Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 855/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2014 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodnicząca SSR Daria Wojciechowska

Protokolant Agnieszka Zawrzykraj

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 10.10.2013 r., 14.11.2013 r., 19.03.2014 r., 24.03. 2014 r.

sprawy J. R. s. W. i M. z domu Śpiewak ur. (...) w O.

obwinionego o to że:

W dniu 19 grudnia 2012 r. około godz. 13:45 w W. na ulicy (...) naruszył zasady przewidziane w art. 22 ust. 1 i 4 P., w ten sposób, że kierując samochodem marki M. (...) nr rej. (...), nie zachował szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu oraz nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi marki F. (...) nr rej. (...), jadącemu po pasie ruchu na który zamierzał wjechać, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z nim powodując uszkodzenie obu pojazdów, czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

tj. za wykroczenie z art: 86 § 1 Kw w związku z art. 22 ust. 1 i 4 Ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r., poz. 1137, zm.: Dz. U. z 2011 r. Nr 30, poz. 151; Dz. U. z 2011 r. Nr 222, poz. 1321; Dz. U. z 2012 r., poz. 951).

orzeka

I.  Obwinionego J. R. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 86 § 1 kw skazuje go i wymierza mu karę grzywny w wysokości 400 złotych.

II.  Zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa 40 złotych tytułem opłaty oraz pozostałe koszty sądowe w kwocie 1498,20 złotych.

Sygn. akt V W 855/13

UZASADNIENIE

J. R. został obwiniony o to, że w dniu 19 grudnia 2012 roku około godz. 13:45 w W. na ulicy (...) naruszył zasady przewidziane w art. 22 ust. 1 i 4 P. w ten sposób, że kierując samochodem marki M. (...) nr rej. (...) nie zachował szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu oraz nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi marki F. (...) nr rej. (...), jadącemu po pasie ruchu, na który zamierzał wjechać, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z nim, uszkadzając pojazd pokrzywdzonego A. P., czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, tj. o czyn z art. 86 § 1 Kodeksu wykroczeń (Dz. U. z 2013 roku poz. 482) w związku z art. 22 ust. 1 i 4 Ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym, (Dz. U. z 2012 roku poz. 1137 zm.).

Na podstawie zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 19 grudnia 2012 roku około godz. 13:45 w W. J. R. kierując samochodem marki M. (...) nr rej. (...) poruszał się środkowym pasem północnej jezdni ulicy (...) z kierunku od ul. (...) w stronę al. (...), a w tym samym czasie po sąsiednim skrajnym lewym pasie ruchu poruszał się kierujący samochodem marki F. (...) nr rej. (...) A. P.. Zdarzenie miało miejsce w obrębie węzła drogowego al. (...)/Ł. na odcinku występowania trzech pasów ruchu, z których bezpośrednio za miejscem zdarzenia skrajny lewy pas odbija w lewo i biegnie wiaduktem w kierunku P. a środkowy pas oraz skrajny prawy pas opadają do poziomu otoczenia i prowadzą w stronę ulicy (...). Z uwagi na to, że środkowy pas, którym poruszał się J. R., był zablokowany przez dwa unieruchomione samochody postanowił on dokonać manewru wymijania tychże samochodów skrajnym lewym pasem ulicy (...). Podczas wykonywania tego manewru J. R. nie upewnił się czy sąsiednim pasem ruchu, na który zamierza się włączyć, porusza się inny pojazd i tym samym czy może on bezpiecznie wykonać taki manewr. W rezultacie J. R. zajechał drogę kierowcy samochodu F. (...), A. P.. Pomimo intensywnego hamowania, F. (...) prowadzony przez A. P. uderzył prawym bokiem w lewą tylną część pojazdu kierowanego przez J. R.. Po kolizji jej uczestnicy zatrzymali się i ustalili, że kwestię zaistniałego zdarzenia omówią na terenie zakładu pracy, w którym zatrudniony był J. R., a który znajdował się na ulicy (...) w odległości około 2 km od miejsca kolizji. Już na miejscu, po konsultacji ze S. M., swoim pracodawcą, J. R. nie przyznał się do spowodowania kolizji, tłumacząc, iż to samochód kierowany przez A. P. uderzył w tył prowadzonego przez niego pojazdu, a zatem to ten ostatni ponosi winę. W wyniku braku porozumienia co do przyczyn oraz przebiegu kolizji A. P. odjechał z terenu zakładu pracy J. R.. Policja nie została wezwana ani na miejsce kolizji, ani do miejsca, w którym uczestnicy zdarzenia omawiali jej przebieg. Dopiero następnego dnia – 20 grudnia 2012 roku A. P. zawiadomił o popełnieniu wykroczenia komisariat policji w P..

W wyniku przedmiotowego zdarzenia stwierdzone zostały następujące uszkodzenia w samochodzie osobowym F. (...) nr rej. (...) kierowanym przez A. P.: (1) zerwane prawe lusterko; (2) wgniecenia oraz ślady zarysowania na prawych przednich drzwiach przy zerwanym lusterku; (3) wgnieciony i zarysowany przedni prawy słupek przy błotniku; (4) pęknięta szyba przednia czołowa w dolnym prawym progu; (5) wgniecenie i zarysowanie przednie i tyle prawe drzwi na wysokości środkowego słupka; (6) prawy reflektor wyłamany z punktów mocowania i przemieszczony do tyłu; oraz (7) przedni zderzak połamany w prawej części.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: wyjaśnień obwinionego J. R. /k. 81-82/, protokół przesłuchania świadka A. P. /k. 5/ zeznań pokrzywdzonego A. P. /k. 108-110/, zeznań świadków G. M. /k. 82-83/ J. W. /k. 108-109/, S. M. /k. 109-110/, opinii pisemnej biegłego sądowego J. K. /k. 124-163/, a także szkiców /k. 8/.

Obwiniony J. R. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W złożonych wyjaśnieniach stwierdził, iż środkowy pas ulicy (...), którym się poruszał był zablokowany przez dwa unieruchomione samochody. W związku z tym, widząc, że dwa-trzy inne samochody jadące bezpośrednio przed nim wymijają unieruchomione pojazdy skrajnym lewym pasem ruchu, obwiniony postanowił dokonać analogicznego manewru. Jak wyjaśnił, upewnił się czy zmiana pasa ruchu nie spowoduje zagrożenia, zasygnalizował swój zamiar kierunkowskazem, a następnie wjechał na lewy skrajny pas ruchu. Obwiniony stwierdził, iż widział pojazd prowadzony przez pokrzywdzonego w odległości około 300 metrów z tyłu, a po około 4-5 sekundach od momentu zmiany pasa ruchu poczuł, że nastąpiło uderzenie w tył prowadzonego przez niego samochodu. Obwiniony wyjaśnił, iż w chwili kolizji prowadzony przez niego samochód stał zorientowany ukośnie do osi jezdni, bowiem z braku miejsca nie mógł w pełni wjechać na lewy skrajny pas ulicy (...), aby osiągnąć ustawienie równoległe. Jak stwierdził w pierwszej chwili nie wiedział, że ktoś uderzył w prowadzony przez niego samochód. Dopiero gdy z samochodu bezpośrednio za nim ktoś wysiadł, obwiniony również wysiadł i usłyszał od pokrzywdzonego, że jest winny wymuszenia pierwszeństwa. J. R. wyjaśnił pokrzywdzonemu, iż z uwagi na to, że prowadzony przez niego pojazd był samochodem służbowym chciałby przebieg kolizji omówić w obecności swojego pracodawcy na terenie pobliskiego zakładu pracy przy ul. (...), w którym jest zatrudniony. Już na terenie zakładu pracy przy ul. (...), pracodawca obwinionego doradził mu, żeby nie przyznawał się do winy, z uwagi na to, iż to pokrzywdzony wjechał w tył pojazdu prowadzonego przez obwinionego pojazdu. W związku z czym, nie może być mowy o winie obwinionego. Obwiniony wyjaśnił, że podzielał ten pogląd.

/k. 80-81 wyjaśnienia obwinionego J. R. /

Sąd zważył, co następuje:

Uwzględniając przeprowadzone i ujawnione w sprawie dowody, Sąd uznał, iż potwierdziły one ponad wszelką wątpliwość sprawstwo i winę J. R. w odniesieniu do przypisanego mu czynu.

Sąd, konstruując stan faktyczny, oparł się na osobowym materiale dowodowym w postaci zeznań pokrzywdzonego A. P., obwinionego J. R., świadków J. W., G. M. i S. M., a także opinii sporządzonych przez biegłego sądowego J. K.. Podstawę ustaleń stanowiły także sporządzone szkice ilustrujące przebieg zdarzenia, albowiem zostały one sporządzane zgodnie z przepisami, a żadna ze stron nie kwestionowała przy tym ich zgodności ze stanem faktycznym, zaś Sąd nie znalazł powodów, które podważałyby wiarygodność tych dokumentów.

Należy zwrócić uwagę, że postępowanie dowodowe doprowadziło do wyłonienia się dwóch grup dowodowych. Z jednej strony były to wskazane powyżej środki dowodowe wskazujące na winę i sprawstwo J. R.. W opozycji do nich pozostawały wyjaśnienia samego obwinionego, który wskazywał, iż, odpowiedzialność za zaistniałą kolizję ponosi kierowca drugiego pojazdu.

Analizując zeznania pokrzywdzonego A. P., w kontekście pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zwłaszcza w postaci opinii biegłego J. K., Sąd uznał jego zeznania za w pełni wiarygodne, w całości dając im wiarę. Pokrzywdzony A. P. w złożonych zeznaniach wskazywał, iż do kolizji doszło na ul. (...) w obrębie węzła drogowego al. (...)/Ł. na jezdni w stronę P.. Obwiniony jechał wówczas środkowym pasem i dokonał zmiany pasa ruchu, nie upewniając się czy może bezpiecznie wykonać taki manewr, w rezultacie czego zajechał pokrzywdzonemu drogę. Mimo podjętych przez pokrzywdzonego działań obronnych polegających na intensywnym hamowaniu doszło do kolizji prowadzonego przez niego samochodu z samochodem kierowanym przez obwinionego. Strony nie wezwały na miejsce zdarzenia funkcjonariuszy policji, ani nie uzgodniły wspólnej wersji przebiegu zdarzenia.

Wobec rozbieżnych relacji w zakresie przyczyn powstania kolizji biegły sądowy do spraw ruchu drogowego, techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków dokonał analizy obu wersji przebiegu zdarzenia, tj. wersji prezentowanej przez obwinionego oraz przez pokrzywdzonego.

Na podstawie opinii biegłego, Sąd wykluczył wersję zdarzenia podawaną przez obwinionego J. R.. Biegły w swojej opinii wskazywał, iż przed wystąpieniem stanu zagrożenia bezpieczeństwa ruchu pojazdy kierowane przez uczestników zdarzenia poruszały się po sąsiednich pasach ruchu. Kierowany przez obwinionego M. poruszał się po środkowym pasie ruchu, północnej jezdni ulicy (...) (w stronę ulicy (...)), a w tym samym czasie po sąsiednim lewym pasie ruchu (w stronę P.) poruszał się kierujący samochodem marki F. (...) nr rej. (...) A. P.. Do zdarzenia doszło, gdy obwiniony jadąc za dwoma – trzeba poprzedzającymi go pojazdami rozpoczął omijanie pojazdów unieruchomionych na środkowym pasie ruchu nie mając warunków do zakończenia takiego manewru bez zablokowania skrajnego lewego pasa ruchu. Wykonując ten manewr obwiniony miał obowiązek zachowania szczególnej ostrożności, czyli miał on obowiązek prowadzenia w taki sposób, aby mógł dostosować swoje działania do zmieniającej się sytuacji na drodze. Ponadto, przystępując do zmiany pasa ruchu obwiniony powinien był mieć pewność, że jego działania nie zmuszą kierującego samochodem F. do istotnej zmiany prędkości. Z ciążących na obwinionym obowiązków (określonych w art. 22 Prawa o Ruchu Drogowym) nie mogły zwalniać jakiekolwiek okoliczności zdarzenia, w tym także ewentualne poruszanie się samochodu F. z prędkością większą od dopuszczalnej. Zaistniałe zdarzenie drogowe, wyraźnie wskazuje, iż obwiniony nie wypełnił ciążącego na nim obowiązku określonego w art. 22 ust. 1 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Biegły wskazał również, iż zaistnienie niniejszej kolizji, mimo wykonanego przez pokrzywdzonego manewru hamowania kierowanego przez niego pojazdu, świadczy o tym, iż obwiniony podczas zmiany pasa ruchu nie ustąpił pierwszeństwa poruszającemu się po skrajnym lewym pasie ruchu samochodowi marki F.. Tym samym obwiniony dopuścił się naruszenia przepisów określonych w art. 22 ust. 4 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. W sporządzonej opinii biegły wskazał również, iż podczas zdarzenia kierujący samochodem marki F. nie wykonywał działań wymagających zachowania szczególnej ostrożności lub takich, których realizacja byłaby uzależniona od akceptacji innych uczestników ruchu. Była to sytuacja wprost przeciwna od tej, w której znalazł się obwiniony. Zdaniem biegłego bezpośrednią przyczyną zaistniałej kolizji było nie ustąpienie przez obwinionego pierwszeństwa przejazdu przysługującego samochodowi F.. Przystępując do zmiany pasa ruchu – przed wjazdem na pas skrajny lewy obwiniony powinien był ustąpić pierwszeństwo przejazdu przysługujące pojazdowi poruszającemu się po tym pasie – to jest samochodowi F.. Ponadto zdaniem biegłego obwiniony rozpoczął omijanie unieruchomieniem pojazdów na środkowym pasie ruchu, gdy nie miał warunków do zakończenia tego manewru. Z wyjaśnień obwinionego, wiadomo, że musiał zatrzymać pojazd jeszcze przed osiągnięciem zorientowania równoległego do osi pasa ruchu. Biegły wykluczył przy tym możliwość by kolizja mogła wystąpić podczas powracania samochodu obwinionego na środkowy pas ruchu (gdy obwiniony kończył omijanie pojazdów unieruchomionych na środkowym pasie ruchu). Zdaniem biegłego kolizja wystąpiła podczas wjeżdżania samochodu obwinionego na skrajny lewy pas ruchu, gdy pojazd ten był ustawiony ukośnie skręcony na lewo od osi jezdni.

W ocenie Sądu opinie biegłego były jasne, spójne i nie zawierały sprzecznych wniosków. Sąd nie dopatrzył się w jego rozumowaniu błędów logicznych. Wydając opinie bazował on na całym zgromadzonym materiale dowodowym i swoje stanowisko w sposób wystarczający uargumentował. Dlatego Sąd przyjął wnioski z opinii za podstawę ustaleń faktycznych.

Reasumując, Sąd uznał, że obwiniony J. R. w dniu 19 grudnia 2012 roku około godz. 13:45 w W. kierując samochodem marki M. (...) nr rej. (...) nie zachował szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu, albowiem nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi marki F. (...) nr rej. (...) jadącemu po pasie ruchu, na który zamierzał wjechać. W wyniku przedmiotowego zdarzenia obwiniony doprowadził do zderzenia z tym pojazdem, uszkadzając pojazd arki F. (...) nr rej. (...).W wyniku przeprowadzonego nieprawidłowo manewru obwinionego doszło do zagrożenia w ruchu drogowym.

J. R. dopuścił się wykroczenia kwalifikowanego z art. 86 § 1 kw. Zachowanie sprawcy naruszającego wskazany przepis polega na niezachowaniu należytej ostrożności, czego następstwem jest spowodowanie zagrożenia w bezpieczeństwie ruchu drogowego. Zgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym (art. 3) każdy uczestnik ruchu, czyli pieszy, kierujący, a także inne osoby przebywające w pojeździe lub na pojeździe znajdującym się na drodze, jak i inne osoby znajdujące się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, czyli unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. Każdy uczestnik ruchu drogowego jest obowiązany do zachowania ostrożności, czyli do postępowania uważnego, przezornego, stosowania się do sytuacji istniejącej na drodze.

Przepisy dotyczące zmiany pasa ruchu zostały uregulowane w art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym. W ust. 1 cyt. przepisu wskazane zostało, iż kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności. Ust. 4 artykułu określa zaś, iż kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony. Zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, iż obwiniony manewr zmiany pasa ruchu wykonał nieprawidłowo.

Wymierzając obwinionemu karę, Sąd kierował się przesłankami zawartymi w art. 33 kw. Do okoliczności obciążających Sąd zaliczył znaczny stopień winy obwinionego. J. R. podczas zmiany pasa ruchu nie upewnił się czy wykona ten manewr bezpiecznie, nie zachował wymaganej w zaistniałej sytuacji szczególnej ostrożności oraz nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu samochodowi marki F. (...) nr rej. (...) jadącemu po pasie ruchu, na który zamierzał wjechać. Analizując niniejszą sprawę należało wskazać, iż obwiniony realizując przedmiotowy manewr zmiany pasa ruchu nie chciał doprowadzić do skutku w postaci wywołania stanu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu, choć nie zachowując wymaganych środków ostrożności musiał godzić się z możliwością jego powstania. Jako okoliczność łagodzącą uwzględniono niewielki rozmiar uszkodzeń powstałych w pojeździe, na który obwiniony najechał.

Mając to na uwadze, Sąd wymierzył obwinionemu karę grzywny w kwocie 400 złotych, uznając, że kara ta stanowi wystarczającą reakcję na czyn J. R.. Sankcja ta uwzględnia możliwości majątkowe obwinionego. Zdaniem Sądu mimo osiągania niewielkich zarobków, obwiniony będzie w stanie ją zapłacić. Wymierzona kara grzywny będzie również miała pozytywny wpływ na kształtowanie świadomości społecznej oraz będzie stanowiła wystarczający bodziec dla osiągnięcia względem obwinionego pożądanych celów zapobiegawczych oraz wychowawczych.

Orzeczenie o wydatkach postępowania oraz o opłacie wydano na podstawie art. 118 § 1 i 3 kpw w zw. z § 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz.U.2001.118.1269) i art. 119 kpw w zw. z art. 3 ust. 1 i art. 21 pkt 2 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. Dz.U.1983.49.223 z późniejszymi zmianami). Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty wymierzył mu opłatę w wysokości 40 zł. Na koszty postępowania składały się: należności biegłego w kwocie 1498,20 złotych.