Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 649/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 grudnia 2019 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Małgorzata Żelewska

Protokolant:

sekretarz sądowy Agnieszka Bronk-Marwicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 grudnia 2019 r. w G.

sprawy z powództwa M. D.

przeciwko J. C.

o zachowek

I.  zasądza od pozwanej J. C. na rzecz powoda M. D. kwotę 15.000 zł (piętnaście tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 31 grudnia 2015r. do dnia 20 grudnia 2019r.

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądzone w punkcie I wyroku świadczenie rozkłada na 31 rat w tym 30 równych rat po 500 zł (pięćset złotych) każda i 31-sza rata obejmująca odsetki jak w punkcie I wyroku, płatnych miesięcznie do 20 dnia każdego miesiąca poczynając od miesiąca stycznia 2020r.

IV.  kosztami procesu obciąża powoda w 55 % zaś pozwaną w 45% pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sądowemu po prawomocnym zakończeniu postępowania.

Sygnatura akt: I C 649/18

UZASADNIENIE

Powód M. D. ostatecznie domagał się od pozwanej J. C. zapłaty kwoty 33.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 31 grudnia 2015r. do dnia zapłaty tytułem zachowku po zmarłej matce stron I. D..

(pozew k. 2-3, pismo procesowe powoda k. 379)

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa, ewentualnie o obniżenie zachowku na podstawie art. 5 kc, wskazując, że w testamencie matka ustanowiła służebność mieszkania na rzecz wszystkich dzieci i obecnie – zgodnie z wolą spadkodawczyni – w lokalu zamieszkują bracia stron. Nadto, pozwana wskazała, że pomogła matce w wykupie mieszkania, opiekowała się nią przed śmiercią. Pozwana podniosła również, że powód nie dokładał się do utrzymania matki, pożyczał od niej pieniądze, a pozwana spłacała długi powoda.

(odpowiedź na pozew k. 51-52)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Spadkodawczyni I. D. zmarła w dniu 22 lipca 2013r. Zmarła pozostawiła czworo dzieci: powoda M. D., pozwaną J. C. oraz R. D. i H. D..

(okoliczności bezsporne)

Postanowieniem z dnia 4 grudnia 2013r. wydanym w sprawie o sygnaturze akt VII Ns 2944/13 Sąd Rejonowy w Gdyni stwierdził, że spadek po I. D., na podstawie testamentu z dnia 9 marca 1996r. nabyła w całości wprost córka zmarłej J. C.. Postanowienie uprawomocniło się w dniu 27 grudnia 2013r.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o: postanowienie Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 4 grudnia 2013r. k. 7)

W testamencie spadkodawczyni wskazała, że synowie nie mający mieszkania mają prawo mieszkać przy ul. (...), wspólnie płacić wszystkie należności i wydatki na remont mieszkania.

(dowód: testament własnoręczny z dnia 9 marca 1996r. k. 8)

Spadkodawczyni pozostawiła każdemu z czworga dzieci w kopercie kwotę 5.000 zł. Pozwana swoją kopertę pobrała za życia matki, pozostałe rodzeństwo dopiero po jej śmierci. Nadto, rodzeństwo podzieliło pozostawione przez spadkodawczynię oszczędności. Łącznie każde z dzieci spadkodawczyni pozostających przy życiu w chwili otwarcia spadku otrzymało kwotę 9.250 zł.

(dowód: zeznania świadka R. D. k. 40v, zeznania świadka H. D. płyta CD k. 55, przesłuchanie pozwanej J. C. płyta CD k. 74)

Spadkodawczyni przekazała powodowi darowiznę na leczenie stomatologiczne w kwocie 1.000 zł.

(dowód: zeznania świadka R. D. k. 40v, zeznania świadka H. D. płyta CD k. 55, częściowo zeznania świadka K. D. płyta CD k. 74)

Powód zatrzymał pierścionek złoty z cyrkoniami.

(okoliczność bezsporna)

Pozwana spłacała długi alimentacyjne powoda i zapłaciła z tego tytułu co najmniej kwotę 600 zł.

(dowód: zeznania świadka R. D. k. 40v, zeznania świadka H. D. płyta CD k. 55)

W przedmiotowym lokalu zamieszkują obecnie bracia stron: R. D. oraz H. D.. R. D. ponosi koszty utrzymania tego mieszkania i nie płaci żadnych należności na rzecz pozwanej. Natomiast H. D. jest osobą schorowaną, obłożnie chorą, a opiekę nad nim sprawuje pozwana.

(dowód: zeznania świadka R. D. k. 40v)

Spadkodawczyni nie wychodziła z domu, wymagała opieki ze strony osób trzecich. Na około rok przed śmiercią I. D. była osobą leżącą. Opiekę nad nią sprawowali syn R. D. oraz pozwana, która codziennie przyjeżdżała do matki, robiła zakupy etc.

(dowód: zeznania świadka R. D. k. 40v, zeznania świadka H. D. płyta CD k. 55, przesłuchanie pozwanej J. C. płyta CD k. 74)

Małżonka powoda prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) w zakresie odbierania odpadów, posiada trzy samochody M. i V. (oba zakupione za kredyt) i D. (w leasingu). Powód wraz z żoną mieszkali w wynajmowanym lokalu.

(dowód: zeznania świadka K. D. płyta CD k. 74)

W skład spadku po I. D. wchodziły następujące składniki majątkowe:

- prawo własności stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. przy ul. (...);

- prawo dzierżawy i nakłady na działkę w ROD im. E. K. przy ul. (...);

- biżuteria w postaci: łańcuszka złotego, wisiorka złotego „serduszko”, wisiorka złotego znak zodiaku „ryba”, pierścionka złotego, pierścionka złotego z ametystem syntetycznym, pierścionka złotego z cyrkoniami.

(dowód: zeznania świadka R. D. k. 40v, zeznania świadka H. D. płyta CD k. 55, zeznania świadka K. D. płyta CD k. 74, przesłuchanie powoda M. D. płyta CD k. 74, przesłuchanie pozwanej J. C. płyta CD k. 74)

Wartość rynkowa prawa własności stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. przy ul. (...) według stanu na dzień 22 lipca 2013r. i cen aktualnych wynosi 269.000 zł.

(dowód: pisemna opinia biegłej sądowej z zakresu szacowania nieruchomości J. K. k. 133-154, 337-351)

Wartość prawa dzierżawy działki pracowniczej nr (...) (sektor 11) w ROD im. E. K. przy ul. (...) wynosi 3.500 zł, zaś wartość nakładów (bez nasadzeń) wynosi 2.430 zł.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego P. C. k. 198-206)

Nasadzenia nie przedstawiały żadnej wartości rynkowej.

(dowód: pisemna opinia biegłej sądowej z zakresu dendrologii A. P. k. 251-253)

Wartość biżuterii pozostawionej przez spadkodawczynię wynosi 1.383 zł. Wartość pierścionka zatrzymanego przez powoda wynosi 312 zł.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu złotnictwa i jubilerstwa W. L. k. 289-290, 308-309)

Pismem z dnia 29 września 2014r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 28.000 zł z tytułu zachowku w terminie 14 dni od otrzymania wezwania. W odpowiedzi, pozwana zwróciła się do powoda o ugodowe załatwienie sprawy. Strony jednak nie porozumiały się co do wysokości zachowku.

(dowód: wezwanie z dnia 29 września 2014r. k. 16, odpowiedź pozwanej z dnia 14 października 2014r. k. 19)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadków R. D., H. D., K. D., dowodu z przesłuchania stron, a także dowodów z opinii biegłych sądowych.

W ocenie Sądu dokumenty prywatne i urzędowe znajdujące się w aktach sprawy, które zgodnie z art. 243 1 kpc stanowią dowody bez wydawania odrębnego postanowienia, są wiarygodne, gdyż żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności ani też nie twierdziła, że treść przedmiotowych dokumentów jest niezgodna z prawdą, a nadto nie posiadają one żadnych cech świadczących o ich przerobieniu, podrobieniu czy innej ingerencji itp.

Sąd nie znalazł również podstaw do kwestionowania dowodów z opinii biegłych sądowych. W ocenie Sądu każda ze złożonych do akt niniejszej sprawy opinii stanowi pełnowartościowy i wiarygodny dowód w sprawie. Wszystkie opinie zostały bowiem sporządzone przez osoby posiadające odpowiednią wiedzę fachową odpowiednio z dziedziny wyceny nieruchomości (J. K., P. C.), dendrologii (A. P.) oraz złotnictwa i jubilerstwa (W. L.), są jasne, logiczne i wewnętrznie niesprzeczne, a wnioski końcowe są jednoznaczne i dobrze uzasadnione. Dodatkowo należy wskazać, że strony skutecznie nie zakwestionowały żadnej z wymienionych opinii. W odniesieniu do opinii biegłego P. C. pozwana podniosła, że prawo dzierżawy nie może być przedmiotem wyceny, albowiem prawo niebędące własnością nie może być przedmiotem obrotu. Zarzut ten należało jednak uznać za całkowicie bezpodstawny, gdyż zgodnie z art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 13 grudnia 2013r. o rodzinnych ogrodach działkowych (tekst jednolity Dz.U. z 2017 r. poz. 2176) działkowiec w drodze umowy może przenieść prawa i obowiązki wynikające z prawa do działki na rzecz pełnoletniej osoby fizycznej (przeniesienie praw do działki). Powyższy przepis jednoznacznie wskazuje, że prawo dzierżawy działki jest zbywalne i może być przedmiotem obrotu. Pozostałe opinie nie były natomiast kwestionowane przez żadną ze stron.

Za wiarygodne Sąd uznał także zeznania świadków R. D. i H. D. co do składu majątku spadkowego, darowizn poczynionych przez spadkodawczynię na rzecz osób uprawnionych do zachowku, a także długów spadkowych. Obaj świadkowie zgodnie zeznali, że w skład spadku wchodziło prawo własności mieszkania, prawo dzierżawy działki ogrodniczej, a także biżuteria. Nadto świadkowie wskazali, że spadkodawczyni pozostawiła dla każdego z żyjących w chwili otwarcia spadku dzieci kopertę z kwotą 5.000 zł (przy czym pozwana swoją kopertę pobrała jeszcze za życia spadkodawczyni), a także że rodzeństwo dokonało pozostawionych przez matkę oszczędności. Wobec przyznania przez powoda nie było również sporne, że spadkodawczyni sfinansowała leczenie stomatologiczne powoda, a także że pozwana spłaciła część długów alimentacyjnych powoda.

W części za wiarygodne należało uznać zeznania świadka K. D.. Nie budziły bowiem wątpliwości zeznania świadka co do składu majątku spadkowego, czy wysokości darowizny na rzecz powoda na leczenie stomatologiczne, albowiem w tym zakresie zeznania świadka korelowały z pozostałym materiałem dowodowym. Zważyć jednak należy, iż świadek zeznała, że z tytułu pozostawionych przez spadkodawczynię środków pieniężnych powód otrzymał kwotę 8.500 zł, jednak w świetle zeznań pozostałych świadków, jak również wobec oświadczenia powoda należało uznać, że kwota ta wynosiła 9.250 zł.

Podobnie, w większości na wiarę zasługiwały zeznania stron. Zeznania stron co do składu majątku spadkowego, darowizn poczynionych przez spadkodawczynię na rzecz zstępnych, a także długów spadkowych w zasadzie były ze sobą zgodne. Powód przyznał, że otrzymał darowiznę na leczenie stomatologiczne (500 zł lub 1000 zł), a także że każde z dzieci spadkodawczyni po jej śmierci otrzymało kwotę 9.250 zł. Nadto, potwierdził, że powódka spłacała jego długi alimentacyjne (jedna lub dwie raty po 600 zł).

Podstawę prawną powództwa stanowił przepis art. 991 kc. W myśl § 1 zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek). Natomiast, stosownie do § 2 jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.

Kluczowym dla rozstrzygnięcia kwestii wysokości zachowku jest ustalenie kręgu spadkobierców ustawowych, którzy byliby powołani do dziedziczenia. Bezsporne było, że w chwili śmierci spadkodawczyni była wdową, a w chwili otwarcia spadku przy życiu pozostawało czworo jej dorosłych dzieci: powód M. D., pozwana J. C. oraz R. D. i H. D.. Żadna z wymienionych osób nie została wydziedziczona. W konsekwencji, stosownie do art. 931 § 1 kc, wymienione osoby należały do kręgu spadkobierców, którzy byliby powołani do spadku z ustawy. W tym stanie rzeczy każdemu z dzieci przypadłby udział spadkowy w wysokości ¼ części. Nie było również sporu co do tego, że powód jest osobą zdolną do pracy. W związku z powyższym należało przyjąć, że powodowi powinien przypaść zachowek w wysokości połowy udziału spadkowego.

W dalszej kolejności należało ustalić substrat zachowku. W świetle zgodnych zeznań świadków i stron należało przyjąć, że w skład majątku spadkowego po I. D. wchodziły następujące składniki majątkowe: prawo własności stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. przy ul. (...); prawo dzierżawy i prawo własności nakładów na działkę w ROD im. E. K. przy ul. (...); biżuteria w postaci: łańcuszka złotego, wisiorka złotego „serduszko”, wisiorka złotego znak zodiaku „ryba”, pierścionka złotego, pierścionka złotego z ametystem syntetycznym, pierścionka złotego z cyrkoniami. Wartość rynkową powyższych składników majątkowych według stanu na dzień otwarcia spadku tj. 22 lipca 2013r. i cen aktualnych Sąd ustalił na podstawie dowodów z opinii biegłych sądowych, które nie były kwestionowane. Stąd też Sąd przyjął, że wartość wymienionych aktywów spadkowych stanowiła łącznie kwotę 276.313 zł, przy czym kwota 269.000 zł stanowiła wartość rynkową prawa własności mieszkania, kwota 3.500 zł wartość prawa dzierżawy, kwota 2.430 zł wartość nakładów (bez nasadzeń), a kwota 1.383 zł wartości biżuterii. Nadto, należało mieć na względzie, że w skład spadku wchodziły również oszczędności spadkodawczyni, które przeznaczyła do podziału pomiędzy swoje żyjące dzieci. W oparciu o zgodne zeznania świadków i stron Sąd ustalił, że po śmierci spadkodawczyni troje jej dzieci otrzymało z majątku spadkowego kwoty po 9.250 zł, zaś pozwana otrzymała kwotę 4.250 zł (za życia spadkodawczyni otrzymała kwotę 5.000 zł). Zatem, uwzględniając wszystkie składniki wartość majątku spadkowego należało określić na kwotę 308.313 zł.

Ustalając natomiast wartość pasywów wchodzących w skład masy spadkowej Sąd uwzględnił jedynie kwotę 57 zł z tytułu poniesionych przez pozwaną kosztów pogrzebu (k. 328). Powód nie kwestionował powyższego długu spadkowego. Natomiast brak było dowodu na istnienie innych długów spadkowych. Pozwana twierdziła, że poniosła koszty postępowania spadkowego (k. 282v), jednakże w toku niniejszego postępowania nie wykazała wysokości poniesionych z tego tytułu kosztów. Okoliczność ta nie wynika również z treści postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Jednocześnie należy zwrócić uwagę na pogląd prawny podnoszony w doktrynie, że „koszty postępowania o stwierdzenie nabycia spadku oraz postępowania działowego nie powinny pomniejszać substratu zachowku. Można sformułować tu następującą zasadę ogólną – zachowku nie pomniejszają te długi spadkowe, które nie obciążałyby uprawnionego, gdyby sam dziedziczył z ustawy. Jeśli zatem jest np. jedynym spadkobiercą ustawowym, a spadek przypadł kilku spadkobiercom testamentowym, koszty działu spadku nie mogą pomniejszyć zachowku” (por. K. Osajda, Kodeks cywilny. Komentarz, 2019).

Mając powyższe na uwadze należało uznać, że wartość czysta spadku stanowiąca różnicę pomiędzy aktywami i pasywami spadkowymi stanowiła kwotę 308.256 zł. W dalszej kolejności Sąd badał, czy istnieją darowizny podlegające uwzględnieniu przy ustalaniu zachowku. Zważyć należy, iż pozwana oraz świadkowie wskazywali, że spadkodawczyni udzieliła powodowi licznych pożyczek, a także spłacała jego długi (m.in. alimentacyjne), czemu powód zaprzeczał. W ocenie Sądu, nawet, jeśli spadkodawczyni dokonała takowych darowizn, to w toku niniejszego postępowania strona pozwana nie zdołała wykazać, jaka była wartość tych darowizn dokonanych przez spadkodawczynię na rzecz powoda. Powód twierdzi jedynie, że dostawał od matki drobne kwoty rzędu 10-50 zł, a takie można darowizny można niewątpliwie uznać za drobne darowizny, zwyczajowo w danych stosunkach przyjęte i nie podlagające uwzględnieniu przy ustalaniu zachowku (art. 994 § 1 kc). W tym stanie rzeczy, przy ustalaniu substratu zachowku uwzględnić należało jedynie darowizny w postaci kosztów leczenia stomatologicznego powoda (1.000 zł) oraz kwotę 5.000 zł, którą pozwana otrzymała za życia spadkodawczyni. Zatem substrat zachowku wynosił 314.256 zł. Jak wskazano powyżej w przypadku dziedziczenia ustawowego udział spadkowy powoda wyniósłby 1/4, zaś należny mu zachowek połowę tegoż udziału. W tych okolicznościach powodowi należał się po matce zachowek w wysokości 39.282 zł (314.256 zł x 1/4 x ½).

Jednocześnie, na mocy art. 996 kc, na poczet należnego powodowi zachowku należało zaliczyć darowiznę w postaci sfinansowanych przez matkę kosztów leczenia stomatologicznego w kwocie 1.000 zł, a także należało – na poczet zachowku – uwzględnić kwotę 9.250 zł, jaką powód otrzymał już po otwarciu spadku. Wreszcie, Sąd miał na względzie, że po śmierci matki powód zabrał pierścionek należący do masy spadkowej, którego wartość – zgodnie z opinią biegłego – wynosiła 312 zł. Zatem łącznie na poczet spadku należało zaliczyć powodowi kwotę 10.562 zł i o tę kwotę pomniejszyć należny mu zachowek, który ostatecznie wyniósłby 28.720 zł.

Sąd jednak nie zasądził na rzecz powoda wskazanej powyżej kwoty i miarkował wysokość zachowku, uwzględniając część zarzutów podniesionych przez stronę pozwaną. Przede wszystkim Sąd miał na względzie, że mieszkanie stanowiące główny składnik spadku nie stanowi dla pozwanej źródła dochodów. Zgodnie bowiem z wolą spadkodawczyni wyrażoną w testamencie synowie nie mający mieszkania mieli prawo zamieszkać w przedmiotowym lokalu i wspólnie płacić wszystkie należności związane z utrzymaniem tego lokalu. Pozwana podporządkowała się woli zmarłej matki i pozwoliła zamieszkać w przedmiotowym lokalu dwóm braciom, którzy nie mają własnego mieszkania. Aktualnie w lokalu tym zamieszkują R. D. i H. D., którzy pokrywają jedynie opłaty za mieszkanie i media, nie ponosząc żadnych świadczeń na rzecz pozwanej. Podkreślić przy tym należy, iż jeden z braci zamieszkujących w lokalu jest ciężko chory i usunięcie go z mieszkania niewątpliwie stanowiłoby naruszenie zasad współżycia społecznego. Zwrócić przy tym należy uwagę na pogląd judykatury, zgodnie z którym podstawę do zastosowania art. 5 kc może stanowić trudna sytuacja życiowa zobowiązanego (np. gdy odziedziczył spółdzielcze prawo do lokalu, domek czy lokal stanowiący odrębną własność, służący do zaspokajania jego potrzeb, a inne składniki spadku nie umożliwiają wywiązania się z zobowiązań zachowkowych) (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 2 marca 2016r., I ACa 892/15, L.). W rozpatrywanym przypadku pozwana nie ma możliwości sprzedaży mieszkania, z uwagi na zamieszkiwanie w nim braci, co stanowi urzeczywistnienie woli spadkodawcy wyrażonej w testamencie. W związku z tym, że bracia zajmują lokal nieodpłatnie, nie stanowi on dla pozwanej źródła dochodu. Sąd miał również na względzie, że za życia spadkodawczyni to pozwana zajmowała się w największym stopniu matką. W ostatnim okresie przed śmiercią I. D. była osobą leżącą, wymagającą stałej pomocy przy wszystkich czynnościach związanych z samoobsługą czy utrzymaniem higieny. Takiej pomocy udzielała spadkodawczyni właśnie córka. Z uwagi na konieczność sprawowania opieki nad umierającą matką pozwana była zmuszona ograniczyć swoją działalność zawodową, co bez wątpienia miało wpływ na wysokość jej dochodów. Natomiast, powód tylko incydentalnie pomagał matce, np. czasem zawożąc ją do lekarza. Z przedstawionych dowodów wynika, że w najbardziej krytycznym momencie tj. wiosną i latem 2013r., powód cieszył się pełnią życia, o czym świadczą zdjęcia zamieszczane na portalu społecznościowym, przedstawione przez pozwaną (k. 101-107). Sąd miał także na względzie, że w przeszłości pozwana kilkukrotnie udzielała powodowi pomocy w trudnej sytuacji życiowej, np. spłacając część jego zadłużenia alimentacyjnego. Nadto, także obecnie pozwana bezinteresownie śpieszy z pomocą swojemu rodzeństwu, np. udzielając pomocy w chorobie bratu H.. Zachowanie pozwanej kontrastuje w tym zakresie z postawą powoda, który nie wyraża zainteresowania stanem zdrowia brata, mimo że – zgodnie z art. 128 kro – jest zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych względem brata w takim samym stopniu jak pozwana. Mając na względzie przytoczone powyżej okoliczności Sąd uznał, że w świetle zasad współżycia społecznego, w szczególności zasady sprawiedliwości roszczenie powoda zasługuje na uwzględnienie jedynie co do kwoty 15.000 zł. Podkreślić przy tym należy, iż zasądzona kwota wraz z kwotą 10.562 zł stanowi 2/3 należnego powodowi zachowku i nie można tej kwoty uznać za zaniżoną przy uwzględnieniu wkładu powoda w opiekę nad matką i jego postawy wobec rodzeństwa.

Stosownie do powyższego, na podstawie art. 991 kc, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 15.000 zł. Od ww. kwoty Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 31 grudnia 2015r. do dnia zapłaty. Sąd miał na uwadze, że przed wytoczeniem powództwa pismem z dnia 29 września 2014r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 28.000 zł z tytułu zachowku w terminie 14 dni od otrzymania wezwania. Zatem, we wskazanej w pozwie dacie roszczenie niewątpliwie było już wymagalne. Odsetki zasądzono do dnia wyrokowania zgodnie z poglądem zawartym w uchwale SN z dnia 22 września 1970r., III PZP 11/70, OSNC 1971, nr 4, poz. 61.

Na mocy art. 320 kpc zasądzoną kwotę Sąd rozłożył na 31 rat, w tym 30 rat po 500 zł każda i jedną (ostatnią) obejmującą odsetki zasądzone w punkcie pierwszym wyroku. W ocenie Sądu sytuacja życiowa i materialna pozwanej w pełni uzasadnia skorzystanie z moratorium sędziowskiego określonego w powołanym przepisie. Co prawda pozwana nie przedstawiła szczegółów dotyczących jej sytuacji majątkowej, niemniej materiał dowodowy znajdujący się w aktach sprawy był wystarczający do pozytywnej oceny wniosku pozwanej. Przede wszystkim należy mieć na względzie niezaprzeczoną przez powoda okoliczność, że pozwana znajduje się w gorszej sytuacji finansowej od powoda, którego małżonka prowadzi działalność gospodarczą. Jednocześnie ze względu na przytoczone powyżej okoliczności pozwana nie ma możliwości spłaty powoda poprzez sprzedaż mieszkania wchodzącego w skład spadku. Nie wiadomo przy tym, jak długo w spornym mieszkaniu będą zamieszkiwać bracia stron i tym samym kiedy pozwana odzyska możliwość swobodnego rozporządzania przedmiotową nieruchomością. Poza spornym mieszkaniem pozwana nie posiada żadnego innego majątku, pozwalającego na zaspokojenie roszczeń powoda. Podkreślić bowiem należy, iż mieszkanie w W. stanowi odrębny majątek męża pozwanej i służy do zaspokajania potrzeb mieszkaniowej pozwanej i jej rodziny. Stąd pozwana nie ma możliwości jednorazowej spłaty całej zasądzonej kwoty. Zdaniem Sądu przy uwzględnieniu przeciętnych dochodów i przeciętnych wydatków, zapłata rat w kwocie po 500 zł jak najbardziej leży w zasięgu możliwości pozwanej. Jednocześnie, skorzystanie z możliwości przewidzianej w art. 320 kpc nie spowodowuje szkody dla powoda, gdyż w ciągu niespełna 3 lat uzyska całość świadczenia. Okres ten jest na tyle krótki, że wartość nominalna tego świadczenia nie powinna ulec większej zmianie.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 kpc i rozłożył je stosunkowo, uznając, że powód winien ponieść 55 %, a pozwana 45 % kosztów. Natomiast szczegółowe rozliczenie kosztów procesu – na mocy art. 108 § 1 kpc – Sąd powierzył referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku.