 ustawy Prawo bankowe zostały wymienione elementy, jakie powinna zawierać umowa kredytu. W literaturze i orzecznictwie zgłaszane są wątpliwości, czy każda umowa kredytu powinna zawierać wszystkie z tych elementów. Nie ulega jednak wątpliwości, że umowa kredytu, w której nie wskazano wszystkich elementów określonych w art. 69 ust. 2, jest ważna ( tak B. Smykla, Prawo bankowe, Komentarz, Warszawa 2011, s. 301-302). Umowa kredytu powinna jednak określać jego walutę. W braku określenia waluty kredytu nie będzie uprawnione uznanie, że kredyt został udzielony w walucie polskiej [ takie stanowisko zajmował J. Molis, w: F. Zoll (red.), Prawo bankowe, t. I, s. 685, który powoływał się na zasadę walutowości zawartą w art. 358 k.c. De lege lata, po zmianie art. 358 k.c. pogląd ten jest nieaktualny].

W niniejszej sprawie należy przy tym wyraźnie odróżnić kwestię zastosowania w umowie niedozwolonej klauzuli umownej (art. 385 [1] k.c.) w ramach tzw. spreadu od kwestii nieważności całej umowy na podstawie art. 58 k.c. Zastosowanie przez pewien okres niedozwolonego postanowienia umownego (w zakresie sposobu rozliczania kredytu) nie powoduje a limine nieważności całej umowy od chwili jej zawarcia. Klauzulą niedozwoloną jest postanowienie umowy zawartej z konsumentem (lub wzorca umownego), które spełnia (łącznie) wszystkie przesłanki określone w przepisie art. 3851 k.c.: 1) nie jest postanowieniem uzgodnionym indywidualnie; 2) nie jest postanowieniem w sposób jednoznaczny określającym główne świadczenia stron; 3) kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Dokonanie oceny wymaga zbadania okoliczności związanych z procesem kontraktowania, zaś oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. W świetle najnowszego orzecznictwa sądów powszechnych / np. wyrok SN z dn. 22.01.2016 r. I CSK 1049/14; wyrok SA w Krakowie z dn. 4.10.2016 r. I ACa 645/16; etc./ zasady określania kursu waluty denominacji ze względu na brak szczegółowych parametrów pozwalających na kontrolę banku w sposobie ustalania kursu waluty, który jest odmienny od kursu oferowanego przez NBP, mogą stanowić klauzule niedozwolone, przy czym ustalenie tego wymaga kontroli incydentalnej w każdej sprawie. Związanie sądu orzeczeniem SOKiK oraz wpisaniem danej klauzuli stosowanej przez konkretny bank do rejestru klauzul niedozwolonych dotyczy tylko tych umów, które zostały zawarte po umieszczeniu postanowienia umownego do ów rejestru.

Przedstawione przez wnioskodawców środki uprawdopodobnienia czynią przy tym, na obecnym etapie postępowania, zasadnym ich twierdzenia odnośnie dyskrecjonalności Banku w ustalaniu wysokości zobowiązań oraz kwestionowanych w tym zakresie klauzul indeksacyjnych w zawartej umowie kredytu. Wykładnia poszczególnych postanowień umowy i kwestia indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych postanowień, będzie przedmiotem postępowania rozpoznawczego, jednakże - nie przesądzając na tym etapie o zasadności roszczenia wnioskodawców - bez wątpienia, wskazane zapisy wskazują na możliwość zakwalifikowania ich jako klauzul niedozwolonych, bowiem mechanizm ustalenia przez Bank kursów waluty, pozostawiający Bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta / vide SN w wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14 oraz w wyroku z dnia 14 lipca 2014 r., II CSK 803/16/. W związku z powyższym, roszczenie powodów należy uznać na obecnym etapie za uprawdopodobnione.

Jednakże, odnosząc się do drugiej z kumulatywnych przesłanek wymienionych w art. 730 1 k.p.c., tj. interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia, wskazać trzeba, iż w ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw ku temu, by przyjąć, że zasadne są obawy powodów, co do tego, że w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia uniemożliwione lub poważnie utrudnione mogłoby zostać wykonanie zapadłego orzeczenia. Występowanie interesu prawnego, stosownie do art. 730 1 § 2 k.p.c. polegać może na uniemożliwieniu lub poważnym utrudnieniu osiągnięcia celu postępowania w sprawie. Jak słusznie podnosi się w literaturze dotyczącej postępowania zabezpieczającego obawa taka musi mieć charakter realny, nie zaś hipotetyczny i opierający się jedynie na subiektywnych odczuciach uprawnionego (por. E. Stefańska w; Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego pod redakcją Małgorzaty Manowskiej, wyd. LexisNexis Polska, s. 357).

Z informacji znanych Sądowi z urzędu wynika, iż zgodnie z treścią sprawozdania opisowego Zarządu z działalności (...) Banku (...) S.A. za okres 6-ciu miesięcy zakończonych 30 czerwca 2019 r., występuje ryzyko związane z orzeczeniami polskich sądów w sprawach z powództwa kredytobiorców walutowych kredytów hipotecznych przeciwko bankom, a ryzyko ewentualnej zmiany linii orzecznictwa może wywrzeć znaczny, negatywny wpływ na banki, posiadające portfele walutowych kredytów hipotecznych. Niemniej jednak, w niniejszej sprawie ryzyko przyszłej, ewentualnej niewypłacalności Banku ma charakter jedynie potencjalny, hipotetyczny, probabilistyczny. Nawet ewentualne uznanie za niedozwolone konkretnych wzorców umownych i biorąc pod uwagę liczbę osób – klientów pozwanego Banku, którzy zawarli podobne umowy o kredyt hipoteczny indeksowany do CHF, ryzyko, że skala tego zjawiska, w obliczu kierowanych wobec pozwanego roszczeń, spowoduje całkowitą jego niewypłacalność, pozostaje minimalne. Nie można bowiem utożsamiać pogarszającej się sytuacji sektora z ryzykiem upadłości poszczególnych podmiotów.

Niemniej jednak, w chwili obecnej sektor bankowy w Polsce pozostaje stabilny. Z ogólnodostępnych informacji wynika, iż tylko jeden z banków komercyjnych uwikłanych w kredyty frankowe może kwalifikować się do uznania, iż jego sytuacja majątkowa jest trudna – (...)Bank, który celem ratowania kapitału własnego, w 2016 r. sprzedał większość udziałów w swojej spółce leasingowej. Nawet jednakże, gdyby do takiej sytuacji w przyszłości faktycznie doszło, instytucją, która gwarantuje w Polsce bezpieczeństwo depozytów jest Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG), gwarantujący zwrot środków w kwocie do 100.000 euro. Jest to suma obejmująca środki na wszystkich rachunkach klienta, takich jak lokaty terminowe, bieżące i oszczędnościowo-rozliczeniowe. W sytuacji, gdy kwota depozytów przekracza sumę gwarantowaną, jest możliwość ubiegania się o ich zwrot w ramach postępowania upadłościowego. Zdarzają się również przypadki, gdy upadły bank zostaje przejęty przez inny bank. Wówczas nowy właściciel przejmuje wszystkie zobowiązania banku.

Wskazany przez powodów sposób zabezpieczenia jaki się zatem jako nieadekwatny, albowiem w chwili obecnej zawarta przez strony umowa w dalszym ciągu wiąże zarówno Bank, jak i kredytobiorców. Zgodnie natomiast z przepisami, sposób zabezpieczenia nie może stanowić dla uprawnionego nadmiernego obciążenia, jednak ma uprawnionemu zapewnić należytą ochronę prawną ( zasada proporcjonalności zabezpieczenia - postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 9 lutego 2012 r., I ACz 196/12). Nadmienić przy tym należy, że banki nie udzielają kredytów z własnych środków, lecz ze środków finansowych uzyskanych z innych źródeł, w tym od klientów, którzy złożyli takie środki na rachunkach bankowych i lokatach. Dlatego ze względu na bezpieczeństwo powierzonych im pieniędzy, banki są wręcz zobowiązane do podejmowania wszelkich działań, pozwalających na minimalizację ryzyka w przypadku problemów ze spłatą kredytu przez konkretnego kredytobiorcę. Dochodząc spłaty zaległości, postępują zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem umowy. Co więcej, każda osoba decydująca się na zaciągnięcie kredytu winna liczyć z obowiązkiem jego spłaty. Dla każdej osoby o przeciętnej wiedzy jest oczywistym, że zawierając umowę z Bankiem o kredyt walutowy, winna liczyć się z obowiązkiem spłaty zaciągniętego zobowiązania pieniężnego oraz konsekwencjami jego ewentualnego nieuregulowania we właściwym terminie.

Zgodnie z art. 158 ustawy Prawo bankowe upadłość banku może nastąpić w dwóch przypadkach: (1) jeżeli według bilansu sporządzonego na koniec okresu sprawozdawczego aktywa banku nie wystarczają na zaspokojenie jego zobowiązań i (2) jeżeli bank nie reguluje swoich zobowiązań w zakresie wypłaty tzw. środków gwarantowanych na rachunkach bankowych. Komisja Nadzoru Finansowego podejmuje wówczas decyzję o zawieszeniu działalności banku i ustanowieniu zarządu komisarycznego.

Co więcej, wskazany jako drugi sposób zabezpieczenia – znoszenie depozytu, nie jest objęty katalogiem sposobów zabezpieczenia roszczeń pieniężnych, wyczerpująco określonym w treści art. 747 k.p.c. W przedmiotowym przepisie zostały wskazane następujące sposoby zabezpieczenia roszczeń pieniężnych: (1) zajęcie ruchomości, wynagrodzenia za pracę, wierzytelności z rachunku bankowego albo innej wierzytelności lub innego prawa majątkowego, (2) obciążenie nieruchomości obowiązanego hipoteką przymusową, (3) ustanowienie zakazu zbywania lub obciążania nieruchomości, która nie ma urządzonej księgi wieczystej lub której księga wieczysta zaginęła lub uległa zniszczeniu, (4) obciążenie statku albo statku w budowie hipoteką morską, (5) ustanowienie zakazu zbywania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, (6) ustanowienie zarządu przymusowego nad przedsiębiorstwem lub gospodarstwem rolnym obowiązanego albo zakładem wchodzącym w skład przedsiębiorstwa lub jego częścią albo częścią gospodarstwa rolnego obowiązanego. Wymienione sposoby zabezpieczenia roszczeń pieniężnych zostały w tym przepisie określone w sposób wyczerpujący, co wyklucza dokonanie zabezpieczenia tego rodzaju roszczeń w inny sposób niż w nim wymieniony. Co więcej, uregulowane w art. 752 k.p.c. złożenie środków pieniężnych na rachunek depozytowy Sądu nie podlega przepisom art. 692–694 k.p.c., dotyczącym złożenia przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 13 sierpnia 1976 r. (IV PZ 32/76, OSNCP 1977, nr 3, poz. 57) stwierdził, że wskazywany przepis jest przepisem szczególnym w stosunku do przepisów art. 507 i 692 k.p.c., odnoszących się do „złożenia przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego”, jako instytucji prawa materialnego, rodzącej skutki materialnoprawne, podczas gdy złożenie do depozytu sądowego pieniędzy i papierów wartościowych, zajętych w trybie art. 747 k.p.c., jest instytucją procesową, mającą na celu „tylko zabezpieczenie roszczeń pieniężnych”. Oddanie pod dozór rzeczy ruchomych zajętych w postępowaniu czy też złożenie zajętych już pieniędzy na rachunek depozytowy Sądu jest więc czynnością dokonaną w przedmiocie wykonania postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia.

Zgodnie z art. 736 § 1 k.p.c. wniosek o udzielenie zabezpieczenia powinien odpowiadać wymaganiom przepisanym dla pisma procesowego a nadto zawierać wskazanie sposobu zabezpieczenia, przy czym sąd rozpoznaje wniosek w jego granicach (art. 738 k.p.c.). Powyższe oznacza m.in., że sąd związany jest wskazanym we wniosku sposobem zabezpieczenia, musi przy tym być to sposób przewidziany w przepisach prawa. W myśl art. 730 [1] § 3 k.p.c. przy wyborze sposobu zabezpieczenia sąd uwzględni interesy stron lub uczestników postępowania w takiej mierze, aby uprawnionemu zapewnić należytą ochronę prawną, a obowiązanego nie obciążać ponad potrzebę.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 730 k.p.c. w zw. z art. 730 1 k.p.c. a contrario orzeczono jak na wstępie.

Z:/

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)